Miłośniczki picia herbat:)

[Nightmare666]

Oj, ja dzisiaj też miałam upał w pracy, nie mamy zbytnio wentylacji

Za mną czarna Lipton, rooibos i zielona ananasowa

[Personal_Jesus]

Ja poszłam do Biedronki się ochłodzić, w biurze było cieplej niż na dworze... Jeszcze roletę popsułam i mogłam się opalać przy monitorze
Wieczorna melisa mile widziana w kubku

[Eluvtus]

W biedronce dłużej nawet można zmarznąć i to jest piękne latem ^^

zdrowieję, jutro minie dokładnie tydzień od początku mojego choróbska byłam wczoraj na kontroli z małym, i powiedziałam lekarce że nie wzięłam tego antybiotyku co mi inna przepisała... a ta że dobrze zrobiłam no i kolejna akcja zakończona sukcesem, kto normalny daje antybiotyk na zwykły, najzwyklejszy nieżyt gardła przy częstotliwości chorób raz - dwa razy w roku?
Czosnek mnie uratował, został mi lekki kaszel, ale i tak w sumie przez całe choróbsko ćwiczyłam sobie. I o dziwo, było mi dużo lepiej, zatoki odetkane, brak kaszlu w ogóle żyć, nie umierać, 45 min luksusu w choróbsku.

Ze mną wciąż herbatka z cytrynką, syropem sosnowym i miodem, wykończyć chcę to cholerstwo lecimy z synkiem do sklepu i robimy coś na obiadek.

[Nightmare666]

To ja ta wczoraj nie chciałam z Lidla wyjść i byłam w nim z 20 minut . Myśl o pokonaniu kilometra w upał mnie zniechęcała

Za mną dzisiaj rooibos, zielona ananas i czarna Yorkshire

[Eluvtus]

Napisane przez Nightmare666

To ja ta wczoraj nie chciałam z Lidla wyjść i byłam w nim z 20 minut . Myśl o pokonaniu kilometra w upał mnie zniechęcała

Za mną dzisiaj rooibos, zielona ananas i czarna Yorkshire

Wczoraj z synkiem 2x po 4 km zrobiliśmy rano, kiedy było jeszcze znośnie i koło 15.

[Personal_Jesus]

Oczywiście ja popatrzyłam w domu na zły rozkład autobusów, i musiałam 3 kilometry do pracy pedałować. Chciałam skoczyć z mostu, oczywiście znów wpadłam do Biedronki w okolice lodówek
Szkoda,że na mnie czosnek nie działa już
Dziś nawet herbaty mi się nie chce robić, od rana woda z plasterkami brzoskwini, fajna rzecz

[aniyam]

Matko, wróciłam z miasta i cała się kleiłam, musiałam szybko pod prysznic wejść, "przyjemności" podczas jazdy komunikacją miejską w takie upały - bezcenne, teraz wiem, dlaczego mi mąż w taką duchotę nie zostawia samochodu

Za to wpadłam do Five o'clock i kupiłam jakąś nowość, herbata biała madera z jabłkiem i owocami tropikalnymi:ananas, granat, papaja, mango, czerwona porzeczka, słonecznik i nagietek. Pachnie nieziemsko o takie wlasnie cudo sobie kupiłam http://www.fiveoclock.eu/herbata/pro...dera-1239.html

[Eluvtus]

Napisane przez Personal_Jesus

Oczywiście ja popatrzyłam w domu na zły rozkład autobusów, i musiałam 3 kilometry do pracy pedałować. Chciałam skoczyć z mostu, oczywiście znów wpadłam do Biedronki w okolice lodówek
Szkoda,że na mnie czosnek nie działa już
Dziś nawet herbaty mi się nie chce robić, od rana woda z plasterkami brzoskwini, fajna rzecz

Muszę spróbować, koniecznie


Ani, brzmi pyyyysznie


ja mam małe orzeźwienie z ananasową biedronkową zieloną z cytrynką

[Personal_Jesus]

Napisane przez aniyam

Matko, wróciłam z miasta i cała się kleiłam, musiałam szybko pod prysznic wejść, "przyjemności" podczas jazdy komunikacją miejską w takie upały - bezcenne, teraz wiem, dlaczego mi mąż w taką duchotę nie zostawia samochodu

Za to wpadłam do Five o'clock i kupiłam jakąś nowość, herbata biała madera z jabłkiem i owocami tropikalnymi:ananas, granat, papaja, mango, czerwona porzeczka, słonecznik i nagietek. Pachnie nieziemsko o takie wlasnie cudo sobie kupiłam http://www.fiveoclock.eu/herbata/pro...dera-1239.html

Coś czuję,że pasuje do klimatu za oknem. Owoce tropikalne, idealnie

[Nightmare666]

Witam po czarnej Sadze i po sypanej p-erh waniliowej

[Personal_Jesus]

A ja piję jabłko antonówkę na zimno z miętą. Idealna na dziś

[Arwen123]

A ja po jaśminowej. ^^
U mnie dopiero teraz zaczyna się robić cieplutko- do tej pory lało i zimno było
Zaraz lecę po kolejną herbatkę- może jakiś Earl Grey albo kolejna zielona :P

Aniyam- brzmi przepysznie! Chyba muszę zacząć bywać też w Five o'clock...

[aniyam]

Dziewczyny melduję, że ta nowa herbata Madera sprawdzona. Zarówno na gorąco jak i na zimno z kostkami lodu. Stwierdzam, że pięknie pachnie, pięknie wygląda i jest smaczna, tylko jak na mój gust ( jak na białą herbatę ) musiałam ją dosłodzić

Za mną dzisiaj oczywiście Madera i Earl Grey, teraz raczę się sokiem mango bo się znowu upał robi

[Eluvtus]

A ja lecę bo wodę z cytrynką...

[Arwen123]

Ja akurat nie słodzę praktycznie nic, jedyne co, to zwykłą czarną z cytrynką.
Właśnie skończyłam Happiness Tea- też super na lato moim zdaniem.

[Eluvtus]

Jest tak przyjemnie chłodno po deszczu na dworze, że cudownie pije się czarną gorącą herbatę

[Personal_Jesus]

Też piję gorącą herbatę, chociaż bardzo ciepło cały czas
Nie potrafiłabym posłodzić herbaty cukrem, toleruję jedynie domową konfiturę

[Elessar]

Do herbaty to jedynie miód i to tylko do czarnej.
Dzisiaj głównie czarna na zmianę z wodą mineralną, zależnie od tego co na dworze.

[Eluvtus]

JA lubię cukier do czarnej z cytryną. Karmelizowany najlepiej.

Brzoskwiniowa i lecimy na pobranie krwi z moim dużym chłopcem

[Nightmare666]

Oduczyłam się słodzić herbatę (wcześniej 2 łyżeczki ) i odkryłam prawdziwy smak Wiem, że nie wrócę do cukru.

A u mnie teraz rooibos

[aniyam]

A ja znowu bez cukru czarnej nie tknę, muszą być 2 łyżeczki, albo miód. Co do białej i zielonej to zależy, czasami słodzę, czasami nie zależy z czym jest i jaki mam nastój.

Za mną dzisiaj czarna z nagietkiem i słonecznikiem i zielona zwykła

[Personal_Jesus]

Ja nigdy nie słodziłam, mama nie słodziła to jakoś tak naturalnie wyszło. Tatko poza domem większość dnia, więc dzięki mamie smak herbaty czystej znam od zawsze
Uff, trochę chłodniej w końcu, taki chłód,że jest 25 stopni. Zaczęłam dzień pracy kawą ciasteczkową, ale herbata już jest obok. Zwykła z cytryną.

[Arwen123]

Napisane przez Personal_Jesus

Ja nigdy nie słodziłam, mama nie słodziła to jakoś tak naturalnie wyszło. Tatko poza domem większość dnia, więc dzięki mamie smak herbaty czystej znam od zawsze

Mam prawie tak samo, tyle że u mnie tato też nie słodzi. Więc z cukrem pijało się tylko czarną z cytryną (lub z miodem).

Ja dzień zaczęłam od jaśminowej, ale zaraz lecę po jakąś czerwoną- dawno nie piłam...

[kinguska01]

Jakieś 1,5 roku temu słodziłam 2 łyżeczki i udało mi się zejść do jednej, ale całkowicie bez cukru nie wypiję.. Ja dzisiaj popijam zieloną z pomarańczą z Big Active. Czy ktoś próbował tą z pigwą i granatem lub maliną i acai?

[lovebird]

Napisane przez kinguska01

Czy ktoś próbował tą z pigwą i granatem lub maliną i acai?

Malina i acai mi niezbyt smakuje. A pigwę i granat masz na myśli też czarną? Bo zielona mi smakowała, a czarną mam jeszcze zamkniętą.

[Eluvtus]

Ja piłam tylko zieloną z opuncją figową i z maliną z big active. Zielone podchodzą mi jakoś tylko od czasu do czasu, inaczej od nich... chcę wymiotować

mieszanka african king

[Personal_Jesus]

I deszcz pada. Czas na ciepłą herbatę z wiśniami, oby te wysokie temperatury wróciły, już tęsknię

[lovebird]

U mnie codziennie są burze - mam nadzieję, że dzisiaj też będzie
a teraz zaparzam kawkę, nie herbatkę

[201604250949]

Witam się z kubkiem zielonej
U mnie wczoraj i dziś upał ale mi tam pasuje

[Nightmare666]

A u mnie dzisiaj czarna Lipton, pu-erh sypana waniliowa i zaraz idę próbować rooibos wanilia i miód