Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październikowe cz.

[Koralinka86]

Napisane przez slomka

ło stąd
Powiem Ci, że babcie zawsze na oko chyba robią i przekazują przepisy, moja też tak ma
co miałam jeszcze, aha, ja lubię ogólnie przepisy bez żelfixów itp. użelaczy, więc z tego będę robić ale tak symbolicznie, bo mam aż 8 truskawkowych wielkich słoików od mamy, a jeszcze śliwkowe chce, a konfitury wiśniowe do omletów, maliny do herbaty (nie wspomnę o ogórkach, pomidorach - przecierach itp. nie słodkich rzeczach...)

Slomka dzięki wielkie! . Nie wiedziałam, że na Moich Wypiekach są też przepisy na przetwory. Zresztą na tą stronę zaglądam przede wszystkim przed świętami różnej maści coby jakieś ciastka ukręcić
W zeszłym roku robiłam jeszcze ogórki z chili, w tym też planuję je zrobić i myślę, czy się nie porwać na kilka słoików dżemu brzoskwiniowego

[Lilotka]

Napisane przez line_87

Zmieniłam koncepcję, bo po konsultacjach z mamą przestraszyłam się tego kremu karpatkowego. Tak że zrobiłam zwykłego biszkopta z truskawkami i galaretką Ale i tak pycha

Lilotka, leż grzecznie Patrzyłam właśnie na pierwszą stronę, Tobie jeszcze lekarz nie mówił nic o płci, czy gdzieś mi to umknęło? Właśnie doczytałam, że nie wiesz na 100%

Mówił, że chłopiec, ale nie był pewien na 100%

Nowa jeszcze Poczekam do następnej wizyty.

[slomka]

Napisane przez Koralinka86

Slomka dzięki wielkie! . Nie wiedziałam, że na Moich Wypiekach są też przepisy na przetwory. Zresztą na tą stronę zaglądam przede wszystkim przed świętami różnej maści coby jakieś ciastka ukręcić
W zeszłym roku robiłam jeszcze ogórki z chili, w tym też planuję je zrobić i myślę, czy się nie porwać na kilka słoików dżemu brzoskwiniowego

Daj przepisa na ogóry z chili TŻtow zrobię niespodziankę, lubi takie przetwory a jak z chili to już w ogóle

Ja jeszcze uwielbiam White Plate, zawsze chałkę od niej piekę

[Koralinka86]

Napisane przez slomka

Daj przepisa na ogóry z chili TŻtow zrobię niespodziankę, lubi takie przetwory a jak z chili to już w ogóle

Ja jeszcze uwielbiam White Plate, zawsze chałkę od niej piekę

Slomeczko, jutro jedziemy na obiad do babci to wezmę od niej przepis, bo ten ma wyjątkowo spisany na karteczce. Także jak tylko będę go miała to od razu podam

[slomka]

Napisane przez Koralinka86

Slomeczko, jutro jedziemy na obiad do babci to wezmę od niej przepis, bo ten ma wyjątkowo spisany na karteczce. Także jak tylko będę go miała to od razu podam

Super, dziękuję, a to takie konserwowe, prawda? już powiedziałam TŻtowi zachwycony ofkors

[Koralinka86]

Napisane przez slomka

Super, dziękuję, a to takie konserwowe, prawda? już powiedziałam TŻtowi zachwycony ofkors

Bardziej sałatkowe niż konserwowe: zalewa składa się z cukru i octu, do tego drobno posiekany czosnek, chili i curry. Ogórki w plasterkach solidnie solimy, odstawiamy na kilka godzin (co najmniej 4) i odsączamy z nadmiaru wody. Następnie robimy zalewę (tutaj konieczna jest magiczna karteczka z proporcjami), którą zalewamy ogórki już w słoikach. Wszystko zagotowujemy i mamy pyszne kwaskowate ogóraski o silnym aromacie chili, curry i czosnku, które nadają się do wszystkiego: do obiadu, jako dodatek do grilla czy nawet luzem jak nas najdzie ochota na kwaśne Ale szczegóły jutro

[mamad1]

Napisane przez Mixi89

Witajcie mamuśki, pochłoneły mnie przetwory ...
Właśnie zdałam sobie sprawę, że jestem z bardzo nielicznych kobiet na wątku, które nie znają płci dzidziolka w brzuszku hmm :/

Ja to chyba do porodu wstrzymam się z poznawaniem płci

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Napisane przez Lilotka

slomka Dam, dam, jak narazie gębę mi pali po magnezie. Wydaje się, że jest troche lepiej, ale się nie ruszam więc może dlatego Położna powiedziała, że te bóle mogą być spowodowane rozciąganiem sie więzadeł, powiedziała też, że teraz dziecko bardzo szybko rośnie i się rozpycha, więc ma prawo boleć, ale jakbym zauważyła coś bardziej niepokojącego mam jechać to obadać do szpitala.

Odpocznij! To na pewno nic poważnego!

[sweetdream90]

Hej hej dziewczyny Witam się na nowym wątku. Jest tu jeszcze ktoś o tej porze ?
Napiszę kilka wrażeń z targów. Ogólnie jestem zawiedziona, bo bardziej to polegało na reklamie niż jakiś fajnych rabatach, na które nie ukrywam, że liczyłam. Z najważniejszych rzeczy, to zdecydowałam się ostatecznie na laktator Medela Harmony. Poza tym po burzliwej dyskusji podjęliśmy decyzję z TŻtem o zakupie bazy MaxiCosi 2Way (ta na 4 lata). Pierwszy fotelik kupimy używany - obserwuje już nawet kilka aukcji na allegro, a potem się zobaczy. Upewniliśmy się też, że do Riko Nano możemy dokupić adaptery, żeby ten fotelik tam wpinać. Jutro jeszcze o 16 mają losować fotelik MaxiCosi- a nóż widelec i się trafi.

Niestety nie zdążyłam jeszcze nadrobić co tam pisałyście od wczoraj, ale bardzo mi się podoba nowy tytuł wątku. Czyżby ostatni ciążowy?

[nowa8686]

Jestem i uciekam. Najadlam sie i normalnie jestem spiaca hehe. Do juterka

[ever_92]

Ja jestem! dopiero bede miala czas na czytanie postow z dzis

[slomka]

Napisane przez Koralinka86

Bardziej sałatkowe niż konserwowe: zalewa składa się z cukru i octu, do tego drobno posiekany czosnek, chili i curry. Ogórki w plasterkach solidnie solimy, odstawiamy na kilka godzin (co najmniej 4) i odsączamy z nadmiaru wody. Następnie robimy zalewę (tutaj konieczna jest magiczna karteczka z proporcjami), którą zalewamy ogórki już w słoikach. Wszystko zagotowujemy i mamy pyszne kwaskowate ogóraski o silnym aromacie chili, curry i czosnku, które nadają się do wszystkiego: do obiadu, jako dodatek do grilla czy nawet luzem jak nas najdzie ochota na kwaśne Ale szczegóły jutro

oj mniam, brzmi dobrze to ja poczekam, dziękuję

Hej Sweet

[Lilotka]

Napisane przez mamad1

Ja to chyba do porodu wstrzymam się z poznawaniem płci

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------


Odpocznij! To na pewno nic poważnego!

Już jest trochę lepiej.

Nie chcesz znać płci??

[ever_92]

LILOTKA i jak sie czujesz? Lepiej juz?

Fajnie mi sie czyta Wasze pomysly na obiad, tylko czasami mnie dobija, ze niektoryh produktow dostac nie moge np. Tego serka mascarpone, czy jak tam wiec za to zrobilam babke
Dzis wstalam o 11, zrobilam zakupy byla 14 i tak dzien zlecial.
Bylam w 4 roznych sklepach i problem jak zawsze, nidzie nie dostalam pietruszki- korzenia, ani seleru! wiec moj rosol musi skladac sie z marchewek pory i cebuli plus miecho.
Cud, ze udalo mi sie buraki dostac, botwinki z lodyga oczywiscie nie ma.
Zrobilam wiec ktokiety z pieczarkami i barszcz i wreszcie mialam ochote jesc i sporo zjadlam! Szok

Tez mam faze na nektarynki i czeresnie, 500g 10zl kosztuje.

A co do opieki nad malymi dziecmi, to ja przez rok bylam au pair w Niemczech i mialam chlopaka 10 miesiecy i dziewczyne 3 latka i jeszcze czasami dawali mi drugiego w wieku chlopaka i zawsze wyrabialam, a max chyba z 5 dziecmi sama bylam w wieku od roku do 4 lat domowe przedszkole.

Przed chwila skonczylam prasowac, hmm chyba jeszcze jakis film z Tz i koniec na dzis.

Ach, juz nie moge sie doczekac, niedlugo urlop w Pl

We wt mam wizyte u poloznej, beda mierzyc, wazyc i sluchac bicia serduszka, a co wiecej nie wiem

Ale plecy mnie dzis juz bola.

Dobranoc

[Lilotka]

Dziewczyny który wam się bardziej podoba??
Ten?

http://www.ebay.de/itm/Baby-Butt-Hak...item51be48bfbe

Czy ten?

http://www.ebay.de/itm/Hakeldecke-f-...item20e6ec3bd9

[slomka]

Napisane przez Lilotka

Dziewczyny który wam się bardziej podoba??
Ten?

http://www.ebay.de/itm/Baby-Butt-Hak...item51be48bfbe

Czy ten?

http://www.ebay.de/itm/Hakeldecke-f-...item20e6ec3bd9

ooo namber łan

[Lilotka]

Napisane przez slomka

ooo namber łan

Mnie tez się podoba, ale nie wiem czy jest gruby, bo taki cienki biały do wózka myślałam, ale to dopiero na lato

[sweetdream90]

Napisane przez slomka

ooo namber łan

Potwierdzam - zdecydowanie numer 1

A ja właśnie wygrzebałam na allegro kołyskę za 160 zł na pierwsze tygodnie i chyba ją kupimy, jeśli będzie w dobrym stanie, bo to jednak wygodne móc ją postawić tuż obok swojego łóżka, a w ciągu dnia przesuwać na kółkach po całym mieszkaniu
http://img01.allegroimg.pl/photos/or.../27/4333562747

[Lilotka]

Napisane przez sweetdream90

Potwierdzam - zdecydowanie numer 1

A ja właśnie wygrzebałam na allegro kołyskę za 160 zł na pierwsze tygodnie i chyba ją kupimy, jeśli będzie w dobrym stanie, bo to jednak wygodne móc ją postawić tuż obok swojego łóżka, a w ciągu dnia przesuwać na kółkach po całym mieszkaniu
http://img01.allegroimg.pl/photos/or.../27/4333562747

W takim razie kupię ten kocyk

Też myślałam o kołysce na początek, ale zdecyduje sie chyba na taką dostawkę http://www.ebay.de/itm/Babywiege-Stu...item43cb094fad

[slomka]

Napisane przez sweetdream90

Potwierdzam - zdecydowanie numer 1

A ja właśnie wygrzebałam na allegro kołyskę za 160 zł na pierwsze tygodnie i chyba ją kupimy, jeśli będzie w dobrym stanie, bo to jednak wygodne móc ją postawić tuż obok swojego łóżka, a w ciągu dnia przesuwać na kółkach po całym mieszkaniu
http://img01.allegroimg.pl/photos/or.../27/4333562747

ooo to taka idea Kosza Mojżesza fajny myk, ja o koszu myślałam z lenistwa co by mieć małego koło łóżka ale boje się, że kot mi się właduje tam w nocy

[sweetdream90]

Napisane przez Lilotka

W takim razie kupię ten kocyk

Też myślałam o kołysce na początek, ale zdecyduje sie chyba na taką dostawkę http://www.ebay.de/itm/Babywiege-Stu...item43cb094fad

Też takie dziś oglądałam Ale ta mnie urzekła i stwierdziłam, że za taką kasę to biorę od razu jeśli stan będzie ok

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Napisane przez slomka

ooo to taka idea Kosza Mojżesza fajny myk, ja o koszu myślałam z lenistwa co by mieć małego koło łóżka ale boje się, że kot mi się właduje tam w nocy

Ja niestety nie mam kota, zostawiłam swojego rodzicom po ślubie. Niestety kot w wynajmowanym mieszkaniu to chyba byłby słaby pomysł... Te wszystkie futryny za bardzo by go kusiły. Aczkolwiek straaasznie mi go brakuje.

[Lilotka]

Napisane przez slomka

ooo to taka idea Kosza Mojżesza fajny myk, ja o koszu myślałam z lenistwa co by mieć małego koło łóżka ale boje się, że kot mi się właduje tam w nocy

to sie mocuje do łóżka i masz malucha ze sobą, myślę, że sie sprawdzi (zamiast łóżeczka) do około 5-6 mc do momentu, aż dzidziuś zacznie się unosic.

[slomka]

Napisane przez sweetdream90

Ja niestety nie mam kota, zostawiłam swojego rodzicom po ślubie. Niestety kot w wynajmowanym mieszkaniu to chyba byłby słaby pomysł... Te wszystkie futryny za bardzo by go kusiły. Aczkolwiek straaasznie mi go brakuje.

no my w wynajmowanym jesteśmy, mamy drapak, dywaniki, to się wyżywa, aaa i zabezpieczony balkon z pieńkiem drewna, od razu wiedziała co do czego jest

Napisane przez Lilotka

to sie mocuje do łóżka i masz malucha ze sobą, myślę, że sie sprawdzi (zamiast łóżeczka) do około 5-6 mc do momentu, aż dzidziuś zacznie się unosic.

aaaa to taka dostawka, kojarzę, coś chyba była o tym mowa w okolicy pierwszego wątku pamiętam fotę, bo sama szukałam, TŻ zachwycony był wizją tulenia malucha podczas snu

[Lilotka]

Obejrzę trochę meczu i idę spać. Jutro zabieramy córkę do lunaparku z okazji jej 16tych urodzin mam nadzieje, że dam jakos radę. Dobranoc BRZUCHATKI

[OkoPani]

heloł

agnieszkakr, za pierwsze zakupy i porządne kopniaczki! ja wczoraj jak się przymierzałam do drzemki tez pierwszy raz poczułam pod reka a nie tylko "w srodku" Tzta niestety jeszcze nie było.

koralinka, dzieki za linka podejrzewam, ze gdyby to miał być wyjazd faktycznie do rodziny, to jeszcze pol biedy, ale ja się po It będę tłuc, niby rodzina ale Zus chyba nie zrozumie
popytam się jeszcze dr, jak nie będzie mi umiala doradzić najwyżej poproszę o początek zwolnienia na zaraz po wyjeździe, zwłaszcza mój Tl zna i mnie i Tzta i dobrze wie, ze wyjezdzamy (on sam by nam nie robil problemów, ale wolalabym być wobec niego ok)...

Natalya, w Krk Wlochow od cholery a na meczu było super, tańczyli na stolach, odśpiewywali hymny, polowa się odstawila jak na wesele
ja mam problem za to z muszkami tymi małymi (owocówki?); w kuchni okno zamknięte a i tak się roja, nie wiem skad większe muchy pies mi wylapuje

slomka, użycz mi trochę tych domowych sloikow

sweetdream, szkoda, ze targi średnio wyszly :<

Lilotka, z kocyków mi się podoba bardziej ten:
http://www.ebay.de/itm/Baby-Butt-Hak...item51be48bfbe

wczoraj znikłam bo mnie zmogl strasznie sen. drzemałam do 23.30 a później wyskoczyliśmy na mecz
teraz się szykuje do pracy, dziś wyjątkowo na 11, wiec pewnie wracam do Was po 16

[line_87]

Witam się w niedzielę

Napisane przez OkoPani

ja mam problem za to z muszkami tymi małymi (owocówki?); w kuchni okno zamknięte a i tak się roja, nie wiem skad większe muchy pies mi wylapuje

Te muszki się jakoś magicznie rozmnażają :/ Ja robię taką "pułapkę" na nie: do szklanki wrzucam jakiś owoc (zazwyczaj ćwiartkę jabłka albo kawałek banana), szklankę przykrywam szczelnie folią spożywczą i robię w niej dużo dziurek wykałaczką. Muszki wlatują przez te dziurki ale już nie ogarniają jak wyjść Niezbyt to estetycznie wygląda i trzeba często wyrzucać, ale wolę to niż jak mi mają siadać na jedzeniu. A jak jest ich dużo to po prostu odkurzaczem na nie poluję

[siuska]

Dzień dobry,
Jestem w szoku, nikt dzisiaj nic nie pisał? Chyba, że teraz mnie ktoś wyprzedzi

Miałam sen dziś dobry. Śniło mi się, że w Dzień Dobry TVN była UWAGA: OkoPani - jako gość Okazało się, że jest blogerką modową Niezłe nie? Oglądałam i sobie myślałam ,,ale będzie teraz dyskusja na forum jak dziewczyny też oglądają" . A to tylko sen. A może nie ? Przyznaj się, może jesteś znaną blogerką modową ?

[Natalyyya]

witam się i ja w ten piękny niedzielny poranek Wygląda na to że do irlandii w końcu zawitało lato ! Tylko na jak długo ?

OkoPani Wow to nawet nie zdawałam sobie sprawy że jest taka duża populacja włoska w Krakowie Fajnie ) Kurde ale zazdroszcze klimatu oni potrafią się bawić
Mnie zawsze w polskiej kulturze wqrza to że impreza nigdy się nie kończy bez jakiejś burdy rozruby na mieście itp itd….
Bidulko dzisiaj do pracy? Nie mają litości ….

Sweetdream Szkoda że wróciłaś zawiedziona z targów… co do bazy maxi cosi to my też ją mamy własnie dlatego żeby nam służyła troche dłużej bo jednak swoje kosztuje a później nie będzie problemu zeby odsprzedać Jak byś jednak miała możliwość kupienia nowego fotelika to myśle że lepiej , fotelik jednak się zużywa a też nie wiadomo czy nie był powypadkowy … chyba że masz od zaufanego źródła i pewność na 100% że bezwypadkowy to może jeszcze bym się skusiła

Ja mam powidła co roku od mojej kochanej teściowej , za to truskawkowy dżem to zawsze od babci Polecam tez dżem z pigwy mega pyszny !
Te ogóreczki z chilli to jadłam i nie źle palą , niestety wszelkie przetwory w zalewie octowej nie są dla mnie bo po nich chwila moment i mam zgagę ale oczywiście czasem jem Potem niestety cierpię…

Lilotka i jak tam brzusio? Lepiej?

[Mojra87]

Bry! Ależ cudownie jest obudzić się bez bólu głowy wczoraj mnie dopadła jakaś bolączka

Napisane przez siuska

Dzień dobry,
Jestem w szoku, nikt dzisiaj nic nie pisał? Chyba, że teraz mnie ktoś wyprzedzi

Miałam sen dziś dobry. Śniło mi się, że w Dzień Dobry TVN była UWAGA: OkoPani - jako gość : hahaha:Okazało się, że jest blogerką modową Niezłe nie? Oglądałam i sobie myślałam ,,ale będzie teraz dyskusja na forum jak dziewczyny też oglądają" . A to tylko sen. A może nie ? Przyznaj się, może jesteś znaną blogerką modową ?:brz ydal:

no niezłe sny masz mnie się śnił jakiś kryminał... Że znajoma była mordercą i ćwiartowała ludzi

Czekam na jakieś śniadanie - TŻ miał iść po bułki do sklepu, a zajął się częściami do Fiata a jego dziewczyny głodują

[Natalyyya]

Napisane przez line_87

Witam się w niedzielę



Te muszki się jakoś magicznie rozmnażają :/ Ja robię taką "pułapkę" na nie: do szklanki wrzucam jakiś owoc (zazwyczaj ćwiartkę jabłka albo kawałek banana), szklankę przykrywam szczelnie folią spożywczą i robię w niej dużo dziurek wykałaczką. Muszki wlatują przez te dziurki ale już nie ogarniają jak wyjść Niezbyt to estetycznie wygląda i trzeba często wyrzucać, ale wolę to niż jak mi mają siadać na jedzeniu. A jak jest ich dużo to po prostu odkurzaczem na nie poluję

też tak robie dobry patent

Na komary to podobno jest dobry kompleks wit B rozkruszony na parapecie … śmierdzi to troche ale może pomoże


Siuska heh w ciązy sny są mega kolorowe i realistyczne

Mojra hej jak tam Twój brzuch?

[Mojra87]

Napisane przez Natalyyya

też tak robie dobry patent

Na komary to podobno jest dobry kompleks wit B rozkruszony na parapecie … śmierdzi to troche ale może pomoże


Siuska heh w ciązy sny są mega kolorowe i realistyczne

Mojra hej jak tam Twój brzuch?

Hej jakoś z brzusiem dajemy radę leżakujemy tak, jak pani doktor kazała mam wrażenie, że po luteinie jakby trochę mniej mnie łapią te twardnienia...