20+

[oreganka]

Napisane przez ka.si

kto co dziś je na obiad ! już wpisywac się

ja nie mam pojęcia jeszcze co na obiad, tzn zaraz zjem rybkę ale to jest raczej moje 3 śn , nie wiem o której będę w domu ale może jakiś omlet zrobię, szybko się robi a jest po prostu boskie

edit: nie wiem o której będę w domu bo pewnie skoczę poszukać tego kostiumu do pływania kurka miałam juz nic nie kupować, ale kupię tylko jak w przystępnej cenie będzie...

[misiaczekdid]

a ja najpierw na zakupy muszę uderzyć, bo po przeprowadzce w lodówce tylko światło i wieśniak Więc piszcie, piszcie co będzie - ja podpatrzę i przynajmniej będę wiedziała co kupić

[navi]

Napisane przez oreganka

ale mi się już w pracy nie chce siedzieć...
navi Ty już chyba niedługo kończysz co, o 13?

kasi pysznie to brzmi...mniam

wlasnie wychodze.
mam dosc tego dnia, wszystkie rzeczy martwe sie sprzysiegly przeciwko mnie.
nie mialam wolnej chwili zeby zjesc i skreca mnie z glodu po puszce tunczyka z pomidorem!!

Napisane przez oreganka

ja nie mam pojęcia jeszcze co na obiad, tzn zaraz zjem rybkę ale to jest raczej moje 3 śn , nie wiem o której będę w domu ale może jakiś omlet zrobię, szybko się robi a jest po prostu boskie

edit: nie wiem o której będę w domu bo pewnie skoczę poszukać tego kostiumu do pływania kurka miałam juz nic nie kupować, ale kupię tylko jak w przystępnej cenie będzie...

hahaha no to owocnych poszukiwan, oby byl ladny i nie drogi.
lece JESC!!
a potem na ploteczki z Ecstasy

[Ecstasy1985]

Napisane przez ka.si

w sumie co racja to racja !muszę pobyć trochę z tż-tem


ojj tak pysznie brzmi i pysznie się odkłada, ale mój chce przybrac na wadze więc ułatwiam mu to!


no no to spamuj misiaczekdid spamuj!

kto co dziś je na obiad ! już wpisywac się

ja jeszcze nie wiem co zjem, bo nie wiem gdzie mnie navi prowadzi

Napisane przez navi

wlasnie wychodze.
mam dosc tego dnia, wszystkie rzeczy martwe sie sprzysiegly przeciwko mnie.
nie mialam wolnej chwili zeby zjesc i skreca mnie z glodu po puszce tunczyka z pomidorem!!
hahaha no to owocnych poszukiwan, oby byl ladny i nie drogi.
lece JESC!!
a potem na ploteczki z Ecstasy

zjedz zjedz ale nie dużo żebyś mogła ze mną coś wszamać lekkiego
no własnie gdzie my śmigamy dzisiaj?

[ka.si]

dużo bym dała by mieć taka naprawdę bliską i zyczliwą koleżankę z która wyskocze na miasto zjem pizzę i sałatkę i uchichram się na maxa!
fajnie co navi i ecstasy ?

[oreganka]

Napisane przez ka.si

dużo bym dała by mieć taka naprawdę bliską i zyczliwą koleżankę z która wyskocze na miasto zjem pizzę i sałatkę i uchichram się na maxa!
fajnie co navi i ecstasy ?

ja tam koleżanek mam sporo, ale co z tego jak przyjaciółki niet
jasne że mają fajnie

[Ecstasy1985]

Napisane przez ka.si

dużo bym dała by mieć taka naprawdę bliską i zyczliwą koleżankę z która wyskocze na miasto zjem pizzę i sałatkę i uchichram się na maxa!
fajnie co navi i ecstasy ?

oj tak na pewno sie taka znajdzie myśmy sie poznały w Hiszpanii :P
i tak już się ciągnie...hmmm 6-7 lat...wooow to już tyle? Navi może jakieś winko? w sumie niedługo sierpień wiec rocznica jak znalazł :P

Oreganka a może jest taka osoba tuż obok zazwyczaj jest i nie jesteśmy tego świadomi

[ka.si]

Napisane przez oreganka

ja tam koleżanek mam sporo, ale co z tego jak przyjaciółki niet
jasne że mają fajnie

noo źle to ujęłam. bo koleżanki są, przecież organizuje babski wieczór, ale nie ma tej oddanej z którą można konie kraść friendsy!

zrobiłam sałatkę;
sałata lodowa, pomidory, ziel. ogórek, jajka na twardo, przyprawa do sałatki prymata, i sos własny z warzyw

[oreganka]

Napisane przez ka.si

noo źle to ujęłam. bo koleżanki są, przecież organizuje babski wieczór, ale nie ma tej oddanej z którą można konie kraść friendsy!

zrobiłam sałatkę;
sałata lodowa, pomidory, ziel. ogórek, jajka na twardo, przyprawa do sałatki prymata, i sos własny z warzyw

ja mam tak samo z tą friendsą
fajna sałatka, tż ma się z Tobą dobrze
a co to za sos?

[Ecstasy1985]

Napisane przez ka.si

noo źle to ujęłam. bo koleżanki są, przecież organizuje babski wieczór, ale nie ma tej oddanej z którą można konie kraść friendsy!

zrobiłam sałatkę;
sałata lodowa, pomidory, ziel. ogórek, jajka na twardo, przyprawa do sałatki prymata, i sos własny z warzyw

oh ale mi smaka robisz jestem potwornie głodna, zjadłabym konia z kopytami i szpinakiem. mnie chodzi po głowie kurak w sosie musztardowo-miodowym i ryżem mmmmm

[ka.si]

Napisane przez oreganka

ja mam tak samo z tą friendsą
fajna sałatka, tż ma się z Tobą dobrze
a co to za sos?

sos który wyleciał sobie z pomidora, ogórasa czyli sos własny.

Napisane przez Ecstasy1985

oh ale mi smaka robisz jestem potwornie głodna, zjadłabym konia z kopytami i szpinakiem. mnie chodzi po głowie kurak w sosie musztardowo-miodowym i ryżem mmmmm

mmmyyyy pycha. ja mam przed sobą taką książeczkę inspiracje roczne z kamisa...i właśnie sobie czytam "pstrąg w migdałowym kożuszku" wygląda wyśmienicie.


- 4pstrągi
- 200g migdałów
- 20 startych orzechów włoskich
-4 łyżeczki masła
-rozmaryn
-tymianek
-natka pietruszki
-ocet winny cytrynowy

Pstrąga myjemy, skrapiamy octem winnym cytrynowym. Wierz ryby nacieramy solą ziołową i pieprzem cytrynowym (?) do środka wkładamy po łyżeczce rozmarynu, tymianku i natki pietruchy. ostawiamy na około 20 minut. następnie filety lekko skrapiamy wodą lub mlekiem i obtaczamy w panierce Chrupiący przysmak z płatkami czosnku.
na patelni rozgrzewamy olej i smażymy pstrągi az do uzyskania złocistego koloru.
w rondelku rozpuszczamy masło, prażymy w nim migdały, do uprażonych migdałów + orzeczy i polewamy tym usmażone pstrągi.
podajemy z sałatą, fasolką szparagową lub szparagami

[navi]

Napisane przez Ecstasy1985

ja jeszcze nie wiem co zjem, bo nie wiem gdzie mnie navi prowadzi


zjedz zjedz ale nie dużo żebyś mogła ze mną coś wszamać lekkiego
no własnie gdzie my śmigamy dzisiaj?

wlasnie to z Toba ustalam na gg

Napisane przez ka.si

dużo bym dała by mieć taka naprawdę bliską i zyczliwą koleżankę z która wyskocze na miasto zjem pizzę i sałatkę i uchichram się na maxa!
fajnie co navi i ecstasy ?

to prawda, ze mamy fajnie. nie zamienilabym mojej Kasiuli na nikogo innego

Napisane przez Ecstasy1985

oj tak na pewno sie taka znajdzie myśmy sie poznały w Hiszpanii :P
i tak już się ciągnie...hmmm 6-7 lat...wooow to już tyle? Navi może jakieś winko? w sumie niedługo sierpień wiec rocznica jak znalazł :P

winko powiadasz

Napisane przez ka.si

noo źle to ujęłam. bo koleżanki są, przecież organizuje babski wieczór, ale nie ma tej oddanej z którą można konie kraść friendsy!

zrobiłam sałatkę;
sałata lodowa, pomidory, ziel. ogórek, jajka na twardo, przyprawa do sałatki prymata, i sos własny z warzyw

mmm pychooootka

Napisane przez Ecstasy1985

oh ale mi smaka robisz jestem potwornie głodna, zjadłabym konia z kopytami i szpinakiem. mnie chodzi po głowie kurak w sosie musztardowo-miodowym i ryżem mmmmm

sie zachciewa rarytasow

[oreganka]

Napisane przez ka.si

sos który wyleciał sobie z pomidora, ogórasa czyli sos własny.



mmmyyyy pycha. ja mam przed sobą taką książeczkę inspiracje roczne z kamisa...i właśnie sobie czytam "pstrąg w migdałowym kożuszku" wygląda wyśmienicie.


- 4pstrągi
- 200g migdałów
- 20 startych orzechów włoskich
-4 łyżeczki masła
-rozmaryn
-tymianek
-natka pietruszki
-ocet winny cytrynowy

Pstrąga myjemy, skrapiamy octem winnym cytrynowym. Wierz ryby nacieramy solą ziołową i pieprzem cytrynowym (?) do środka wkładamy po łyżeczce rozmarynu, tymianku i natki pietruchy. ostawiamy na około 20 minut. następnie filety lekko skrapiamy wodą lub mlekiem i obtaczamy w panierce Chrupiący przysmak z płatkami czosnku.
na patelni rozgrzewamy olej i smażymy pstrągi az do uzyskania złocistego koloru.
w rondelku rozpuszczamy masło, prażymy w nim migdały, do uprażonych migdałów + orzeczy i polewamy tym usmażone pstrągi.
podajemy z sałatą, fasolką szparagową lub szparagami

jami jami
pewnie pychotka

[navi]

Napisane przez ka.si

- 4pstrągi
- 200g migdałów
- 20 startych orzechów włoskich
-4 łyżeczki masła
-rozmaryn
-tymianek
-natka pietruszki
-ocet winny cytrynowy

Pstrąga myjemy, skrapiamy octem winnym cytrynowym. Wierz ryby nacieramy solą ziołową i pieprzem cytrynowym (?) do środka wkładamy po łyżeczce rozmarynu, tymianku i natki pietruchy. ostawiamy na około 20 minut. następnie filety lekko skrapiamy wodą lub mlekiem i obtaczamy w panierce Chrupiący przysmak z płatkami czosnku.
na patelni rozgrzewamy olej i smażymy pstrągi az do uzyskania złocistego koloru.
w rondelku rozpuszczamy masło, prażymy w nim migdały, do uprażonych migdałów + orzeczy i polewamy tym usmażone pstrągi.
podajemy z sałatą, fasolką szparagową lub szparagami

mmm brzmi pychotkowo a pstrag nie wiem jak smakuje.. chyba mozna go czyms zastapic ale jak to do srodka?to nie moga byc filety?

[Ecstasy1985]

Napisane przez ka.si

sos który wyleciał sobie z pomidora, ogórasa czyli sos własny.
mmmyyyy pycha. ja mam przed sobą taką książeczkę inspiracje roczne z kamisa...i właśnie sobie czytam "pstrąg w migdałowym kożuszku" wygląda wyśmienicie.


- 4pstrągi
- 200g migdałów
- 20 startych orzechów włoskich
-4 łyżeczki masła
-rozmaryn
-tymianek
-natka pietruszki
-ocet winny cytrynowy

Pstrąga myjemy, skrapiamy octem winnym cytrynowym. Wierz ryby nacieramy solą ziołową i pieprzem cytrynowym (?) do środka wkładamy po łyżeczce rozmarynu, tymianku i natki pietruchy. ostawiamy na około 20 minut. następnie filety lekko skrapiamy wodą lub mlekiem i obtaczamy w panierce Chrupiący przysmak z płatkami czosnku.
na patelni rozgrzewamy olej i smażymy pstrągi az do uzyskania złocistego koloru.
w rondelku rozpuszczamy masło, prażymy w nim migdały, do uprażonych migdałów + orzeczy i polewamy tym usmażone pstrągi.
podajemy z sałatą, fasolką szparagową lub szparagami

Kasiu poprosimy wiecej przepisów mamy podobny gust kulinarny

Napisane przez navi

wlasnie to z Toba ustalam na gg
to prawda, ze mamy fajnie. nie zamienilabym mojej Kasiuli na nikogo innego
winko powiadasz
mmm pychooootka
sie zachciewa rarytasow

zachciewa sie a co :P
winko albo noc z malibu hihi

[navi]

Napisane przez Ecstasy1985

Kasiu poprosimy wiecej przepisów mamy podobny gust kulinarny

zachciewa sie a co :P
winko albo noc z malibu hihi

noo upojnej nocy razem dawno nie spedzalysmy
ahh co to byly za czasy jak sie poznalysmy. nie mialysmy TŻetow wszystko bylo prostrze

przepis super, tez lubie takie smakolyki.
a od wczoraj mam grill philipsa w domu, taki malutki z roznymi funkcjami
bede mogla sobie grillowac dzien w dzien
jutro jako pierwszy leci na grilla łosoś mmmm

[misiaczekdid]

Napisane przez Ecstasy1985

oh ale mi smaka robisz jestem potwornie głodna, zjadłabym konia z kopytami i szpinakiem. mnie chodzi po głowie kurak w sosie musztardowo-miodowym i ryżem mmmmm

No właśnie - głodna A tu jeszcze do 15 muszę w pracy siedzieć
Dorosłam za to decyzji o odchudzaniu na maxa - do końca wakacji - tak mniej więcej - tzn może się to o miesiąc przesunąć - żeby zdrowo było) chcę zrzucić 15kg - od następnego poniedziałku 09.07 - zaczynam.
Nie będzie TŻ, będę szykowała jedzonko i robiła zakupy tylko dla siebie (nikt mnie nie będzie kusił), poza tym popołudnia wolne, więc będzie czas na ćwiczonka )
Tym razem podejdę do tego całkiem poważnie - trzymajcie kciuki.

[navi]

Napisane przez misiaczekdid

No właśnie - głodna A tu jeszcze do 15 muszę w pracy siedzieć
Dorosłam za to decyzji o odchudzaniu na maxa - do końca wakacji - tak mniej więcej - tzn może się to o miesiąc przesunąć - żeby zdrowo było) chcę zrzucić 15kg - od następnego poniedziałku 09.07 - zaczynam.
Nie będzie TŻ, będę szykowała jedzonko i robiła zakupy tylko dla siebie (nikt mnie nie będzie kusił), poza tym popołudnia wolne, więc będzie czas na ćwiczonka )
Tym razem podejdę do tego całkiem poważnie - trzymajcie kciuki.

trzymam!!! 15 kg? a koniec wakacji to dla Ciebie...? bo nawet jesli koniec wrzesnia to i tak sporo sobie zalozylas.
ale na pewno dasz rade! jeszcze jak nikt nie bedzie kusił ja wiekszosc grzeszkow 'zawdzieczam' TŻetowi

[Ecstasy1985]

Napisane przez misiaczekdid

No właśnie - głodna A tu jeszcze do 15 muszę w pracy siedzieć
Dorosłam za to decyzji o odchudzaniu na maxa - do końca wakacji - tak mniej więcej - tzn może się to o miesiąc przesunąć - żeby zdrowo było) chcę zrzucić 15kg - od następnego poniedziałku 09.07 - zaczynam.
Nie będzie TŻ, będę szykowała jedzonko i robiła zakupy tylko dla siebie (nikt mnie nie będzie kusił), poza tym popołudnia wolne, więc będzie czas na ćwiczonka )
Tym razem podejdę do tego całkiem poważnie - trzymajcie kciuki.

ja tez siedze do 15 ciekawe której z nas bardziej w brzuszku burczy
dasz rade na pewno, jak bedziesz miała ochote sięgnąć po coś z zakazanej listy napisz tutaj i my Cie będziemy wspierac

Napisane przez navi

trzymam!!! 15 kg? a koniec wakacji to dla Ciebie...? bo nawet jesli koniec wrzesnia to i tak sporo sobie zalozylas.
ale na pewno dasz rade! jeszcze jak nikt nie bedzie kusił ja wiekszosc grzeszkow 'zawdzieczam' TŻetowi

wszystko przez facetów :P

[navi]

Napisane przez Ecstasy1985

ja tez siedze do 15 ciekawe której z nas bardziej w brzuszku burczy
dasz rade na pewno, jak bedziesz miała ochote sięgnąć po coś z zakazanej listy napisz tutaj i my Cie będziemy wspierac



wszystko przez facetów :P

to wiem juz od dawna
Ecstasy dzis dostanie bo za malo jedzonka taszczy do pracy!!!!!!

[oreganka]

Napisane przez navi

to wiem juz od dawna
Ecstasy dzis dostanie bo za malo jedzonka taszczy do pracy!!!!!!

jeszcze trochę i usnę nad klawiaturą....
ale głupia byłam do nocy na gg siedziałam....

[misiaczekdid]

Napisane przez navi

trzymam!!! 15 kg? a koniec wakacji to dla Ciebie...? bo nawet jesli koniec wrzesnia to i tak sporo sobie zalozylas.
ale na pewno dasz rade! jeszcze jak nikt nie bedzie kusił ja wiekszość grzeszkow 'zawdzieczam' TŻetowi

Koniec wakacji to właśnie wrzesień (ale to tak jak pisałam przedłużam o mniej więcej miesiąc). A w zasadzie jak to będzie koniec listopada to też płakać nie będę Chodzi o cel sam w sobie, a nie "terminy"

Ja niestety też przez TŻ 'grzeszę' i to nawet nie słodyczami, a pizzą i twisterami Ale jak go nie ma to ja nawet o nich nie myślę, więc myślę, że będzie ok. Zwłaszcza jak dorzucę systematyczne ćwiczenia

EDIT:

Napisane przez Ecstasy1985

ja tez siedze do 15 ciekawe której z nas bardziej w brzuszku burczy
dasz rade na pewno, jak bedziesz miała ochote sięgnąć po coś z zakazanej listy napisz tutaj i my Cie będziemy wspierac

wszystko przez facetów :P

W brzuszku to może i mi nie burczy jeszcze, ale czuję 'głoda' - na domiar złego stoi przede mną sok Vega, ale jest tak paskudny w smaku, że wolę chyba głodować Na szczęście jeszcze tylko z pół godzinki

[ka.si]

Napisane przez navi

mmm brzmi pychotkowo a pstrag nie wiem jak smakuje.. chyba mozna go czyms zastapic ale jak to do srodka?to nie moga byc filety?

no nie czaje z tym " do środka" bo dalej pisze że filety nacieramy solą .... itd .... ???



yhhhhh bądz tu mądry.

PACHNĄCY KREM Z GROSZKU ZIELONEGO
-0,5 kg młodego zielonego groszku
-1 szkl śmietany 30% (wow)
-2 cebule
-2 łyzki oleju
-sól
- 3 szkla bulionu warzywnego z kostki
-pieprz czarny mielony
-czosnek granulowany

Obieramy cebulkę i kroimy drobniuteńko. podsmażamy na oliwie z zielonym groszkiem. zalewamy bulionem warzywnym i gotujemy pod przykryciem ok 10 min. a next miksujemy!
przyprawiamy solą, czosnkiem granulowanym i pieprzem czarnym mielonym.
Śmietanę ubijamy na sztywno z kremem i ponownie gotujemy. Podajemy z grzankami ....

to będzie jutro, dla mnie, jak TŻ wyjedzie nad morze - drań!

[ka.si]

dziewuchy wariowałam z psami na łózku i usmialam się jak zrobiłam zdjęcie :

[aneczka_1984]

Napisane przez pingwin2

aneczka już 5 razy wysyłałm PW i ciagle sie wiesza więc pisze tu

BTW jak było

tylko zmiana zasad
4 dni jak tydzień 1
2 dni jak tydzień 2
1 dzień jak 3

nie ma dnia wolnego ale niestety należysz to tych bidaków, którzy aby chudnąć potzrebują obcięcia BTW


fajne foty

Wiedziałam Grubas Ania zawsze ma najgorzej Nie wiem czy dam radę. Zaczynam od jutra. I muszę znaleźć jakąś motywację. Ehhh załamka, ja to już zawsze będę gruba

Napisane przez moniqa84

NO trzeba było nasza fote w okularkach wkleic to moja ulubiona !! chyba sobie na tapete dam bo Aniołki to sie kryja jak nic! Anka na podboj Hollywoodu co ty na to hehe, narazie zbieram sie w sobie do diety

No też się na tą fotkę nie mogę napatrzeć, agentki 007 jak nic Mam nadzieję, do zobaczenia w weekend


Co do kolorów w mieszkaniu, to się przyzwyczaiłam, ja generalnie kocham kolorki mocne, wiec mi nie przeszkadzały. Ale swojego mieszkania bym tak nie pomalowała Bo to wynajmowane było.

W ogóle to lipa z moim wyjazdem, byłam dziś w Opolu na rajdzie po agencjach pracy, i wszędzie chmara ludzi Najprawdopodobniej wyjadę dopiero 21

[oreganka]

kasi śliczne te Twoje psiaki
jak znajdę jakąś fotę to wkleję swojego

[misiaczekdid]

To ja też się psiakami pochwalę

[ka.si]

Napisane przez misiaczekdid

To ja też się psiakami pochwalę

ojjjj jakie PIĘKNE psiaki! oczywiście małe jest piękne,a le ten większy też jest boski !
kocham PSY !!!!!!!!!!!!!

[oreganka]

ratunku, umówiłam się na basen, nic głupszego zrobić nie mogłam, stroju nie kupiłam, będę musiała pływać w tym czym maleńkim co ledwo na mnie weszło, ciało mi z każdej strony wychodzi, co mi odbiło, żeby się na basen z facetem umawiać
normalnie mam stresa większego niż przed wizytą u dentysty
jak mi stanik szczeli albo co....heehe umrę po prostu

[navi]

Napisane przez oreganka

ratunku, umówiłam się na basen, nic głupszego zrobić nie mogłam, stroju nie kupiłam, będę musiała pływać w tym czym maleńkim co ledwo na mnie weszło, ciało mi z każdej strony wychodzi, co mi odbiło, żeby się na basen z facetem umawiać
normalnie mam stresa większego niż przed wizytą u dentysty
jak mi stanik szczeli albo co....heehe umrę po prostu

na pewno przesadzasz
zyjesz?
bo ja to zmeczona po plotach