III trymestr !!! O mój Boże, jeszcze trochę i urodzę. Wrześniówki 2014 cz.5

[Metamfetaminax]

Napisane przez Asia19x

Metka Durna babko, nie mów tak, przecież lekarze wiedzą co robią i nic Wam się nie stanie Ja też mam takie myśli, ale odpędzam je, bo zejdę w końcu na zawał od tego wszystkiego.

Jemy draże, ale dobreee

Może Tardyfenol dostałaś?[COLOR="Silver"]

Nie mam pojęcia na prawdę,w aptece się dowiem
A ja durna wiem to,wczoraj wyłam prasując ubranka mojemu Tż on myślał,co mi się stało a ja wyję jak durna aż się zanosiłam,potem w nocy wyłam aż go obudziłam i on dalej biedny nie wiedział co mi i jak mi pomóc. Daj spokój Masakra z moim samopoczuciem...

[malgosia1051]

właśnie życie jest niesprawiedliwe:-/ a mi tak ich żal bym chiala ich odwiedzić pocieszyć ale nie mam odwagi, z paru względów może głupie moje gadanie ale oni tragedie przeżywają a ja w ciąży jestem i nie chce im przykrości robic
i sama też schody przez to mam ze może i u mnie coś złego się dzieje bo my kobiety jesteśmy naprpawde silne i mimo ze ciaza trwa 9 miesięcy a wszystko może się okazać nawet pod koniec ciąży e tam kończę bo rycze jak bobr:'(

[Asia19x]

Napisane przez Metamfetaminax

Nie mam pojęcia na prawdę,w aptece się dowiem
A ja durna wiem to,wczoraj wyłam prasując ubranka mojemu Tż on myślał,co mi się stało a ja wyję jak durna aż się zanosiłam,potem w nocy wyłam aż go obudziłam i on dalej biedny nie wiedział co mi i jak mi pomóc. Daj spokój Masakra z moim samopoczuciem...

Każdy ma prawo do takich dni, a zwłaszcza my -ciężąróweczki Nie przejmuj się, zrób coś tylko dla siebie -jakąś kąpiel, peeling czy make up i nie myśl tak negatywnie, ciesz się maluszkiem i że Tż jest z Toba
Ja wczoraj poczytałam o wczesniakach i też wyłam, ale nie dałam się, pogadałam z Tż, obejrzeliśmy film i głupie myśli przeszły.
Łepek do góry Bo inaczej ta niepewność nas zamęczy. Dlatego od dziś nie czytam o dzieciach, nie oglądam, nie nakręcając się tym samym, bo można oszaleć.

Włącz sobie disco polo i potupaj nóżką

[ircha06]

Napisane przez Asia19x

Hej

3mam kciuki za wszystkie wizyty

Paulinka gratki

Ircha super brzusio

Ciężka noc za nami, nie wiem co się dzieje ze mną Budzę się jakaś wystraszona, brzuch jak skała, porąbane rzeczy mi się śnią, Tż też dzisiaj nie spał
Już sobie wkręcam, że poród mi się zbliża
Cholera, tak mi się zachciało dzisiaj wiecie czego? Smakowej wody gazowanej Wypiłam pół szklanki, bo Tż wczoraj sobie kupił, bo lubi.

No nic, kanapeczki zjedzone i maleństwo szaleje jak nie wiem

Kochana, to był Asi brzusio, nie mój Oczywiście nie gniewam się, przy takiej produkcji postów ciężko się nie pomylić.
Co do zdjęć moich dłubaninek to jakoś nie umiem ich wstawić Wyskakuje mi "wpisz adres URL"...? Myślałam, że pyk pyk, wstawię z pliku i będzie git, ale to widać nie tak hop siup. Trochę podczytuję, trochę kończę kartkę, a to serek homo zjadłam, bo już zgłodniałam od rana jak się robotą zajęłam to zapomniałam o głodzie.
Co do wagi to kiedyś przyszalałam i w 2 tygodnie doszło mi 3 kilo, ale wtedy lody pewnie też się dołożyły nieźle. Dziś się ważyłam to od ostatniej wizyty (sprzed 5 tygodni) mam na plusie kilogram, no w ciuchach jak jutro mnie zważą będzie około 2 pewnie, to nie tak źle. Jednak od tego czasu zapewne też i dziecinka urosła to mam usprawiedliwienie, bo jakoś staram się nie objadać, już raz przeholowałam, ale wiecie same, że czasem to jest silniejsze od nas. Idę do sklepu, bo jeszcze nie byłam. Trochę mi się zeszło z tą kartką, miałam jeszcze na mieście kilka spraw załatwić, może jutro, bo wizyta na 13-30 dopiero to może z rana polecę jeszcze.

[malgosia1051]

Gdyby tak szło to bym im oddala swoja ciążę bo ja nie zasługuje na to by być matka a oni tak bardzo chieli mieć dziecko tak mi żal ich:'( A ona tyle się poświęciła cala ciążę przeleżała plackiem w szpitalu no tylko płakać się chce gdzie tu sprawiedliwosc

[Aneta???]

Napisane przez Metamfetaminax

Głupie moje gadanie :P ja cc bym chciała tylko dlatego,że boję się porodu,że umrę,że dziecko mi uszkodzą i że będzie boleć strasznie,choć i cc i sn nie należy chyba do przyjemnych rzeczy to jakoś przeżyję to co ma być

Cesarka=większa możliwość komplikacji.
A urodzić musisz,już nie ma odwrotu.Ja to wczoraj sobie myślałam,że najlepiej gdybym zasnęła wieczorem,wyjęli by dziecko ze mnie,rano bym się już obudziła po wszystkim,szkoda,że tak to nie działa

[Asia19x]

Napisane przez ircha06

Kochana, to był Asi brzusio, nie mój Oczywiście nie gniewam się, przy takiej produkcji postów ciężko się nie pomylić.
Co do zdjęć moich dłubaninek to jakoś nie umiem ich wstawić Wyskakuje mi "wpisz adres URL"...? Myślałam, że pyk pyk, wstawię z pliku i będzie git, ale to widac nie tak hop siup.

Oj przepraszam
A gdzie chcesz wstawić, na wątku? Czy w Klubie? Bo w klubie też miałam problemy, ale Misstic pomogła

Gosia, nie mów tak, że nie zasługujesz na ciążę..

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Napisane przez Aneta???

Cesarka=większa możliwość komplikacji.
A urodzić musisz,już nie ma odwrotu.Ja to wczoraj sobie myślałam,że najlepiej gdybym zasnęła wieczorem,wyjęli by dziecko ze mnie,rano bym się już obudziła po wszystkim,szkoda,że tak to nie działa

Szkoda, szkoda. Albo żeby 5 minut to trwało, maleństwo siup i będzie na świecie

[jenny1234]

Napisane przez Simran86

Mi mleko też pomagało na początku - ulga natychmiastowa teraz to niestety już na mnie nie działa

gratki

Miłego leniuchowania ja też mam w planach wycieczkę do koleżanki i wpakowanie się do basenu

gratki trzymam kciuki za wizytę

gratki

powodzenia w segregowaniu ja to już na szczęście wszystko mam za sobą i ciuszki czekają na Milenkę już w komodzie
Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę i niech lepiej sprawdzi gin co i jak


My już w domku po wizycie. Małż pojechał do pracy a ja mam chwilę relaksu Z Milenką wszystko dobrze rośnie dziewuszka i waży teraz ok 1700 g Mam w przeciągu 3 tygodni zrobić sobie badanie GBS- robiłyście już? Ile to kosztuje?
Wczoraj na sr przyjechała babka i mówiła o pobieraniu krwi pępowinowej. Zastanawiamy się nad tym... tylko dlaczego to jest takie drogie Idę ogarnąć kuchnię i trzeba na jakieś małe zakupy się wybrać Przyszła paczka z pościelą, kołdrą i podusią, klinem i termofor z pestek wiśni

u mnie lekarz powiedział, że na kolejnej wizycie czyli za 3 tyg pobierze mi wymaz z pochwy i ja musze to zaniesc do laboratorium. Koszt tego to ponoc 15 zl.


Kochane, zaczynam dziś 32 tydzień !!!

[Aneta???]

Napisane przez Asia19x

Oj przepraszam
A gdzie chcesz wstawić, na wątku? Czy w Klubie? Bo w klubie też miałam problemy, ale Misstic pomogła

Gosia, nie mów tak, że nie zasługujesz na ciążę..

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------




Szkoda, szkoda. Albo żeby 5 minut to trwało, maleństwo siup i będzie na świecie

Jak wizyta w toalecie

[Asia19x]

Gratki Jenny

Napisane przez Aneta???

Jak wizyta w toalecie

Idealne porównanie

[201610121609]

Meta-rozumiem Twoje nerwy ale jutro pójdziesz na spokojnie i bedzie ok

Co do porodu i strachu...ostatnio tak pisałyście o tym, ze mówilyście do tz o śmierci i opiece nad maluszkami no i ja dla sprawdzenia tz tez zaczęłam to on tylko odpowiadał "no, no...zajmę sie malutka" i tak od niechcenia mi gadał to wyjechałam do niego, ze miał mi powiedzieć, ze nic mi sie nie stanie i w ogole nie straszyć mnie to powiedział, ze pieprze takie głupoty, ze mu sie nawet komentować nie chce i stad jego odpowiedz

A co do wieku i wyglądu to mam 30 a bez dowodu nic mi sprzedawać nie chcą wiec z brzuchem chyba tez dla niektórych "dziwnie" wyglądam tutaj w De to nikt nie zwraca uwagi ale ja mam tu znowu inne myśli... wkręcam sobie, ze ktoś jak słyszy, ze rozmawiamy po Pl i widzi mój brzuch to moze pomyśleć, ze to po to zeby naciagac państwo...niestety niektórzy nasi rodacy wyrabiają taka opinie...chociaz nikt nie pobije Turków :p




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Asia19x]

Napisane przez aisa84

Meta-rozumiem Twoje nerwy ale jutro pójdziesz na spokojnie i bedzie ok

Co do porodu i strachu...ostatnio tak pisałyście o tym, ze mówilyście do tz o śmierci i opiece nad maluszkami no i ja dla sprawdzenia tz tez zaczęłam to on tylko odpowiadał "no, no...zajmę sie malutka" i tak od niechcenia mi gadał to wyjechałam do niego, ze miał mi powiedzieć, ze nic mi sie nie stanie i w ogole nie straszyć mnie to powiedział, ze pieprze takie głupoty, ze mu sie nawet komentować nie chce i stad jego odpowiedz

A co do wieku i wyglądu to mam 30 a bez dowodu nic mi sprzedawać nie chcą wiec z brzuchem chyba tez dla niektórych "dziwnie" wyglądam tutaj w De to nikt nie zwraca uwagi ale ja mam tu znowu inne myśli... wkręcam sobie, ze ktoś jak słyszy, ze rozmawiamy po Pl i widzi mój brzuch to moze pomyśleć, ze to po to zeby naciagac państwo...niestety niektórzy nasi rodacy wyrabiają taka opinie...chociaz nikt nie pobije Turków :p




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mój tż też tak mówi

Ech, Polacy to w ogóle udani...
Te ich opinie, poglądy, masakra

[Aneta???]

A wiecie,że mogę sobie po porodzie zabrać łożysko do domu.Wczoraj babka mówiła,że niektórzy je biorą dla psa.W tej Holandii to nic się nie może zmarnować

[Asia19x]

Napisane przez Aneta???

A wiecie,że mogę sobie po porodzie zabrać łożysko do domu.Wczoraj babka mówiła,że niektórzy je biorą dla psa.W tej Holandii to nic się nie może zmarnować

[agness2011]

Napisane przez Misstic

Agness jak zaczniesz wchodzić na aukcje i zamawiać to szybciutko wyprawka się u ciebie pojawi To wciąga hehehe

Misstic no na pewno jak zacznę szaleć to i wyprawka się pojawi, tylko gorzej, że bez kasy to nie poszaleję... muszę się uzbroić w cierpliwość póki wypłata nie przyjdzie

Napisane przez 88Ekaterina88

No to lepiej sprawdzić, może jednak to tylko fałszywy alarm, ale jak się źle czujesz lepiej skonsultować.
U mnie też to podejrzewają ale ja nie puchne a ciśnienie zawsze 120/80. Ale znowu w moczu niespodzianki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

88Ekaterina88 sprawdzić trzeba mam tylko nadzieję, że do szpitala nie trafię, bo jakoś nienawidzę tego miejsca... a jeśli będzie trzeba jakieś leki brać czy cokolwiek to jeszcze pół biedy U mnie z kolei mocz od początku dobrze wychodził, zresztą wyniki krwi też... A Ty skoro nie puchniesz i ciśnienie masz super to dlaczego podejrzewają zatrucie ciążowe? Białko w moczu masz?

Napisane przez elffirka

Agnes mam nadzieję że to ciśnienie i obrzęki to przez pogodę a nie jakieś zatrucie...
.
A ja dzisiaj też mam wizytę ale w szpitalu u swojego gina na usg 3 trymestru... Niestety Małż w pracy i raczej się nie wyrwie... już Go nawet nie pytam po raz kolejny bo wiem że by chciał ale nie może... Wczoraj Małz wyciągnął swoja saszetkę do której wrzuca drobne i nazbierał już 150zł i stwierdził, że w niedziele za to zabierze mnie do kina a potem pójdziemy coś zjeść... Zjadłam jogurt i zaraz sobie zrobię jakieś konkretne śniadanko bo muszę jechać na miasto... Wypisać recepty leków na serce, kupić tasiemkę w pasmanterii na zdjęcie dla Małża z okazji rocznicy... I nie mam pomysłu na obiad... Myślałam żeby zupę gulaszową zrobić ale chyba za ciężka w taki upał... Co robicie dzisiaj na obiady?

elffirka też mam nadzieję, że to nie zatrucie i jakoś tak tylko mi się nałożyły te dolegliwości... no ale zobaczymy jutro co powie lekarz... Trzymajcie kciuki, żeby było wszystko ok
I trzymam kciuki za dzisiejsze usg Ja idę na swoje za tydzień i już się nie mogę doczekać, żeby młodą zobaczyć - o ile została jednak dziewczynką

Napisane przez Simran86

powodzenia w segregowaniu ja to już na szczęście wszystko mam za sobą i ciuszki czekają na Milenkę już w komodzie
Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę i niech lepiej sprawdzi gin co i jak


My już w domku po wizycie. Małż pojechał do pracy a ja mam chwilę relaksu Z Milenką wszystko dobrze rośnie dziewuszka i waży teraz ok 1700 g Mam w przeciągu 3 tygodni zrobić sobie badanie GBS- robiłyście już? Ile to kosztuje?
Wczoraj na sr przyjechała babka i mówiła o pobieraniu krwi pępowinowej. Zastanawiamy się nad tym... tylko dlaczego to jest takie drogie Idę ogarnąć kuchnię i trzeba na jakieś małe zakupy się wybrać Przyszła paczka z pościelą, kołdrą i podusią, klinem i termofor z pestek wiśni

Simran86 dziękuję - póki co jestem w połowie... ale już widzę, że za mało mam ciuszków tych mniejszych, za to dużo jest tak na 6-9 miesięcy... A kciuki trzymaj, trzymaj - przydadzą się
Super, że u Ciebie i Milenki wszystko dobrze
O GBS właśnie muszę ginka zapytać, bo z tego co wiem to na NFZ da się je zrobić (tak przynajmniej mówiła położna w sr), ale niekoniecznie chcą dawać, bo to kasa...
Ja bym chciała przechować tą krew pępowinową, ale niestety nie stać mnie na to... koszty są jak dla mnie kosmiczne
Fajna ta pościel - też chciałam taką, ale mężowi się nie podoba i zgłosił sprzeciw...

Napisane przez Metamfetaminax

weźcie ja pie%%$#&#(*&*$^& !!
Jutro do szpitala,bo cukier znowu źle i na dokładniejsze badanie chyba wyjdę wieczorem a może i nie jak to powiedział stary dziad "zobaczymy jak to będzie,nic nie gwarantuję" ... No i krew z 10.6 spadła na 9,4 i brać tabletki a jak nie pomogą to zastrzyki
I mojego ginka nie było,bo zachciało mu się szkolenia i był stary pryk,który samo usg robił pół godziny,mierzył wszystko i nic mu nie wychodziło i nawet wagi nie znam,bo nie może chwycić wymiarów
Jeszcze mówi"no co dziewczynka miała być?" a ja mówię"Aa jest?!?!?" a on"Noo ja nic nie mówię" patrzy patrzy i mówi"widzisz tu chłopaka?" a ja mówię"ja tu nic nie widzę,nie znam się,a co dziewczynka?" a on"nie no chłopak" i pokazuje co gdzie ma... Pierwszy raz z nerwów miałam na wizycie ciśnienie 115/70...
Jeszcze on cicho gada i ja wkurzona mówię do niego w końcu"COOOOOOOO!??!!" bo ile można... Mówię wam -OSZALEJĘ !

Jakaś baba,psychopatka czy co idzie przez ulice i mi się gapi na brzuch,zatrzymała się i gapi się na mnie to jej powiedziałam"co się pani gapi?". Mówię wam i ja zwariowałam i wszyscy inni zwariowali,chyba się zamknę w psychiatryku do końca ciąży...

Metamfetaminax trzymam kciuki, żeby z cukrem wszystko jednak ok wyszło i żeby Cię wypuścili tego samego dnia

Napisane przez Aneta???

Dzień dobry
Głowa mi pęka,nie dość że śpię z przerwam to od 7 rano do teraz kosiarka chodzi
To nie są jakieś luksusy,ot,kameralnie i miło ma być,bo to kobieta jest tam najważniejsza
Nie mają za to rzeczy typu sako,czy piłka,drabinka i inne,fajnie byłoby z tego skorzystać,ale może dlatego,że tam głównie już rodzę dziecko.



Nie,bo najdłuższą część porodu spędzam w domu z położną,ona dogląda kiedy do szpitala,skurcze muszą być nie rzadziej jak co 3-5 minut i jakieś rozwarcie.Powiadamia szpital i jedziemy.jeśli są jakieś komplikacje w międzyczasie to wzywa karetkę.

Pobyt w szpitalu musi być możliwie krótki,bo opieka zdrowotna jest bardzo droga.Jeśli wszystko jest dobrze,opieka przenosi się do domu.Wiadomo,jak są komplikacje to zostajemy w szpitalu.Jeszcze będąc w szpitalu muszę powiadomić tzw.kraamzorg i oni od razu się u mnie w domu zjawiają,przez 8 dni po 6 godzin dziennie.Pani sprawdza stan mój i dziecka,jeśli coś ją niepokoi,ma kontakt ze szpitalem,położną i moim lekarzem rodzinnym.W tym czasie odwiedza nas też położna,by pobrać krew i zbadać słuch dziecka.

Chyba przyzwyczajam się do tego systemu,nie mam wyjścia.Polki sobie bardzo chwalą więc muszę zaufać,bo w przeciwnym razie zwariuję.

Aneta??? a to teraz już wszystko rozumiem w sumie cały czas i tak masz opiekę zapewnioną i to dłużej niż u nas... mi ciężko było to ogarnąć, bo w Polsce jest po prostu tak, że póki jesteś w szpitalu to ma kto się tobą i dzieckiem zająć, a jak już wyjdziesz to mają was gdzieś... i radź sobie człowieku sam
A co do łożyska... słyszałam, że są tacy co je jedzą...

Napisane przez ania9106

Witamy sie w polowie 33 tc. dzisiaj wizyta o 16

U nas przygotowania ida pelna para pralka chodzi od rana. Kolor juz wyprany. Teraz biale pozniej posciel i koce z wyprawki brakuje mi tylko sterylizatora i spirytusu do pepka a dla mnie koszuli do szpitala
Maz dzis polozy Mikiemu tapete i poskreca mebelki bo jak na razie tylko lozeczko stoi :p

ania9106 trzymam kciuki za wizytę i widzę, że przygotowania to już prawie na finiszu - super!

[anesh_]

Ojj,ale naskrobałyście od rana!

Byłam na wizycie i się uspokoiłam.
Wszystko ok. Szyjka też dobra, nie skraca się.
Miałam USG, synek duży waży już 1700 g, Majka miała 1300 mniej więcej w 'tym wieku'. No i synek jest synkiem. Ja natomiast nadal 60 kg, czyli nic nie przytyłam. Ciekawe jak ja takiego klocka urodzę.

Najprawdopodobniej będę rodziła sama, bo TŻ do pracy.

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Zaraz się wścieknę przez ten internet!
Już drugi raz cytuję i mnie wywala!!!!

Ekaterina co masz moczu? Ja mam bakterie i cos tm jeszcze, pierwszy raz, pewnie dostanę kolejna tabletkę do brania rano to całe urofuraginum czy coś ja już jak narkoman

Dziewczyny jak domowe sposoby na zgagę zawodzą to polecam raz jeszcze Gavoscin
To u samym leku w ciąży https://mamotoja.pl/gaviscon-przelom...8429,r1p1.html

Napisane przez Simran86

My już w domku po wizycie. Małż pojechał do pracy a ja mam chwilę relaksu Z Milenką wszystko dobrze rośnie dziewuszka i waży teraz ok 1700 g Mam w przeciągu 3 tygodni zrobić sobie badanie GBS- robiłyście już? Ile to kosztuje?
Wczoraj na sr przyjechała babka i mówiła o pobieraniu krwi pępowinowej. Zastanawiamy się nad tym... tylko dlaczego to jest takie drogie Idę ogarnąć kuchnię i trzeba na jakieś małe zakupy się wybrać Przyszła paczka z pościelą, kołdrą i podusią, klinem i termofor z pestek wiśni

Brawa dla Milenki
Co do cen za pobranie i przechowywanie krwi pępowinowej to szkoda gadać Wszędzie trąbią, że to ważne, super odkrycie na ciężkie choroby, bardzo się to przydaje... To dlaczego nie ma na to kasy?? Chorę żeby za oddanie krwii i jej przechowywanie trzeba było tyle płacić!

Napisane przez Metamfetaminax

weźcie ja pie%%$#&#(*&*$^& !!
Jutro do szpitala,bo cukier znowu źle i na dokładniejsze badanie chyba wyjdę wieczorem a może i nie jak to powiedział stary dziad "zobaczymy jak to będzie,nic nie gwarantuję" ... No i krew z 10.6 spadła na 9,4 i brać tabletki a jak nie pomogą to zastrzyki
I mojego ginka nie było,bo zachciało mu się szkolenia i był stary pryk,który samo usg robił pół godziny,mierzył wszystko i nic mu nie wychodziło i nawet wagi nie znam,bo nie może chwycić wymiarów
Jeszcze mówi"no co dziewczynka miała być?" a ja mówię"Aa jest?!?!?" a on"Noo ja nic nie mówię" patrzy patrzy i mówi"widzisz tu chłopaka?" a ja mówię"ja tu nic nie widzę,nie znam się,a co dziewczynka?" a on"nie no chłopak" i pokazuje co gdzie ma... Pierwszy raz z nerwów miałam na wizycie ciśnienie 115/70...
Jeszcze on cicho gada i ja wkurzona mówię do niego w końcu"COOOOOOOO!??!!" bo ile można... Mówię wam -OSZALEJĘ !

Jakaś baba,psychopatka czy co idzie przez ulice i mi się gapi na brzuch,zatrzymała się i gapi się na mnie to jej powiedziałam"co się pani gapi?". Mówię wam i ja zwariowałam i wszyscy inni zwariowali,chyba się zamknę w psychiatryku do końca ciąży...

Mecia Ty to masz zwykle pecha spotkac po drodze kogoś nienormalnego... Dobrze, że jej nagadałaś
Co do lekarza to współczuję... Mam nadzieję, że jutro w szpitalu zrobią Ci badania i wypuszczą do domu

Napisane przez ircha06

Kochana, to był Asi brzusio, nie mój Oczywiście nie gniewam się, przy takiej produkcji postów ciężko się nie pomylić.
Co do zdjęć moich dłubaninek to jakoś nie umiem ich wstawić Wyskakuje mi "wpisz adres URL"...? Myślałam, że pyk pyk, wstawię z pliku i będzie git, ale to widać nie tak hop siup. Trochę podczytuję, trochę kończę kartkę, a to serek homo zjadłam, bo już zgłodniałam od rana jak się robotą zajęłam to zapomniałam o głodzie.
Co do wagi to kiedyś przyszalałam i w 2 tygodnie doszło mi 3 kilo, ale wtedy lody pewnie też się dołożyły nieźle. Dziś się ważyłam to od ostatniej wizyty (sprzed 5 tygodni) mam na plusie kilogram, no w ciuchach jak jutro mnie zważą będzie około 2 pewnie, to nie tak źle. Jednak od tego czasu zapewne też i dziecinka urosła to mam usprawiedliwienie, bo jakoś staram się nie objadać, już raz przeholowałam, ale wiecie same, że czasem to jest silniejsze od nas. Idę do sklepu, bo jeszcze nie byłam. Trochę mi się zeszło z tą kartką, miałam jeszcze na mieście kilka spraw załatwić, może jutro, bo wizyta na 13-30 dopiero to może z rana polecę jeszcze.

Możesz dodawać na różne sposoby, albo właśnie poprzez wpisanie adresu URL (wtedy musisz pierw gdzieś te zdjęcia wgrać, np na iv.pl) albo dodaj przez załącznik (taki spinacz u góry jak piszesz wiadomość).
Spróbuj bo my tu wszystkie ciekawe i Twoich ręcznych robótek i Ciebie i Twojego brzuszka

Napisane przez malgosia1051

Gdyby tak szło to bym im oddala swoja ciążę bo ja nie zasługuje na to by być matka a oni tak bardzo chieli mieć dziecko tak mi żal ich:'( A ona tyle się poświęciła cala ciążę przeleżała plackiem w szpitalu no tylko płakać się chce gdzie tu sprawiedliwosc

Straszna wiadomość
nie mów takich głupot, że nie zasługujesz na to by być matką

Ja mam dziś na obiad ziemniaczki smażone z kiełbaską i cebulą i do tego fasolka wczoraj kupiłam a dziś mi jeszcze sąsiadka przyniosła

[nmartyna]

Metka wszystko będzie dobrze, położą Cię na oddział, posprawdzają wszystko i na pewno wypuszczą do domu, bo będzie wszytko git!
A humorem się nie przejmuj, bo tak jak Asia napisała, mamy teraz prawo do swoich humorów i czasami nawet lepiej jak się wypłaczemy, bo później od razu lżej się robi

Ania gratuluję 33 tygodnia już

Małgosiu łzy mi same popłynęły po tym co napisałaś... To straszne smutne, ale nie możesz pisać, że nie zasługujesz na ciążę... Na pewno będziesz cudowną Mamą dla swojego Maleństwa...

Anetka łożysko podobno jest bardzo dobre po ugotowaniu, tak więc zabieraj i na obiad jak znalazł
Wesoło macie w tej Holandii

Asia i w końcu doczekałaś się przesyłki z apteki Też muszę się w końcu za to zabrać, ale jakoś mi się nie chce

Kurczę, też chciałabym oddać krew pępowinową do banku, ale koszty tego są tak strasznie wysokie, że niestety nie na naszą kieszeń. Liczę tylko na to, że ta krew nigdy się nam nie przyda.

Obiadek zrobiony, za chwilę wciągnę go, a później idę oberwać tą fasolkę

[Aneta???]

Napisane przez nmartyna

Anetka łożysko podobno jest bardzo dobre po ugotowaniu, tak więc zabieraj i na obiad jak znalazł
Wesoło macie w tej Holandii

Oj a mięsko z reguły drogie mamy, na niedzielny obiad jak znalazł 😈



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201610121609]

Agness-tez słyszałam o tych dziwnych praktykach z łożyskiem ale Aneta mi uświadomiła, ze to sie realnie dzieje

Kurde mi ostatnio lekarz pobierał jakis wymaz i nie wiem do czego...a byłam w jakimś szoku bo to pierwsza wizyta w De i wszystko inaczej i nie zapytałam a on niby mówił ale cichutko bardzo


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez Aneta???

A wiecie,że mogę sobie po porodzie zabrać łożysko do domu.Wczoraj babka mówiła,że niektórzy je biorą dla psa.W tej Holandii to nic się nie może zmarnować

Napisane przez anesh_

Ojj,ale naskrobałyście od rana!

Byłam na wizycie i się uspokoiłam.
Wszystko ok. Szyjka też dobra, nie skraca się.
Miałam USG, synek duży waży już 1700 g, Majka miała 1300 mniej więcej w 'tym wieku'. No i synek jest synkiem. Ja natomiast nadal 60 kg, czyli nic nie przytyłam. Ciekawe jak ja takiego klocka urodzę.

Najprawdopodobniej będę rodziła sama, bo TŻ do pracy.

Brawa dla synka i super, że u ciebie wszystko ok i się uspokoiłaś

[Asia19x]

Napisane przez anesh_

Ojj,ale naskrobałyście od rana!

Byłam na wizycie i się uspokoiłam.
Wszystko ok. Szyjka też dobra, nie skraca się.
Miałam USG, synek duży waży już 1700 g, Majka miała 1300 mniej więcej w 'tym wieku'. No i synek jest synkiem. Ja natomiast nadal 60 kg, czyli nic nie przytyłam. Ciekawe jak ja takiego klocka urodzę.

Najprawdopodobniej będę rodziła sama, bo TŻ do pracy.

Super, że synuś ma się dobrze

Może Tż zdąży przyjechać?

[jenny1234]

dziewczyny jak Wy segregujecie ubranka?
rozmiarami? stare i nowe oddzielnie czy razem?

[Aneta???]

Nie piszcie o śmierci bo wczoraj czytałam że kobieta zmarła przy porodzie z powodu zatoru wodami płodowymi.Od razu wygooglowałam i to się niestety zdarza, rzadko bo rzadko ale jednak.I się nakręciłam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Asia19x]

Martynka, ale jaka radocha z przesyłki

[małaPaulina]

Meta wszystko bedzie dobrze i nie denerwuj sie tak
Asia nie jestescie we dwie z anemią bo ja mam anemię juz od polowy ciąży...
anesh_ za wizyte
Aneta??? haha bierz łozysko,ususz i bedziesz miala jako przyprawe

Co do wieku na mnie ludzie tez sie wiecznie gapią,juz mnie to irytuje... a ze mi sie umalowac nie chce ani nic tylko zwiąże włosy w kucyka i wychodze to wygladam na 16lat

Cos mi polozna ostatnio mowila na SR ze bakterie w moczu są czesto przez to ze źle jest oddany mocz do badania,tzn rano trzeba się podmyc,potem wlozyc jakiegos tampona czy cos i wlać ten środkowy mocz do pojemniczka szczerze nigdy tak nie robilam haha

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

My tu sobie gadu gadu a Niestabilna pracuje nad nowym wątkiem Dobrze, że Cie mamy
Właśnie się zastanawiałam nad tym kiedy będzie nowy wątek bo tu już powoli zbliżamy się do końca

[Asia19x]

Napisane przez Aneta???

Nie piszcie o śmierci bo wczoraj czytałam że kobieta zmarła przy porodzie z powodu zatoru wodami płodowymi.Od razu wygooglowałam i to się niestety zdarza, rzadko bo rzadko ale jednak.I się nakręciłam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Skończmy może takie tematy dziewczyny...
Naprawdę ciężko przeczytać i nie przeżywać.
Same smutne historie, po co mamy czytać i się nakręcać...

[Aneta???]

Napisane przez małaPaulina

Meta wszystko bedzie dobrze i nie denerwuj sie tak
Asia nie jestescie we dwie z anemią bo ja mam anemię juz od polowy ciąży...
anesh_ za wizyte
Aneta??? haha bierz łozysko,ususz i bedziesz miala jako przyprawe

Co do wieku na mnie ludzie tez sie wiecznie gapią,juz mnie to irytuje... a ze mi sie umalowac nie chce ani nic tylko zwiąże włosy w kucyka i wychodze to wygladam na 16lat

Cos mi polozna ostatnio mowila na SR ze bakterie w moczu są czesto przez to ze źle jest oddany mocz do badania,tzn rano trzeba się podmyc,potem wlozyc jakiegos tampona czy cos i wlać ten środkowy mocz do pojemniczka szczerze nigdy tak nie robilam haha

Eee tam, powieszę w salonie 😈

Co do bakterii, mi lekarz mój to samo mówił,mówił też że dlatego lepiej jest zrobić posiew moczu aniżeli to zwykłe badanie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[88Ekaterina88]

Agness - no ja mam białko i cukier w moczu i chyba leukocyty, a cukier z krwi mam w porządku, także albo zaszkodziła poranna herbata z cukrem albo nie wiem. Lekarz będzie mnie obserwował , teraz wizyty co tydzien mam
Dzanet- to co wyżej hihi na anemie biorę żelazo, pewnie teraz zbadają je, a co dalej nie wiem. To tycie mnie przeraża trochę, ale jedli wszystko w normie to nie wiem. Dowiem się w piątek na wizycie jak zrobią mi badanie moczu

Aneta - fajnie z tym lozyskiem no i warunki rodzenia też super

Meta - nie nerwuj się tylko lekarza słuchaj, nawet jak to stary dziad. Z anemia też nie igraj, to że teraz czujesz się ok nie znaczy że jutro też będziesz. Dziecko potrzebuje teraz żelazo i pobiera od ciebie a jak u ciebie braknie to co ? Bierz tabsy i już, powiedz w szpitalu o zaparciach niech ci coś dadzą. Ja też je mam i biorę żelazo, wc raz na 3 dni i jakoś leci. Co do cukru to dostaniesz dietę może i tyle ale niech to sprawdza, myśl o dziecku to najważniejsze

Anesh - gratki za wizytę

Simara - tobie również gratki


Zrobiłam leczo, zamiast tylko dla siebie, no tż nie je pomidorów to wyszło mi na 5 osób nie wiem kiedy to zjem zaraz zjem sobie z ryżem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.