najszczęśliwsze ! ♥ TŻtówki i ex- TŻtówki 2012. cz. XIV

[mycha9393]

Napisane przez felii

u nas też

Też się strasznie obawiałam o to jak rodzice poradzą sobie bez nas za X lat ale tata powiedział mi, że nie mogę kreując własne życie patrzeć na nich. Noo aleeeeeee... w PL została moja młodsza siostra więc to też inaczej

oby do przodu

dobrze wiedzieć, że nie jestem sama. Tyle że wtedy mój Tż stał się moim kochankiem.
Pamiętam jak mój ex miał nockę, pisałam z E. i na spontanie napisałam o 3 w nocy: rzuć wszystko i chodź się całować. I przyjechał. Całowaniem się zaczęło a skończyło się na papierosie po xD

u mnie właśnie nie ma na kogo liczyć kto by dziadkom pomógł.

[Migotka8923]

Dobrzy elektrycy maja wziecie i tu na miejscu i za granica

[felii]

Napisane przez mycha9393

dobrze wiedzieć, że nie jestem sama. Tyle że wtedy mój Tż stał się moim kochankiem.
Pamiętam jak mój ex miał nockę, pisałam z E. i na spontanie napisałam o 3 w nocy: rzuć wszystko i chodź się całować. I przyjechał. Całowaniem się zaczęło a skończyło się na papierosie po xD

u mnie właśnie nie ma na kogo liczyć kto by dziadkom pomógł.

E tam!
Ja też spotykałam się z moim obecnym tż, żeby w końcu stwierdzić, że rzucam exa dla niego okropne ale niestety trzeba patrzeć w pierwszej kolejności na swoje szczęście a nie kogoś

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Napisane przez Migotka8923

Dobrzy elektrycy maja wziecie i tu na miejscu i za granica

tylko za granicą zarobki inne

[mycha9393]

Napisane przez vilena

aśka egzamin państwowy potwierdzający kwalifikacje elektryka, to się jakoś nazywa konkretnie, ale nie pamiętam

on ma technika elektryka i chce pociągnąć to dalej

sep?

[Migotka8923]

kupilam odzywke w biedrze Argan Professional i pachnie mi cola

[maybelline]

Kto zakłada nowy?

[Migotka8923]

A kto jeszcze nie zakladal?

[felii]

ja

[Migotka8923]

[Meefistofeles]

Dziewczyny wy to szybkie jesteście
Nie było mnie chyba z 4 godziny a
tu 4 strony do nadrabiania

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez Vilena

aśka Egzamin państwowy potwierdzający kwalifikacje elektryka, to się jakoś nazywa konkretnie, ale nie pamiętam

on ma technika elektryka i chce pociągnąć to dalej

Rozumiem

Napisane przez mycha9393

dobrze wiedzieć, że nie jestem sama. Tyle że wtedy mój Tż stał się moim kochankiem.
Pamiętam jak mój ex miał nockę, pisałam z E. i na spontanie napisałam o 3 w nocy: rzuć wszystko i chodź się całować. I przyjechał. Całowaniem się zaczęło a skończyło się na papierosie po xD

u mnie właśnie nie ma na kogo liczyć kto by dziadkom pomógł.

nieładnie nieładnie...

Niby fajnie się mówi, że nasze szczęście najważniejsze, ale wg mnie powinno się skończyć poprzedni związek, zanim się skoczy w bok. Po co się ranić... No ale to tylko moje gadanie, nigdy nie byłam w takiej sytuacji i mogę tylko gdybać. W każdym razie powiedziałam już dawno mojemu, że jak ma mi rogi doprawić to niech zawczasu ze mną zerwie.

[mycha9393]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;47154533]

Niby fajnie się mówi, że nasze szczęście najważniejsze, ale wg mnie powinno się skończyć poprzedni związek, zanim się skoczy w bok. Po co się ranić... No ale to tylko moje gadanie, nigdy nie byłam w takiej sytuacji i mogę tylko gdybać. W każdym razie powiedziałam już dawno mojemu, że jak ma mi rogi doprawić to niech zawczasu ze mną zerwie.[/QUOTE]

u mnie był ten problem, że jestem po rodzinie zast. i mam do końca nauki coś na kształt opiekuna usamodzielniania. Był nim poprzedni Tż. Zanim zakończyłam związek musiałam parę pism puścić, żeby przestał być tym opiekunem. Miałam świadomość, że robiłby mi na złość i pare dofinansowań przeszłoby mi koło nosa.

Wbrew pozorom wcale nie jest tak łatwo patrzeć na kogoś i wiedzieć że to koniec... Niestety facet długo do tego doprowadzał...

[Shevya]

Napisane przez mycha9393

dobrze wiedzieć, że nie jestem sama. Tyle że wtedy mój Tż stał się moim kochankiem.
Pamiętam jak mój ex miał nockę, pisałam z E. i na spontanie napisałam o 3 w nocy: rzuć wszystko i chodź się całować. I przyjechał. Całowaniem się zaczęło a skończyło się na papierosie po xD

Historia jak z filmu Chociaż w prawdziwym życiu to trochę tak kiepsko. Ale wiadomo, zależy od sytuacji. Ale w filmach jak najbardziej takie scenariusze mile widziane


Jutro mam drugą jazdę

[mycha9393]

Napisane przez Shevya

Historia jak z filmu Chociaż w prawdziwym życiu to trochę tak kiepsko. Ale wiadomo, zależy od sytuacji. Ale w filmach jak najbardziej takie scenariusze mile widziane


Jutro mam drugą jazdę

historia jak z filmu to była jak śpię sobie z E. a o 7 rano dzwoni domofon. Mój Ex wrócił z nocki i o dziwo zajechał do mnie. Na szczęście mieszkam na 10tym więc zanim winda wjedzie trochę trwa. W każdym bądź razie E. ubierał się na schodach między 7 a 8 piętrem.
W ciągu miesiąca gdzie E. był kochankiem było kilka tego typu akcji. Najgorsze było jak pracowaliśmy razem i nikt nie mógł wiedzieć o nas...
Niektórzy nawet myśleli, że się pokłociliśmy

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez mycha9393

u mnie był ten problem, że jestem po rodzinie zast. i mam do końca nauki coś na kształt opiekuna usamodzielniania. Był nim poprzedni Tż. Zanim zakończyłam związek musiałam parę pism puścić, żeby przestał być tym opiekunem. Miałam świadomość, że robiłby mi na złość i pare dofinansowań przeszłoby mi koło nosa

To faktycznie problem. Ciężka sytuacja. Ale mam nadzieję, że wybrnęłaś tak, że nikt ostatecznie nie jest pokrzywdzony.

[Shevya]

Napisane przez mycha9393

historia jak z filmu to była jak śpię sobie z E. a o 7 rano dzwoni domofon. Mój Ex wrócił z nocki i o dziwo zajechał do mnie. Na szczęście mieszkam na 10tym więc zanim winda wjedzie trochę trwa. W każdym bądź razie E. ubierał się na schodach między 7 a 8 piętrem.
W ciągu miesiąca gdzie E. był kochankiem było kilka tego typu akcji. Najgorsze było jak pracowaliśmy razem i nikt nie mógł wiedzieć o nas...
Niektórzy nawet myśleli, że się pokłociliśmy

Ooo masakra, to nieźle! I ex się nie dowiedział o E.? Czuję, że to pewnie brzydko z mojej strony, ale podobają mi się Twoje historie

[mycha9393]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;47154644]To faktycznie problem. Ciężka sytuacja. Ale mam nadzieję, że wybrnęłaś tak, że nikt ostatecznie nie jest pokrzywdzony.[/QUOTE]
po miesiącu sytuacja się rozwinęła. A ex pocieszył się nową panienką po 2 miesiącach. Nawet z nią mieszka u jego mamusi of kors.

Napisane przez Shevya

Ooo masakra, to nieźle! I ex się nie dowiedział o E.? Czuję, że to pewnie brzydko z mojej strony, ale podobają mi się Twoje historie

Nie dowiedział się. Po zerwaniu może z 2 tygodnie później się dowiedział. Najśmieszniejsze, że jak ex był np. w pracy to my z E. chodziliśmy po mieście całkiem normalnie. I o dziwo nikt mu nie doniósł...
Najgorzej było w pracy bo pracowała tam też siostra ex-a...

A jak chciałam się spotkać z E. to przyjaciółka za każdym razem mnie kryła. Mój ex za każdym razem myślał że jestem w kinie z przyjaciółką

Jednak okropne było gdy Ex chciał cokolwiek więcej odemnie a ja nie byłam się w stanie już przytulić. Chyba chciał na koniec ratować nas (od dawna się psuło), zabrał mnie niespodziewanie do hotelu z bajerami a ja udawałam, że mam @ żeby się do mnie nie zbliżył...

[felii]

Lilly

wszystkiego najwspanialszego z okazji 22 urodzin!

[Hikaru]

Obrzydza mnie czytanie takich historii. Jeszcze tak radośnie. Ciekawe czy moja była też tak pozytywnie opowiada jak się puściła będąc ze mną. Fu.

[felii]

Napisane przez Hikaru

Obrzydza mnie czytanie takich historii. Jeszcze tak radośnie. Ciekawe czy moja była też tak pozytywnie opowiada jak się puściła będąc ze mną. Fu.

A ja jej nie krytykuję bo też miałam parę razy tak samo.
Ale w sumie w dupie mam co kto o mnie myśli- ja wobec siebie mam czyste sumienie

---------- Dopisano o 01:09 ---------- Poprzedni post napisano o 01:07 ----------

Edit. Doczytałam i faktycznie ja nie wspominam tego aż tak radośnie

---------- Dopisano o 01:10 ---------- Poprzedni post napisano o 01:09 ----------

Czas w końcu spać!
Dobranoc dziewczyny i dzień dobry przy okazji

[Shevya]

No ogólnie dość specyficzna sytuacja, nie powiem. Serio filmowa i pod tym względem ciekawa, tak w życiu to już gorzej. No ale nie moje buty, nie moja droga, więc ja nie oceniam

Lilly wszystkiego co najlepsze z okazji urodzinek Dużo uśmiechu i szczęścia na każdym kroku!

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez Hikaru

Obrzydza mnie czytanie takich historii. Jeszcze tak radośnie. Ciekawe czy moja była też tak pozytywnie opowiada jak się puściła będąc ze mną. Fu.

Masz rację.

I jeszcze pisanie o nowej dziewczynie eksa per panienka pocieszycielka też ciut poniżej pasa, bo z jakiej racji miałby siedzieć w domu i rozpaczać za tą, która go zdradziła, zamiast na nowo ułożyć sobie życie?
Nie wnikam, nie mój cyrk, nie moje małpy.

[madziara889]

Lilly wszystkiego najlepszego oraz spełnienia wszystkich marzeń (tylko uważaj, bo się spełniają )

Napisane przez mycha9393

Hej dziewczyny można się przyłączyć?

Witaj

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Wszystkiego najlepszego Lilka

[mycha9393]

wiedzialam, ze wzbudze skrajne emocje.. na szczescie tamten etap zakonczony

Wysłano z S4

[madziara889]

Napisane przez mycha9393

wiedzialam, ze wzbudze skrajne emocje.. na szczescie tamten etap zakonczony

Wysłano z S4

Już nawet nie chodzi o to, co zrobiłaś tylko w jaki sposób o tym opowiadasz

[wiolusia00]

Lilly, wszystkiego co najlepsze

[201701300922]

Napisane przez wiolusia00

U mnie w biedronce juz mozna placic karta

U mnie też.

Napisane przez Hikaru

Nie zauważyłam, żeby płacenie kartą trwało dłużej niż normalnie, jeśli mam być szczera.

Nawet krócej, bo nie trzeba wydawać reszty. I wygodniej jak dla mnie. Zawsze w biedronce wkurzało mnie to, że przed zakupami musiałam jeszcze pamiętać żeby wypłacić sobie kasę z bankomatu.


[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;47150150]że he? [/QUOTE]
Nigdy nie jadłaś? Są pyszne.
Wyglądają tak:

Napisane przez mycha9393

Hej dziewczyny można się przyłączyć?
Już odpowiadam na pytania z 1 postu:
*od kiedy jesteście w związku?
dokładnie od 18 grudnia 2012
*mieszkacie razem?
nie mieszkamy razem, ale mój Tż często u mnie nocuje
* ile macie lat?
ja mam 21, on ma 26
* jak się poznaliście?
Poznaliśmy się w pracy jak byłam z poprzednim facetem. Najpierw był tak wredny, że nie chciałam z nim pracować. W ciągu 8 miesięcy zmienił się tak, że stał się moim kochankiem (nawet nie wiem kiedy). Zakończyłam poprzedni związek i od tej pory jestem szczęśliwa z E.
* coś o sobie
Studentka kosmetologi, stylistka rzęs. Romantyczka, gaduła. Okropna panikara. Chyba starczy:P
*od jak dawna uprawiacie (ostry seks)?
u nas się od ostrego sexu zaczeło! czyli 18.06.12 :P

Witaj



[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;47154533]
Niby fajnie się mówi, że nasze szczęście najważniejsze, ale wg mnie powinno się skończyć poprzedni związek, zanim się skoczy w bok. Po co się ranić... No ale to tylko moje gadanie, nigdy nie byłam w takiej sytuacji i mogę tylko gdybać. W każdym razie powiedziałam już dawno mojemu, że jak ma mi rogi doprawić to niech zawczasu ze mną zerwie.[/QUOTE]
Mam takie samo zdanie na ten temat. Ja sama gdy kiedyś spotykałam się z jakimś chłopakiem i poczułam, że podoba mi się ktoś inny i to z tamtym drugim chciałabym się spotykać - zawsze kończyłam obecny związek. Teraz też sobie nie wyobrażam żebym mogła radośnie zdradzać TŻta.
Kiedyś zostałam zdradzona przez exa. Co prawda twierdzi że to był tylko pocałunek, ale do tej pory pamiętam jak dowiedziałam się o tym po czasie jak już nie byliśmy ze sobą, czułam się wtedy jak śmieć.
Brzydzę się zdradą i TŻ też o tym wie.

Napisane przez Shevya

Jutro mam drugą jazdę

Ja też dziś w końcu mam.

Napisane przez felii

Lilly

wszystkiego najwspanialszego z okazji 22 urodzin!

Jakie życzenia




Lilly ja również życzę Ci wszystkiego najwspanialszego.

[maybelline]

Lilly najlepszego! !

[Moniika95]

Lily ode mnie także wszystkiego najlepszego