Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014 cz. V!

[kasia_ruda]

Napisane przez gosia3103

Zaje...cie. 12go września mamy wesele u męża w rodzinie. Ustaliliśmy najpierw ze oczywiście nie idziemy, ewentualnie na sam ślub... A dziś mąż zaczął ze przecież na godzinę możemy pójść - no możemy. I przyjechali z zaproszeniem i powiedział im ze oczywiście będziemy bo mu się szkoda zrobiło ze więcej osób będzie z rodziny panny młodej ;-) ehh musze kupić kiecke, a właśnie do mnie dotarło że że mnie się jeszcze będzie lało! Można w połogu potem używać tamponów czy wcale wcale?

Oj chyba nie powinno się przez cały połóg używać tamponów, tak na sr mówili i w książce też o tym czytałam. Strasznie wcześnie po porodzie na taką imprezę, głośno dla noworodka, gorąco/ klima, więc może się przeziębić. Może jak urodzisz i mąż zobacxy co i jak, to odwoła wasze przyjście...

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez kasiuulad

hej, chcialam sie przywitać w nowym watku juz wcześniej ale z reguly jak nadrabiam wieczorem to zasypiam...
wczoraj robilam gbs, czy was tez tak bolalo to pobranie czy ja trafilam na jakas poczatkujaca laske??
21.07 mam ostatnia wizyte u mojego gin a potem już w szpitalu, ciekawa jestem terminu cc, boje sie tylko żeby nie byl to 01.08 bo wtedy urodziny ma tesciowa...

milej niedzieli

no to kciuki zeby to nie byl 01.08

[kasia_ruda]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

no to kciuki zeby to nie byl 01.08

Jak tam zajęcia?

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez patrycja19894

Ja tylko na chwile, robie wlasnie obiad

Wczoraj urodzila moja znajoma z bylej pracy syna 4800g, CIĄŻA Z ZASKOCZENIA. Nie wiedziała, ze jest w ciązy.. W pracy mi wszyscy gratulowali, cieszyli się a tu się okazało, ze ona w tym czasie również mamuśka.
Jest mega gruba wiec nikt nie zauważyl. Nic wiecej na chwile obecna nie wiem ! A dwa dni temu była jeszcze na imprezie urodzinowej u kolezanki i drinkowała.

jak to mozliwe chyba nigdy tego nie pojme jak mozna nie wiedziec ze sie jest w ciazy
a ruchy dziecka.. nie czula ich ?
a badania.. przeciez zadnych nie miala
a dziecko przynajmniej zdrowe jest ?

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Napisane przez kasia_ruda

Jak tam zajęcia?

Pogadala 1.5 h i poszla.
Pokazala jak oddychac, ze nie wolno sie odchylac do tylu jak sie ma mocne skurcze tylko pracowac miednica i sie kulic w dol jak sie siedzi.
I kazala koniecznie zapytac sie ginekolog na nastepnej wizycie zeby sprawdzila jak malej glowka jest ulozona czy ma mozliwosc sie przemieszczac podczas skurczy czy jest szytwno, bo jezeli ma mozliwosc przemieszczania sie to jak wody mi odejda mam zadzwonic po karetke bo musze byc na lezaco przewieziona i jak najszybciej mniej wiecej tak to wytlumaczyla mi ale pogadam o tym z ginka i powie mi dokladnie co i jak

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

Aaaa i polozna mowila ze jak sie karmi piersia to moge wszystko jesc, ze tutaj sie nie stosuje zadnych ograniczen itd, a kawe jedna czy dwie filizanki nie zaszkodza.


Jak to ona mowila ze to co smakuje mamie czyli na co mam ochote bedzie tez samokowalo i dziecku.
Przyznala mi racje ze podziekowalam mamie za przyjazd, powiedziala ze jest niepowazna ze chce mi sie zwalac cala rodzinka na glowe i mowila zebym sobie zorganizowala jakas pania do gotowania obiadow bo na poczatku moge nie miec sily a ja musze cos jesc.
Moja tesciowa powiedziala ze ma starsza pania ktora moze przychodzic do mnie co drugi dzien na 2/3 godzinki i gotwac obiady

[kasiuulad]

Napisane przez lilka_vanilka

Kasiuulad a co teściowa planuje na urodziny, że nie chcesz przegapic?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

karoseria juz wytlumaczyla o co mi chodzi


wogole trochę niefajnie sie zlozylo bo 29.07 teść idzie do szpitala, i nie wiem czy wyjdzie na weekend, jeszcze jakbyśmy leżeli w jednym szpitalu to moze maz by to ogarnal a tak to trochę kiepsko, no i jak będziemy leżeć w tym samym czasie to czarno widzę opieke nad chlopakami przez sama tesciowa... (tesc naadaje sie bardziej do zajmowania sie dziecmi niz ona...)Jest jeszcze opcja ze moi rodzice zabiorą ich do siebie no ale to ostateczność...do tej pory zawsze moglam liczyć na siostre ale akurat zaczela staż wiec nie da rady...

najlepiej by bylo jakbym urodzila w nast tyg hehe

[patrycja19894]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

jak to mozliwe chyba nigdy tego nie pojme jak mozna nie wiedziec ze sie jest w ciazy
a ruchy dziecka.. nie czula ich ?
a badania.. przeciez zadnych nie miala
a dziecko przynajmniej zdrowe jest ?

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------



Pogadala 1.5 h i poszla.
Pokazala jak oddychac, ze nie wolno sie odchylac do tylu jak sie ma mocne skurcze tylko pracowac miednica i sie kulic w dol jak sie siedzi.
I kazala koniecznie zapytac sie ginekolog na nastepnej wizycie zeby sprawdzila jak malej glowka jest ulozona czy ma mozliwosc sie przemieszczac podczas skurczy czy jest szytwno, bo jezeli ma mozliwosc przemieszczania sie to jak wody mi odejda mam zadzwonic po karetke bo musze byc na lezaco przewieziona i jak najszybciej mniej wiecej tak to wytlumaczyla mi ale pogadam o tym z ginka i powie mi dokladnie co i jak

ja też tego nie mogę pojąć jak można nie czuć nic,ale widocznie można bo raczej by każdy wiedział,wątpię zeby to ukrywała..jej mama z nią mieszka,pracuje też tam u nas,bardzo się interesowała jak tan u mnie ciąża itd.
Dziecko wygląda na zdrowe,wrzuciła zdjęcie na fb. W komentarzach ludzie aiw pytają czy adoptowała bo nikt nic nie wiedzial
Poczekam kilka dni i do niej napisze,dziś tak głupio.
Acha,to polka jest.

[kasiuulad]

Napisane przez gosia3103

Zaje...cie. 12go września mamy wesele u męża w rodzinie. Ustaliliśmy najpierw ze oczywiście nie idziemy, ewentualnie na sam ślub... A dziś mąż zaczął ze przecież na godzinę możemy pójść - no możemy. I przyjechali z zaproszeniem i powiedział im ze oczywiście będziemy bo mu się szkoda zrobiło ze więcej osób będzie z rodziny panny młodej ;-) ehh musze kupić kiecke, a właśnie do mnie dotarło że że mnie się jeszcze będzie lało! Można w połogu potem używać tamponów czy wcale wcale?

my mamy wesele 30.08... Tez w rodzinie męża,
tesciowa juz założyla ze ja nie idę mówiąc kiedyś," jak S. zabierze chlopakow na wesele to chyba nie dasz im okularów..."
ehh...

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez patrycja19894

ja też tego nie mogę pojąć jak można nie czuć nic,ale widocznie można bo raczej by każdy wiedział,wątpię zeby to ukrywała..jej mama z nią mieszka,pracuje też tam u nas,bardzo się interesowała jak tan u mnie ciąża itd.
Dziecko wygląda na zdrowe,wrzuciła zdjęcie na fb. W komentarzach ludzie aiw pytają czy adoptowała bo nikt nic nie wiedzial
Poczekam kilka dni i do niej napisze,dziś tak głupio.
Acha,to polka jest.

No to niezle jak ludzie się pytają czy adoptowala
Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji i nadal nie wierze jak to jest możliwe

[papryczka160]

Hej ;-)
Wyniki już fajnie spadły, ale z racji tego ze wcześniej też spadaly i się podnosily zostaliśmy jeszcze dzisiaj.
Jak jutro będzie wszystko ok wychodzimy;-)
Nie cieszę się na zapas
Ale mam nadzieję ;-)

Angelika fura super i kolorki fajne.

A imprezowicz super słodki.

Mała chyba głodna bo płacze lecę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez papryczka160

Hej ;-)
Wyniki już fajnie spadły, ale z racji tego ze wcześniej też spadaly i się podnosily zostaliśmy jeszcze dzisiaj.
Jak jutro będzie wszystko ok wychodzimy;-)
Nie cieszę się na zapas
Ale mam nadzieję ;-)

Angelika fura super i kolorki fajne.

A imprezowicz super słodki.

Mała chyba głodna bo płacze lecę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super
mam nadzieje ze jutro wyjdziecie w końcu

[lilka_vanilka]

Papryczko kciuki! Jutro cukiereczek wreszcie zobaczy swój domek

Gosiu godzinę to trwa sama msza ;-) lepiej niczego mezowi nie obiecuj, chociaż może akurat będziesz miała ochotę na balety ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kasia_ruda]

Napisane przez papryczka160

Hej ;-)
Wyniki już fajnie spadły, ale z racji tego ze wcześniej też spadaly i się podnosily zostaliśmy jeszcze dzisiaj.
Jak jutro będzie wszystko ok wychodzimy;-)
Nie cieszę się na zapas
Ale mam nadzieję ;-)

Angelika fura super i kolorki fajne.

A imprezowicz super słodki.

Mała chyba głodna bo płacze lecę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To kciuki z całych sił!

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Napisane przez papryczka160

Hej ;-)
Wyniki już fajnie spadły, ale z racji tego ze wcześniej też spadaly i się podnosily zostaliśmy jeszcze dzisiaj.
Jak jutro będzie wszystko ok wychodzimy;-)
Nie cieszę się na zapas
Ale mam nadzieję ;-)

Angelika fura super i kolorki fajne.

A imprezowicz super słodki.

Mała chyba głodna bo płacze lecę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Biedaku! ALe się namęczysz w szpitalu. W naszym szpitalu nawet nie ma opcji wypisu w niedzielę... Trzymam kciuki, żebyście wreszcie wróciły do domu

A mój mąż dzisiaj mi oznajmił, że chce ze mną rodzić Będzie pilnował lekarzy, żeby mi krzywdy nie zrobili Zobaczymy czy się nie rozmyśli

[gosia3103]

Napisane przez papryczka160

Hej ;-)
Wyniki już fajnie spadły, ale z racji tego ze wcześniej też spadaly i się podnosily zostaliśmy jeszcze dzisiaj.
Jak jutro będzie wszystko ok wychodzimy;-)
Nie cieszę się na zapas
Ale mam nadzieję ;-)

Angelika fura super i kolorki fajne.

A imprezowicz super słodki.

Mała chyba głodna bo płacze lecę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Trzymamy kciuki żeby jutro wreszcie był ten dzień

Napisane przez lilka_vanilka

Papryczko kciuki! Jutro cukiereczek wreszcie zobaczy swój domek

Gosiu godzinę to trwa sama msza ;-) lepiej niczego mezowi nie obiecuj, chociaż może akurat będziesz miała ochotę na balety ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wiem ze msza z godzinę ;-) ale na ślub to tak czy tak wypada żebyśmy poszli, tylko wesela nie brałam pod uwage. Zobaczę gdzie to wesele jakie tam są warunki żeby chociaż było gdzie spokojnie dziecko nakarmić bo jak lipa to wiadomo ze odpuścimy... To ostatni z ciotecznych braci męża się żeni więc dlatego mu zależy żeby być.
[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;47288720]Biedaku! ALe się namęczysz w szpitalu. W naszym szpitalu nawet nie ma opcji wypisu w niedzielę... Trzymam kciuki, żebyście wreszcie wróciły do domu

A mój mąż dzisiaj mi oznajmił, że chce ze mną rodzić Będzie pilnował lekarzy, żeby mi krzywdy nie zrobili Zobaczymy czy się nie rozmyśli [/QUOTE]
O, a wcześniej nie chciał? To miło z jego strony, że się namyślił

[patrycja19894]

Papryczka super, ze wyniki sie poprawiły

Wczorajsze opowiesci o problemach z fotelikiem zmobilizowaly mnie aby sprawdzic nasz. Koniecznie musimy kupic baze, bo mamy zly poziom fotela, za bardzo wpada w dol i tak jak juz ktos wspominał główka bedzie pewnie leciała do przodu. A myślałam, ze bez bazy się obejdzie, a tylko z baza można wypoziomować fotelik.

Oczywiscie musiałam sie przy tym poklocic z Tz, wziął fotelik, postawil w aucie, naciagnął pas, zapiął i stwierdził, że do du.py. Nie da się i tyleeee.. nie chciał nawet sprobować przepiąć go obok, pokombinować, ponaciągać pasy.
Ruszyłam fotelikiem to latał na każdą strone. Myślałam, ze go zabije.. cały dzień się dziś leni i ciężko mu było fotelik przetestować.
Teraz na fochu poszedl, trzasnął drzwiami i probował jeszcze raz, niby jest ok, ale i tak wole kupic baze.
Ten chłop mnie wykonczy

[jagusia15]

Napisane przez papryczka160

Hej ;-)
Wyniki już fajnie spadły, ale z racji tego ze wcześniej też spadaly i się podnosily zostaliśmy jeszcze dzisiaj.
Jak jutro będzie wszystko ok wychodzimy;-)
Nie cieszę się na zapas
Ale mam nadzieję ;-)

Angelika fura super i kolorki fajne.

A imprezowicz super słodki.

Mała chyba głodna bo płacze lecę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Obyscie jutro mogly wyjsc i cieszyc sie soba:tak:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zaczarowanadlaniego]

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;47288720]

A mój mąż dzisiaj mi oznajmił, że chce ze mną rodzić Będzie pilnował lekarzy, żeby mi krzywdy nie zrobili Zobaczymy czy się nie rozmyśli [/QUOTE]


jak sam chce to na pewno nie zmieni zdania

[angelika__2014]

PAPRYCZKA
Mam nadzieję, że jutro będziecie sobie już w domku spokojnie razem przebywać. Trzymam bardzo mocno kciuki za to

Napisane przez kasiuulad

hej, chcialam sie przywitać w nowym watku juz wcześniej ale z reguly jak nadrabiam wieczorem to zasypiam...
wczoraj robilam gbs, czy was tez tak bolalo to pobranie czy ja trafilam na jakas poczatkujaca laske??
21.07 mam ostatnia wizyte u mojego gin a potem już w szpitalu, ciekawa jestem terminu cc, boje sie tylko żeby nie byl to 01.08 bo wtedy urodziny ma tesciowa...

milej niedzieli

hahahahaha

Mnie też GBS cholernie bolał ale nie chciał straszyć dziewczyn które jeszcze nie miały.

Napisane przez patrycja19894

Ja tylko na chwile, robie wlasnie obiad

Wczoraj urodzila moja znajoma z bylej pracy syna 4800g, CIĄŻA Z ZASKOCZENIA. Nie wiedziała, ze jest w ciązy.. W pracy mi wszyscy gratulowali, cieszyli się a tu się okazało, ze ona w tym czasie również mamuśka.
Jest mega gruba wiec nikt nie zauważyl. Nic wiecej na chwile obecna nie wiem ! A dwa dni temu była jeszcze na imprezie urodzinowej u kolezanki i drinkowała.

Napisane przez zaczarowanadlaniego

I kazala koniecznie zapytac sie ginekolog na nastepnej wizycie zeby sprawdzila jak malej glowka jest ulozona czy ma mozliwosc sie przemieszczac podczas skurczy czy jest szytwno, bo jezeli ma mozliwosc przemieszczania sie to jak wody mi odejda mam zadzwonic po karetke bo musze byc na lezaco przewieziona i jak najszybciej mniej wiecej tak to wytlumaczyla mi ale pogadam o tym z ginka i powie mi dokladnie co i jak

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

Aaaa i polozna mowila ze jak sie karmi piersia to moge wszystko jesc, ze tutaj sie nie stosuje zadnych ograniczen itd, a kawe jedna czy dwie filizanki nie zaszkodza.


Jak to ona mowila ze to co smakuje mamie czyli na co mam ochote bedzie tez samokowalo i dziecku.
Przyznala mi racje ze podziekowalam mamie za przyjazd, powiedziala ze jest niepowazna ze chce mi sie zwalac cala rodzinka na glowe i mowila zebym sobie zorganizowala jakas pania do gotowania obiadow bo na poczatku moge nie miec sily a ja musze cos jesc.
Moja tesciowa powiedziala ze ma starsza pania ktora moze przychodzic do mnie co drugi dzien na 2/3 godzinki i gotwac obiady

Ja będę mieć jutro sprawdzane ułożenie główki. Trzymajcie kciuki, żeby mała się odwróciła oczkami w mój kręgosłup BŁAGAM!!
Mam nadzieje, że Twoja mała jest w dobrej pozycji do WYJŚCIA

To może i dobre rozwiązanie z tą Panią do gotowania. A teściowa nie mogła by ci podrzucać obiadków? Tż mógłby jej coś podpowiedzieć..... No chyba, że nie chcesz być od niej zależna i póżniej jej dziękować za pomoc a ona ci ma to kiedyś wypomnieć.



TŻ niedługo wraca. Jadąc autostradą autem służbowym zablokowało mu się koło. Całe szczęście nic mu się nie stało. Miał być ponad 5 h temu ale musiał czekać na mechanika który usunie usterkę lub lawetę i ściągać auto. Zawsze coś !!!

[kasia_ruda]

Napisane przez angelika__2014

PAPRYCZKA
Mam nadzieję, że jutro będziecie sobie już w domku spokojnie razem przebywać. Trzymam bardzo mocno kciuki za to




hahahahaha

Mnie też GBS cholernie bolał ale nie chciał straszyć dziewczyn które jeszcze nie miały.








Ja będę mieć jutro sprawdzane ułożenie główki. Trzymajcie kciuki, żeby mała się odwróciła oczkami w mój kręgosłup BŁAGAM!!
Mam nadzieje, że Twoja mała jest w dobrej pozycji do WYJŚCIA

To może i dobre rozwiązanie z tą Panią do gotowania. A teściowa nie mogła by ci podrzucać obiadków? Tż mógłby jej coś podpowiedzieć..... No chyba, że nie chcesz być od niej zależna i póżniej jej dziękować za pomoc a ona ci ma to kiedyś wypomnieć.



TŻ niedługo wraca. Jadąc autostradą autem służbowym zablokowało mu się koło. Całe szczęście nic mu się nie stało. Miał być ponad 5 h temu ale musiał czekać na mechanika który usunie usterkę lub lawetę i ściągać auto. Zawsze coś !!!

Najważniejsze, że nic mu się nie stało! Brzmi groźnie...

Gosia, a daleko od Was ten ślub/ wesele? Może po ślubie wrócisz z Adelką do domu, nakarmisz ją, zostawisz z mamą i pojedziesz do tżta na trochę?

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Ciekawe, jak tam Moni w szpitalu. Już chyba ją trochę trzymają, kiedy ona szła? We wtorek chyba, nie?

Justa daj znać, czy leki zadziałały!!!!

[mysia111]

Napisane przez papryczka160

Hej ;-)
Wyniki już fajnie spadły, ale z racji tego ze wcześniej też spadaly i się podnosily zostaliśmy jeszcze dzisiaj.
Jak jutro będzie wszystko ok wychodzimy;-)
Nie cieszę się na zapas
Ale mam nadzieję ;-)


Mała chyba głodna bo płacze lecę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wszystkie tu trzymamy kciuki abyscie w końcu opusciły ten szpital i mogły zacząć normalnie funkcjonować w domku.

[ButterBear]

Papryczko, abyście jutro wyszły Kochana!!


Dziewczyny, jasna cholera, chyba odszedł mi czop! To chyba za wcześnie

[kasia_ruda]

Zaczarowana, wyspałaś się w nocy? Bo dziś to możesz mieć ciężko, jak się mecz dobrze ułoży, to Ci pewnie sąsiedzi nie dadzą pospać

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez angelika__2014

Ja będę mieć jutro sprawdzane ułożenie główki. Trzymajcie kciuki, żeby mała się odwróciła oczkami w mój kręgosłup BŁAGAM!!
Mam nadzieje, że Twoja mała jest w dobrej pozycji do WYJŚCIA

To może i dobre rozwiązanie z tą Panią do gotowania. A teściowa nie mogła by ci podrzucać obiadków? Tż mógłby jej coś podpowiedzieć..... No chyba, że nie chcesz być od niej zależna i póżniej jej dziękować za pomoc a ona ci ma to kiedyś wypomnieć.



TŻ niedługo wraca. Jadąc autostradą autem służbowym zablokowało mu się koło. Całe szczęście nic mu się nie stało. Miał być ponad 5 h temu ale musiał czekać na mechanika który usunie usterkę lub lawetę i ściągać auto. Zawsze coś !!!

ona nie ma czasu, pracuje ma wlasna rodzine wiec odpada

ufff cale szczescie ze nic sie nie stalo !!!

[patrycja19894]

Butter juz czop? Ty masz termin dwa dni przede mną. Nie strasz ludzi :strach:

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez kasia_ruda

Zaczarowana, wyspałaś się w nocy? Bo dziś to możesz mieć ciężko, jak się mecz dobrze ułoży, to Ci pewnie sąsiedzi nie dadzą pospać

zamkne okno zaciagne rolety i nie bedzie tak zle
Tz mi przypomnial o meczu a jest taka fajna pogoda i nie bede mogla spac przy otwartym oknie

[gosia3103]

Napisane przez kasia_ruda

Najważniejsze, że nic mu się nie stało! Brzmi groźnie...

Gosia, a daleko od Was ten ślub/ wesele? Może po ślubie wrócisz z Adelką do domu, nakarmisz ją, zostawisz z mamą i pojedziesz do tżta na trochę?

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Ciekawe, jak tam Moni w szpitalu. Już chyba ją trochę trzymają, kiedy ona szła? We wtorek chyba, nie?

Justa daj znać, czy leki zadziałały!!!!

Daleko, za Czosnowem jeszcze, zupełnie z drugiej strony. Nie da rady tak :-(

Napisane przez ButterBear

Papryczko, abyście jutro wyszły Kochana!!


Dziewczyny, jasna cholera, chyba odszedł mi czop! To chyba za wcześnie

Yyy, już? ale to jeszcze nie musi nic znaczyć...

[kasia_ruda]

Napisane przez gosia3103

Daleko, za Czosnowem jeszcze, zupełnie z drugiej strony. Nie da rady tak :-(

Yyy, już? ale to jeszcze nie musi nic znaczyć...

No to daleko rzeczywiście od was bardzo. Poważna wyprawa! Możesz u nas w razie czego zostawić Małą, to po naszej stronie Wisły

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez ButterBear

Dziewczyny, jasna cholera, chyba odszedł mi czop! To chyba za wcześnie

ja pisalam z 2-3 dnni temu ze mi cos tez odeszlo ale nie jestem pewna czy to byl czop

[h4linka]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

ja pisalam z 2-3 dnni temu ze mi cos tez odeszlo ale nie jestem pewna czy to byl czop

Napisane przez ButterBear

Dziewczyny, jasna cholera, chyba odszedł mi czop! To chyba za wcześnie

Nie znacie dnia ani godziny kiedy powiększą się Wam rodziny.

[mysia111]

Napisane przez ButterBear

Dziewczyny, jasna cholera, chyba odszedł mi czop! To chyba za wcześnie

Dziewczyny tu ostatnio pisały że odejście czopa nie wróży jeszcze szybkiego porodu.
Z drugiej strony tez bym panikowała gdyby mi odszedł...