Urodzone w 1989 :) cz. II

[blaque]

Wieczór..
Wróciłam z tego manikjura. Podoba mi się tak średnio z bliska. Bo z daleka to nawet fajnie Chodzi mi o to, że mi beznadziejnie je spiłowała.
Na dole są szersze niż u góry..Tak dziwnie.. No ale dobra, nieważne. Nie jest źle. Na + bo sama kosmetyczka była b. sympatyczna.

Ech zmęczona jestem. Idę zrobić herbatkę i do łóżka.
Dobranoc Wam

[Agosek]

Ledwo zyję :P-jutro coś napiszę .

[shatje]

wróciłam ...wczoraj o 1:30 w nocy...masakra normalnie, podróż mnie wykonczyła...dzisiaj spałam do 11, potem rozpakowywałam graty, zgrywałam zdjecia na kompa i tak mi szybko dzien minal ze sama nie wiem kiedy...od jutra zaczynam nadrabiać w czytaniu wizażowych zaleglosci a teraz pewnie bede sie do łózia zbierac....

i kurde cholernie tesknie za Kretą (

[ciekawa_świata]

Przepraszam, że tak długo nie pisałam, ale jakoś nie umiałam się wbić ...

em gratuluję
i świetne fotki, zazdroszczę wyjazdu a przede wszystkim Tża, na którym możesz polegać i z którym spędziłaś tak piękne chwile

Co do zwierząt maltretowanych - to ja właśnie kilka dni temu podjęłam decyzję o tym, że już w ogóle nie będę jadła mięsa (ryby to też mięso, wiem, ale ryby będę jadła). Do tej pory jadłam w niedzielę tylko przy obiedzie, ale zawsze w potwornymi wyrzutami sumienia i mam już tego dosyć. Nie mogę już patrzeć na mięso bo mam przed oczami te wszystkie obrazy - wiadomo jakie

Znalazłam kilka świetnych wegetariańskich przepisów, przeczytałam co nieco, ale w sumie chodzi tylko o to, że będę jadła co innego na obiad w niedzielę, bo nigdy szynki nie jadam np. na kanapkach czy na obiady w dni powszednie mięsa nie jem

blaque u mnie tego manicure nie byłoby na czym zrobić


btw zjadłam jakąś pastę z dorsza i trochę mi się niedobrze zrobiło
teraz widzę, że nie ma na niej daty ważności
miejmy nadzieję, że przeżyję

[tak-po-prostu]

Napisane przez emememsik

Ee.. To już by nie były arcydzieła.

To, co teraz robię, wymyśliłam sobie sama. To znaczy wpadło mi do głowy, że mogłabym rozkręcić taki swój interes, w tej księgarni, w której już pracowałam. Wciągnęłam w to TŻa i poszło nam na tyle dobrze, że kierownik wszystko zalegalizował, ja dostałam 40% podwyżki, i teraz dochody z mojego małego interesiku stanowią połowę dochodów firmy.
A na samym początku, co do samej księgarni, to znajomości oczywiście. Ale wszędzie można się wybić. Trzeba tylko chcieć.

A tam byłyby tylko Ty o tym może nie wiesz
No a z tą pracą to genialnie!
I tak jak Krówka napisała: dasz sobie radę w życiu i to nie byle jak

Napisane przez shatje

wróciłam ...wczoraj o 1:30 w nocy...masakra normalnie, podróż mnie wykonczyła...dzisiaj spałam do 11, potem rozpakowywałam graty, zgrywałam zdjecia na kompa i tak mi szybko dzien minal ze sama nie wiem kiedy...od jutra zaczynam nadrabiać w czytaniu wizażowych zaleglosci a teraz pewnie bede sie do łózia zbierac....

i kurde cholernie tesknie za Kretą (

Cześć Oczywiście jak zawsze czekam na zdjęcia

Napisane przez blaque

Wieczór..
Wróciłam z tego manikjura. Podoba mi się tak średnio z bliska. Bo z daleka to nawet fajnie Chodzi mi o to, że mi beznadziejnie je spiłowała.
Na dole są szersze niż u góry..Tak dziwnie.. No ale dobra, nieważne. Nie jest źle. Na + bo sama kosmetyczka była b. sympatyczna.

Czyli takie trochę łopaty? Mogłaś powiedzieć żeby bardziej Ci spiłowała
Zrób im zdjęcie i pokaż

[Martusia B.]

Napisane przez pamelija

oj tak ja mam to samo zawsze musi mi się któryś złamać.. ale obecnie żaden nie ma prawa się złamać, bo są za krótkie

Nie mów tak... Mi też się wydawało, że mam teraz za krótkie żeby cokolwiek mogło mi się z nimi stać i co? I jeden mi się rozdwoił

Napisane przez krowa_bez_mleka

A ja dzisiaj sie trochę...pouczyłam
Historii.
Niewiele bo niewiele, ale zawsze coś.
Jeśli chce zdać maturę, muszę zacząć uczyć sie już teraz.
Trudno, na głąba nie ma innej rady

Ja też powinnam się pouczyć... z historii sztuki Tylko, że mi się nie chce i pewnie nie rusze tego do końcan wakacji, a później będę żałować

Napisane przez blaque

Wróciłam z tego manikjura. Podoba mi się tak średnio z bliska. Bo z daleka to nawet fajnie

nie mogę z tego tekstu

[emememsik]

Napisane przez krowa_bez_mleka

Na pewno sobie w życiu rade dasz.

Napisane przez tak-po-prostu

I tak jak Krówka napisała: dasz sobie radę w życiu i to nie byle jak

Hej, hej, no bez przesady.

Napisane przez Martusia B.

Ja też powinnam się pouczyć... z historii sztuki Tylko, że mi się nie chce i pewnie nie rusze tego do końcan wakacji, a później będę żałować

Ja myślę tak samo. Wiem, że powinnam. Wiem, że mi się nie chce. Wiem, że nic nie zrobię. Wiem, że będę żałować. Nie mam ani odrobiny silnej woli.

ciekawa_świata,dziękuję
shatje, witaj!! Czekamy na zdjęcia.

[blaque]

Napisane przez ciekawa_świata

blaque u mnie tego manicure nie byłoby na czym zrobić


btw zjadłam jakąś pastę z dorsza i trochę mi się niedobrze zrobiło
teraz widzę, że nie ma na niej daty ważności
miejmy nadzieję, że przeżyję

Hehe moje jakoś długie nie były, ale takie w miarę. Ale jak mi je spiłowała, to..

Żyjesz?

Napisane przez tak-po-prostu

Czyli takie trochę łopaty? Mogłaś powiedzieć żeby bardziej Ci spiłowała
Zrób im zdjęcie i pokaż

Łopaty to ja mam normalnie. A ona mi je u góry tak spiłowała jakby w szpic..;/
Na zdjęciu nie widać tego tak..

Napisane przez Martusia B.

nie mogę z tego tekstu

Hehehe ej no co ? Taka prawda

Napisane przez emememsik

Ja myślę tak samo. Wiem, że powinnam. Wiem, że mi się nie chce. Wiem, że nic nie zrobię. Wiem, że będę żałować. Nie mam ani odrobiny silnej woli.

Wyjęłaś mi to z ust. A najbardziej to, że będę żałowała tego, że się nie uczyłam.
A z biologii jestem za***is*a noga..
shatje-heeejsuper, że już jesteś! Zdjęcia prosimyyy!

U Was też takie zimno?

Ja już dzisiaj z samego rańca byłam z mamuśką i bratem w kerfurze i dajszmanie. I tak: były fajnie, skromne białe paseczki, na małym obcasie za 39zł.

I były (na małym obcasie) peeptołki białe, z małą kokardką. Za 79.

Bardziej ofc podobają mi się peep chociaż paski nie są złe. Ale peeptołki będą chyba 'za ciężkie' do tej mojej sukienki, jak myślicie?

I właśnie chyba kupię te paseczki a peeptołki.. może też..
Bo są ślicze..

Tylko gdzie w nich będę śmigała?




A przepraszam bardzo, Alatienkę to znowu wcięło?!
Ja Wam mówię-przez nią, to ja tu niedługo będę postrach siała

Alatienka proszę mi się tu szybko zameldować!

[Martusia B.]

Napisane przez emememsik

Ja myślę tak samo. Wiem, że powinnam. Wiem, że mi się nie chce. Wiem, że nic nie zrobię. Wiem, że będę żałować. Nie mam ani odrobiny silnej woli.

Silną wolę to mam tylko do robienia zakupów i lenicuhowania

Napisane przez blaque

Hehehe ej no co ? Taka prawda


U Was też takie zimno?


I były (na małym obcasie) peeptołki białe, z małą kokardką. Za 79.



A przepraszam bardzo, Alatienkę to znowu wcięło?!
Ja Wam mówię-przez nią, to ja tu niedługo będę postrach siała

Skoro taka prawda Ale mnie ten tekst ubawił, sama nie wiem czemu

U mnie nie jest już dzisiaj, aż tak strasznie zimno. Nawet mi momentami gorąco było z długim rękawem

Dobrze wiedzieć, że są jakieś ciekawe peeptołki, bo moje są już stanie conajmniej opłakany i powinnam chyba sobie jakieś nowe sprawić

Alateinki to ja też dawno nie widziałam
Blaque to Ty aż taka straszna jesteś ;>

[tak-po-prostu]

O kurczę Obudziłam się o 1. To mój rekord w wakacje jak na razie

[Alatienka]

blaque & Martusia Bo ja taka małomówna z natury jestem

[emememsik]

Napisane przez blaque

U Was też takie zimno?

Oj, tak. Ja dzisiaj w polarze chodziłam. Jak porównam to z tymi trzydziestoilomaśtam stopniami, z którymi mierzyłam się we Francji jeszcze tydzień temu, to..

Napisane przez tak-po-prostu

O kurczę Obudziłam się o 1. To mój rekord w wakacje jak na razie

A ja wczoraj wróciłam od TŻa koło 20, położyłam się na chwilę na łóżku i obudziłam się o 6.30 (!!) dzisiaj rano. Oczywiście nie wiedziałam, że zasnę, więc nie nastawiłam budzika i spóźniłam się do pracy.

[pamelija]

blaque mi mój pierwszy manicure się podobał i łądnie wszystko było opiłowane, ale lakier zaczął odpryskać, po kilku godzinach

shatje WITAMY opowiadaj szybko jak było i zdjęcia pokazuj szybciutko

Napisane przez Martusia B.

Nie mów tak... Mi też się wydawało, że mam teraz za krótkie żeby cokolwiek mogło mi się z nimi stać i co? I jeden mi się rozdwoił

ja teraz znów zaczełam brać jakies proszki na paznokcie.. może mi się tylko wydaje, ale chyba im to pomaga

Idę upiec ciasteczka a wieczorem z TŻ na zakupy, bo jutro wyjeżdżamy.. będziemy się teraz widzieć pierwszy raz od tamtej kłótni.. eh.. może wieczorem uda mi się z nim spokojnie porozmawiać..

[krowa_bez_mleka]

Napisane przez Alatienka

blaque & Martusia Bo ja taka małomówna z natury jestem

Się nie wymiguj

Ale pogoda! U mnmie leje cały dzień, a na dodatek tak wieje, ze jak wyszłam do miasta to mój parasol wiecznie był wywiany na drugą stronę
Ledwo co doszłam.
Szkoda, że dzisiaj nie jestem w pracy-mało klientów bym miała

Blaque- zrobiłaś mi chrapkę na manicure i jak tylko skończe prace z pieczywem, kupuje sobie lakiery i próbuje zrobić frencza
Teraz nie mogę mieć pomalowanych paznokci

[laylaaa]

krowa czego teraz nie mozesz malowac? cos zwiazane z praca?

shatje witamy

blaque pokaz zdjecia butow ze strony dajszmana ja bym wziela takie, ktore by sie przydaly tez na inne okolicznosci (czyli raczej peep toe) ale te paski w sumie takie tanie..

u mnie zimno bardzo, wczoraj tez tak bylo ale w sumie juz wole taka pogode od wielkich upalow (tylko bez deszczu i wiatru).

dostalam zaproszenie na 2 osiemnastki.. jedna za tydzien, druga 21 lipca. jeszcze inna byla w tym tygodniu, ale pomimo ze zlozylam sie na prezent to nie poszlam (nie szla przyjaciolka, poza tym to jakies 60 km ode mnie..). ta osiemnastka za tydzien jest podwojna i chyba nie pojde, po prostu nie bede miec z czego zlozyc sie na prezenty

po ile tak srednio skladacie sie na prezenty osiemnastkowe? czy same kupujecie? my na poczatku skladalismy sie po 30, pozniej jakos sie to obnizylo do 20-25. przyjelo sie, ze jesli ktos solenizanta zna lepiej, to daje jakies 10 zl wiecej. jak urodziny bedzie miec moja kol najlepsza to prezent oczywiscie kupie sama.

[ciekawa_świata]

Napisane przez laylaaa

po ile tak srednio skladacie sie na prezenty osiemnastkowe? czy same kupujecie? my na poczatku skladalismy sie po 30, pozniej jakos sie to obnizylo do 20-25. przyjelo sie, ze jesli ktos solenizanta zna lepiej, to daje jakies 10 zl wiecej. jak urodziny bedzie miec moja kol najlepsza to prezent oczywiscie kupie sama.

zwykle po 20 złotych, kiedyś jak nie miałam kompletnie kasy dalam 10
mojej przyjaciółce kupiłam sama prezent za ok. 30 złotych

[uhahana]

U mnie też pogoda dziwna. Niby nie jest jakoś strasznie zimno, ale tak nieprzyjemnie, w niektórych miejscach jeszcze mokro po nocnym deszczu i wieje bardzo.

Na prezenty składamy się przeważnie po 20-25 zł, tyle przeważnie starcza, żeby w kilka osób kupić coś konkretnego. Dość popularna 'stawka'

French mówicie? Może się zbiorę w sobie i zrobię? W sumie nie bardzo mi się chce, poza tym mam dość nieświeże lakiery... Zobaczymy
Byłam dzisiaj se wyregulować brwi. Co prawda już kiedyś miałam robione, ale tak delikatnie, że prawie nic mi nie wyrwała. Dzisiaj już tak profesjonalniej, ale sama nie wiem, czy jakąś poprawę ogólnego wyglądu to spowodowało

Kurde, TYLE mam do zrobienia, a NIC mi się nie chce... masakra...

Ma może któraś konto w MultiBanku?
Moje młodzieżowe już tak dawno nie było używane, że pewnie już zlikwidowali, a wypadałoby po urodzinach założyć se... I tak się trochę poorientowałam i chyba najbardziej mi ten bank odpowiada.

[kasia89]

U mnie też dziś strasznie zimno Miałam jazdy o 8 i jak szłam na nie to myślałam, że przymarznę Iście wakacyjna pogoda Jak był maj i czerwiec to się w szkole na takie upały kisiłyśmy, a teraz

layla Co do prezentów na 18 to normalnie składamy się po ok. 20-25zł. Do moich najlepszych koleżanek po 50zł, a mojej przyjaciółce na pewno kupię sama jeszcze jakiś lepszy prezent

Natchnęłyście mnie tym manicure Tyle że ja ostatnio miałam francuski, więc teraz się skusiłam na bordowe pazurki

[blaque]

Napisane przez Martusia B.

Silną wolę to mam tylko do robienia zakupów i lenicuhowania

Skoro taka prawda Ale mnie ten tekst ubawił, sama nie wiem czemu

U mnie nie jest już dzisiaj, aż tak strasznie zimno. Nawet mi momentami gorąco było z długim rękawem

Dobrze wiedzieć, że są jakieś ciekawe peeptołki, bo moje są już stanie conajmniej opłakany i powinnam chyba sobie jakieś nowe sprawić

Alateinki to ja też dawno nie widziałam
Blaque to Ty aż taka straszna jesteś ;>

Hehe ja też się cieszę, że są bo wszystkie inne są..ekhm jak dla pań z klubu Go-Go..
A do czego je nosisz? Tylko na elegancko czy też normalnie, ot tak?

Hehe a bo wiesz, ja czasami tak coś walnę..

Nieee, aż taka straszna to chyba nie Chociaż Agosek już mi powiedziała co nieco, nie Agosku?

Napisane przez Alatienka

blaque & Martusia Bo ja taka małomówna z natury jestem

Krówka dobrze mówisz-Alatienka nie wymiguj się! Nie można tak nas zaniedbywać..

Napisane przez krowa_bez_mleka

Się nie wymiguj

Ale pogoda! U mnmie leje cały dzień, a na dodatek tak wieje, ze jak wyszłam do miasta to mój parasol wiecznie był wywiany na drugą stronę
Ledwo co doszłam.
Szkoda, że dzisiaj nie jestem w pracy-mało klientów bym miała

Blaque- zrobiłaś mi chrapkę na manicure i jak tylko skończe prace z pieczywem, kupuje sobie lakiery i próbuje zrobić frencza
Teraz nie mogę mieć pomalowanych paznokci

Kochana nie myśl tak! Właśnie o to chodzi, żebyś miala dużo klientów. A wiesz, że wtedy nagle, ot tak możesz kogoś poznać?

Hehe to jak zrobisz to sie pochwal

Napisane przez laylaaa

krowa czego teraz nie mozesz malowac? cos zwiazane z praca?

shatje witamy

blaque pokaz zdjecia butow ze strony dajszmana ja bym wziela takie, ktore by sie przydaly tez na inne okolicznosci (czyli raczej peep toe) ale te paski w sumie takie tanie..

u mnie zimno bardzo, wczoraj tez tak bylo ale w sumie juz wole taka pogode od wielkich upalow (tylko bez deszczu i wiatru).

dostalam zaproszenie na 2 osiemnastki.. jedna za tydzien, druga 21 lipca. jeszcze inna byla w tym tygodniu, ale pomimo ze zlozylam sie na prezent to nie poszlam (nie szla przyjaciolka, poza tym to jakies 60 km ode mnie..). ta osiemnastka za tydzien jest podwojna i chyba nie pojde, po prostu nie bede miec z czego zlozyc sie na prezenty

po ile tak srednio skladacie sie na prezenty osiemnastkowe? czy same kupujecie? my na poczatku skladalismy sie po 30, pozniej jakos sie to obnizylo do 20-25. przyjelo sie, ze jesli ktos solenizanta zna lepiej, to daje jakies 10 zl wiecej. jak urodziny bedzie miec moja kol najlepsza to prezent oczywiscie kupie sama.

Weszłam na jakąś niemiecką strone dajszmana ale nie znalazłam tam tych butów..A na polskiej nie widzę. Albo źle szukam..

My się z babami składamy po 20-30. To zależy

[tak-po-prostu]

Napisane przez laylaaa

po ile tak srednio skladacie sie na prezenty osiemnastkowe? czy same kupujecie? my na poczatku skladalismy sie po 30, pozniej jakos sie to obnizylo do 20-25. przyjelo sie, ze jesli ktos solenizanta zna lepiej, to daje jakies 10 zl wiecej. jak urodziny bedzie miec moja kol najlepsza to prezent oczywiscie kupie sama.

My się składamy po 10zł Na początku tego roku czyli jak nadchodził sezon 18-stek rocznika 1989 ustaliliśmy, że będziemy się po tyle składać bo niekiedy są po dwie 18-stki w miesiącu to niektóre osoby by nie wyrobiły 40zł uskładać I tak jest super każdy może przyjść, nie ma takiej sytuacji, że ktoś nie może bo nie ma za co. Oczywiście dla TŻ i dla przyjaciółki kupuję sama. Co innego jak idę na 18-stkę osoby z nie naszej paczki. Wtedy to już zależy...

[Martusia B.]

Napisane przez Alatienka

blaque & Martusia Bo ja taka małomówna z natury jestem

Jakoś wcześniej nigdy nie zauważyłam Twojej małomówności

Napisane przez pamelija

ja teraz znów zaczełam brać jakies proszki na paznokcie.. może mi się tylko wydaje, ale chyba im to pomaga

Jak zaczęłam brać jakieś witaminy, co mi miały na pazokcie pomóc, to tylko im zaszkodziły

Napisane przez laylaaa

po ile tak srednio skladacie sie na prezenty osiemnastkowe? czy same kupujecie? my na poczatku skladalismy sie po 30, pozniej jakos sie to obnizylo do 20-25. przyjelo sie, ze jesli ktos solenizanta zna lepiej, to daje jakies 10 zl wiecej. jak urodziny bedzie miec moja kol najlepsza to prezent oczywiscie kupie sama.

Jak dotad byłam tylko na jednej osiemnastce - mojego TŻa, więc kupowałam prezent sama

Napisane przez blaque

Hehe ja też się cieszę, że są bo wszystkie inne są..ekhm jak dla pań z klubu Go-Go..
A do czego je nosisz? Tylko na elegancko czy też normalnie, ot tak?

Hehe a bo wiesz, ja czasami tak coś walnę..

Nieee, aż taka straszna to chyba nie Chociaż Agosek już mi powiedziała co nieco, nie Agosku?

Ja mam całkiem płaskie czerwone to noszę normalnie na codzień, bo są tak jak baleriny tylko bez placów Ale mam też na szpilce to je noszę tylko jako eleganckie, bo są strasznie wysokie

Każdy czasami coś walnie...

To dobrze, że nie jesteś taka bardzo straszna, bo nie wiedziałam czy mam już zaczynać się bać czy jeszcze nie A Agosek to miała się dzisiaj tu pojawić i coś napisać, bo wczoraj zmęczona była, no i gdzie ona jest?

W ogóle to mam dzisiaj jakiś wybitnie dobry humor, aż nie wiem czym on jest spowodowany
Właśnie w radiu mi poleciała Dżaga

[Alatienka]

KBM, blaque & Martusia Kochane jesteście Ale same widzicie, że teraz odpisuję tylko wam Aż mi głupio A to przez to, że od kilku dni jestem strasznie zabiegana i to jeszcze trochę potrwa. Obiecuję aktywnie się udzielać w naszym wątku, kiedy już się trochę uspokoi

[i_n_e_s]

Shatje witamy spowrotem

Ja sobie robiłam paznokcie, załączam zdjęcia. Mogą być? Tylko szczerze,bo mogę sobie je jeszcze zmyć i co innego pokombinować.
Mam sukienkę biało-czarną, więc chyba pasuje.

A i jeszcze ambitnie dziś też zrobiłam coś po raz pierwszy, kilka działów z angielskiego z gramatyki, raczej oczywiste rzeczy, ale jeszcze chciałam powtórzyć.


Alatienka a Ty nie marudź,dziewczyny dobrze mówią, tylko pisz

Strasznie wolno chodzi mi wizaż, Wam też?

Edit: Nie mogę załączyć
Ale cały czas próbuję

Edit2: wreszcie a i książka przysłużyła mi się jeszcze jako tło

[blaque]

Napisane przez Martusia B.

Ja mam całkiem płaskie czerwone to noszę normalnie na codzień, bo są tak jak baleriny tylko bez placów Ale mam też na szpilce to je noszę tylko jako eleganckie, bo są strasznie wysokie

Każdy czasami coś walnie...

To dobrze, że nie jesteś taka bardzo straszna, bo nie wiedziałam czy mam już zaczynać się bać czy jeszcze nie A Agosek to miała się dzisiaj tu pojawić i coś napisać, bo wczoraj zmęczona była, no i gdzie ona jest?

W ogóle to mam dzisiaj jakiś wybitnie dobry humor, aż nie wiem czym on jest spowodowany
Właśnie w radiu mi poleciała Dżaga

Właśnie-Agosku łer ar ju?
Eee no coś ty! haha Ja nie jestem straszna! Nie masz się co bać

Uuuaa dzaga super sexi

Napisane przez Alatienka

KBM, blaque & Martusia Kochane jesteście Ale same widzicie, że teraz odpisuję tylko wam Aż mi głupio A to przez to, że od kilku dni jestem strasznie zabiegana i to jeszcze trochę potrwa. Obiecuję aktywnie się udzielać w naszym wątku, kiedy już się trochę uspokoi

Nie czuj się głupio. Będziesz miała czas, to napiszesz. A tak-czekamy na Ciebie

ines-ale gdzie zdjęcie?
uhahana-ja niestety nie pomogę, bo konta nie mam

[krowa_bez_mleka]

Napisane przez laylaaa

krowa czego teraz nie mozesz malowac? cos zwiazane z praca?

Bo w pracy związanej z żywnoscią teoretycznie trzeba mieć krótkie, nie pomalowane paznokcie
Tak, na wypadek kontroli sanepidu. No i dla własnej wygody troche tez

Napisane przez blaque

Kochana nie myśl tak! Właśnie o to chodzi, żebyś miala dużo klientów. A wiesz, że wtedy nagle, ot tak możesz kogoś poznać?

oj, widać, że nie widziałaś mojego stroju roboczego
Lepiej, byłoby dla mnie, zebym nikogo tam nie poznała
A mniej klientów, mniej stresu i wiecej czasu na czytanie.

Napisane przez Alatienka

KBM, blaque & Martusia Kochane jesteście Ale same widzicie, że teraz odpisuję tylko wam Aż mi głupio A to przez to, że od kilku dni jestem strasznie zabiegana i to jeszcze trochę potrwa. Obiecuję aktywnie się udzielać w naszym wątku, kiedy już się trochę uspokoi

Tylko dotrzymaj tej obietnicy i wszystko nam potem streść

Ines- mi też wolno I żadnego zdjecia nie mam

[Alatienka]

Dobra. Najważniejsza sprawa jest już załatwiona. Mogę cośik napisać

i_n_e_s Ładne pazurki
Też mi wcześniej wizaż mulił.

blaque

KBM To może napiszę że w dniach 11-15 jadę z babami na Union of Rock do Węgorzewa Jeee ale sie cieszę!!!

[Martusia B.]

Napisane przez Alatienka

KBM, blaque & Martusia Kochane jesteście Ale same widzicie, że teraz odpisuję tylko wam Aż mi głupio A to przez to, że od kilku dni jestem strasznie zabiegana i to jeszcze trochę potrwa. Obiecuję aktywnie się udzielać w naszym wątku, kiedy już się trochę uspokoi

w takim razie czekamy na uspokojenie i nie powinno być Ci głupio, mnie też ciągle gdzieś wcina

Napisane przez blaque

Właśnie-Agosku łer ar ju?
Eee no coś ty! haha Ja nie jestem straszna! Nie masz się co bać

Uuuaa dzaga super sexi

Dobrze, to się Ciebie już nie boję (już dosłownie nie mam się czego bać tylko Blaque )

Ty się z dżagi nie śmiej, bo jak ostatnio głupawki dostałam i mi dżagę włączyli to zaczęłam śpiewać i tańczyć, a jak mi w połowie wyłączyli to fochem zapodałam

Napisane przez Alatienka

Dobra. Najważniejsza sprawa jest już załatwiona. Mogę cośik napisać

i_n_e_s Ładne pazurki
Też mi wcześniej wizaż mulił.

blaque

KBM To może napiszę że w dniach 11-15 jadę z babami na Union of Rock do Węgorzewa Jeee ale sie cieszę!!!

Noo i od razu miło jak jesteś
Fajnie masz z tym wyjazdem Też chętnie pojechałabym na jakieś koncerty, ale na razie nie widzę takiej możliwości...



Ines ładne paznokcie

[Alatienka]

Martusia Jak miło

Małe KWA się nam tu tworzy

[pamelija]

Napisane przez blaque

Weszłam na jakąś niemiecką strone dajszmana ale nie znalazłam tam tych butów..A na polskiej nie widzę. Albo źle szukam..

Nie ma polskiej strony deichmann'a, a ta niemiecka to jakoś mi się nie podoba

Napisane przez Martusia B.

Jak zaczęłam brać jakieś witaminy, co mi miały na pazokcie pomóc, to tylko im zaszkodziły

Na mnie akurat działają.. może nie jakoś super eksta, ale działają Jak byłam miesiąc temu u manikiurzystki to mi powiedziała, że najlepsze są witaminy dla kobiet w ciąży ponoć one najbardziej pomagają JAk skończę brać skrzyp to je wezmę tylko tak trochę głupio iść do sklepu i poprosić o witaminy dla kobiet w ciąży

i_n_e_s pazurki śliczne, chociaż jak dla mnie ta czarna linia troszkę za agresywna.. ja bym nam jakąś srebrną jeszcze kreskę wcisneła, by ten czarny kolor osłabić.. ale to ja bym tak zrobiła, a tak, to pazurki super
A wizaż ostatnio wogóle mi się nie chce właczać :/

Co do prezentów, to u nas jest różnie.. raz 15, raz 20 raz 30.. naprawdę różnie.. kiedyś nie miałam z TŻ'tem co dać, to załatwiliśmy koledze pracę na jeden dzień i zarobił sobie łatwym sposobem 100zł i to był nasz taki 'prezent' np u mnie w klasie były 4 osiemnastki w czerwcu (w tym moja i moja była pierwsza) i wiem że na moją ludzie składali się po 30 zł, na drugie urodziny prezent dopiero przyleci w sierpniu i wtedy będę wiedziała ile.. na trzecie urodziny 15 a na czwarte urodziny 20.. tak więc naprawdę różnie.. zależy to od tego ile mamy i ile osób się składa.. u mnie też nie ma czegoś takiego, że ktoś nie ma kasy i nie idzie.. zawsze jakoś sobie radzimy wspólnymi siłami
A jutro z TŻ jedziemy na jakiś zjazd samochodowy.. na cały weekend.. mieliśmy spać pod namiotem, ale pogoda nie sprzyja temu idę piec ciasteczka cynamonowe, które wszyscy uwielbiają buziaki

[blaque]

Napisane przez Martusia B.

Dobrze, to się Ciebie już nie boję (już dosłownie nie mam się czego bać tylko Blaque )

Ty się z dżagi nie śmiej, bo jak ostatnio głupawki dostałam i mi dżagę włączyli to zaczęłam śpiewać i tańczyć, a jak mi w połowie wyłączyli to fochem zapodałam

No właśnie..A ja taka spokojna jestem, grzeczna, ułożona dziewczynka

Hehe no dobra nie śmieję się.. W końcu też mam czasami głupawki na 'Jesteś szalona'

ines-fajne pazurki
pamelija-acha. no to chyba, że tak Udanego wyjazdu

Alatienka- super, miłej zabawy

Ej co tu takie pustki ostatnio?