jak zdobyć zaufanie? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-06-27, 22:24   #1
parisenne
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2

jak zdobyć zaufanie?


Witam wszystkich... wizaż podczytuję od dość dawna i wiem, że są tutaj osoby, które potrafią spojrzeć na sytuację z zewnątrz, obiektywnie, potrafią pomóc... a myślę, że właśnie teraz tej pomocy potrzebuję...


Mam prawie 24 lata, za sobą depresję, zdiagnozowaną osobowość borderline i fobię społeczną. W związku z tym bardzo trudno nawiązać mi relacje, kontakt z ludźmi - na co dzień rozmawiam "normalnie" z mamą, bratem, moją przyjaciółką i 2 osobami z pracy - z resztą osób z którymi się stykam (sprzedawczynie w sklepie, współlokatorzy, reszta osób z pracy) to dosłownie 1-3 zdania. Nie utrzymuje kontaktu z nikim z roku na uczelni.
Dlatego też, cieszy mnie, gdy ktoś się nie zraża moimi zaburzeniami i stara się do mnie zbliżyć.

6 miesięcy temu poznałam chłopaka w moim wieku. Powiedziałam mu o moich zaburzeniach, dałam mu do przeczytania materiały. Powiedział, że mimo to chce się ze mną zaprzyjaźnić. Bardzo powoli zaczęłam mu ufać i stopniowo zaczęliśmy się zaprzyjaźniać. Potrafiliśmy przegadać całe dnie i pół nocy przez fb, skype, pomagał mi, był wsparciem. Normalne spotkania nie są takie proste - on pracuje we Włoszech (Polak), więc dotychczas widzieliśmy się 2 razy. Było dobrze...
2 tygodnie temu powiedział mi, że zaczął czuć do mnie coś więcej, że chciałby czegoś więcej. Zapytałam go czy jest tego pewien - życie z taką osobą nie jest łatwe i w końcu człowiek nie wytrzymuje (moi eks nie wytrzymywali - zawsze po jakimś czasie byłam zdradzana, bo nie dawali rady ze mną). On jednak powiedział, że chce być przy mnie, pomóc mi walczyć z chorobą. Ja się nie zdeklarowałam - wiem, że dla wielu pół roku to dużo czasu, ale ja naprawdę nie jestem pewna, poza tym związek na odległość raczej nie jest dla mnie i wg mnie nie znam go wystarczająco - owszem bardzo dużo ze sobą rozmawiamy, w realu widzieliśmy się 6 dni a to dla mnie za mało... także na chwilę obecną nadal się przyjaźnimy - chyba...

Moją pasją od zawsze była nauka języków - jakiś czas temu zaczęłam myśleć o chińskim. Dzięki znajomej z dzieciństwa, która studiuje w Azji poznałam chłopaka z Singapuru, który zgodził się mi pomóc w nauce na zasadzie wzajemności - ja go uczę polskiego, on mnie chińskiego. Na początku była to tylko nauka, ale ponieważ Singapur zawsze mnie fascynował, zaczęliśmy trochę więcej rozmawiać.

Przyjaciel z Włoch, wiedział o tym - mówił, że cieszy się, iż rozwijam swoje pasje. Jednak po jego wyznaniu coś się zmieniło. Zaczął mieć pretensje o ten kontakt z Singapurem - codziennie. Codziennie słyszę, że wolę rozmawiać z chłopakiem z Azji niż z nim, że bardziej interesuję się Azją niż nim, że na pewno znajomy z Singapuru chce czegoś więcej i pewnie ja też, że pewnie spędzam całe dnie (to nieprawda - rozmawiamy max 2h - 1h to nauka a pozostały czas rozmowa na inne tematy, potem każde wraca do swoich spraw, poza tym wiem na 100%, że nic nigdy między nami nie będzie - to tylko znajomość). Codziennie mu tłumaczę, że Singapur to tylko znajomość i nic więcej, on jednak nie wierzy. Mówi, że kłamię, że go tym ranię. Dzisiaj nie wytrzymałam i płaczę pół wieczoru. Lubię obu naprawdę - i nie chcę z nikogo zrezygnować. Nie wiem co robię źle, dlaczego czuje się zraniony, oszukany...

Chłopak, który mieszka we Włoszech powiedział, że wszystko będzie ok kiedy mi zaufa. Zapytałam kiedy i jak mam zdobyć jego zaufanie - on, że to zależy ode mnie.


Powiedziecie proszę co powinnam zrobić?
parisenne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-28, 08:37   #2
niebieska anetka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 29
Dot.: jak zdobyć zaufanie?

A co możesz zrobić? Nie odcinaj się od innych znajomości dla faceta, bo to do niczego nie prowadzi. Jeżeli jesteś w stosunku do niego uczciwa, to o co mu chodzi? Przecież nie zmusisz go, żeby Ci ufał. On musi to poczuć.
niebieska anetka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-28, 09:10   #3
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: jak zdobyć zaufanie?

Cytat:
Napisane przez parisenne Pokaż wiadomość
Witam wszystkich... wizaż podczytuję od dość dawna i wiem, że są tutaj osoby, które potrafią spojrzeć na sytuację z zewnątrz, obiektywnie, potrafią pomóc... a myślę, że właśnie teraz tej pomocy potrzebuję...


Mam prawie 24 lata, za sobą depresję, zdiagnozowaną osobowość borderline i fobię społeczną. W związku z tym bardzo trudno nawiązać mi relacje, kontakt z ludźmi - na co dzień rozmawiam "normalnie" z mamą, bratem, moją przyjaciółką i 2 osobami z pracy - z resztą osób z którymi się stykam (sprzedawczynie w sklepie, współlokatorzy, reszta osób z pracy) to dosłownie 1-3 zdania. Nie utrzymuje kontaktu z nikim z roku na uczelni.
Dlatego też, cieszy mnie, gdy ktoś się nie zraża moimi zaburzeniami i stara się do mnie zbliżyć.

6 miesięcy temu poznałam chłopaka w moim wieku. Powiedziałam mu o moich zaburzeniach, dałam mu do przeczytania materiały. Powiedział, że mimo to chce się ze mną zaprzyjaźnić. Bardzo powoli zaczęłam mu ufać i stopniowo zaczęliśmy się zaprzyjaźniać. Potrafiliśmy przegadać całe dnie i pół nocy przez fb, skype, pomagał mi, był wsparciem. Normalne spotkania nie są takie proste - on pracuje we Włoszech (Polak), więc dotychczas widzieliśmy się 2 razy. Było dobrze...
2 tygodnie temu powiedział mi, że zaczął czuć do mnie coś więcej, że chciałby czegoś więcej. Zapytałam go czy jest tego pewien - życie z taką osobą nie jest łatwe i w końcu człowiek nie wytrzymuje (moi eks nie wytrzymywali - zawsze po jakimś czasie byłam zdradzana, bo nie dawali rady ze mną). On jednak powiedział, że chce być przy mnie, pomóc mi walczyć z chorobą. Ja się nie zdeklarowałam - wiem, że dla wielu pół roku to dużo czasu, ale ja naprawdę nie jestem pewna, poza tym związek na odległość raczej nie jest dla mnie i wg mnie nie znam go wystarczająco - owszem bardzo dużo ze sobą rozmawiamy, w realu widzieliśmy się 6 dni a to dla mnie za mało... także na chwilę obecną nadal się przyjaźnimy - chyba...

Moją pasją od zawsze była nauka języków - jakiś czas temu zaczęłam myśleć o chińskim. Dzięki znajomej z dzieciństwa, która studiuje w Azji poznałam chłopaka z Singapuru, który zgodził się mi pomóc w nauce na zasadzie wzajemności - ja go uczę polskiego, on mnie chińskiego. Na początku była to tylko nauka, ale ponieważ Singapur zawsze mnie fascynował, zaczęliśmy trochę więcej rozmawiać.

Przyjaciel z Włoch, wiedział o tym - mówił, że cieszy się, iż rozwijam swoje pasje. Jednak po jego wyznaniu coś się zmieniło. Zaczął mieć pretensje o ten kontakt z Singapurem - codziennie. Codziennie słyszę, że wolę rozmawiać z chłopakiem z Azji niż z nim, że bardziej interesuję się Azją niż nim, że na pewno znajomy z Singapuru chce czegoś więcej i pewnie ja też, że pewnie spędzam całe dnie (to nieprawda - rozmawiamy max 2h - 1h to nauka a pozostały czas rozmowa na inne tematy, potem każde wraca do swoich spraw, poza tym wiem na 100%, że nic nigdy między nami nie będzie - to tylko znajomość). Codziennie mu tłumaczę, że Singapur to tylko znajomość i nic więcej, on jednak nie wierzy. Mówi, że kłamię, że go tym ranię. Dzisiaj nie wytrzymałam i płaczę pół wieczoru. Lubię obu naprawdę - i nie chcę z nikogo zrezygnować. Nie wiem co robię źle, dlaczego czuje się zraniony, oszukany...

Chłopak, który mieszka we Włoszech powiedział, że wszystko będzie ok kiedy mi zaufa. Zapytałam kiedy i jak mam zdobyć jego zaufanie - on, że to zależy ode mnie.


Powiedziecie proszę co powinnam zrobić?
Dać sobie z nim spokój. Moim zdaniem on czuje przewagę nad tobą i to wykorzystuje. Widzieliscie się 2 razy, a on traktuje cie jak swoją dziewczynę i co gorsza, zabrania kontaktow z innym facetem, bo ma jakies chore wyobrazenia. Pol roku to krotko, zwlaszcza ze wasza znajomosc jest niemal czysto internetowa. Dla wlasnego zdrowia psychicznego nie pakuj się w to. To wciaz jest dla ciebie obcy facet, a w przyszlosci bedzie tylko gorzej.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-06-28 10:10:22


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.