Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz. IV!

[zaczarowanadlaniego]

u mnie sie rozpadalo nareszcie jest czym oddychac

[h4linka]

Napisane przez zuken

Drugie imię często daje się jak pierwsze nie jest święte a chcemy chrzcić dzieciaczka... Wtedy musi być drugie-święte imię

My jeszcze nie wiemy czy damy drugie

My na pewno nie będziemy chrzcić młodego.
Zdążyłam się już nasłuchać od babci tżta, że niechrzczone dziecko będzie pechowcem, niedojdą i ofiarą losu. Na moje zapytanie, czy takie samo zdanie ma o mnie rozpłakała się i obraziła. Super.

[neska1412]

Hej. Mam nadzieje ze mnie jeszcze pamiętacie. Wiem nie odzywałam się ale czytam cały czas.
Było ciepło więc caly czas coś robiłam ale niestety teraz mam jakiś spadek formy... Dzisiaj tylko troche ogarnelam uprasowałam kilka ciuszków i przelezalam caly dzien bo ledwo zyje.
Chyba skończyło sie te moje super samopoczucie.

Teraz jestem w 32 tc więc juz bliziutko.
Widziałam ile wasze dzieciaczki maja. Nasz na usg w 29t 1 d miał tylko 1200 g. Niby miescił sie w tych normach ale i tak sie stresuje. Mamy teraz sprawdzać czy rośnie. Ale z drugiej strony to ja jestem malutka i mąz tez nie za wysoki. I ogolnie moja mama rodzila malutkie dzieci i siostry tez wiec tak to sobie tlumacze. Ale... nie powiem ze stres jest.

[kasia_ruda]

Napisane przez h4linka

My na pewno nie będziemy chrzcić młodego.
Zdążyłam się już nasłuchać od babci tżta, że niechrzczone dziecko będzie pechowcem, niedojdą i ofiarą losu. Na moje zapytanie, czy takie samo zdanie ma o mnie rozpłakała się i obraziła. Super.

Dla starszego pokolenia to jeszcze trudne do zaakceptowania, myślę, że po prostu potrzebuje czasu, żeby się do tej myśli przyzwyczaić i będzie ok, a jak się Tymon urodzi, to zwariuje na punkcie prawnuka. My się zastanawiamy nad chrztem z dość jasnych powodów. Ja bym trochę chciała, tż trochę mniej...

Wysłano z aplikacji mobilnej.

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez neska1412

Hej. Mam nadzieje ze mnie jeszcze pamiętacie. Wiem nie odzywałam się ale czytam cały czas.
Było ciepło więc caly czas coś robiłam ale niestety teraz mam jakiś spadek formy... Dzisiaj tylko troche ogarnelam uprasowałam kilka ciuszków i przelezalam caly dzien bo ledwo zyje.
Chyba skończyło sie te moje super samopoczucie.

Teraz jestem w 32 tc więc juz bliziutko.
Widziałam ile wasze dzieciaczki maja. Nasz na usg w 29t 1 d miał tylko 1200 g. Niby miescił sie w tych normach ale i tak sie stresuje. Mamy teraz sprawdzać czy rośnie. Ale z drugiej strony to ja jestem malutka i mąz tez nie za wysoki. I ogolnie moja mama rodzila malutkie dzieci i siostry tez wiec tak to sobie tlumacze. Ale... nie powiem ze stres jest.

witaj
moja cos okolo 29tc miala 1280 g a teraz ma prawie 2 kg wiec mysle ze nie masz sie o co martwic

[neska1412]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

witaj
moja cos okolo 29tc miala 1280 g a teraz ma prawie 2 kg wiec mysle ze nie masz sie o co martwic

Pocieszyłaś mnie troszkę Dziękuję

Ostatnio siebie nie poznaje. Już sama nie wiem o co mi chodzi czasami. A jak cos mi sie nakladzie do głowy to koniec.

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez neska1412

Pocieszyłaś mnie troszkę Dziękuję

Ostatnio siebie nie poznaje. Już sama nie wiem o co mi chodzi czasami. A jak cos mi sie nakladzie do głowy to koniec.

Chyba kazda tak ma i to jest normalne
Tez sie balam ze mala malo warzy bo ja malo jem i wymiotuje a tu w sobote prawie 2 kg wiec ladnie nadgonila

Nie ma sie co stresowac na zapas

kiedy masz wizyte ?

[neska1412]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Chyba kazda tak ma i to jest normalne
Tez sie balam ze mala malo warzy bo ja malo jem i wymiotuje a tu w sobote prawie 2 kg wiec ladnie nadgonila

Nie ma sie co stresowac na zapas

kiedy masz wizyte ?

Teraz mam 23.06 to bedzie 32t 1 d. Więc myśle, że troszkę podskoczy

Współczuje Ci tych wymiotów. Ja ostatnio już coraz gorzej jem. Wcześniej sie rzucalam na żarełko a teraz... i duzo nie moge bo mi żebra wysadza od środka

Ale dziewczyny gratuluje wam tych pokończonych wyprawek (lub prawie pokończonych). Ja się nawet pakować nie zaczelam

[Mamamarta2010]

Witam sie w kolejnym watku, jeszcze starego nie doczytalam, wiec narazie tylko ogolnie napisze a potem nadrabiam nowy wate :

za kolejne tygodnie

Poprosze bardzo o zdjecia nowej kuchni!

W ikei oprocz muslinowych reczniczkow polecam te male frotte pakowane po 10 sztuk, dla dzieci sa super, czy do wytarcia glowki czy do raczek, bardzo polecam..

No i nie pamietam co mialam napisac ze starego jeszcze...

[zuken]

Napisane przez h4linka

My na pewno nie będziemy chrzcić młodego.
Zdążyłam się już nasłuchać od babci tżta, że niechrzczone dziecko będzie pechowcem, niedojdą i ofiarą losu. Na moje zapytanie, czy takie samo zdanie ma o mnie rozpłakała się i obraziła. Super.

Myślę, że akurat babcie trzeba zrozumieć w tym temacie i nie sprawiać jej dodatkowej przykrości
Starszym osobom ciężko zrozumieć to, że można dziecka nie ochrzcić... Nic dziwnego, kiedyś się z dzieckiem nie wychodziło nawet na spacer dopóki nie było ochrzczone i jednak starsze osoby cały czas mają w pamięci tamte czasy

[malutka100]

Lilka_vanilka super wygląda nasz nowy wątek
A sonda oczywiście wymiata

Napisane przez sara 85

Lilka


wstawiam zdjęcia koszulek i kocyka. Kocyk w rzeczywistości ciemniejszy niż na zdjęciu

śliczne te koszulki i oczywiście ceny super

Napisane przez angelika__2014

Po ostatniej wizycie wylądowałam w szpitalu...
Teraz oczywiście zmieniłam tryb życia, mega dużo odpoczywam, nie jeżdżę autem, nie spędzam w kuchni 3h ale mam w sobie taki niepokój.
Naczytałam się, że podanie dziecku sterydów może wywołać wcześniejszy poród ;/ infekcja chyba znowu wraca i jeszcze UWAGA dziś znowu zaczęłam odczuwać podobny początkowy ból jak miałam kolkę nerkową. łosz

Dzięki za trzymanie kciuków dziewczyny!!

postaraj się nie stresować kochana, trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze
Ja też mam mega stresa, bo jutro mam wizytę kontrolną i mam nadzieje, że usłyszę od gina, że z moją szyjką już ok...
Niby się oszczędzam, ale nie leże plackiem ( w sumie mi nie kazał), jakieś krótkie spacery też się zdarzały, no i wyprzadażowe łowy w galerii

Napisane przez TheFall

Ja się w ogóle dziewczyny dziwię, bo siedzę na l4 w domu, ale czasami są takie dni, ze nawet nie odpalę laptopa, potem rano zaglądam i 5 stron. No to zaczynam czytać, 1 strona nadrobiona, klikam w następną i dalej 5 stron do nadrobienia. Nie da się tak żyć

hihi to mam podobnie, w ciągu dnia tyle zajęć, że nieraz zapominam odpalić laptopa, albo mi się po prostu nie chce... a dziewczyny pędzą jak szalone
Ale może to i dobrze, zawsze coś ciekawego można się dowiedzieć

Napisane przez neska1412

Hej. Mam nadzieje ze mnie jeszcze pamiętacie. Wiem nie odzywałam się ale czytam cały czas.
Było ciepło więc caly czas coś robiłam ale niestety teraz mam jakiś spadek formy... Dzisiaj tylko troche ogarnelam uprasowałam kilka ciuszków i przelezalam caly dzien bo ledwo zyje.
Chyba skończyło sie te moje super samopoczucie.

Teraz jestem w 32 tc więc juz bliziutko.
Widziałam ile wasze dzieciaczki maja. Nasz na usg w 29t 1 d miał tylko 1200 g. Niby miescił sie w tych normach ale i tak sie stresuje. Mamy teraz sprawdzać czy rośnie. Ale z drugiej strony to ja jestem malutka i mąz tez nie za wysoki. I ogolnie moja mama rodzila malutkie dzieci i siostry tez wiec tak to sobie tlumacze. Ale... nie powiem ze stres jest.

ej kobietko nie stresuj się wydaję mi się że to nie jest jakoś wyjątkowo mało A jeszcze jak piszesz, że jesteś drobna, małżonek raczej też, to już w ogóle bym się nie przejmowała

mój synek w 28 tygodniu ważył 1220 gram, czyli w podobnych granicach do Twojego maleństwa

[lilka_vanilka]

Dzięki dziewczyny
The Fall za poprzedni wątek! Kubuś Mateusz bardzo pasują Kuba to w ogole najładniejsz eimię i tak nazwałam swojego brata

Napisane przez ButterBear

Najlepsze, bo moje siostrzenice obie stwierdziły, że chcą mieć kuzyna, a nie kuzynkę. No ale się nie udało I moja mama im wmawiała, że jak ciocia by miała synka, to on miałby na imię Anzelm i to je ostatecznie przekonało, że fajnie, że będzie kuzynka jednak [COLOR="Silver"]

haha Twoja mama mistrz!!

Gosia najlepiej się wybiera imię jak się zna nazwisko, to już Ty musisz ocenić czy całość brzmi przyjemnie. Ale wg mnie pasuje np. Adela Wiktoria.

Napisane przez Optymistka26

http://www.surebaby.com/blog/wp-content/twins.jpg

świetne!
Ciekawe co słychać u Kamilast i jak jej bliźniaki.
To chyba od niedawna w empiku mają dziecięce?

Napisane przez Polly_

dziewczyny heeelp-jaki laktator brac?????
i jakie butelki???

Przeczytałam dużo na ten temat i z ręcznych Avent Natural, a z elektrycznych Medela Swing lub Medela Mini Electric.

Napisane przez patrycja19894

A ankieta rozumiem, ze jednoznaczna, nie można się bać porodu?

Sama widzisz, że innej opcji nie ma

A ta serwetka na pewno okaże się miłym kocykiem

Napisane przez zVenus

zaczarowana wymiata mimo tej żyganinki nie odda tronu nikomu

ale się zrymowało Ale się zgadza, Zaczarowana trzyma tron od początku ciązy

Napisane przez zuken

Lilka wątek super Spisałaś się na medal Myślałam, że jest jakiś błąd w ankiecie bo nie ma opcji: Strasznie się boję! ale później do mnie dotarło, że tak ma być haha

Jeju! Już tylko 50 dni!!

Napisane przez UmiZumi

a to My dzisiaj - 32+0
w mojej ulubionej bluzce z Biedronki

Sexi Mama!

Napisane przez asix86

W piątek mamy iść z TŻ na parapetówkę - dom nad jeziorem .
Już myślę, co ubrać i jak wytrzymać jak najdłużej .

O jak fajnie! Oby tylko komary wam dały wysiedzieć.

Napisane przez h4linka

No to będzie Tymon Tyberiusz. Oba się pięknie komponują z nazwiskiem, więc niech mu będzie.

Powiem Ci szczerze, że bardzo mi się spodobało! Genialne!!

Napisane przez angelika__2014

hahaha wygrałaś !! Możliwość prowadzenia wątku kolejnego

O tak! Zgadzam się!

za wizytę!

Sara kocyk piękny! Poszukam takiego, ale dla siebie
I jakie szczęście, że w H&M mogę być jutro!
PONAWIAM PROŚBĘ - ZAJRZYJCIE DO H&M HOME może u was będzie grzechotka nietoperz pliz pliz plizzzz


TUTAJ macie link do wątku o wyprzedażach. Konkretne daty.

Co do drugich imion, to u mnie będzie Konstanty Jarosław (po dziadkach).

[kasia_ruda]

Ale dobry obiad zrobiłam! Tagiatelle z cytrynowo- bazyliowym mascarpone... objadłam się jak dzika, a tż kupił bób, czereśnie i truskawki!

Wysłano z aplikacji mobilnej.

[chilanes]

Witam się w nowej części, pędzicie, jak szalone

Napisane przez zuken

Drugie imię często daje się jak pierwsze nie jest święte a chcemy chrzcić dzieciaczka... Wtedy musi być drugie-święte imię

My jeszcze nie wiemy czy damy drugie

Ciekawa teoria Pierwsze o niej słyszę co prawda i moje dziecko bez "świętego" imienia, a jednak ochrzczone i to pojedynczym Wszystko zależy od rodziców, czy chcą nadać dziecko drugie imię i jakie ono będzie. Jakby mi ksiądz "nakaz" robił, że np ma być imię jakieś świętego, czy błogosławionego, a jak nie to mam dać drugie imię, to bym zmieniła parafię do chrztu i tyle


lilka_vanilka u mnie nie ma tego H&M, więc nie pomogę.

U nas chrzest będzie, nawet termin wstępnie ustaliliśmy. Gorsza sprawa, to znaleźć Chrzestnych

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez kasia_ruda

Ale dobry obiad zrobiłam! Tagiatelle z cytrynowo- bazyliowym mascarpone... objadłam się jak dzika, a tż kupił bób, czereśnie i truskawki!

Wysłano z aplikacji mobilnej.

Podziel sie posilkiem

[lilka_vanilka]

Napisane przez h4linka

My na pewno nie będziemy chrzcić młodego.
Zdążyłam się już nasłuchać od babci tżta, że niechrzczone dziecko będzie pechowcem, niedojdą i ofiarą losu. Na moje zapytanie, czy takie samo zdanie ma o mnie rozpłakała się i obraziła. Super.

Uuu, ostro. Glupio wyszło, ale może wymyśli solidne argumenty, bo o takich to pierwsze słyszę

Ja ochrzczę, bo aż wstyd nie skorzystać z darmowego sakramentu I od razu obiad. Jak się uda, to może i zniżkę dostanę jako pracownik

Kupiłam sobie w rossmanie elektryczny odświeżacz powietrza Domol z wkłądem fioletowym i pachnie mi ślicznie kokosem POLECAM!

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez lilka_vanilka

PONAWIAM PROŚBĘ - ZAJRZYJCIE DO H&M HOME może u was będzie grzechotka nietoperz pliz pliz plizzzz

a nie mozesz sobie zamowic ze strony internetowej tego nietoperza ?

http://www.hm.com/pl/subdepartment/H...#Nr=4294910855

[zuken]

Napisane przez chilanes

Witam się w nowej części, pędzicie, jak szalone


Ciekawa teoria Pierwsze o niej słyszę co prawda i moje dziecko bez "świętego" imienia, a jednak ochrzczone i to pojedynczym Wszystko zależy od rodziców, czy chcą nadać dziecko drugie imię i jakie ono będzie. Jakby mi ksiądz "nakaz" robił, że np ma być imię jakieś świętego, czy błogosławionego, a jak nie to mam dać drugie imię, to bym zmieniła parafię do chrztu i tyle


lilka_vanilka u mnie nie ma tego H&M, więc nie pomogę.

U nas chrzest będzie, nawet termin wstępnie ustaliliśmy. Gorsza sprawa, to znaleźć Chrzestnych

Pisałam od strony chrześcijańskiej Założeniem nadawania imienia na chrzcie(chociaż już dawno jest nadane w akcie urodzenia) jest właśnie, żeby patron danego imienia był opiekunem dziecka i jego wstawiennikiem u Boga. Dlatego nadajemy imiona święte a jeśli takie nie są dajemy drugie imię Jeśli nam to obojętne i nie rozumiemy założenia to trochę się kłóci z wiarą chrześcijańską


U mnie matką chrzestną będzie moja siostra Tż ma trochę problem kogo wybrać ale chyba padnie na jego brata, który był z moją siorą świadkiem na naszym ślubie


lilka u mnie też nie ma takiego H&M Jeszcze się nie spotkałam zresztą!

[kasia_ruda]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Podziel sie posilkiem

Trochę daleko, ale chętnie podam przepis. Całe danie przygotowuje się w 10 minut.

Wysłano z aplikacji mobilnej.

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez kasia_ruda

Trochę daleko, ale chętnie podam przepis. Całe danie przygotowuje się w 10 minut.

Wysłano z aplikacji mobilnej.

Poprosze, chetnie skorzystam

[papryczka160]

I ja tez poproszę o przepis ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zaczarowanadlaniego]

Dobra ja lece wstawic obiad , Tz zaraz wroci z pracy

milego wieczoru

[kasia_ruda]

Napisane przez papryczka160

I ja tez poproszę o przepis ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Poprosze, chetnie skorzystam

No to tak: do trzech łyżek zimnej oliwy w garnku ścieram skórkę z jednej cytryny, podgrzewam, aż zapachnie, dodaję serek mascarpone i sok z tej cytryny (radzę nie cały na raz, tylko po trochu i próbować), do tego garść świeżej bazylii i to trzymam na gazie aż zrobi się ciepłe i ser się rozpuści. Do tego sól i pieprz, wymieszać z ugotowanym makaronem (tagiatelle, spaghetti, co kto lubi) i już. Obiad w 10 minut gotowy

Wysłano z aplikacji mobilnej.

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez kasia_ruda

No to tak: do trzech łyżek zimnej oliwy w garnku ścieram skórkę z jednej cytryny, podgrzewam, aż zapachnie, dodaję serek mascarpone i sok z tej cytryny (radzę nie cały na raz, tylko po trochu i próbować), do tego garść świeżej bazylii i to trzymam na gazie aż zrobi się ciepłe i ser się rozpuści. Do tego sól i pieprz, wymieszać z ugotowanym makaronem (tagiatelle, spaghetti, co kto lubi) i już. Obiad w 10 minut gotowy

Wysłano z aplikacji mobilnej.

Dzieki dobra kobieto

[papryczka160]

Napisane przez kasia_ruda

No to tak: do trzech łyżek zimnej oliwy w garnku ścieram skórkę z jednej cytryny, podgrzewam, aż zapachnie, dodaję serek mascarpone i sok z tej cytryny (radzę nie cały na raz, tylko po trochu i próbować), do tego garść świeżej bazylii i to trzymam na gazie aż zrobi się ciepłe i ser się rozpuści. Do tego sól i pieprz, wymieszać z ugotowanym makaronem (tagiatelle, spaghetti, co kto lubi) i już. Obiad w 10 minut gotowy

Wysłano z aplikacji mobilnej.

To naprawdę szybkie danie

Haa uwielbiam takie szybkie przepisy. ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[TheFall]

Napisane przez zuken

Pisałam od strony chrześcijańskiej Założeniem nadawania imienia na chrzcie(chociaż już dawno jest nadane w akcie urodzenia) jest właśnie, żeby patron danego imienia był opiekunem dziecka i jego wstawiennikiem u Boga. Dlatego nadajemy imiona święte a jeśli takie nie są dajemy drugie imię Jeśli nam to obojętne i nie rozumiemy założenia to trochę się kłóci z wiarą chrześcijańską


U mnie matką chrzestną będzie moja siostra Tż ma trochę problem kogo wybrać ale chyba padnie na jego brata, który był z moją siorą świadkiem na naszym ślubie


lilka u mnie też nie ma takiego H&M Jeszcze się nie spotkałam zresztą!

U nas jest problem z chrzestnymi. Chrzestnym ma być mój brat ale nie wiem czy się zgodzi bo nie chodzi do kościoła i w ogóle nie wiem czy wejdzie do budynku A chrzestną ma być szwagierka (Tż ma samych braci) z tym, ze od teściowej się dowiedziałam (nieoficjalnie), że jest w ciąży no i wiecie, zabobony i te sprawy, a ona jest trochę dziwna i może też nie chcieć. Wtedy to już w ogóle nie wiem.


Odebraliśmy dzisiaj wózek, cudny jest.

[daisy dot]

Czesc, witam się w nowym super wątku


My chrzcić będziemy na pewno, ale nasz synek nie będzie miał drugiego imienia, nie zgadzam się na to, a Doriana świętego żadnego nie było. Pierwsze słyszę o takich teoriach...

Mam masę do nadrobienia, ale 3 po 3 poczytałam. Dzięki za info o aptece Gemini, nabiłam sobie koszyk na 200 zł i wybrałam laktator baby ono.
Jaki krem na odparzenia polecają Mamy? Bepanthen? czy Sudocream?
U nas na SR położna mówiła, że jako te podpaski po porodzie używać tena lady, ze są oddychające, a z Belli są sztuczne. Tylko nie wiem czy zamówić normal czy super, co myślicie?

[niki19]

Witam się w nowym wątku i zmykam odpoczywać , bo spędziłam cały dzień w Krakowie i jestem wykończona ,już nie dla mnie takie wypady
Może jutro uda mi się nadrobić

[mysia111]

Dziewczyny miejcie trochę litości
Ostatnio byłam na wizażu w sobotę, wchodzę dzisiaj a tu nowy wątek. Do północy będę nadrabiać. W sobotę byliśmy w kinie na "Czarownicy". Jeżeli ktoś ma dziecko w wieku powyżej 7 lat to polecam. Koniecznie w 3D bo fajne efekty. Niedzielę spędziliśmy u znajomych. A dziś i wczoraj prawie cały dzień w pracy.
Za to od jutra weekenduję
Poniżej ja w 31 tygodniu.
W piątek byłam na łowach w lumpkach i komisie. Kolekcja sukienek mi sie powiększyła o kolejne 3 szt. Oczywiście jakies spioszki tez zakupiłam ale one mnie tak nie rajcują jak sukienki
Jak urodzę chłopca to wystawie chyba cały zestaw na allegro.


Idę nadrabiać.

[zVenus]

Napisane przez neska1412

Hej. Mam nadzieje ze mnie jeszcze pamiętacie. Wiem nie odzywałam się ale czytam cały czas.
Było ciepło więc caly czas coś robiłam ale niestety teraz mam jakiś spadek formy... Dzisiaj tylko troche ogarnelam uprasowałam kilka ciuszków i przelezalam caly dzien bo ledwo zyje.
Chyba skończyło sie te moje super samopoczucie.

Teraz jestem w 32 tc więc juz bliziutko.
Widziałam ile wasze dzieciaczki maja. Nasz na usg w 29t 1 d miał tylko 1200 g. Niby miescił sie w tych normach ale i tak sie stresuje. Mamy teraz sprawdzać czy rośnie. Ale z drugiej strony to ja jestem malutka i mąz tez nie za wysoki. I ogolnie moja mama rodzila malutkie dzieci i siostry tez wiec tak to sobie tlumacze. Ale... nie powiem ze stres jest.

pamiętamy ja pamiętam dzięki obrazeczkowi
z tą wagą to dziewczyny Cie już pocieszyły a ja dodam od siebie że moja mała miała w 26tc 1100 i babka jak zobaczyła to mówi że baaardzo duża jest a teraz w 31 miała 1480 więc bez szału... różnie te nasze maluchy rosną. Ważne żeby się mieścić w tych przedziałach

Napisane przez kasia_ruda

Dla starszego pokolenia to jeszcze trudne do zaakceptowania, myślę, że po prostu potrzebuje czasu, żeby się do tej myśli przyzwyczaić i będzie ok, a jak się Tymon urodzi, to zwariuje na punkcie prawnuka. My się zastanawiamy nad chrztem z dość jasnych powodów. Ja bym trochę chciała, tż trochę mniej...

Wysłano z aplikacji mobilnej.

zgadzam się, babcia nie zrozumie i nie ma jej nawet co tlumaczyc.
a jesteście obydwoje wierzący? Myślisz, że ksiądz Wam odmówi? Pytam bo nie znam nikogo po in vitro i nie wiem czy faktycznie księża odmawiają czy udzielaja mimo wszystko chrztu

Napisane przez malutka100

Lilka_vanilka super wygląda nasz nowy wątek
A sonda oczywiście wymiata




śliczne te koszulki i oczywiście ceny super



postaraj się nie stresować kochana, trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze
Ja też mam mega stresa, bo jutro mam wizytę kontrolną i mam nadzieje, że usłyszę od gina, że z moją szyjką już ok...
Niby się oszczędzam, ale nie leże plackiem ( w sumie mi nie kazał), jakieś krótkie spacery też się zdarzały, no i wyprzadażowe łowy w galerii



hihi to mam podobnie, w ciągu dnia tyle zajęć, że nieraz zapominam odpalić laptopa, albo mi się po prostu nie chce... a dziewczyny pędzą jak szalone
Ale może to i dobrze, zawsze coś ciekawego można się dowiedzieć



ej kobietko nie stresuj się wydaję mi się że to nie jest jakoś wyjątkowo mało A jeszcze jak piszesz, że jesteś drobna, małżonek raczej też, to już w ogóle bym się nie przejmowała

mój synek w 28 tygodniu ważył 1220 gram, czyli w podobnych granicach do Twojego maleństwa

trzymam kciuki za wizytę i czekam na dobre wieści!! Będę się podbudowywać waszymi dobrymi newsami o szyjkach to może i moja za tydzień okaże się ok

Napisane przez kasia_ruda

Ale dobry obiad zrobiłam! Tagiatelle z cytrynowo- bazyliowym mascarpone... objadłam się jak dzika, a tż kupił bób, czereśnie i truskawki!

Wysłano z aplikacji mobilnej.

coz Wy z tym bobem macie...hm. tak jak arbuzy wczesniej, ja to chyba mam inny gust kulinarny

Napisane przez kasia_ruda

No to tak: do trzech łyżek zimnej oliwy w garnku ścieram skórkę z jednej cytryny, podgrzewam, aż zapachnie, dodaję serek mascarpone i sok z tej cytryny (radzę nie cały na raz, tylko po trochu i próbować), do tego garść świeżej bazylii i to trzymam na gazie aż zrobi się ciepłe i ser się rozpuści. Do tego sól i pieprz, wymieszać z ugotowanym makaronem (tagiatelle, spaghetti, co kto lubi) i już. Obiad w 10 minut gotowy

Wysłano z aplikacji mobilnej.

mniammmmm faktycznie proste ja to takich rzeczy nie umiem robić chyba najwyższy czas się nauczyc.

Napisane przez niki19

Witam się w nowym wątku i zmykam odpoczywać , bo spędziłam cały dzień w Krakowie i jestem wykończona ,już nie dla mnie takie wypady
Może jutro uda mi się nadrobić

ojjj zazdroszczę, moje ulubione miasto