Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz. IV! - Strona 22 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Czy boisz się porodu?
Nie 16 50,00%
Ani trochę 16 50,00%
Głosujący: 32. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-06-20, 11:03   #631
agatka553
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 890
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Witam mamuśki,
Ja wczoraj cały dzień w szpitalu, fatalnie się czułam od 2 w nocy, więc o8 rano mąż zawiózł mnie do szpitala. Miałam silny ból w nadbrzuszu, ale jak zobaczyli, że ciężarna to od razu konsultacja ginekologiczna (dla mnie spoko tylko, że kończyłam się z bólu a to wszystko trwało). I gin stwierdził, że z dzidzią jest wszystko w porządku i wpisał, że możliwe że są to silne zaparcia i odesłał mnie do chirurga. Chirurg nawet mnie nie zbadał i przepisał czopki i leki przeczyszczające i do domu. więc zażyłam leki i nie zdążyłam do domu dojechać a już musiałam wracać, bo ból się tak nasilił, że już nawet na oczy nie widziałam. Mama zrobiła taką aferę, że od razu mi zrobili usg i wyszło że mam zastój moczuw prawej nerce i kamienie na pęcherzyku żółciowym. Dostałam kroplówkę z nospą i jak ręką odjął, zero bólu. Kazali mi zgłosić się do swojego gina, żeby kontrolował ten mocz w nerce. Wróciłam do domu koło 18 miałam dość.

Ale się cieszę bo znów mogłam zobaczyć moją fasolkę. wczoraj był 33t + 1 d i moja dzidzi ważyła 2286g to dużo czy mało? jak Wasze istotki w tym tygodniu?. z szyjką też wszystko ok - zamknięta.

I lecę kilka stron wstecz Was znowu nadrabiać Miłego dzionka
agatka553 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:06   #632
kro0pka
Raczkowanie
 
Avatar kro0pka
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 274
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez justa_1978 Pokaż wiadomość

Dzisiaj weszlam na wage i jestem od ostaniej wizyty u ginekologa 1 kg do przodu... czyli od poczatku ciazy ok 9 kg a to dopiero 34 tc... na bank bede miala z 14 kg pod koniec ciazy... ale znalazlam takie informacje:

oj kochana co to jest 9 kg mogę Cie pocieszyć mam 19 na + i co ja mam powiedzieć? tyję, mimo tego, że nie jem dużo.. ale mam tendencję do gromadzenia wody w organiźmie i to pewnie przez to. teraz nie dam rady nic zrobić, ale po ciąży będę musiała wziąć się za siebie.. także nie panikuj bo nie masz czemu a również jestem w 34 tyg


zaczarowana co do rozstępów to już chyba próbowałam wszystkiego :p one pojawiają się z dnia na dzień.. kiedyś schudłam 15 kg rozstępy , teraz przytyłam - jeszcze więcej.. chyba mnie lubią. mój brzuch jest w nich cały.. a chciałabym chociaż raz zobaczyć go bez nich..
http://www.avon.sklep.pl/media/catal...5/4/3/4342.jpg - nie próbowałam jeszcze tego kremu na rozstepy, podobno jest bdb. mojej szwagierki koleżanka go stosowała przez dwa tyg i rozstępy jej prawie znikły. mówiła, że bardzo ją piekło jak nałożyła krem, czyli jakoś to tam działało. i właśnie się zastanawiam nad kupnem. troszkę kosztuje bo 36 zł za 150 ml.. więc jeszcze pomyślę

także dziewczyny wasze parę rozstępów lub parę kg to jeszcze nie koniec świata i proszę tak nie pisać bo jeszcze bardziej mnie dobijacie !!
__________________
M&M&M
kro0pka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:07   #633
justa_1978
Rozeznanie
 
Avatar justa_1978
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Jura
Wiadomości: 588
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość
looo piersi az tyle o

a dlaczego myslisz ze przytyjesz jeszcze 5 kg ?
Bo pod koniec ciazy najwiecej sie tyje, tzn. wtedy zatrzymuje sie najwiecej wody w organizmie. Ja przy pierwszej ciazy w ostatnich 4 tygodniach przytylam ok 4 kg... Z tego co kojarze, to zaraz po porodzie spadlo mi ok 6-8 kg.. najgorzej bylo mi sie pozbyc ostatnich 4 kg...

Moja kolezanka przytyla dosc duzo w ciazy, a teraz jest 2 lata po porodzie i ma straszna nadwage... tak z 20 kg... jestem zaskoczona jej wygladem, byc moze zachorowala na np. tarczyce, ale nie pytalam jej o to. Dziewczyna pewnie ma swiadomosc, ze jej firugra bardzo sie zmienila i komentarze osob trzecich sa zbedne. Poza tym niczego nie wnosza, jedynie frustracje... cos o tym wiem!

Przy pierwszej ciazy nie zwracalam uwagi na kg i myslalam, ze bede jak ta celebrytka, miesiac po porodzie brzuch plaski jak deska a tu taki zonk.. przez panie z kolorowych czasopism, ktore tydzien po porodzie wygladaja jakby nigdy nie byly w ciazy, czlowiek, ma wypaczony obraz dochodzenia do siebie po ciazy i porodzie!
justa_1978 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:10   #634
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez patrycja19894 Pokaż wiadomość
Powiem Ci, ze ja faktycznie się smiałam z tego snu, bo mój mąż zdarłby z siebie ostatnią koszule, żeby mi dać.. Ale wiem, ze są takie przypadki gdzie kobiety żyją z takimi facetami, którzy nie dają ani grosza, a jeszcze wymagają.
Niewyobrazam sobie zycia z takim facetem
masakra
moj Tz odkad jestem w ciazy kazda wolna kase wydaje na mnie i na Olivke o sobie nawet nie pomysli , nawet nie narzeka tylko mowi ze chce zeby jego dziewczyny mialy wszystko
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:11   #635
kro0pka
Raczkowanie
 
Avatar kro0pka
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 274
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez agatka553 Pokaż wiadomość
Witam mamuśki,
Ja wczoraj cały dzień w szpitalu, fatalnie się czułam od 2 w nocy, więc o8 rano mąż zawiózł mnie do szpitala. Miałam silny ból w nadbrzuszu, ale jak zobaczyli, że ciężarna to od razu konsultacja ginekologiczna (dla mnie spoko tylko, że kończyłam się z bólu a to wszystko trwało). I gin stwierdził, że z dzidzią jest wszystko w porządku i wpisał, że możliwe że są to silne zaparcia i odesłał mnie do chirurga. Chirurg nawet mnie nie zbadał i przepisał czopki i leki przeczyszczające i do domu. więc zażyłam leki i nie zdążyłam do domu dojechać a już musiałam wracać, bo ból się tak nasilił, że już nawet na oczy nie widziałam. Mama zrobiła taką aferę, że od razu mi zrobili usg i wyszło że mam zastój moczuw prawej nerce i kamienie na pęcherzyku żółciowym. Dostałam kroplówkę z nospą i jak ręką odjął, zero bólu. Kazali mi zgłosić się do swojego gina, żeby kontrolował ten mocz w nerce. Wróciłam do domu koło 18 miałam dość.

Ale się cieszę bo znów mogłam zobaczyć moją fasolkę. wczoraj był 33t + 1 d i moja dzidzi ważyła 2286g to dużo czy mało? jak Wasze istotki w tym tygodniu?. z szyjką też wszystko ok - zamknięta.

I lecę kilka stron wstecz Was znowu nadrabiać Miłego dzionka
Wow ! teraz w tych szpitalach jest co bądź, trzeba dopilnować sobie wszystkiego samemu! biedna, musiałas sie namęczyć ale dobre że juz wiadomo co i jak i jest ci lepiej mój synek w 32t3d ważył 2343 g
__________________
M&M&M
kro0pka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:11   #636
UmiZumi
Rozeznanie
 
Avatar UmiZumi
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 660
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

dzień dobry w piątkowe przedpołudnie
osiemnastka kuzynka odespana - chociaż nie wróciliśmy późno, a przyjęcie było dla rodziny w domu w formie siedzącej, to i tak wróciłam wymęczona. Na szczęście siedziałam na kanapie z poduszką pod kręgosłupem, to jakoś dałam radę, chociaż bez kilku przechadzek na świeże powietrze się nie obyło.
Podobno wyglądam jakbym połknęła piłeczkę i mam mały brzuszek jak na 33 tc. Mi się i tak wydaje, że jest ogromny

Dzisiaj idę do ginekologa, więc proszę Was o kciuki
__________________
"Jeszcze Cię nie znam, a już Cię kocham." /Susan Dempsey/
UmiZumi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:13   #637
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
Przed chwilą dostałam od bratowej: http://demotywatory.pl/4352930/Macierzynstwo
haha dobre
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:15   #638
lilka_vanilka
Zakorzenienie
 
Avatar lilka_vanilka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 902
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez agatka553 Pokaż wiadomość
Mama zrobiła taką aferę, że od razu mi zrobili usg i wyszło że mam zastój moczuw prawej nerce i kamienie na pęcherzyku żółciowym. Dostałam kroplówkę z nospą i jak ręką odjął, zero bólu.
DLACZEGO po tylu aferach nadal sobie olewają ciężarne?! Miałaś wielkie szczęście, że mama zrobiła aferę i Ci pomogli. A dziś już wszystko ok?

UmiZumi - powodzenia!!
__________________
_/\"/\_
(=^.^=)(")
(,("')("')
lilka_vanilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:16   #639
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez justa_1978 Pokaż wiadomość
Bo pod koniec ciazy najwiecej sie tyje, tzn. wtedy zatrzymuje sie najwiecej wody w organizmie. Ja przy pierwszej ciazy w ostatnich 4 tygodniach przytylam ok 4 kg... Z tego co kojarze, to zaraz po porodzie spadlo mi ok 6-8 kg.. najgorzej bylo mi sie pozbyc ostatnich 4 kg...

Moja kolezanka przytyla dosc duzo w ciazy, a teraz jest 2 lata po porodzie i ma straszna nadwage... tak z 20 kg... jestem zaskoczona jej wygladem, byc moze zachorowala na np. tarczyce, ale nie pytalam jej o to. Dziewczyna pewnie ma swiadomosc, ze jej firugra bardzo sie zmienila i komentarze osob trzecich sa zbedne. Poza tym niczego nie wnosza, jedynie frustracje... cos o tym wiem!

Przy pierwszej ciazy nie zwracalam uwagi na kg i myslalam, ze bede jak ta celebrytka, miesiac po porodzie brzuch plaski jak deska a tu taki zonk.. przez panie z kolorowych czasopism, ktore tydzien po porodzie wygladaja jakby nigdy nie byly w ciazy, czlowiek, ma wypaczony obraz dochodzenia do siebie po ciazy i porodzie!
a ja myśle ze to nie ma reguły, w tamtej ciąży tyle przytyłaś a teraz możesz przytyć mniej ja mam kg wiecej od ciebie(tzn miałam 2 tyg temu teraz pewnie więcej!) i jestem dobrej myśli bo zaczynam z miesiaca na miesiac mniej tyć, a jem więcej niż w tedy jak tyłam wiecej, wiec jak widać nie ma reguły..... ja myślę z ejak w 15 sie zmieszcze to nie ma tragedii. Bo co maja powiedziec kobitki które tyja po 30 kg nie dajmy sie zwariować, dziecko jest najważniejsze Ja pocieszam sie tym, ze mam skłonność do chudniecia i u mnie stres, wysiłek powoduje ż ew szybkim czasie chudnę, niestety do tycia też co widać po przebiegu mojej ciąży jak nie tyłam to nie tyłam a jak zaczęłam to wq ciągu jakiś 14 tyg przybyło mi 10 kg, ale ja myślę że mi w cycki poszło bo dwa rozmiary to nie lada gratka

lilka
witamy cię w naszym gronie zielonych wózków i prosimy o pochwalenie się a miałam ci podziękować bo swoimi radami mi wybiłas tamten wózek z głowy i dzieki temu zamias tamtego jeansowego mam zielony

Edytowane przez Moni 26
Czas edycji: 2014-06-20 o 11:19
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:17   #640
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez agatka553 Pokaż wiadomość
Witam mamuśki,
Ja wczoraj cały dzień w szpitalu, fatalnie się czułam od 2 w nocy, więc o8 rano mąż zawiózł mnie do szpitala. Miałam silny ból w nadbrzuszu, ale jak zobaczyli, że ciężarna to od razu konsultacja ginekologiczna (dla mnie spoko tylko, że kończyłam się z bólu a to wszystko trwało). I gin stwierdził, że z dzidzią jest wszystko w porządku i wpisał, że możliwe że są to silne zaparcia i odesłał mnie do chirurga. Chirurg nawet mnie nie zbadał i przepisał czopki i leki przeczyszczające i do domu. więc zażyłam leki i nie zdążyłam do domu dojechać a już musiałam wracać, bo ból się tak nasilił, że już nawet na oczy nie widziałam. Mama zrobiła taką aferę, że od razu mi zrobili usg i wyszło że mam zastój moczuw prawej nerce i kamienie na pęcherzyku żółciowym. Dostałam kroplówkę z nospą i jak ręką odjął, zero bólu. Kazali mi zgłosić się do swojego gina, żeby kontrolował ten mocz w nerce. Wróciłam do domu koło 18 miałam dość.

Ale się cieszę bo znów mogłam zobaczyć moją fasolkę. wczoraj był 33t + 1 d i moja dzidzi ważyła 2286g to dużo czy mało? jak Wasze istotki w tym tygodniu?. z szyjką też wszystko ok - zamknięta.

I lecę kilka stron wstecz Was znowu nadrabiać Miłego dzionka
Dobrze ze mama zrobila awanture i sie Toba zajeli
Najwazniejsze ze teraz bedzie wszystko pod kontrola

a jak sie teraz czujesz ?
mam nadzieje ze lepiej

moja okolo 33 wazyla okolo 2 kg
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:21   #641
agatka553
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 890
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez kro0pka Pokaż wiadomość
Wow ! teraz w tych szpitalach jest co bądź, trzeba dopilnować sobie wszystkiego samemu! biedna, musiałas sie namęczyć ale dobre że juz wiadomo co i jak i jest ci lepiej mój synek w 32t3d ważył 2343 g
OO to Twój synek naprawdę duży, więc ja się cieszę, że moje dzidzi w takiej wadze, bo na ostatnim usg mnie straszyli, że dziecko duże, że wyprzedza około 4 tygodnie, więc ja schizowałam, bo moja mama rodziła naprawdę duże dzieci ( najmniejsze 4,200 największe 5,500kg, a była naprawdę drobniutką kobitką ) więc byłam załamana, że i mi taki "zaszczyt" przypadł, ale teraz jestem spokojniejsza.

a co do Twojego wózka to mi też się bardzo podoba i też się nad takim zastanawiam tylko mąż mnie pyta czy takie groszki to nie dla dziewczynki?? a my chcemy uniwersalny, bo jeszcze nie wiemy kto tam w środku mieszka a i żeby kiedyś dla drugiego bobaska było
agatka553 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:23   #642
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez Moni 26 Pokaż wiadomość
a ja myśle ze to nie ma reguły, w tamtej ciąży tyle przytyłaś a teraz możesz przytyć mniej ja mam kg wiecej od ciebie(tzn miałam 2 tyg temu teraz pewnie więcej!) i jestem dobrej myśli bo zaczynam z miesiaca na miesiac mniej tyć, a jem więcej niż w tedy jak tyłam wiecej, wiec jak widać nie ma reguły..... ja myślę z ejak w 15 sie zmieszcze to nie ma tragedii. Bo co maja powiedziec kobitki które tyja po 30 kg nie dajmy sie zwariować, dziecko jest najważniejsze Ja pocieszam sie tym, ze mam skłonność do chudniecia i u mnie stres, wysiłek powoduje ż ew szybkim czasie chudnę, niestety do tycia też co widać po przebiegu mojej ciąży jak nie tyłam to nie tyłam a jak zaczęłam to wq ciągu jakiś 14 tyg przybyło mi 10 kg, ale ja myślę że mi w cycki poszło bo dwa rozmiary to nie lada gratka

Mi tez biust sie poprawil o 2 rozmiary mimo iz wczesniej mialam duzy
mam nadzieje z emi zmaleje
u mnie akurat waga od 3 lat stala w miejscu ani nie chudlam ani nie tylam
nie mam tendencji do tycia u mnie ruch sprawia ze trace szybko na wadze ale pod tym wzgldem odpuscilam sobie bo mi sie nie chcialo cwiczyc ale po porodzie wracam do aktywnosci i mam zmiar dobic do 60 kg
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:25   #643
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość
Niewyobrazam sobie zycia z takim facetem
masakra
moj Tz odkad jestem w ciazy kazda wolna kase wydaje na mnie i na Olivke o sobie nawet nie pomysli , nawet nie narzeka tylko mowi ze chce zeby jego dziewczyny mialy wszystko
czasem niestety jest to wina kobiet, bo dają sobie wejśc na głowę....
niestety znam takie przypadki....No ale jak kobieta od początku pokaże ze sama zarabia i z jej pieniedzy idzie tylko na życie, a on sie do niczego nie poczuwa to facetowi to sie podoba i niestety to wykorzysta. Nie chcę nikogo oceniać, ale tak to jest ze wszystkim, dasz palec to weźmie całą rękę ....Facet od początku musi znać granice ... U nas nie ma moje twoje- jest nasze. A przecież długo było tak, ze ja nie pracowałam i nigdy nie miałam wyliczanej kasy... Nie wyobrażam sobie czegos takiego....Dlatego szkoda mi takich kobiet co mają dzieci i meża a one same placa na dzieci jeszcze gotują mężowi obiadki, a on co robi ze swoją kasa , ja sie pytam!? Co to ma być?
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:26   #644
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez UmiZumi Pokaż wiadomość

Dzisiaj idę do ginekologa, więc proszę Was o kciuki
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:27   #645
agatka553
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 890
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez UmiZumi Pokaż wiadomość

Dzisiaj idę do ginekologa, więc proszę Was o kciuki
za wizytę

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
DLACZEGO po tylu aferach nadal sobie olewają ciężarne?! Miałaś wielkie szczęście, że mama zrobiła aferę i Ci pomogli. A dziś już wszystko ok?
Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość
Dobrze ze mama zrobila awanture i sie Toba zajeli
Najwazniejsze ze teraz bedzie wszystko pod kontrola

a jak sie teraz czujesz ?
mam nadzieje ze lepiej

moja okolo 33 wazyla okolo 2 kg
Dzięki dziewczyny, że pytacie dziś już jest o wiele lepiej bólu praktycznie nie czuję, mam dużo pić i dużo chodzić, więc stosuję zalecenia i też mam ogromną nadzieję, że teraz już będzie ok
Noo moja kochana mamuśka jest nie zastąpiona i walczyła o mnie jak lwica
agatka553 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:27   #646
justa_1978
Rozeznanie
 
Avatar justa_1978
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Jura
Wiadomości: 588
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
Miałyście wczoraj odpoczywać od wizażu

Nam się udało pobyczyć na trawce nad jeziorem. A dziś już niestety pogoda do pupy

WhiteCoffee- gratulacje dla szwagierki! Podobno wkrótce po urodzeniu masa ciała spada (im wiecej dziecko waży, tym więcej spadnie), np. po kupce, siusianiu, po kąpieli z tej mazi. Jest jeszcze szansa, że się zmieści w 62

o biedna! Nie martw się, wysyłałybyśmy Ci drobniaki na tusz do rzęs i waciki
Halinka a Twój sen jak z chorego pornosa


ekstra! Wiedziałam, że brzuszek podrośnie! Bardzo sie cieszę!
To teraz już sobie odpuść wizaz i ucz się (aczkolwiek i tak dostaniesz 5)

to pewnie przez nasze rozmowy o koteczkach

Dołączam się! Też będę śmigać zielonym
A sprzedawca na medal! Widać, że rozumie, że mebelki sa potrzebne na już
Za to ja dalej nie dostałam paczki z wyprawką... może dziś przyjdzie

jaki fajny! Wystarczy doczepić czerwone i zółte zabawki, a dziecko będzie ćwiczyć wzrok Jedyny minus to taki, że możesz mieć potem problem ze sprzedażą.

Ja wczoraj siknęłam nieświadomie kilka kropelek na szczęście na wkładkę! Akurat TŻ wjechał autem na jakieś wyboje i przy podskakiwaniu dziecko mi nacisnęło na pęcherz.. Ale to było dziwne..

dopiero 8! a ja za chwilę 9.. 40 dni do końca

ahaa... :/ nawet nie wiadomo jak skomentować.

Super! Witaj w klubie (z mężem też ) Czyli wyjazd zakończył się burzliwie? To go uduś

A na poprawę humoru:

Przed chwilą dostałam od bratowej: http://demotywatory.pl/4352930/Macierzynstwo
A wiecie co jest najgorsze?? Ze to co tutaj przeczytalam jest czysta prawda!!!! Nie jest to przekoloryzowane!!! Przynajmniej u mnie tak bylo, nie mialam chwili dla siebie, czulam, ze stracilam siebie, ze jestem dojna krowa, ktora chodzi non stop z piersiami na wierzchu i karmi, ze mala jak na zlosc robi co 30 min kupki itd... czasem siedzialam i plakalam... dopiero z czasem okazalo sie, ze dopadla mnie depresja poporodowa... glupi przyklad, ale ciagle trzymalam reke na brzuchu i szukalam ruchow malej, choc ona lezala juz w lozeczku...
Ale z czasem bylo juz lepiej! A teraz nie wyobrazam sobie zycia bez niej!!! Kocham ja najbardziej na swiecie!!!!! Wiem, ze macierzynstwo jest trudne, ze na poczatku czlowiek nie ma minuty dla siebie, ale warto byc mama, bo z czasem ten dzieciaczek staje sie najwazniejsza osoba w calym Waszym zyciu!!!

Cytat:
Napisane przez agatka553 Pokaż wiadomość
Witam mamuśki,
Ja wczoraj cały dzień w szpitalu, fatalnie się czułam od 2 w nocy, więc o8 rano mąż zawiózł mnie do szpitala. Miałam silny ból w nadbrzuszu, ale jak zobaczyli, że ciężarna to od razu konsultacja ginekologiczna (dla mnie spoko tylko, że kończyłam się z bólu a to wszystko trwało). I gin stwierdził, że z dzidzią jest wszystko w porządku i wpisał, że możliwe że są to silne zaparcia i odesłał mnie do chirurga. Chirurg nawet mnie nie zbadał i przepisał czopki i leki przeczyszczające i do domu. więc zażyłam leki i nie zdążyłam do domu dojechać a już musiałam wracać, bo ból się tak nasilił, że już nawet na oczy nie widziałam. Mama zrobiła taką aferę, że od razu mi zrobili usg i wyszło że mam zastój moczuw prawej nerce i kamienie na pęcherzyku żółciowym. Dostałam kroplówkę z nospą i jak ręką odjął, zero bólu. Kazali mi zgłosić się do swojego gina, żeby kontrolował ten mocz w nerce. Wróciłam do domu koło 18 miałam dość.

Ale się cieszę bo znów mogłam zobaczyć moją fasolkę. wczoraj był 33t + 1 d i moja dzidzi ważyła 2286g to dużo czy mało? jak Wasze istotki w tym tygodniu?. z szyjką też wszystko ok - zamknięta.

I lecę kilka stron wstecz Was znowu nadrabiać Miłego dzionka
Bardzo Ci wspolczuje, nawet nie chce myslec ile najadlas sie strachu! Najwazniejsze, ze wiesz co moze Ci dolegac i jak mozesz szybko temu zaradzic! Trzymaj sie cieplo!!!
justa_1978 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:32   #647
h4linka
Zadomowienie
 
Avatar h4linka
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 511
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość
Mi tez biust sie poprawil o 2 rozmiary mimo iz wczesniej mialam duzy
mam nadzieje z emi zmaleje
u mnie akurat waga od 3 lat stala w miejscu ani nie chudlam ani nie tylam
nie mam tendencji do tycia u mnie ruch sprawia ze trace szybko na wadze ale pod tym wzgldem odpuscilam sobie bo mi sie nie chcialo cwiczyc ale po porodzie wracam do aktywnosci i mam zmiar dobic do 60 kg
Ja się przyznam bez bicia, że w Twoich zdjęciach większą uwagę przykuwa u mnie biust niż brzuch. Piękny dorodny kawał piersi. Zazdroszczę!
U mnie niestety króluje płaskodupie i płaskocycze, mam ogromne tendencje do tycia a cały tłuszcz idzie w uda i oponę. Czekam, na poród, chcę wrócić najpierw do 55 a potem do mojej wymarzonej 50.
h4linka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:35   #648
Optymistka26
Zadomowienie
 
Avatar Optymistka26
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 445
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Patrycja ja tez dzis zaczelam 32tc i witam sie w 8 miesiacu!

Agatka ale cie nameczyli. Dobrze ze sie wyjasnilo i wiadomo co zrobic. Zastoj w nerce to bolesna sprawa.
__________________

Optymistka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:35   #649
patrycja19894
Wtajemniczenie
 
Avatar patrycja19894
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 045
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez Moni 26 Pokaż wiadomość
czasem niestety jest to wina kobiet, bo dają sobie wejśc na głowę....
niestety znam takie przypadki....No ale jak kobieta od początku pokaże ze sama zarabia i z jej pieniedzy idzie tylko na życie, a on sie do niczego nie poczuwa to facetowi to sie podoba i niestety to wykorzysta. Nie chcę nikogo oceniać, ale tak to jest ze wszystkim, dasz palec to weźmie całą rękę ....Facet od początku musi znać granice ... U nas nie ma moje twoje- jest nasze. A przecież długo było tak, ze ja nie pracowałam i nigdy nie miałam wyliczanej kasy... Nie wyobrażam sobie czegos takiego....Dlatego szkoda mi takich kobiet co mają dzieci i meża a one same placa na dzieci jeszcze gotują mężowi obiadki, a on co robi ze swoją kasa , ja sie pytam!? Co to ma być?
Ja znam przypadek kolezanki z pracy.. małżeństwo, a na wszytsko składali się na pół. Nie wspomne, że ona zarabiała 3razy mniej. Ich syn potrzebował nowe spodnie, koszt 50zł, to ona dzwoniła do męża, że ma jej oddać 25zł. Najgorzej jak mąż stwierdził, ze dziecko spodni nie potrzebowało..musiała się prosić o ta kase Mały miał komunie to mąż stwierdził, ze nie potrzebuję przyjęcia w restauracji i on nie da na to kasy, jeżeli ona chce to niech sama płaci. Dziewczyna wzieła pożyczkę z pracy na tą komunię, bo jej kasy nie wystarczyło. Miała też problemy z zębami, sporo na dentyste potrzebowała. to mąż dał jej pożyczkę Musiała mu do uzgodnionego czasu oddać pieniądze.
Jak my tego słuchałyśmy to nóż nam się w kieszeni otwierał.. a najlepsze jest to, że jak ona odmawiała mu małżeńskich przyjemności to się koleś na kilka dni obrażał. Zabiłabym na śnie takiego!
__________________
14.08.2014r. - Tobiasz
patrycja19894 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:39   #650
TheFall
Zadomowienie
 
Avatar TheFall
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez patrycja19894 Pokaż wiadomość
Ja znam przypadek kolezanki z pracy.. małżeństwo, a na wszytsko składali się na pół. Nie wspomne, że ona zarabiała 3razy mniej. Ich syn potrzebował nowe spodnie, koszt 50zł, to ona dzwoniła do męża, że ma jej oddać 25zł. Najgorzej jak mąż stwierdził, ze dziecko spodni nie potrzebowało..musiała się prosić o ta kase Mały miał komunie to mąż stwierdził, ze nie potrzebuję przyjęcia w restauracji i on nie da na to kasy, jeżeli ona chce to niech sama płaci. Dziewczyna wzieła pożyczkę z pracy na tą komunię, bo jej kasy nie wystarczyło. Miała też problemy z zębami, sporo na dentyste potrzebowała. to mąż dał jej pożyczkę Musiała mu do uzgodnionego czasu oddać pieniądze.
Jak my tego słuchałyśmy to nóż nam się w kieszeni otwierał.. a najlepsze jest to, że jak ona odmawiała mu małżeńskich przyjemności to się koleś na kilka dni obrażał. Zabiłabym na śnie takiego!

O matko, ja nie rozumiem takich układów, a przecież musieli na początku takie zasady wspólnie ustalić. Kasa powinna być wspólna i nie życzę tego temu facetowi, ale jakby mu się tak noga podwinęła i stracił pracę to chciałabym zobaczyć jego minę jak mu żona nie robi obiadu bo się nie dorzucił.
__________________
Ślubowanie
Kubuś
Madzia
TheFall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:39   #651
kro0pka
Raczkowanie
 
Avatar kro0pka
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 274
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

dziewczyny uratujcie mnie. potrzebuję szybko wypełnić druczek z allegro do rodzyneczki. a niestety coś mi sie zrobiło z komputerem i nie moge włączyć tego wzoru.. czy mogłybyscie mi napisać nazwę odbiorcy, nr rachunku ?
__________________
M&M&M
kro0pka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:42   #652
lilka_vanilka
Zakorzenienie
 
Avatar lilka_vanilka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 902
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez Moni 26 Pokaż wiadomość
lilka witamy cię w naszym gronie zielonych wózków i prosimy o pochwalenie się a miałam ci podziękować bo swoimi radami mi wybiłas tamten wózek z głowy i dzieki temu zamias tamtego jeansowego mam zielony
Jeszcze go nie odebrałam od koleżanki. Ale chyba jest taki jak Twój Spacerówka ma być hyba granatowa od ciotki. Mam też od niej granatowy fotelik maxi cosi.
Cytat:
Napisane przez justa_1978 Pokaż wiadomość
A wiecie co jest najgorsze?? Ze to co tutaj przeczytalam jest czysta prawda!!!! Nie jest to przekoloryzowane!!!
No nie brzmi to zachęcająco A dla mnie to już całkiem, bo nie chciałam dziecka i obawiam się, że depresja mnie nie ominie. pocieszam się, że będzie tak jak piszesz, że miłość do dziecka przyjdzie i uderzy z nieprawdopodobną siłą

Ale to naprawdę jest tak, że nie ma się czasu na prysznic czy toaletę? To chyba już przesada, mam nadzieję

Patrycja, a ta historia jest idealna na wątek "Najbardziej skąpy facet" ! To niedorzeczne, żeby tak traktoweać żonę i dziecko! ...

Motylek - fajne zdjecie jaką farbą robisz wlosy?
__________________
_/\"/\_
(=^.^=)(")
(,("')("')

Edytowane przez lilka_vanilka
Czas edycji: 2014-06-20 o 11:53
lilka_vanilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:54   #653
asix86
Wtajemniczenie
 
Avatar asix86
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 095
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Witam się w 34 tc . Dziś czuję się już prawie dobrze , więc..
jedziemy na parapetówkę .

Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze. Pierwsze co zrobiłam, to spojrzałam na pierwszy post czy aby przypadkiem któraś z Was się nie pospieszyła . A jutro sobie na spokojnie nadrobię forum .
__________________
asix86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:57   #654
patrycja19894
Wtajemniczenie
 
Avatar patrycja19894
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 045
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez TheFall Pokaż wiadomość
O matko, ja nie rozumiem takich układów, a przecież musieli na początku takie zasady wspólnie ustalić. Kasa powinna być wspólna i nie życzę tego temu facetowi, ale jakby mu się tak noga podwinęła i stracił pracę to chciałabym zobaczyć jego minę jak mu żona nie robi obiadu bo się nie dorzucił.
Jak ona opowiadała, ze na początku mieli kasę wspólną, ale tylko teoretycznie, bo w praktyce on uważał, ze ona jest rozrzutna i trzymał pieniądze on.. jej dawał co miesiąc 100zł ! Gdzie wtedy na bilet miesięczny wydawała ok 70zł. Czyli jej 1zł na dzień kieszonkowego zostawał. A resztą pieniędzy mężulek dysponował, zakupy,opłaty itp. Wiec dziewczyna się zbuntowała to zdecydowali, że wszytsko na pół. Przynajmniej coś jej tam zostawało w kieszeni. Ale nie wyobrażam sobie takiego życia.
Ja po jej opowieściach wracałam do domu i zaczynałam bardziej doceniać swojego męża..wiem, ze i tak za mało go doceniam.
Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
Patrycja, a ta historia jest idealna na wątek "Najbardziej skąpy facet" ! To niedorzeczne, żeby tak traktoweać żonę i dziecko! ...
Nie mów, ze jest taki wątek i piszą tam żonki skąpych mężów?
__________________
14.08.2014r. - Tobiasz
patrycja19894 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 12:02   #655
justa_1978
Rozeznanie
 
Avatar justa_1978
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Jura
Wiadomości: 588
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez Optymistka26 Pokaż wiadomość
Patrycja ja tez dzis zaczelam 32tc i witam sie w 8 miesiacu!

Agatka ale cie nameczyli. Dobrze ze sie wyjasnilo i wiadomo co zrobic. Zastoj w nerce to bolesna sprawa.
Brawo za 8 miesiac!!!

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
Jeszcze go nie odebrałam od koleżanki. Ale chyba jest taki jak Twój Spacerówka ma być hyba granatowa od ciotki. Mam też od niej granatowy fotelik maxi cosi.


No nie brzmi to zachęcająco A dla mnie to już całkiem, bo nie chciałam dziecka i obawiam się, że depresja mnie nie ominie. pocieszam się, że będzie tak jak piszesz, że miłość do dziecka przyjdzie i uderzy z nieprawdopodobną siłą

Ale to naprawdę jest tak, że nie ma się czasu na prysznic czy toaletę? To chyba już przesada, mam nadzieję

Patrycja, a ta historia jest idealna na wątek "Najbardziej skąpy facet" ! To niedorzeczne, żeby tak traktoweać żonę i dziecko! ...

Motylek - fajne zdjecie jaką farbą robisz wlosy?
Nic sie nie martw! Ja tak mialam, a moja siostra przy drugim dziecku czula sie jak ryba w wodzie, wszystko zalezy od nastawienia i dobrej organizacji! Jesli dzidzius pozwoli bede starala sie mniej wsluchiwac w siebie i rozczulac, a bardziej skoncentrowac na dobrej organizacji! Chce wierzyc, ze nie powtorzy sie sytuacja i bede silna i aktywna mama! Juz wiem, ze bola piersi i karmienie nie jest sielanka, ale wiem tez jak karmic i ukladac dziecko na poduszce, zeby sciagalo zastoje pokarmowe! Wiem, ze trzeba smarowac sutki mascia po kazdym karmieniu, wiem, ze trzeba sie duzo ruszac i nie objadac, bez usprawieliwienia, ze karmie piersia, to mozge zjesc wiecej. Afirmuje, ze jestem silna i zdecydowana kobieta! Znam swoje slabe punkty i wiem, ze musze z nimi walczyc! Poza tym bedziemy sie przeciez wzajemnie motywowac prawda???!!!!
justa_1978 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 12:09   #656
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez agatka553 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny, że pytacie dziś już jest o wiele lepiej bólu praktycznie nie czuję, mam dużo pić i dużo chodzić, więc stosuję zalecenia i też mam ogromną nadzieję, że teraz już będzie ok
Noo moja kochana mamuśka jest nie zastąpiona i walczyła o mnie jak lwica
I dobrze !!! moj Tz to pewnie by tam niezla jazde zrobil

Super ze jest lepiej oby tak juz zostalo
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 12:10   #657
daisy dot
Rozeznanie
 
Avatar daisy dot
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 743
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez justa_1978 Pokaż wiadomość

fajowe

Cytat:
Napisane przez agatka553 Pokaż wiadomość
Witam mamuśki,
Ja wczoraj cały dzień w szpitalu, fatalnie się czułam od 2 w nocy, więc o8 rano mąż zawiózł mnie do szpitala. Miałam silny ból w nadbrzuszu, ale jak zobaczyli, że ciężarna to od razu konsultacja ginekologiczna (dla mnie spoko tylko, że kończyłam się z bólu a to wszystko trwało). I gin stwierdził, że z dzidzią jest wszystko w porządku i wpisał, że możliwe że są to silne zaparcia i odesłał mnie do chirurga. Chirurg nawet mnie nie zbadał i przepisał czopki i leki przeczyszczające i do domu. więc zażyłam leki i nie zdążyłam do domu dojechać a już musiałam wracać, bo ból się tak nasilił, że już nawet na oczy nie widziałam. Mama zrobiła taką aferę, że od razu mi zrobili usg i wyszło że mam zastój moczuw prawej nerce i kamienie na pęcherzyku żółciowym. Dostałam kroplówkę z nospą i jak ręką odjął, zero bólu. Kazali mi zgłosić się do swojego gina, żeby kontrolował ten mocz w nerce. Wróciłam do domu koło 18 miałam dość.

Ale się cieszę bo znów mogłam zobaczyć moją fasolkę. wczoraj był 33t + 1 d i moja dzidzi ważyła 2286g to dużo czy mało? jak Wasze istotki w tym tygodniu?. z szyjką też wszystko ok - zamknięta.

I lecę kilka stron wstecz Was znowu nadrabiać Miłego dzionka
ehh co za ludzie co za lekarze, że dopiero czyjś krzyk i czyjeś nerwy musiały spowodować to że lekarz się weźmie do pracy...

Cytat:
Napisane przez patrycja19894 Pokaż wiadomość
Ja znam przypadek kolezanki z pracy.. małżeństwo, a na wszytsko składali się na pół. Nie wspomne, że ona zarabiała 3razy mniej. Ich syn potrzebował nowe spodnie, koszt 50zł, to ona dzwoniła do męża, że ma jej oddać 25zł. Najgorzej jak mąż stwierdził, ze dziecko spodni nie potrzebowało..musiała się prosić o ta kase Mały miał komunie to mąż stwierdził, ze nie potrzebuję przyjęcia w restauracji i on nie da na to kasy, jeżeli ona chce to niech sama płaci. Dziewczyna wzieła pożyczkę z pracy na tą komunię, bo jej kasy nie wystarczyło. Miała też problemy z zębami, sporo na dentyste potrzebowała. to mąż dał jej pożyczkę Musiała mu do uzgodnionego czasu oddać pieniądze.
Jak my tego słuchałyśmy to nóż nam się w kieszeni otwierał.. a najlepsze jest to, że jak ona odmawiała mu małżeńskich przyjemności to się koleś na kilka dni obrażał. Zabiłabym na śnie takiego!
no nie wierzę. ta kobieta chyba nie ma szacunku do samej siebie.

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość

Patrycja, a ta historia jest idealna na wątek "Najbardziej skąpy facet" ! To niedorzeczne, żeby tak traktoweać żonę i dziecko! ...
myślę, że niedorzeczne jest to, że ta kobieta na to pozwala... bo on widocznie nie rozumie ze cos jest nie tak, ale ona chyba zdaje sobie z tego sprawę i mu na to pozwala, więc:
albo jej to odpowiada
albo jest taj zdesperowana by z nim być ze pozwoli na wszystko
wniosek: zero godności w tej kobiecie.
czego nauczą syna? że własnie tak traktuje się kobiety bez szacunku, czyja wina? no nie mówicie że nie tej kobiety (po połowie)...
daisy dot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 12:14   #658
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Ja się przyznam bez bicia, że w Twoich zdjęciach większą uwagę przykuwa u mnie biust niż brzuch. Piękny dorodny kawał piersi. Zazdroszczę!
U mnie niestety króluje płaskodupie i płaskocycze, mam ogromne tendencje do tycia a cały tłuszcz idzie w uda i oponę. Czekam, na poród, chcę wrócić najpierw do 55 a potem do mojej wymarzonej 50.
niby fajnie ale czasem za ciezko mi przez nie i kregoslup troche boli

a ile masz wzrostu ?
ze chcesz dobic do 50

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Cytat:
Napisane przez justa_1978 Pokaż wiadomość
Nic sie nie martw! Ja tak mialam, a moja siostra przy drugim dziecku czula sie jak ryba w wodzie, wszystko zalezy od nastawienia i dobrej organizacji! Jesli dzidzius pozwoli bede starala sie mniej wsluchiwac w siebie i rozczulac, a bardziej skoncentrowac na dobrej organizacji! Chce wierzyc, ze nie powtorzy sie sytuacja i bede silna i aktywna mama! Juz wiem, ze bola piersi i karmienie nie jest sielanka, ale wiem tez jak karmic i ukladac dziecko na poduszce, zeby sciagalo zastoje pokarmowe! Wiem, ze trzeba smarowac sutki mascia po kazdym karmieniu, wiem, ze trzeba sie duzo ruszac i nie objadac, bez usprawieliwienia, ze karmie piersia, to mozge zjesc wiecej. Afirmuje, ze jestem silna i zdecydowana kobieta! Znam swoje slabe punkty i wiem, ze musze z nimi walczyc! Poza tym bedziemy sie przeciez wzajemnie motywowac prawda???!!!!
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 12:36   #659
Optymistka26
Zadomowienie
 
Avatar Optymistka26
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 445
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Po porodzie chce wrocic do 52kg. Ciekawe ile kg przybedzie mi na + do porodu. Chce sie zmiescic w 12-15kg.

Mama mnie wlasnie podsumowala - wygladasz jak ciezarny kurczak
__________________

Optymistka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 12:37   #660
lilka_vanilka
Zakorzenienie
 
Avatar lilka_vanilka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 902
Dot.: Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz.

Cytat:
Napisane przez justa_1978 Pokaż wiadomość
Brawo za 8 miesiac!!!



Nic sie nie martw! Ja tak mialam, a moja siostra przy drugim dziecku czula sie jak ryba w wodzie, wszystko zalezy od nastawienia i dobrej organizacji! Jesli dzidzius pozwoli bede starala sie mniej wsluchiwac w siebie i rozczulac, a bardziej skoncentrowac na dobrej organizacji! Chce wierzyc, ze nie powtorzy sie sytuacja i bede silna i aktywna mama! Juz wiem, ze bola piersi i karmienie nie jest sielanka, ale wiem tez jak karmic i ukladac dziecko na poduszce, zeby sciagalo zastoje pokarmowe! Wiem, ze trzeba smarowac sutki mascia po kazdym karmieniu, wiem, ze trzeba sie duzo ruszac i nie objadac, bez usprawieliwienia, ze karmie piersia, to mozge zjesc wiecej. Afirmuje, ze jestem silna i zdecydowana kobieta! Znam swoje slabe punkty i wiem, ze musze z nimi walczyc! Poza tym bedziemy sie przeciez wzajemnie motywowac prawda???!!!!
zaznaczam na czerwono, żeby zapamiętać Świetnie to napisałaś! Naprawdę motywujące Trzeba być dobrej myśli i dobrze przygotowanym A dzięki naszej gromadce będzie łatwiej
__________________
_/\"/\_
(=^.^=)(")
(,("')("')
lilka_vanilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-11 15:19:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.