Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV - Strona 143 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-07-01, 20:06   #4261
zywieczdroj
Zakorzenienie
 
Avatar zywieczdroj
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 384
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość

Żywiec a co do niepokoju - pewnie jesteś po prostu zmeczona i znużona - ja odpoczniesz na pewno poczujesz się lepiej
Dzisiaj skończyłam sesję, nareszcie! Póki co czuję się cudownie i nie mogę uwierzyć, że nie muszę się niczego uczyć i nic zaliczać. No, aż do sierpnia jak będę się uczyć do obrony.


Cytat:
Napisane przez bura kocurka Pokaż wiadomość

Hmm...no może lepiej zbadaj ta kulkę dziwna na karku. Może to jakieś zwyrodnienie, a zawsze to się później robi coraz gorsze...

Gratuluje wszelkich zdanych egzaminów
Teraz mam trochę czasu, więc się umówię do internisty

Cytat:
Napisane przez emi_lka Pokaż wiadomość
Hej

Gratuluję 5 z francuskiego bardzo miłe słowa!
Dziękuję, z pisemnego też dostałam 5

Cytat:
Napisane przez Patri Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że 9 rano jest tą granicą przyzwoitości. Na noc wyciszam telefon, nikt mi telefonem nie przerwie snu, jeśli mam ochotę pospać dłużej.
Do mnie dzisiaj kurier dzwonił o 7 rano


Świętuję dziś, dziwnie się czuję, mam miesiąc wakacji pierwszy raz od 4 lat Zaplanowałam na najbliższy czas:

- wyrobienie paszportu
- wyrobienie karty EKUZ
- wizyta u internisty
- planowanie wyjazdu na Mazury (właśnie, p.s. nie znacie jakichś fajnych miejsc?)
- porządki w ciuchach, kosmetykach
- porządki w notatkach

i trochę później:
- wizyta u okulisty
- wizyta u dentysty
- zakupy przedwyjazdowe
- szlifowanie francuskiego
zywieczdroj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-02, 10:56   #4262
Patri
Zakorzenienie
 
Avatar Patri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Słońce
Wiadomości: 3 387
GG do Patri
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez zywieczdroj Pokaż wiadomość
Dzisiaj skończyłam sesję, nareszcie! Póki co czuję się cudownie i nie mogę uwierzyć, że nie muszę się niczego uczyć i nic zaliczać. No, aż do sierpnia jak będę się uczyć do obrony.
Lepiej uwierz
Gratulachy! Miłych wakacji
Patri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-02, 14:32   #4263
emi_lka
Zakorzenienie
 
Avatar emi_lka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 068
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez zywieczdroj Pokaż wiadomość
Dzisiaj skończyłam sesję, nareszcie! Póki co czuję się cudownie i nie mogę uwierzyć, że nie muszę się niczego uczyć i nic zaliczać. No, aż do sierpnia jak będę się uczyć do obrony.




Teraz mam trochę czasu, więc się umówię do internisty



Dziękuję, z pisemnego też dostałam 5



Do mnie dzisiaj kurier dzwonił o 7 rano


Świętuję dziś, dziwnie się czuję, mam miesiąc wakacji pierwszy raz od 4 lat Zaplanowałam na najbliższy czas:

- wyrobienie paszportu
- wyrobienie karty EKUZ
- wizyta u internisty
- planowanie wyjazdu na Mazury (właśnie, p.s. nie znacie jakichś fajnych miejsc?)
- porządki w ciuchach, kosmetykach
- porządki w notatkach

i trochę później:
- wizyta u okulisty
- wizyta u dentysty
- zakupy przedwyjazdowe
- szlifowanie francuskiego
Dodaj do tych planów coś specjalnie "dla Żywiec" - bo sporo tu obowiązków/powinności/zaległości

Gratuluję skończonej sesji!
emi_lka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-02, 16:12   #4264
lasubmersion
Rozeznanie
 
Avatar lasubmersion
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 854
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Hej dziewczyny

Żywiec, gratki

U mnie pracowicie.
Z samego rana pojechaliśmy na cmentarz do taty Lubego. Niestety mieści się na drugim końcu miasta, więc sam dojazd zajął ok. 2,5 godziny. (jakieś 12 km w jedną stronę). Po powrocie do domu spotkała nas niemiła niespodzianka czyli Poziomek zdjął sobie bandażyk z łapki (wet podczas kastracji uszkodził mu nerw i królik sobie ''obgryza łapkę'', więc musi non stop nosić bandaż zmieniany co parę dni bo inaczej łapę by sobie skutecznie odgryzł bo stracił w niej czucie), więc na gwałtu rety trzeba było opatrzyć łapkę. Potem sprzątanie i robienie pizzy (razowa mąka i duuużo warzyw-wyszła przepyszna). W międzyczasie wstawiłam pranie, które zaraz muszę rozwiesić, a Luby poszedł spać (ah ta nocna zmiana...). Ja zaraz lecę do moich rodziców bo muszę im jeden dokument zanieść do spółdzielni i puszyste ciasto, które wczoraj zrobiliśmy. Potem skoczę na chwilkę na cmentarz mamy, a wieczorem zamierzam usiąść nad angielskim bo wkręciłam się w shred językowy na lipiec.

A jutro sprzątanie...

Pozdrawiam ciepło
__________________
http://lasubmersion.blogspot.com/


Słucham: VIDEO ''Dobrze, że jesteś''
lasubmersion jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-02, 18:26   #4265
cud nie kobieta
Ante Pante
 
Avatar cud nie kobieta
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 2 197
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Niech mnie ktoś w końcu natchnie do posprzątania szafy. Połowę zalegają stare ubrania. No po prostu nie potrafię się zmotywować...
__________________
chill
cud nie kobieta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-02, 21:05   #4266
emi_lka
Zakorzenienie
 
Avatar emi_lka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 068
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez cud nie kobieta Pokaż wiadomość
Niech mnie ktoś w końcu natchnie do posprzątania szafy. Połowę zalegają stare ubrania. No po prostu nie potrafię się zmotywować...
Proszę


Źródło:http://www.happyholic.pl/2013/04/gra...gruzujesz.html
emi_lka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-02, 22:57   #4267
ciastkozposypka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 108
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Pozdrawiam
__________________
„Wszystko jest trudne, zanim stanie się łatwe.”
Brain Tracy
ciastkozposypka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-03, 00:11   #4268
zywieczdroj
Zakorzenienie
 
Avatar zywieczdroj
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 384
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez Patri Pokaż wiadomość
Lepiej uwierz
Gratulachy! Miłych wakacji
Dziękuję

Cytat:
Napisane przez emi_lka Pokaż wiadomość
Dodaj do tych planów coś specjalnie "dla Żywiec" - bo sporo tu obowiązków/powinności/zaległości

Gratuluję skończonej sesji!
Dziękuję również
Faktycznie, masz rację, mało przyjemności tutaj, ale i staram sobie dzisiaj dogadzać. Dzisiaj po załatwieniu różnych spraw i wysprzątaniu mieszkania poszłam na shopping i kupiłam sobie dwa śliczne sweterki a jutro idę na urodziny do koleżanki

Cytat:
Napisane przez lasubmersion Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny

Żywiec, gratki

U mnie pracowicie.
Z samego rana pojechaliśmy na cmentarz do taty Lubego. Niestety mieści się na drugim końcu miasta, więc sam dojazd zajął ok. 2,5 godziny. (jakieś 12 km w jedną stronę). Po powrocie do domu spotkała nas niemiła niespodzianka czyli Poziomek zdjął sobie bandażyk z łapki (wet podczas kastracji uszkodził mu nerw i królik sobie ''obgryza łapkę'', więc musi non stop nosić bandaż zmieniany co parę dni bo inaczej łapę by sobie skutecznie odgryzł bo stracił w niej czucie), więc na gwałtu rety trzeba było opatrzyć łapkę. Potem sprzątanie i robienie pizzy (razowa mąka i duuużo warzyw-wyszła przepyszna). W międzyczasie wstawiłam pranie, które zaraz muszę rozwiesić, a Luby poszedł spać (ah ta nocna zmiana...). Ja zaraz lecę do moich rodziców bo muszę im jeden dokument zanieść do spółdzielni i puszyste ciasto, które wczoraj zrobiliśmy. Potem skoczę na chwilkę na cmentarz mamy, a wieczorem zamierzam usiąść nad angielskim bo wkręciłam się w shred językowy na lipiec.

A jutro sprzątanie...

Pozdrawiam ciepło
Dziękuję, pracowicie u Ciebie jak zwykle, trzymaj się kochana

Cytat:
Napisane przez ciastkozposypka Pokaż wiadomość
Pozdrawiam


U mnie dzisiaj pracowicie:
- odkurzanie mieszkania
- mycie podłóg
- mycie zlewu w kuchni
- wypakowanie zmywarki
- zdjęcie prania z suszarki
- pranie chodnika
- wizyta w nfz i wyrobienie karty EKUZ
- wizyta w YR
zywieczdroj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-03, 00:39   #4269
Katherrine
Raczkowanie
 
Avatar Katherrine
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 47
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Co prawda tu mnie jeszcze nie było, ale..
Może zechce ktoś mnie utwierdzić w przekonaniu, że moja praca licencjacka nie będzie tak zła jak mi się wydaje? Piszę i piszę, zamierzam skończyć w przyszłym tygodniu, ale z sił opadam. Wsparłby ktoś psychicznie i poczęstował lekkim motywacyjnym kopem..?

Btw, dobry pomysł na wątek. W końcu ileż można marudzić bliskim osobom, szczególnie, że czasem potrzebujemy tylko coś z siebie wyrzucić, nie oczekując nie wiadomo jakiego wsparcia
__________________
What disorder are you?


Katherrine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-03, 08:53   #4270
WomenInTheMirror
Raczkowanie
 
Avatar WomenInTheMirror
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 144
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Fairy, wszystkiego najlepszego Kochana

Dzisiaj mam wolne, mam wizytę u lekarza, na którą czekałam kilka miesięcy (państwowo), ciekawe jak będzie. Mam nadzieję, że usłyszę coś konkretnego

Miłego dnia Dziewuszki
WomenInTheMirror jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-03, 10:11   #4271
asia3334
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 15
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Czesc dziewczyny od dawna czytam ten watek ale jakos nigdy nie pisalam. Katherrine, praca licencjacka to taka wprawka naukowa. Na wiekszosci uczelni nie oczekuja od Ciebie stwierdzen, ktore zmienia bieg nauki. Znasz jakis licencjat, ktory zostal opublikowany? Ja nie. A tak na pocieszenie dodam, ze rzadko ktory tworca jest zadowolony z tego co napisal. Kiedy planowany termin obrony?
Ja mecze sie z magisterka... odkladalam, mialam nadzieje ze napisze tak szybko jak licencjat a tu .... Teraz "koncze" drugi rozdzial ale jak przy pierwszym jakos skonczyc nie moge.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
asia3334 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-03, 11:45   #4272
Patri
Zakorzenienie
 
Avatar Patri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Słońce
Wiadomości: 3 387
GG do Patri
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez Katherrine Pokaż wiadomość
Co prawda tu mnie jeszcze nie było, ale..
Może zechce ktoś mnie utwierdzić w przekonaniu, że moja praca licencjacka nie będzie tak zła jak mi się wydaje? Piszę i piszę, zamierzam skończyć w przyszłym tygodniu, ale z sił opadam. Wsparłby ktoś psychicznie i poczęstował lekkim motywacyjnym kopem..?

Btw, dobry pomysł na wątek. W końcu ileż można marudzić bliskim osobom, szczególnie, że czasem potrzebujemy tylko coś z siebie wyrzucić, nie oczekując nie wiadomo jakiego wsparcia
Cytat:
Napisane przez asia3334 Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny od dawna czytam ten watek ale jakos nigdy nie pisalam. Katherrine, praca licencjacka to taka wprawka naukowa. Na wiekszosci uczelni nie oczekuja od Ciebie stwierdzen, ktore zmienia bieg nauki. Znasz jakis licencjat, ktory zostal opublikowany? Ja nie. A tak na pocieszenie dodam, ze rzadko ktory tworca jest zadowolony z tego co napisal. Kiedy planowany termin obrony?
Ja mecze sie z magisterka... odkladalam, mialam nadzieje ze napisze tak szybko jak licencjat a tu .... Teraz "koncze" drugi rozdzial ale jak przy pierwszym jakos skonczyc nie moge.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
A ja to już mam za sobą i baaardzo się cieszę
Witajcie
Patri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-03, 11:49   #4273
201605161428
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 192
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Praca licencjacka to taki pic na wode :p Jak to ladnie powiedzial moj promotor: od 3lat dopiero sie uczycie samodzielnego myslenia, nikt sie nie ludzi, ze stworzycie pozycje naukowa Nie ma co sie spinac, napisac co mozna i isc do przodu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201605161428 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-03, 14:38   #4274
zywieczdroj
Zakorzenienie
 
Avatar zywieczdroj
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 384
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez WomenInTheMirror Pokaż wiadomość
Fairy, wszystkiego najlepszego Kochana

Dzisiaj mam wolne, mam wizytę u lekarza, na którą czekałam kilka miesięcy (państwowo), ciekawe jak będzie. Mam nadzieję, że usłyszę coś konkretnego

Miłego dnia Dziewuszki

Daj znać co i jak
Też dzisiaj byłam u lekarza, ta kulka to podobno kość, ale mam jeszcze iść do ortopedy.
Skserowałam też wszystkie dokumenty na Erasmusa i kupiłam koperty, żeby im to wysłać.
zywieczdroj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-03, 15:05   #4275
WomenInTheMirror
Raczkowanie
 
Avatar WomenInTheMirror
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 144
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Do Dziewczyn piszących prace: jak byłam na tym etapie to też trochę "przeżywałam" cały proces tworzenia. Ale mimo zadowolenia z napisanej przeze mnie pracy, po kilku latach kompletnie już tego nie pamiętam. Często czeka się na jakiś przełomowy moment w życiu (obrona pracy, ślub, dziecko), a jak już ten moment nadejdzie szybko przechodzimy w następne etapy życia, a reszta to tylko nikłe wspomnienia.

U lekarza byłam, nerwowo było w tej klinice. 45 min czekania, żeby zarejestrować się i tylko powiedzieć, że już się jest A wizyta skończyła się skierowaniem do szpitala. Ale w tym miesiącu nie ma już miejsc, więc mam za miesiąc zadzwonić. Ciekawe co jeśli za miesiąc też nie będzie miejsc a skierowanie ważne pół roku, więc ciekawe czy doczekam się. Nie można zapisać się na następne miesiące. Więcej opiszę w klubie.

Żywiec, o co chodzi tą kością? To coś z odcinkiem szyjnym? Może masz spłyconą lordozę, czy coś innego i nie masz tam wszystkiego tak równiutko jak trzeba?

Edytowane przez WomenInTheMirror
Czas edycji: 2014-07-03 o 15:10
WomenInTheMirror jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-03, 15:58   #4276
Katherrine
Raczkowanie
 
Avatar Katherrine
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 47
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez asia3334 Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny od dawna czytam ten watek ale jakos nigdy nie pisalam. Katherrine, praca licencjacka to taka wprawka naukowa. Na wiekszosci uczelni nie oczekuja od Ciebie stwierdzen, ktore zmienia bieg nauki. Znasz jakis licencjat, ktory zostal opublikowany? Ja nie. A tak na pocieszenie dodam, ze rzadko ktory tworca jest zadowolony z tego co napisal. Kiedy planowany termin obrony?
Ja mecze sie z magisterka... odkladalam, mialam nadzieje ze napisze tak szybko jak licencjat a tu .... Teraz "koncze" drugi rozdzial ale jak przy pierwszym jakos skonczyc nie moge.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Patrzę na to co mam i już jestem niezadowolona, bo zdania nieskładne, przecinki nie tam gdzie trzeba, tu za mało informacji, tam odwołań.. Więc podobać to mi się raczej nie będzie
Hmm, faktycznie, pracy licencjackiej, która miałaby być opublikowana to chyba nie znam. Ale na podstawie niektórych, w mojej działce potem artykuły naukowe są
Cóż, w przyszłym tygodniu chcę ze wszystkim skończyć. Bronić się po 20 lipca ze względu na wyjazd promotora. Potem złożyć papiery na s2 i sierpień mieć na porządny wypoczynek.

Ja już teraz zakładam sobie, że do magisterki z pewnością siądę DUŻO wcześniej. Sierota ze mnie, za późno się zebrałam i cierpię
Życzę powodzenia i natchnienia w pisaniu! A jaki temat i kierunek?

Cytat:
Napisane przez TheUnlike Pokaż wiadomość
Praca licencjacka to taki pic na wode :p Jak to ladnie powiedzial moj promotor: od 3lat dopiero sie uczycie samodzielnego myslenia, nikt sie nie ludzi, ze stworzycie pozycje naukowa Nie ma co sie spinac, napisac co mozna i isc do przodu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Wiem, wiem, tak mnie czasem tylko najdzie.. niemoc twórcza
__________________
What disorder are you?


Katherrine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-03, 18:51   #4277
asia3334
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 15
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez Katherrine Pokaż wiadomość
Patrzę na to co mam i już jestem niezadowolona, bo zdania nieskładne, przecinki nie tam gdzie trzeba, tu za mało informacji, tam odwołań.. Więc podobać to mi się raczej nie będzie
Hmm, faktycznie, pracy licencjackiej, która miałaby być opublikowana to chyba nie znam. Ale na podstawie niektórych, w mojej działce potem artykuły naukowe są
Cóż, w przyszłym tygodniu chcę ze wszystkim skończyć. Bronić się po 20 lipca ze względu na wyjazd promotora. Potem złożyć papiery na s2 i sierpień mieć na porządny wypoczynek.

Ja już teraz zakładam sobie, że do magisterki z pewnością siądę DUŻO wcześniej. Sierota ze mnie, za późno się zebrałam i cierpię
Życzę powodzenia i natchnienia w pisaniu! A jaki temat i kierunek?



Wiem, wiem, tak mnie czasem tylko najdzie.. niemoc twórcza
Artykuly powstaja nawet z wypracowan szkolnych, zalezy jaki periodyk;-) a moze sprobuj czytac na glos? Mi to pomaga bo wylapuje wtedy powtorzenia. Albo wyslij do znajomej/znajomego ktory zna gramatyke albo duzo czyta. Kolezanka jak napisala licencjat to wyslala go do sprawdzenia siostrze polonistce. Niestety mialysmy tak upierdliwego promotora ze I tak czesc jej pozmienial a czesc wycial. A Twoj promotor co Ci mowi? Szczerze powiedziawszy, nie wiem czy to dobrze zeby bylo duzo przypisow.... W bibliografii wiadomo ze im wiecej tym lepiej ale przypisy? Ja mam ich od groma bo jest duzo publikacji na ten temat ale wtedy praca wyglada jak ciagle cytowanie.
Moj temat caly czas ewoluuje... pisze z historiii sztuki o kulcie w sanktuariach. Ciezko jest podejsc naukowo do czegos co ludzie biora "na wiare". A Ty?
Dzieki za zyczenia Juz jestes na polmetku, dasz rade!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
asia3334 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-03, 21:56   #4278
Katherrine
Raczkowanie
 
Avatar Katherrine
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 47
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez asia3334 Pokaż wiadomość
Artykuly powstaja nawet z wypracowan szkolnych, zalezy jaki periodyk;-) a moze sprobuj czytac na glos? Mi to pomaga bo wylapuje wtedy powtorzenia. Albo wyslij do znajomej/znajomego ktory zna gramatyke albo duzo czyta.
Akurat tym i tak się zajmę jak skończę całość, zazwyczaj z takim wyłapywaniem i poprawkami nie mam większych problemów.

Cytat:
Napisane przez asia3334 Pokaż wiadomość
A Twoj promotor co Ci mowi?
Mam bardzo dobrego promotora, gdyż zawsze mogę go zapytać, gdy coś nie do końca rozumie. Dużo już mi pomógł, więc akurat on nnie nie stresuje. Jutro się z Nim widzę w sprawie kawałka, który dzisiaj wysłałam
Poza tym jak już skończę z pewnością dokładnie też przyjrzy się moim literówkom

Cytat:
Napisane przez asia3334 Pokaż wiadomość
Szczerze powiedziawszy, nie wiem czy to dobrze zeby bylo duzo przypisow.... W bibliografii wiadomo ze im wiecej tym lepiej ale przypisy? Ja mam ich od groma bo jest duzo publikacji na ten temat ale wtedy praca wyglada jak ciagle cytowanie.
Przejęzyczenie, heh. Miałam na myśli cytacje Tych mam bardzo dużo, ze względu na charakter pracy - taka mini baza danych.

Cytat:
Napisane przez asia3334 Pokaż wiadomość
Moj temat caly czas ewoluuje... pisze z historiii sztuki o kulcie w sanktuariach. Ciezko jest podejsc naukowo do czegos co ludzie biora "na wiare". A Ty?
Ja w drugą stronę - 'Własności gigantycznych radiogalaktyk' jako, że studiuję astronomię. Zatem cytacji mnóstwo, bo w sumie porządkuje porozrzucane w artykułach różne informacje. Choć tych jak na lekarstwo, wciąż znajduję za mało.

Cytat:
Napisane przez asia3334 Pokaż wiadomość
Dzieki za zyczenia Juz jestes na polmetku, dasz rade!
To ja dziękuję. Wystarczyło, że ktoś mi napisał tak niewiele i od razu, znacznie lepiej sie czuję. A to jest super
__________________
What disorder are you?


Katherrine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-04, 21:37   #4279
Patri
Zakorzenienie
 
Avatar Patri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Słońce
Wiadomości: 3 387
GG do Patri
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Spaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaać. ..
Patri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 09:13   #4280
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 359
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez Patri Pokaż wiadomość
Spaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaać. ..
Przez ostatnie dwa dni to też była moja główna myśl Poza jeeeeeeeeeść

Na szczęście dziś jest lepiej i jakieś szczątki dawnej energii się znalazły
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 11:38   #4281
Patri
Zakorzenienie
 
Avatar Patri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Słońce
Wiadomości: 3 387
GG do Patri
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
Przez ostatnie dwa dni to też była moja główna myśl Poza jeeeeeeeeeść

Na szczęście dziś jest lepiej i jakieś szczątki dawnej energii się znalazły

U mnie też by mogły się odnaleźć.
Kładę się o 20, wstaję o 11, nic nie robię. Czasem drzemię w ciągu dnia.
Dziwne to.
Kalendarze, pamiętniki, ubrania, wszystkiego za dużo. Musiałabym się na 300 lat zamknąć w pustelni, żeby przedrzeć się przez te ilości. A wyrzucić nie umiem. Pułapka.

Czuję się rozmemłana. Za tydzień wyjazd, a ja nadal nie mam kostiumu, bo go szyję zbyt wolno, a może się okazać, że się nie nadaje do noszenia. Od tygodnia mam strasznie dziwny stan. Dosłownie czas przecieka mi przez palce, nic konkretnego nie powstaje.

Dziecko od tygodnia nie chodzi do szkoły, stąd może wynikać ten dziwny stan jakiego doświadczam.

A jeeeeeeść też mnie dopadło, słodycze w ilościach niewyobrażalnych. Odchudzanie sprawia, że tyję .
Patri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 11:50   #4282
Halimaa
Rozeznanie
 
Avatar Halimaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 742
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Ja wczoraj znów w pracy 13h.... ale teraz weekend, chcę zrobić kilka zabiegów pielęgnacyjnych i skorzystać z ładnej pogody.
Halimaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 12:04   #4283
201605161428
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 192
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Ja sie dzis w koncu zmotywowalam do kupna stroju, bo we wtorek wyjazd. Ceny wpedzily mnie w depresje 170zl za durny stanik...
Musze sie zmusic do nauki na poniedzialkowa obrone, chociaz juz wymyslam sobie wymowki pt. przeciez to tak malo materialu do nauki to zdaze.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201605161428 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 13:33   #4284
fairytale
Raczkowanie
 
Avatar fairytale
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 472
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Hej drogie moje! Moja gehenna powili dobiega konca, bo juz od poniedzialku wraca z urlopu moj zmiennik-wspolpracownik, wiec nie bede musiala poswiecac pracy tyle wysilku czasu i zasobow intelektualnych co teraz. Doszlam do wniosku, ze po prostu sie nie nadaje do zakrzaniania na pelnych obrotach po 12 h dziennie, wobec czego w dzisiejszym swiecie pewnie nigdy nie zrobie kariery. Mam za soba kila rozczarowan, np to ze dlugo wyczekiwane wizyty u lekarzy specjalistow musialam przelozyc o kolejny miesiac (juz sie przestalam stresowac, trudno, chyba nie umre przez muesiac???). Kilka fajnych rzeczy ssie tez zdarzylo, np wczoraj tz zrobil post-urodzinowe spotkanie niespodzianke dla mnie w parku, bylo kilkoro znajomyh, jedlismy tort i pilismy wino i bylo b.milo

Mam kilka rzeczy w planach, ale chce sie skupic w sumie na 4:
- realizacja zdrowotnych wizyt i zamierzen
- uporanie sie z urzedem (prawo jazdy, dowod)
- cwiczenie sie w fr
- cwiczenia fizyczne
fairytale jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 21:52   #4285
zywieczdroj
Zakorzenienie
 
Avatar zywieczdroj
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 384
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Wróciłam dzisiaj do domu na dobre. Akurat w te straszne upały nie będę musiała siedzieć w mieście, więc jest super
Przeraziła mnie jedynie ilość moich rzeczy (głównie ciuchów), porządkowałam je dzisiaj pół dnia a i tak jeszcze trochę zostało. Nie wiem kiedy się wygrzebię z tych toreb. Chyba z miesiąc mi to zajmie...

A poza tym to wysłałam wreszcie wczoraj wszystkie dokumenty na Erasmusa Zarezerwowałam też akademik, niestety warunki bardzo średnie (wspólne wc) i trochę się podłamałam, wiem, że niby ceny tam inne, ale za 1000 zł spodziewałam się jednak lepszych warunków.

Nie wyrobiłam też paszportu, gdyż Pani stwierdziła, że zdjęcie jest złe, bo mam na nim za mały owal twarzy. I muszę znowu zrobić zdjęcie lub przerabiać i jechać jeszcze raz do Łodzi, bo tylko osobiście można składać wniosek. Ale ogólnie jestem póki co pozytywnie nastawiona do życia i odczuwam ogromny psychiczny spokój. Odganiam od siebie myśli o obronie i myślę tylko o najbliższym miesiącu jak o moich wakacjach i czasie tylko dla siebie.

Women mam napisane na skierowaniu do ortopedy co to jest, jak je znajdę to Ci napiszę.
zywieczdroj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 22:04   #4286
Patri
Zakorzenienie
 
Avatar Patri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Słońce
Wiadomości: 3 387
GG do Patri
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez TheUnlike Pokaż wiadomość
Musze sie zmusic do nauki na poniedzialkowa obrone, chociaz juz wymyslam sobie wymowki pt. przeciez to tak malo materialu do nauki to zdaze.
Dlatego kostium szyję sobie sama
Obrona? Będą kciuki!
Wymówka? Jakże dobrze mi znana.
A później jest tak: gdybym miała więcej czasu, mogłabym się więcej pouczyć.
Patri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-06, 10:51   #4287
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 359
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Jakiś czas temu wpędziłam się w zamknięte koło - im więcej śpisz tym bardziej jesteś niewyspana 8-9 godzin to naprawdę maksimum jakiego potrzebuje przeciętna jednostka ludzka Ja niestety do tych 7-8 przesypianych w nocy (tyle potrzebuje sama się budzę tak przed 8 -ew. kot mnie budzi) dodaje popołudniową drzemkę (gdzieś tak po posiłku zupełnie przestaje panować nad sennością) Niestety drzemka trwa u mnie 2-3 godziny i kończy się dramatycznym procesem budzenia bestii

Widzę że muszę to zwalczyć - bo przez spanie popołudniu dużo gorzej wypoczywam w nocy Spróbuj może też trochę ograniczyć długie spanie (nawet na siłę) - bo pewnie sama czujesz że za bardzo nie wypoczywasz .

Inna sprawa że łóżko i kołderka to idealna kryjówka przed życiem


Co do rzeczy żyjących własnym życiem i przydasiów nie do okiełznania - póki co się poddałam ... Liczę na to że po wakacjach nabiorę dystansu (ale wiadomo czyją matka jest nadzieja)

Swoja drogą my ruszamy nad morze we wtorek a ja nie mam zielonego pojęcia co wezmę, co z tego co mam w szafie na mnie pasuje ani gdzie mam sprzęty specjalne typu kostium
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 11:51   #4288
emi_lka
Zakorzenienie
 
Avatar emi_lka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 068
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Hej
Wróciłam znad morza, było super!
Dochodzę do siebie po podróży i kąpielach słonecznych

Cytat:
Napisane przez Patri Pokaż wiadomość

U mnie też by mogły się odnaleźć.
Kładę się o 20, wstaję o 11, nic nie robię. Czasem drzemię w ciągu dnia.
Dziwne to.
Kalendarze, pamiętniki, ubrania, wszystkiego za dużo. Musiałabym się na 300 lat zamknąć w pustelni, żeby przedrzeć się przez te ilości. A wyrzucić nie umiem. Pułapka.

Czuję się rozmemłana. Za tydzień wyjazd, a ja nadal nie mam kostiumu, bo go szyję zbyt wolno, a może się okazać, że się nie nadaje do noszenia. Od tygodnia mam strasznie dziwny stan. Dosłownie czas przecieka mi przez palce, nic konkretnego nie powstaje.

Dziecko od tygodnia nie chodzi do szkoły, stąd może wynikać ten dziwny stan jakiego doświadczam.

A jeeeeeeść też mnie dopadło, słodycze w ilościach niewyobrażalnych. Odchudzanie sprawia, że tyję .
Może zdecyduj robić to ratami. Nie musisz przecież w całości zagrzebać się w tym wszystkim... Może jakoś trzeba odczarować tę wizję "tego jest tak dużo".
Trudno być w całości w przeszłości lub w tym, co jest do ogarniania, z drugiej strony niedosyt pozostawia reaktywność - reagowanie tylko na bieżące bodźce, bez generalnej wizji, planu.

Ja coś takiego ostatnio praktykuję i wyszłam trochę na powierzchnię z tego bagienka papierów itp.


Cytat:
Napisane przez fairytale Pokaż wiadomość
Hej drogie moje! Moja gehenna powili dobiega konca, bo juz od poniedzialku wraca z urlopu moj zmiennik-wspolpracownik, wiec nie bede musiala poswiecac pracy tyle wysilku czasu i zasobow intelektualnych co teraz. Doszlam do wniosku, ze po prostu sie nie nadaje do zakrzaniania na pelnych obrotach po 12 h dziennie, wobec czego w dzisiejszym swiecie pewnie nigdy nie zrobie kariery. Mam za soba kila rozczarowan, np to ze dlugo wyczekiwane wizyty u lekarzy specjalistow musialam przelozyc o kolejny miesiac (juz sie przestalam stresowac, trudno, chyba nie umre przez muesiac???). Kilka fajnych rzeczy ssie tez zdarzylo, np wczoraj tz zrobil post-urodzinowe spotkanie niespodzianke dla mnie w parku, bylo kilkoro znajomyh, jedlismy tort i pilismy wino i bylo b.milo

Mam kilka rzeczy w planach, ale chce sie skupic w sumie na 4:
- realizacja zdrowotnych wizyt i zamierzen
- uporanie sie z urzedem (prawo jazdy, dowod)
- cwiczenie sie w fr
- cwiczenia fizyczne
Fairy, fajnie Cię czytać Spóźnione, ale najlepsze życzenia!
emi_lka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 16:10   #4289
Patri
Zakorzenienie
 
Avatar Patri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Słońce
Wiadomości: 3 387
GG do Patri
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez TheUnlike Pokaż wiadomość
Musze sie zmusic do nauki na poniedzialkowa obrone, chociaz juz wymyslam sobie wymowki pt. przeciez to tak malo materialu do nauki to zdaze.
Ten poniedziałek? Dziś znaczy się?
Patri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 17:26   #4290
201605161428
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 192
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez Patri Pokaż wiadomość
Ten poniedziałek? Dziś znaczy się?
Jutro. Zly dzien mi sie napisal o 16 30 sie jutro bronie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201605161428 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-29 14:49:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.