![]() |
#1831 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Jagoda ![]() 3690 gram szcześcia <3 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1832 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: In Vitro
Linka Niestety czekamy na test sikany. Nie mam jak zrobić bety niestety
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1833 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
![]() Mnie od wczoraj "moj zarodek " kopie ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Jagoda ![]() 3690 gram szcześcia <3 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1834 |
Zadomowienie
|
Dot.: In Vitro
yssmay: trzymam mocno kciuki!!! sprobuj zapytac u siebie o bete, nawet jak bys miala placic, to zawsze to pewniejszy wynik, a wiem, ze w Skandynawii robia, bo sama mialam. czekamy na dobre wiesci.
![]()
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1835 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1836 |
Zadomowienie
|
Dot.: In Vitro
to rzeczywiscie dlugo... trzymam kciuki!!!
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1837 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 54
|
Dot.: In Vitro
Zgadzam sie w stu procentach z Pandorcia,stworzylyscie sobie tu jakas klite w pare osob,az sie tego nie da czytac.I naprawde Was tu nie podgladam ale przyszedl mi dzisiaj mail wiec weszlam zobaczyc kto zostal.I co? Bodajze 4 czarownice.Sorry dziewczyny ale stancie z boku i spojrzcie na siebie.Nowa dziewczyna weszla na watek i od razu glupie komentarze ze powinna cos przeczytac wczesniej itp.To w Was jest pelno jadu.
A mam porownanie,od dawna jestem na innym forum i uwierzcie mi niebo a ziemia.Zycze szczescia. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1838 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: In Vitro
Ja już myślałam, że skończymy ten temat. Chciałam tylko wejść i powiedzieć jakie są u mnie postępy. Chyba trzeba nowy wątek założyć.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1839 |
Zadomowienie
|
Dot.: In Vitro
wypraszam sobie czarownice! nie wchodzilam na watek jakis czas i dopiero niedawno poczytalam, co sie stalo. zreszta czesto sa takie klotnie na wizazu i nie ma co sie obrazac, tym bardziej, ze chcialabym wiedziec, co np. u yssmay i mam prawo tu wchodzic i czytac. Ty nie musisz tego robic, wypisz sie ze subskrypcji i bedzie spokoj. zreszta, watki czesto ewoluuja i za chwile moze byc tutaj znowu sporo dziewczyn. a jesli nie, to trudno, moze powstanie inny tego typu watek. wyluzuj.
![]()
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1840 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: In Vitro
Witajcie.
Jestem nowa na forum... trochę poczytałam i widzę, że lekko się popsuła atmosfera... ale może nadal ten wątek ma magiczne działanie i przynosi szczęście? Może jeszcze nie wszystko stracone i da się odbudować chociaż część atmosfery, która jeszcze tak niedawno tu panowała? Może opowiem Wam krótko o naszej historii... Właśnie mija nam 28 cykl starań... Miałam nosa i po niecałym roku nieudanych prób już zaczęłam szukać przyczyny i dzięki temu trochę szybciej dowiedzieliśmy się pewnych rzeczy nie tracąc dalej czasu na bezsensowne gadanie lekarzy, że dopiero po roku czy 2 latach nieudanych prób można zacząć szukać przyczyny... Mam już 30 lat (rocznikowo 31, ale jestem z grudnia więc odejmuję sobie kilka miesięcy ![]() U mnie wszystko jest ok - jest owulacja, pęcherzyki ładnie rosną i pękają, cykle jak w zegarku - 27 dni, lutealna 11 dni. Podwyższony testosteron i androstendion - ale żadnych widocznych "męskich" oznak nie ma. Jeden lekarz mówi, że jak cykle są tak ładne i regularne to nic nie trzeba z tym robić... drugi w związku z niewielkim zaburzeniem w krzywej cukrowej przepisał lek (kurcze, zapomniałam nazwę)... brałam 4 miesiące, hormony rzeczywiście zaczęły spadać i wracać do normy... ale później trafiliśmy do Invicty i lekarz kazał odstawić bo stwierdził, że za mało badań miałam zrobionych żeby od razu przepisywać lek. I bądź tu człowieku mądry! Lekarz, który przepisał lek to dyrektor Szpitala Ginekologiczno-Położniczego więc byłam święcie przekonana, że wie co robi... i nadal mam wrażenie, że lekarz z Invicty trochę przesadził i może dalej powinnam go brać. Aaaa przypomniałam sobie Glucophage. Nadal mieliśmy nadzieję, że jak wyniki B mimo wszystko są w miarę w normie to, że jednak się uda... 4 cykle stymulowane Clo - ale w sumie bez rewelacji, niby rosły dwa pęcherzyki ale finalnie zostawał jeden na placu boju więc w sumie bez sensu się faszerować lekami jak nie ma większej ilość niż przy naturalnym cyklu. W między czasie jedna IUI na cyklu stymulowanym Clo. Później trafiłam na jedną wizytę bo akurat wypadało usg na początku cyklu do innego lekarza bo mojego nie było... i poprosiłam o zmianę leku - przepisał Aromek. Miał to być cykl drugiej IUI... jedna wizyta - są 3 pęcherzyki ale takie po 12-13 mm, wizyta za 3 dni - 3 pęcherzyki po 13-14 mm więc przyrost bardzo marny... kolejna wizyta po 3 dniach (minął już dzień cyklu w którym zawsze miałam owu) i pęcherzyki 14-15 mm... kolejna wizyta miała być za kolejne 3 dni ale... podjęliśmy decyzję, że nie podchodzimy do drugiej IUI. Lekarze nie dawali nam większych szans na jej powodzenie po tym jak B wykonał badanie fragmentacji dna plemników - wynik, który daje już minimalne szanse na naturalne poczęcie to 30% a B ma aż 49% więc szanse mamy mniej niż minimalne... Oczywiście, zawsze jest szansa, istnieje ten 1 na milion % szans, że znajdzie się ten jeden zdrowy plemniczek, który da radę... ale kiedy? Obydwoje mamy już ponad 30 lat, nie wiadomo ile jeszcze czasu przed nami... a może niedługo i u mnie zaczną się problemy? Podjęliśmy decyzję, że we wrześniu podchodzimy do in vitro. Próbowaliśmy się dostać do programu rządowego ale u nas jest czynnik męski a w rządowym jest możliwość do kwalifikacji tylko jak bodajże ilość plemników jest poniżej 5 mln... B ma ich sporo ale co z tego jak większość jest uszkodzona? Ale niestety, jesteśmy przypadkiem idiopatycznym i musimy mieć 2 lata udokumentowanych starań / leczenia aby dostać kwalifikacje. Rodzice nam pomogą i we wrześniu podejdziemy do in vitro prywatnie... Mam wielką nadzieję, że się uda. Mamy czas do stycznia. W styczniu moglibyśmy podchodzić jeszcze raz do kwalifikacji do rządowego ale... ja mam HPV, II gr cytologii, dysplazja średniego stopnia - dr wykonująca kolposkopię dała nam czas do stycznia na starania bo w styczniu muszę podejść do zabiegu usuwania chorego nabłonka z szyjki tzw nicią elektryczną... Oczywiście po wygojeniu szyjki znów starania ale mamy wielką wiarę i nadzieję, że jednak wrześniowe podejście się uda i wreszcie będziemy się cieszyć fasolką... po nici szyjka będzie się goiła ze 3-4 miesiące więc do programu rządowego moglibyśmy podejść dopiero około czerwca 2015 stąd ten skok w płatny program in vitro... mam nadzieję, że się powiedzie... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1841 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 4 179
|
Dot.: In Vitro
Yssmay trzymam kciuki !!!
__________________
Zakochani ...zaczarowani od 02.11.2008 ![]() 11.05.09 żegnaj kruszynko ![]() 17.03.10 żegnaj kruszynko ![]() wrzesień 2010 znowu żegnamy kruszynkę ![]() 07.05.13 ciąża pozamaciczna ![]() 04.05.14 - II kreseczki ![]() 20.12.14 - pojawiła się na świecie!! nasz cud ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1842 |
Zadomowienie
|
Dot.: In Vitro
atomoowka: dluga historia... trzymam kciuki i mam nadzieje, ze Wam sie uda jak najszybciej. ja jeszcze niedawno tez nie wierzylam, ze sie uda, a teraz Pola kopie mnie po zebrach.
![]()
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1843 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: In Vitro
_atomoowka_ Witaj! Też życzę powodzenia! Fajnie, że dzięki waszej determinacji wcześniej znaleźliście przyczynę.
A ja mam takie średnie wieści. Wszystkie zarodki z obecnego cyklu nie przetrwały. Ze starego cyklu (tego z marca) został nam jedna zdrowa zamrożona blastocysta (czyli pozbawiona mojej mutacji). No i ten blastuś co mi go podali w sobotę. Myśli mam różne, trochę rozbita jestem i chyba mam spadek formy psychicznej. Przybiło mnie to, że został tylko jeden zarodek. Tak to czuję się normalnie, czasem ból tępo pobolewa jak na @ i tyle. Testuję jakoś za tydzień. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1844 |
Zadomowienie
|
Dot.: In Vitro
yssmay: nie mysl o tym, tylko o tym malenstwie, ktore masz w sobie! ja tez nie wierzylam, ze sie uda, tyle czekania, testow, nerwow... brzuch mnie bolal jak na okres, piersi, slowem PMS. a tu niespodzianka.
![]()
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1845 |
Raczkowanie
|
Dot.: In Vitro
yssmay niech się maluch rozgaszcza w mamusiowym domku
![]() ps taki ból na okres też miałam, nieprzyjemne to ale co zrobić, w macicy tak czy owak dzieje sie rewolucja ![]() sama myśle o crio, jak sie udało z maluchami to tak planowałam na koniec lata, wczesną jesień 2014 jechac po crio, ale mam stracha, ze popierwsze jak się nie uda to to będzie juz moja ostatnia szansa na ten cud, a pordugie jeśli by sie udało czy dam sobie radę.... ehhhh
__________________
IMSI BS BOCIAN - VIII/2011 Julia i Ksawery od 4 IV2012 są z nami, 3 Skarby czekają na zimowisku!!! Crio Vitrolive- VI/2011 - ;( II ICSI Vitrolive- II/2011r.-maluszki odeszły;( I ICSI Vitrolive- X/2010r.- niestety nieudane;( Kariotypy - prawidłowe eMek -oligoasthenoteratozoosper mia Edytowane przez annaantonina Czas edycji: 2014-07-03 o 06:29 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1846 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 44
|
Dot.: In Vitro
Hej kobietki. Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie ? Trochę czasu minęło, udzielałam sie tu w marcu. Nie udało nam sie pierwsze podejście. W czerwcu wystartowalismy raz jeszcze. I oto w brzuchu siedzi dzidzius
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1847 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 3 769
|
Dot.: In Vitro
Hejka.Widziałam na bocianie Twój wpis-gratulacje! Miałaś podane dwa zarodki że mogą być dwa groszki?
My po nudanej próbie majowo-czerwcowej teraz szykujemy się do crio na cyklu naturalnym,dzś 11dc jutro usg...zobaczymy co tam się kroi,puki co testy owu negatywne ![]() Ps.Teraz zabieramy blastusia 1AA,pierwszy transfer był z blastusią 3AA
__________________
20.06.2009 ![]() 2014 to będzie Nasz rok ![]() 28.07 beta >1560 Cudzie trwaj 23.08.14 Bąbelek ma już 2cm 27.10.14 Synuś całe 230 gram Tp 31.03.2015 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1848 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 44
|
Dot.: In Vitro
Hej, tak dokładnie miałam podane dwie blastki 4AA. Pewności jeszcze nie mam ze udało sie z obiema ale bardzo wysoki przyrost bety moze na to wskazywać
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1849 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 3 769
|
Dot.: In Vitro
No to trzymam kciuki.
Ja po usg,owu była w nocy.transfer obstawiam sobota ![]()
__________________
20.06.2009 ![]() 2014 to będzie Nasz rok ![]() 28.07 beta >1560 Cudzie trwaj 23.08.14 Bąbelek ma już 2cm 27.10.14 Synuś całe 230 gram Tp 31.03.2015 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1850 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: In Vitro
Mam pytanie, może któraś wie. Gdyby transfer się nie udał, to @ przyjdzie w termine pomimo luteiny czy dopiero po jej odstawieniu? Ja mam dziś 14 dni od pobrania i 10 dpt blastusia 5 dniowego. Wstrzymuję się jednak z testem do 14 dpt. Na razie czuję się ok, czasem mam bóle jak na @. Poza tym cycki napuchły i pobolewają. Żadnych plamień, nic z tych rzeczy. Jeszcze mi dziś zgaga doszła, ale ja mam często z tym problem.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1851 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 3 769
|
Dot.: In Vitro
To zależy.Ja brałam 3xdziennie Lutinusa i @ i tak przyszła nawet wcześniej niż się tego spidziewałam.
Wiem że niektóre dziewczyny muszą odstawić i wtedy przychodzi.Nie ma reguły.
__________________
20.06.2009 ![]() 2014 to będzie Nasz rok ![]() 28.07 beta >1560 Cudzie trwaj 23.08.14 Bąbelek ma już 2cm 27.10.14 Synuś całe 230 gram Tp 31.03.2015 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1852 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 44
|
Dot.: In Vitro
Yssmay jesli miałas podana blastke to śmiało możesz spróbować zrobić pierwszy test. Mi sikaniec wyszedł 6dpt.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1853 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: In Vitro
Wiem, że mogę. Ale boję się wyniku. Jeśli byłby negatywny, to ostatnio rzeczą na jaką będę mięć ochotę, to wyjść z domu do ludzi czy do pracy. Szczególnie, że wszyscy wiedzą przez co przechodzę i trzymają kciuki. Dlatego czekam na 14dpt, bo to sobota będzie i TŻ będzie przy mnie.
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1854 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 44
|
Dot.: In Vitro
Wow... No to podziwiam w takim razie cierpliwość , ja bym chyba nie wytrzymała .
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1855 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: In Vitro
Głównie chodzi mi o to, że w razie negatywu to mi się trochę świat zawali.
Wiem, że mamy jeszcze mrozaczka, ale nie dam rady się udać po niego od razu. Pewnie za pół roku, jak nie dłużej. Ciężko mi się będzie pozbierać. Znowu będę nienawidzić wszystkich kobiet w ciąży i pewnie popadnę w depresję. Przynajmniej zostało mi relanium. Ale staram się tak nie myśleć. Jest dobrze. Dziś mam 15 dni od pobrania, 11dpt blastusia 5cio dniowego i czuje się dobrze. Nie plamię, nie karwię i staram się być dobrej myśli. Jeszcze chwila i się wszystko wyjaśni. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1856 |
Zadomowienie
|
Dot.: In Vitro
yssmay: trzymam kciuki! badz dobrej mysli i testuj z TZtem, zawsze to razniej.
![]()
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1857 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: In Vitro
Daszna Od razu przyszło mi na myśl: "Testuj z TŻ, niech on też nasika"
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1858 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: In Vitro
moze wspolnymi siłami coś wysikają :P
__________________
Jagoda ![]() 3690 gram szcześcia <3 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1859 |
Zadomowienie
|
Dot.: In Vitro
yssmay
![]() ![]() ![]()
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1860 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 3
|
Dot.: In Vitro
Witajcie dziewczyny!
Na forum jestem zupełnie nowa. Ale czytałam wszystko od 25 strony ![]() ![]() Kilka słów o mnie. Mam na imię Anna, mam 27 lat. Moja historia w zasadzie jest bardzo krótka. Mój mąż, który jest ode mnie starszy o 12 lat, ma problem z nasieniem. Prawie żaden z żołnierzyków się nie rusza. W lutym byliśmy na pierwszej wizycie w klinice. Niestety miałam kiepską cytologię. ![]() I mówiąc szczerze, nie mogę się doczekać. A po Waszych wspaniałych historiach rośnie we mnie nadzieja. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:59.