Rikitiki, narkotyki, WizażPORN, wyniki- wizażPORN cz.13

[Micraell]

Napisane przez Ilike_it

Najgorsze są okienka jak patrzyłam na plan w tym roku to na moim kierunku bylo tylko 1 okienko godzinne.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jeszcze podziękujesz za ten brak okienek. Serio, ja słyszę czasm, ze TŻ ma cztery zajęcia po 1,5 godziny a siedzi cały dzień na uczelni, bo takie bezsensowne przerwy to sie slabo robi. ;/

Napisane przez fattyfat

ja będę raz w miesiącu pewnie

logika diety wg fapsona:
-nie jedz nic oprócz jabłek do 16:00
- zjedz dietetyczne kalafiory na parze z sosem koperkowym
-nastepne zapchaj się tacosami
- potem zdrowymi czereśniami
- dopraw chipsami

A ja sobie dzisiaj cały dzień czyam tę Twoją dietę jak piszesz o jabłkach i czereśniach... I czuję się taka blee. Na śniadanie o godzinie 13 zjadlam miskę zupy.
Potem jadłam: wafelki śmietankowe, śliwki, winogrona, paluszki, czekoladę. Chyba naprawde będe jakąś mitozę mieć, bo tyle co dzisiaj nawpieprzałam to jest masakra. I non stop głodna jestem.



DAJCIE MI JUŻ TE WYNIKI!

[fattyfat]

Napisane przez ludwila

no ja cały czas tak myślałam, aż mnie trafiło, że w sumie .. to istnieje jakieś ryzyko. Z drugiej strony myślę, że UP nie jest aż tak prestiżową uczelnią, żeby nie móc się dostać z jakimkolwiek rozszerzeniem. No nic. dziękuję za dobre słowo, ogarnę swoją psychikę i wrócę do początkowych myśli- dostane się, dostane się

mówię Ci, dostaniesz się. po 1 turze odpadnie dużo ludzi, bo wezmą pod uwagę tych co im superowo poszło a oni wzięli to jako zapas. tak samo jest z większościa uczelni za wyj. takich jak SGH np.

[Micraell]

Napisane przez Philosmenos

Myślę, że to zapalenie nerwu, ja miałam kiedys podobnie w ramieniu i nie mogłam oddychać kilka godzn, głęboko, potem przeszło. Kup sobie ketoprofen w żelu albo naproxen i posmaruj, zobaczysz.

Eeee, nie. Sześć lat raczej by się nie utrzymywało.

[ludwila]

Napisane przez fattyfat

mówię Ci, dostaniesz się. po 1 turze odpadnie dużo ludzi, bo wezmą pod uwagę tych co im superowo poszło a oni wzięli to jako zapas. tak samo jest z większościa uczelni za wyj. takich jak SGH np.

no na pierwszą turę raczej nie liczyłam od początku. zobaczymy jak to się ułoży.
własnie, mam pytanie. jak się nie dostanie w I turze, a chce się brać udział w II, to trzeba coś zawozić? czy tylko jak się człowiek dostanie? a do II tury tylko się kase wysyła?

[pixie088]

jpd,ale nudy

Napisane przez Crazy Summer

Ja też zginę, nawet nie potrafię gotować, więc pewnie umrę z głodu.
Chociaż nie no, mam nadzieję, że jednak na studiach nauczę się coś tam pichcić.

z gotowaniem to damy sb radę!

[Crazy Summer]

Napisane przez pixie088

jpd,ale nudy





z gotowaniem to damy sb radę!

No tak, najwyżej Shevya będzie za nas gotować.

[Ilike_it]

Napisane przez Micraell

Jeszcze podziękujesz za ten brak okienek. Serio, ja słyszę czasm, ze TŻ ma cztery zajęcia po 1,5 godziny a siedzi cały dzień na uczelni, bo takie bezsensowne przerwy to sie slabo robi. ;/

Ja jestem właśnie zadowolona z tego, mówię, że są najgorsze. nie chce nawet myśleć, żeby móc siedziec cały dzień poza domem, bo co chwilę isc na wykłady np. ;/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Ale z tym planem to przecież się może zmienić? Czy co roku jest taki sam?:P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fattyfat]

Napisane przez ludwila

no na pierwszą turę raczej nie liczyłam od początku. zobaczymy jak to się ułoży.
własnie, mam pytanie. jak się nie dostanie w I turze, a chce się brać udział w II, to trzeba coś zawozić? czy tylko jak się człowiek dostanie? a do II tury tylko się kase wysyła?

musisz zobaczyć na stronie uczelni (u mnie np wszystko jest w harmonogramie), bo w każdej innej może być inaczej. u mnie jak się nie dostanie, to kandydat jest zapraszany chyba na II i kolejne tury. Tylko problem jest w tym (jak dla mnie) że ci z I tury sa "automatycznie" studentami I roku, a ci z kolejnych są rozpatrywani w jakiejś tam komisji, coś tam coś tam

[Philosmenos]

Napisane przez Micraell

Eeee, nie. Sześć lat raczej by się nie utrzymywało.

Ech, to faktycznie, to odpada. Idź na kontrolę gdzieś przy okazji, żeby się nie męczyc!

[201805170915]

Napisane przez Crazy Summer

No tak, najwyżej Shevya będzie za nas gotować.

ja na studiach to spokojnie wyżywię się za 100 zł/miesiąc lub mniej na dzień wystarcza mi miseczka zupy + bułka (borze, jak to zabrzmiało )

[ludwila]

Napisane przez fattyfat

musisz zobaczyć na stronie uczelni (u mnie np wszystko jest w harmonogramie), bo w każdej innej może być inaczej. u mnie jak się nie dostanie, to kandydat jest zapraszany chyba na II i kolejne tury. Tylko problem jest w tym (jak dla mnie) że ci z I tury sa "automatycznie" studentami I roku, a ci z kolejnych są rozpatrywani w jakiejś tam komisji, coś tam coś tam

o rany.. zostawie to sobie na później, bo się nakręce jeszcze bardziej Muszę się zrelaksować chyba, bo mi się w głowie przewraca

[Philosmenos]

Napisane przez pixie088

jpd,ale nudy





z gotowaniem to damy sb radę!

Też się boję... już to widzę, moje nikłe umiejętności gotowania w starciu z rzeczywistością

[pixie088]

Napisane przez Crazy Summer

No tak, najwyżej Shevya będzie za nas gotować.

Dokładnie
btw Ty również do akademika,tak?

[fattyfat]

u mnie żarcie będzie sie opierało na wszlekich kombinacjach w roli głownej z ryżem naturalnym i kaszą
no i pierogiiiiii

[pixie088]

Napisane przez Philosmenos

Też się boję... już to widzę, moje nikłe umiejętności gotowania w starciu z rzeczywistością

oj taaam, to najmniejsze zmartwienie na ten moment
Gorzej z tym, że kompletnie nie znam Warszawy + "finanse".

[Philosmenos]

Napisane przez pixie088

oj taaam, to najmniejsze zmartwienie na ten moment
Gorzej z tym, że kompletnie nie znam Warszawy + "finanse".

Ejże, ja też nie znam wcale Warszawy. Parę razy w wizażPORNOWEJ grupie połazimy i już będziemy śmigać!

[Micraell]

Napisane przez Ilike_it

Ja jestem właśnie zadowolona z tego, mówię, że są najgorsze. nie chce nawet myśleć, żeby móc siedziec cały dzień poza domem, bo co chwilę isc na wykłady np. ;/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Ale z tym planem to przecież się może zmienić? Czy co roku jest taki sam?:P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ah. No to faktycznie, nie doczytałam.
Co do planu - chyba zalezy od uczelni.

Napisane przez Philosmenos

Ech, to faktycznie, to odpada. Idź na kontrolę gdzieś przy okazji, żeby się nie męczyc!

No pójdę, pójde. Już wczoraj obiecałam, że pójdę do lekarza. :<


A, dziewczyny nie martwmy się jedzeniem. Będziemy żyć radością ze studiów i gifami z internetu xD

[himbeertee]

Napisane przez fattyfat

u mnie żarcie będzie sie opierało na wszlekich kombinacjach w roli głownej z ryżem naturalnym i kaszą
no i pierogiiiiii

kasza gryczana <3 a ryż jakoś wydaje mi się tuczący więc jem tylko brązowy i w małych ilościach ;P No... chyba że mama gołąbki zrobi, wtedy wpomidorzam za całą armię xD

[pixie088]

Napisane przez Philosmenos

Ejże, ja też nie znam wcale Warszawy. Parę razy w wizażPORNOWEJ grupie połazimy i już będziemy śmigać!

Nooo mam taką nadzieje

[fattyfat]

Napisane przez himbeertee

kasza gryczana <3 a ryż jakoś wydaje mi się tuczący więc jem tylko brązowy i w małych ilościach ;P No... chyba że mama gołąbki zrobi, wtedy wpomidorzam za całą armię xD

no ten naturalny to oczywka brązowy
gołompki tez uwielbiam, mmmm... teoretycznie też wiem jak je zrobić, ale jakoś nie widzę żeby je robić w akademiku, za dużo pomidorzenia się z tym xDDD

[Philosmenos]

Napisane przez Micraell

Ah. No to faktycznie, nie doczytałam.
Co do planu - chyba zalezy od uczelni.


No pójdę, pójde. Już wczoraj obiecałam, że pójdę do lekarza. :<


A, dziewczyny nie martwmy się jedzeniem. Będziemy żyć radością ze studiów i gifami z internetu xD

[Crazy Summer]

Napisane przez skeleton_

ja na studiach to spokojnie wyżywię się za 100 zł/miesiąc lub mniej na dzień wystarcza mi miseczka zupy + bułka (borze, jak to zabrzmiało )

Ojej, Ty tak mało jesz? Bo ja bym tak nie mogła. Ja jak nie jem przez 4 godziny, to już się zła robię z głodu.

Napisane przez pixie088

Dokładnie
btw Ty również do akademika,tak?

Tak, przynajmniej na pierwszy rok, a potem się zobaczy jeszcze. Ale właśnie zaczęłam wczoraj się stresować tymi akademikami, ale odnalazłam jakiś wątek tutaj na Wizażu na ten temat i się uspokoiłam trochę. Chociaż zawsze jest takie ryzyko, że nie wiadomo, na kogo się trafi.

[pixie088]

Napisane przez Crazy Summer

Tak, przynajmniej na pierwszy rok, a potem się zobaczy jeszcze. Ale właśnie zaczęłam wczoraj się stresować tymi akademikami, ale odnalazłam jakiś wątek tutaj na Wizażu na ten temat i się uspokoiłam trochę. Chociaż zawsze jest takie ryzyko, że nie wiadomo, na kogo się trafi.

No właśnie po jakimś czasie niby można się z kimś zgadać o poprosić o wspólny pokój,ale z początku to loteria booooooooje się

[Crazy Summer]

Napisane przez Micraell

Ah. No to faktycznie, nie doczytałam.
Co do planu - chyba zalezy od uczelni.


No pójdę, pójde. Już wczoraj obiecałam, że pójdę do lekarza. :<


A, dziewczyny nie martwmy się jedzeniem. Będziemy żyć radością ze studiów i gifami z internetu xD

No tak, masz rację. W końcu nie samym jedzeniem człowiek żyje.

[himbeertee]

ej obczajałam loty z Wrocka do Gdańska ;o lecimy we wrześniu na wakacje? XD

[Azulaya]

Dziś na FOX widziałam połowę 3ciego odcinka Dawno, dawno temu. Obejrzałam teraz pilota , nigdy jeszcze żaden mi się tak nie podobał jak tego serialu. Dobrze , że coś znalazłam nowego dla siebie bo nudy straszne a mimo , że kupiłam ostatnio na wyprzedaży 8 książek to na razie nie mam weny na czytanie.

[sarcastic_]

Napisane przez himbeertee

ja startowałam na fizjoterapię. Ale złożę tam papiery, może się wykruszy te 300 osób przede mną xD chyba że cudem mnie na dietetykę przyjmą z 3 tury ;p
ej sarcastic jak wpisywałaś wyniki na dietetykę to miałaś rubrykę matematyka? bo ja mam polski ;O

Bo na dietetykę liczą Ci polski, ale tylko wtedy, gdy ktoś ma z Tobą taką samą liczbę punktów - i wtedy polski decyduje czy się dostaniesz. Tak ogólnie to bio albo chemia.

[Crazy Summer]

Napisane przez pixie088

No właśnie po jakimś czasie niby można się z kimś zgadać o poprosić o wspólny pokój,ale z początku to loteria booooooooje się

Ja też. No ale co ma być, to będzie. Właśnie potem tak jak mówisz możne się zamienić pokojami, więc nie powinno być aż tak tragicznie.

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Napisane przez himbeertee

ej obczajałam loty z Wrocka do Gdańska ;o lecimy we wrześniu na wakacje? XD

Hahaha, no jasne.

[himbeertee]

Napisane przez sarcastic_

Bo na dietetykę liczą Ci polski, ale tylko wtedy, gdy ktoś ma z Tobą taką samą liczbę punktów - i wtedy polski decyduje czy się dostaniesz. Tak ogólnie to bio albo chemia.

ooo dobrze wiedzieć Bo na fizjo za to mam matmę xD i nie ogarniałam o co chodziło.

Ciekawe ile będzie chętnych... ;p

[Crazy Summer]

Napisane przez Azulaya

Dziś na FOX widziałam połowę 3ciego odcinka Dawno, dawno temu. Obejrzałam teraz pilota , nigdy jeszcze żaden mi się tak nie podobał jak tego serialu. Dobrze , że coś znalazłam nowego dla siebie bo nudy straszne a mimo , że kupiłam ostatnio na wyprzedaży 8 książek to na razie nie mam weny na czytanie.

Ja wypożyczyłam we wtorek książkę z biblioteki, trochę poczytałam, ale właśnie teraz jakoś mi się nie chce.