|
|
#1 |
|
Konto usunięte
|
Irytujące zachowania... starszych ludzi
Jest już wątek o irytujących lokatorach, mamusiach, ludziach, których zachowania są dziwne... więc przyszedł czas na starszych ludzi.
zaznaczam, że ten wątek nie ma na celu upodlić starszych ludzi, tylko pośmiać się z ich "wyczynów" Będę więc pierwsza. Mnie najbardziej irytuje, jak idzie starszy pan/ starsza pani, środkiem chodnika, nóżka za nóżką, powolutku.. ty idziesz z naprzeciwka, i ona się nie odsunie (mnie uczyli, że prawą stroną chodnika się chodzi), tylko musisz ją omijać, wchodzić na trawę, na krawężnik. I nie chodzi o tych, którzy mają problemy z poruszaniem się ![]() A oprócz tego zmorą są "zmęczone torby". Zmęczone torby muszą jechać na siedzeniu obok, albo siedzieć na ławce na przystanku, albo na ławce u lekarza. A jakie zachowania was irytują? |
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 308
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Mnie najbardziej irytuje jak starsze babcie muszą wtrącić swoje pięć groszy i uwagi na temat czyichś dzieci, konkretnie moich- że np. jest grudzień, a one latają przed domem w krótkim rękawku. A co im do tego! Jak chcą to niech tak biegają, będzie im zimno to przyjdą się ubrać i tyle. Nota bene moje dzieci tak są wychowane i tak się zachowują, co zawsze ludzi szokuje (tych, co nie wiedzą), a one mi odpukać w ogóle nie chorują, tylko na bilanse z nimi chodzę. Ale babcie tego przeżyć nie mogą i muszą zawsze koło płotu powiedzieć- jejku, takie małe dzieci, że im nie zimno, ja bym mojej wnuczce nigdy nie pozwoliła tak wyjść na dwór. Ja pi....ę, no nie mogę, aż mnie coś zaraz tu poniesie!
|
|
|
|
|
#3 | |
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Cytat:
Tak, to też. Ostatnio jak wracam z pracy autobusem zauważyłam, że koleżanki zajmują innym miejsca. Rozumiem, że po koleżeńsku tak się robi, ale dla mnie to nie fer. Ja staram się wyjść punktualnie o 14 z pracy, żeby usiąść (jadę od pracy do samego domu, jeszcze naokoło) , a jakbym weszła, a tu wszędzie torby porozkładane to chyba bym wybuchła. Ostatnio byłam świadkiem, jak parę starszych pań (ok. 40- 60 lat ? ) weszło przodem do autobusu. Ze 3 stanęły w kolejce za biletem , a jedna pani z końca (starsza od tamtych) powiedziała, żeby się przesunęły. One do niej, że kupują bilety. Starsza pani chciała dalej przejść- do pracy jeżdżę z takim panami, znam ich z widzenia i wiem, ze nie kupują biletów, więc ich przepuszczam - i te panie też przecież mogły ją puścić. Tamte swoje, a starsza pani się przepchała. I jeszcze usłyszała , że mogła wejść tylnymi drzwiami , a nie przednimi. Nie wiem jak u innych, ale u mnie wsiada się przednimi drzwiami i pokazuje bilet lub kupuje, a wysiada tylnymi. Miałam się odezwać, ale nie wiedziałam jak zareagować.
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|
|
|
|
|
#4 |
|
ReklaMO(D)żerca.
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 866
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Ja mam ciekawe doświadczenie sprzed kilku lat- starsze panie, ledwo chodzące potrafił w kilka sekund dobiec do autobusu, żeby zająć miejsce. Jeśli miejsca nie udało się zająć, to przez X czasu nad uchem słyszało się obelgi i hasło "niewychowana młodzież". Jeśli już ustąpiło się miejsca, to albo siadała torba, zamiast starszej, albo nie siadała "bo tyłem do kierunku jazdy nie, ona woli postać". Ogólnie włączała mi się zawsze choroba brzydka, kiedy słyszałam o niewychowanej młodzieży albo zmęczonych studentach. Co z tego, że ktoś miejsca ustąpił. Można marudzić przez całą drogę autobusem, że młodzi są źli, a te studenty to już w ogóle! 8 godzin na wykładach siedzą i jeszcze w autobusie siedzieć chcą. Zdarzyło mi się też nie móc usiąśc na pustym miejscu w autobusie, bo Pani Starsza powiedziała, że za 4 przystanki tu usiądzie jej koleżanka. Edytowane przez kisielova Czas edycji: 2014-07-17 o 20:53 |
|
|
|
|
#5 | |
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Mam taką sąsiadkę, której wszystko przeszkadza. Kiedyś otworzyłam okno na korytarzu i przyglądałam się kociakom sąsiadki jak się bawią. Ta biegała od sąsiadki do siebie i mamrotała pod nosem, że przeciąg itp.
W końcu wyskoczyła do mnie , że mam zamknąć to okno. Pytam z jakiej racji. - Bo ja 40 lat w PGR pracowałam. ![]() I bardzo często u starszych osób słyszę argument pracowania x lat w PGR. ---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ---------- Cytat:
, ale czasem się zdarza, że siadam z przodu. Ostatnimi czasy doszłam do wniosku, że z jakiej racji mam wszystkim ustępować. Ten starszy, ten taki, tamten inny. Za moich czasów starsi mówili, że dziecko może postać. No niestety, nie każdy ma auto i te dzieci czasem z rodzicami przechodzą pół miasta i rozumiem, że ich też bolą nogi. Ja czasem mam taki zapierdziel w pracy, że nóg to nie czuję. Dlaczego mam ustępować jakiejś w pełni sprawnej pani, która się wydziera na pół autobusu, że jej się miejsce należy?
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Z Internetów.
Wiadomości: 666
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Cytat:
Nosz padłam
__________________
Żyję w zawieszeniu.
Lepiej być samemu i mieć poczucie zwycięstwa, niż być z kimś, z kim się nie uda. - Meredith Grey |
|
|
|
|
|
#7 |
|
O RLY?
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Mnie irytuje to, że starsze osoby ciągle w komunikacji miejskiej powtarzają jaka to młodzież i studenty chamskie a sami niejednokrotnie zachowują się gorzej.
Przykład idzie z góry. |
|
|
|
|
#8 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 659
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Cytat:
![]() mnie raz babka nie chciała mnie przepuścić bym mogła wysiąść na przystanku, użyłam jednego argumentu ( nie, nie biłam )i natychmiast zrobiło się wokół mnie pusto.
|
|
|
|
|
|
#9 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 525
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Ja akurat częściej te zmęczone torby widzę u młodych dziewczyn i facetów coraz częściej też że kładą plecak na miejscu obok. U babć również ale to akurat nie jest domena babć.
|
|
|
|
|
#10 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 759
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Oprócz standardowego zachowania w autobusie denerwuje mnie:
- postawa na co dzień: zacięta mina, naburmuszony wyraz twarzy i warczenie na partnera - ciężko to opisać, ale często widzi się takie osoby solo lub właśnie z drugą połową i zamiast po ludzku cieszyć się z życia mają takie złe miny i nie potrafią normalnie 2 słów zamienić, - brak zrozumienia, że może być 1 kolejka do dwóch kas, - brak zrozumienia, że jeśli ktoś mnie obsługuje np. w sklepie, to pytanie ekspedientki o to, po ile dziś kapusta to wpychanie się komuś przed nos i przeszkadzanie w pracy, - starsi ludzie w aptece, którzy dopiero w okienku zastanawiają się po co przyszli i opowiadają pół swojego życia - zdaję sobie sprawę, że to pewnie po prostu samotność, ale czemu zawsze jak ja się śpieszę... Gdy jeszcze mieszkałam w bloku: - nie mówienie "dzień dobry" - na 10 sąsiadek, odpowie mi może jedna, już nie mówię o tym, by któraś sama z siebie mi powiedziała, - zamykanie drzwi przed nosem - mamy domofon na klatce i mimo że wszyscy doskonale wiedzą, że mieszkamy tu z TŻ (a przed nami 2 pokolenia jego rodziny), to nigdy nie przytrzymały nam otwartych drzwi, nawet gdy byliśmy dosłownie dwa metry za nimi (wtedy to już był niemal pospieszny trzask przed nosem). Ogólnie lubię starszych ludzi, wiele osób podziwiam za to jak dzielnie dają sobie radę we współczesnym świecie, ale niektórzy po prostu są nie do wytrzymania
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Był taki cały wątek "babcie autobusowe"
|
|
|
|
|
#12 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lincolnshire
Wiadomości: 4 724
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Cytat:
Ale wiadomo, jak miejsca mało to kitram wszystko na kolanach chociaż bywa cieżko ![]() Co do samych staruszków, sytuacja nr 1. Zaczynają się upały, klimy w autobusie nie ma. Wsiada starszy pan, siada i zaczepia w końcu moją koleżankę że może otworzyć okno bo gorąco. Spoko, czemu nie. Koleżanka siłuje się z tym oknem, otworzyć nie może, a jakaś babka krzyczy, że nie otwierać bo przeciąg będzie! Sytuacja nr 2. Przedział w pociągu. Jedziemy z tż którąś godzinę z kolei. Upał straszny, okno otwarte, ale guzik daje no to tż heja, otwiera trochę drzwi to babka się drze, że przeciąg i nie wolno.
|
|
|
|
|
|
#13 | |
|
ReklaMO(D)żerca.
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 866
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Cytat:
Milion lat temu, kiedy pracowałam dorywczo w wakacje siedziałam w pokoju z kobietą +60, która w 30-stopniowym upale nie pozwoliła mi otworzyć okna, bo ją przewieje. Duchota w pokoju, wszyscy się kleili, ale okno MUSI być zamknięte. |
|
|
|
|
|
#14 |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
|
|
|
|
|
#15 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 525
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Dokładnie, starsze panie to tak od wieku emerytalnego liczyć, 65 lat wzwyż. Żeby 40stce dawać przydomek ''starsza pani''
|
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 23 776
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Starsze osoby... średnio u nas ktoś kto ma 45 lat już się uważa za starego i zachowuje się jak ostatni.... Mówię o takich blokowych ludziach-matkach haha co to młode są z wyglądu i zachowania babusie
One mnie najbardziej irytują bo są zaniedbane, wszystko wiedzące, chodzą umęczone, myślą, że są pępkiem świata. Do tego blokowe dziady, które np u mnie śmierdzą starymi koszulkami, wińskiem, piwskiem, od rana stoją przy klatce i gapią się na wszystko, jak idziesz z psem lub dzieckiem to MUSI no MUSI je dotknąć Mówię do takiego nie wołaj mi psa, nie rób (do mojego psa trzeba się schylić jak chce się pogłaskać bo inaczej nie ogarnia i skacze źle lądując - raz miał tak coś z plecami a drugi wstrząs mózgu...) a on nic, nie ogarnia i dalej acicicici chodź chodź po czym obrażony jeszcze śmie coś do mnie gadać;p Otwierają drzwi i klatka zamiast chłodna robi się gorąca - nikt nie wie po co to robią... Gdy wychodzą z windy a ja np spieszę się do pracy, albo psu chce się siku to oni zamiast wyjść i mnie przepuścić to się wleką całą długość do wyjścia... przepraszam? jakie przepraszam, oni starsi są... No i autobusy mniam mniam, gorąco jak jasny gwint a ta się gramoli i zamyka okno... Nienormalna babcia, która z okna filuje czy mój pies nie sika na trawę... bo ona tam sobie posadziła jakieś rośliny... nie tylko mój pies tam sika - raczej nawet rzadko mu się zdarza bo nie lubi tam - robią tam wszystkie inne okoliczne psy... no ale goni mnie i to mnie ma pretensje No, nie lubię takich starszych ludzi, tragiczni są. Edytowane przez chwast Czas edycji: 2014-07-17 o 22:32 |
|
|
|
|
#17 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Agresja w lumpeksach... tego najczęściej doświadczam ze strony osób starszych
|
|
|
|
|
#18 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
a mnie wkurzają takie sytuacje: siedzę sobie w autobusie dalekobieżnym, podróż trwa kilka godzin. jest gorąco, więc uchylam okno jeśli jest taka możliwość. na jednym przystanku wchodzi starsza pani. siada, po czym obchodzi caly autobus i po kolei zamyka wszystkie okna. normalnie wpycha się na fotel na którym siedzę, prawie mnie przygniata i zamyka okno. bylam w takim szoku że nie zareagowałam w żaden sposób...
|
|
|
|
|
#19 |
|
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 426
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Mnie drażni, gdy starsi ludzie wytykają młodym brak kultury a jednocześnie sami kulturą raczej się nie popisują. Jeśli jestem w przychodni (rzadko tam bywam) to drażni mnie wpychanie się na siłe przede mnie ("mloda jesteś, możesz poczekać". Jasne, tylko gdzie tym babciom i dziadkom tak się spieszy?). Nie chcę wyjść na osobę niegrzeczną i jeśli widzę, że starszy człowiek źle się czuje to sama zaproponuję, żeby wszedł do gabinetu przede mną/przepuszczę w każdej kolejce. Ale ci 'wpychający się" starsi ludzie na ogół są dziarscy i na chorych nie wyglądają.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
|
|
|
|
#20 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 326
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Mnie wkurza babcia mojego TŻ. Wkurza również połowę jego rodziny więc nie jestem sama
Babcia strasznie wtrąca się w każdy temat! Wszystko komentuje i wszystko wie najlepiej. A najgorsze jest to, że przyjeżdża do TŻ i mieszka u niego przez miesiąc-półtora i nawet nie dorzuca się do rachunków. Porażka ![]() A poza tym, to lubię starszych ludzi, chociaż drażnią mnie "zmęczone torby" w autobusach
__________________
05.08.12- Kocham najbardziej na świecie! 02.04.14- Kierowca! BLOGUJĘ o włosach Szybkie poniedziałki, namiętne wtorki, gorące środy, mocne czwartki, szalone piątki... ![]() |
|
|
|
|
#21 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 12 038
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Mnie irytuje, że Tinkerbell wszystko irytuje
![]() A tak serio to pchanie się do komunikacji miejskiej chyba najbardziej.
__________________
Narysuj mi coś ![]() Cytat:
No tengas miedo a volar
|
|
|
|
|
|
#22 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 440
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
U starszych ludzi irytuje mnie to, że ich witalność jest względna. W tramwaju nie ustoją minuty, a pod blokiem mogą gadać godzinę
oraz sapanie nad uchem. Nie, kutwa, nie może poprosić o miejsce, będzie sapać aż mi się na wymioty zbierze Rozumiem też, że czasem jest tak, że lżej postawić siatki i samemu stać, ale chodzi mi o bezsensowne blokowanie miejsca. No i oczywiście wkurza mnie zamukanie opkien w komunikacji miejskiej (lub ZAKAZ Edytowane przez 201708160922 Czas edycji: 2014-07-17 o 22:57 |
|
|
|
|
#23 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 046
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Mnie wkurzają starsze kobiety rozgadane w lumpeksie - czasem jestem świadkiem jak obcej kobiecie chwytającej ciuszek mówią że np. jest na to za gruba lub to kolor nie dla niej
I gadanie do siebie
|
|
|
|
|
#24 |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
A w temacie wątku, to dziwią mnie starsi ludzie w przychodniach. Bywam tam rzadko, ale muszę czasami pójść np. po skierowanie do lekarza specjalisty, ostatnio neurologa. I tak, czekając przed gabinetem nie byłam przeziębiona, z gorączką czy czymś takim, i oczywiście się zaczęło. "Przychodzi i kolejkę blokuje", "Nie wygląda na chorą", "Pewnie do szkoły jej się nie chce iść" (już od dawna pracuję, żadnych lekcji niestety nie opuszczam), "Przepuściłaby tych, którzy potrzebują bardziej". Ja rozumiem, że są chorzy i chorsi , ale system numerków po coś funkcjonuje (i nie, żeby dostać się do mojego lekarza ogólnego nie muszę stawać w kolejce od 4:00, po prostu o 7:00 rano dzwonię do rejestracji i mam), zresztą cenię swój czas i nie mam zamiaru przepuszczać każdej starszej osoby, która spędzi w gabinecie 40 minut i sama czekać godzinami, bo przychodzę konkretnie na swoją godzinę i oni mogą zrobić to samo, zamiast mieć numerek 18, a czekać tam od 6:00.
|
|
|
|
|
#25 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
ja odkąd przeżyłam prawdziwą wojnę w przychodni zmieniłam lekarza a potem pakiet zdrowotny na prywatny
przyszłam o 5:30 żeby zapisać się tego dnia do lekarza, była zmowa starych kwok które mnie wysiudały z kolejki bo jak jeden mąż, dwie godziny później (gdy otworzono rejestracje) stwierdziły że "pani tu nigdy nie stała, haha, pierwszy raz widzę" taaa... |
|
|
|
|
#26 |
|
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 612
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Hah z tym oknem to racja. Jechałyśmy kiedyś z koleżanką nad morze, przez całą Polskę, nocą w kuszetkach. Przypadły nam kuszetki na samej górze, bo babcia z dziadkiem zajęli dolne - nasze wg miejscówek i nie chcieli ustąpić (!). Pół nocy się dusiłyśmy, bo u góry nie było przepływu powietrza, a co otworzyłyśmy okno, to babsko zamykało bo jej zimno. A leżała odkryta, w bluzce bez rękawów (!). Młode byłyśmy i nie chciałyśmy się kłócić, więc czekałyśmy, aż babka zaśnie, żeby otworzyć okno. W dodatku jej mąż bąki puszczał. Ło matko, przygoda
dzisiaj to bym tam dym zrobiłaPo 60 byli na oko. Wysłane z aplikacji. Przepraszam za literówki - czasem nie trafiam w klawisze.
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. Edytowane przez jaksy Czas edycji: 2014-07-17 o 23:37 |
|
|
|
|
#27 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 042
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
A mnie wkurza gadanie pod nosem w sklepie i nie wiem czy taka babcia mówi do mnie czy sama do siebie xD i sprint do autobusu tak jakby się paliło
|
|
|
|
|
#28 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 809
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Cytat:
?Mnie też irytuje sapanie nad uchem zmęczonych babci w autobusach i najlepsze jest to, że w większości przypadków sapią nad dziewczynami, a nie np. nad chłopakami. Że niby dziewczyna musi ustąpić miejsca, a chłopak nie????
__________________
Ciężki jest los współczesnej kobiety. Musi ubierać się jak chłopak,
wyglądać jak dziewczyna, myśleć jak mężczyzna i pracować jak koń. |
|
|
|
|
|
#29 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 480
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
A propos okien, to moja babcia też przesadza. Jak tylko w domu jest otwarte jakieś okno to zaraz je zamyka - nie ważne czy na polu jest ciepło czy zimno. Wszelkie tłumaczenia, żeby tego nie robiła nic nie dają.
__________________
|
|
|
|
|
#30 | |
|
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Cytat:
i to nawet starszy facet prędzej się nad dziewczyną będzie kiwał, niż nad chłopakiem.
__________________
![]() ![]() |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:08.









, ale czasem się zdarza, że siadam z przodu.





Ale wiadomo, jak miejsca mało to kitram wszystko na kolanach chociaż bywa cieżko

oraz sapanie nad uchem. Nie, kutwa, nie może poprosić o miejsce, będzie sapać aż mi się na wymioty zbierze
13.03.2008



