Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią część 17

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez Za_rt

Co do kolejek to mnie strasznie irytuje jedna kolejka do 4 kas w Rossmannie. Rozumiem jeszcze jak są otwarte tylko dwie i nie ma dużo ludzi. Ale jak stoi wielka kolejka do wszystkich kas na raz i kasjerki wołają po kilka razy „zapraszam do kasy” a ludzie dalej stoją i tylko się na siebie patrzą bo nie wiedzą czy wypada(?) im podejść to ręce mi opadają. W sumie jak chcą niech stoją ale torują całe przejście i często słyszę oburzenie, że „przecież jest kolejka”, gdy ide do kasy do której nikt nie chce podejść. Dziwie się bardzo ponieważ tylko w Rossmannie spotykam się z czymś takim a nie jest to żadna zasada sklepu bo wiele razy słyszałam jak kasjerki proszą o ustawienie się w kilku kolejkach a za 5 minut jest to samo.

Mnie za to wkurza odwrotna sytuacja. Na przykład w aptece jest wielki napis, że obowiązuje jedna kolejka, no i co, zawsze się znajdzie jakaś osoba co stwierdza, że kolejka stoi tylko do jednego okienka i ustawia do drugiego. I reaguje fochem jak się zwróci uwagę.

[I am Rock]

Napisane przez Darkoz

Dla mnie uwiązanie psa na łańcuchu i furtka zamknięta tylko na klamkę to to samo co otworzyć złodziejowi drzwi i powiedzieć ,,zapraszam, komputery drugie drzwi na lewo, plazma na strychu".

Zapomniałaś podać adres

[jesienny_lisc]

A spotkałyście się kiedyś z McDonaldem, gdzie była jedna kolejka do wszystkich kas? Bo ja byłam 100% przekonana, że wszędzie jest tak, że każda kasa ma osobną kolejkę. I raz sobie wchodzę do McD w rodzinnym mieście, idę do kasy bo wolna, a tam jak ludzie mnie nie zaczną wyzywać i krzyczeć

[201604200942]

Napisane przez jesienny_lisc

Często jeżdżę z dużą walizką na dworzec i mam tam schody do pokonania, między przystankiem autobusowym i dworcem i nigdy mi nikt nie pomógł, nawet jak faceci widzieli, że mam problem i, że praktycznie ciągnę torbę z jednego schodka na drugi. W ogóle przez 5 lat mieszkania w Warszawie, tylko raz ktoś mi pomógł z ciężką torbą - obcokrajowiec.

gdzieś widziałam eksperyment- liczono ilu facetów pomoże brzydkiej i ładnej kobiecie. Oczywiście ta druga wygrała. Widocznie jesteśmy w tej pierwszej grupie

ale w sumie ja wolę sama sobie wszystko robić

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez jesienny_lisc

A spotkałyście się kiedyś z McDonaldem, gdzie była jedna kolejka do wszystkich kas? Bo ja byłam 100% przekonana, że wszędzie jest tak, że każda kasa ma osobną kolejkę. I raz sobie wchodzę do McD w rodzinnym mieście, idę do kasy bo wolna, a tam jak ludzie mnie nie zaczną wyzywać i krzyczeć

Dawno nie byłam w Macu więc nie wiem jak jest teraz ale z tego co pamiętam to kolejka była jedna

[kawa_zmlekiem]

Dziwi mnie, że apteka w której często robię zakupy (zamawiam przez internet i odbieram osobiście) po każdym zakupie wysyła mi milion maili 'oceń nas tutaj' 'prosimy o ocenę' 'przypominamy o wystawieniu oceny..' etc. Na każdej możliwej stronie - ceneo itd Nie raz zwracałam im uwagę, że takie spamowanie nie zachęca do ponownych zakupów... chyba muszę zmienić aptekę

[Darkoz]

Napisane przez _Judith_

Dziwi mnie, że wątek pt. "Nagi dół faceta" okazał się mieć tytuł "Nagły dół faceta". Smutek

Czyli nie tylko z moim czytaniem jest coś nie halo.

Napisane przez kawa_zmlekiem

Dziwi mnie, że apteka w której często robię zakupy (zamawiam przez internet i odbieram osobiście) po każdym zakupie wysyła mi milion maili 'oceń nas tutaj' 'prosimy o ocenę' 'przypominamy o wystawieniu oceny..' etc. Na każdej możliwej stronie - ceneo itd Nie raz zwracałam im uwagę, że takie spamowanie nie zachęca do ponownych zakupów... chyba muszę zmienić aptekę

DOZ?

[smerfetk_a]

Napisane przez jesienny_lisc

A spotkałyście się kiedyś z McDonaldem, gdzie była jedna kolejka do wszystkich kas? Bo ja byłam 100% przekonana, że wszędzie jest tak, że każda kasa ma osobną kolejkę. I raz sobie wchodzę do McD w rodzinnym mieście, idę do kasy bo wolna, a tam jak ludzie mnie nie zaczną wyzywać i krzyczeć

U mnie w Macu tak jest że tworzy się tłumek-kolejka, kasy są 4 i jak się któraś zwalnia to podchodzi do niej następna osoba z tej niby kolejki. Ale nie zawsze, czasem są osobne kolejki.


Zdziwiła mnie opowieść znajomego, który w Paryżu zgubił wszystkie dokumenty i pieniądze (ok 500 euro) i niedługo po powrocie dostał dokumenty pocztą, w tym list z prośbą o numer konta by przesłać pieniądze (nie można pocztą). Dostał wszystko co do grosza

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez Darkoz

DOZ?

Też Są dozem ale mają też swoją 'prywatną' aptekę internetową.

[cacajuate]

Napisane przez Chatul

Mnie burki, nikaby czy czadory nie przeszkadzają, pod warunkiem, że kobieta naprawdę chce je nosić. Nie podoba mi się za to, że w wielu krajach (w Polsce zresztą też) kobieta ma obowiązek więcej zasłaniać niż mężczyzna

I tak i nie. Na plazy moze tak, bo cyce trzeba chowac ale np stroj biurowy to juz nie. Faceci maja przekichane: lato, 35C, a musza populac w garniaku z dlugimi spodniami i pelnymi butami. Kobieta ubierze zwiewna elegancka bluzke bez rekawow, spodnice bez rajtek i np peep toe. Ja facetom w upale nie zazdroszcze jak maja biurowo oficjalne spotkania


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Chatul]

Napisane przez cacajuate

I tak i nie. Na plazy moze tak, bo cyce trzeba chowac ale np stroj biurowy to juz nie. Faceci maja przekichane: lato, 35C, a musza populac w garniaku z dlugimi spodniami i pelnymi butami. Kobieta ubierze zwiewna elegancka bluzke bez rekawow, spodnice bez rajtek i np peep toe. Ja facetom w upale nie zazdroszcze jak maja biurowo oficjalne spotkania


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Słuszna uwaga, choć nie porównywałabym nakazu zasłaniania piersi w ogóle do zakazu chodzenia w krótkich spodenkach w firmie Zakaz pokazywania biustu jest zakazem wynikającym z prawa polskiego, można otrzymać mandat za pokazanie piersi w miejscu publicznym. Za to zakaz chodzenia w krótkich spodenkach to tylko nakaz firmowy, nie ma szans, żeby facet dostał mandat za to, że jest np. w parku w krótkich spodenkach.

[201604181004]

W nowym macu w jakim bylam w jednym miejcu sie zamawiali w innym odbieralo ale w jeszcze nowszym sa automatyczne slupki samoobslugowe gdzie zamawiasz i placisz w automacie ........

[Darkoz]

Napisane przez cacajuate

I tak i nie. Na plazy moze tak, bo cyce trzeba chowac ale np stroj biurowy to juz nie. Faceci maja przekichane: lato, 35C, a musza populac w garniaku z dlugimi spodniami i pelnymi butami. Kobieta ubierze zwiewna elegancka bluzke bez rekawow, spodnice bez rajtek i np peep toe. Ja facetom w upale nie zazdroszcze jak maja biurowo oficjalne spotkania


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dopóki spotkania biznesowe są w klimatyzowanym pomieszczeniu, to tak źle nie mają. Za to dziwi mnie przesadne czepianie się ubioru w upały w szkołach po lekturze wątku na ten temat.

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez Darkoz

Dopóki spotkania biznesowe są w klimatyzowanym pomieszczeniu, to tak źle nie mają. Za to dziwi mnie przesadne czepianie się ubioru w upały w szkołach po lekturze wątku na ten temat.

Widocznie nie chodziłaś do PORZĄDNEJ szkoły

[chwast]

U mnie od jakiś 5 albo więcej lat w większości makow jest 1 kolejka... :P

[susuanne]

Napisane przez kawa_zmlekiem

Widocznie nie chodziłaś do PORZĄDNEJ szkoły

Widziałam jak dziewczyny ubierają się w dwóch renomowanych szkołach publicznych niedaleko mojego miasta. Jedna z nich cieszy się długą tradycją (jedna z najstarszych szkół w Polsce :P) i jakoś nie wyglądały na opakowane od stóp do głów w długie spodnie i bluzki na długi rękaw- wręcz przeciwnie.

[201801191006]

Napisane przez jesienny_lisc

A spotkałyście się kiedyś z McDonaldem, gdzie była jedna kolejka do wszystkich kas? Bo ja byłam 100% przekonana, że wszędzie jest tak, że każda kasa ma osobną kolejkę. I raz sobie wchodzę do McD w rodzinnym mieście, idę do kasy bo wolna, a tam jak ludzie mnie nie zaczną wyzywać i krzyczeć

u mnie zawsze jest jedna.

Napisane przez drabineczka

W nowym macu w jakim bylam w jednym miejcu sie zamawiali w innym odbieralo ale w jeszcze nowszym sa automatyczne slupki samoobslugowe gdzie zamawiasz i placisz w automacie ........

w moim najbliższym maku właśnie tak zrobili i myślałam, że wreszcie będzie jakaś szybsza obsługa, bo wszędzie za granicą gdzie byłam to tak to funkcjonuje i wszystko działa w kilka sekund. no ale się przeliczyłam, chaos jeszcze większy niż był. na big maki czekałam 15min zanim ktoś ogarnął żeby mi je zapakować do torby i wydać. (nie robili ich na bieżąco, bo widziałam że kilka leżało na tych takich podajnikach)

zdziwił mnie ostatnio DOZ - zamówiłam kilka rzeczy i czekałam na maila z informacją o możliwości odbioru (zawsze takiego dostawałam), po dwóch tygodniach zadzwoniła do mnie pani z fochem, że nie odebrałam zamówienia. więc mówię, że nie wiedziałam że się zrealizowało, bo nie dostałam maila. a ona do mnie z jeszcze większym fochem, że mogłam się domyślić że już jest

[Azmika88]

Napisane przez Mimiko

Nie potrafię tego wyjaśnić, ale dodam, że też mnie to dziwi. Nie sądzę, żeby te kolorowe staniki pod jasnymi bluzkami to był jakiś trend prosto z wybiegów, ale rzeczywiście też zauważyłam, że wiele dziewczyn tak się nosi. Mnie się to nie podoba i uważam, że to jak najbardziej modowa wpadka.



Oj nie, nie sądzę. Jak widzę laskę z pełnym makijażem, ułożoną fryzurą, spodniami pasującymi do bluzki i ładnymi dodatkami to nie uważam, żeby oczodajny żółty stanik pod prześwitującą cienką bluzeczkę założyła, dlatego że tylko taki miała czysty Swoją drogą to ja zawsze dbam o to, żeby stanik nie odznaczał się za bardzo ani kolorem, ani przez jakieś flabanki itd. i dziwi mnie to, że niektóre kobiety chyba w ogóle nie zwracają na to uwagi.

A ja mam dwa: jeden fioletowy we wzorki, a drugi różowy w kropki z koronką i nosze je pod wszystkie bluzki i nie obchodzi mnie w sumie, że ktoś stwierdzi, że nie pasuje/prześwituje czy coś tam. Jakbym miała pod kolor do bluzek kupować to bym zbankrutowała to raz, a dwa: ciężko mi znaleźć cokolwiek w swoim rozmiarze, więc nie wybrzydzam na kolory, tylko kupuję co jest.

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;46888734]
Dziwią mnie też młode dziewczyny (bo starszym kobietom ciężko zmienić przyzwyczajenia), które przykładają dużą wagę do stroju, a noszą niedopasowane biustonosze. Przecież w internecie jest mnóstwo infomacjii na ten temat.[/QUOTE]
też mnie dziwi widocznie niedobrany biustonosz, takie wpychanie piersi w miseczkę C, bo przecież ja nie mam dużych piersi wcale!

[Chatul]

Napisane przez Azmika88

też mnie dziwi widocznie niedobrany biustonosz, takie wpychanie piersi w miseczkę C, bo przecież ja nie mam dużych piersi wcale!

Czasami to naprawdę nie jest celowe wpychanie biustu do małych misek stanika, żeby udowodnić sobie, że nie ma się dużego biustu. Akurat staniki dostępne w marketach zwykle mają koszmarną rozmiarówkę. Osoba z większym biustem może naprawdę mieć problem ze znalezieniem biustonosza dla siebie. Zwłaszcza, jeśli nie chce na niego wydać 100 czy 200 zł.

[lisbeth_wasp]

Hej, przyłączę się do was

Napisane przez Chatul

Czasami to naprawdę nie jest celowe wpychanie biustu do małych misek stanika, żeby udowodnić sobie, że nie ma się dużego biustu. Akurat staniki dostępne w marketach zwykle mają koszmarną rozmiarówkę. Osoba z większym biustem może naprawdę mieć problem ze znalezieniem biustonosza dla siebie. Zwłaszcza, jeśli nie chce na niego wydać 100 czy 200 zł.

Ale na dobry stanik nie trzeba wydawać fortuny - często można znaleźć niezłe okazje w sklepach internetowych, poza tym niektóre marki oferują coś lepszego niż na bazarku a jednocześnie w niskiej cenie. No ale ok, jak ktoś kupuje staniki za 10-20zł to jeszcze mogę zrozumieć, że coś porządniejszego jest za drogie.
Za to dziwią mnie osoby, które kupują staniki za ok 50zł i nie przyjmują do wiadomości że można kupić coś lepszego, czego obwód nie podjeżdża pod samą szyję Różnica - w cenie niewielka, a za to jaki komfort

[Mimiko]

Napisane przez Azmika88

A ja mam dwa: jeden fioletowy we wzorki, a drugi różowy w kropki z koronką i nosze je pod wszystkie bluzki i nie obchodzi mnie w sumie, że ktoś stwierdzi, że nie pasuje/prześwituje czy coś tam. Jakbym miała pod kolor do bluzek kupować to bym zbankrutowała to raz, a dwa: ciężko mi znaleźć cokolwiek w swoim rozmiarze, więc nie wybrzydzam na kolory, tylko kupuję co jest.


też mnie dziwi widocznie niedobrany biustonosz, takie wpychanie piersi w miseczkę C, bo przecież ja nie mam dużych piersi wcale!

Nie trzeba kupować staników pod kolor bluzek, wystarczy mieć dwa cieliste i pasują do wszystkiego. Ciebie to nie obchodzi a ja uważam, że te kolorowe, odznaczające się staniki są niechlujne. Ile ludzi tyle zdań.

[Chatul]

Napisane przez lisbeth_wasp

Ale na dobry stanik nie trzeba wydawać fortuny - często można znaleźć niezłe okazje w sklepach internetowych (…)

Pod warunkiem, że dobrze zna się swój rozmiar i wie się, jaki rozmiar (i jaki krój) danej marki jest odpowiedni. Wtedy zamawianie z neta po niskiej cenie to przyjemność. Z kolei kupowanie w ciemno w przypadku stanika mija się celem, jeśli tym celem ma być kupienie czegoś dobrze dopasowanego.

No ale ok, jak ktoś kupuje staniki za 10-20zł to jeszcze mogę zrozumieć, że coś porządniejszego jest za drogie.
Za to dziwią mnie osoby, które kupują staniki za ok 50zł i nie przyjmują do wiadomości że można kupić coś lepszego, czego obwód nie podjeżdża pod samą szyję Różnica - w cenie niewielka, a za to jaki komfort

Z tym się zgadzam.

---------- Dopisano o 00:03 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------

Napisane przez Mimiko

Nie trzeba kupować staników pod kolor bluzek, wystarczy mieć dwa cieliste i pasują do wszystkiego. Ciebie to nie obchodzi a ja uważam, że te kolorowe, odznaczające się staniki są niechlujne. Ile ludzi tyle zdań.

Co kto lubi. Mnie akurat z wystających staników najmniej się podobają właśnie te cieliste. Bez względu na to, czy wystają same ramiączka spod ramiączek białej bluzki, czy prześwitują miseczki. Według mnie kolor cielisty pasuje do najmniejszej liczby ubrań. Chyba, że ktoś ma wszystko w podobnie cielistym odcieniu

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez Mimiko

Nie trzeba kupować staników pod kolor bluzek, wystarczy mieć dwa cieliste i pasują do wszystkiego. Ciebie to nie obchodzi a ja uważam, że te kolorowe, odznaczające się staniki są niechlujne. Ile ludzi tyle zdań.

Mnie też to strasznie razi. Tak samo jak wystające ramiączka, albo bluzka z odkrytymi plecami i całym stanikiem na wierzchu, o tak:





Właściwie wszystkie moje biustonosze są różowe, beżowe, cieliste, tak żeby się nie odznaczało.

Nieważne, że taka moda, że hit blogerek. Dla mnie jest to niechlujne i już, nic nie poradzę

[favianna]

Napisane przez coffee

Przyznaję, że nie rozumiem, o czym tutaj piszesz. Najpierw, że w naszej kulturze nie obraża się nikogo za negliż, potem, że za brak negliżu.

Swoją drogą - w czasie przygotowań do bierzmowania z kościoła ksiądz wypraszał notorycznie osoby, które były lekko ubrane (panie - za bluzki na ramiączkach, panów - za krótkie spodenki). Także tego... #katolicyzm-taki-supertolerancyjny-nie-to-co-islam

Ciri - moją koleżankę na domówce jakiś koleś notorycznie klepał po tyłku, bo miała mini i sam twierdził, że chyba po to się tak ubrała, by ktoś docenił jej wdzięki.

Wdzięki naszych pań na eurowizji również jakoś nie zostały docenione.

Caffe, pisze o tym ze w naszej kulturze masz wolnosc i pomijajac miejsca jak kosciol, biuro, czy sytuacje jak uroczyste okazje, mozesz robic ze swoim wygladem co chcesz. Co najwyzej ktos sie bedzie zzymal w internecie ze mu kolor ramiaczek nie pasuje . Jesli chodzi o kosciol, to jestem zatwardziala ateistka i nie bronie tu katolicyzmu (nigdzie nie wspomnialam o katolicyzmie). Po prostu uwazam ze nie ma porownania miedzy kultura wschodu i zachodu i obrazek jest totalnie bez sensu, nie ma w nim za grosz logiki. W Iranie za chodzenie z odkryta glowa trafia sie do aresztu I placi kare. Poszukaj na facebooku fp My Stealthy Freedom. Tam dziewczyny z Iranu publikuja zdjecia z odkrytymi glowami w ramach protestu. Ale tez sa zdjecia z aresztu. I dla nich to gest odwagi zeby publicznie pokazac twarz I nieprzykryta glowe. Artykuly o tej akcji pojawily sie juz w swiatowych gazetach.

To ze sie zdarzaja chamskie zachowania w Polsce oznacza tylko ze jest wciaz duzo duzo pracy nad wychowywaniem i cywilizowaniem ludzi. Ale wciaz uwazam ze uslyszenie zlego slowa jest bezpieczniejsze niz oblanie kwasem, pobicie czy cos :p

Panu od klepania klepnelabym w twarz mowiac ze wlasnie docenilam jego komentarze i ze chyba o to mu chodzilo.

I na prawde nie chce mi sie juz wiecej tlumaczyc, bo skoro po kilku razach dalej uwazasz ze mamy tak samo zle i ze to jest porownywalne, to moje kolejne tlumaczenia nic nie zrobia.

[Azmika88]

Napisane przez Chatul

Czasami to naprawdę nie jest celowe wpychanie biustu do małych misek stanika, żeby udowodnić sobie, że nie ma się dużego biustu. Akurat staniki dostępne w marketach zwykle mają koszmarną rozmiarówkę. Osoba z większym biustem może naprawdę mieć problem ze znalezieniem biustonosza dla siebie. Zwłaszcza, jeśli nie chce na niego wydać 100 czy 200 zł.

Ja miałam na myśli podejście niektórych dziewczyn, że one noszą C i nic większego, mimo, że widać, że mają za małe te biustonosze. Co innego problem z kupnem, bo niestety też taki problem mam, dlatego posiadam obecnie dwie sztuki dobrych biustonoszy, kupione za ok. 80 zł za sztukę.

Napisane przez Mimiko

Nie trzeba kupować staników pod kolor bluzek, wystarczy mieć dwa cieliste i pasują do wszystkiego. Ciebie to nie obchodzi a ja uważam, że te kolorowe, odznaczające się staniki są niechlujne. Ile ludzi tyle zdań.

Jak mi znajdziesz cielisty gładki nie spłaszczak i nie miękki w moim rozmiarze to chętnie go kupię
Ale na szczęście nie noszę przezroczystych bluzek, tylko bawełniane koszulki o normalnej gramaturze materiału i nie widać aż tak bardzo biustonosza spod nich - przynajmniej z przodu na pewno, bo dodatkowo zawsze mam jakiś wzorek czy paski z przodu. Przezroczystych bluzek, tak ostatnio strasznie modnych, unikam jak ognia, bo mnie po prostu denerwuje (u mnie) jak biustonosz za bardzo prześwituje (dobrany kolorem czy nie).

[201604181004]

A jaki masz rozmiar? Ja mimo niefajnego rozmiaru - 65 g to najprostszy cielisty kupilam stosunkowo tanio w esotiq z serii basic bo inne staniki tego rozmiaru to raczej slabo z wyborem w esotiqu

[Mimiko]

Napisane przez Chatul

Co kto lubi. Mnie akurat z wystających staników najmniej się podobają właśnie te cieliste. Bez względu na to, czy wystają same ramiączka spod ramiączek białej bluzki, czy prześwitują miseczki. Według mnie kolor cielisty pasuje do najmniejszej liczby ubrań. Chyba, że ktoś ma wszystko w podobnie cielistym odcieniu

Nie mówimy o wystających stanikach, bo to moim zdaniem wygląda zawsze źle, bez względu na kolor, tylko o stanikach zakładanych pod zwyczajne bluzki. I wtedy cielistego stanika nie widać, nic nie wystaje i się nie odznacza. Nie wiem jak stanik w takim kolorze może prześwitywać, no chyba że mowa o tych bluzkach lekkich jak mgiełka, to przyznaje, że nie wiem jaki stanik pod nie założyć, bo każdy będzie prześwitywał i moim zdaniem brzydko wyglądał.

[weraa66]

Napisane przez Mimiko

no chyba że mowa o tych bluzkach lekkich jak mgiełka, to przyznaje, że nie wiem jaki stanik pod nie założyć, bo każdy będzie prześwitywał i moim zdaniem brzydko wyglądał.

Ja pod bluzki białe i kolorowe zakładam biały, pod czarne czarny

[Sybil_]

mnie to dziwi
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019393,...wiadomosc.html

[spea]

malowanie paznokci w pociągu.. Wczoraj obok mnie dziewczyna najpierw pomalowała sobie paznokcie, potem gapiła się na nie przez jakieś pięć minut, po czym je zmyła..