Ambitne wizażanki - piękne zewnętrznie i wewnętrznie :)

[DarkDevil]

Witam Was, można się dołączyć?

Jestem tegoroczną maturzystką i zaczyna do mnie docierać, że idę na studia

[Puntodivista]

Wow, tyle czasu mnie nie było a tu takie pustki
Gdzie jesteście i co robicie? Motywacji mi trzeba

Cześć DarkDevil

[pannajoanna71]

Napisane przez DarkDevil

Witam Was, można się dołączyć?

Jestem tegoroczną maturzystką i zaczyna do mnie docierać, że idę na studia

Hej! powiedz coś o sobie, gdzie idziesz na studia, skąd jesteś

Co u reszty Dziewczyn? Ja znalazlam fajna prace, dalej jako pokojówka. Tym razem nie w okropnym hostelu, tylko w czyściutkim hotelu w centum, także jestem zadowolona i jakoś tam leci. Powolutku

[DarkDevil]

Jeszcze się nie dostałam na studia, ale złożyłam na Przyrodniczy we Wrocku Jestem z Wielkopolski Kalisz

Interesuję się modą, urodą, sportem i jedzeniem

[Puntodivista]

Napisane przez DarkDevil

Interesuję się modą, urodą, sportem i jedzeniem

Ja też się interesuję jedzeniem Szeczególnie tym słodkim

[DarkDevil]

Napisane przez Puntodivista

Ja też się interesuję jedzeniem Szeczególnie tym słodkim

O ja też Ale na ostro też lubię

[patucha_]

Witaj DarkDevil

A ja pojechałam na weekend do rodziców. Obecnie zastanawiam się nad tematem pracy licencjackiej. Lato mnie dobija, nienawidzę tej pory roku...
W przyszłym tygodniu po powrocie do Pzn muszą wpaść do Reserved, może coś upoluję i wybieram się na Kino Letnie, za darmochę w środku miasta!

A właśnie skończyłam robić chłodnik litewski, mniam..

[Emenemka_]

Cześć wszystkim, przyjmiecie jedną zagubioną duszyczkę?
Po długim czasie byczenia się i totalnego 'nicnierobienia' wróciłam do rodzinnego miasta i chcę się w końcu ogarnąć. Mieszkałam z 5 warszawskimi studentami i kompletnie zawaliłam wszystkie swoje cele, więc zaczynam od zera Chcę zaczać od nowa studia (zaoczne), tym razem na właściwym kierunku i wrócić do sportu. Może ten wątek mnie jakoś zmobilizuje, bo jak na razie jestem przytłoczona nowym-starym miejscem i tym, że wszystko tu jest takie obce

Jeszcze raz się witam

[m000]

Napisane przez Emenemka_

Cześć wszystkim, przyjmiecie jedną zagubioną duszyczkę?
Po długim czasie byczenia się i totalnego 'nicnierobienia' wróciłam do rodzinnego miasta i chcę się w końcu ogarnąć. Mieszkałam z 5 warszawskimi studentami i kompletnie zawaliłam wszystkie swoje cele, więc zaczynam od zera Chcę zaczać od nowa studia (zaoczne), tym razem na właściwym kierunku i wrócić do sportu. Może ten wątek mnie jakoś zmobilizuje, bo jak na razie jestem przytłoczona nowym-starym miejscem i tym, że wszystko tu jest takie obce

Jeszcze raz się witam

Co studiowałaś i co chcesz studiować?

[Puntodivista]

Napisane przez patucha_

Obecnie zastanawiam się nad tematem pracy licencjackiej. Lato mnie dobija, nienawidzę tej pory roku...

O, ja też nie przepadam za latem
A z jakiego kierunku praca?

Napisane przez Emenemka_

Cześć wszystkim, przyjmiecie jedną zagubioną duszyczkę?
Po długim czasie byczenia się i totalnego 'nicnierobienia' wróciłam do rodzinnego miasta i chcę się w końcu ogarnąć. Mieszkałam z 5 warszawskimi studentami i kompletnie zawaliłam wszystkie swoje cele, więc zaczynam od zera

Jasne, że przyjmiemy Witaj

Od zera do bohatera Nic się nie łam, kiedyś zacząć trzeba a im szybciej tym lepiej

[Emenemka_]

Dzięki dziewczyny za przyjęcie
Studiowałam dietetykę, ale dość szybko zrezygnowałam, bo stwierdziłam że nic mnie po tym nie czeka.
Później znalazłam pracę w logistyce, ale 2 lata musiałam prosić się o normalną umowę o pracę i przenosiłam się pomiędzy oddziałami w różnych miastach No ale koniec końców dostałam stałą umowę i tak oto osiadłam na starych śmieciach Chcę skończyć logistykę zaocznie.

Przez ten upał nic mi się nie chce.. Jestem dziwna, ale nie toleruję takiej pogody

[pannajoanna71]

Napisane przez DarkDevil

Jeszcze się nie dostałam na studia, ale złożyłam na Przyrodniczy we Wrocku Jestem z Wielkopolski Kalisz

Interesuję się modą, urodą, sportem i jedzeniem

O, to u mnie w mieście Jak coś, to służę pomocą

Napisane przez Emenemka_

Dzięki dziewczyny za przyjęcie
Studiowałam dietetykę, ale dość szybko zrezygnowałam, bo stwierdziłam że nic mnie po tym nie czeka.
Później znalazłam pracę w logistyce, ale 2 lata musiałam prosić się o normalną umowę o pracę i przenosiłam się pomiędzy oddziałami w różnych miastach No ale koniec końców dostałam stałą umowę i tak oto osiadłam na starych śmieciach Chcę skończyć logistykę zaocznie.

Przez ten upał nic mi się nie chce.. Jestem dziwna, ale nie toleruję takiej pogody

Cześć!!! Upały są spoko, ja lubię. Ale nie lubię wakacji, bo uwielbiam się uczyc i kocham swoja uczelnie i swój kierunek (chociaż jednocześnie narzekam jak prawdziwy Polak) i sama praca w wakacje mnie nudzi. Ja chcę paździeeeerniiikkk. Wzięlam obie jeszcze teraz podyplomówke i jestem ciekawa jak to bedzie, czy pogodzę 2 kierunki i pracę bo muszę się sama utrzymywać. Zobaczymy miłego dzionka

[DarkDevil]

Napisane przez pannajoanna71

O, to u mnie w mieście Jak coś, to służę pomocą

Jak się dostanę to na pewno skorzystam

[Lottie69]

Hej dziewczyny.
Nagle naszły mnie ambicje i chciałabym podszkolić swoje języki. Niemiecki B1/B2, a angielski mam dość płynny i spokojnie się dogaduję, ale kompletnie nie znam gramatyki (podświadomie wybieram, chyba z pamięci, jak powinno zdanie brzmieć). Chciałabym oba języki doszkolić na takie dobre i komunikatywne B2, żeby później tylko sobie dokładać słówek do nauczenia i może od października sobie zacząć skrobać norweski (lub inny skandynawski język) na własną rękę.
I tu pytanie, jak sie za to zabrać?
Nigdy nie uczyłam się tak sama sama i nie wiem od której strony to ruszyć. Patrzyłam trochę po blogach językowych, ale nie trafiłam na nic dobrego.
Poradźcie, ambitne wizażanki (prawie jak pimp my ride XD)

[patucha_]

Napisane przez Emenemka_

Cześć wszystkim, przyjmiecie jedną zagubioną duszyczkę?
Po długim czasie byczenia się i totalnego 'nicnierobienia' wróciłam do rodzinnego miasta i chcę się w końcu ogarnąć. Mieszkałam z 5 warszawskimi studentami i kompletnie zawaliłam wszystkie swoje cele, więc zaczynam od zera Chcę zaczać od nowa studia (zaoczne), tym razem na właściwym kierunku i wrócić do sportu. Może ten wątek mnie jakoś zmobilizuje, bo jak na razie jestem przytłoczona nowym-starym miejscem i tym, że wszystko tu jest takie obce

Jeszcze raz się witam

Hejka!

O, ja też nie przepadam za latem
A z jakiego kierunku praca?

Studiuję Biologię Ogólną. A pracę będę pisać w Zakładzie Genetyki Klasycznej nt wrodzonych wad rozwojowych płodu

Przez ten upał nic mi się nie chce.. Jestem dziwna, ale nie toleruję takiej pogody

witaj w klubie nienawidzących lata


Lottie69 Ja uczę się ze stronki faceta, który uczył mnie angielskiego na studiach. W tym roku już niestety skończyłam lektoraty i uczę się na własną rękę. www.englishdirect.pl Tam masz też wypisane inne pomocne stronki.

A ja właśnie wróciłam z piwka z przyjaciółką. Jutro wracam do Poznania i będę odpoczywać, czytać, oglądać filmy i szukać pracy na wrzesień!

[Emenemka_]

Napisane przez patucha_

Hejka!
A ja właśnie wróciłam z piwka z przyjaciółką. Jutro wracam do Poznania i będę odpoczywać, czytać, oglądać filmy i szukać pracy na wrzesień!

O, witaj więc na moich poznańskich śmieciach

[patucha_]

Napisane przez Emenemka_

O, witaj więc na moich poznańskich śmieciach

W Poznaniu będziesz studiować?
Jutro znów w pociągu będzie trzeba sie kotlowac... Taka temperatura, ale juz do swojego domku! :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Emenemka_]

Napisane przez patucha_

W Poznaniu będziesz studiować?
Jutro znów w pociągu będzie trzeba sie kotlowac... Taka temperatura, ale juz do swojego domku! :-D.

Też Ale ja pochodzę z Poznania, tylko ostatnie 1,5 roku mieszkałam w Warszawie. Teraz wróciłam i jest ciężko, na prawde. Ale wszystko wynagradza to, ze kocham to miasto

[Puntodivista]

Napisane przez patucha_

Studiuję Biologię Ogólną. A pracę będę pisać w Zakładzie Genetyki Klasycznej nt wrodzonych wad rozwojowych płodu

Wow, bardzo ciekawy temat

Lottie, kiedyś kupowałam abonament na platformie online ale prawdę mówiąc go zmarnowałam... teraz książki po angielsku czytam.

Ale gorrrąco

[Lottie69]

patucha_ - dzięki za stronę, zerknę dzisiaj i może uda mi się spożytkować
Temat pracy masz ciekawy, są takie gdzieś na necie do wglądu? Dawno nie miałam do poczytania takich mądrzejszych rzeczy.

Puntodivista -Czytanie książek po eng mam już dawno za sobą, przy lżejszej literaturze nie ma problemu, seriale/filmy to tylko eng suby (ze słuchu bym nie dała rady, bo gadają tak niewyraźnie...).
Chciałam podejść do tego tak naukowo jak widzę u dziewczyn w tematach o nauce języków, chyba do nich zastukam po radę, bo wakacje to dobry moment na ruszenie języków.
Ale płatne platformy mi raczej nie podchodzą, chyba za te ceny lepiej już na jakiś kurs na miejscu się zapisać. Tylko mi pieniędzy szkoda na to

[Puntodivista]

Puntodivista[/B] -Czytanie książek po eng mam już dawno za sobą, przy lżejszej literaturze nie ma problemu, seriale/filmy to tylko eng suby (ze słuchu bym nie dała rady, bo gadają tak niewyraźnie...).

Ja czytam kryminały Lubię bo jest sporo słów, których nie znam i wzbogacam tak słownictwo. Filmy/seriale bez napisów.
Platformy są spoko tylko trzeba przysiąść. Na gruperach itp. znajdziesz rok za ok 60 zł. To taniocha w porównaniu do kursu a na kursie też nie masz gwarancji poziomu...

Rozpływam się

[patucha_]

Siedzę w pociągu i się topię..

Lottie69 a chcesz poczytać jakieś biologiczne naukowe ciekawostki?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lottie69]

Ja to chętnie coś poczytam, bo ostatnio w sumie tyle co jakiś serial obejrzę a czytam tylko prognozy pogody i wizaż. Aż czuję że się uwsteczniam, zawsze przed snem mi przykro, bo kiedyś to zjadałam encyklopedie, więc wszelakie ciekawostki przyjmę ze łzami w oczach i otwartymi ramionami <3

Puntodivista, próbowałam chociażby duolingo, ale po około dwóch tygodniach coś mi wypadało nagle i niszczyło moją rutynę i wszystko szlag trafiał. Ale w sumie rzecz warta uwagi jednak, popatrzę, jakby było coś faktycznie dobrego na grouponie to może się skuszę, przy czym musiałabym opanować tę przecudną stronę najpierw :P

A pogoda to jeden wielki troll. Upały że idzie się ugotować, to zaplanowałam z lubym wyjazd nad jezioro jutro. No to nagle ulewne deszcze i burze do soboty.

[Lottie69]

Podbijam bo prawie miesiąc nikt nic nie pisał. Chyba wakacje źle wpływają na ambicje u wszystkich.

U mnie na szczęście wręcz przeciwnie, duolingo idzie jakoś (2x powtórka angielski po polsku i niemiecki po angielsku, jak jest czas to nowa lekcja), do tego dzisiaj założyłam konto na memrise i postaram się, żeby weszło w krew codziennie chociażby 5-10minut na tym. Nawet na kartce rozpisałam sobie sierpień i codziennie będę odznaczać, czy wszystko zrobione. Podobno po miesiącu już wchodzi w krew i się robi automatycznie, mam taką szczerą nadzieję.
Zastanawiam się co jeszcze mogę wykombinować żeby te wakacje mi nie przeleciały bezsensownie między palcami, bo prócz wyjazdu 10-20 sierpień to jeszcze trochę jest czasu. Coś tam może do kampanii wrześniowej powtórzę, chociaż pewnie będzie puszczała ludzi jak leci

A co u was drogie wizażanki?

[pannajoanna71]

Heeej! U mnie nic nowego w sumie, praca i praca. Chociaż byłam parę dni nad morzem, spieklam się tak, ze masakra a we wrześniu wybieram się do Włoch na parę dni z Tż. I ostatnio tyle słyszalam o tym, że chce sie zaręczyć że w sumie zastanawiam się, czy to wtedy nie nastąpi, ale nie chce sie napalać, żeby potem nie było mi smutno A poza tym nic ciekawego, aha i jeszcze zapisałam się na drugi kierunek od października, więc mam nadzieje, że jakoś dam radę. To tyle ambitnego u mnie, faktycznie, wakacje to dość leniwy czas, chyba przez te nieustające upały... Pozdrawiam Was

[pannajoanna71]

Halo! Jest tu ktos!? Wakacje już minęły/ konczą się, więc może będzie więcej postów co u Was słychać? Opowiadajcie jak wakacje i jakie macie plany na nowy semestr

[agusia19939]

Napisane przez pannajoanna71

Halo! Jest tu ktos!? Wakacje już minęły/ konczą się, więc może będzie więcej postów co u Was słychać? Opowiadajcie jak wakacje i jakie macie plany na nowy semestr

Ja wakacje spędziłam w domu, głównie ze względu na prace. Ale odpoczęłam troszke więc nie jest źle.

A jak u Ciebie ? Jak pobyt we Włoszech ??

[aza3994]

hej ktos tu zyje

ja pracowalam jako animatorka w Egipcie dosc dlugo, teraz zaczelam studia - zarzadzanie i inzynieria produkcji. co do planow... chce sie uczyc rosyjskiego i niemieckiego, zapisuje sie na zajecia i chce byc dobra na studiach no i chce ... uwaga... cos nowego... schudnac jak Wasze cele?

[pannajoanna71]

Napisane przez agusia19939

Ja wakacje spędziłam w domu, głównie ze względu na prace. Ale odpoczęłam troszke więc nie jest źle.

A jak u Ciebie ? Jak pobyt we Włoszech ??

Ja zmieniłam właśnie pracę, bo mam teraz 2 kierunki- swój na UWr i podyplomowe i nijak bym nie dała rady... teraz idę na sluchawkę do call center, dzis mam egzamin na certyfikat... martwie się, bo takie dzwonienie to w ogole nie moja bajka, i nie wiem czy dam radę, a tylko to mi pasuje, bo saelastyczne godziny pracy... we Włoszech tak sobie, srednio mi sie podoba ten kraj. Pierscionka nie było jak o to pytasz Włosi bardzo mili, ale zjeść coś/kupić/załatwić popołudniu? Zapomnij, wszystko pozamykane, na ulicy żywej duszy nie ma

Napisane przez aza3994

hej ktos tu zyje

ja pracowalam jako animatorka w Egipcie dosc dlugo, teraz zaczelam studia - zarzadzanie i inzynieria produkcji. co do planow... chce sie uczyc rosyjskiego i niemieckiego, zapisuje sie na zajecia i chce byc dobra na studiach no i chce ... uwaga... cos nowego... schudnac jak Wasze cele?

Opowiadaj jak bylo w Egipcie! Dałaś sobie radę? Co do studiów- fajny kierunek, a w jakim mieście?

Ja postanawiam na nowy semestr- uczyc się pilnie, nie odkladać nic na potem (daj boże) i ogólnie przeżyć. I trochę schudnąć, bo waga pokazała mi ostatnio 54 kg i jestem przerażona. Aha i co jeszcze- odkryłam magie second-handów! Tak się obkupilam w naprawdę fajne i markowe ubrania dobrej jakości, że mam zamiar nie przepłacać w galeriach, tylko co miesiąc będę wyznaczać budżet i kupować tylko w sklepach z 2-ręki
edit!: i napisać pracę magisterską, żeby obronic się w terminie, zapomniałam o niej w ogóle masakra...

[aza3994]

to ambitne masz plany sporo teraz roboty ze studiami.. a jak placa w call center jak moge spytac?
mnie Italia tez nie powalila, ladnie ale bez szalu.

w Egipcie bylo super, czasami ciezko sie pracowalo ze wzgledu na upal, ale ogolnie jestem bardzo zadowolona. Super zabawa, poznalam wielu nowych ludzi, rozwinelam sie, poprawilam charakter swietne doswiadczenie

moze uda sie jakos odbydowac watek albo zalozyc jakis nowy motywujacy, moze wiecej osob dolaczy