Rozstanie z facetem XXXI - Strona 94 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-07-05, 16:43   #2791
dziubecek16
Rozeznanie
 
Avatar dziubecek16
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 760
GG do dziubecek16
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez euphora721 Pokaż wiadomość
Dziubecek, ja jakbym schudła jeszcze 10kg to coś mi biustu jeszcze zostanie bo mam sporo. Kiedyś chciałam schudnąć żeby mieć jakieś małe, bo przy dużym biuście(70 f-g) ciężko mi kupić jakiś fajny biustonosz. Dobrze, że teraz sporo fajnych rzeczy weszło na rynek

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Dwa lata temu ważyłam 66 kg, biust też był większy. Jak szłam to najpierw były cycki a potem ja i jak tyję to zawsze idzie w biust...

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------



Ja nie czytałam nigdy King'a, a ostatnio moja siostra miała Joyland, świetna książka.
Aa to ja nigdy nie miałam jakichś wielkich piersi, ale przed schudnięciem były dla mnie w sam raz Ja ważyłam 55 kg, teraz waże 46 kg i piersi niby są, ale jak dla mnie za małe :p już tak mam, że mam obsesję na ich punkcie ;D ale trudno, nie z samych piersi się kobieta składa ;D
A książek Kinga jakoś nie trawię ;D
Ja teraz szukam czegoś z motywem aniołów, bo mnie to bardzo fascynuje, nawet tatuaż chcę zrobić z motywem anioła- ot, mój anioł stróż (będzie anioł albo napis Angel ze skrzydłami, albo piórko anielskie) :p
A czytałam np Dorota Terakowska "Tam gdzie spadają anioły" i świetna książka, nawet na maturze ją do pracy wzięłam :p
dziubecek16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 16:44   #2792
euphora721
Rozeznanie
 
Avatar euphora721
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez dziubecek16 Pokaż wiadomość
euphora721 Nie mam pojęcia kiedy, miał końcem czerwca wiedzieć już na pewno ale że dawno nie gadaliśmy to nawet nie miałam kiedy zapytać. Wiem jedynie, że między 15 a 25 lipca mają być, tylko dokładnego dnia nie znam.. Ja obstawiam, że on się może dziś wieczorem albo jutro odezwać bo tak na mieszkanie wracają, gdzie ma neta.
Ehh, to czekanie jest najbardziej paskudne... nie idzie nic przewidzieć, ani nic konkretnego zrobić. W każdym razie nie podejmujcie pochopnych decyzji
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw
10.10.2014 Zdałam Prawko
28.10.2014 Znów szczęśliwa

Znów dbam o włosy
10.2014-12.2014 JUDO
12.2014 ćwiczę jak dzika
euphora721 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 16:44   #2793
Floydka
little hungry lady
 
Avatar Floydka
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 846
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez Tatty Teddy Pokaż wiadomość
Wiecie... A ja chyba już nigdy nie chcę wracać do ex. Ani on ani jego rodzina tak naprawdę nie są za mną bo mnie nie rozumieją. Czy ja naprawdę jestem taka dziwna(...)
Wiesz... czytam Twoje posty w tym wątku (chyba od samego początku) i nadal nie przestajesz mnie zadziwiać. Czekałam tylko na odpowiedni moment zeby Ci to napisac. Jestes najbardziej niezdecydowana i rozchwiana emocjonalnie, wyimaginowana w mojej wyobrazni kobita jaka znam z internetowych uzytkownikow. Nie potrafisz jasno sie okreslic, przeczysz sama sobie - piszesz co innego, robisz co innego. Nie wiesz czego chcesz - bo niby nie masz zamiaru do niego pisac, jest Ci niepotrzebny, niszczy Ci zycie, blablabla, a z drugiej strony kombinujesz pod jakim pretekstem by tutaj do niego napisac, by sprawic zeby chcial pisac z Toba, albo chociaz utrzymywal regularny kontakt. A tutaj co... raz placze,bo napisalas mu list(nie wiem po jaka cholere), raz mowi ze Cie nie kocha i zebys zniknela. Oboje jestescie po prostu dziwni. Jezeli zrywasz z kims, ktos konczy byc w zwiazku, rozstaje sie z innym, whatever, to nie stara sie na sile do niego wrocic czy robi siebie ofiare losu desperacko do niej piszac. Kurde, dziewczyno, Ty nie masz za grosz wyczucia. Gdyby facet chcial z Toba byc to by byl. Teraz musisz byc niezalezna i nie udowadniac nic nikomu, po prostu byc soba i brnac dalej we wlasne marzenia i plany samorealizacji. To pomaga. A nie - wieczne kombinowanie "co by tu zrobic, zeby do mnie wrocil. Napisze innym na forum ze go nie kocham i nie chce z nim byc, ale tak naprawde gdyby chcial wrocic to przyjelabym go z otwartymi ramionami i sprobowala ponownie. Dzizas. Musialam ci to napisac. Niech w koncu dotrze do Ciebie ze robisz zle, i nie potrzebujesz ciaglego pocieszania a nakierowania na dobra droge i mocnego kopniaka w tylek zeby to osiagnac.

Głodny szajsung pożera mi literki i ma uczulenie na polskie znaki.
__________________
Taniec to masturbacja na forum publicznym.
Floydka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 16:45   #2794
euphora721
Rozeznanie
 
Avatar euphora721
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez dziubecek16 Pokaż wiadomość
Aa to ja nigdy nie miałam jakichś wielkich piersi, ale przed schudnięciem były dla mnie w sam raz Ja ważyłam 55 kg, teraz waże 46 kg i piersi niby są, ale jak dla mnie za małe :p już tak mam, że mam obsesję na ich punkcie ;D ale trudno, nie z samych piersi się kobieta składa ;D
A książek Kinga jakoś nie trawię ;D
Ja teraz szukam czegoś z motywem aniołów, bo mnie to bardzo fascynuje, nawet tatuaż chcę zrobić z motywem anioła- ot, mój anioł stróż (będzie anioł albo napis Angel ze skrzydłami, albo piórko anielskie) :p
A czytałam np Dorota Terakowska "Tam gdzie spadają anioły" i świetna książka, nawet na maturze ją do pracy wzięłam :p
Terakowską też czytałam, bardzo mi się podobało.
Ja też chciałam sobie jakieś piórko strzelić na nadgarstku na przykład.
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw
10.10.2014 Zdałam Prawko
28.10.2014 Znów szczęśliwa

Znów dbam o włosy
10.2014-12.2014 JUDO
12.2014 ćwiczę jak dzika
euphora721 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 16:46   #2795
juustyska
Przyczajenie
 
Avatar juustyska
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 5
GG do juustyska
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

heej wszystkim przepraszaaam, że tak może się wtrącę w dyskusję, ale obecnie niee mam nawet z kim porozmawiać...a czytając wątek pomyślałam, że może mi pomożecie.. otóż z moim obecnym chłopakiem znamy się z dwa lata jakieś wspólne wypady z paczką znajomych, imprezy, kino itd..postanowiliśmy ze sobą być i tak jest już od pół roku wszystko było przecudownie...aż do momentu kiedy zaczął pracować..w sumie to tylko praca wakacyjna, ale pracuje od rana do późnego wieczora..i on nagle stwierdził, że nie ma na nic siły...że wcześniej cały czas o mnie myślał, przeglądał wiadomości, zdjęcia i pobudzał to cały czas w sobie..a teraz zwyczajnie w świecie nie ma na to czasu i siły. Oczywiście ja mu cały czas mówię, że przejdziemy przez to, że to chwilowe bo jest zmęczony i że po to mamy siebie, żeby się wspierać. Ale ten tydzień jest masakryczny...traktuje mnie jak jakąś nieznajomą..ta obojętność jest nie do zniesienia..pytam się czy znajdzie dla mnie chwile w niedzielę to jego odpowiedź ''jakąś chwile na pewno''...wczoraj wgl nie dał oznak życia..strasznie mnie to męczy bo ja ogólnie należę do tych co przesadnie się przejmuje...już mam problemy ze spaniem, a o jedzeniu już nie wspomnę.. nie wiem co ja już mam zrobić...a o spontanicznym przyjeździe do niego i rozmowie w cztery oczy nie ma mowy...jego rodzina jest dosyć 'staroświecka' tylko praca, porządek w domu, na podwórku i tak od rana do wieczora..a dziewczyna czy znajomi na ostatnim miejscu..także już kompletnie nie wiem co mam robić..czekać na rozwinięcie sytuacji ? czy sama wziąć sprawy w swoje ręce i powiedzieć żeby się określił..? taaa obojętność jest okrutna..
__________________
juustyska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 16:49   #2796
euphora721
Rozeznanie
 
Avatar euphora721
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez juustyska Pokaż wiadomość
heej wszystkim przepraszaaam, że tak może się wtrącę w dyskusję, ale obecnie niee mam nawet z kim porozmawiać...a czytając wątek pomyślałam, że może mi pomożecie.. otóż z moim obecnym chłopakiem znamy się z dwa lata jakieś wspólne wypady z paczką znajomych, imprezy, kino itd..postanowiliśmy ze sobą być i tak jest już od pół roku wszystko było przecudownie...aż do momentu kiedy zaczął pracować..w sumie to tylko praca wakacyjna, ale pracuje od rana do późnego wieczora..i on nagle stwierdził, że nie ma na nic siły...że wcześniej cały czas o mnie myślał, przeglądał wiadomości, zdjęcia i pobudzał to cały czas w sobie..a teraz zwyczajnie w świecie nie ma na to czasu i siły. Oczywiście ja mu cały czas mówię, że przejdziemy przez to, że to chwilowe bo jest zmęczony i że po to mamy siebie, żeby się wspierać. Ale ten tydzień jest masakryczny...traktuje mnie jak jakąś nieznajomą..ta obojętność jest nie do zniesienia..pytam się czy znajdzie dla mnie chwile w niedzielę to jego odpowiedź ''jakąś chwile na pewno''...wczoraj wgl nie dał oznak życia..strasznie mnie to męczy bo ja ogólnie należę do tych co przesadnie się przejmuje...już mam problemy ze spaniem, a o jedzeniu już nie wspomnę.. nie wiem co ja już mam zrobić...a o spontanicznym przyjeździe do niego i rozmowie w cztery oczy nie ma mowy...jego rodzina jest dosyć 'staroświecka' tylko praca, porządek w domu, na podwórku i tak od rana do wieczora..a dziewczyna czy znajomi na ostatnim miejscu..także już kompletnie nie wiem co mam robić..czekać na rozwinięcie sytuacji ? czy sama wziąć sprawy w swoje ręce i powiedzieć żeby się określił..? taaa obojętność jest okrutna..
Jak dla mnie weź sprawy w swoje ręce. Zobaczysz co z tego wyjdzie, porozmawiaj z nim. Mój też mówił, że jest zajęty, bo to, bo tamto, potem, że zmęczony... a tydzień temu mi powiedział, że zaniedbał... tydzień temu się rozstaliśmy

obojętnośc jest paskudna bo czujesz się tak jakbyś stąpała po niepewnym gruncie i nie wiesz co Cię za chwilę może czekać.
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw
10.10.2014 Zdałam Prawko
28.10.2014 Znów szczęśliwa

Znów dbam o włosy
10.2014-12.2014 JUDO
12.2014 ćwiczę jak dzika

Edytowane przez euphora721
Czas edycji: 2014-07-05 o 16:51
euphora721 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 16:52   #2797
juustyska
Przyczajenie
 
Avatar juustyska
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 5
GG do juustyska
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Jutro ma dla mnie znaleźć tą chwilę...także chyba myślę, że trzeba coś z tym zrobić bo zgłupieć można..
__________________
juustyska jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-07-05, 16:52   #2798
dziubecek16
Rozeznanie
 
Avatar dziubecek16
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 760
GG do dziubecek16
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez euphora721 Pokaż wiadomość
Ehh, to czekanie jest najbardziej paskudne... nie idzie nic przewidzieć, ani nic konkretnego zrobić. W każdym razie nie podejmujcie pochopnych decyzji
Tak wiem, bo ja tu myślę co innego, a on przyjedzie pogadamy i jeszcze całkiem coś innego z tego wyjdzie.

Cytat:
Napisane przez euphora721 Pokaż wiadomość
Terakowską też czytałam, bardzo mi się podobało.
Ja też chciałam sobie jakieś piórko strzelić na nadgarstku na przykład.
Ja na nadgarstku ze względu na pracę raczej nie mogę :/ Ale myślałam, żeby na łopatce albo na stopie z boku zrobić ale to za jakiś czas, jak się dobrze namyślę jaki dokładnie chcę, narazie jestem na etapie szukania wzoru

Cytat:
Napisane przez juustyska Pokaż wiadomość
heej wszystkim przepraszaaam, że tak może się wtrącę w dyskusję, ale obecnie niee mam nawet z kim porozmawiać...a czytając wątek pomyślałam, że może mi pomożecie.. otóż z moim obecnym chłopakiem znamy się z dwa lata jakieś wspólne wypady z paczką znajomych, imprezy, kino itd..postanowiliśmy ze sobą być i tak jest już od pół roku wszystko było przecudownie...aż do momentu kiedy zaczął pracować..w sumie to tylko praca wakacyjna, ale pracuje od rana do późnego wieczora..i on nagle stwierdził, że nie ma na nic siły...że wcześniej cały czas o mnie myślał, przeglądał wiadomości, zdjęcia i pobudzał to cały czas w sobie..a teraz zwyczajnie w świecie nie ma na to czasu i siły. Oczywiście ja mu cały czas mówię, że przejdziemy przez to, że to chwilowe bo jest zmęczony i że po to mamy siebie, żeby się wspierać. Ale ten tydzień jest masakryczny...traktuje mnie jak jakąś nieznajomą..ta obojętność jest nie do zniesienia..pytam się czy znajdzie dla mnie chwile w niedzielę to jego odpowiedź ''jakąś chwile na pewno''...wczoraj wgl nie dał oznak życia..strasznie mnie to męczy bo ja ogólnie należę do tych co przesadnie się przejmuje...już mam problemy ze spaniem, a o jedzeniu już nie wspomnę.. nie wiem co ja już mam zrobić...a o spontanicznym przyjeździe do niego i rozmowie w cztery oczy nie ma mowy...jego rodzina jest dosyć 'staroświecka' tylko praca, porządek w domu, na podwórku i tak od rana do wieczora..a dziewczyna czy znajomi na ostatnim miejscu..także już kompletnie nie wiem co mam robić..czekać na rozwinięcie sytuacji ? czy sama wziąć sprawy w swoje ręce i powiedzieć żeby się określił..? taaa obojętność jest okrutna..
Powiedz mu żeby się określił, bo takie trwanie w niewiedzy jest straszne. Wiem z doświadczenia.

Cytat:
Napisane przez Floydka Pokaż wiadomość
Wiesz... czytam Twoje posty w tym wątku (chyba od samego początku) i nadal nie przestajesz mnie zadziwiać. Czekałam tylko na odpowiedni moment zeby Ci to napisac. Jestes najbardziej niezdecydowana i rozchwiana emocjonalnie, wyimaginowana w mojej wyobrazni kobita jaka znam z internetowych uzytkownikow. Nie potrafisz jasno sie okreslic, przeczysz sama sobie - piszesz co innego, robisz co innego. Nie wiesz czego chcesz - bo niby nie masz zamiaru do niego pisac, jest Ci niepotrzebny, niszczy Ci zycie, blablabla, a z drugiej strony kombinujesz pod jakim pretekstem by tutaj do niego napisac, by sprawic zeby chcial pisac z Toba, albo chociaz utrzymywal regularny kontakt. A tutaj co... raz placze,bo napisalas mu list(nie wiem po jaka cholere), raz mowi ze Cie nie kocha i zebys zniknela. Oboje jestescie po prostu dziwni. Jezeli zrywasz z kims, ktos konczy byc w zwiazku, rozstaje sie z innym, whatever, to nie stara sie na sile do niego wrocic czy robi siebie ofiare losu desperacko do niej piszac. Kurde, dziewczyno, Ty nie masz za grosz wyczucia. Gdyby facet chcial z Toba byc to by byl. Teraz musisz byc niezalezna i nie udowadniac nic nikomu, po prostu byc soba i brnac dalej we wlasne marzenia i plany samorealizacji. To pomaga. A nie - wieczne kombinowanie "co by tu zrobic, zeby do mnie wrocil. Napisze innym na forum ze go nie kocham i nie chce z nim byc, ale tak naprawde gdyby chcial wrocic to przyjelabym go z otwartymi ramionami i sprobowala ponownie. Dzizas. Musialam ci to napisac. Niech w koncu dotrze do Ciebie ze robisz zle, i nie potrzebujesz ciaglego pocieszania a nakierowania na dobra droge i mocnego kopniaka w tylek zeby to osiagnac.

Głodny szajsung pożera mi literki i ma uczulenie na polskie znaki.
Moim zdaniem, oni obydwoje prowadzą taką gierkę ze sobą, może nie do końca świadomie a może i całkiem świadomie, że które pierwsze się całkowicie złamie i bd błagało to drugie o powrót, czy coś w ten deseń.
dziubecek16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 16:56   #2799
euphora721
Rozeznanie
 
Avatar euphora721
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez Floydka Pokaż wiadomość
Wiesz... czytam Twoje posty w tym wątku (chyba od samego początku) i nadal nie przestajesz mnie zadziwiać. Czekałam tylko na odpowiedni moment zeby Ci to napisac. Jestes najbardziej niezdecydowana i rozchwiana emocjonalnie, wyimaginowana w mojej wyobrazni kobita jaka znam z internetowych uzytkownikow. Nie potrafisz jasno sie okreslic, przeczysz sama sobie - piszesz co innego, robisz co innego. Nie wiesz czego chcesz - bo niby nie masz zamiaru do niego pisac, jest Ci niepotrzebny, niszczy Ci zycie, blablabla, a z drugiej strony kombinujesz pod jakim pretekstem by tutaj do niego napisac, by sprawic zeby chcial pisac z Toba, albo chociaz utrzymywal regularny kontakt. A tutaj co... raz placze,bo napisalas mu list(nie wiem po jaka cholere), raz mowi ze Cie nie kocha i zebys zniknela. Oboje jestescie po prostu dziwni. Jezeli zrywasz z kims, ktos konczy byc w zwiazku, rozstaje sie z innym, whatever, to nie stara sie na sile do niego wrocic czy robi siebie ofiare losu desperacko do niej piszac. Kurde, dziewczyno, Ty nie masz za grosz wyczucia. Gdyby facet chcial z Toba byc to by byl. Teraz musisz byc niezalezna i nie udowadniac nic nikomu, po prostu byc soba i brnac dalej we wlasne marzenia i plany samorealizacji. To pomaga. A nie - wieczne kombinowanie "co by tu zrobic, zeby do mnie wrocil. Napisze innym na forum ze go nie kocham i nie chce z nim byc, ale tak naprawde gdyby chcial wrocic to przyjelabym go z otwartymi ramionami i sprobowala ponownie. Dzizas. Musialam ci to napisac. Niech w koncu dotrze do Ciebie ze robisz zle, i nie potrzebujesz ciaglego pocieszania a nakierowania na dobra droge i mocnego kopniaka w tylek zeby to osiagnac.

Głodny szajsung pożera mi literki i ma uczulenie na polskie znaki.
Myślę, że Ty jej tego kopniaka chociaż małego w tym momencie dałaś i to co napisałaś pomoże jej

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

Cytat:
Napisane przez dziubecek16 Pokaż wiadomość


Ja na nadgarstku ze względu na pracę raczej nie mogę :/ Ale myślałam, żeby na łopatce albo na stopie z boku zrobić ale to za jakiś czas, jak się dobrze namyślę jaki dokładnie chcę, narazie jestem na etapie szukania wzoru
Mogę wiedzieć czemu? Pracujesz w jakiejś ważnej firmie czy coś takiego?

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

Cytat:
Napisane przez dziubecek16 Pokaż wiadomość


Moim zdaniem, oni obydwoje prowadzą taką gierkę ze sobą, może nie do końca świadomie a może i całkiem świadomie, że które pierwsze się całkowicie złamie i bd błagało to drugie o powrót, czy coś w ten deseń.
Taka opcja nie zdziwiłaby mnie. To też może być trafne określenie do tej sytuacji.
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw
10.10.2014 Zdałam Prawko
28.10.2014 Znów szczęśliwa

Znów dbam o włosy
10.2014-12.2014 JUDO
12.2014 ćwiczę jak dzika
euphora721 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 16:58   #2800
dziubecek16
Rozeznanie
 
Avatar dziubecek16
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 760
GG do dziubecek16
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez euphora721 Pokaż wiadomość
Myślę, że Ty jej tego kopniaka chociaż małego w tym momencie dałaś i to co napisałaś pomoże jej

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------



Mogę wiedzieć czemu? Pracujesz w jakiejś ważnej firmie czy coś takiego?
Eee nie w jakiejś ważnej firmie ;D w supermarkecie na T :p ale to jednak praca między ludźmi i z tego co się orientuję, tatuaże nie są zbyt akceptowalne w takich miejscach pracy Ludzie jeszcze są trochę zacofani, i taki malunek na ciele kojarzy się im z jakimiś więźniami itp
dziubecek16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 17:04   #2801
euphora721
Rozeznanie
 
Avatar euphora721
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez dziubecek16 Pokaż wiadomość
Eee nie w jakiejś ważnej firmie ;D w supermarkecie na T :p ale to jednak praca między ludźmi i z tego co się orientuję, tatuaże nie są zbyt akceptowalne w takich miejscach pracy Ludzie jeszcze są trochę zacofani, i taki malunek na ciele kojarzy się im z jakimiś więźniami itp
No tak, nie wszyscy wszystko akceptują. No ale w innym miejscu też fajnie będzie wyglądać

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Cytat:
Napisane przez juustyska Pokaż wiadomość
Jutro ma dla mnie znaleźć tą chwilę...także chyba myślę, że trzeba coś z tym zrobić bo zgłupieć można..
Tylko nie odkładajcie tego na inny raz 'bo teraz mamy chwilę to spędźmy ją miło, a o tym zdążymy porozmawiać'.
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw
10.10.2014 Zdałam Prawko
28.10.2014 Znów szczęśliwa

Znów dbam o włosy
10.2014-12.2014 JUDO
12.2014 ćwiczę jak dzika
euphora721 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 17:06   #2802
dziubecek16
Rozeznanie
 
Avatar dziubecek16
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 760
GG do dziubecek16
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez euphora721 Pokaż wiadomość
No tak, nie wszyscy wszystko akceptują. No ale w innym miejscu też fajnie będzie wyglądać
No właśnie Ale zanim go zrobię to jeszcze trochę minie, bo to na stopie to będę musiała mieć trochę więcej wolnego od pracy, żeby stopa mogła odpoczywać, żeby się ładnie wygoiło No i terminy też są długie, muszę jechać do studia jakiegoś się zorientować co i jak
dziubecek16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 17:08   #2803
euphora721
Rozeznanie
 
Avatar euphora721
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez dziubecek16 Pokaż wiadomość
No właśnie Ale zanim go zrobię to jeszcze trochę minie, bo to na stopie to będę musiała mieć trochę więcej wolnego od pracy, żeby stopa mogła odpoczywać, żeby się ładnie wygoiło No i terminy też są długie, muszę jechać do studia jakiegoś się zorientować co i jak
No tak, chwila czasu i dobre studio to podstawa. Musisz popytać znajomych, poczytać na jakichś forach gdzie u Ciebie można znaleźć dobre studio, żeby Ci takie czegoś nie zrobili http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...art=19&ndsp=23
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw
10.10.2014 Zdałam Prawko
28.10.2014 Znów szczęśliwa

Znów dbam o włosy
10.2014-12.2014 JUDO
12.2014 ćwiczę jak dzika
euphora721 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 17:13   #2804
juustyska
Przyczajenie
 
Avatar juustyska
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 5
GG do juustyska
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez euphora721 Pokaż wiadomość

Tylko nie odkładajcie tego na inny raz 'bo teraz mamy chwilę to spędźmy ją miło, a o tym zdążymy porozmawiać'.
boję się trochę tego co mogę usłyszeć..
__________________
juustyska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 17:17   #2805
dziubecek16
Rozeznanie
 
Avatar dziubecek16
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 760
GG do dziubecek16
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez euphora721 Pokaż wiadomość
No tak, chwila czasu i dobre studio to podstawa. Musisz popytać znajomych, poczytać na jakichś forach gdzie u Ciebie można znaleźć dobre studio, żeby Ci takie czegoś nie zrobili http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...art=19&ndsp=23
Tak tak wiem :p właśnie ciągle szukam różnych opinii o salonach niedaleko mnie mój K w jednym studiu ma jakiegoś dobrego znajomego, który mu obiecał, że jakby kiedyś chciał (a jego to nie kręci :p ) to za pół ceny mu zrobi, i zastanawiam się czy tam nie iść i się na niego nie powołać, że jego dziewczyną Bo chciałam kiedyś, żeby ze mną poszedł, ale powiedział, że on w tym udziału nie bd brał
A ten co dałaś link- masakra ! Załamałabym się chyba !
dziubecek16 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-07-05, 17:20   #2806
Tatty Teddy
Rozeznanie
 
Avatar Tatty Teddy
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 571
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Jak tak Was czytam dziewczyny to... Chciałabym być taka wyprana z uczuć, schiz, wątpliwości. Ale Ty Euphora to akurat nie powinnaś się wypowiadać bo ze swoim masz identyko sytuację
Tatty Teddy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 17:23   #2807
euphora721
Rozeznanie
 
Avatar euphora721
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez juustyska Pokaż wiadomość
boję się trochę tego co mogę usłyszeć..
Ja też się bałam. Ale strach nic nie zmieni. Nie będziesz mogła spać ani jeść

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Cytat:
Napisane przez Tatty Teddy Pokaż wiadomość
Jak tak Was czytam dziewczyny to... Chciałabym być taka wyprana z uczuć, schiz, wątpliwości. Ale Ty Euphora to akurat nie powinnaś się wypowiadać bo ze swoim masz identyko sytuację
Nie mam identycznej My się tydzien temu rozstaliśmy, żyjemy w jako takiej przyjaźni.

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Na razie żadne z nas nie pisze do siebie listów powrotowych, nie błagamy się też o to, dajemy sobie czas, to bardzo świeża sprawa
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw
10.10.2014 Zdałam Prawko
28.10.2014 Znów szczęśliwa

Znów dbam o włosy
10.2014-12.2014 JUDO
12.2014 ćwiczę jak dzika
euphora721 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 17:23   #2808
juustyska
Przyczajenie
 
Avatar juustyska
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 5
GG do juustyska
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez euphora721 Pokaż wiadomość
Ja też się bałam. Ale strach nic nie zmieni. Nie będziesz mogła spać ani jeść
już nie mogę spać i jeść..alee ok to chyba lepsze wyjście niż siedzenie cały dzień przed komputerem i nie wiedzieć co robić..
__________________
juustyska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 17:29   #2809
Tatty Teddy
Rozeznanie
 
Avatar Tatty Teddy
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 571
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez euphora721 Pokaż wiadomość

Nie mam identycznej My się tydzien temu rozstaliśmy, żyjemy w jako takiej przyjaźni.
Dla mnie to bardziej separacja niż rozstanie, równie dobrze za tydzień może przyjść i się zejdziecie. Ja miesiąc po rozstaniu jeszcze nie kontaktowałam co się wokół mnie dzieje, więc trudno mi porównywać. W mojej sprawie naprawdę nie ma co roztrząsać, chłopak nie chce ze mną być, a swoim zachowaniem doprowadził, że byłabym przerażona opcją powrotu do niego, więc chyba już sama nie chcę. Tak czy siak on nie chce i na tym sprawa się kończy.
Tatty Teddy jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-05, 17:31   #2810
euphora721
Rozeznanie
 
Avatar euphora721
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Aby się dołujesz. Zajmij się czymś, poczujesz się chwilę lepiej

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Tatty Teddy Pokaż wiadomość
Dla mnie to bardziej separacja niż rozstanie, równie dobrze za tydzień może przyjść i się zejdziecie. Ja miesiąc po rozstaniu jeszcze nie kontaktowałam co się wokół mnie dzieje, więc trudno mi porównywać. W mojej sprawie naprawdę nie ma co roztrząsać, chłopak nie chce ze mną być, a swoim zachowaniem doprowadził, że byłabym przerażona opcją powrotu do niego, więc chyba już sama nie chcę. Tak czy siak on nie chce i na tym sprawa się kończy.
U nas to pewnie więcej zejdzie niż tydzień czy dwa. Postanowiłam się szybko ogarnąć bo szkoda duszy i ciała na katowanie się... Trzeba iść do przodu. Mój powiedział : nie wykluczam tego, że wrócimy w końcu do siebie, nie zdziwiłoby mnie to.
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw
10.10.2014 Zdałam Prawko
28.10.2014 Znów szczęśliwa

Znów dbam o włosy
10.2014-12.2014 JUDO
12.2014 ćwiczę jak dzika
euphora721 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 17:34   #2811
dziubecek16
Rozeznanie
 
Avatar dziubecek16
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 760
GG do dziubecek16
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez Tatty Teddy Pokaż wiadomość
Dla mnie to bardziej separacja niż rozstanie, równie dobrze za tydzień może przyjść i się zejdziecie. Ja miesiąc po rozstaniu jeszcze nie kontaktowałam co się wokół mnie dzieje, więc trudno mi porównywać. W mojej sprawie naprawdę nie ma co roztrząsać, chłopak nie chce ze mną być, a swoim zachowaniem doprowadził, że byłabym przerażona opcją powrotu do niego, więc chyba już sama nie chcę. Tak czy siak on nie chce i na tym sprawa się kończy.
I Ty też się nastaw, że nie chcesz. Tak będzie lepiej dla Ciebie
A wgl, nie wiem czy dobrze kojarzę, ale to chyba Ty mówiłaś o jakimś Maltańczyku, że chce przylecieć do Polski do Cb ? I jak tam sprawy się rozwijają ?

Ja uciekam na jakieś piwko Nie na spamujcie tu zbyt dużo, jutro w południe pewnie się odezwę ;p Miłej soboty wszystkim, i dziewczyny, głowa do góry, nie ważne jak jest teraz kiedyś na pewno będzie dobrze, bo najpierw musi być źle, żeby potem było dobrze
dziubecek16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 17:34   #2812
Tatty Teddy
Rozeznanie
 
Avatar Tatty Teddy
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 571
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez juustyska Pokaż wiadomość
już nie mogę spać i jeść..alee ok to chyba lepsze wyjście niż siedzenie cały dzień przed komputerem i nie wiedzieć co robić..
Z tego co mówisz to praca wakacyjna więc w czym problem? Jakoś przetrzymacie. Ale jak mi by facet powiedział albo dał odczuć, że musi każdego dnia pielęgnować uczucie do mnie bo jeśli tego nie robi to traktuje mnie jak obcą... Byłabym w szoku
Tatty Teddy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 17:35   #2813
euphora721
Rozeznanie
 
Avatar euphora721
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Tatty Staram się nie myśleć o tym. Gdybym zaczęła się w to zagłębiać to wpadłabym w depresję, schudłabym 10 kg i wyglądała jak śmierć. Nie chcę takiej siebie tylko dlatego, że rostałam się z facetem. Kocham go nadal całą sobą. Ale nie mogę się zadręczać... To nie zdrowe. Kocham też siebie i przykro by było się tak niszczyć. Miłość należy zaczynać od siebie, tak jak wszystko. A smutki, dołowanie się nie świadczą o miłości.
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw
10.10.2014 Zdałam Prawko
28.10.2014 Znów szczęśliwa

Znów dbam o włosy
10.2014-12.2014 JUDO
12.2014 ćwiczę jak dzika
euphora721 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-07-05, 17:39   #2814
Tatty Teddy
Rozeznanie
 
Avatar Tatty Teddy
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 571
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez dziubecek16 Pokaż wiadomość
I Ty też się nastaw, że nie chcesz. Tak będzie lepiej dla Ciebie
A wgl, nie wiem czy dobrze kojarzę, ale to chyba Ty mówiłaś o jakimś Maltańczyku, że chce przylecieć do Polski do Cb ? I jak tam sprawy się rozwijają ?

Ja uciekam na jakieś piwko Nie na spamujcie tu zbyt dużo, jutro w południe pewnie się odezwę ;p Miłej soboty wszystkim, i dziewczyny, głowa do góry, nie ważne jak jest teraz kiedyś na pewno będzie dobrze, bo najpierw musi być źle, żeby potem było dobrze
Rozwija się tak, że jest na jakimś wyjeździe w innym mieście i ma mało czasu, ale zwiedza, zwiedza, zwiedza i wysyła mi zdjęcia

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Cytat:
Napisane przez euphora721 Pokaż wiadomość
Tatty Staram się nie myśleć o tym. Gdybym zaczęła się w to zagłębiać to wpadłabym w depresję, schudłabym 10 kg i wyglądała jak śmierć. Nie chcę takiej siebie tylko dlatego, że rostałam się z facetem. Kocham go nadal całą sobą. Ale nie mogę się zadręczać... To nie zdrowe. Kocham też siebie i przykro by było się tak niszczyć. Miłość należy zaczynać od siebie, tak jak wszystko. A smutki, dołowanie się nie świadczą o miłości.
To bardzo dobrze ale to, że on będzie chciał wrócić nie musi być jednoznaczne, że Ty musisz chcieć?
Tatty Teddy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 18:37   #2815
euphora721
Rozeznanie
 
Avatar euphora721
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez Tatty Teddy Pokaż wiadomość
Rozwija się tak, że jest na jakimś wyjeździe w innym mieście i ma mało czasu, ale zwiedza, zwiedza, zwiedza i wysyła mi zdjęcia

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------


To bardzo dobrze ale to, że on będzie chciał wrócić nie musi być jednoznaczne, że Ty musisz chcieć?
No w sumie nie, bo może on przyjdzie z tym za pół roku, a ja już wtedy będę miała inne podejście do tego. Prawdopodobnie poproszę go żeby dał mi czas na przemyślenie sprawy i pozwolę mu wrócić. Sama w każdym razie nie będę mu się narzucać z tym żeby wrócił
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw
10.10.2014 Zdałam Prawko
28.10.2014 Znów szczęśliwa

Znów dbam o włosy
10.2014-12.2014 JUDO
12.2014 ćwiczę jak dzika
euphora721 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 18:41   #2816
juustyska
Przyczajenie
 
Avatar juustyska
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 5
GG do juustyska
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez Tatty Teddy Pokaż wiadomość
Z tego co mówisz to praca wakacyjna więc w czym problem? Jakoś przetrzymacie. Ale jak mi by facet powiedział albo dał odczuć, że musi każdego dnia pielęgnować uczucie do mnie bo jeśli tego nie robi to traktuje mnie jak obcą... Byłabym w szoku
jaa w tym nie widzę problemu, że praca wakacyjna, cały czas mu powtarzam że damy radę, że przejdziemy przez to...a on zachowuje się tak jakby to do niego nie docierało i dalej swoje..z dnia na dzień zaczął mnie traktować inaczej..może problem tkwi w tym, że chce to zakończyć a nie wie jak a tu oooo pretekst jest? seeerio czuję się tak jakby to były nasze ostatnie dni razem.. :/
__________________
juustyska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 18:42   #2817
kitekpal
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Czytając ten wątek można pomyśleć, że kobieta to dziwny twór uzależniony od mężczyzny.. Pokażcie, że nie jesteście sprzątaczkami, kucharkami, uzależnionymi od swoich facetów, ale po prostu wartościowymi osobami. FACET TO NIE WSZYSTO. A marie uwielbiam, tak jak i mój (od tyg.) EX i nie ma to jak razem zapalić sobie skręta I nie mam zrytego mózgu, po prostu raz na jakiś czas fajnie się pośmiać razem, porozmyślać i rozluźnić sie. I nie jesteśmy jakąś patologią. A i po co chcecie łapać swoich na obrączkę? To nie znaczy, że będą was bardziej kochać..
Pamiętam jak rok temu jeszcze czytałam poprzednie wątki i zastanawiałam się co mogę zrobić, żeby EX do mnie wrócił. Ogarnęłam się, wrócił i teraz jak już nie popełniam błędu typu On to mój cały świat, nie świruje jak nie pisze kilka godziny i daje mu się zdobywać (a nie że może biedny Misiu będzie zazdrosny jak wyjde z innym na kawe etc) wtedy go to podkręca i widze, jak mnie pragnie BO FACECI TO ZDOBYWCY. W domku będą mieli służącą, która ZAWSZE WYBACZY a kochać będą inne. Faceci zrywają z kobietami w większości dlatego że nie chcą mieś milutko i cieplutko, tylko chcą kopa. Robić coś szalonego z drugą połówką, mieć wspólne pasję, zainteresowania, zaskakiwać się i nie popadać w rutyne. Odpowiedzieć sobie na pytanie KIM JESTEM BEZ NIEGO. Czy nadal wartościową osobą? Bo poczuciu własnej wartości nie można opierać na kimś innym. Jesteśmy odrębnymi jednostkami i to należy uszanować.
Są dwa wyjścia co można w tym momencie zrobić:
1. Przeczekać przecierpieć swoje, nie utrzymywać kontaktu. Nadzieja musi odejść. Znaleźć sobie jakąś pasję. Zadbać o siebie. I jaka pewna siebie, radosna kobieta, pozwolić się poderwać, co pewnie nie będzie łatwe bo przecież masz swoją wartość. I w nowym związku już nic nie spaprać, kierując sie zasadami z góry.
2. Pokazać swojemu EX, że wiele stracił i żeby poczuł się w obowiązku błagać Cię o powrót (ta sytuacja jest lepsza, gdy były chce utrzymywać kontakt, są wspólni znajomi, uczycie się lub studiujecie razem) Oczywiście da się to wyczuć kiedy jeszcze jest nadzieja. Jeśli pisze, żebyście zostali przyjaciółmi, na niektóre smsy nie odpisywać na niektóre odpisywać z opóźnieniem. Pokazać, że dobrze się czujesz we własnej skórze, bez niego. FACET NABIERZE SZACUNKU. Bo nie oszukujmy się, nikt nie lubi natrętów. Gość ją zmieszał z błotem a ona jeszcze błaga o powrót. Ktoś pisał, że zdrada jest upokorzeniem. Czym więc jest coś takiego?
Pamiętajmy też, że jest wiele typów mężczyzn. Z tego wszystkiego kobiety wybierają badboyów, a później płaczą. Nic dziwnego, jak chcesz zmieniać świat i facetów na nim żyjących to ciężko póżniej nie będzie się nie rozczarować. Badboy potrzebuje adrenaliny, kobiety coraz to innej, a nie ciepłych kluchów na obiad.
To może teraz coś o mnie Zerwalam z facetem. Moim pierwszym. Byłam z nim 3lata. Zerwałam to może źle powiedziane. Chce zostać przyjaciółmi A wszystko dlatego, że nie chciał się przytulić przed snem. A co ja jestem, nie chce sie przytulić to niech SPIER.. Postawa nie tyle roszczeniowa, co są pewne zasady, które trzeba przestrzegać. A faceci lubią jak kobiety wiedzą czego chcą i mają wyznaczone granice, bo jak kobieta się szanuje to facet też będzie ją szanował.Oczywiście było też więcej tych rzeczy. Np. mój facet bardzo dba o porządek, ma plany na przyszłość, bardzo mu zależy żebym zrobiła prawko (w końcu zaczęłam), bo on ma już motocykl i samochód i że to przydatne w życiu itp, razem studiujemy (zaocznie) to mnie ciągnie żebym zdawała bo mi sie nie chce :P A ja przeciwieństwo. Wydawałoby się że jest idealny (nie zimna klucha, taki męski), ale JA CHCE BYĆ SOBĄ i sama chce decydować kiedy to a kiedy tamto. jest pewne ale Teraz wypisuje do mnie, chciał się spotkać. Widzimy się wieczorem. Zobaczymy co z tego będzie Także mówie z doświadczenia, bycie TĄ ZŁĄ jest o wiele bardziej opłacalne. A i na dowód mojej niezależności ścięłam się ostatnio na łyso To mówi, że nawet na łyso wyglądam pięknie A jak będę miała moto i będe lepiej stawiała na koło to zobaczymy co powie. Nawet jak mielibyśmy zostać kumplami to wiem, że żadne obiadki u jego nowej laski nie będą lepsze ode mnie. To mój pierwszy, ja też jestem jego pierwszą, jest starszy ode mnie 3lata.
kitekpal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 19:05   #2818
euphora721
Rozeznanie
 
Avatar euphora721
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez kitekpal Pokaż wiadomość
Czytając ten wątek można pomyśleć, że kobieta to dziwny twór uzależniony od mężczyzny.. Pokażcie, że nie jesteście sprzątaczkami, kucharkami, uzależnionymi od swoich facetów, ale po prostu wartościowymi osobami. FACET TO NIE WSZYSTO. A marie uwielbiam, tak jak i mój (od tyg.) EX i nie ma to jak razem zapalić sobie skręta I nie mam zrytego mózgu, po prostu raz na jakiś czas fajnie się pośmiać razem, porozmyślać i rozluźnić sie. I nie jesteśmy jakąś patologią. A i po co chcecie łapać swoich na obrączkę? To nie znaczy, że będą was bardziej kochać..
Pamiętam jak rok temu jeszcze czytałam poprzednie wątki i zastanawiałam się co mogę zrobić, żeby EX do mnie wrócił. Ogarnęłam się, wrócił i teraz jak już nie popełniam błędu typu On to mój cały świat, nie świruje jak nie pisze kilka godziny i daje mu się zdobywać (a nie że może biedny Misiu będzie zazdrosny jak wyjde z innym na kawe etc) wtedy go to podkręca i widze, jak mnie pragnie BO FACECI TO ZDOBYWCY. W domku będą mieli służącą, która ZAWSZE WYBACZY a kochać będą inne. Faceci zrywają z kobietami w większości dlatego że nie chcą mieś milutko i cieplutko, tylko chcą kopa. Robić coś szalonego z drugą połówką, mieć wspólne pasję, zainteresowania, zaskakiwać się i nie popadać w rutyne. Odpowiedzieć sobie na pytanie KIM JESTEM BEZ NIEGO. Czy nadal wartościową osobą? Bo poczuciu własnej wartości nie można opierać na kimś innym. Jesteśmy odrębnymi jednostkami i to należy uszanować.
Są dwa wyjścia co można w tym momencie zrobić:
1. Przeczekać przecierpieć swoje, nie utrzymywać kontaktu. Nadzieja musi odejść. Znaleźć sobie jakąś pasję. Zadbać o siebie. I jaka pewna siebie, radosna kobieta, pozwolić się poderwać, co pewnie nie będzie łatwe bo przecież masz swoją wartość. I w nowym związku już nic nie spaprać, kierując sie zasadami z góry.
2. Pokazać swojemu EX, że wiele stracił i żeby poczuł się w obowiązku błagać Cię o powrót (ta sytuacja jest lepsza, gdy były chce utrzymywać kontakt, są wspólni znajomi, uczycie się lub studiujecie razem) Oczywiście da się to wyczuć kiedy jeszcze jest nadzieja. Jeśli pisze, żebyście zostali przyjaciółmi, na niektóre smsy nie odpisywać na niektóre odpisywać z opóźnieniem. Pokazać, że dobrze się czujesz we własnej skórze, bez niego. FACET NABIERZE SZACUNKU. Bo nie oszukujmy się, nikt nie lubi natrętów. Gość ją zmieszał z błotem a ona jeszcze błaga o powrót. Ktoś pisał, że zdrada jest upokorzeniem. Czym więc jest coś takiego?
Pamiętajmy też, że jest wiele typów mężczyzn. Z tego wszystkiego kobiety wybierają badboyów, a później płaczą. Nic dziwnego, jak chcesz zmieniać świat i facetów na nim żyjących to ciężko póżniej nie będzie się nie rozczarować. Badboy potrzebuje adrenaliny, kobiety coraz to innej, a nie ciepłych kluchów na obiad.
To może teraz coś o mnie Zerwalam z facetem. Moim pierwszym. Byłam z nim 3lata. Zerwałam to może źle powiedziane. Chce zostać przyjaciółmi A wszystko dlatego, że nie chciał się przytulić przed snem. A co ja jestem, nie chce sie przytulić to niech SPIER.. Postawa nie tyle roszczeniowa, co są pewne zasady, które trzeba przestrzegać. A faceci lubią jak kobiety wiedzą czego chcą i mają wyznaczone granice, bo jak kobieta się szanuje to facet też będzie ją szanował.Oczywiście było też więcej tych rzeczy. Np. mój facet bardzo dba o porządek, ma plany na przyszłość, bardzo mu zależy żebym zrobiła prawko (w końcu zaczęłam), bo on ma już motocykl i samochód i że to przydatne w życiu itp, razem studiujemy (zaocznie) to mnie ciągnie żebym zdawała bo mi sie nie chce :P A ja przeciwieństwo. Wydawałoby się że jest idealny (nie zimna klucha, taki męski), ale JA CHCE BYĆ SOBĄ i sama chce decydować kiedy to a kiedy tamto. jest pewne ale Teraz wypisuje do mnie, chciał się spotkać. Widzimy się wieczorem. Zobaczymy co z tego będzie Także mówie z doświadczenia, bycie TĄ ZŁĄ jest o wiele bardziej opłacalne. A i na dowód mojej niezależności ścięłam się ostatnio na łyso To mówi, że nawet na łyso wyglądam pięknie A jak będę miała moto i będe lepiej stawiała na koło to zobaczymy co powie. Nawet jak mielibyśmy zostać kumplami to wiem, że żadne obiadki u jego nowej laski nie będą lepsze ode mnie. To mój pierwszy, ja też jestem jego pierwszą, jest starszy ode mnie 3lata.
Coś w tym na pewno jest. No ale nie trzeba demonstrować niezależności obcinaniem się na łyso. Ja chcę żeby mój facet miał dziewczęcą dziewczynę, a nie łysą :P no ale co kto lubi. W związku są też pewne ograniczenia, można być TĄ ZŁĄ jak napisałaś, ale umawianie się z innym facetami będąc w związku to moim zdaniem jest już nie fair. Ja bym nie chciała żeby mój facet spotykał się z innymi laskami, pomimo tego, że wiedziałabym, że i tak woli mnie.

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Facet potrzebuje adrenaliny. Ale też te ciepłe kluchy sprawią mu przyjemność jeśli wszystko jest odpowiednio dawkowane

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Jak dla mnie Twój tok myślenia opiera się na książce Faceci kochają zołzy, czy jakoś tak. Nie potępiam Cię, ani nie krytykuję żeby nie było [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

No jak tak sobie przypomnę, to mój K. zaczął za mną latać jak go olewałam...
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw
10.10.2014 Zdałam Prawko
28.10.2014 Znów szczęśliwa

Znów dbam o włosy
10.2014-12.2014 JUDO
12.2014 ćwiczę jak dzika
euphora721 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 19:07   #2819
Floydka
little hungry lady
 
Avatar Floydka
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 846
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez Tatty Teddy Pokaż wiadomość
Jak tak Was czytam dziewczyny to... Chciałabym być taka wyprana z uczuć(...)
Wtedy nie bylabys wartosciowym czlowiekiem. Wiadomo ze czlowiek popelnia bledy, czasami ma wzloty, innym razem upadki. Zakochuje sie i jest w stanie zrobic wszystko dla ukochanej osoby, oddaje jej sie w calosci. Ale czasem trzeba umiec z czegos zrezygnowac zeby obojgu bylo lepiej.
Nie rob sobie nadziei, nie pisz do niego, nie odpowiadaj na zaczepki, zajmij sie soba. Zacznij zachowywac sie jak dorosla kobieta, a nie nastolatka opetana przez jakiegos palanta.

Głodny szajsung pożera mi literki i ma uczulenie na polskie znaki.
__________________
Taniec to masturbacja na forum publicznym.
Floydka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-05, 19:10   #2820
euphora721
Rozeznanie
 
Avatar euphora721
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez Floydka Pokaż wiadomość
Wtedy nie bylabys wartosciowym czlowiekiem. Wiadomo ze czlowiek popelnia bledy, czasami ma wzloty, innym razem upadki. Zakochuje sie i jest w stanie zrobic wszystko dla ukochanej osoby, oddaje jej sie w calosci. Ale czasem trzeba umiec z czegos zrezygnowac zeby obojgu bylo lepiej.
Nie rob sobie nadziei, nie pisz do niego, nie odpowiadaj na zaczepki, zajmij sie soba. Zacznij zachowywac sie jak dorosla kobieta, a nie nastolatka opetana przez jakiegos palanta.

Głodny szajsung pożera mi literki i ma uczulenie na polskie znaki.
Jak najbardziej dobra rada. Sama nawet z tego skorzystam.
Czas i zajęcie się sobą to chyba najlepsze lekarstwo. Za jakieś pół roku podejdziesz już do tego inaczej. Wejdziesz na rozstaniowe forum i prawdopodobnie przedstawisz nam swoją sprawę już inaczej na nią patrząc
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw
10.10.2014 Zdałam Prawko
28.10.2014 Znów szczęśliwa

Znów dbam o włosy
10.2014-12.2014 JUDO
12.2014 ćwiczę jak dzika
euphora721 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-20 17:38:03


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.