Słońce świeci, czerwiec zleci, a we wrześniu będą dzieci. Wrześniówki 2014 cz.4

[Niestabilna]

Napisane przez 88Ekaterina88

Witam
Pospali, zaraz żelazo wezmę, ponoć na 2 pomaga gorąca woda z rana naczczo, także zaraz wyprobuje

Plan na dziś : zupka pomidorowa z ryżem i zakupki a potem spacerki

Buzka mamuski

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To ja radze przy zelazie wiecej metod wypróbować. ..

Miłego dnia z mamusia

Napisane przez Latte88

Dzień dobry
Dziś znów ogrodnik z bloków obok odpalił spalinowke. Ciężko do 9 mu czekać. :/.

No lrpszy ogrodnok niz kogut o 5


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201610121609]

No to juz niedługo będziemy zatrudnione w jednej robocie

ImageUploadedByWizaz Forum1402732904.105856.jpg


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Latte88]

Napisane przez Niestabilna

To ja radze przy zelazie wiecej metod wypróbować. ..

Miłego dnia z mamusia







No lrpszy ogrodnok niz kogut o 5


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Madziu Ty mnie zawsze potrafisz pocieszyć

[Niestabilna]

Napisane przez Latte88

Madziu Ty mnie zawsze potrafisz pocieszyć

Zawsze do usług słońce. ..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agnes 20]

Witam się dziś

Napisane przez Metamfetaminax

Dziewczyny też tak macie czasem,że was ruchy dzieciaków bolą? Wczoraj przy kąpieli poczułam jak coś jakby mi się obracało na lewo i tak zabolało,że aż nie mogłam... Teraz siedzę,fakt faktem trochę krzywo,mały rozruszał się po koktajlu z truskawek i tak mnie w okolicy pępka zabolało jakby ktoś młotem mi tam walnął.... Kiedyś czytałam,że ruchy dziecka nie powinny boleć,ale jeżeli któraś tak miała chociaż raz to będę odrobinkę spokojniejsza

Ircha,nie rozumiem takich kobiet Ja też zazdroszczę wielu mamom,że mają córeczkę ale cieszę się,że mam tego synka,bo najważniejsze,że jest i że jest zdrowy ale bez przesady,żeby ciągle o tym gadać jak to się komuś zazdrości. Dziwna ta Twoja szwagierka to niech działa na dziewczynkę,bo z tego co wywnioskowałam biedy nie klepie

Kurczę mnie wczoraj zabolało przez kilka sekund koło pepka, i dziś wpadłam w panikę bo mała się jeszcze nie odezwała a zawsze o tej porze buszowała że szok, i juz sobie oczywiście wkręciłam że odkleiło się łożysko, albo mała zaplątała się w pepowinęAle teraz coś powoli zaczęła smyrać delikatnie to mam nadzieje że wszystko ok.

Napisane przez ircha06

Spoko rozumiem, mojej mamie też fartem się udało, choć jak zaszła w ciążę ze mną to sąsiad i tak jej docinał wiecznie, ciągle gderał i tak będzie czwarty chłopak. Ona wcale się nie smuciła, ale wiadomo gdzieś z tyłu głowy było marzenie o córce. Nawet sama mi opowiadała jak szalała na punkcie swojej chrześnicy jak jaszcze mnie nie było.. Laleczki, sukieneczki i wszystko, bo dziewczynka. No ale moja szwagierka to taka cwaniara i musi wszystko mieć co zamarzy, ogólnie inny charakter niż mój. Wiem, że nie miała nic złego na myśli, ale żebyś słyszała jak to wszystko brzmiało, jakim tonem mówiła...

Latte, no to po części możesz sobie wyobrazić jak się poczułam podczas tej rozmowy... Baby, ahhhh te baby

Co do zazdrości, to coś w tym jest. Tylko u nas jest bardziej ciśnienie na chłopca. Byłyśmy razem ze szwagierką na USG 3D ostatnio, (to będzie jej drugie dziecko, mają już córę) i po wizycie ja od razu się pochwaliłam że będzie dziewczynka, a szwagierka nie chciała powiedzieć co będzieMoże się boi że będziemy jej strasznie zazdrościć chłopcaA ja tam się cieszę że będzie dziewczynka.

Napisane przez Ana***

Ciesze się, że nie jestem sama

Wiem co czujesz... Mi na przedostatniej wizycie robił usg, ale zajął się nerkami i moim bólem podbrzusza, że też małej nie zważył. Wszystkie się tu chwaliły ile ważą ich dzieciaczki a ja byłam zła:P dlatego teraz sobie na kartce napisałam "waga dziecka" aby nie zapomnieć się upomnieć a co lepsze doktorek to przeczytał haha więc nie musiałam się upominać

-

heeej u nas malowania c.d. dzisiaj rozmyślałam jak meble ustawić i gdzie będzie łóżeczko małej, bo pierwotna koncepcja mi się rypnęła. Wczoraj mi się przypomniało że łóżko nie powinno być w ciągu okno-łózko-drzwi i kombinowałam a było to utrudnione bo mieszkamy na poddaszu i są skosy

Mi lekarz też nie podaje wagi córci na usg. Na USG 3D sama się upomniałam bo tak pisałyście o tej wadze że ciekawa byłam, to mi podał.Ale już mój gin do którego chodzę na normalne usg , jak go zapytałam o wagę to mi powiedział że tego się nie mierzy i podał tylko dane jaki wychodzi tydzień z pomiarów nóżki, główki itd.

[Metamfetaminax]

Napisane przez wpaula

heehe to tak zawsze jest za duzo zle za malo tez zle ja sie obudzilam dzis i mala rusza sie wiec jestem juz spokojniejsza, a wczorajszy wybryk wyczytalam ze to byla czkawka

Ja zawsze myślałam,że czkawka to jak brzuch się rytmicznie rusza i poniekąd tak jest ale też niby jak czuje się takie wibracje w brzuchu to też czkawka I ja tak ostatnio miałam i dużo osób mi to powiedziało i nawet internet mi to powiedział,ciekawe czy to prawda
[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;46876137]
Bolą kopniaczki, z tygodnia na tydzień ruchy naszych maluchów mogą być coraz mniej przyjemne dla nas Mnie czasem boli jak mała kopie mi po narządach,tak do wewnątrz. Takie dziwne uczucie że z każdym jej ruchem ja aż podskakuję hehe
[/QUOTE]
No dziś już myślę,że mnie mały może po jajnikach kopnął,bo potem tamte okolice tak zabolały niemiło jak się ruszył

Napisane przez agnes 20

Kurczę mnie wczoraj zabolało przez kilka sekund koło pepka, i dziś wpadłam w panikę bo mała się jeszcze nie odezwała a zawsze o tej porze buszowała że szok, i juz sobie oczywiście wkręciłam że odkleiło się łożysko, albo mała zaplątała się w pepowinęAle teraz coś powoli zaczęła smyrać delikatnie to mam nadzieje że wszystko ok.

Widzę wkręcasz sobie to samo co ja ale ja się generalnie boję tego zaplątania w pępowinę choć mam nadzieję,że jednak wszystko ok i żadne z dzieciaków się nie zapląta


http://allegro.pl/paka-spioszkow-i4311527971.html już myślałam,że nie wygram

[agnes 20]

Napisane przez Metamfetaminax

http://allegro.pl/paka-spioszkow-i4311527971.html już myślałam,że nie wygram

Widzę, że nadrabiasz zakupowe szaleństwo, Fajne zakupkiA jak ta wcześniejsza paka? Przyszła już?

[Metamfetaminax]

Napisane przez agnes 20

Widzę, że nadrabiasz zakupowe szaleństwo, Fajne zakupkiA jak ta wcześniejsza paka? Przyszła już?

W poniedziałek raczej będzie A nadrabiam,bo już za to śpiochów i pajaców kupować nie będę,bo mam ich może z 25 już A kupić kilka nowych pajaców to jednak tanio nie wyjdzie,bo 10 zł nie kosztują :P
Zresztą okazji trzeba szukać gdzie się da

[agnes 20]

Napisane przez Metamfetaminax

W poniedziałek raczej będzie A nadrabiam,bo już za to śpiochów i pajaców kupować nie będę,bo mam ich może z 25 już A kupić kilka nowych pajaców to jednak tanio nie wyjdzie,bo 10 zł nie kosztują :P
Zresztą okazji trzeba szukać gdzie się da

Ja niby mam trochę ubranek od siostry i mam jeszcze podobno dostać od bratowej, ale i tak jak widzę w używaku jakieś fajne, wyglądające jak nowe po 1-2 zł to i tak biorę. Wolę ich nie użyć niż by sie miało okazać że te od bratowej nie będą sie nadawać. Ubranka leża na strychu a bratowa jakoś sie nie wyrywa za bardzo żeby je zdjąć i poprzeglądać

[elffirka]

Hej Mamuśki...
Jogurt zjedzony, kakao wypite a ja sobie leniuchuję...
Ale mam dziś plany... Małż śpi po nocce do 15 a ja musze do tego czasu zrobić obiadek, posprzatac kuchnie i pomyć podłogi... Konradek się wypycha, już z rana skakał ale jeszcze trochę drzemaliśmy. A jak Małz wstanie i się wyszykuje to jedziemy z Jego siostrą i Jej dzieciakami gdzieś... Jeśli pogoda będzie ok to do Lubina jeśli się popsuje to Wrocław...

[Niestabilna]

Wiecie co ???

Ja bym mogła we Włoszech mieszkać na jakiejś prowincji... z krowami. Piwnica win, codziennie świeży makaron, pomidory, oliwa z oliwek pierwszej klasy, bazylia z ogródka, mascarpone i Buffalo Mozzarella mmmmmmm sie rozmarzylam...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Metamfetaminax]

Napisane przez agnes 20

Ja niby mam trochę ubranek od siostry i mam jeszcze podobno dostać od bratowej, ale i tak jak widzę w używaku jakieś fajne, wyglądające jak nowe po 1-2 zł to i tak biorę. Wolę ich nie użyć niż by sie miało okazać że te od bratowej nie będą sie nadawać. Ubranka leża na strychu a bratowa jakoś sie nie wyrywa za bardzo żeby je zdjąć i poprzeglądać

Dokładnie A zresztą ciuszki zawsze się przydadzą

Napisane przez Niestabilna

Wiecie co ???

Ja bym mogła we Włoszech mieszkać na jakiejś prowincji... z krowami. Piwnica win, codziennie świeży makaron, pomidory, oliwa z oliwek pierwszej klasy, bazylia z ogródka, mascarpone i Buffalo Mozzarella mmmmmmm sie rozmarzylam...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zakładała któraś z was konto w mbanku przez internet? Bo czytałam,że na kuriera niektórzy czekają nawet do miesiąca a do mnie właśnie zadzwonili,że w poniedziałek będzie z umową(wczoraj wysłałam wniosek) i nie wiem czy w to wierzyć. Miała któraś z wam z tym styczność ?

[Ana***]

Napisane przez aisa84

No to juz niedługo będziemy zatrudnione w jednej robocie

haha dobre!

Napisane przez agnes 20

Kurczę mnie wczoraj zabolało przez kilka sekund koło pepka, i dziś wpadłam w panikę bo mała się jeszcze nie odezwała a zawsze o tej porze buszowała że szok, i juz sobie oczywiście wkręciłam że odkleiło się łożysko, albo mała zaplątała się w pepowinęAle teraz coś powoli zaczęła smyrać delikatnie to mam nadzieje że wszystko ok.

Mi lekarz też nie podaje wagi córci na usg. Na USG 3D sama się upomniałam bo tak pisałyście o tej wadze że ciekawa byłam, to mi podał.Ale już mój gin do którego chodzę na normalne usg , jak go zapytałam o wagę to mi powiedział że tego się nie mierzy i podał tylko dane jaki wychodzi tydzień z pomiarów nóżki, główki itd.

kurde ja dzisiaj też sobie wkręcam ehh ;(

hmm dziwne, że jedni podają a inni nie widza takiej potrzeby

Napisane przez Metamfetaminax

http://allegro.pl/paka-spioszkow-i4311527971.html już myślałam,że nie wygram

super, szalej dusza


----



Pisałam wyżej, że sobie wkręcam, bo dzisiaj jeszcze nie poczułam małej a od kilku dobrych dni rano mnie witała kopniaczkami, a potem smyrnęła choć troszkę

Niby wcześniej (kilka dni temu) była jeszcze mniej aktywna ale myślałam, że teraz podrosła i te ruchy będą częściej... a tu dzisiaj cisza. A do tego pobolewa mnie nad pachwinami jak wstaję, chodzę... nie wiem czy to ma związek z tym brakiem ruchów czy to znowu te nerki

[elffirka]

Oj Meta nie pomogę za bardzo bo ja mam w WBK ale wiem że moja kuzynka miała dawno temu tam konto i była zadowolona...
Niestabilna ja bym z chęcią się wyprowadziła byle gdzie, żeby tylko ciepło było... A tak poważniej to mój Małz coraz częściej mówi o wyjeździe do De chociaż na kilka lat, tym bardziej że jest tam mój tato i babcia i było gdzie by się zaczepić ale ja jakoś nie mam przekonania... Chociaż czasem o tym myślę chciałabym jak najwięcej czasu spędzać z babcia i tatą bo nie widuję ich za często ale rodzinę Małża też bym chciała mieć przy sobie... Po urodzeniu będzie jeszcze rok na przemyślenia...

[Niestabilna]

Napisane przez elffirka

Oj Meta nie pomogę za bardzo bo ja mam w WBK ale wiem że moja kuzynka miała dawno temu tam konto i była zadowolona...
Niestabilna ja bym z chęcią się wyprowadziła byle gdzie, żeby tylko ciepło było... A tak poważniej to mój Małz coraz częściej mówi o wyjeździe do De chociaż na kilka lat, tym bardziej że jest tam mój tato i babcia i było gdzie by się zaczepić ale ja jakoś nie mam przekonania... Chociaż czasem o tym myślę chciałabym jak najwięcej czasu spędzać z babcia i tatą bo nie widuję ich za często ale rodzinę Małża też bym chciała mieć przy sobie... Po urodzeniu będzie jeszcze rok na przemyślenia...

Ja nie żałuję zresztą moj wyjazd byl na spontanie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Misstic]

Napisane przez Niestabilna

No lrpszy ogrodnok niz kogut o 5

Ja uwielbiam jak kogut piał rano (no trochę za rano hehe ) ale kojarzy mi się to z dzieciństwem jak jeździłam do mojej ukochanej cioci na wieś i spędzałam tam pół wakacji

Napisane przez aisa84

No to juz niedługo będziemy zatrudnione w jednej robocie

Załącznik 5710258

I to 24 na dobre hehe

Napisane przez agnes 20

Witam się dziś

Kurczę mnie wczoraj zabolało przez kilka sekund koło pepka, i dziś wpadłam w panikę bo mała się jeszcze nie odezwała a zawsze o tej porze buszowała że szok, i juz sobie oczywiście wkręciłam że odkleiło się łożysko, albo mała zaplątała się w pepowinęAle teraz coś powoli zaczęła smyrać delikatnie to mam nadzieje że wszystko ok.


Mi lekarz też nie podaje wagi córci na usg. Na USG 3D sama się upomniałam bo tak pisałyście o tej wadze że ciekawa byłam, to mi podał.Ale już mój gin do którego chodzę na normalne usg , jak go zapytałam o wagę to mi powiedział że tego się nie mierzy i podał tylko dane jaki wychodzi tydzień z pomiarów nóżki, główki itd.

Co do ruchów to najwazniejsze, że ją czujesz, że sobie gdzieś tam smyra, rusza się. Nie zawsze to muszą być kopniaczki. Nasze dzieciaczki mają różną aktywność. Ale wiem co czujesz, to mi też się już nie raz zdarzyła lekka panika i wyczekiwanie każdego ruchu..
Ostatnio do męża juz mówiłam, że teraz to już zawsze będziemy się martwić o nasze dziecko, od poczęcia do końca naszych dni

Ten lekarz to jakieś głupoty gada.. sorcia ale to jest dość ważny aspekt. Chociaż on i tak wychodzi pi razy drzwi, bo waga pokazuje się po obliczeniu wszystkich innych parametrów dzidziusia.

Napisane przez Metamfetaminax

http://allegro.pl/paka-spioszkow-i4311527971.html już myślałam,że nie wygram

Super Brawo za fajne ciuszki i w jakiej fajnej cenie

Napisane przez Niestabilna

Wiecie co ???

Ja bym mogła we Włoszech mieszkać na jakiejś prowincji... z krowami. Piwnica win, codziennie świeży makaron, pomidory, oliwa z oliwek pierwszej klasy, bazylia z ogródka, mascarpone i Buffalo Mozzarella mmmmmmm sie rozmarzylam...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jade mieszkać z tobą I jak mam być szczera to duuuuużo bardziej wole krowy niż konie hehe jakoś tak od dzieciństwa zawsze z tymi zwierzakami miałam do czynienia i się przyzwyczaiłam

Napisane przez Metamfetaminax

Dokładnie A zresztą ciuszki zawsze się przydadzą




Zakładała któraś z was konto w mbanku przez internet? Bo czytałam,że na kuriera niektórzy czekają nawet do miesiąca a do mnie właśnie zadzwonili,że w poniedziałek będzie z umową(wczoraj wysłałam wniosek) i nie wiem czy w to wierzyć. Miała któraś z wam z tym styczność ?

Ja mam konto w mBanku ale zakladałam normalnie w jednym z oddziałów u mnie w mieście. Natomiast jak do ciebie zadzonili (a rozmowy są zawsze nagrywane) to z pewnością w poniedziałek, maks wtorek będzie u ciebie kurier z umową. Oni też muszą dbać o klienta, bo zawsze możesz odstąpić od umowy i oni na tym stracą

[Metamfetaminax]

Napisane przez Ana***

Pisałam wyżej, że sobie wkręcam, bo dzisiaj jeszcze nie poczułam małej a od kilku dobrych dni rano mnie witała kopniaczkami, a potem smyrnęła choć troszkę

Niby wcześniej (kilka dni temu) była jeszcze mniej aktywna ale myślałam, że teraz podrosła i te ruchy będą częściej... a tu dzisiaj cisza. A do tego pobolewa mnie nad pachwinami jak wstaję, chodzę... nie wiem czy to ma związek z tym brakiem ruchów czy to znowu te nerki

Może do wieczora się rozbryka mój mały też zawsze z rana naparzał a dzisiaj siedzi cicho i mnie tym denerwuje... Mam nadzieję,że dzieciaki przemówią do nas w miarę szybko

Napisane przez Misstic

Ja mam konto w mBanku ale zakladałam normalnie w jednym z oddziałów u mnie w mieście. Natomiast jak do ciebie zadzonili (a rozmowy są zawsze nagrywane) to z pewnością w poniedziałek, maks wtorek będzie u ciebie kurier z umową. Oni też muszą dbać o klienta, bo zawsze możesz odstąpić od umowy i oni na tym stracą

No akurat dzwonił kurier,że już mają moją umowę u siebie i żeby się umówić na poniedziałek. Ale wczoraj czytałam,że do wielu osób tak siódemka dzwoniła i doczekali się umowy czasem po 2 miesiącach... Mam nadzieję,że u mnie takich kwiatków nie będzie
A na kartę długo czekałaś?

[agnes 20]

Napisane przez Ana***

Pisałam wyżej, że sobie wkręcam, bo dzisiaj jeszcze nie poczułam małej a od kilku dobrych dni rano mnie witała kopniaczkami, a potem smyrnęła choć troszkę

Niby wcześniej (kilka dni temu) była jeszcze mniej aktywna ale myślałam, że teraz podrosła i te ruchy będą częściej... a tu dzisiaj cisza. A do tego pobolewa mnie nad pachwinami jak wstaję, chodzę... nie wiem czy to ma związek z tym brakiem ruchów czy to znowu te nerki

Napisane przez Misstic

Co do ruchów to najwazniejsze, że ją czujesz, że sobie gdzieś tam smyra, rusza się. Nie zawsze to muszą być kopniaczki. Nasze dzieciaczki mają różną aktywność. Ale wiem co czujesz, to mi też się już nie raz zdarzyła lekka panika i wyczekiwanie każdego ruchu..
Ostatnio do męża juz mówiłam, że teraz to już zawsze będziemy się martwić o nasze dziecko, od poczęcia do końca naszych dni

Ten lekarz to jakieś głupoty gada.. sorcia ale to jest dość ważny aspekt. Chociaż on i tak wychodzi pi razy drzwi, bo waga pokazuje się po obliczeniu wszystkich innych parametrów dzidziusia.

eh my to sie mamy Ja dziś rano na prawdę wpadłam w straszną panikę bo zawsze to jak mała nie kopała, to przynajmniej jak położyłam rękę to wiedziałam mniej więcej gdzie jest. A dziś nic, nawet zjedzenie czekolady nie pomogło. Dopiero po jakichś 3 godzinach zasmyrała troszkę a teraz nadrabia, bo kopie tak że brzuch falujeWidocznie chciała sobie pospać dłużej w taka paskudną pogodę.Także Ana nie wpadaj jeszcze w panikę jak ja , daj się swojemu dziecku wyspać

[Misstic]

Powiem wam dziewczynki, ze miałam beznadziejną noc
Nie mogłam zasnąć, 5 razy w nocy wstawałam siku, a jak wstaje czy się przekręcam to boli mnie łono.. chyba rozciągania wszystkie ciąg dalszy.
W ogóle miałam tak porypane sny, że masakra.
Najpierw mi się sniło, że kolega był taksówkarzem i miał mnie zawieść do pracy (jakieś 7km) i wyszło że muszę zapłacić 40zł a zamiast jechać normalną drogą to jakoś na okrętkę, żeśmy podróżowali (może stąd taka kwota do zapłaty hahaha ), a drugi sen zaraz po tym to była impreza mojej siostry i jedliśmy torta i ja się zaczęłam sprzeczać z jej tżtem (swoja drogą nie lubię go, straszny dzieciak) a ten nagle wyciąga broń i mierzy we mnie. Jedyne o co się strasznie bałam to o moje dziecko w brzuszku.. Naszczeście został obezwładniony.
Co za noc...

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Napisane przez Metamfetaminax

Może do wieczora się rozbryka mój mały też zawsze z rana naparzał a dzisiaj siedzi cicho i mnie tym denerwuje... Mam nadzieję,że dzieciaki przemówią do nas w miarę szybko

No akurat dzwonił kurier,że już mają moją umowę u siebie i żeby się umówić na poniedziałek. Ale wczoraj czytałam,że do wielu osób tak siódemka dzwoniła i doczekali się umowy czasem po 2 miesiącach... Mam nadzieję,że u mnie takich kwiatków nie będzie
A na kartę długo czekałaś?

Gdzieś około tygodnia czasu czekałam na kartę, ale raczej nigdy z nimi nie miałam problemów
Jak do wtorku ci kurier nie przywiezie tej umowy, to zadzwoń do mBanku, oni powinni zaraz zainterweniować, bo tu się toczy sprawa o ich klienta

[Metamfetaminax]

Ja też miałam dziwną noc... Jak zawsze wstawałam jak durna,nie mogłam zasnąć mimo okropnego zmęczenia i jeszcze miałam porypane sny,że się z kimś kłócę,że mój pies był maltretowany i w ogóle...
W ogóle ja żadnych nocy nie lubię odkąd jestem w ciąży,bo nie dość,że chodzę na siku co 20 minut,niewygodnie mi,leżąc na lewej stronie brzuch ciągnie i w ogóle jak leżę zbyt długo w jednej pozycji to brzuch i plecy bolą

[Niestabilna]

Napisane przez Misstic

Powiem wam dziewczynki, ze miałam beznadziejną noc
Nie mogłam zasnąć, 5 razy w nocy wstawałam siku, a jak wstaje czy się przekręcam to boli mnie łono.. chyba rozciągania wszystkie ciąg dalszy.
W ogóle miałam tak porypane sny, że masakra.
Najpierw mi się sniło, że kolega był taksówkarzem i miał mnie zawieść do pracy (jakieś 7km) i wyszło że muszę zapłacić 40zł a zamiast jechać normalną drogą to jakoś na okrętkę, żeśmy podróżowali (może stąd taka kwota do zapłaty hahaha ), a drugi sen zaraz po tym to była impreza mojej siostry i jedliśmy torta i ja się zaczęłam sprzeczać z jej tżtem (swoja drogą nie lubię go, straszny dzieciak) a ten nagle wyciąga broń i mierzy we mnie. Jedyne o co się strasznie bałam to o moje dziecko w brzuszku.. Naszczeście został obezwładniony.
Co za noc...

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------



Gdzieś około tygodnia czasu czekałam na kartę, ale raczej nigdy z nimi nie miałam problemów
Jak do wtorku ci kurier nie przywiezie tej umowy, to zadzwoń do mBanku, oni powinni zaraz zainterweniować, bo tu się toczy sprawa o ich klienta

Bierzesz magnez... ?? Biedna moja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201610121609]

Moja noc dzisiejsza to tez jakiś koszmar...niby spałam ale czułam jakbym na "czuju" cała noc była i teraz zrobiłam pieczarkowa i leżę...z miła chęcią bym sobie zasnęła a tu teście z Pl jadą i dzwonili, ze wiozą polskie żarcie wiec znowu na "czuju" leżę zamiast zasnąć


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[etusiaaa]

Napisane przez Metamfetaminax

To pewnie mi to Ty tak dokładnie czujesz ja nawet nie wiem gdzie moje dziecko ma główkę a gdzie nóżki a Ty mi tu o uczuciu ściskania


oo to w środę razem wizytujemy... Też się spodziewam,że kloc u mnie rośnie,ale może okazać się,że się mylę i jest normalnych wymiarów a nie kilka gram ponad


Ehh jak za starych dobrych czasów śpię sobie dzisiaj z mamą,bo nie mam sumienia wyrzucić jej z łóżka jak przysnęła u mnie w pokoju przed tv za to chyba sama zrezygnuje w środku nocy jak zacznę się rzucać na nią i okładać girami i łapami,bo znowu adhd mi się włączyło w czasie snu od paru tygodni


dobranoc brzuchate

ja tez dołączam do wizytujacych w srode nareszcie zobacze moje niunie

Meta gratuluje kolejnych zakupów.

Wiecie co ja wczoraj mialam wszłam sobie do ogrodka po salatke i spotkałam sie z 2 wężami normalnie krzyk na cala wies az tescie wybiegli z domu co sie dzieje, normalnie az strach wychodzic z domu niby nie grozne bo zaskronce ale spotkanie pierwszego stopnia a zaraz musze tam isc w polko po jarzynki na salatke wiosenna bo kolexzanki z pracy przyjezdzaja i trzeba cos przygotowac.

A i dziś robię nowość jak mi wyjdzie to wrzuce Wam przepis, muffiny z ciasta francuskiego z nadzieniem

[Asia19x]

Napisane przez Ana***

Mnie od jakiegoś czasu boli w miejscu w którym jest obwód od biustonosza. Nawet myślałam, ze może mam za ciasny... ale chodziłam cały dzień bez stanika i było to samo no i zauważyłam, że u mnie to pojawia się gdy więcej siedzę, a lepiej jest i nie boli jak chodzę lub leże to chyba żeberka.

Ja właśnie tak mam, dziś lepiej póki co, ale wczoraj była maaaaasakra

Witamy
Zaraz u nas obiad, rybka i młode ziemniaczki
Oczywiście mama dzisiaj znowu upiekła bułeczki z truskawkami i już zdążyłam zjeść dwie

Napisane przez Metamfetaminax

Ja też miałam dziwną noc... Jak zawsze wstawałam jak durna,nie mogłam zasnąć mimo okropnego zmęczenia i jeszcze miałam porypane sny,że się z kimś kłócę,że mój pies był maltretowany i w ogóle...
W ogóle ja żadnych nocy nie lubię odkąd jestem w ciąży,bo nie dość,że chodzę na siku co 20 minut,niewygodnie mi,leżąc na lewej stronie brzuch ciągnie i w ogóle jak leżę zbyt długo w jednej pozycji to brzuch i plecy bolą

Ja dziś pierwszy raz od iks czasu nawet się wyspałam i spałam do 9
Ale zanim wstanę jeszcze pójdę siku z pięć razy i nad ranem to samo, non stop, nie ma nocy bym nie musiała wstawać. Ale co zrobimy, tak już będzie niestety



Mecia super ciuszki w ekstra cenie
'
Wiecie, że wielocytuj nie działa mi odkąd jesteem na wizażu, czyli kupę lat

[anesh_]

[B]Wpaula[\B] oszczędzaj się!

[B]Simran86[\B] Milenka bardzo ładne imię dla córeczki!

Dziecko mi się obudziło- koniec wolności.

[Metamfetaminax]

Napisane przez etusiaaa

Wiecie co ja wczoraj mialam wszłam sobie do ogrodka po salatke i spotkałam sie z 2 wężami normalnie krzyk na cala wies az tescie wybiegli z domu co sie dzieje, normalnie az strach wychodzic z domu niby nie grozne bo zaskronce ale spotkanie pierwszego stopnia a zaraz musze tam isc w polko po jarzynki na salatke wiosenna bo kolexzanki z pracy przyjezdzaja i trzeba cos przygotowac.

Jezuu ja jakbym chociaż padalca zobaczyła to bym rabanu narobiła Tak się tego cholerstwa boję,że jak widzę to w szał wpadam i trzęsę się ze strachu
Kiedyś jak spotkałam się z zaskrońcem to aż podskakiwałam w okół i mojemu Tż na barana skoczyłam A w tamtym roku ten głupek rzucił mi do samochodu zdechłego zaskrońca to ja myślałam,że zawału dostanę wrrr.... także rozumiem Cię jak musiałaś się wystrachać

[Asia19x]

Napisane przez etusiaaa

j
Wiecie co ja wczoraj mialam wszłam sobie do ogrodka po salatke i spotkałam sie z 2 wężami normalnie krzyk na cala wies az tescie wybiegli z domu co sie dzieje, normalnie az strach wychodzic z domu niby nie grozne bo zaskronce ale spotkanie pierwszego stopnia a zaraz musze tam isc w polko po jarzynki na salatke wiosenna bo kolexzanki z pracy przyjezdzaja i trzeba cos przygotowac.

Matko
Ja bym zeszła chyba od razu. Przerażają mnie te gady... I pająki, umieram na samą myśl

[Ana***]

Napisane przez Metamfetaminax

Może do wieczora się rozbryka mój mały też zawsze z rana naparzał a dzisiaj siedzi cicho i mnie tym denerwuje... Mam nadzieję,że dzieciaki przemówią do nas w miarę szybko

mam nadzieję... raz tylko puknęła...

Napisane przez agnes 20

eh my to sie mamy Ja dziś rano na prawdę wpadłam w straszną panikę bo zawsze to jak mała nie kopała, to przynajmniej jak położyłam rękę to wiedziałam mniej więcej gdzie jest. A dziś nic, nawet zjedzenie czekolady nie pomogło. Dopiero po jakichś 3 godzinach zasmyrała troszkę a teraz nadrabia, bo kopie tak że brzuch falujeWidocznie chciała sobie pospać dłużej w taka paskudną pogodę.Także Ana nie wpadaj jeszcze w panikę jak ja , daj się swojemu dziecku wyspać

na szczęście raz puknęła, ale to mnie nie zadowoliło idę zjeść truskawki z śmietaną i cukrem...

Napisane przez Misstic

Powiem wam dziewczynki, ze miałam beznadziejną noc
Nie mogłam zasnąć, 5 razy w nocy wstawałam siku, a jak wstaje czy się przekręcam to boli mnie łono.. chyba rozciągania wszystkie ciąg dalszy.
W ogóle miałam tak porypane sny, że masakra.

a gdzie boli Cię to łono? kość? mnie pobolewa nad pachwinami i tak jakby nad kością łonową

Napisane przez etusiaaa

Wiecie co ja wczoraj mialam wszłam sobie do ogrodka po salatke i spotkałam sie z 2 wężami normalnie krzyk na cala wies az tescie wybiegli z domu co sie dzieje, normalnie az strach wychodzic z domu niby nie grozne bo zaskronce ale spotkanie pierwszego stopnia a zaraz musze tam isc w polko po jarzynki na salatke wiosenna bo kolexzanki z pracy przyjezdzaja i trzeba cos przygotowac.

A i dziś robię nowość jak mi wyjdzie to wrzuce Wam przepis, muffiny z ciasta francuskiego z nadzieniem

węże? łoooo mamuniu... brrr

Napisane przez Asia19x

Ja właśnie tak mam, dziś lepiej póki co, ale wczoraj była maaaaasakra

to chyba to samo bo u mnie też są dni że jest ok a był ostatnio taki że nawet stanie nie pomagało, dopiero leżenie na boku uśmierzyło ból

[Misstic]

Etusia ja mialam kiedys bliskie spotkanie z zaskroncem w wodzie jak plywalam w jeziorze.. nie tak latwo sie ucieka jak on plywa dwa razy szybciej niz ja hehe

Madzia nie biore ale zaczne bo chyba mi sie zapasy w organizmie koncza

Asia a probowalas nacisnac ten wielocytuj i poczekac chwilke? Bo mi czasami tez nie zalapuje pierwszego postu do cytowania i musze sie troche nameczyc

[Asia19x]

Ana pewnie tak Nieprzyjemne uczucie, ale widocznie taki urok.

Mistic próbowałam miliardy razy i nic

My już po obiedzie, najadłam się jak smok