Sezon bikini, upał i słońce, a my się robimy na laski gorące! Cz. XV

[dzovana]

wparowałam tu, ale dzień dobry nie powiedziałam

[StupidAlice]

Napisane przez dzovana

wparowałam tu, ale dzień dobry nie powiedziałam

Dobry Dżonka

Dziewczyny chleb razowy z twarożkiem "Mój ulubiony" i świeżymi truskawkami, zakochałam się

[agulaaaa]

hejka

przez te mecze się nie wysypiam dzisiaj już się rozpogodziło, oby nie padało

tak w ogóle to:
Alice za biegi! jesteś wielka, tyle kilometrów no i waga
Katiennn za tydzień bez alko ja nie piję 4 dni to i tak sukces teraz rzadko mam okazję, ale po sesji też tak wiele nie piłam
Majka bidulko znowu spać nie dadzą
Blanka mimo wszystko trzymam za Was kciuki
Elsay fajne kierunki obierasz ciekawe i w ogóle z przyszłością
Dżo i ja w lipcu bardziej się pilnuję ! spróbuję bez słodyczy, a alko sporadzycznie....

[blaszok]

Napisane przez agulaaaa

No działa uff!
W końcu biegałam, 5,5 km w 35 min. Podbiegi ciężkie, zmieniam kierunek na drugi raz, jak na taką przerwę nie ma tragedii w tempie

Napisane przez KasDi

Cześć dziewczyny! Mogę do Was dołączyć?

Po pierwsze - przeczytałam regulamin. Podobnie tak jak Wy - stosuję dietę MŻWR, od marca tego roku. Ostatni miesiąc ze względów zdrowotnych musiałam odpuścić - ale teraz zaczynam ze zdwojoną motywacją. Biegam, jeżdżę na rowerze i planuję ćwiczyć z Jillian Michaels (najbardziej lubię jej programy). Możliwe, że spróbuję też innych filmików z Youtube'a - ostatnio podpasował mi Gym Break z Kaśką Kępką - słyszałyście o nim?

O mnie: jestem na ostatnim roku studiów magisterskich, w weekendy dorywczo pracuję. Z moim TŻtem jestem ponad 2,5 roku. Rzadko się widujemy, bo mieszka w Stanach. Hmmm ... właściwie to widujemy się codziennie, ale na skype'ie

hej USA, ale bym chciała tam polecieć!

Napisane przez anns_

Hej laski melduje wieczorne 10km biegu i rozciaganie juz umytą pachnąca ide spac . Jutro jade na cały dzien do przyjaciolki do Poznania na ploty i jakies małe zakupy
A poza tym.. Przyszły wyniki ostatniego egzaminu i zdany w koncu wakacje 1 raz bez września !

za bieg i za egzamin!

Napisane przez anulciak85

Hej.zbieram się do pracy. Wczoraj się nie odzywalam bo wizaz nie działał a pozatym mój brat miał wczoraj wypadek samochodowy i do północy byłam z nim na izbie przyjęć.

dużo zdrowia dla brata!

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Cześć Dziewczyny ! Już ze trzy razy planowałam się do Was przyłączyć, tylko zawsze obawiałam się, że nie nadążę za Wami Przeczytałam trochę Waszego wątku, chociaż nie raz też wcześniej do Was zaglądałam.


Tak tu u Was gwarno i ciągle coś się dzieje
Potrzebuję jakiegoś kopa do dbania o swoją sylwetkę. Chciałam biegac, ale niestety stan zdrowia na to nie pozwala i ciągle nie mogę się zmóc do ćwiczeń dywanowych Mam do zrzucenia niewiele, bo jakieś 2 kg (znowu po urlopie , a było już pięknie), a później to jakoś utrzymać.
Opiszę coś o sobie, jeśli bede przyjęta do grona

Mogę ???

czeeeeeeść

Napisane przez tulipan1994

Denerwuję się tym egzaminem, brzuch mnie boli i ogólnie mi źle

będzie dobrze! trzymam

Napisane przez KasDi

Z rana zaliczyłam Abs Killer, a teraz ostro zabieram się do pracy

Napisane przez agulaaaa

ale się rozpadało.... za to poćwiczone z Mel B 40 min śledzik zjedzony, a na obiad planuję kalafior z jajkiem sadzonym, wczoraj byłam wściekła podczas meczu, a właściwie końcówki, gdzie Holendrzy wyeliminowali Meksyk. nie przepadam za nimi, to samo liczę na wyrzucenie Niemców za burtę

[dzovana]

Napisane przez StupidAlice

Dobry Dżonka

Dziewczyny chleb razowy z twarożkiem "Mój ulubiony" i świeżymi truskawkami, zakochałam się

dobry dień, dobry dień, tu Twoje radio hello, heeeeeeeeellooooooo(!)

Napisane przez agulaaaa

hejka

przez te mecze się nie wysypiam dzisiaj już się rozpogodziło, oby nie padało

Elsay fajne kierunki obierasz ciekawe i w ogóle z przyszłością
Dżo i ja w lipcu bardziej się pilnuję ! spróbuję bez słodyczy, a alko sporadzycznie....

też się nie wysypiam przez mecze
ja lipiec zaczęłam od spakowania cukierków i schowania do szafki brata Elsay to łeb, więc kierunki istne dla niej

[katiennn]

Napisane przez dzovana

wparowałam tu, ale dzień dobry nie powiedziałam

no wiesz co dżonka, trochę kultury

Napisane przez StupidAlice

Dziewczyny chleb razowy z twarożkiem "Mój ulubiony" i świeżymi truskawkami, zakochałam się

ja polecam razowy z nutellą

ale to jedyne słodkie jakie dzisiaj jadłam, promise

Napisane przez agulaaaa

Katiennn za tydzień bez alko ja nie piję 4 dni to i tak sukces teraz rzadko mam okazję, ale po sesji też tak wiele nie piłam

dzięki dzięki

wakacje to dobra okazja

[agulaaaa]

Napisane przez katiennn

wakacje to dobra okazja

niby tak, a tu jednak trochę ludzi wyjechało ale zawsze ktoś się znajdzie

a ja na lipiec postanawiam: jak chleb to tylko do czasu obiadu, przed południem + bez słodyczy, no i oczywiście regularne ćwiczenia. czas start

[Grapefrutka]

Napisane przez dzovana

ale to było w czwartek. a potem fala 4 dniowa grzechami zalana

jakoś nie chce mi się wierzyć że w 4 dni aż tak przytyłaś

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

ktos wspominal ze w DE jest duzo slodyczy. Owszem jest co probowac, ale szału tez jakiegos nie ma. Ja mam za rogiem jeszcze fabryke haribo :P

haribo

Napisane przez katiennn

dzisiaj u mnie minie pierwszy tydzień bez alkoholu (!)
mam nadzieję, że nie wyrzucicie mnie za to z wątku. no i że waga mi nie wzrośnie, bo jak powszechnie wiadomo - alkohol odchudza

yyy no trochę się to kłuci z założeniami wątku ale niech Ci będzie trzymam mocne za wytrwanie
ja mam w planach od dziś ograniczyć pieczywo i słodycze - sałata czasem oczywiście wpadnie całkowicie jej nie wyeliminuje bo to już by było przegięcie

Napisane przez majka5908

Wymasuje mi ktos stopki?

choć tylko najpierw je umyj

Napisane przez Sikorka0204

Ogłaszam wszem i wobec, że wczoraj zrobiłam na raz 50 pompek męskich Czyli cel osiągnęłam
Ale mi się nie chce lecieć...ktoś chętny na kilkunastogodzinny lot?

ja, ja chce lecieć jeśli tylko będzie to oznaczało urlop to mogę lecieć wszędzie

Napisane przez StupidAlice

Waga z 26.05 - 61,4 kg - 57,3 kg ( biore pod uwagę weterynaryjną ale pewnie troche mniej było)

Co do cm tak było 3 czerwca Uda 57/56 - 55/54 - 54 - 52
Talia 67 - 65 - 64

znowu piękne słońce świeci a ja do pracy muszę iść

[blaszok]

Napisane przez dzovana

Anns, Blaszok fajnie, że jesteście

hej Dżo

Napisane przez tulipan1994

Zaliczyłam wszystko Został mi jeden na wrzesień tak jak Wam pisałam i jeszcze jeden w środę I będą wakacjeeeeee

gratulacje!!

Napisane przez BlankaSz

Daliśmy sobie 1.5 mies czasu do moich urodzin. Jeśli nic się nie zmieni w naszej relacji rozstaniemy się. Szkoda Nam tego całego czasu, tego co było i nadal jest między Nami. Dlatego daliśmy sobie szansę. By spróbować ulepszyć związek. Nie zamiatać problemów pod dywan. Mieć pewność, że podejmiemy dobrą decyzję. Zweryfikujemy czy jesteśmy dla siebie czy nie.

nie znam całej sytuacji, ale trzymam za Was kciuki

[dzovana]

Napisane przez agulaaaa

a ja na lipiec postanawiam: jak chleb to tylko do czasu obiadu, przed południem + bez słodyczy, no i oczywiście regularne ćwiczenia. czas start

a tu zegar się zatrzymał
serio? to trzymam kciuki

Napisane przez Grapefrutka

jakoś nie chce mi się wierzyć że w 4 dni aż tak przytyłaś

okej, wpadły 2x tosty, 2 kawałki pizzy, plus domowy tost.
Tyle to ja przez 6 miesięcy nie jem poważnie. FF nie jadam, a teraz plaga jakaś. I jedzenie o 4 nad ranem po imprezie

[blaszok]

Napisane przez tonic

pierwszy raz w życiu rycze przez faceta, świat sie konczy

tulę mocno

Napisane przez StupidAlice

Cześć

Poniedziałek się kończy

Melduje 16 km bieg i ten miesiąc zamykam 261 km

szalona!

Napisane przez Grapefrutka

melduje 9 km w 1h15min marszu czyli tempo całkiem dobre
i chyba przedawkowała słońce bo jakoś mi tak błogo i bardzo pozytywnie teraz

pięknie!

Napisane przez tulipan1994

Uwaga moje zawrotne podsumowanie czerwca Sesja, nauka, wesele itp itd i wyszło mi skromne i malutkie 399 min
Jutro pierwszy, w środę ostatni egzamin to biorę się ostro i lipiec będzie bardzo udany

ale wyszło!

Napisane przez Pendulka

Jutro rozmowa o pracę...

No i niestety Was nie nadrobię...streści mi któraś główne wątki?

[agulaaaa]

Napisane przez dzovana

a tu zegar się zatrzymał
serio? to trzymam kciuki

okej, wpadły 2x tosty, 2 kawałki pizzy, plus domowy tost.
Tyle to ja przez 6 miesięcy nie jem poważnie. FF nie jadam, a teraz plaga jakaś. I jedzenie o 4 nad ranem po imprezie

serio, serio, przytłam teraz, + 1 cm w udzie, a pamiętam ile miesięcy mi zajęło mi zrzucenie tego jednego cm .... a jak nie jadłam po południu chleba i się pilnowałam ze słodyczami to leciało, także wracam do tego, bo tyje się szybko, a zrzucić to już tak prosto kuurcze nie można


ojj imprezowe żarcie jest zgubne, ja przecież przez ostatnie 2 tygodnie, wracam z piwa późno i co? do lodówki. koniec!

[Grapefrutka]

Napisane przez dzovana

okej, wpadły 2x tosty, 2 kawałki pizzy, plus domowy tost.
Tyle to ja przez 6 miesięcy nie jem poważnie. FF nie jadam, a teraz plaga jakaś. I jedzenie o 4 nad ranem po imprezie

no to ogarniamy się, ale już!
ja też ostatnio sobie pofolgowałam ale teraz koniec z tym bo jak tak dalej pójdzie to lato się skończy a ja wrócę do punktu wyjścia żeby tylko się stresu pozbyć to było by łatwiej

Napisane przez blaszok

pięknie!

[dzovana]

Napisane przez agulaaaa

serio, serio, przytłam teraz, + 1 cm w udzie, a pamiętam ile miesięcy mi zajęło mi zrzucenie tego jednego cm .... a jak nie jadłam po południu chleba i się pilnowałam ze słodyczami to leciało, także wracam do tego, bo tyje się szybko, a zrzucić to już tak prosto kuurcze nie można


ojj imprezowe żarcie jest zgubne, ja przecież przez ostatnie 2 tygodnie, wracam z piwa późno i co? do lodówki. koniec!

ojjj tak. Masz rację. Zmieniłam myślenie już natychmiast i się ogarniam. Pójdę na zakupy później, białko muszę uzupełnić w różnych postaciach.
Jak już się wejdzie w rytm ładnego jedzenia to wszystko już leci jak powinno. Tak dawno spadku na wadze nie widziałam. Przyszedł czas to zmienić(!)

[blaszok]

Napisane przez tonic

dobra, laski
ze smutkiem Was opuszczam, czas sie ogarnac bo jutro ostatni egzamin i musze spiąć poślady chociaż ochote mam taką że szok, najchetniej napilabym sie piwka i poszla spać... ale bez sensu zawalać sobie wrzesien
trzymajcie jutro kciuki bo o 10 chwila prawdy
wpadnę tu jeszcze później napisać Wam dobranoc

mam nadzieję, że dobrze poszło

Napisane przez Pendulka

30 minut pojeździłam na rowerku.

Napisane przez Sikorka0204

Ogłaszam wszem i wobec, że wczoraj zrobiłam na raz 50 pompek męskich Czyli cel osiągnęłam
Ale mi się nie chce lecieć...ktoś chętny na kilkunastogodzinny lot?

pięknie!

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;47109989]Cześć Witam się na szybko i lecę robić owsiankę bo może bym poszła coś zarobić jeszcze. Za tydzień piątek lub sobota do domu. Niby pewne, mam nadzieję, że się nic nie zmieni [/QUOTE]

a jakieś plany co po powrocie już masz?

Napisane przez StupidAlice

Skończył się @, jest pierwszy więc małe podsumowanko:

Waga z 26.05 - 61,4 kg - 57,3 kg ( biore pod uwagę weterynaryjną ale pewnie troche mniej było)

Co do cm tak było 3 czerwca Uda 57/56 - 55/54 - 54 - 52
Talia 67 - 65 - 64

wow!

Napisane przez Elsay

Ja też się zważyłam pomierzyłam i co. Na wadze jest więcej (89,2) a pomiary oprócz ud (-1) i bioder (+2) takie same.

za uda

[katiennn]

Napisane przez agulaaaa

niby tak, a tu jednak trochę ludzi wyjechało ale zawsze ktoś się znajdzie

a ja na lipiec postanawiam: jak chleb to tylko do czasu obiadu, przed południem + bez słodyczy, no i oczywiście regularne ćwiczenia. czas start

trzymam mocno !!!

u mnie to samo - nie jem chleba na kolację, ograniczam słodycze i alkohol do absolutnego minimum i ćwiczę

coś jest w tych pierwszych dniach miesiąca, że najbardziej motywują i zachęcają do zmian

[anns_]

Hej jade na rowerek zaraz piekne slonce. A na śniadanko był omlet z truskawkami


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[blaszok]

Dzień dobry

Wczoraj mnie nie było, bo pojechałam do M. na cały dzień ale dziś już jestem i zaraz się biorę za sprzątanie w szafce w butach a potem odkurzanie i ogarnięcie dokumentów

miłego dnia

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez blaszok

a jakieś plany co po powrocie już masz?

Ja nie, ale mój Tż ma takie plany, że na 3 tygodnie do domu i powrót

[anns_]

Agula, ja tez przytyłam po sesji i w ogóle do mało biegałam w tym miesiącu i porażka. Ale w lipcu juz nie mam wyjścia, zapinalam sie na zawody i potem kolejne wiec juz nie ma wymowek


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Grapefrutka]

Napisane przez dzovana

ojjj tak. Masz rację. Zmieniłam myślenie już natychmiast i się ogarniam. Pójdę na zakupy później, białko muszę uzupełnić w różnych postaciach.
Jak już się wejdzie w rytm ładnego jedzenia to wszystko już leci jak powinno. Tak dawno spadku na wadze nie widziałam. Przyszedł czas to zmienić(!)

mocne

Napisane przez katiennn

u mnie to samo - nie jem chleba na kolację, ograniczam słodycze i alkohol do absolutnego minimum i ćwiczę

coś jest w tych pierwszych dniach miesiąca, że najbardziej motywują i zachęcają do zmian

dołączam do Ciebie w kupie raźniej
początek ok a później przychodzi środek miesiąca i jakoś motywacja spada a później jest końcówka i pojawia się myślenie że od następnego będzie lepiej

[dzovana]

Napisane przez katiennn

u mnie to samo - nie jem chleba na kolację, ograniczam słodycze i alkohol do absolutnego minimum i ćwiczę

coś jest w tych pierwszych dniach miesiąca, że najbardziej motywują i zachęcają do zmian

ja też!
noo dokładnie

Napisane przez anns_

Hej jade na rowerek zaraz piekne slonce. A na śniadanko był omlet z truskawkami


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

u mnie się przeciera słoneczko zza chmur, omleeeet

[KasDi]

Sikorka0204 To gdzie Cię wywiało, że wracasz do ojczyzny? Na stałe czy tylko w odwiedziny?

Napisane przez Grapefrutka

no to ogarniamy się, ale już!
ja też ostatnio sobie pofolgowałam ale teraz koniec z tym bo jak tak dalej pójdzie to lato się skończy a ja wrócę do punktu wyjścia żeby tylko się stresu pozbyć to było by łatwiej

Ja też się porządnie biorę. Więc dołączam się do grupy ogarnięcia. Było miło i delikatnie, ale trzeba się wziąć. Koniec lata już niedługo, a ja chciałabym chociaż raz pokazać się w stroju kąpielowym bez wstydu.

[tulipan1994]

Napisane przez blaszok

Dzień dobry

Wczoraj mnie nie było, bo pojechałam do M. na cały dzień ale dziś już jestem i zaraz się biorę za sprzątanie w szafce w butach a potem odkurzanie i ogarnięcie dokumentów

miłego dnia

Też mam plany sprzątania na wakacje

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez Grapefrutka

haribo

no widzisz, ale ja za żelkami to nie specjalnie przepadam. Baaardzo rzadko mnie do nich ciągnie, a jak już to te takie pianowe Marshallow albo coś podobnego

Napisane przez KasDi

Ja też się porządnie biorę. Więc dołączam się do grupy ogarnięcia. Było miło i delikatnie, ale trzeba się wziąć. Koniec lata już niedługo, a ja chciałabym chociaż raz pokazać się w stroju kąpielowym bez wstydu.

Zasilę też grupę ogarnięcia... bo czuję, że ubrania, które były luźne 2 tygodnie temu, dziś są jakieś opięte

[Sikorka0204]

Napisane przez KasDi

Sikorka0204 To gdzie Cię wywiało, że wracasz do ojczyzny? Na stałe czy tylko w odwiedziny?

Chiny w odwiedziny lecę
Zamiast się ogarniać i pakować to ja na wizażu siedzę
jeszcze kolację muszę zrobić, ubrać się, zadzwonić do dziadków, wysuszyć włosy i w ogóle trochę tego jest a mi się nie chce ruszyć, tak ciepło pod pierzynką (tak, tak....powędrowałam do łóżka jeszcze)

[tulipan1994]

Co dzisiaj będziecie jadły na obiad?

[Pendulka]

Dzień dobry

pomierzyłam się dzisiaj

[Grapefrutka]

Napisane przez KasDi

Ja też się porządnie biorę. Więc dołączam się do grupy ogarnięcia. Było miło i delikatnie, ale trzeba się wziąć. Koniec lata już niedługo, a ja chciałabym chociaż raz pokazać się w stroju kąpielowym bez wstydu.

im nas więcej tym weselej
mnie może w przyszłym roku się to uda

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

no widzisz, ale ja za żelkami to nie specjalnie przepadam. Baaardzo rzadko mnie do nich ciągnie, a jak już to te takie pianowe Marshallow albo coś podobnego

ja też nie za często jadam bo ich się nie da zjeść w małej ilości a pianek nie lubię, dla mnie są za klejące i za słodkie

Napisane przez tulipan1994

Co dzisiaj będziecie jadły na obiad?

zależy na co będę mieć ochotę ale pewnie jakaś tortilla z warzywami i kurczakiem/szynką

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez tulipan1994

Co dzisiaj będziecie jadły na obiad?

ja planuję qrito

kurde... właśnie widzę, że na sniadanie zjadlam drożdżówkę, która ma 430 kcal.... WHY !!!