Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014 cz. V!

[zaczarowanadlaniego]

Moja mama napisała do Tz smsa jak się czuje
Brak mi słów na nią

[ButterBear]

Napisane przez kasia_ruda

Wiesz z tym kurierem, to cham, że nie pomógł, ale skarga nic nie da, bo oni nie mają obowiązku wnosić takich ciężkich rzeczy. Chyba do 10 kg tylko... identyczna akcję miala moja mama ostatnio, kupiła zestaw mebli, za samą wysyłkę zapłaciła 200 zł, a kurier jej wyładował pod klatką (rodzice mieszkają na 11.piętrze) i sobie pojechał... mama 62 lata, kręgosłup w kawałkach, tata na działce, a mój brat i tż w pracy... na szczęście sąsiedzi pomogli. Jak do mnie dzwoni kurier, czy jestem, to zawsze mówię, że jestem, ale nie mogę nosić

Pewnie masz rację.
Ale z drugiej strony powinien mieć ten wózeczek towarowy. Nie miał. Jakby miał, to by mi tata to podwiózł...
Dla mnie to po prostu niefajne podejście!


Ale mam jazdę na coś słodkiego!

[patrycja19894]

Napisane przez ButterBear

No to chyba nie pozostaje nic innego, jak tylko odesłać. Cóż, trudno



Proszę, oto alternatywne zastosowanie dla połamanej kanapy

haha pierwsze co mi przyszło do głowy po załadowaniu zdjęcia "Jaja jak berety"
Sorki

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez ButterBear

Proszę, oto alternatywne zastosowanie dla połamanej kanapy

Takiemu to dobrze
Hah aha niezle jaja

[mysia111]

Nadrobiłam

Angelika - za łatwy poród.

Dziś znowu spanie do 10.30. Ale potem juz na pełnych obrotach. Mąż zrobił sobie dziś wolne to go zagoniłam do mycia okna w sypialni. Ja już ugotowałam botwinkę, a na drugie pierogi z jagodami.
Zrobiłam też porządek w 3 szafkach w kuchni, nastawiłam pranie, powycierałam kurze.

Wczoraj wieczorem zobaczyłam pajaka w sypialni przy suficie. Nie wiem skąd się wziął bo ja bardzo dbam o porzadek.
A poniewaz panicznie boje się tych stworzonek to zawołałam męża a ten zamiast powoli i cicho do niego podejść i złapać to zaczął hałasowac, cos gadac i pajak uciekł za szafę
a szafa obok mego łózka.
Na moja prosbę zeby ja odsunął i go poszukał odp ze nie będzie o 23 przesuwał cięzkiej szafy i zrobi to jutro. a dzis stwierdził że pajak juz pewnie zmienił miejsce i go nie szuka

Napisane przez ButterBear

Fotel do wywalenia?? Bo nasza kanapa tak

Okazało sie że juz okres gwarancji minał (bo jak za 1 razem połamał to w ramach gwarancji dali nam nowy podłokietnik) więc zwrócilismy sie z zapytaniem czy jest możliwość zakupu u producenta samego podłokietnika. Czekamy na odp.

[kasia_ruda]

Napisane przez ButterBear

Pewnie masz rację.
Ale z drugiej strony powinien mieć ten wózeczek towarowy. Nie miał. Jakby miał, to by mi tata to podwiózł...
Dla mnie to po prostu niefajne podejście!


Ale mam jazdę na coś słodkiego!

No pewnie. I przede wszystkim widząc kobietę w ciąży powinien Ci po ludzku pomóc... no ale niestety, chyba oczekiwanie od facetów, że będą męscy to za dużo w XXI wieku :/

[ButterBear]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Moja mama napisała do Tz smsa jak się czuje
Brak mi słów na nią

Bez komentarza

Napisane przez patrycja19894

haha pierwsze co mi przyszło do głowy po załadowaniu zdjęcia "Jaja jak berety"
Sorki

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Takiemu to dobrze
Hah aha niezle jaja

No właśnie też mi się wydaje, że ma dość duże...jajeczka
Jak widać, on uważa podobnie i lubi się nimi chwalić

[lilka_vanilka]

ANGELIKA URODZIŁA!

Poród o 11:40 sn, waga 3100 g, 54cm. 10 punktów.

Pisała, że nie wie czy opisywać nam teraz poród, bo było bardzo ciężko. Poradziłam, żeby teraz odpoczywała, a wszystko opisze na spokojnie już z domu. H4linka dodawaj dobre wieści

---------
teraz dochodzi do siebie po narkozie - potrzebowała jej do szycia, bo fizycznie nie dawała rady. i był problem z urodzeniem łożyska, ale udało się.

[kasia_ruda]

Oklaski dla Angeliki i Kornelki całkiem szybko im poszło!

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Gosia, jak tam ktg? Wynudziłaś się w poczekalni? Ja czekam do tej kardiolog...

[h4linka]

Napisane przez lilka_vanilka

ANGELIKA URODZIŁA!

Poród o 11:40 sn, waga 310g, 54cm. 10 punktów.

Pisała, że nie wie czy opisywać nam teraz poród, bo było bardzo ciężko. Poradziłam, żeby teraz odpoczywała, a wszystko opisze na spokojnie już z domu. H4linka dodawaj dobre wieści

Już zmieniam!

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez lilka_vanilka

ANGELIKA URODZIŁA!

Poród o 11:40 sn, waga 310g, 54cm. 10 punktów.

Pisała, że nie wie czy opisywać nam teraz poród, bo było bardzo ciężko. Poradziłam, żeby teraz odpoczywała, a wszystko opisze na spokojnie już z domu. H4linka dodawaj dobre wieści

---------
teraz dochodzi do siebie po narkozie - potrzebowała jej do szycia, bo fizycznie nie dawała rady. i był problem z urodzeniem łożyska, ale udało się.

Super !!!
Kornelia jest juz z nami
Angelika dzielna jesteś
Odpoczywaj

[kasia_ruda]

Ej, coś lekka ta Kornelka

[UmiZumi]

Napisane przez lilka_vanilka

ANGELIKA URODZIŁA!

Poród o 11:40 sn, waga 310g, 54cm. 10 punktów.

Pisała, że nie wie czy opisywać nam teraz poród, bo było bardzo ciężko. Poradziłam, żeby teraz odpoczywała, a wszystko opisze na spokojnie już z domu. H4linka dodawaj dobre wieści

---------
teraz dochodzi do siebie po narkozie - potrzebowała jej do szycia, bo fizycznie nie dawała rady. i był problem z urodzeniem łożyska, ale udało się.

ale super!

Angelika gratulacje!!!!

[TheFall]

Napisane przez lilka_vanilka

ale fajna!
Jest nakręcana?
Te narzędziasą śmieszne

Ja kupuję tiny love magiczna karuzela (dobrze, że wam chciałam pokazać, bo jest nowa promocja! )

Może lepiej już nie wymieniaj. Niech Ci oddadzą kasę.

Polly TYLKO 10 dni? Odliczanie jest najgorsze. Już wolę z zaskoczenia jak dziewczyny.

Ciekawe jak Angelika. Biedna już od rana się tam męczy..

Pozytywka jest nakręcana, jeśli o to pytasz, sama zawieszka się nie kreci.

Napisane przez kasia_ruda

Wiesz z tym kurierem, to cham, że nie pomógł, ale skarga nic nie da, bo oni nie mają obowiązku wnosić takich ciężkich rzeczy. Chyba do 10 kg tylko... identyczna akcję miala moja mama ostatnio, kupiła zestaw mebli, za samą wysyłkę zapłaciła 200 zł, a kurier jej wyładował pod klatką (rodzice mieszkają na 11.piętrze) i sobie pojechał... mama 62 lata, kręgosłup w kawałkach, tata na działce, a mój brat i tż w pracy... na szczęście sąsiedzi pomogli. Jak do mnie dzwoni kurier, czy jestem, to zawsze mówię, że jestem, ale nie mogę nosić

Ja się trochę też nie dziwię tym kurierom, marna płaca, codziennie trzeba dotrzymywać terminów, skargi pewnie na porządku dziennym i jeszcze wyobrażacie sobie to dźwiganie codziennie w blokach.
Ich pomoc w noszeniu może tylko z grzeczności wynikać, ale naprawdę nie mają obowiązku niczego wnosić tylko dostarczyć. Jak zamawialiśmy meble z dostawą to za w niesienie na 1. piętro płaciło się dodatkowa.
Takie są zasady niestety.

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Moja mama napisała do Tz smsa jak się czuje
Brak mi słów na nią

W głuchy telefon się bawi

Napisane przez patrycja19894

haha pierwsze co mi przyszło do głowy po załadowaniu zdjęcia "Jaja jak berety"
Sorki

No właśnie jaja na pierwszym planie, a ja zdjęcie przy mojej suczce otwierałam. Nieładnie tak.

Napisane przez lilka_vanilka

ANGELIKA URODZIŁA!

Poród o 11:40 sn, waga 310g, 54cm. 10 punktów.

Pisała, że nie wie czy opisywać nam teraz poród, bo było bardzo ciężko. Poradziłam, żeby teraz odpoczywała, a wszystko opisze na spokojnie już z domu. H4linka dodawaj dobre wieści

---------
teraz dochodzi do siebie po narkozie - potrzebowała jej do szycia, bo fizycznie nie dawała rady. i był problem z urodzeniem łożyska, ale udało się.

Ohoho no to pierwszy cięższy poród.
Mimo wszystko gratulacje
A lilka wiadomo ile trwał poród?

[zuken]

Angelika gratulacje kochana Witamy Kornelkę na świecie I ja czekam na opis porodu Może być nawet hardcorowy

[ButterBear]

Napisane przez lilka_vanilka

ANGELIKA URODZIŁA!

Poród o 11:40 sn, waga 310g, 54cm. 10 punktów.

Pisała, że nie wie czy opisywać nam teraz poród, bo było bardzo ciężko. Poradziłam, żeby teraz odpoczywała, a wszystko opisze na spokojnie już z domu. H4linka dodawaj dobre wieści

---------
teraz dochodzi do siebie po narkozie - potrzebowała jej do szycia, bo fizycznie nie dawała rady. i był problem z urodzeniem łożyska, ale udało się.

Super, Angelika, gratulacje!!! Odpoczywaj.

Chyba zjadłaś jedno 0 przy wadze

[paulownia]

Napisane przez malutka100

Nie wiem czy wy też tak miałyście/macie- bo ja czuję jakiś wewnętrzny opór przed tym żeby spakować tę torbę i położyć ją w widocznym miejscu jakby do mnie nie docierało że przecież to mnie nie ominie i muszę urodzić może to dlatego że kończe właśnie 34 tydzień i wydaję mi się to jeszcze wcześnie w porównaniu do was. A wy w którym tak mniej więcej tyg.miałyście spakowaną już torbę?

Ja dzis wlasnie sie dopakowalam, a mam 22 dni do terminu a klapki, paste do zebow i plyn do soczewek wepchne jak juz sie bedzie zaczynalo.
Cos mi padlo na rece - zrobilam porzadek w szufladach kuchennych, wyczyscilam srebrne lyzeczki, odkurzylam cale mieszkanie, umylam podloge i jestem cala mokra. Jakos nie moge usiedziec na miejscu.

[mysia111]

Napisane przez ButterBear

Wczoraj powiedziałam mężowi,że i tak nie zdążymy już zrobić tych rzeczy, które chciałam przed porodem, a on z luzem, że jak to? Zdążymy... bez problemu...jasne, szczególnie, że chciałam pomalować ścianę w sypialni, pomalować jedną ścianę w przedpokoju, łazienkę i hol, pomalować okna po ocieplaniu domu (tzn. on to miał pomalować). I uważa, że zdąży, bo czasu jeszcze mnóstwo... On chyba nie kuma dalej, że ja właściwie mogę zacząć rodzić w każdej chwili...

Widzę że Twój ma takie samo podejście jak mój. On wszystko porównuje do 1 ciąży i twierdzi że skoro wtedy urodziłam 8 dni przed terminem to teraz na pewno nie urodze miesiąc szybciej. I jako naczelny ginekolog kraju jest pewny ze urodzę między 10 a 15 sierpnia.

Napisane przez lilka_vanilka

ANGELIKA URODZIŁA!

Poród o 11:40 sn, waga 310g, 54cm. 10 punktów.

Pisała, że nie wie czy opisywać nam teraz poród, bo było bardzo ciężko. Poradziłam, żeby teraz odpoczywała, a wszystko opisze na spokojnie już z domu. H4linka dodawaj dobre wieści

---------
teraz dochodzi do siebie po narkozie - potrzebowała jej do szycia, bo fizycznie nie dawała rady. i był problem z urodzeniem łożyska, ale udało się.

klask i:

[White Cafe]

Napisane przez lilka_vanilka

ANGELIKA URODZIŁA!

Poród o 11:40 sn, waga 310g, 54cm. 10 punktów.

Pisała, że nie wie czy opisywać nam teraz poród, bo było bardzo ciężko. Poradziłam, żeby teraz odpoczywała, a wszystko opisze na spokojnie już z domu. H4linka dodawaj dobre wieści

---------
teraz dochodzi do siebie po narkozie - potrzebowała jej do szycia, bo fizycznie nie dawała rady. i był problem z urodzeniem łożyska, ale udało się.

Wspaniale wiadomosci!

[jagusia15]

Napisane przez ButterBear

Mój wet ma wszystko, co robi psinie w komputerze. Więc nawet, jakbym nie miała książeczki, to by wiedział kiedy co było.
Może i Twój tak ma?



Mój gin mówił, że z obu dziurek...

Co do kuriera, to właśnie mąż chciał złożyć skargę. Właściwie to niech składa...



Ok, pokażę potem foty



No nie? Samo to, że facet...mógłby pomóc kobiecie w ciąży...



Kurcze, kapa z tą ostudą, ja gdzieś czytałam, że to samo znika po porodzie, a Wy piszecie, że niekoniecznie..
Mnie to na szczęście ominęło. Jeden z niewielu plusów skóry jak córka młynarza



Moja reakcja była generalnie podobna... ale gin powiedział, że to nic takiego, że na tym etapie może być.. no to ok!
Obym tylko zdążyła spakować komodę przed szpitalem i przygotować łóżeczko.
Wczoraj powiedziałam mężowi,że i tak nie zdążymy już zrobić tych rzeczy, które chciałam przed porodem, a on z luzem, że jak to? Zdążymy... bez problemu...jasne, szczególnie, że chciałam pomalować ścianę w sypialni, pomalować jedną ścianę w przedpokoju, łazienkę i hol, pomalować okna po ocieplaniu domu (tzn. on to miał pomalować). I uważa, że zdąży, bo czasu jeszcze mnóstwo... On chyba nie kuma dalej, że ja właściwie mogę zacząć rodzić w każdej chwili...



Prześliczna!!! Ale ta cena
czemu te rzeczy są takie pierońsko drogie?



Dużo za duże?
A ile Ci urosły piersi podczas karmienia w poprzedniej ciąży? Może sie jednak nadadzą?



Eeeeee.... nie możesz zadzwonić do gina? Mój mówił, że jak czop będzie podbarwiony krwią lub brunatny, to żeby się kontaktować.

To 3mam kciuki bys zdazyla!
Tez nie wiem czy zdaze bo nawet popranych jeszxze nie mam a co dopiero prasowanie i ukladanie..jakis wewnetrzny luz mam w sobie- oby mnie on nie zmylił

Co do Tz to on w ogole nie przyjmuje ze moge urodzic przed swoim terminem :d

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zaczarowanadlaniego]

To która następna ?

[h4linka]

Napisane przez ButterBear

Chyba zjadłaś jedno 0 przy wadze

No właśnie miałam pytać.. lilka 3100?

[ButterBear]

Napisane przez TheFall

No właśnie jaja na pierwszym planie, a ja zdjęcie przy mojej suczce otwierałam. Nieładnie tak.

Nie no, dziewczyny, że zacytuję klasyka 'w głowach Wam się poprzewracało, boście dawno chłopa nie miały' , że Was psie jajka tak ekscytują...
Dla dobra Waszej psychiki usunę zdjęcie

[h4linka]

Napisane przez ButterBear

Nie no, dziewczyny, że zacytuję klasyka 'w głowach Wam się poprzewracało, boście dawno chłopa nie miały' , że Was psie jajka tak ekscytują...
Dla dobra Waszej psychiki usunę zdjęcie

Już za późno. Co zostało zobaczone już się nie odzobaczy.

[kasia_ruda]

Napisane przez ButterBear

Nie no, dziewczyny, że zacytuję klasyka 'w głowach Wam się poprzewracało, boście dawno chłopa nie miały' , że Was psie jajka tak ekscytują...
Dla dobra Waszej psychiki usunę zdjęcie

Nie nie nie! Bo ja z tel.nie widzę, dopiero jak wrócę, to usiądę do kompa!

[pati1078]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Moja mama napisała do Tz smsa jak się czuje
Brak mi słów na nią

Myślę że po tej całej sytuacji poprostu jej głupio napisać do ciebie, a jako matka umiera że strachu o ciebie

Napisane przez lilka_vanilka

ANGELIKA URODZIŁA!

Poród o 11:40 sn, waga 310g, 54cm. 10 punktów.

Pisała, że nie wie czy opisywać nam teraz poród, bo było bardzo ciężko. Poradziłam, żeby teraz odpoczywała, a wszystko opisze na spokojnie już z domu. H4linka dodawaj dobre wieści

---------
teraz dochodzi do siebie po narkozie - potrzebowała jej do szycia, bo fizycznie nie dawała rady. i był problem z urodzeniem łożyska, ale udało się.

Sent from my SK17i using Wizaz Forum mobile app

[zuken]

Napisane przez ButterBear

Nie no, dziewczyny, że zacytuję klasyka 'w głowach Wam się poprzewracało, boście dawno chłopa nie miały' , że Was psie jajka tak ekscytują...
Dla dobra Waszej psychiki usunę zdjęcie

Połowa i tak ma już zapisane zdjęcie na dysku
Wszystkie takie niewyżyte

[Aisog1987]

Gratulacje dla kolejnej wątkowej mamusi

[pati1078]

Super witamy kornelke, gratulacje dla dzielnej mamusi:beer:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[patrycja19894]

Napisane przez lilka_vanilka

ANGELIKA URODZIŁA!

Poród o 11:40 sn, waga 310g, 54cm. 10 punktów.

Pisała, że nie wie czy opisywać nam teraz poród, bo było bardzo ciężko. Poradziłam, żeby teraz odpoczywała, a wszystko opisze na spokojnie już z domu. H4linka dodawaj dobre wieści

---------
teraz dochodzi do siebie po narkozie - potrzebowała jej do szycia, bo fizycznie nie dawała rady. i był problem z urodzeniem łożyska, ale udało się.

Angelika wielkie gratulacje!!