Rocznik '95 nie próżnuje, w te wakacje zabaluje :D

[TheSketchedLady]

w porównaniu do progów z zeszłych lat to jednak trochę punktów mi brakuje... a matura wcale tak źle nie poszła, porównaj sobie średnie wyniki :/

[Lencka]

Napisane przez TheSketchedLady

w porównaniu do progów z zeszłych lat to jednak trochę punktów mi brakuje... a matura wcale tak źle nie poszła, porównaj sobie średnie wyniki :/

A na jaki kierunek złożyłaś? Ja też startuje na UAM, niby jestem 4 pkt ponad zeszłorocznym progiem ale nigdy nic nie wiadomo w sumie... W sumie to mi zależy na Poznaniu najbardziej bo złożyłam na inżynierkę.
Zawsze zostaje druga i trzecia tura w najgorszym wypadku. Moja koleżanka w zeszłym roku się tam dostała a była 40-któraś na liście rezerwowej. Także jakoś to będzie
Wgl wysłałam meila do UŁ z zapytaniem o tą opłatę rekrutacyjną, może mi odpowiedzą

[TheSketchedLady]

złożyłam na prawo i na prawno-ekonomiczny na UAM. na ten drugi powinnam się dostać bez problemu, ale zależy mi na prawie

[m000]

Może się uda dziewczyny, trzeba cierpliwie poczekać

[Lencka]

Napisane przez TheSketchedLady

złożyłam na prawo i na prawno-ekonomiczny na UAM. na ten drugi powinnam się dostać bez problemu, ale zależy mi na prawie

Oj, czaję teraz - prawo to oblegane jest strasznie praktycznie na każdej uczelni Ale część osób odpadnie więc może się uda

Napisane przez m000

Może się uda dziewczyny, trzeba cierpliwie poczekać

Oóż to, trzeba myśleć pozytywnie

[TheSketchedLady]

powinnam się dostać na prawo na UŁ, a nawet jeśli nie, to zostaje UO, na które dostanę się na pewno (chyba, że progi jakoś drastycznie wzrosną, ale mam nadzieję, że nie )

[Zaspiewana]

Napisane przez Lencka

Dobrze będzie, progi spadną bo matura źle poszła

Haha, też na to liczę, prawo moooooje <3 Chyba.

[201611090905]

Martwicie się tymi progami,a u mnie na uczelni (jak to brzmi ) właśnie spadły i to sporo

Tak pisałyście o tych drinkach,że idę po piwko

A co do facetów - no to ja z moim jestem niecałe 2 lata. Ze względu na studia trochę nam się sprawy skomplikują,ale mocno wierzę,że będzie okej.

[TheSketchedLady]

Napisane przez Zaspiewana

Haha, też na to liczę, prawo moooooje <3 Chyba.

a gdzie złożyłaś?

[Zaspiewana]

Na Uniwersytet Śląski, mieszkam 10 min na rowerze od wydziału

[TheSketchedLady]

to fajnie masz

[m000]

I nie chcesz się wyprowadzić? Mi właśnie ta wyprowadzka się najbardziej podoba (nie żeby mi źle było w domu)

[TheSketchedLady]

ja też chcę się wyprowadzić, ale wada jest ta, że nie wiem, gdzie wyląduję, a nie lubię niepewności

[old cookie]

ja mam wątpliwości co do studiów teraz od 3 gimnazjum marzyłam o dietetyce, dlatego w LO wybrałam klasę biol-chem, przez 3 lata pracowałam na to, żeby się na tę dietetykę dostać. Efekt jest taki, że jestem ponad 6pkt ponad progiem z zeszłego roku i zaczęły mnie teraz nachodzić wątpliwości, czy to dobry kierunek, z pracą może być ciężko. Złożyłam też na inżynierię środowiska, miałabym już inż po tym, ale nie wiem czy sobie tam poradzę, pewnie dużo matmy i fizy

Chciałabym, żeby ktoś podjął tę decyzję za mnie

[TheSketchedLady]

znieśli opłaty za drugi kierunek, więc jeśli marzyłaś o dietetyce to chyba warto dać jej szansę, a najwyżej zaczniesz jeszcze coś innego

[m000]

Dokładnie Mnie dietetyka mocno kręci i choćbym miała żyć w biedzie to skończe te studia

[TheSketchedLady]

ja tak samo mam z prawem, wszyscy mi odradzają, ale uparłam się i muszę na nie pójść

[m000]

No i dobrze, grunt to robic to co się lubi

[euphora721]

hej, jak można to i ja się do Was dołączę, Marysia '95

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Więc ja składałam na WAT na geodezję, na Politechnikę Warszawską na transport i geodezję. O Tż-tach coś pisałyście, ja z moim rostałam się w sobotę

[bosko]

Hej
Nie bylo mnie parę godzinek a tu już tyle postów, fajnie że wątek się rozkręca
Też mam nadzieję, że progi się obniżą tam gdzie złożyłam :/
Ogólnie to mam nadzieję, że jak pojde na te studia (a wybieram się trochę dalej od swojego miasta) to poznam kogoś fajnego, może jakiegoś TŻ
A jak wam dzień minął?

[euphora721]

Napisane przez lovelybaka

Te boczki z Tiffany robiłam, nawet fajne

Mi też się nie chce, mam za mało miejsca w pokoju + muszę kombinować z laptopem, bo mam wspólnego z bratem Chociaż jak się patrzę na mój brzuch to już powoli jak ciążowy zaczyna wyglądać Więc do przyszłych wakacji może trochę go zgubię.

Na brzuch polecam 6 weidera, długa robota ale warta efektu

[bosko]

euphora721 też skladalam na geodezje na PW, PG i UWM

[Lencka]

Napisane przez TheSketchedLady

powinnam się dostać na prawo na UŁ, a nawet jeśli nie, to zostaje UO, na które dostanę się na pewno (chyba, że progi jakoś drastycznie wzrosną, ale mam nadzieję, że nie )

Dostaniesz się, będzie dobrze

Napisane przez KasiaB954

Martwicie się tymi progami,a u mnie na uczelni (jak to brzmi ) właśnie spadły i to sporo

Tak pisałyście o tych drinkach,że idę po piwko

A co do facetów - no to ja z moim jestem niecałe 2 lata. Ze względu na studia trochę nam się sprawy skomplikują,ale mocno wierzę,że będzie okej.

Spadną, spadną ja to sobie wmawiam przynajmniej
Właśnie wypiłam bardzo luksusowego drinka składającego się z whisky i coli
Z TŻ będzie ok, dacie radę Moja przyjaciółka ze swoim studiują 600 km od siebie i dają radę więc Wy też dacie

Napisane przez m000

I nie chcesz się wyprowadzić? Mi właśnie ta wyprowadzka się najbardziej podoba (nie żeby mi źle było w domu)

Ja tak samo Nawet nie rekrutowałam się na uczelni w moim zadupiastym mieście byle tylko gdzieś dalej studiować Jakbym miała znosić moją upierdliwą młodszą siostrę i nadopiekuńczą mamusię kolejne 5 lat to by mnie szlak trafił

Napisane przez old cookie

ja mam wątpliwości co do studiów teraz od 3 gimnazjum marzyłam o dietetyce, dlatego w LO wybrałam klasę biol-chem, przez 3 lata pracowałam na to, żeby się na tę dietetykę dostać. Efekt jest taki, że jestem ponad 6pkt ponad progiem z zeszłego roku i zaczęły mnie teraz nachodzić wątpliwości, czy to dobry kierunek, z pracą może być ciężko. Złożyłam też na inżynierię środowiska, miałabym już inż po tym, ale nie wiem czy sobie tam poradzę, pewnie dużo matmy i fizy

Chciałabym, żeby ktoś podjął tę decyzję za mnie

Rany jak ja zazdroszczę ludziom, którzy idąc do liceum/technikum mają plan na przyszłość i wiedzą na jakie chcą iść studia i się przygotowują od samego początku w tym kierunku bo ja ofiara losu nie miałam zielonego pojęcia na co mam iść i decyzję podjęłam tak gdzieś w styczniu przy wyborze przedmiotów do zdania na maturze
Dietetyka fajny i ciekawy kierunek, sama się zastanawiałam ale chemia w moim liceum leżała i kwiczała Nauczycielka kompletnie nie potrafiła wyłożyć materiału, w gimnazjum nie miałam żadnych problemów z tym przedmiotem, nic się nie musiałam uczyć i miałam 4/5 a babkę mieliśmy naprawdę wymagającą. Poszłam do liceum i ledwo ogarniałam na 3 tak jak 90% klasy więc...
Ale teraz znoszą opłaty za drugi kierunek więc zawsze możesz zacząć jakiś inny jak Ci się nie spodoba A skoro tyle czasu marzyłaś o dietetyce i się przygotowałaś to może warto spróbować?

Napisane przez euphora721

hej, jak można to i ja się do Was dołączę, Marysia '95

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Więc ja składałam na WAT na geodezję, na Politechnikę Warszawską na transport i geodezję. O Tż-tach coś pisałyście, ja z moim rostałam się w sobotę

Hej

Miałam składać na geodezję ale stanęło na gospodarce przestrzennej
Co do TŻ - oj szkoda świeża sprawa Długo byliście razem?

[euphora721]

Napisane przez bosko

Hej
Nie bylo mnie parę godzinek a tu już tyle postów, fajnie że wątek się rozkręca
Też mam nadzieję, że progi się obniżą tam gdzie złożyłam :/
Ogólnie to mam nadzieję, że jak pojde na te studia (a wybieram się trochę dalej od swojego miasta) to poznam kogoś fajnego, może jakiegoś TŻ
A jak wam dzień minął?

Ja byłam dziś u ex Tż, i czekam na wyniki rekrutacji.
Oprócz Watu i PW jeszcze na AON

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Napisane przez Lencka

Dostaniesz się, będzie dobrze




Spadną, spadną ja to sobie wmawiam przynajmniej
Z TŻ będzie ok, dacie radę Moja przyjaciółka ze swoim studiują 600 km od siebie i dają radę więc Wy też dacie



Ja tak samo Nawet nie rekrutowałam się na uczelni w moim zadupiastym mieście byle tylko gdzieś dalej studiować Jakbym miała znosić moją upierdliwą młodszą siostrę i nadopiekuńczą mamusię kolejne 5 lat to by mnie szlak trafił



Rany jak ja zazdroszczę ludziom, którzy idąc do liceum/technikum mają plan na przyszłość i wiedzą na jakie chcą iść studia i się przygotowują od samego początku w tym kierunku bo ja ofiara losu nie miałam zielonego pojęcia na co mam iść i decyzję podjęłam tak gdzieś w styczniu przy wyborze przedmiotów do zdania na maturze
Dietetyka fajny i ciekawy kierunek, sama się zastanawiałam ale chemia w moim liceum leżała i kwiczała Nauczycielka kompletnie nie potrafiła wyłożyć materiału, w gimnazjum nie miałam żadnych problemów z tym przedmiotem, nic się nie musiałam uczyć i miałam 4/5 a babkę mieliśmy naprawdę wymagającą. Poszłam do liceum i ledwo ogarniałam na 3 tak jak 90% klasy więc...
Ale teraz znoszą opłaty za drugi kierunek więc zawsze możesz zacząć jakiś inny kierunek A skoro tyle czasu marzyłaś o dietetyce i się przygotowałaś to może warto spróbować?



Hej

Miałam składać na geodezję ale stanęło na gospodarce przestrzennej
Co do TŻ - oj szkoda świeża sprawa Długo byliście razem?

w październiku byłoby dwa lata...

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

a gospodarkę też mam w następnej kolejności

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

ano, i dziś na poprawę humoru kupiłam sobie ni to granatową ni to niebieską kredę do oczu

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Ja idąc do gimbazy wiedziałam na jaki profil pójdę do LO, a w 1 klasie gimbazy twierdziłam uparcie jeszcze do kwietnia tego roku, ze idę na geodezję potem plany mi się ciut pozmieniały

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

A rozstaliśmy się w przyjaźni. Z resztą wypowiadam się na forum Rozstanie z facetem, jak któraś jest ciekawa to może sobie poczytać w wolnej chwili

[m000]

Ale nam sie tu tlum zebrał! Super
Widzę, że dużo osób na takie matematyczno- geograficzne kierunki sie wybiera. Tak jak większość osób z mojej klasy Mi z początku marzyła się architektura, później kosmetologia, a teraz dietetyka. Dobrze, że sie rekrutacja zaczęła bo zaczynało mnie ciągnąc na transport i logistykę

[Lencka]

Napisane przez bosko

Hej
Nie bylo mnie parę godzinek a tu już tyle postów, fajnie że wątek się rozkręca
Też mam nadzieję, że progi się obniżą tam gdzie złożyłam :/
Ogólnie to mam nadzieję, że jak pojde na te studia (a wybieram się trochę dalej od swojego miasta) to poznam kogoś fajnego, może jakiegoś TŻ
A jak wam dzień minął?

Ja też mam taką nadzieję bo wszyscy w moim otoczeniu się dobierają w pary i ja sobie jestem taki forever alone
Mój dzień minął na nic nierobieniu, pożarciu miski algidy śmietankowo-truskawkowej i wypiciu drinka Bardzo ambitnie jak widać

Napisane przez euphora721

Na brzuch polecam 6 weidera, długa robota ale warta efektu

Wszyscy sobie to chwalą ale ja odpadam na 3 dniu Za słaba jestem na takie rzeczy... Ale czas się wziąść za siebie skoro i tak siedzę w domu przez te 3 miesiące więc może znowu zacznę

Napisane przez euphora721

Ja byłam dziś u ex Tż, i czekam na wyniki rekrutacji.
Oprócz Watu i PW jeszcze na AON

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------



w październiku byłoby dwa lata...

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

a gospodarkę też mam w następnej kolejności

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

ano, i dziś na poprawę humoru kupiłam sobie ni to granatową ni to niebieską kredę do oczu

2 lata to długo, ale jeśli u niego dzisiaj byłaś to wnioskuje że rozstanie przebiegło bez zbędnych dramatów
Ja mam chyba z 10 czarnych kredek do oczu i nie używam żadnej Nawet nie wiem po co je kupuje skoro i tak oddaje większość mamie A jak miałam ze 13 lat to sobie kupiłam taką morsko-turkusową kredkę nie wpadając na to, że skoro mam niebieskie oczy to jak się tym pomaluje będę wyglądać jak zombie Do dzisiaj ją mam, praktycznie nieużywana

[euphora721]

Napisane przez KasiaB954

DOSTAŁAM SIĘ
W poniedziałek jadę z papierami i już oficjalnie będę studentką Politechniki Śląskiej

Również dołączam się do gratulacji

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Napisane przez m000

Hej Ola

Gratulacje Kasia

U mnie dziś nudno, w sumie jak zawsze. Byłam od rana na małych zakupach, teraz robię pranie, spróbuję sprzątnąć w pokoju - robię to od trzech dni wieczorem może piwko z koleżanką.

Zazdroszczę Wam tych TŻ, też bym chciała :(

kochana, nie przejmuj się. mój wpadł mi w łapki jak był mi najmniej potrzebny. i Ty kogoś w końcu znajdziesz

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez m000

Ale nam sie tu tlum zebrał! Super
Widzę, że dużo osób na takie matematyczno- geograficzne kierunki sie wybiera. Tak jak większość osób z mojej klasy Mi z początku marzyła się architektura, później kosmetologia, a teraz dietetyka. Dobrze, że sie rekrutacja zaczęła bo zaczynało mnie ciągnąc na transport i logistykę

ja na to składałam

[Lencka]

Napisane przez m000

Ale nam sie tu tlum zebrał! Super
Widzę, że dużo osób na takie matematyczno- geograficzne kierunki sie wybiera. Tak jak większość osób z mojej klasy Mi z początku marzyła się architektura, później kosmetologia, a teraz dietetyka. Dobrze, że sie rekrutacja zaczęła bo zaczynało mnie ciągnąc na transport i logistykę

Architektura Idąc do liceum miałam takie mały plan żeby tam startować i nawet poszłam do klasy mat-geo ale po pierwszym miesiącu rozszerzonej matmy mi się odechciało W sumie to ta nasza matma była tak średnio rozszerzona bo na maturze R zdawało z 6 osób na 32 ale to już inna kwestia
Na logistykę też złożyłam, na UŁ. Stwierdziłam że co mi tam, raz się żyje

[euphora721]

Napisane przez Lencka

2 lata to długo, ale jeśli u niego dzisiaj byłaś to wnioskuje że rozstanie przebiegło bez zbędnych dramatów

nie chcemy tracić ze sobą kontaktu, zostajemy na dobrej ścieżce. możliwe, że w końcu się kiedyś zejdziemy.

[Lencka]

Napisane przez euphora721

nie chcemy tracić ze sobą kontaktu, zostajemy na dobrej ścieżce. możliwe, że w końcu się kiedyś zejdziemy.

To fajnie, powodzenia w takim razie
Mało jest par, które się rozstają w przyjaźni. Zazwyczaj jest pranie brudów i wciąganie w rozstanie wszystkich naokoło Do dziś pamiętam jak moja przyjaciółka rozstała się ze swoim pierwszym TŻ takim "na poważnie" i klient zaczął rozpowiadać niestworzone historie na jej temat na fejsie. Nieprzyjemnie się porobiło.