Czerwiec nadszedł, lato mamy, dni do ślubu odliczamy - PM 2016 cz. 11

[lolusl]

Napisane przez sylwia9d

No tak kalorię lecą? lecą więc zero dyskusji machniesz 1000razy i pączek spalony

Jeszcze palcami ruszam,wiec to już w ogóle

[sylwia9d]

Napisane przez mysza93

Pączki, pączki a rośnie

Jaka przecież macha nogą to jedynie w cycki pójdzie

[lolusl]

mysza,będzie w co klepać

[sylwia9d]

Napisane przez lolusl

Jeszcze palcami ruszam,wiec to już w ogóle

To jak już palcami ruszasz to już w ogóle wystarczy 2 powtórzenia na jednego pączka

[201604261006]

Napisane przez lolusl

i to z tesco co prawda wywiązał się dialog :
L: Misiu,kupisz mi pączki?
M: Jednego.
L:Czemu jednego?
M:Bo będziesz gruba.
L:....
M:Żartuję,kupię dużo
L:

Tż dobry

Napisane przez lolusl

Może przekonało go to,że powiedziałam,że przecież leżąc na brzuchu cały czas macham nogą,więc ćwiczę?

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------


ooo,nie mogę się doczekać tego spotkania rodziców po zaręczynach xD

Lolusl hahah świente ćwiczenia!

Moi się widzieli raz i pewnie już się nie zobaczą

[sylwia9d]

Napisane przez mysza93

Tż dobry


Lolusl hahah świente ćwiczenia!

Moi się widzieli raz i pewnie już się nie zobaczą

a na weselu?
Moi się widzieli dwa razy na umówionym spotkaniu i parę razy przypadkiem, ale pewnie się jescze będą zapraszać nie jeden raz

[Lilly Greace]

Na spotkaniu rodziców pewnie moja mama odstrzeli jakiś wywalony w kosmos obiadek... Ona jest taką perfekcjonistką w kwestii urządzania przyjęć i obiadków, że już wie co ugotuje na moje poprawiny i skąd ryby na wesele przywiezie

[sylwia9d]

Napisane przez Lilly Greace

Na spotkaniu rodziców pewnie moja mama odstrzeli jakiś wywalony w kosmos obiadek... Ona jest taką perfekcjonistką w kwestii urządzania przyjęć i obiadków, że już wie co ugotuje na moje poprawiny i skąd ryby na wesele przywiezie

moja mama nie lubi gotować woli sprzątac, dlatego zazwyczaj mama sprząta i coś tam gotuje podstawowego, a ja już wymyślam "specjalność wieczoru"

[lolusl]

Moi rodzice pewnie dla odmiany zaserwują dziczyznę

[lenka990]

Napisane przez lolusl

To jest fascynujące. Serio. Uczelnia to jedyna rzecz,która potrafi mnie wpędzić wręcz w ataki histerii Potrafię nagle siąść i płakać przez godzinę,jojcząc,że nie zdam na pewno. W ogóle,mam w piątek egzamin i tak bardzo mi juz nic nie wchodzi do głowy a od 2 tyg się uczę.

Napisane przez Lilly Greace

No a ja z kolei uważam studia za bardzo błahy powód załamania i zawsze, z całym szacunkiem dziewczyny ale będę szczera, śmieję się z tego jak ludzie traktują niezaliczony egzamin jak koniec świata. Bardziej dołują mnie np. jakieś rodzinne problemy

Napisane przez lolusl

Bo to nie powinien być koniec świata
Ale niestety czasem jest tak,że siedzisz po 3 msc,uczysz się i nie zdajesz,bo prowadzący to idiota z kompleksami,który musi uwalić Cię,żeby się lepiej poczuć. A Ty masz 3 msc życia stracone. Miałam tak rok temu,siedziałam od lutego i nie zdałam dwóch egzaminów,a umiałam WSZYSTKO. I nie wiedziałam,czego jeszcze mogę się nauczyć.Wtedy jest bezsilność i serio,zostaje tylko płakać.Tym bardziej,że od tego zależało czy pojedziemy do Norwegii,a tu pach! zły humor profesoraI Twoje plany się rypią.
Nie płakałabyś?

I tu się zgodzę z lolusl, są takie france na studiach że do ostatniego dnia nie przepuszczą Dodatkowo, jak przywalą egzaminem to się idzie ze...ć za przeporszeniem a nie napisze się tego przy pierwszym podejściu. Przerabiałam też, że profesor wymyślił, iż z grupy A zdają wszyscy a grupa B idzie na poprawkę...

Napisane przez Promyk03

ja na szczęście nie miałam takiego szumu wokół zaręczyn jesteśmy z TŻ razem już długo i każdy się tego spodziewał zresztą do tej pory nie wiem kto wie a kto nie

haha, to tak jak u nas po 8 latach, więc zaskoczeniem to nie było, bo większość rodziny i znajomych sie tego spodziewała, dlatego umieściliśmy info na fb No i nie jesteśmy zbieraczami znajomych, ostatnio wywaliłam kilka osób z którymi kontaktu nie utrzymuje lub "cześć" na ulicy mi nie mówią

Napisane przez aardbei77

Nas chętnie już otoczenie podpytuje o zaręczyny, ale moja mama chyba zemdleje gdy to się stanie

Ja się bałam jak nie wiem reakcji rodziców. Przezywałam okrutnie a było dobrze

[Nessa87]

lenka czemu się bałas?

[Madzialena7]

Napisane przez Lilly Greace

Na spotkaniu rodziców pewnie moja mama odstrzeli jakiś wywalony w kosmos obiadek... Ona jest taką perfekcjonistką w kwestii urządzania przyjęć i obiadków, że już wie co ugotuje na moje poprawiny i skąd ryby na wesele przywiezie

no to nieźle.

U mnie moi się przymierzają do zaproszenia rodziców TŻ-ta ale odwlekam to jak mogę . Bo jakoś boję się, że coś się wydarzy niedobrego. Mam nadzieję, że nieprędko to nastąpi, choć mój tata z tatą TŻ-ta się już znają .

[sylwia9d]

Napisane przez lenka990

I tu się zgodzę z lolusl, są takie france na studiach że do ostatniego dnia nie przepuszczą Dodatkowo, jak przywalą egzaminem to się idzie ze...ć za przeporszeniem a nie napisze się tego przy pierwszym podejściu. Przerabiałam też, że profesor wymyślił, iż z grupy A zdają wszyscy a grupa B idzie na poprawkę...



haha, to tak jak u nas po 8 latach, więc zaskoczeniem to nie było, bo większość rodziny i znajomych sie tego spodziewała, dlatego umieściliśmy info na fb No i nie jesteśmy zbieraczami znajomych, ostatnio wywaliłam kilka osób z którymi kontaktu nie utrzymuje lub "cześć" na ulicy mi nie mówią



Ja się bałam jak nie wiem reakcji rodziców. Przezywałam okrutnie a było dobrze

Ja też czasem sobie robię taki przegląd a, najbardziej mnie jednak denerwuje ze widzą ze jestem zajęta bo zdjęcia z TŻ mam i wszyscy wiedzą a niektórzy faceci przysyłają jakieś tanie teksty na podryw

[lolusl]

Napisane przez sylwia9d

Ja też czasem sobie robię taki przegląd a, najbardziej mnie jednak denerwuje ze widzą ze jestem zajęta bo zdjęcia z TŻ mam i wszyscy wiedzą a niektórzy faceci przysyłają jakieś tanie teksty na podryw

Lol,ja też takich miałam xD

[Nessa87]

ja musiałam sobie do takich status w związku ustawić mimo że w związku nie byłam

[sylwia9d]

Napisane przez Nessa87

ja musiałam sobie do takich status w związku ustawić mimo że w związku nie byłam

ale ja mam status w związku i nawet mam zdjęcia z TŻ, ale to nie pomaga dlatego zazwyczaj blokuje po prostu, zwłaszcza ze TŻ strasznie jest zazdrosny o takie teksty chociaż wcale na mnie nie działają

[nniee]

Sylwia, ale masz powodzenie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sylwia9d]

Napisane przez nniee

Sylwia, ale masz powodzenie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Myślę że dużo dziewczyn tak ma. Ja jestem raczej zamknięta osobą na nowe znajomości, więc żeby nawiązać ze mną jakikolwiek kontakt to naprawdę trzeba czasem stanąć na głowie zwłaszcza odkąd jestem z TŻ i raczej mnie takie sytuacje denerwują niż cieszą..

Jadę do TŻ na 100% nieważne czy znajdzie prace stałą czy nie,ale chce żebym przyjechała i żebyśmy pozwiedzali we dwójkę Norwegię zresztą co chwile ma jakieś fuchy i dni próbne i już sporo zarobił jak na te parę dni co go nie ma

[lolusl]

Napisane przez sylwia9d

Myślę że dużo dziewczyn tak ma. Ja jestem raczej zamknięta osobą na nowe znajomości, więc żeby nawiązać ze mną jakikolwiek kontakt to naprawdę trzeba czasem stanąć na głowie zwłaszcza odkąd jestem z TŻ i raczej mnie takie sytuacje denerwują niż cieszą..

Jadę do TŻ na 100% nieważne czy znajdzie prace stałą czy nie,ale chce żebym przyjechała i żebyśmy pozwiedzali we dwójkę Norwegię zresztą co chwile ma jakieś fuchy i dni próbne i już sporo zarobił jak na te parę dni co go nie ma

Super Zazdroszczę,strasznie bym chciała tam wrócić Nie myślałam,że tak pokocham jakiekolwiek miejsce


omg,tak bym chciała wyglądać na slubie http://greenweddingshoes.com/sarah-s...15-collection/


Powiem Wam,że nie mogę się już doczekać Grecji, plaży,morza, jedzenia,długich spacerów i sesji na plaży

[Promyk03]

a my jedziemy na biednego na jeden dzień nad morze w lipcu

[BielinkaO]

Napisane przez sylwia9d

Myślę że dużo dziewczyn tak ma. Ja jestem raczej zamknięta osobą na nowe znajomości, więc żeby nawiązać ze mną jakikolwiek kontakt to naprawdę trzeba czasem stanąć na głowie zwłaszcza odkąd jestem z TŻ i raczej mnie takie sytuacje denerwują niż cieszą..

Jadę do TŻ na 100% nieważne czy znajdzie prace stałą czy nie,ale chce żebym przyjechała i żebyśmy pozwiedzali we dwójkę Norwegię zresztą co chwile ma jakieś fuchy i dni próbne i już sporo zarobił jak na te parę dni co go nie ma

Ale super, zazdroszczę

[lolusl]

Przyszły moje pączki Zjadłam 2.

[Promyk03]

Napisane przez lolusl

Przyszły moje pączki Zjadłam 2.

super
ja trzymam dietkę bo spadki są

[sylwia9d]

Napisane przez lolusl

Super Zazdroszczę,strasznie bym chciała tam wrócić Nie myślałam,że tak pokocham jakiekolwiek miejsce


omg,tak bym chciała wyglądać na slubie http://greenweddingshoes.com/sarah-s...15-collection/


Powiem Wam,że nie mogę się już doczekać Grecji, plaży,morza, jedzenia,długich spacerów i sesji na plaży

bardzo naturalnie nawet bym powiedziała ze bardzo uroczo chociaż ta dziewczyna troszkę się garbi...

W ogóle myślałam nad prostymi włosami na ślub, suknia niech będzie troszkę ozdobniejsza nawet, a włosy do tego proste i delikatny naturalny makijaż... strasznie mi się zmieniają wizje ostatnio

[201711281122]

Napisane przez lolusl

omg,tak bym chciała wyglądać na slubie http://greenweddingshoes.com/sarah-s...15-collection/


Powiem Wam,że nie mogę się już doczekać Grecji, plaży,morza, jedzenia,długich spacerów i sesji na plaży

Podoba mi się taki styl

Ja też już się niecierpliwię na moją Barcelonę

Napisane przez Promyk03

a my jedziemy na biednego na jeden dzień nad morze w lipcu

Zawsze coś Mi by się na jeden dzień nie opłacało, chyba, że samolotem

[Promyk03]

Napisane przez aardbei77

Zawsze coś Mi by się na jeden dzień nie opłacało, chyba, że samolotem

ja nad morze mam 2 h jazdy więc spoko wyjeżdżamy o 7 na miejscu jesteśmy o 10 i o 20 wracamy
My oszczędzamy więc nie szalejemy z wycieczkami

[Madzialena7]

Napisane przez lolusl

Powiem Wam,że nie mogę się już doczekać Grecji, plaży,morza, jedzenia,długich spacerów i sesji na plaży

Grecja! Poddałaś mi pomysł bo właśnie rozkminiamy z TŻ-tem gdzie się wybrać na podróż poślubną

[lolusl]

Napisane przez Promyk03

ja nad morze mam 2 h jazdy więc spoko wyjeżdżamy o 7 na miejscu jesteśmy o 10 i o 20 wracamy
My oszczędzamy więc nie szalejemy z wycieczkami

Trzeba korzystać z życia Jak to mój tata mówi "Trumna nie ma szuflad"

[deksterowa]

Cześć dziewczyny Nie nadrabiałam, przejrzałam tylko i widzę jakieś nowe PM więc witam

Wprowadzam dziś i jutro mam nadzieję ostatnie poprawki do magisterki. Obrona już 4 lipca...

A i też nie jestem już małolata, też 90

[Promyk03]

Napisane przez lolusl

Trzeba korzystać z życia Jak to mój tata mówi "Trumna nie ma szuflad"

jak kogoś stać to pewnie Mi nie ma kto dać na wesele więc muszę uzbierać sama a jakbym wydawała na wycieczki to nic bym nie miała