Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz. IV!

[88natka]

Napisane przez gosia3103

A nie ma opcji żeby na ten czas wziąć opiekunkę?

no właśnie nie bardzo, ciężko będzie znaleźć kogoś kto będzie w gotowośći przez 24h..

Napisane przez zuken

Zaczarowana super się wylaszczyłaś hehe Ja już przed ciążą sobie powiedziałam, że codziennie będę się malować jak zawsze i postaram się w miarę ogarniać

Póki co mi wychodzi, nawet paznokcie mam pomalowane i u fryzjera byłam

Co do seksu to u mnie jest teraz taki etap, że ja tż-ta ciągle namawiam i ciągnę do sypialni a on nagle się boi
Chyba niepotrzebnie opowiadałam mu jak gin na ostatniej wizycie mnie badał i mówi: "O! Jest główka na dole" Trochę go to przeraziło

natka jestem pod mega wrażeniem tych drzewek Śliczności normalnie!! Szkoda, że mieszkasz tak daleko...
A i polubiłam Cię


Dzisiaj byliśmy z tż-tem na ostatnich zajęciach w SR Jego pierwszych Ale mu się podobało nawet hehe

Jutro rano jadę zrobić ostatni mocz i morfologię i o 16 do lekarza Już się nie mogę doczekać!!
Mam nadzieję, że coś tam się zaczyna dziać w kierunku porodu Jakoś tak jak już mam wszystko gotowe dla małej i torbę spakowaną to jestem spokojniejsza i nie mogę się doczekać aż się wszystko zacznie

dziękuję
za spakowanie, teraz już można rodzić.
Ja czekam na paczkę z PL powinna być do wtorku i też się spakuję w końcu

Napisane przez zaczarowanadlaniego

A wiec szyjka z 2.69 na 0.18 zmalała
Od poprzedniej wizyty schudłam 0.5 kg
na ktg wyszło dużo skurczy rozwarcie 0.5 cm glowka nisko powiedziała ze to bardzo dobrze ze poród będzie latwiejszy
Wizyta kolejna za tydzień

kurcze to już na dniach możesz urodzić.

Napisane przez zuken

A mi pod cyckami Jesteśmy kwita

ja też i to strasznie

u mnie bez wkładki też już się nie obejdzie.

Nie mogę znaleźć sobie miejsca ostatnio, strasznie mnie boli na wysokości mostka, kłuje a czasem nawet dostaję skurczu! masakra po prostu muszę wtedy bardzo szybko oddychać ustami to zmniejsza ból. Ma któraś z Was tak?

[patrycja19894]

Napisane przez 88natka

sporo osób ma tu bardzo luźne podejśćie do wychowania dzieci. No ale nie wszyscy.
Ja np nie mogłam nigdy pojąć jak można takie małe dziecko ok 1 roku albo nawet mniej karmić frytkami i dawać colę do popicia. Moja córka ma prawie 2 i pół roku i nigdy jej nie dałam coli, ostatnio chciała się napić wody gazowanej i dałam jej małego łyczka ale wydaje mi się że to za wcześnie dla takiego dziecka. Tyle razy widziałam jak dają nie umyte owoce dzieciom, dla mnie nie pojęte ale oni są już tak nauczeni. Sytuacja w zimie , ja w kurtce zimowej, kobieta w autobusie sama ubrana dość ciepło a dziecko ok 1 rok w wózku bez butów i skarpetek! Same poubierane żeby nie zmarznąć a takie małe dziecko przecież nie powie że mu zimno, no masakra jakaś.

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------


z ciekawości sama poszłam się zmierzyć i u mnie już 108cm.

Mam pytanie:
Czy wszystkie będziecie rodzić ze swoimi tż?
Bo ja niestety ale na 95% sama będę musiała, ktoś musi z córką zostać.
Miał to być mój brat ale wraca do Polski a w ogóle trochę się na nim zawiodłam i już nie chce żeby został z Olivią gdybym urodziła przed terminem.
A wraca do PL 2 dni przed moim terminem, no ale nie udało mi się go uprosić na dłużej. Teraz w ogóle żałuję że go prosiłam.. ale to inna historia..

Tu hartują dzieci od malego, ale moim zdaniem to dobrze. U lekarza ciezko dostac antybiotyk przez co organizm sam sie broni. Chociaz czasem mnie przeraza wlasnie widok porozbieranych tych dzieci, mysle, ze jak bylo by im mega zimno to by plakały.

Napisane przez zaczarowanadlaniego

A wiec szyjka z 2.69 na 0.18 zmalała
Od poprzedniej wizyty schudłam 0.5 kg
na ktg wyszło dużo skurczy rozwarcie 0.5 cm glowka nisko powiedziała ze to bardzo dobrze ze poród będzie latwiejszy
Wizyta kolejna za tydzień

To ci szczena pewnie opladła po wizycie. Ale ty już mozesz rodzic Wytrzymasz z tydzien na pewno a juz 38tydz to juz piękna pora

[kasia_ruda]

Napisane przez zuken

Nie było żadnej przeciwko z tego co ja kojarzę Ktoś był przeciwko tytułom z Bożeną bo to imię kogoś matki jest

Jak tam chcecie, dla mnie to zbędne bawienie się bo i tak Krycha wygra

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------



No widzisz, znowu co specjalista to opinia Bo u mnie położne mówiły, że mogą się cały czas tak tylko sączyć i wcale nie musi być z czasem ich więcej

Ja się wolę trzymać teorii tego gina, bo dzięki niej jestem spokojniejsza. A w razie gdybym się myliła i coś się złego zacznie dziać, to cośrodowe ktg wyłapie problem.

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez 88natka

no właśnie nie bardzo, ciężko będzie znaleźć kogoś kto będzie w gotowośći przez 24h..

dziękuję
za spakowanie, teraz już można rodzić.
Ja czekam na paczkę z PL powinna być do wtorku i też się spakuję w końcu

kurcze to już na dniach możesz urodzić.


ja też i to strasznie

u mnie bez wkładki też już się nie obejdzie.

Nie mogę znaleźć sobie miejsca ostatnio, strasznie mnie boli na wysokości mostka, kłuje a czasem nawet dostaję skurczu! masakra po prostu muszę wtedy bardzo szybko oddychać ustami to zmniejsza ból. Ma któraś z Was tak?

A mierzysz sobie puls czasem? Brzmi to trochę jak objaw przyspieszonego. Może następnym razem w takiej sytuacji zmierz sobie. Wiesz jak się to robi? Na nadgarstku na linii kciuka palcem wskazujacym i środkowym szukasz miejsca, gdzie czuć "pukanie". Mierzysz ilość puknięć przez 15 sekund i mnożysz wynik przez 4. Ogólnie norma to tak do 100, ale w ciąży jest wyższa, nawet do 115.

[sara 85]

Napisane przez Optymistka26

Od dzis do 20.07 z karta Rossne sa Pampersy Newborn -Premium Care 78szt za 43,99zl.
Zel Hipp do ciala i wlosow 400ml za 16,79zl

dzięki za info, muszę kupić jeszcze jedną paczkę 1

Napisane przez 88natka

sporo osób ma tu bardzo luźne podejśćie do wychowania dzieci. No ale nie wszyscy.
Ja np nie mogłam nigdy pojąć jak można takie małe dziecko ok 1 roku albo nawet mniej karmić frytkami i dawać colę do popicia. Moja córka ma prawie 2 i pół roku i nigdy jej nie dałam coli, ostatnio chciała się napić wody gazowanej i dałam jej małego łyczka ale wydaje mi się że to za wcześnie dla takiego dziecka. Tyle razy widziałam jak dają nie umyte owoce dzieciom, dla mnie nie pojęte ale oni są już tak nauczeni. Sytuacja w zimie , ja w kurtce zimowej, kobieta w autobusie sama ubrana dość ciepło a dziecko ok 1 rok w wózku bez butów i skarpetek! Same poubierane żeby nie zmarznąć a takie małe dziecko przecież nie powie że mu zimno, no masakra jakaś.[COLOR="Silver"]


Mam pytanie:
Czy wszystkie będziecie rodzić ze swoimi tż?
Bo ja niestety ale na 95% sama będę musiała, ktoś musi z córką zostać.
Miał to być mój brat ale wraca do Polski a w ogóle trochę się na nim zawiodłam i już nie chce żeby został z Olivią gdybym urodziła przed terminem.
A wraca do PL 2 dni przed moim terminem, no ale nie udało mi się go uprosić na dłużej. Teraz w ogóle żałuję że go prosiłam.. ale to inna historia..

Moja ma skończone 4 lata i nie pije coli, nie je chipsów, frytki bardzo rzadko

Napisane przez zaczarowanadlaniego

A wiec szyjka z 2.69 na 0.18 zmalała
Od poprzedniej wizyty schudłam 0.5 kg
na ktg wyszło dużo skurczy rozwarcie 0.5 cm glowka nisko powiedziała ze to bardzo dobrze ze poród będzie latwiejszy
Wizyta kolejna za tydzień

Nie jest tak źle, ja mam rozwarcie 2 cm damy radę

[h4linka]

Napisane przez zuken

Nie było żadnej przeciwko z tego co ja kojarzę Ktoś był przeciwko tytułom z Bożeną bo to imię kogoś matki jest

Jak tam chcecie, dla mnie to zbędne bawienie się bo i tak Krycha wygra

Moja mama ma na imię Krystyna ale ja się nie gniewam dajcie mi chwilę, zaraz ogarnę jakąś sondę.

[88natka]

Napisane przez h4linka

Etam, pod cyckami to żaden wyczyn, też mi się poci.

Swoją drogą, doprowadzałam dzisiaj Bożenę do ładu. Zajęło mi to 20 minut, kucałam nad lustrem. Pocięłam się, jakbym zarzynała prosiaka, ale i tak jestem z siebie dumna.

Zarządzam sondę przedwstępną, opcje są dwie:
- Temat z Krychą,
- Sonda właściwa.

ja za Krychą

Napisane przez zuken

Wiesz co moja dzisiaj tak mi się wpinała na wszystkie strony, że aż nie mogłam usiedzieć Nie mam za dużego brzucha więc musi być jej tam mega ciasno Tymbardziej, że to taki klusek jest

A te kłucia mam od kilku dni dopiero i cały czas mam wrażenie, że za chwilę zacznę rodzić

Także takie panikarstwo to chyba norma na tym etapie

ja też mam takie kłucia w szyjkę aż w pół mnie zgina, najgorzej jest wieczorem bo dostaję kopniak za kopniakiem. Jakby mi ktoś tam szpilkę wbijał

[gosia3103]

Zuken, może faktycznie chodziło o Bożenkę, to już nic nie mówię ;-)

[88natka]

Napisane przez kasia_ruda

Ja się wolę trzymać teorii tego gina, bo dzięki niej jestem spokojniejsza. A w razie gdybym się myliła i coś się złego zacznie dziać, to cośrodowe ktg wyłapie problem.

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------


A mierzysz sobie puls czasem? Brzmi to trochę jak objaw przyspieszonego. Może następnym razem w takiej sytuacji zmierz sobie. Wiesz jak się to robi? Na nadgarstku na linii kciuka palcem wskazujacym i środkowym szukasz miejsca, gdzie czuć "pukanie". Mierzysz ilość puknięć przez 15 sekund i mnożysz wynik przez 4. Ogólnie norma to tak do 100, ale w ciąży jest wyższa, nawet do 115.

nigdy sobie nie mierzyłam, ciężko będzie w takiej sytuacji mierzyć bo to bardzo boli i nie mogłabym się skupić na liczeniu. Muszę na wizycie o tym wspomnieć. Dziękuję za radę

[Optymistka26]

Napisane przez gosia3103

1800 km? Nie dałaś czasem jednego zera za dużo? ;-)

hehe 180km mialo byc, troche mnie ponioslo

Napisane przez zaczarowanadlaniego

A wiec szyjka z 2.69 na 0.18 zmalała
Od poprzedniej wizyty schudłam 0.5 kg
na ktg wyszło dużo skurczy rozwarcie 0.5 cm glowka nisko powiedziała ze to bardzo dobrze ze poród będzie latwiejszy
Wizyta kolejna za tydzień

Zaczarowana byle do 38tc i juz mozesz spokojnie rodzic a wszystko jest na najlepszej drodze

Przed 10min zjadlam prawie calego kalafiora i poprawilam 4 kawalkami ciasta, ale ze mnie obzartuch

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

zaczarowana ja od 5 tygodni mam rozdarcie 1,5 cm, a od dwóch tygodni nie mam szyjki. I tak zaczynam myśleć czy mimo wszystko nie doczekam terminu... tyle że u mnie zero skurczu na KTG.
Ja jakby co jestem za Krycha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez 88natka

Mam pytanie:
Czy wszystkie będziecie rodzić ze swoimi tż?
Bo ja niestety ale na 95% sama będę musiała, ktoś musi z córką zostać.
Miał to być mój brat ale wraca do Polski a w ogóle trochę się na nim zawiodłam i już nie chce żeby został z Olivią gdybym urodziła przed terminem.
A wraca do PL 2 dni przed moim terminem, no ale nie udało mi się go uprosić na dłużej. Teraz w ogóle żałuję że go prosiłam.. ale to inna historia..

Ja bede
Tz by sie do mnie do konca zycia nie odezwal jakbym mu zabronila

A nie masz dobrej kolezanki ktora moglaby zostac z mala ?

[h4linka]

NOWOWĄTKOWA SONDA http://sonda.hanzo.pl/sondy,229051,esL9.html

Przepraszam, jeśli pominęłam czyjeś tytuły, przejrzałam kilkanaście stron i mam nadzieję, że to wszystkie. Wątek postawię jak dobijecie do 4950 więc albo dzisiaj albo jutro rano.

Dodam też, że nie wiem jak jest z ograniczeniem znaków w tytule wątku więc jeśli mi gdzieś zabraknie literki albo dwóch to możliwe, że użyję krótsze słowo albo inny zamiennik, wybaczcie.

Powiem jeszcze, że pierwszy raz zrobiłam taką sondę i nawet nie wiem jak działa i czy i kiedy będzie widać wyniki.

GŁOSUJEMY!!

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Poszło

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gosia3103]

Napisane przez h4linka

NOWOWĄTKOWA SONDA http://sonda.hanzo.pl/sondy,229051,esL9.html

Przepraszam, jeśli pominęłam czyjeś tytuły, przejrzałam kilkanaście stron i mam nadzieję, że to wszystkie. Wątek postawię jak dobijecie do 4950 więc albo dzisiaj albo jutro rano.

Dodam też, że nie wiem jak jest z ograniczeniem znaków w tytule wątku więc jeśli mi gdzieś zabraknie literki albo dwóch to możliwe, że użyję krótsze słowo albo inny zamiennik, wybaczcie.

Powiem jeszcze, że pierwszy raz zrobiłam taką sondę i nawet nie wiem jak działa i czy i kiedy będzie widać wyniki.

GŁOSUJEMY!!

Wrzuciłam link do swojego posta na pierwszej stronie tak jak prosiła Lilka, wiec gdyby ktoś potem szukał to adres jest też w drugim poście tego wątku

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez malutka100

hejka
u mnie dzisiaj jakoś niewesoło...
czuje że mały się jakoś niżej umiejscowił, bo od wczoraj jakieś mam takie dziwne uczucie w okolicach Bożenki/Krychy( jak kto woli)
czuję ruchy tak bardzo nisko
czy któraś z was też tak może ma?? bo już oczywiście naczytałam się w internecie że to oznaka zbliżającego się porodu, wiem wiem pisałam że nie będę czytać, ale wyszło jak zwykle dodatkowo w nocy pobolewało mnie podbrzusze, tak delikatnie, ale jednak czułam to, po nospie przeszło. Ale już sobie wkręcam że coś jest na rzeczy.
Pocieszcie dziewczyny

Ja tez tutaj na forum pisalam ze czuje mala coraz nizej i okazalo sie ze juz praktycznie nie mam szyjki bo mam tylko 0,18 mm a 2 tygodnie temu mialam 2.69 i glowa jest strasznie nisko i mam rozwarcie na 0.5 cm
i do tego wyszly mi liczne skurcze , a tez pobolewal mnie brzuch w nocy i czasem w dzien.

Ale u Ciebie oczywiscie nie musi to oznaczac co u mnie

[lilka_vanilka]

brawo H4linka!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez h4linka

Wykrakałam

tak tak teraz czuj sie winna !!!!

[ButterBear]

Napisane przez zuken

Jutro rano jadę zrobić ostatni mocz i morfologię i o 16 do lekarza Już się nie mogę doczekać!!
Mam nadzieję, że coś tam się zaczyna dziać w kierunku porodu Jakoś tak jak już mam wszystko gotowe dla małej i torbę spakowaną to jestem spokojniejsza i nie mogę się doczekać aż się wszystko zacznie

zabrzmiało jak ostatnia wieczerza

Ja nie mam gotowych rzeczy, nie mam spakowanej torby. Matko jedyna, jestem lekkoduchem, a już Hania u krychy pewnie!

Napisane przez zaczarowanadlaniego

A wiec szyjka z 2.69 na 0.18 zmalała
Od poprzedniej wizyty schudłam 0.5 kg
na ktg wyszło dużo skurczy rozwarcie 0.5 cm glowka nisko powiedziała ze to bardzo dobrze ze poród będzie latwiejszy
Wizyta kolejna za tydzień

O kurcze, ale sie porobiło. Co ginka na to? Masz się jakoś specjalnie oszczędzać? Masz jakieś leki? Ile Ci wróży, że wytrzymasz?

Napisane przez zuken

My też będziemy razem rodzić Tż jest baaaardzo wrażliwy na krew i może paść, tego się chyba najbardziej boi dlatego ma przyzwolenie, że może wyjść w każdym momencie jak nie da rady

Halinka ale jak Ty będziesz miała cc to jak chcesz, żeby był z Tobą? U mnie jak jest cc to nie może być osoby towarzyszącej


Malutka ja Cię nie pocieszę bo u mnie jest to samo Od kilku dni jak chodzę to strasznie mnie tam kłuje... Mała mi grzebie gdzie nie powinna i mam wrażenie, że za chwilę wyskoczy

Zobaczę co jutro powie gin na wizycie to Ci dam znać czy te objawy to oznaka tego, że zaczyna się coś dziać


A i po dzisiejszych zajęciach na SR mam schizy, że mi się wody sączą... Bo położna mówiła, że może to być tylko wilgotna wkładka i że często przyjeżdżają ciężarne na IP, żeby się upewnić czy to wody czy tylko upławy...
A u mnie od jakiegoś czasu bez wkładki się nie obejdzie... No i czasem tam mokro, tak jakby woda właśnie a nie żaden śluz

Jutro zapytam gina jak tam stan mojego owodnienia

Mojemu odnośnie porodu powiedziałam to samo. Bo on chce być. Ale jak zacznie wymiękać, ma spadać, a nie panikować, czy udawać chojraka, a potem gdzieś przyłoi głową w kaloryfer...

Mnie też kłuje w szyjce... oczywiście schizę mam, że się skraca i pójdę do gina i wyjdzie, że moja szyjka ma 0,0000....

I też mam jazdę, że sączą się wody! Ale gin mi mówił ostatnio, że mam dużo wód, że nawet mierzyć nie trzeba...nie dziwne, bebech mam jak bęben

Napisane przez kasia_ruda

Ja się ostatnio ciachnęłam przy tych "zabiegach" w wargę sromową, bo mi się zawinęła, a że robię na ślepo, to nie widziałam. Oj też było duuużo krwi.

Ałłłłaaaaaaa

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;47252548]zaczarowana ja od 5 tygodni mam rozdarcie 1,5 cm, a od dwóch tygodni nie mam szyjki. I tak zaczynam myśleć czy mimo wszystko nie doczekam terminu... tyle że u mnie zero skurczu na KTG.
Ja jakby co jestem za Krycha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Jezusie święty - rozdarcie!!!!

Mam czekoladę i notatki...i mam już dość - rzygać mi się chce i jednym i drugim

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez kasia_ruda

Oj oj, ale jeszcze daje radę, w sensie, że nie urodzisz na dniach? Bo w sumie np Sara tyle czasu już ma rozwarcie, a dalej jest w dwupaku? To może jeszcze ze dwa tygodnie pochodzisz, co?

Gdy jej opowiedzialam jak boli mnie brzuch i ze naliczylam w ciagu 10 minut 8 ' ala skurczy ' to powiedziala ze na KTG mam ich strasznie duzo ( az za duzo jak na ten tydzien ) i ze mam wszystko obserwowac i jak skurcze beda sie nasilac to mam jechac na IP. Powiedziala ze widac ze cos sie dzieje ale rownie dobrze moge urodzic jutro jak i za 2 tygodnie

[Optymistka26]

Napisane przez 88natka

Nie mogę znaleźć sobie miejsca ostatnio, strasznie mnie boli na wysokości mostka, kłuje a czasem nawet dostaję skurczu! masakra po prostu muszę wtedy bardzo szybko oddychać ustami to zmniejsza ból. Ma któraś z Was tak?

Tez tak mam ale wtedy czasem w ogole nie moge oddechu zlapac bo to jeszcze bardziej boli A drzewka robisz sliczne

Kilka razy dziennie brzuch robi mi sie KWADRATOWY jakbym mu z polobrotu patelnia z przodu przylozyla i zrobila z niego nalesnik. Ma tak ktoras??

[h4linka]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

tak tak teraz czuj sie winna !!!!

[zaczarowanadlaniego]

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;47252548]zaczarowana ja od 5 tygodni mam rozdarcie 1,5 cm, a od dwóch tygodni nie mam szyjki. I tak zaczynam myśleć czy mimo wszystko nie doczekam terminu... tyle że u mnie zero skurczu na KTG.
Ja jakby co jestem za Krycha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

A za to u mnie duzo skurczy sie pojawia dzisiaj ich bylo zdecydowanie wiecej niz 2 tygodnie temu na wizycie

[88natka]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Ja bede
Tz by sie do mnie do konca zycia nie odezwal jakbym mu zabronila

A nie masz dobrej kolezanki ktora moglaby zostac z mala ?

mam jedną ale ona pracuje i też ma dwójkę dzieci- bliźniaczki. Nie chcę obarczać jej opieką (mój pierwszy poród trwał 16h) więc trochę długo.

Napisane przez h4linka

NOWOWĄTKOWA SONDA http://sonda.hanzo.pl/sondy,229051,esL9.html

Przepraszam, jeśli pominęłam czyjeś tytuły, przejrzałam kilkanaście stron i mam nadzieję, że to wszystkie. Wątek postawię jak dobijecie do 4950 więc albo dzisiaj albo jutro rano.

Dodam też, że nie wiem jak jest z ograniczeniem znaków w tytule wątku więc jeśli mi gdzieś zabraknie literki albo dwóch to możliwe, że użyję krótsze słowo albo inny zamiennik, wybaczcie.

Powiem jeszcze, że pierwszy raz zrobiłam taką sondę i nawet nie wiem jak działa i czy i kiedy będzie widać wyniki.

GŁOSUJEMY!!

zagłosowałam. Wynik widać po zagłosowaniu.

[zuken]

Zaczarowana spokojnie Nie nakręcaj się tak bo równie dobrze możesz jeszcze przeterminować A to później człowieka jeszcze bardziej dobija niestety...

To, że nam się szyjki skracają i mamy już jakieś skurcze to przecież nic dziwnego, sierpień już za rogiem, za chwilę się pewnie posypią porody aż miło

Ja tam nie panikuję wcale, wręcz czekam na jutrzejszą wizytę i mam nadzieję, że szyjka już znika i niedługo się wypakujemy Tymbardziej, że Mela tak nadgoniła, że ostatnio termin był na koniec lipca więc mam nadzieję, że coś się tam ruszyło

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

A i Butter ilość wód nie zależy od dużego brzucha hehe

Ja mam podobno bardzo dużo a brzuch wielki nie jest


Powodzenia jutro

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez h4linka

Hah haha aż żałowalam ze ba fotelu nie urodziłam i jak mi w krysce ginka grzebala to sobie pomyślałam o Tobie hhahahahhaha

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Napisane przez zuken

Zaczarowana spokojnie Nie nakręcaj się tak bo równie dobrze możesz jeszcze przeterminować A to później człowieka jeszcze bardziej dobija niestety...

To, że nam się szyjki skracają i mamy już jakieś skurcze to przecież nic dziwnego, sierpień już za rogiem, za chwilę się pewnie posypią porody aż miło

Ja tam nie panikuję wcale, wręcz czekam na jutrzejszą wizytę i mam nadzieję, że szyjka już znika i niedługo się wypakujemy Tymbardziej, że Mela tak nadgoniła, że ostatnio termin
był na koniec lipca więc mam nadzieję, że coś się tam ruszyło

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

A i Butter ilość wód nie zależy od dużego brzucha hehe

Ja mam podobno bardzo dużo a brzuch wielki nie jest


Powodzenia jutro

Nie nakręcam się
napisalam tylko to co mi ginka powiedziała poza tym ja nie mam zamiaru jeszcze rodzić chciałabym doczekać terminu bo z tego co widziałam na innych forach nawet jak dzieci rodzą się w bezpiecznych terminach to mogą mieć jakieś problemy czy dłużej zostać w szpitalu dlatego ja mam nadzieje ze Olivka jeszcze posiedzi z 3 tygodnie i ' dojrzeje '

[h4linka]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Hah haha aż żałowalam ze ba fotelu nie urodziłam i jak mi w krysce ginka grzebala to sobie pomyślałam o Tobie hhahahahhaha

Trzeba było przeć!
Śmiech śmiechem, ale mam nadzieję, że wytrzymasz w dwupaku jak najdłużej mimo szyjki i rozwarcia, bo potem będzie na mnie.
Ale spójrz z drugiej strony, w końcu zobaczysz twarz swojej młodej, mi tylko o to chodzi, bo Ty biedna przez całą ciążę jej nie widziałaś.

Dziewczyny ja idę spać, nie wykończcie wątku beze mnie bo będzie buba.

[kro0pka]

zagłosowane na Kryche
aa dziewczyny trzymajcie kciuki żebym do jutrzejszego wieczora nie zaczęła rodzić, rodzice wyjechali i nie będzie mnie miał kto zawieść na porodówke! ;D

[karoseria]

Napisane przez kro0pka

zagłosowane na Kryche
aa dziewczyny trzymajcie kciuki żebym do jutrzejszego wieczora nie zaczęła rodzić, rodzice wyjechali i nie będzie mnie miał kto zawieść na porodówke! ;D

Wszyscy już śpią Ja wstałam o 12.00 więc tak łatwo nie zasnę

[pati1078]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

A wiec szyjka z 2.69 na 0.18 zmalała
Od poprzedniej wizyty schudłam 0.5 kg
na ktg wyszło dużo skurczy rozwarcie 0.5 cm glowka nisko powiedziała ze to bardzo dobrze ze poród będzie latwiejszy
Wizyta kolejna za tydzień

dasz rade kochana, trzymam za ciebie kciukasy

Napisane przez karoseria

Niech widzi co zrobił
Tylko, że dla mnie osobiście to jest przerażające i takie intymne, że sama właściwie nie wiem, czy chcę żeby mojemu został taki widok przed oczami na zawsze
Oczywiście jeśli uda mi się i będę miała cc to ma być ze mną
Mam obawy tylko co do sn

a dlaczego przecież na sn tez stoi przy glowie i nic nie widzi

Napisane przez h4linka

A w Twoim szpitalu może być osoba przy cc? Nie wiem ile w tym prawdy ale mi mój gin powiedział, że w moim szpitalu może a w innych w mieście ponoć nie.

w uk w każdym szpitalu może być tź przy porodzie obojętne czy to cc czy sn

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

glos oddany, krycha ma 50 % glosow

[M_aria]

Napisane przez Optymistka26

Tez tak mam ale wtedy czasem w ogole nie moge oddechu zlapac bo to jeszcze bardziej boli A drzewka robisz sliczne

Kilka razy dziennie brzuch robi mi sie KWADRATOWY jakbym mu z polobrotu patelnia z przodu przylozyla i zrobila z niego nalesnik. Ma tak ktoras??

Ja tak mam i gin mi ostatnio tłumaczył dlaczego. Dziecko ułożone mam tak że jej kręgosłup mam po lewej stronie a nóżki pcha na prawo i jeśli je tak mocno wyciągnie to boki stają się wypukłe a środek płaski. Może też tak masz