U niektórych dzidzie w brzuszkach, reszta nadal działa w łóżkach - cz.II

[_Aniutka_]

Eh... co do skurczy. Ja mam skurcze w łydkach, stopach, czasem w dłoniach i biodrach to nie wiem co będzie w ciąży teraz już nie miałam spory czas, ale są takie okresy, kiedy się pojawiają cześciej. Albo jak zmarznę

[ANNASAR]

Napisane przez _Aniutka_

Eh... co do skurczy. Ja mam skurcze w łydkach, stopach, czasem w dłoniach i biodrach to nie wiem co będzie w ciąży teraz już nie miałam spory czas, ale są takie okresy, kiedy się pojawiają cześciej. Albo jak zmarznę

niemiłe uczucie z bólu się budze i nie mogę puźniej zasnąć

[kordelka85]

Napisane przez ksuwka

Mój mąż się śmieje, że ja niedługo to będę charytatywnie pracować, bo tak kocham swoją pracę

A gdzie pracujesz jesli moge zapytac?

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Napisane przez soniuska

witajcie

Czy mogłabym dołączyć?
Mam na imię Sonia, mam 23 lata (kończę teraz w lipcu) i staram się o pierwsze dziecko od kwietnia.

Witaj i powodzenia

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Napisane przez soniuska

d
ja Ci powiem, ze ja normalnie chodze do pracy na 7:30 , wstaje 5:30 i najpozniej kolo 11 ide spac..
ale dzisiaij pospalam do 9:30
takze w sumie fajnie mi ale mega zamulona jestem ;*
;*

Kurcze ja jak chodzilam do pracy na 7, wstawalam o 5tej to chodzilam spac 20-21 i tak niewyspana bylam.

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Napisane przez Guerka

A

[/COLOR]Dziewczyny ostatnio pisałyśmy o snach, znowu mialam sen i ciekawostka, oto interpretacja mojego snu z neta :
Deszcz – fizjologicznie, sperma, możliwie zapłodnienie, akt seksualny bez zahamowań. Okoliczności snu wskażą na to, czy chodzi o zapłodnienie, czy też nie. Deszcz oznacza także płodność albo przynajmniej jej zapowiedź; analogicznie: szansa na powodzenie projektu, który jest w toku realizacji.

To by sie wszystko zgadzalo

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Napisane przez Guerka

U mnie pogoda podobna. Ja dzis sobie zarządziłam dzien lenia nie robię nic co wymaga wysilku, wiec pralka pierze, zmywarka zmywa, a ja leżę i snuje sie po domku w piżamce

No pralke i zmywarka tez trzeba zadowalac i wyladowac.A u mnie leje

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

Wczoraj pokapalam malego w baseniku i nastal koniec pieknej pogody, jutro planujemy normalny basen, oczywiscie kryty.

Mam dni plodne wiec dzialamy.

[Meliska86]

Witajcie dziewczyny
tyle naskrobałyście ze pewnie zapomnę każdej odpisać

Guerka może sen okaże jutro się proroczy i zobaczymy II kreseczki

Aneczka dziękuje już lepiej się czuje prawie już nie czuje skutków upadku też widziałam twoje fotosy z zoo przepieknie wyglądasz bobas Ci służy

Dorotka miłego popołudnia

Aneczka działajcie z męzusiem ja też lubie jak mamy wolną chatę możemy troche bardziej zaszaleć i pohałasować

Witam Cię soniu powodzenia z staraniach i mam nadzieje ze zostaniesz z nami

Żanetka super buciki ja też jestem zakupoholiczką uwielbiam

Anasar leniuchuj ile wlezie wkońcu jesteś uprzywilejowana

no i już zapomniałam co komu miałam napisać

ja sprzątam bo mąż zaczął jeszcze w sypialni szpachlować ścianę bo nam pękła i znów syf chyba się nie dosprzątam nigdy do końca
zmykam dziewuszki miłego popołudnia

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

aaa jeszcze ksuwcia mam nadzieje ze z męzem tez tak intesywnie pracujecie oby szybko były owoce tej pracy

[soniuska]

Annasar jaki kolorek?

Aniutka nie budzi Was w nocy?nas to masakrycznie przez 3mce budzil kilka razy w nocy! ale od 1stycznia juz spi do rana...tzn do 6 max 8 i budzi na dwor ;D
hehe. ale kupy w domu nigdy nie robil. tylko siku i to tylko 2mce potem przestal

Annasar szkoda ze Ci nie moge podeslac magnezu

Kordelka hej hehe to ja chyba niezle pptrafie funkcjonowac moj M tez mowi ze nie wie jak ja daje rade - a jezzcze w domu sprzatam i gotuje i psem sie zajmuje.


Meliska zostane z Wami,pewnie ze tak!kurde wspolczuje szpachlowania remontu itd! ro ktemu to przechodzilam i byla masakra ;(
ale nie zrobilismy jeszcze kafelek w kuchni i to nas czeka ;(

Wyslane z Samsunga Galaxy S3

[ANNASAR]

Napisane przez soniuska

Annasar jaki kolorek?

Aniutka nie budzi Was w nocy?nas to masakrycznie przez 3mce budzil kilka razy w nocy! ale od 1stycznia juz spi do rana...tzn do 6 max 8 i budzi na dwor ;D
hehe. ale kupy w domu nigdy nie robil. tylko siku i to tylko 2mce potem przestal

Annasar szkoda ze Ci nie moge podeslac magnezu

Kordelka hej hehe to ja chyba niezle pptrafie funkcjonowac moj M tez mowi ze nie wie jak ja daje rade - a jezzcze w domu sprzatam i gotuje i psem sie zajmuje.


Meliska zostane z Wami,pewnie ze tak!kurde wspolczuje szpachlowania remontu itd! ro ktemu to przechodzilam i byla masakra ;(
ale nie zrobilismy jeszcze kafelek w kuchni i to nas czeka ;(

Wyslane z Samsunga Galaxy S3

a tym razem nie mogłam sie zdecyowac i mam 3 ostry żółty z brokatem a 2 habrowe

Za dobre chęci

[soniuska]

Annasar to musza byc sliczne!


Wyslane z Samsunga Galaxy S3

[ANNASAR]

Napisane przez soniuska

Annasar to musza byc sliczne!


Wyslane z Samsunga Galaxy S3

są

[soniuska]

to dobrze ! obys tylko byla zadowolona!

Wyslane z Samsunga Galaxy S3

[aneczka2238]

Annasar, odważne kolorki i napewno śliczne I współczuję skurczy, spróbuj z magnezem, oby pomogło

Dziękuję bardzo tym które chwaliły moje zdjęcia, tutaj i na fejsbuku
Coraz więcej osób mi mówi że wyglądam "kwitnąco" Po początkowym wybrzydzeniu trochę mi przeszło, więc co chwila słyszę, że napewno będzie chłopak. Muszę przestać o siebie dbać Bo jeszcze jakiś siusiak wyrośnie

Aniutka, udanego grillowania

Kordelka działajcie, działajcie I żebyśmy niedługo przeczytały o II kreseczkach

Karolka współczuję remontu - to jest jeden z moich koszmarów. Po przeprowadzce mieliśmy przemalować całe mieszkanie na "nasze" kolory. Na szczęście tż ma takie samo podejście do remontów jak ja, więc zostało jak jest
Mamy chyba traumę, bo ostatnio (jeszcze w poprzednim mieszkanku) postanowiliśmy, że wyremontujemy cały pokój sami - trwało to ponad miesiąc. I to był pokój w ktorym mieszkaliśmy, w tym wszystkim... Jak znajdę zdjęcia to Wam pokażę jak było w trakcie. Zapamiętamy to na dłuuuuugo
Nawet jak pomyślę, że trzeba zrobić pokój dla małej (co planujemy na wrzesień) to mi słabo...

Sonia - a Tobie przy okazji współczuję przyszłego remontu kuchni

[ANNASAR]

Napisane przez soniuska

to dobrze ! obys tylko byla zadowolona!

Wyslane z Samsunga Galaxy S3

a ty testujesz już nie długo?

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez aneczka2238

Annasar, odważne kolorki i napewno śliczne I współczuję skurczy, spróbuj z magnezem, oby pomogło

Dziękuję bardzo tym które chwaliły moje zdjęcia, tutaj i na fejsbuku
Coraz więcej osób mi mówi że wyglądam "kwitnąco" Po początkowym wybrzydzeniu trochę mi przeszło, więc co chwila słyszę, że napewno będzie chłopak. Muszę przestać o siebie dbać Bo jeszcze jakiś siusiak wyrośnie

Aniutka, udanego grillowania

Kordelka działajcie, działajcie I żebyśmy niedługo przeczytały o II kreseczkach

Karolka współczuję remontu - to jest jeden z moich koszmarów. Po przeprowadzce mieliśmy przemalować całe mieszkanie na "nasze" kolory. Na szczęście tż ma takie samo podejście do remontów jak ja, więc zostało jak jest
Mamy chyba traumę, bo ostatnio (jeszcze w poprzednim mieszkanku) postanowiliśmy, że wyremontujemy cały pokój sami - trwało to ponad miesiąc. I to był pokój w ktorym mieszkaliśmy, w tym wszystkim... Jak znajdę zdjęcia to Wam pokażę jak było w trakcie. Zapamiętamy to na dłuuuuugo
Nawet jak pomyślę, że trzeba zrobić pokój dla małej (co planujemy na wrzesień) to mi słabo...

Sonia - a Tobie przy okazji współczuję przyszłego remontu kuchni

nie wyrośnie

[aneczka2238]

Napisane przez ANNASAR

nie wyrośnie

No nie wiem Naczytałam się jak to często pierwsze wskazanie płci jest błędne (powinnam mieć zakaz wujka google ) I ja juz taka pewna wewnętrznie nie jestem. Najważniejsze żeby zdrowe

[ANNASAR]

Napisane przez aneczka2238

No nie wiem Naczytałam się jak to często pierwsze wskazanie płci jest błędne (powinnam mieć zakaz wujka google ) I ja juz taka pewna wewnętrznie nie jestem. Najważniejsze żeby zdrowe

dokładnie to jest najważniejsze ,ale pewnie już trochę się nastawiłaś

[aneczka2238]

Napisane przez ANNASAR

dokładnie to jest najważniejsze ,ale pewnie już trochę się nastawiłaś

No nastawiłam, tylko ostatnio mi jakoś to mija Nawet tż mówiłam, że nie zdziwię się jak na połówkowym okaże się że to syn.
A Ty kiedy będziesz miała usg?

Ciekawe czy koliberek już zna płeć. Aniu jak będziesz to daj znać

[ANNASAR]

Napisane przez aneczka2238

No nastawiłam, tylko ostatnio mi jakoś to mija Nawet tż mówiłam, że nie zdziwię się jak na połówkowym okaże się że to syn.
A Ty kiedy będziesz miała usg?

Ciekawe czy koliberek już zna płeć. Aniu jak będziesz to daj znać

ja 24.07 połówkowe

[aneczka2238]

Napisane przez ANNASAR

ja 24.07 połówkowe

O to jeszcze trochę, ale szybciej niż ja, bo będę miała dopiero w sierpniu. Nawet jeszcze się nie umówiłam, muszę znaleźć jakieś tańsze usg (te 3d), bo cena za pierwsze mnie przygniotła... A widziałam że spokojnie za 200-250zł dam radę

A Dorotka kiedy ma? Juz pewnie śpi

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Oby pokazało Twoje dziecię co ma między nóżkami

[ANNASAR]

Napisane przez aneczka2238

O to jeszcze trochę, ale szybciej niż ja, bo będę miała dopiero w sierpniu. Nawet jeszcze się nie umówiłam, muszę znaleźć jakieś tańsze usg (te 3d), bo cena za pierwsze mnie przygniotła... A widziałam że spokojnie za 200-250zł dam radę

A Dorotka kiedy ma? Juz pewnie śpi

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Oby pokazało Twoje dziecię co ma między nóżkami

Dorotka też jakoś tydz za mną chyba



A ty będziesz robić prenatalne te w 22 tyg ,bo połówkowe jest obowiązkowe chyba?


On już pokazał w maju co ma ,ale gin powiedziała,że może sie zmienic,ale ja nie wierze, Na zjęciu są nóżki i taki siusiak

[aneczka2238]

Napisane przez ANNASAR

Dorotka też jakoś tydz za mną chyba



A ty będziesz robić prenatalne te w 22 tyg ,bo połówkowe jest obowiązkowe chyba?


On już pokazał w maju co ma ,ale gin powiedziała,że może sie zmienic,ale ja nie wierze, Na zjęciu są nóżki i taki siusiak

To połówkowe to między 19 a 22 tyg więc ja około 20 chcę robić. Mnie się mój lekarz (ten na nfz) pytał czy robię "wypasione" usg, a jak powiedziałam że mam zamiar, to już mi u siebie nie zrobił.
A drugi zrobił, niby te genetyczne, ale to ten co jest do niczego i tylko stwierdził że budowa anatomiczna prawidłowa Nawet przezierności karkowej nie sprawdził, nic... Dlatego ja się głównie na prywatne nastawiam.

A co do Twojego siusiaka (ale to zabrzmiało ) to mi to umknęlo Aż nie wierzę... Choć fakt, ostatnio o wszystkim zapominam Wpisać Ci wstępnie w pierwszym poście chłopiec? Macie wybrane imię?

[ANNASAR]

Napisane przez aneczka2238

To połówkowe to między 19 a 22 tyg więc ja około 20 chcę robić. Mnie się mój lekarz (ten na nfz) pytał czy robię "wypasione" usg, a jak powiedziałam że mam zamiar, to już mi u siebie nie zrobił.
A drugi zrobił, niby te genetyczne, ale to ten co jest do niczego i tylko stwierdził że budowa anatomiczna prawidłowa Nawet przezierności karkowej nie sprawdził, nic... Dlatego ja się głównie na prywatne nastawiam.

A co do Twojego siusiaka (ale to zabrzmiało ) to mi to umknęlo Aż nie wierzę... Choć fakt, ostatnio o wszystkim zapominam Wpisać Ci wstępnie w pierwszym poście chłopiec? Macie wybrane imię?

Tak mamy ,oczywiście nie polskie jak z pierwszym synem,A więc HAYK

[aneczka2238]

Napisane przez ANNASAR

Tak mamy ,oczywiście nie polskie jak z pierwszym synem,A więc HAYK

To się czyta Hajk, tak? Bardzo oryginalne i ładne
A rejestrujecie dziecko w Polsce w USC? Nie robili problemu z pierwszym synem?

Moja znajoma ma trójkę dzieci i musiała spolszczyć ich imiona, bo nie chcieli jej zarejestrować. Więc jest Brajan, Sajmon i... zapomniałam jak dziewczynka ma, ale tez w tym tonie.

Mogę zapisać w pierwszym poście? Nie masz nic przeciwko?
Jak się zmieni pleć to zmienimy, u mnie też nic pewnego

[ANNASAR]

Napisane przez aneczka2238

To się czyta Hajk, tak? Bardzo oryginalne i ładne
A rejestrujecie dziecko w Polsce w USC? Nie robili problemu z pierwszym synem?

Moja znajoma ma trójkę dzieci i musiała spolszczyć ich imiona, bo nie chcieli jej zarejestrować. Więc jest Brajan, Sajmon i... zapomniałam jak dziewczynka ma, ale tez w tym tonie.

Mogę zapisać w pierwszym poście? Nie masz nic przeciwko?
Jak się zmieni pleć to zmienimy, u mnie też nic pewnego

Tak możesz
Z pierwszym synem nie miałam problemu,bo ojciec jest obcokrajowcą.A mam też najomych co dali tak samo na imię

[aneczka2238]

Napisane przez ANNASAR

Tak możesz
Z pierwszym synem nie miałam problemu,bo ojciec jest obcokrajowcą.A mam też najomych co dali tak samo na imię

Zrobione
Może tu tkwi problem, bo ona nie ma męża obcokrajowca.

Ale dzisiaj tu spokojnie, tylko my Aniu pozostałyśmy "na placu boju"
Wszystkie imprezują

[ANNASAR]

Napisane przez aneczka2238

Zrobione
Może tu tkwi problem, bo ona nie ma męża obcokrajowca.

Ale dzisiaj tu spokojnie, tylko my Aniu pozostałyśmy "na placu boju"
Wszystkie imprezują

chyba tak Dorotka już chrapie

Nie coś pisała,że wychodzi z domu

[aneczka2238]

Napisane przez ANNASAR

chyba tak Dorotka już chrapie

Nie coś pisała,że wychodzi z domu

A no, pisała Ale widzę że już jest z nami

[ANNASAR]

Napisane przez aneczka2238

A no, pisała Ale widzę że już jest z nami

[7koliberek7]

ja nadal walcze z lazienka;/ powiem Wam ze sie obawiam bo przesadzilam z wysilkiem i od kilku dni jestem ppadnieta mam nadz ze dzidziusiowi nie zaszkodzilam...mam nadz ze jutro lekarka na wizycie powie mi czy chlopiec czy dziewczynka a jesli jutro sie nie uda to za tydzien w poniedzialek mam polowkowe

[soniuska]

Napisane przez aneczka2238

Annasar, odważne kolorki i napewno śliczne I współczuję skurczy, spróbuj z magnezem, oby pomogło

Dziękuję bardzo tym które chwaliły moje zdjęcia, tutaj i na fejsbuku
Coraz więcej osób mi mówi że wyglądam "kwitnąco" Po początkowym wybrzydzeniu trochę mi przeszło, więc co chwila słyszę, że napewno będzie chłopak. Muszę przestać o siebie dbać Bo jeszcze jakiś siusiak wyrośnie

Aniutka, udanego grillowania

Kordelka działajcie, działajcie I żebyśmy niedługo przeczytały o II kreseczkach

Karolka współczuję remontu - to jest jeden z moich koszmarów. Po przeprowadzce mieliśmy przemalować całe mieszkanie na "nasze" kolory. Na szczęście tż ma takie samo podejście do remontów jak ja, więc zostało jak jest
Mamy chyba traumę, bo ostatnio (jeszcze w poprzednim mieszkanku) postanowiliśmy, że wyremontujemy cały pokój sami - trwało to ponad miesiąc. I to był pokój w ktorym mieszkaliśmy, w tym wszystkim... Jak znajdę zdjęcia to Wam pokażę jak było w trakcie. Zapamiętamy to na dłuuuuugo
Nawet jak pomyślę, że trzeba zrobić pokój dla małej (co planujemy na wrzesień) to mi słabo...

Sonia - a Tobie przy okazji współczuję przyszłego remontu kuchni

tez bym chciala Cie zobaczyc kwitnaca Panno :P
hehehehe wspolczuje takiego samodzielnego remontu ;p

Napisane przez ANNASAR

a ty testujesz już nie długo?

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------



nie wyrośnie

kochana nie testuje, bo z Tz nie trafilismy za bardzo w plodne bo sie klocilismy

Napisane przez ANNASAR

ja 24.07 połówkowe

czekam na Wasze polowkowe!

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Napisane przez 7koliberek7

ja nadal walcze z lazienka;/ powiem Wam ze sie obawiam bo przesadzilam z wysilkiem i od kilku dni jestem ppadnieta mam nadz ze dzidziusiowi nie zaszkodzilam...mam nadz ze jutro lekarka na wizycie powie mi czy chlopiec czy dziewczynka a jesli jutro sie nie uda to za tydzien w poniedzialek mam polowkowe

kochana nie mozesz sie tak przemeczac;(

[dorotape1987]

jestem i jaaa taks zmeczona ze niewiem jak sie nazywam ale bylo suuuper posiedzialam pogadalam noi pooojadlam salatki bo salatki ale mniamniusne byly i nawet pyci kawaleczek tortu
co do usg to ja masm wizyte 18go wiec pewnie zrobi bo w sumie to juz bedzie 19 tydzien

[ANNASAR]

Napisane przez 7koliberek7

ja nadal walcze z lazienka;/ powiem Wam ze sie obawiam bo przesadzilam z wysilkiem i od kilku dni jestem ppadnieta mam nadz ze dzidziusiowi nie zaszkodzilam...mam nadz ze jutro lekarka na wizycie powie mi czy chlopiec czy dziewczynka a jesli jutro sie nie uda to za tydzien w poniedzialek mam polowkowe

Musisz Aniu się oszczędzać

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Napisane przez soniuska

tez bym chciala Cie zobaczyc kwitnaca Panno :P
hehehehe wspolczuje takiego samodzielnego remontu ;p


kochana nie testuje, bo z Tz nie trafilismy za bardzo w plodne bo sie klocilismy

czekam na Wasze polowkowe!

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------



kochana nie mozesz sie tak przemeczac;(

Wiesz,że wtedy kiedy sie najmniej spodziewamy to się udaje

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez dorotape1987

jestem i jaaa taks zmeczona ze niewiem jak sie nazywam ale bylo suuuper posiedzialam pogadalam noi pooojadlam salatki bo salatki ale mniamniusne byly i nawet pyci kawaleczek tortu
co do usg to ja masm wizyte 18go wiec pewnie zrobi bo w sumie to juz bedzie 19 tydzien

jejeku a ja nie mogę nic jeśc i już jestem taka zła,bo jestem głodna i robię sobie coś,ale od razu robimi się nie dobrze i po jedzeniu

[soniuska]

Napisane przez dorotape1987

jestem i jaaa taks zmeczona ze niewiem jak sie nazywam ale bylo suuuper posiedzialam pogadalam noi pooojadlam salatki bo salatki ale mniamniusne byly i nawet pyci kawaleczek tortu
co do usg to ja masm wizyte 18go wiec pewnie zrobi bo w sumie to juz bedzie 19 tydzien

hehehe 19 juz , super!
ja etz najadlam sie mega i powietrzza nawąchalam i ledwo zyje;p

Napisane przez ANNASAR

Musisz Aniu się oszczędzać

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------



Wiesz,że wtedy kiedy sie najmniej spodziewamy to się udaje

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------



jejeku a ja nie mogę nic jeśc i już jestem taka zła,bo jestem głodna i robię sobie coś,ale od razu robimi się nie dobrze i po jedzeniu

no to niech sie uda w koncu!

aaa i ja bym chciala mdlosci miec;p