Chłopaki-Przystojniaki,Dziewczynki-Młode Damy,a przed Nami I Dzień Mamy,IX-X2013 czXI

[inwersja]

Napisane przez agusiowata

My 24 maja wzięliśmy Adasia na wesele i od początku mu się nie podobało. Muzyka za głośna. Nawet obiadu nie zjedliśmy spokojnie. To było małe wesele, więc może takie nagłośnienie mieli.

No ale to chyba od dziecka zależy. Jednemu się spodoba, innemu nie. Jak się nie będzie podobało to pojedzie szybciej do dziadków czy kto tam ma się nim zajmować i tyle.

My obiadu nigdy nie jemy spokojnie mimo, że nie organizujemy w domu codziennie wesel Czasem pomaga huśtawka, a czasem zwyczajnie trzeba jeść na zmianę

[matallewar]

Napisane przez 83monia

wiem, ale moze ktoras jeszcze ma to mi odsprzeda.

matal, a ty tego bear snow nie chcesz opylic?

Ja nie miałam, a moje tt już dawno opylilam.

MOTYL, wg mnie najlepiej czapki nurofen. Czopki, bo szybciej działają i nie obciążają żołądka, a nurofen, bo ibuprofen działa też przeciwzapalnie, nie tylko przeciwbólowo. Jeśli nie jesteś pewna, że to "tylko zęby", to może się okazać, że dasz paracetamol, a infekcja będzie się rozwijać.

[doughnut_agg]

Napisane przez inwersja

No ale to chyba od dziecka zależy. Jednemu się spodoba, innemu nie. Jak się nie będzie podobało to pojedzie szybciej do dziadków czy kto tam ma się nim zajmować i tyle.

My obiadu nigdy nie jemy spokojnie mimo, że nie organizujemy w domu codziennie wesel Czasem pomaga huśtawka, a czasem zwyczajnie trzeba jeść na zmianę

my z obiadami zazwyczaj trafiamy jak mloda ma drzemke, a jak sie nie uda to tez jemy na zmiane albo jej dajemy cos do jedzenia i spokoj

[Snow_White1]

Napisane przez butterfly20

Kaśka już sprzedałaś swój?

Snow a za ile chcesz go sprzedać?


mój nadal nie działa...

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Medela tak ciągnie i puszcza, a jak robi ten Snow Bear?Bo koleżanka mi pżyczyła jakiś Tufi i on bez przerwy ciągnie, strasznie to boli...

On ciagnie stale. Masz regulację ssania. Mnie jakos nie bolało, ale nie wiem jak inne dziewczyny.
Myslalam wystawic go za 40 zl plus przesylka (mysle, ze listem ok 8-10zl).


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Aaamelkaa]

Napisane przez butterfly20

mam nadzieję,że to skoro już tak się dzieje...dzięki



super hiper huraa



no właśnie ok. zjadła chlebek z pastą jajeczną, pogadał przy tym cała uhahana.
no ale jak zasypiała na drzemkę to trochę marudziła. i 37,3 miała...



u was też zębole?mam nadzieję,że u nas też to...

no chyba zęby, jeszcze nie powie więc nigdy pewności nie będzie
jak to łatwiej by było ,,mamo boli mnie to i to "

mąż robi obiadek a później śmigamy do znajomych na kawkę
mają córeczkę 2 tyg starszą od Michasia

[kaska87]

Napisane przez ja-ika

bardzo dobry wybór, mam i polecam
Madzia, Ty też masz swinga z tego co pamiętam?

Napisane przez agusiowata

odradzam

już doczytałam, no każde dziecko inne zobaczymy ile wytrzyma, jak coś to dziadki odbiorą

Napisane przez butterfly20

Kaśka już sprzedałaś swój?.

nooo, wtedy co pisałaś, że Twój zdechł wystawiłam i po 30 minutach już laska kupiła

Napisane przez Larysa88

dopytywałam lekarki - mówiła że nieważne kiedy zrobie, oby na czczoaha ale co ważne przy prolaktynie dzień przed zero sexu i ćwiczeń i dotykania sutków bo wtedy wzrasta prolaktyna

o! dobrze wiedzieć

[czaszka_]

Napisane przez gorgulek

Jaika zdrówka dla malutkiej

Czaszka jak Julka?

Napisane przez misia332

zdrówka dla Emilki.


Czaszka zdrowia dla Juleczki ? Jak noc ?

Motyl może to faktycznie zeby. U nas najbardziej dokuczały wieczorem i w nocy.

Napisane przez Madziuchna27

Ika, zdrówka dla Emilci
Czaszka, jak nocka?
Motyl, jak dziś się czuje Tusia?
Natala, super!

dziekuje ze pytacie

malej wczoraj spadla goraczka do 37,7 i usnela jakos po 1 i spala do 7 wiec spoko.Byly jeszcze 2 pobudki w nocy ale to poruszalam troche kolyska i zasypiała. Rano goraczki nie bylo, za to marudzi strasznie bidulka i nosze ją przytuloną.Mam nadzieje ze jej przejdzie....no chyba ze znowu sie zacznie gorączka dopiero po poludniu jak wczoraj.

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Napisane przez butterfly20

Cześć...

co za noc.
Natka mi zaczęła gorączkować, koło północy miał 38,5. W dodatku strasznie stękała i budziła się co chwilę. A nad ranem znowu strasznie marudziła, a tempkę już miała powyżej 37 ( zbijaliśmy syropem z paracetamolem, raz jej podałam). No i dziwne, teraz jakby nic jej nie było. myślałam,że zęby, a tak to nie wiem.

widze ze u Was tez nieciekawie
zdroweczka dla Natki

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Napisane przez Natala84

mam już wszystkie wyniki badań Hanulki - wszystko ok
mofrologia i żelazo bardzo dobre, rtg nadgarstka ok i te wszystkie endokrynologiczne badania też ok - super

zdrówka dla chorowitków Marysia też mi coś dziś zaczęła pokasływać

super ze wyniki wyszly dobre
oby sie tylko sie rozchorowala

[Madziuchna27]

Napisane przez kaska87

już doczytałam, no każde dziecko inne zobaczymy ile wytrzyma, jak coś to dziadki odbiorą
nooo, wtedy co pisałaś, że Twój zdechł wystawiłam i po 30 minutach już laska kupiła


o! dobrze wiedzieć

dobrze udało Ci się sprzedać $?

[kaska87]

Napisane przez Madziuchna27

dobrze udało Ci się sprzedać $?

59+wysyłka ale miałam używany

[anutka171]

Witam sie po baaardzio dlugiej nieobecnosci

nie powiem tesknilo mi sie za Wami, ale teraz juz nigdzie sie nie wybieram, wiec mam nadzieje byc na biezaco
na pewno nie nadrobie zaleglosci, ale postaram sie choc troche Was poczytac.
mam tylko nadzieje, ze chorowitkow jest w koncu mniej, a dzieciaczkom rosna zabki (oczywiscie bezproblemowo ) i robia same duze postepy

urlop minal za szybko
tak jak juz pisalam pogode mielismy bajkowa - cieplo i slonecznie caly czas (oprocz ostatniego dnia). takze wrocilismy zadowoleni i opaleni
Jakub przez ten tydzien spedzony nad morzem zrobil spore postepy (tak akurat sie trafilo) i np. sam stanal, oczywiscie z podporka. teraz stara sie caly czas wstawac i wspina sie po czym moze, wiec musze miec oczy na okolo glowy
niestety jeszcze nie raczkuje (tylko ciagle sie buja na czworaka) i siada tylko na boku.
ale tak ostatnio rehabilitantka powiedziala, ze szybciej stanie na nogi niz zacznie wykonywac pozostale czynnosci.
ciesze sie bardzo, ze mielismy taka pogode, bo wiekszosc czasu spedzilismy na dworzu i nie mialam problemu co zrobic z malym w pokoju.
nie chcialam go puszczac tam na podloge, bo ciagle sie czolga i wszystko bierze do buzi, a niewiadomo co ludzie tam robili . na szczescie mialam na tyle duzy pokoj, ze wydzielilam Kubusiowi miejsce i rozlozylam mate puzzlowa, ktora wzielam ze soba
no i po powrocie doszlam do wniosku, ze moje dziecko naprawde sie zmienilo, jakos tak uroslo i jest zupelnie inny

chyba Poziomkowa pisalas, ze chcialabys cos wiecej dowiedziec sie na temat wyjazdu. wiec jak cos to pisz

sorki, ze tak duzo o sobie.
postaram sie poprawic

a i na koniec sie jeszcze pochwalimy, ze Jakub skonczyl wczoraj 9 miesiecy

ale ten czas leci

[czaszka_]

Napisane przez anutka171

Witam sie po baaardzio dlugiej nieobecnosci

nie powiem tesknilo mi sie za Wami, ale teraz juz nigdzie sie nie wybieram, wiec mam nadzieje byc na biezaco
na pewno nie nadrobie zaleglosci, ale postaram sie choc troche Was poczytac.
mam tylko nadzieje, ze chorowitkow jest w koncu mniej, a dzieciaczkom rosna zabki (oczywiscie bezproblemowo ) i robia same duze postepy

urlop minal za szybko
tak jak juz pisalam pogode mielismy bajkowa - cieplo i slonecznie caly czas (oprocz ostatniego dnia). takze wrocilismy zadowoleni i opaleni
Jakub przez ten tydzien spedzony nad morzem zrobil spore postepy (tak akurat sie trafilo) i np. sam stanal, oczywiscie z podporka. teraz stara sie caly czas wstawac i wspina sie po czym moze, wiec musze miec oczy na okolo glowy
niestety jeszcze nie raczkuje (tylko ciagle sie buja na czworaka) i siada tylko na boku.
ale tak ostatnio rehabilitantka powiedziala, ze szybciej stanie na nogi niz zacznie wykonywac pozostale czynnosci.
ciesze sie bardzo, ze mielismy taka pogode, bo wiekszosc czasu spedzilismy na dworzu i nie mialam problemu co zrobic z malym w pokoju.
nie chcialam go puszczac tam na podloge, bo ciagle sie czolga i wszystko bierze do buzi, a niewiadomo co ludzie tam robili . na szczescie mialam na tyle duzy pokoj, ze wydzielilam Kubusiowi miejsce i rozlozylam mate puzzlowa, ktora wzielam ze soba
no i po powrocie doszlam do wniosku, ze moje dziecko naprawde sie zmienilo, jakos tak uroslo i jest zupelnie inny

chyba Poziomkowa pisalas, ze chcialabys cos wiecej dowiedziec sie na temat wyjazdu. wiec jak cos to pisz

sorki, ze tak duzo o sobie.
postaram sie poprawic

a i na koniec sie jeszcze pochwalimy, ze Jakub skonczyl wczoraj 9 miesiecy

ale ten czas leci

za nowe umiejetnosci i z okazji ukonczenia 9 miesiecy wszystkiego najlepszego dla Jakubka i duzo zdrowia!

[dodinha]

Napisane przez anutka171

Witam sie po baaardzio dlugiej nieobecnosci

nie powiem tesknilo mi sie za Wami, ale teraz juz nigdzie sie nie wybieram, wiec mam nadzieje byc na biezaco
na pewno nie nadrobie zaleglosci, ale postaram sie choc troche Was poczytac.
mam tylko nadzieje, ze chorowitkow jest w koncu mniej, a dzieciaczkom rosna zabki (oczywiscie bezproblemowo ) i robia same duze postepy

urlop minal za szybko
tak jak juz pisalam pogode mielismy bajkowa - cieplo i slonecznie caly czas (oprocz ostatniego dnia). takze wrocilismy zadowoleni i opaleni
Jakub przez ten tydzien spedzony nad morzem zrobil spore postepy (tak akurat sie trafilo) i np. sam stanal, oczywiscie z podporka. teraz stara sie caly czas wstawac i wspina sie po czym moze, wiec musze miec oczy na okolo glowy
niestety jeszcze nie raczkuje (tylko ciagle sie buja na czworaka) i siada tylko na boku.
ale tak ostatnio rehabilitantka powiedziala, ze szybciej stanie na nogi niz zacznie wykonywac pozostale czynnosci.
ciesze sie bardzo, ze mielismy taka pogode, bo wiekszosc czasu spedzilismy na dworzu i nie mialam problemu co zrobic z malym w pokoju.
nie chcialam go puszczac tam na podloge, bo ciagle sie czolga i wszystko bierze do buzi, a niewiadomo co ludzie tam robili . na szczescie mialam na tyle duzy pokoj, ze wydzielilam Kubusiowi miejsce i rozlozylam mate puzzlowa, ktora wzielam ze soba
no i po powrocie doszlam do wniosku, ze moje dziecko naprawde sie zmienilo, jakos tak uroslo i jest zupelnie inny

chyba Poziomkowa pisalas, ze chcialabys cos wiecej dowiedziec sie na temat wyjazdu. wiec jak cos to pisz

sorki, ze tak duzo o sobie.
postaram sie poprawic

a i na koniec sie jeszcze pochwalimy, ze Jakub skonczyl wczoraj 9 miesiecy

ale ten czas leci

Wszystkiego naj dla Jakuba i brawa za nowe umiejętności.Super,że urlop udany

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[butterfly20]

Anutka brawa dla Kubusia!klaski :

Napisane przez matallewar

Ja nie miałam, a moje tt już dawno opylilam.

MOTYL, wg mnie najlepiej czapki nurofen. Czopki, bo szybciej działają i nie obciążają żołądka, a nurofen, bo ibuprofen działa też przeciwzapalnie, nie tylko przeciwbólowo. Jeśli nie jesteś pewna, że to "tylko zęby", to może się okazać, że dasz paracetamol, a infekcja będzie się rozwijać.

o,diękuję a info to wyślę małża do apteki

Napisane przez Snow_White1

On ciagnie stale. Masz regulację ssania. Mnie jakos nie bolało, ale nie wiem jak inne dziewczyny.
Myslalam wystawic go za 40 zl plus przesylka (mysle, ze listem ok 8-10zl).


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a on dobrze ciągnie?bo ten Tufi niezbyt...

Napisane przez kaska87

już doczytałam, no każde dziecko inne zobaczymy ile wytrzyma, jak coś to dziadki odbiorą
nooo, wtedy co pisałaś, że Twój zdechł wystawiłam i po 30 minutach już laska kupiła


o! dobrze wiedzieć

no żesz ty:P w sumie Medelę znam i najbardziej by mi pasiło, a żal mi kasy na nowy jak już w sumie niedługo kp...

[Snow_White1]

Napisane przez butterfly20

Anutka brawa dla Kubusia!klaski :



o,diękuję a info to wyślę małża do apteki




a on dobrze ciągnie?bo ten Tufi niezbyt...



no żesz ty:P w sumie Medelę znam i najbardziej by mi pasiło, a żal mi kasy na nowy jak już w sumie niedługo kp...

W mojej ocenie ciągnie dobrze, ale nie używałam innych

[ja-ika]

Napisane przez Madziuchna27

1. nasz też głośno gra
2. jeśli to do mnie, to nie, ja mam medelę mini electric

a ja myślałam, że swinga

[Asiek84]

Napisane przez 83monia

moja oficjalnie zaraczkowala wczoraj. wczesniej umiala juz uciasc z czworakow, chociaz przyznam sie ze jakies 2-3 tyg potrafila ładnie godzinami siedziec jak posadzilam, bez podparcia, bez gibania czy skladania sie (no chyba ze siegala po jakas zabawke to sie rozpłaszczala jak żaba bo nie umiala na czworaki rpzejśc ). nie pełza i chcyba nie bedzie. ale w sumie chyba tylko artur pełzał a dziewczyny mi raczkuja. artur to biegał raczkujac a kinia potrafila przejsc z raczkowania po betonie do czworakowania po trawie bo ja trawa w kolana łaskotała


mam prywate do ciebie: w jakim wieku dziecko powinno odrozniac kolory. bo za chiny ludowe nie mozemy kini nauczyc koloro (i do tego zawsze na zimne mowi ciepłe, jakos sobie ubzdurała...)

brawa za raczkowanie
haha Kinia

Napisane przez logoasia

cześć dziewczyny
mój Marcin usiadł dziś samodzielnie i śmielej już raczkuje. napatrzył się wczoraj na Filipka i Juleczka

Napisane przez angelikada

ja wczoraj byłam bo miałam kupon z top secret wiec z siostra bylysmy i w ogole kupiłam na wesele sukienke o taka:
http://www.hm.com/pl/product/25852?article=25852-A

a w top secret :
http://www.topsecret.pl/podkoszulek-...#color=KOLOR_8

http://www.topsecret.pl/leginsy-dams...olor=KOLOR_141

i jeszcze jedna bluzke ale jej nie mogę znaleźć na stronce..

super zakupy

Napisane przez misia332

Moje dziecko bylo zachwycone basenem. W koleczku plywal jak kaczucha.

Napisane przez rusałka_1

poza tym moój maly ma jeszcze stan podgoraczkowy między 37,5 a 38 i bidulek ma szkilste oczy i jest taki "nie w sosie"

zdrówka dla Jasiulka

Napisane przez ja-ika

Kamil siadał na nocnik tak, że tył miał z produ i nic się nie wylewało



Emilka zrobiła dziś 3 "kroczki" na raczkach Nauczyła się przybijać "górną" piątkę, prawie usiadła z boczku i powiedziała "am" jak skończył się deserek i zrobiła smutną minkę Normalnie, aż się popłakałam ze szczęścia

haha świetny patent z nocnikiem

Napisane przez logoasia

Amelka juz sobie założyłam że nie przytyję choćby nie wiem co do tego czasu i chyba rzeczywiście wybiorę odcinaną sukienkę

Asiu a może jakąś trapezową lub z baskinką?? lub a'la tulipan...

Napisane przez misia332

trudno Ci nie będzie jak masz mdłości
ja za to wyglądam jak foka

na pewno jesteś super zgrabną foczką

Napisane przez Natala84

mam już wszystkie wyniki badań Hanulki - wszystko ok
mofrologia i żelazo bardzo dobre, rtg nadgarstka ok i te wszystkie endokrynologiczne badania też ok - super

zdrówka dla chorowitków Marysia też mi coś dziś zaczęła pokasływać

cieszę się bardzo z dobrych wyników

Napisane przez anutka171

Witam sie po baaardzio dlugiej nieobecnosci

nie powiem tesknilo mi sie za Wami, ale teraz juz nigdzie sie nie wybieram, wiec mam nadzieje byc na biezaco
na pewno nie nadrobie zaleglosci, ale postaram sie choc troche Was poczytac.
mam tylko nadzieje, ze chorowitkow jest w koncu mniej, a dzieciaczkom rosna zabki (oczywiscie bezproblemowo ) i robia same duze postepy

urlop minal za szybko
tak jak juz pisalam pogode mielismy bajkowa - cieplo i slonecznie caly czas (oprocz ostatniego dnia). takze wrocilismy zadowoleni i opaleni
Jakub przez ten tydzien spedzony nad morzem zrobil spore postepy (tak akurat sie trafilo) i np. sam stanal, oczywiscie z podporka. teraz stara sie caly czas wstawac i wspina sie po czym moze, wiec musze miec oczy na okolo glowy
niestety jeszcze nie raczkuje (tylko ciagle sie buja na czworaka) i siada tylko na boku.
ale tak ostatnio rehabilitantka powiedziala, ze szybciej stanie na nogi niz zacznie wykonywac pozostale czynnosci.
ciesze sie bardzo, ze mielismy taka pogode, bo wiekszosc czasu spedzilismy na dworzu i nie mialam problemu co zrobic z malym w pokoju.
nie chcialam go puszczac tam na podloge, bo ciagle sie czolga i wszystko bierze do buzi, a niewiadomo co ludzie tam robili . na szczescie mialam na tyle duzy pokoj, ze wydzielilam Kubusiowi miejsce i rozlozylam mate puzzlowa, ktora wzielam ze soba
no i po powrocie doszlam do wniosku, ze moje dziecko naprawde sie zmienilo, jakos tak uroslo i jest zupelnie inny

chyba Poziomkowa pisalas, ze chcialabys cos wiecej dowiedziec sie na temat wyjazdu. wiec jak cos to pisz

sorki, ze tak duzo o sobie.
postaram sie poprawic

a i na koniec sie jeszcze pochwalimy, ze Jakub skonczyl wczoraj 9 miesiecy

ale ten czas leci

sto lat dla Jakubka i cieszę się że urlop udany

[kaska87]

ja-ika swing ponad 400zł nie? kurcze ja z mini electric byłam mega zadowolona, ale mi za głośny tylko to mi przeszkadzało

[dodinha]

Dziewczyny,Helka od kilku dni robi rzadkie i śmierdzące na kwaśno kupki,czego to może być oznaką?Może ząbki idą,choć dziąsła bez zmian.Do jedzenia też nic nowego nie dawałąm,no może tylko mus kubusia.Może to być od tego?

[Asiek84]

Napisane przez dodinha

Dziewczyny,Helka od kilku dni robi rzadkie i śmierdzące na kwaśno kupki,czego to może być oznaką?Może ząbki idą,choć dziąsła bez zmian.Do jedzenia też nic nowego nie dawałąm,no może tylko mus kubusia.Może to być od tego?

może to reakcja na ten mus właśnie

[dodinha]

Napisane przez Asiek84

może to reakcja na ten mus właśnie

tak włąśnie podejrzewam,chociaz nie powiem,lepsze to niż ciągłe zatwardzenia

[ja-ika]

Napisane przez kaska87

ja-ika swing ponad 400zł nie? kurcze ja z mini electric byłam mega zadowolona, ale mi za głośny tylko to mi przeszkadzało

Używany kupisz dużo taniej i wymienne elementy nowe. Nie mam porównania, jak inne działają, ale według mnie swing jest w miarę cichy. W szpitalu odciągałam i nikomu nie przeszkadzało, Emilki też nigdy nie obudziłam, a odciągałam na fotelu obok łóżeczka

Napisane przez dodinha

Dziewczyny,Helka od kilku dni robi rzadkie i śmierdzące na kwaśno kupki,czego to może być oznaką?Może ząbki idą,choć dziąsła bez zmian.Do jedzenia też nic nowego nie dawałąm,no może tylko mus kubusia.Może to być od tego?

Emilka takie robi na ząbki

[czaszka_]

ja juz Julke uspilam bo byla strasznie spiaca i marudna, mam nadzieje ze tej nocy nie bedzie goraczki i bedzie spac'

co tu dzis tak cicho???

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Napisane przez dodinha

tak włąśnie podejrzewam,chociaz nie powiem,lepsze to niż ciągłe zatwardzenia

mi sie wydaje ze to nie od musu tylko ząbki

[dodinha]

Napisane przez ja-ika

Używany kupisz dużo taniej i wymienne elementy nowe. Nie mam porównania, jak inne działają, ale według mnie swing jest w miarę cichy. W szpitalu odciągałam i nikomu nie przeszkadzało, Emilki też nigdy nie obudziłam, a odciągałam na fotelu obok łóżeczka

Emilka takie robi na ząbki

Napisane przez czaszka_

ja juz Julke uspilam bo byla strasznie spiaca i marudna, mam nadzieje ze tej nocy nie bedzie goraczki i bedzie spac'

co tu dzis tak cicho???

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------


mi sie wydaje ze to nie od musu tylko ząbki

Ale zadnych innych objawow nie ma,typu zero sladu na dziaslach

[inwersja]

Napisane przez dodinha

Ale zadnych innych objawow nie ma,typu zero sladu na dziaslach

Powiem Ci, że Miłosz też mi robi ostatnio rzadkie kupki i niekiedy są też kwaśne i ze śluzem. Nie są strzelające, ale i tak mnie to niepokoi. Od tygodnia dostawał gluten, wczoraj przerwałam i przez jakiś czas nie będę podawać, bo już sama nie wiem czy to, to czy zęby, brzuch nie boli go tylko te kupy...

[dodinha]

Napisane przez inwersja

Powiem Ci, że Miłosz też mi robi ostatnio rzadkie kupki i niekiedy są też kwaśne i ze śluzem. Nie są strzelające, ale i tak mnie to niepokoi. Od tygodnia dostawał gluten, wczoraj przerwałam i przez jakiś czas nie będę podawać, bo już sama nie wiem czy to, to czy zęby, brzuch nie boli go tylko te kupy... :|

U nas gluten raczej nie,bo juz 3 miesiace prawie dostaje

[bajka1807]

Napisane przez Natala84

mam już wszystkie wyniki badań Hanulki - wszystko ok
mofrologia i żelazo bardzo dobre, rtg nadgarstka ok i te wszystkie endokrynologiczne badania też ok - super

zdrówka dla chorowitków Marysia też mi coś dziś zaczęła pokasływać

napiszesz mi jaki miala wynik tsh ? bo slyszalam gdzies ze dzieci niby powinny miec 1,5. Blanka w listopadzie miala 3,4 i pediatra powiedziala ze ok. no ale teraz wydaje mi sie za wysoki. musze jej znow powtorzyc. Amela miala we wrzesniu 1,46 a po urodzeni 2,89. i juz kurna sama nie wiem

Napisane przez kaska87

59+wysyłka ale miałam używany

ja uzwke opchnelam za 120


alez malo pisalyscie
my dzis zrobilismy sobie wycieczke do zoo w niemczech, pogoda dopisala i dziewczyny zadowolone

[ja-ika]

Napisane przez dodinha

Ale zadnych innych objawow nie ma,typu zero sladu na dziaslach

A daje sobie pomasować dziąsełka? Moja nie da sobie ich tknąć

Napisane przez inwersja

Powiem Ci, że Miłosz też mi robi ostatnio rzadkie kupki i niekiedy są też kwaśne i ze śluzem. Nie są strzelające, ale i tak mnie to niepokoi. Od tygodnia dostawał gluten, wczoraj przerwałam i przez jakiś czas nie będę podawać, bo już sama nie wiem czy to, to czy zęby, brzuch nie boli go tylko te kupy... :|

właśnie, ja też nie podaję już glutenu, bo Emilkę brzuszek bolał. Jutro idę do pediatry i zapytam o to. Może jakieś badania?

[logoasia]

Asiek dzięki! lece googlować sukienki, bo nie mam pojęcia jaka to trapezowa

[matallewar]

Mama bardzo kocha mnie, daje buziaki całe dnie
Była wiosna, przyjdzie lato, coraz większy jestem tato!
Stoję, siadam lub raczkuję i na zloty podróżuję
Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo
Nowych rzeczy się uczymy, w nocy grzecznie sobie śpimy ( kto jak kto, może być "w nocy kiepsko mamie śpimy" )

Starczy, bo mi mózg wyparuje
Idę pranie wieszać, En śpi, Eda czeka na dżem do naleśników i też idzie spać

[inwersja]

Napisane przez ja-ika

A daje sobie pomasować dziąsełka? Moja nie da sobie ich tknąć

właśnie, ja też nie podaję już glutenu, bo Emilkę brzuszek bolał. Jutro idę do pediatry i zapytam o to. Może jakieś badania?

Tylko on miał te kupki jeszcze zanim zaczęłam z glutenem. Wtedy myślałam, że przez truskawki. Przestałam mu podawać. Potem jakoś ze 3 dni kupy były ok i zaczęłam z tym glutenem.
Jeśli okaże się, że teraz kupy wrócą do normy to pojadę do lekarki i zapytam tak bez zapisywania się co mamy robić.

Inna sprawa, że on ostatnio bardzo dużo mi pije, zwłaszcza w nocy. Potrafi na raz wypić po 200-300 ml wody z sokiem. A wcześniej nie pił nic.