Koncepcje co 5 min zmieniamy bo dwa lata jeszcze mamy PM2016 część 13 ;)

[201604261006]

Napisane przez BielinkaO

My z Tż jesteśmy już 2 lata w takim związku na odległość w roku akademickim
Ale wiemy kiedy to się skończy, a poza tym widywaliśmy się, oprócz sesji, co tydzień, także da się. Chociaż nie powiem, żebym była z tego zadowolona i nie wolałabym mieć Tż na co dzień..

Ale widywanie się nawet raz w tygodniu a nie widzenie się powiedzmy 3 miesiące to jest różnica. Bo masz faceta a w zasadzie go nie ma. Ale mówię JA sobie tego nie wyobrażam, nie mogłabym tak życ. Po prostu nie
I dla mnie widywanie się raz w tygodniu też było uciążliwe

[Sorbik]

Napisane przez BielinkaO

Chciałabym mieć już takie problemy

A kto by nie chciał? :P

Napisane przez agnieszka_2612

hahahaah
Mój powie mi na 100% "Kochanie, Tobie to lepiej wyjdzie..." i weź tu gadaj z takim

Dokładnie, niech się ogarnia bo

Oj. Jakbym swojego TŻ słyszała

zresztą... Nawet jak salę wybieraliśmy to było "podoba mi się, ale wiesz kochanie, jak tobie się nie podoba to możemy szukać dalej" :p cóż... czasem czuje, że bardzo chce mi dogodzić ;p żeby nie wyszło, że on zdecydował, a mi nie odpowiada.

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Napisane przez mysza93

Ale widywanie się nawet raz w tygodniu a nie widzenie się powiedzmy 3 miesiące to jest różnica. Bo masz faceta a w zasadzie go nie ma. Ale mówię JA sobie tego nie wyobrażam, nie mogłabym tak życ. Po prostu nie
I dla mnie widywanie się raz w tygodniu też było uciążliwe

Nas czeka widywanie się w stylu 6 tygodni bez siebie 2 tygodnie razem... ;( i tak 2 lata!

[lolusl]

Napisane przez agnieszka_2612

Mój tż chce sobie kiedyś zrobić. Mi u kogoś też się niektóre podobają... ale sama bym sobie nie zrobiła

Tż się bardzo nie podobają u kobiet tatuaże a szczególnie te na dole pleców... Wiecie jak na nie mówi? "Okapnik na spermę"

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Gdzie dostalaś za 5zł?

U mnie sie mówi,że jak ktoś ma skrzydła wytatuowane nad pośladkami to po to,żeby bąki lepiej leciały.

Napisane przez sylwia9d

a chyba ważniejsze dla niego jest życie tam, a ja to taki jakiś dodatek do jego życia z poprzedniego rozdziału. Parę "życzliwych" słów usłyszałam wczoraj. I na razie jestem w punkcie wyjścia bo nie wiem co dalej.


Jak się wyjeżdża to jednak zmienia się środowisko i ludzie zmieniają swoje podejście do wszystkiego.


Uwielbiam malować , ostatnio malowałam z K. dom dziadków świetna zabawa

O kurcze,kiepsko,współczuję . Dogadajcie się

Bielinka,gratki!

Ja z jednej strony chciałabym dziecko,ale z drugiej strony zdaję sobie sprawę,że nie ma odwrotu,więc myślę,że tak 25 lat będzie idealnie. Jeszcze 3 lata sobie pobimbam i potem będzie ten czas.Zresztą idealnie wypadnie po ślubie.

[sylwia9d]

Napisane przez lolusl

U mnie sie mówi,że jak ktoś ma skrzydła wytatuowane nad pośladkami to po to,żeby bąki lepiej leciały.

O kurcze,kiepsko,współczuję . Dogadajcie się

Bielinka,gratki!

Ja z jednej strony chciałabym dziecko,ale z drugiej strony zdaję sobie sprawę,że nie ma odwrotu,więc myślę,że tak 25 lat będzie idealnie. Jeszcze 3 lata sobie pobimbam i potem będzie ten czas.Zresztą idealnie wypadnie po ślubie.

Ja tez myślę w podobny sposób , z jednej strony mogłabym już mieć ale z drugiej hmmm jeszcze czasem lubię sobie poleniuchować, nie mieć zobowiązań itd. Ja myślę tak rok , dwa po ślubie będę miała wtedy 25/26lat

[Stella275]

Napisane przez sylwia9d

Wzięłam prysznic, na odżywkowałam sobie włosy zostało mi jeszcze tylko zrobienie lekkiego makijażu bo na 17 jestem umówiona po odbiór samochodu z warsztatu, a potem jadę do teściów w odwiedziny

Mnie tam nie ciszy perspektywa odwiedzin teściów w ten weekend, a sama to już na pewno bym się do nich nie wybrała

[BielinkaO]

Napisane przez mysza93

Ale widywanie się nawet raz w tygodniu a nie widzenie się powiedzmy 3 miesiące to jest różnica. Bo masz faceta a w zasadzie go nie ma. Ale mówię JA sobie tego nie wyobrażam, nie mogłabym tak życ. Po prostu nie
I dla mnie widywanie się raz w tygodniu też było uciążliwe

Rozumiem, każdy ma inne podejście
I kto tego nie przeżył, zawsze mówi, że by nie wytrzymał, a życie weryfikuje nasze poglądy.

Napisane przez Sorbik

Nas czeka widywanie się w stylu 6 tygodni bez siebie 2 tygodnie razem... ;( i tak 2 lata!

Dacie radę

Napisane przez lolusl

Bielinka,gratki!

Dzięki

[Stella275]

Ja myślę że tak jeszcze 2-2,5 lat i się będziemy starac, przed ślubem nie chcemy, a po ślubie tak z pół roku/rok dla siebie chcemy miec

[sylwia9d]

Napisane przez Stella275

Mnie tam nie ciszy perspektywa odwiedzin teściów w ten weekend, a sama to już na pewno bym się do nich nie wybrała

Ja tam za długi siedzieć nie będę, napije się herbaty zostawię obiecaną kamerkę internetowa i uciekam, ale bardzo ich lubię, więc tak w sumie trochę się rozerwę odwiedzając ich

[Stella275]

Napisane przez sylwia9d

Ja tam za długi siedzieć nie będę, napije się herbaty zostawię obiecaną kamerkę internetowa i uciekam, ale bardzo ich lubię, więc tak w sumie trochę się rozerwę odwiedzając ich

Z tatą jeszcze bym mogła sama posiedziec bo bardzo fajny teściu mi się szykuje, natomiast mama działa na mnie strasznie stresogennie i po prostu bym nie mogła zostac z nią sam na sam

[sylwia9d]

Napisane przez Stella275

Z tatą jeszcze bym mogła sama posiedziec bo bardzo fajny teściu mi się szykuje, natomiast mama działa na mnie strasznie stresogennie i po prostu bym nie mogła zostac z nią sam na sam

Ja tam nie mam żadnych obaw, nie raz zostawałam sama z mamą K. czy to z tatą

[Sorbik]

Napisane przez Stella275

Z tatą jeszcze bym mogła sama posiedziec bo bardzo fajny teściu mi się szykuje, natomiast mama działa na mnie strasznie stresogennie i po prostu bym nie mogła zostac z nią sam na sam

Współczuje. Ja na szczęście nie mam takiego problemu. Z mamą TŻ mogłabym konie kraść ;p

[lolusl]

Napisane przez mysza93

Ale widywanie się nawet raz w tygodniu a nie widzenie się powiedzmy 3 miesiące to jest różnica. Bo masz faceta a w zasadzie go nie ma. Ale mówię JA sobie tego nie wyobrażam, nie mogłabym tak życ. Po prostu nie
I dla mnie widywanie się raz w tygodniu też było uciążliwe

Zgadzam się,. Ja też bym tak nie mogła,zdecydowanie.

A co do dzieciów jeszcze ,ja tam myślę,że najbardziej optymalne będzie nie zabezpieczanie się po ślubie i niech się dzieje wola nieba.

[Sorbik]

Napisane przez lolusl

Zgadzam się,. Ja też bym tak nie mogła,zdecydowanie.

A co do dzieciów jeszcze ,ja tam myślę,że najbardziej optymalne będzie nie zabezpieczanie się po ślubie i niech się dzieje wola nieba.

dzieciów
jak mi się spodobało to słowo

[201711281122]

BielinkaO gratuluję pięknego stażu

[wioleta20]

Ja tam lubię tesciow. A dziecko tak za 3/4 lata planuje. Wspolczuje siostrze Tz wstawiania w nocy itp

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 5036D przy użyciu Tapatalka

[201604261006]

Ja jutro jadę do Tż, a on jedzie do pracy, świetnie

[Sorbik]

Napisane przez mysza93

Ja jutro jadę do Tż, a on jedzie do pracy, świetnie

Posiedzisz z teściami ;p

[201604261006]

Napisane przez BielinkaO

Rozumiem, każdy ma inne podejście
I kto tego nie przeżył, zawsze mówi, że by nie wytrzymał, a życie weryfikuje nasze poglądy

Moje życie nie będzie nic weryfikować bo żadne nie pojedzie do pracy za granice samo

Napisane przez lolusl

Zgadzam się,. Ja też bym tak nie mogła,zdecydowanie.

A co do dzieciów jeszcze ,ja tam myślę,że najbardziej optymalne będzie nie zabezpieczanie się po ślubie i niech się dzieje wola nieba.

Tak jest najlepiej

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Napisane przez Sorbik

Posiedzisz z teściami ;p

Będziemy oklejać remizę i malować sufit

[Sorbik]

Napisane przez mysza93

\


Będziemy oklejać remizę i malować sufit

E to będziesz miała zajęcie. Ważne by nie siedzieć samemu, bo można oszaleć z nudów.

[201604261006]

Napisane przez Sorbik

E to będziesz miała zajęcie. Ważne by nie siedzieć samemu, bo można oszaleć z nudów.

Można można. 2,5 roku w domu siedze z małymi przerwami

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

Zrobiłam małe podsumowanie, parę osób odpadło w trakcie zapraszania i zapraszamy 206 osób, już zaproszonych jest 176-zostało 30.
Rozdaliśmy 93 zaproszenia z wszystkich 108
31 potwierdzonych i 8 odmów

[Sorbik]

Napisane przez mysza93

Można można. 2,5 roku w domu siedze z małymi przerwami

Ja siedzę pół roku i już dostałam fisia do glowy ;p

[smerfetk_a]

Nie mam czasu nadrabiać ale wpadłam pochwalić się że od dzisiaj jestem Pani Magister
Obżarłam się jak świnia na obiedzie z rodzicami z teraz będziemy jeść tiramisu i opijać

PS. Co tak dużo spamu??

[candy111]

Napisane przez mysza93

Sorry ale dla mnie to jest śmieszne. Jesteś na tyle dorosła że chyba możesz robić to co chcesz?
Chyba że chodzi o to że mieszkać z nimi, i wtedy się nie zgadzają.


Ja spałam u niego po tygodniu znajomości

I w ogóle to dziś jest w pracy, a jego mama mówi zostań, posiedzimy razem Ale ja ciuchów już nie miałam, i tak siedziałam u niego od czwartku Ale jutro znowu jade i w poniedziałek wracam, faaajnie jest mieć go na codzień

Jestem pełoletnia ale utrzymują mnie rodzice,,szanuje ich zdanie i nigdy nie robię nic na przekór "bo jestem dorosła".

Po tygodniu znajomosci to ja bym nawet u koleżanki nie nocowała a co dopiero u chłopaka.

[Promyk03]

Napisane przez smerfetk_a

Nie mam czasu nadrabiać ale wpadłam pochwalić się że od dzisiaj jestem Pani Magister
Obżarłam się jak świnia na obiedzie z rodzicami z teraz będziemy jeść tiramisu i opijać

PS. Co tak dużo spamu??

gratuluję

[Sorbik]

Gratulacje Smerfetko

Dużo? Wydaje mi się, że dziś dość standardowo jak na środek tygodnia.

[wioleta20]

Gratulacje. Mysza a czemu nie szukasz pracy

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 5036D przy użyciu Tapatalka

[Cherry_Muffin]

Napisane przez sylwia9d

Widywanie się raz w tygodniu byłoby dla mnie komfortem jeśli chodzi o tą sytuację... bo ja na razie nie mam pojęcia kiedy się zobaczymy... na pewno nie ma szans na to w lipcu także cały czerwiec i lipiec się nie widzimy, wcześniej nie widzieliśmy się prze połowę lutego cały marzec i prawie do końca kwietnia bo przyjechał przed świętami... z taką częstotliwością to długo się chyba nie da

Napisane przez BielinkaO

Rozumiem, każdy ma inne podejście
I kto tego nie przeżył, zawsze mówi, że by nie wytrzymał, a życie weryfikuje nasze poglądy.
Dacie radę

Czasem tak bywa, bo takie jest zycie. Wolalabym zeby TZ byl obok mnie ciagle, jak kazda z nas
Zawsze mowilam, ze nie bede w zwiazku na odleglosc - jestem od roku. Zyje, kocham, nic sie miedzy Nami zlego nie dzieje oprocz tesknoty.

Sylwia znam to ja mysle, ze dogadacie sie i zobaczycie z tego co czytam poza tym dobrze sie dogadywaliscie przed

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Gratuluje smerfetko
A jakos tak sie rozpedzilismy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201604261006]

Napisane przez smerfetk_a

Nie mam czasu nadrabiać ale wpadłam pochwalić się że od dzisiaj jestem Pani Magister

Gratulacje!
Opijajcie porządnie!

Napisane przez candy111

Jestem pełoletnia ale utrzymują mnie rodzice,,szanuje ich zdanie i nigdy nie robię nic na przekór "bo jestem dorosła".

Po tygodniu znajomosci to ja bym nawet u koleżanki nie nocowała a co dopiero u chłopaka.

Spoko

Bo to Ty

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Napisane przez wioleta20

Gratulacje. Mysza a czemu nie szukasz pracy

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 5036D przy użyciu Tapatalka

Ja? Szukam, ale za 6zł brutto to się nie opłaca

[lolusl]

Napisane przez smerfetk_a

Nie mam czasu nadrabiać ale wpadłam pochwalić się że od dzisiaj jestem Pani Magister
Obżarłam się jak świnia na obiedzie z rodzicami z teraz będziemy jeść tiramisu i opijać

PS. Co tak dużo spamu??

[wioleta20]

Ale innej nie szukasz? Ja bym z nudów umarła przez tyle czasu w domu i jednak kasa na własne wydatki jest

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 5036D przy użyciu Tapatalka