Koncepcje co 5 min zmieniamy bo dwa lata jeszcze mamy PM2016 część 13 ;)

[201604261006]

Napisane przez sylwia9d

Ja to najlepiej bym chodziła bez podkładów, więc jeśli tylko mam w miarę cerę to unikam podkładów i wszelkich kosmetyków

Ja nie maluje się podkładem, już długi długi czas, prawie nigdy się nie malowałam czasem kremem BB.

Napisane przez Cherry_Muffin

to tak jak koleżance na wysepce inglota pani doradzała kolor podkładu smarując jej po ręce

hahah

[Lilly Greace]

Niezbyt poszerza ale cycki spłaszcza niemiłosiernie. Muszę coś pokombinować z jakimś stanikiem :P

[smerfetk_a]

Napisane przez Lilly Greace

Ja tak tylko na chwilę bo mam za sobą męczący dzień i zaraz idę spać. Powiem tylko, że moja garderoba powiększyła się dziś o:

http://www.forever21.com/EU/Product/...ID=&lang=en-US

prezent od cioci. Uwielbiam ją. Tylko spłaszcza biust:P

Aleee śliczny wzór! Tylko góra mi troszkę nie pasuje, wylałoby mi się spod pach jeśli wiecie o co mi chodzi

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

A co do sukienki to dodaje w załączniku, mam na razie tylko zdjęcie z przymierzalni

[lenka990]

Napisane przez Lilly Greace

Niezbyt poszerza ale cycki spłaszcza niemiłosiernie. Muszę coś pokombinować z jakimś stanikiem :P

A nie jest za mała?

[Lilly Greace]

Napisane przez lenka990

A nie jest za mała?

Nie no nie jest, to rozmiar L a ja noszę takie M/L, jeszcze do tego schudłam. Wszystko wygląda dobrze ale ona jest bardzo opięta i przez to spłaszcza

[lenka990]

Ja na wesele koleżanki w zeszłym roku sama się czesałam. Miałam gdzie zdjęcia ale mi wsiąkły Ponieważ jak wiecie mam długaśne włosy, postanowiłam je spiąć i jednocześnie rozpuścić. Zakręciłam na noc na cienkie wałki i zrobiłam tak. Z jednej strony głowy dobierany warkocz, z drugiej gładko. Włosy w kucyk, następnie podpiełam tak aby była długość do ramion. I na koniec po gładkiej stronie dopiełam bladoróżowy kwiatek Doprawdy fryzura nie odbiegała od tych które miały zrobione dziewczyny po wizycie u fryzjera.
Aha przed robieniem fryzury użyłam Lotionu.
Jak znajdę tą fryzurę to wrzucę.

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Napisane przez Lilly Greace

Nie no nie jest, to rozmiar L a ja noszę takie M/L, jeszcze do tego schudłam. Wszystko wygląda dobrze ale ona jest bardzo opięta i przez to spłaszcza

To nie pomogę i zazdroszczę figury w takim razie

[Cherry_Muffin]

Napisane przez smerfetk_a

A co do sukienki to dodaje w załączniku, mam na razie tylko zdjęcie z przymierzalni

wg mnie jest fajna nie uważam żeby była za mało elegancka czy coś

ja na TŻ siostry ślub też się sama malowałam i czesałam i bardzo się cieszę, bo TŻ namawiał żebym pojechała z resztą dziewczyn - straciłby pewnie z 200zł, a i tak wytrzymaliśmy jedynie do północy
wrzucam Wam żałuję, że nie mam żadnego foto na którym widać ładnie tył miałam tak podpięte loki, w miejsca maskowania leciutkie diamenciki gdzieniegdzie

a tak swoją drogą, to niby dostałam wszystkie zdjęcia, ale nie widzę tego na którym mi najbardziej zależało - do stołu podchodził fotograf i robił zdjęcia par i nie ma.

[201711281122]

Smerfetka ta sukienka jest szyfonowa? Jeśli tak, to się nadaje

Cherry, miałam tak na studniówce... fotograf robił zdjęcia par, nam też, a ostatecznie z mojego stolika byli wszyscy tylko nie my

[Cherry_Muffin]

Napisane przez aardbei77

Cherry, miałam tak na studniówce... fotograf robił zdjęcia par, nam też, a ostatecznie z mojego stolika byli wszyscy tylko nie my

no niby tak, ale skoro nam tyłek zawracał podczas jedzenia obiadu, to by chociaż mogły być chyba, że siostra TŻ mi nie nagrała.

a powiem Wam, że to nie jest zły pomysł, moi rodzice np. teraz dostali zdjęcie pary młodej, swoje i jakieś jeszcze gdzie fajnie wyszli wysłane listem przez młodych w ramach podziękowań

mi np. coraz bardziej się podoba myśl kupienia Instaxa, ale dlatego, że ja strasznie przepadałam za zdjęciami polaroid
tylko w sumie drogi interes

[sylwia9d]

Dzień dobry a co tu dzisiaj taka cisza

[Cherry_Muffin]

dzien dobry
tez sie zastanawialam, myslalam, ze mi sie wizaz zepsul

mama rano stwierdzila ze moze mnie dzis pofarbowac, ale wczoraj naolejowalam wlosy
wiem, ze sa dziewczyny farbujace na olej i kiedys to sprawdze, ale nie jak zmieniam w sumie kolor wlosow teraz do poniedzialku czekam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[morsmordre]

Dzień dobry, witam się jeszcze z łóżka

Mam dziś w planach generalne porządki w kuchni przed wakacjami. Oczywiście moje współlokatorki nie raczyły zrobić porządku w swoich rzeczach ani przynajmniej umyć swoich półek w lodówce

[_groooszek_]

Cherry_Muffin ja jutro śmigam do fryzjerki - będę czerwona

[iixi]

dzień dobry dzisiaj znowu mnie brzuch boli.. eh.. mam nadzieje, że to już ostatni dzien

dzisiaj rano przeczytałam, że podobno Gosling z Mendes się spodziewają dziecka - Tż mnie chcial pocieszać a tak poważnie to go lubiłam z Rachel.. i jakoś mnie dziwi związek z (chyba) 7 czy 8 lat starsza kobieta

[Cherry_Muffin]

Napisane przez _groooszek_

Cherry_Muffin ja jutro śmigam do fryzjerki - będę czerwona

haha super

mnie tam nie dziwią związki starsze/młodsze o 10lat, gdy ktoś ma 40 czy facet czy babka nikogo jakoś nie dziwi, gdy facet ma młodszą
ale ponad 10 lat to już jest dużo, zwłaszcza, gdy osoba młodsza ma np. 20 czy coś ale miłość nie wybiera

wkurzyłam się na moją przychodnię
od 2 tyg jak głupek łaziłam i próbowałam dostać się do gina, tak samo dzwoniłam. w końcu zaczęłam dzwonić na informacje i co? moje gina nie ma do września, jest jeszcze tylko jedna pani doktor, ale zapisy i ona jest tylko uwaga.. 2 razy w miesiącu! porażka totalna. kontrakt stracili wszystko cacy, ale to wtedy wystarczyłaby głupia kartka na drzwiach i już bym wiedziała... a tabletek potrzebuje, już teraz, ale podali mi kiedy teraz będzie i mam nadzieje, że mi położne przepiszą i zapiszę się na wizytę...

[morsmordre]

Napisane przez iixi

dzień dobry dzisiaj znowu mnie brzuch boli.. eh.. mam nadzieje, że to już ostatni dzien

dzisiaj rano przeczytałam, że podobno Gosling z Mendes się spodziewają dziecka - Tż mnie chcial pocieszać a tak poważnie to go lubiłam z Rachel.. i jakoś mnie dziwi związek z (chyba) 7 czy 8 lat starsza kobieta

Też to właśnie przeczytałam! I też zdecydowanie bardziej lubiłam oglądać jego zdjęcia z Rachel, wyglądali na nich na bardzo szczęśliwych i zakochanych, poza tym uwielbiam "Pamiętnik"

[iixi]

Napisane przez Cherry_Muffin

mnie tam nie dziwią związki starsze/młodsze o 10lat, gdy ktoś ma 40 czy facet czy babka nikogo jakoś nie dziwi, gdy facet ma młodszą
ale ponad 10 lat to już jest dużo, zwłaszcza, gdy osoba młodsza ma np. 20 czy coś ale miłość nie wybiera

wkurzyłam się na moją przychodnię
od 2 tyg jak głupek łaziłam i próbowałam dostać się do gina, tak samo dzwoniłam. w końcu zaczęłam dzwonić na informacje i co? moje gina nie ma do września, jest jeszcze tylko jedna pani doktor, ale zapisy i ona jest tylko uwaga.. 2 razy w miesiącu! porażka totalna. kontrakt stracili wszystko cacy, ale to wtedy wystarczyłaby głupia kartka na drzwiach i już bym wiedziała... a tabletek potrzebuje, już teraz, ale podali mi kiedy teraz będzie i mam nadzieje, że mi położne przepiszą i zapiszę się na wizytę...

mnie nie dziwią ale są dziwne jak dla mnie

polska służba zdrowia jak zwykle wymiata pamiętam jak byłam chora to przez 3 dni próbowałam się zapisać do lekarza.. i codziennie od 8 już nie mieli żadnego miejsca a w sumie jak juz musze do jakiegokolwiek innego to zawsze chodzę prywatnie, nienawidzę użerać się z normalnymi..

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Napisane przez morsmordre

Też to właśnie przeczytałam! I też zdecydowanie bardziej lubiłam oglądać jego zdjęcia z Rachel, wyglądali na nich na bardzo szczęśliwych i zakochanych, poza tym uwielbiam "Pamiętnik"

też uwielbiam Pamiętnik.. już kilka razy widziałam.

[Cherry_Muffin]

Napisane przez iixi

mnie nie dziwią ale są dziwne jak dla mnie

polska służba zdrowia jak zwykle wymiata pamiętam jak byłam chora to przez 3 dni próbowałam się zapisać do lekarza.. i codziennie od 8 już nie mieli żadnego miejsca a w sumie jak juz musze do jakiegokolwiek innego to zawsze chodzę prywatnie, nienawidzę użerać się z normalnymi..

ja mam po dziurki w nosie.. serio. 10 lat się lecze. a przed tym od dziecka w sumie tez lekarze/szpitale.
pomijam fakt, że nikt mi sensownej diagnozy nie postawił, tylko mnie wypychali lekami przeciwbólowymi/przeciwzapalnymi i blokadami i cieli a jak pomyśleć coś więcej to same z mamą myślałyśmy...
boję się jak to będzie w przyszłości...

ale serio kartka by wystarczyła, a tam nic, nawet nie zmienione, że mój gin ma dalej zwolnienie lekarskie mam nadzieje, że nie będą robić problemu z tabletkami. dobrze, że mi zdążył cytologię zrobić zanim zniknął

[morsmordre]

U mojego gina zapisy są raz na 3 miesiące, więc i tak dobrze masz, Cherry

[Cherry_Muffin]

Napisane przez morsmordre

U mojego gina zapisy są raz na 3 miesiące, więc i tak dobrze masz, Cherry

niby tak, ALE - przedtem miałam mojego 2 razy w tygodniu. był to facet, którego sama wybrałam.
a teraz nie informując mnie o tym będę musiała pójść do babki a ja szczerze mówiąc mam złe doświadczenia z paniami ginekolożkami
i do tego jak głupia traciłam czas, a tak bym może szukała gdzie indziej i nie mam pewności czy dostane tabletki
tak mi tam też pasi, być co 3 miesiące, chociaż też to zależy bo tfu tfu ostatnio opanowałam wrażliwość mojej szanownej ale kurde no! nie powinno się tyle czekać do ginekologa

[iixi]

współczuje wam tego czekania.. ja do mojego chodzę prywatnie i się zapisywać nie trzeba, po prostu się idzie kiedy się chce, a przyjmuje dwa razy w tygodniu. jedynie czasami się cieżko dostać, zależy ile osób w dany dzień przyjdzie, ale czasami to on siedzi od 13-21, a koło 17 już drzwi zamyka żeby nikt więcej nie doszedł.

[Cherry_Muffin]

Napisane przez iixi

współczuje wam tego czekania.. ja do mojego chodzę prywatnie i się zapisywać nie trzeba, po prostu się idzie kiedy się chce, a przyjmuje dwa razy w tygodniu. jedynie czasami się cieżko dostać, zależy ile osób w dany dzień przyjdzie, ale czasami to on siedzi od 13-21, a koło 17 już drzwi zamyka żeby nikt więcej nie doszedł.

wiesz pewnie też bym poszła prywatnie, gdyby nie to, że wydaje setki złotych na innych i na lekarstwa. a chodzę zwykle jedynie po tabletki, które kosztuje grosze. więc nie wydam ponad 100zł na tabletki kosztujące 8zł

[iixi]

Napisane przez Cherry_Muffin

wiesz pewnie też bym poszła prywatnie, gdyby nie to, że wydaje setki złotych na innych i na lekarstwa. a chodzę zwykle jedynie po tabletki, które kosztuje grosze. więc nie wydam ponad 100zł na tabletki kosztujące 8zł

mój jak się idzie tylko po tabletki nie bierze kasy

[Cherry_Muffin]

Napisane przez iixi

mój jak się idzie tylko po tabletki nie bierze kasy

u mnie z tego co się orientowała prywatnie wszyscy biorą, bo "na siłe" sadzają na fotel i badają, żeby było za co skasować...

[iixi]

Napisane przez Cherry_Muffin

u mnie z tego co się orientowała prywatnie wszyscy biorą, bo "na siłe" sadzają na fotel i badają, żeby było za co skasować...

aha, no to niefajnie ;/ ja w sumie wiem, że ten mój nie bierze za receptę i jeszcze jeden w mieście, a inni to nie wiem. ale też większość chodzi do tych dwóch bo są najlepsi.

[Cherry_Muffin]

Napisane przez iixi

aha, no to niefajnie ;/ ja w sumie wiem, że ten mój nie bierze za receptę i jeszcze jeden w mieście, a inni to nie wiem. ale też większość chodzi do tych dwóch bo są najlepsi.

no niestety... starają się jak mogą zarabiać.
pamiętam jak mój ortopeda, do którego chodziłam prywatnie był oburzony, że ten przed nim kasował mnie jak za normalną wizytę, gdy przychodziłam po receptę czy zastrzyk...
ten na szczęście nie, ale i tak mu chyba samochód zafundowałam

[iixi]

Napisane przez Cherry_Muffin

no niestety... starają się jak mogą zarabiać.
pamiętam jak mój ortopeda, do którego chodziłam prywatnie był oburzony, że ten przed nim kasował mnie jak za normalną wizytę, gdy przychodziłam po receptę czy zastrzyk...
ten na szczęście nie, ale i tak mu chyba samochód zafundowałam

Ci dwaj ode mnie i tak mają w cholerę ludzi więc i tak nieźle za jeden dzień zarobią.. powiedzmy, że dwa razy w tygodniu przyjmnie około 60 osób, zazwyczaj pomiędzy 100-150zł to i licząc tą najmniejszą stawkę ma w cholere kasy.. więc przepisanie recepty za darmo mu różnicy nie zrobi, a to kilka sekund jest. fajnie tak być rozchwytywanym lekarzem i tyle zarabiać.

[Cherry_Muffin]

Napisane przez iixi

Ci dwaj ode mnie i tak mają w cholerę ludzi więc i tak nieźle za jeden dzień zarobią.. powiedzmy, że dwa razy w tygodniu przyjmnie około 60 osób, zazwyczaj pomiędzy 100-150zł to i licząc tą najmniejszą stawkę ma w cholere kasy.. więc przepisanie recepty za darmo mu różnicy nie zrobi, a to kilka sekund jest. fajnie tak być rozchwytywanym lekarzem i tyle zarabiać.

i jeszcze narzekać

dziś mam ostatni dzień praktyk
wkurza mnie, że nie mamy opisane na stronie jak dokładnie wypełniać dziennik praktyk, bo mam parę wątpliwości...

[Madzialena7]

A tu jak zwykle spam pełną parą .
Mój ginekolog też nie bierze kasy jak idę tylko po recepte

A ja wróciłam z zakupów z mamą, byłyśmy po materiały jakieś dla siostry na obrusy i firanki. Przy okazji upatrzyłam sobie jakieś sukienki, jutro będę mierzyć , TŻ sobie zażyczył obcisłą więc nie mogę go zawieść . Na wesele mam taką, która mi przypadła do gustu w 100%, więc na poprawiny mogę mieć taką, która przypadnie jemu .

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez Cherry_Muffin

no niestety... starają się jak mogą zarabiać.
pamiętam jak mój ortopeda, do którego chodziłam prywatnie był oburzony, że ten przed nim kasował mnie jak za normalną wizytę, gdy przychodziłam po receptę czy zastrzyk...
ten na szczęście nie, ale i tak mu chyba samochód zafundowałam

Może pójdziesz do swojego rodzinnego i on wypiszę ci receptę (no chyba, że ma swoje poglądy na ten temat...).
Raz byłam prywatnie u nie swojego ginekologa po receptę i wypisał ją za darmo. Powiedziałam tylko po co przyszłam, on wypisał i powiedział do widzenia. Po powrocie do domu się zorientowałam, że nie zapłaciłam i zadzwoniłam, a on stwierdził, żebym nie robiła sobie żartów, bo to była tylko recepta