Oszczędzacie?

[invisible_01]

Napisane przez Nimfa20

Ja przez zestawy 2 for you z McDonalda zbankrutuję

Przez to ciężko zbankrutować, bo ileż można ich w ciągu miesiąca kupić, no i to jednak zawsze jakaś racja żywnościowa Chyba, że jesz to codziennie, to już inna sprawa. Mnie rujnują wyprzedaże ciuchowe :/

Ja staram się oszczędzać od 6 lat, czyli odkąd zaczęłam pracować. Całkiem nieźle mi idzie. Nie wyobrażam sobie wydawać całej wypłaty, bo ostatnio np. musiałam kupić nowego laptopa i nie musiałam się martwić, że nie mam za co.

[_czarny_kot]

Napisane przez Nocna Nimfa

No ja tez zawsze podziwiam,ze kredyty takie drogie a lokaty tak marnie oprocentowane...ciekawa jestem jaki jest sredni spread

dziewczyny a czy ktoras z was ma/miala moze bonu akrbowe albo inwestowala w akcje ? Bo wlasnie to rozwazam ale o praktyce wiem troche malo... bony skarbowe powinny byc bezpieczne i oprocentowanie ok 3 - 3,5% czyli wiecej niz na lokatach ale taki bon to zamrozenie kasy na kilka lat i to mnie troche martwi bo co jak bede chciala wydac te pieniazki

Skoro zysk jest taki sam jak na lokacie to chyba lepiej wybrać lokatę?

A co do oprocentowania lokat poczytajcie trochę dlaczego jeszcze ok. dwa-trzy lata temu oprocentowanie lokat sięgało nawet 10%, a później zaczęło tak bardzo spadać.
W skrócie i uproszczeniu: im niższa stopa procentowa ustalana przez RPP tym niższe oprocentowanie zarówno lokat, jak i kredytów.

[201701300929]

Napisane przez _czarny_kot

Skoro zysk jest taki sam jak na lokacie to chyba lepiej wybrać lokatę?

A co do oprocentowania lokat poczytajcie trochę dlaczego jeszcze ok. dwa-trzy lata temu oprocentowanie lokat sięgało nawet 10%, a później zaczęło tak bardzo spadać.
W skrócie i uproszczeniu: im niższa stopa procentowa ustalana przez RPP tym niższe oprocentowanie zarówno lokat, jak i kredytów.

wiem czym sa stopy procentowe
chociaz o 10% lokatach ja nie slyszlalam,

u mnie w banku lokaty są w rzeczywistosci na 1-2% - niby się reklamują ze 2,5% ale to tylko jak sie wstawi powyzej 50 tys na min rok a ja to mam troche mniej

a to slabo bardzo bo inflacja jednak wyzsza

[201607280909]

Napisane przez Nocna Nimfa

wiem czym sa stopy procentowe
chociaz o 10% lokatach ja nie slyszlalam,

u mnie w banku lokaty są w rzeczywistosci na 1-2% - niby się reklamują ze 2,5% ale to tylko jak sie wstawi powyzej 50 tys na min rok a ja to mam troche mniej

a to slabo bardzo bo inflacja jednak wyzsza

jak chodziłam do podstawówki (lata '90) to i lokaty na 15% bywały lokaty 10% to jeszcze jakieś 6-7 lat temu były dosyć powszechnie spotykane.

jeśli chodzi o moje oszczędzanie to wychodzi mi to średnio - przelewam co miesiąc część pensji na konto oszczędnościowe, zakładam jedną lokatę i dodatkowo mam usługę polegającą na tym, że końcówki moich płatności kartą są zaokrąglane i przelewane na oddzielny rachunek. Mimo wszystko, nie jestem zadowolona z mojego oszczędzania, bo kwoty które odkładam mogłyby być z powodzeniem o wiele większe, gdybym nie wydawała tyle kasy na głupoty. Nie mam większych problemów z wypłaceniem pieniędzy z konta oszczędnościowego, czy nawet zerwaniem lokaty, gdy nagle wymyślę sobie że muszę coś koniecznie kupić

[sylvi_86]

ja oszczędzam na parę rzeczy...
- na emeryturę odkładam 100 miesiecznie,
-kolejne 100 na dziecko (żeby kiedyś mieć na jakieś większe wydatki) i kolejne 100 na wkład własny do kredytu na mieszkanie- w tych dwóch przypadkach po 100zł dokłada mąż
- mam też 1200 na lokacie na przyszłe wakacje

chcę też uskładać sobie jakąś kwotę na "czarną godzinę" w razie straty pracy

[kamisha]

Ja oszczedzilam na wakacje, potem zaczne znowu oszczedzac, konta zadnego oszczednosciowego albo lokaty nie posiadam. Odkladam w przyslowiowej skarbonce

[Trzy_Ryby]

Oszczędzam. W ciągu roku systematycznie odkładam pieniądze na urlop. Ponieważ nie przepadam za wyjazdami zorganizowanymi i wyruszam w w świat tylko z Partnerem takie wojaże kosztują nas stosunkowo drogo, w ciągu jedenastu miesięcy muszę odłożyć około 6 tysięcy.
Odkładam też pieniądze na tak zwaną czarną godzinę- ale nie na lokatę na śmieszny procent (gdy odliczy się wszystkie opłaty, inflacje i podatek Belki zysk jest właściwie żaden) a inwestuję. Procent składany, jak powiedział Einstein, to największy wynalazek ludzkości.
Oczywiście, takie inwestycje związane są z ryzykiem zwłaszcza wtedy gdy lokujemy pieniądze na krótki czas. Dlatego warto znaleźć dobrego doradcę finansowego i nie oczekiwać cudów.

[Nimfa20]

Napisane przez invisible_01

Przez to ciężko zbankrutować, bo ileż można ich w ciągu miesiąca kupić, no i to jednak zawsze jakaś racja żywnościowa Chyba, że jesz to codziennie, to już inna sprawa. Mnie rujnują wyprzedaże ciuchowe :/

Oj, wierz mi, że można Codziennie nie, ale jak już zajadę ...

Ostatnio brałam 20 zestawów Ale 10 dla koleżanki, bo my tak po nadgodzinach w nagrodę zajeżdżamy

[karolinaP103]

Oszczędzam. Mam pewną maksymalną kwotę na rachunki. Każdego miesiąca po zapłaceniu rachunków coś mi zostaje ( a to nie rozlewałam wody na prawo i lewo, a to gasiłam światło zawsze wychodząc z pokoju, a to maluję się w kuchni przy naturalnym świetle nie marnując prądu w łazience...) To co zostanie mi po opłatach przelewam na konto oszczędnościowe.
Po wypłacie robię zakupy na miesiąc ( kupuję wszystko,co przetrwa miesiąc- ryż, kasze, makarony, puszki, chemię...). Potem zaglądam tylko do zieleniaka po produkty sezonowe no i czasem kupuję w markecie to co z promocji. Po wypłacie wyciągam z banku całą kasę i widzę jak jej ubywa- to dobra motywacja do oszczędzania. Ogromną mam przyjemność jak po następnej wypłacie widzę,że zostało co z poprzedniej to są zapracowane oszczędności i wydaję je nie odmawiając sobie tym razem przyjemności

[aaricia8]

Napisane przez a34

Poza tym mam taki nawyk, że codziennie wchodzę na swoje konto i nierówną końcówkę przelewa na oszczędnościowe Np. z kwoty 1268,86zł przelewam 8,68zł
Nie odkładam na nic konkretnego, ale czułabym się niepewnie bez zapasowej kwoty.

Genialny pomysł kopiuję!

Ja w ramach oszczędności zrobiłam też przegląd aktualnych cen abonamentu za telefon i internet. Od sierpnia będę płaciła za to samo ponad 50 zł mniej/m-c.

[zielono_zimna]

Ja z moim Mężczyzną odkładam kasę na kilka rzeczy.

Po pierwsze (i to jest największy wydatek) kupiliśmy mieszkanie i remontujemy. Odkładamy na jakiś fragment remontu- a jak już mamy za co to przechodzimy do działania. W tamtym tygodniu poszło 4tys. na przedpokój- ściany zagruntowane i pomalowane, a dziś przyjeżdza 4 drzwiowa szafa

Po drugie mamy "skarpetkę wakacyjną". To nie jest duża kasa, zawsze szukamy okazji i zwykle nasz wyjazd nie kosztuje więcej niż 1000zł. Jeździmy nad morze (to są najdroższe wyjazdy), na żagle (prawie za darmo) albo w góry- to też tanie wypady. Namiot plecak i mało zaludniony szlak.

Po trzecie mam "skarpetę na książki"- kocham je kupować i czytać Tutaj trafiają drobniaki, najczęsciej reszta z zakupów, grosiki z kieszeni...

Jakoś zawsze udaje nam się trochę poodkładać ale muszę przyznać, że to mój Mężczyzna jest lepszy w oszczędzaniu niż ja

[PaulinciaKWC]

Oszczedzam. Co miesiac odkladam taka sama kwote na poczatku miesiaca do swinki na koncie bankowym +druga swinka nieregularna na ewentualne zbytki.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez kropkawkropke

EDIT: fajnym sposobem na oszczedzanie jest odkładanie zawsze np. 5złotówek do skarbonki albo reszty z zakupów niepostrzeżenie można trochę kasy odłożyć

Wczoraj babcia podarowala mi sloiczek po chrzanie, do ktorego odkladala 2zlotowki sloiczek maly ale sporo warty

[Minna]

Oszczędzam od bardzo dawna. Co miesiąc przelewam stałą kwotę z konta bieżącego na oszczędnościowe. Mam również założoną lokatę, którą co rok odnawiam.

[Kolor Bzu]

Zawsze oszczędzałam choć nieregularnie. Ostatnio odkładam co miesiąc konkretną z góry założoną kwotę.

[oOGloRiAaOo]

widzę, że wiele z Was ma te konta oszczędnościowe.. chyba muszę się tym zainteresować i pozbywać się regularnie drobnych z konta

[sylvi_86]

ja mam w dwoch bankach ale procent jest praktycznie ten sam

[maacieek]

Oszczędzam, wszelkie pieniądze jakie mi zostają z zeszłego miesiąca przelewam na skarbonkę w banku - jakiś tam mały procent jest, ruszyć ich nie ruszam choćbym miał tynk wcinać, kwoty nie wielkie rzędu 50-250 zł miesięcznie ale tak uzbierałem jakieś 2000 zł od października, więc zawsze to jakaś ekstra kasa na październik na studia, czy jakiś wakacyjny wypad.

[sylvi_86]

a czy ktoś jeszcze odkłada na emeryturę czy tylko ja? zbieram od ponad roku i jest to kwota nie do ruszenia

[PaulinciaKWC]

Napisane przez sylvi_86

a czy ktoś jeszcze odkłada na emeryturę czy tylko ja? zbieram od ponad roku i jest to kwota nie do ruszenia

ja mam niecale 23 lata wiec najpierw mieszkanie, zwlaszcza ze jeszcze nie pracuje

[sylvi_86]

ja mam niewiele więcej bo 27..no dobra rocznikowo 28 :P a chcę po prostu składać małe sumki
na wkład własny do mieszkania tez z mężem oszczędzamy, niestety bez kredytu się nie obędzie

[PaulinciaKWC]

Napisane przez sylvi_86

ja mam niewiele więcej bo 27..no dobra rocznikowo 28 :P a chcę po prostu składać małe sumki
na wkład własny do mieszkania tez z mężem oszczędzamy, niestety bez kredytu się nie obędzie

U mnie problemem jest brak stalej pracy ale to sie zmieni wiec i oszczednosci sie zmienia poki co to sobie ciułam ile sie da. I niezle na tym wychodze. Emerytura koniecznie tylko najpierw musze zaczac zarabiac normalnie

[sylvi_86]

wiadomo

[kamisha]

Ja chce odlozyc na wesele bo na dom to i tak kredytz Tz bedziemy brac. Tez mysle nad kontem oszczednosciowym

[sylvi_86]

Napisane przez kamisha

Ja chce odlozyc na wesele bo na dom to i tak kredytz Tz bedziemy brac. Tez mysle nad kontem oszczednosciowym

nawet w razie kredytu musicie mieć 10% wkładu własnego,niestety z roku na rok ma ten wkład własny rosnąć ;/

[Testujemy]

Nie oszczędzam w tradycyjny sposób (typu określona kwota co miesiąc na konto itd). Ale wydaję rozważnie. W sklepach kieruję się stosunkiem cena/jakość a nie konkretna marka przykładowo (to są spore oszczędności jeśli mamy takich produktów dziesiątki czy nawet setki w skali miesiąca).

[_czarny_kot]

Napisane przez sylvi_86

nawet w razie kredytu musicie mieć 10% wkładu własnego,niestety z roku na rok ma ten wkład własny rosnąć ;/

To bardzo dobrze. Kredyty będą brane na niższe kwoty = łatwiej/szybciej będzie można je spłacić. Ja tam jestem nawet za 50% wkładu własnego. Lepiej przez 2-3 lata oszczędzać i nazbierać na wkład własny niż pożyczać te pieniądze z odsetkami.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Testujemy

Nie oszczędzam w tradycyjny sposób (typu określona kwota co miesiąc na konto itd). Ale wydaję rozważnie. W sklepach kieruję się stosunkiem cena/jakość a nie konkretna marka przykładowo (to są spore oszczędności jeśli mamy takich produktów dziesiątki czy nawet setki w skali miesiąca).

Zeby oszczedzic z tego co mam, tez musze wydawac rozwaznie

[sylvi_86]

Napisane przez _czarny_kot

To bardzo dobrze. Kredyty będą brane na niższe kwoty = łatwiej/szybciej będzie można je spłacić. Ja tam jestem nawet za 50% wkładu własnego. Lepiej przez 2-3 lata oszczędzać i nazbierać na wkład własny niż pożyczać te pieniądze z odsetkami.

dobrze nie dobrze, zważywszy na polskie zarobki trudno jest uzbierać niekiedy te 10% a co dopiero 50, w zależności ile się chce kredytu , w 2-3 lata nie da się uzbierać przy 1500 na rękę 100-150 tysi

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Napisane przez Testujemy

Nie oszczędzam w tradycyjny sposób (typu określona kwota co miesiąc na konto itd). Ale wydaję rozważnie. W sklepach kieruję się stosunkiem cena/jakość a nie konkretna marka przykładowo (to są spore oszczędności jeśli mamy takich produktów dziesiątki czy nawet setki w skali miesiąca).

oj tak tak można znaleźć zamienniki dużo tańsze a są równie dobre jak "oryginały"

[Ag4]

W temacie oszczędzania polecam trochę zapomniany już wątek

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=301311

[kamisha]

Napisane przez sylvi_86

nawet w razie kredytu musicie mieć 10% wkładu własnego,niestety z roku na rok ma ten wkład własny rosnąć ;/

Powiedz mi tylko czy tak samo jest z kredytem hipotecznym na dom? Dom bedzie dany Tz w darowiznie. Bo ja dokladnie nie wiem czy wtedy tez ma byc wklad wlasny.