Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

[kaska87]

Wlasnie musialam wywalic dywan na podwórko do wyschnięcia i wytrzec podłogę mlody wzial sobie moja butelke z woda odkrecil wylal wode ja slysze, ze mi cos tapla a to on sobie jezioro łabędzie urzadza

[misia332]

Napisane przez ja-ika

Dziś swoją miesięcznicę obchodzi:

Polusia, która kończy 9 miesięcy
Wszystkiego Najlepszego dla solenizantki

sto lat Polusia !!

Napisane przez kaska87

Wlasnie musialam wywalic dywan na podwórko do wyschnięcia i wytrzec podłogę mlody wzial sobie moja butelke z woda odkrecil wylal wode ja slysze, ze mi cos tapla a to on sobie jezioro łabędzie urzadza

heh... taka sytuacja

[Isabell12]

dziewczyny czy wkładałyście dzieci do chodzików?
byłam w ubiegłym tygodniu u znajomej i tam klusek spróbował swoich sił w chodziku i nawet mu się podobało, i jak byłam na początku p m-ca na kontroli w poradni preluksacyjnej to ortopeda powiedział ze nie mamy przeciwskazaź do chodzika i tak się zastanawiam czy kupić

[misia332]

Napisane przez Isabell12

dziewczyny czy wkładałyście dzieci do chodzików?
byłam w ubiegłym tygodniu u znajomej i tam klusek spróbował swoich sił w chodziku i nawet mu się podobało, i jak byłam na początku p m-ca na kontroli w poradni preluksacyjnej to ortopeda powiedział ze nie mamy przeciwskazaź do chodzika i tak się zastanawiam czy kupić

nie i nie zamierzam.

[Isabell12]

Napisane przez ja-ika

Dziś swoją miesięcznicę obchodzi:

Polusia, która kończy 9 miesięcy
Wszystkiego Najlepszego dla solenizantki

sto lat

Napisane przez kaska87

Wlasnie musialam wywalic dywan na podwórko do wyschnięcia i wytrzec podłogę mlody wzial sobie moja butelke z woda odkrecil wylal wode ja slysze, ze mi cos tapla a to on sobie jezioro łabędzie urzadza

nie ma co Miki jest mega , swoją drogą spryciula jak odkręcił tą butelkę, musisz mieć oczy dookoła głowy

[kaska87]

Napisane przez Isabell12

nie ma co Miki jest mega , swoją drogą spryciula jak odkręcił tą butelkę, musisz mieć oczy dookoła głowy

no nalatam się za nim.... ale powiem Ci, że czasem mam dość bo ciągle się stresuję czy znowu wpadnie na jakiś super pomysł

co do chodzika to nie mieliśmy

[Isabell12]

szyję dzisiaj firankę do kluska pokoju , jak skończę to się pochwalę o ile efekty będą godne uwagi

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ----------

Napisane przez kaska87

no nalatam się za nim.... ale powiem Ci, że czasem mam dość bo ciągle się stresuję czy znowu wpadnie na jakiś super pomysł

co do chodzika to nie mieliśmy

wierzę Ci,
no jak to bym mój ojciec powiedział "ty ciesz się że masz żywe dziecko, lepsze takie niz jak by miał siedzieć jak snopek"
tak mi powtarzał przy starszaku
Kaśka Miki to już bez trzymanki pomyka?

[kaska87]

Napisane przez Isabell12

wierzę Ci,
no jak to bym mój ojciec powiedział "ty ciesz się że masz żywe dziecko, lepsze takie niz jak by miał siedzieć jak snopek"
tak mi powtarzał przy starszaku
Kaśka Miki to już bez trzymanki pomyka?

no bez trzymanki i raczej przypomina to bieganie niż chodzenie

[logoasia]

[87czarna]

Napisane przez bajka1807

Amelka ma dzis za soba pare samodzielnycj kroczkow

Wielkie brawa! Zdolniacha




Hej
Wywaliłam walizkę na środek pokoju i zaczynam pakowanie
Naprawdę nie wiem jak my się zabirzemy!?

[mariiasia]

Napisane przez kaska87

Wlasnie musialam wywalic dywan na podwórko do wyschnięcia i wytrzec podłogę mlody wzial sobie moja butelke z woda odkrecil wylal wode ja slysze, ze mi cos tapla a to on sobie jezioro łabędzie urzadza

biedne dziecko, park wodny sobie zrobił, a matka mu zabrała

Napisane przez Isabell12

dziewczyny czy wkładałyście dzieci do chodzików?
byłam w ubiegłym tygodniu u znajomej i tam klusek spróbował swoich sił w chodziku i nawet mu się podobało, i jak byłam na początku p m-ca na kontroli w poradni preluksacyjnej to ortopeda powiedział ze nie mamy przeciwskazaź do chodzika i tak się zastanawiam czy kupić

nie i nie będę

[kaska87]

Napisane przez mariiasia

biedne dziecko, park wodny sobie zrobił, a matka mu zabrała

żebyś wiedziała, że był ryk na pół domu jak go zabrałam od tego

[Isabell12]

wiecie co chciała bym zamówić rolety do salonu zastanawiałam się na takimi dzień/noc ma może któraś ? czy możecie polecić coś innego ?
na górze mam takie zwykłe , a na dół chciałam kupić sobie cos innego

siedzę klepię na wizazu trzymam kluska na rękach na stojąco odwróconego do okna, a ten zrzucił kwiatka z parapetu i bije sobie brawo

miłego dnia, idziemy spać

[mariiasia]

Napisane przez kaska87

żebyś wiedziała, że był ryk na pół domu jak go zabrałam od tego

a widzisz
Szymek coraz częściej demonstruje swoje delikatnie mówiąc niezadowolenie ( ) jak mu czegoś nie pozwalam np teraz na mnie krzyczy bo mu nie pozwalam dojść do komputera

[xViolet]

Hej
Wieki mnie nie było.
Wszystkiego najlepszego dla pierwszego watkowego roczniaka Lili, śliczna dziewczynka i super zdolna mama- tort cudny

Aktualnie jestem na etapie szukania fotelika i w weekend znalazłam cos takiego http://inspekcje-fotelikow.pl/trasa/trasa-2014/
Sprawdzają dopasowanie fotelika do samochodu, dziecka i jego przymocowanie. Troche późno to znalazłam, bo juz sporo miast było, ale jeszcze kilka inspekcji bedzie, moze któraś z dziewczyn skorzysta
W Wawie maja taki punkt na stałe, ale np. konsultacje doboru fotelika 149 zł...


kama Ty chyba masz besafe, możesz powiedzieć jaki i czy na izofix czy pasy, jak pochylenie tego fotelika ? Widziałam ze jak na pasy, to maja taka specjalna podkladke regulujaca, ale na isofix odpada.

[MsLullaby]

Napisane przez Isabell12

dziewczyny czy wkładałyście dzieci do chodzików?
byłam w ubiegłym tygodniu u znajomej i tam klusek spróbował swoich sił w chodziku i nawet mu się podobało, i jak byłam na początku p m-ca na kontroli w poradni preluksacyjnej to ortopeda powiedział ze nie mamy przeciwskazaź do chodzika i tak się zastanawiam czy kupić

Nie korzystamy i korzystać nie będziemy

Moj organizm jest w szoku bo spalam 10h

Dzień dobry

[anutka171]

Zalegle zyczenia dla wszystkich dzieciaczkow za ukonczone miesiace
i sto lat dla Polusi

Napisane przez Poziomkowa89

Hej! Witam w MEGAupalną niedzielę my już po chrzcinach Tża siostrzenicy, było spoko, ale zwineliśmy się szybciej, bo Leo zaczął bardzo marudzić, a w drodze powrotnej myślałam że będzie spał ale płakał ciągle więc trzeba było się zatrzymać i go ululać. do teraz śpi w samochodzie a tż lata i wymyśla on jest śmieszny bo zabija muchy na podwórku żeby mu w śnie nie przeszkodziły i postanowił przestawić samochód do cienia bez odpalania (żeby Leo sieę nie obudził), czyli go pchał, a że fura waży prawie dwie tony to nie mógł wyhamować i zatrzymał go jakimś cudem 20cm przed oczkiem wodnym ten to ma łeb

za inwencje i poswiecenie tz

Napisane przez bajka1807

Amelka ma dzis za soba pare samodzielnycj kroczkow

Napisane przez Lolaaaaaaa88

u nas takei upaly najgorsze oczywscie dzisiaj i oczywiscie dzisiaj Alek dostal goraczki z zabkowania, dochodzila do 39 ale co sie dziwic jak skwar taki ze az pali
strasznie sie o niego martwie, bo my pierwsza goraczke przehchodzimy, jeszcze nie widzialam mojego dziecka az tak zmeczonego az tak placzacego i chorego

biedulek
przeszla juz goraczka?

Napisane przez kaska87

jestem
byliśmy z rodzicami u mojej babci wyszła ze szpitala, ale niestety nie jest za dobrze, bo zapomina dużo, mówi troszkę od rzeczy np.: "jaki lekarz jest teraz na dyżurze" po prostu miesza jej się czy jest w domu czy w szpitalu smutno mi, we wrześniu ma 90lat i miały być super urodziny, ale ona już chyba nie da rady nigdzie iść, najwyżej się w domu zrobi

zdrowka dla babci
moze jeszcze sie poprawi

Napisane przez kropla_deszczu

A w ogóle to hej

Witam się po 15 - stronicowej nieobecności

Nie było mnie bo urlop miał Tz, poza tym Alicja ciągle w ruchu (szczególnie dużo chodzi i wstaje przy meblach) także oczy dookoła głowy

Poza tym ciągle ma katar i do tego kaszle.od kilku dni...

Jutro idę z nią znowu do lekarza, bo już nie wiem nic czy przy ząbkowaniu również może pojawić się kaszel??
...
No, s teraz troszkę się chwalę ! dzisiaj znaleźliśmy na dziąsełku kreseczke peknieta wreszcie jakiś postęp!!!

Się teraz pytam grzecznie, za ile dni mogę się spodziewać zęba??

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[COLOR="Silver"]

Zdrowka dla Alicji
U nas jak pojawiala sie kreseczka na dziasle, to za dzien dwa pojawial sie zabek

[anutka171]

Napisane przez Poziomkowa89

Kaska moja babcia ma za 2tyg 90 i pomimo ze nie chodzi juz to ciotki robią jej impre na sali troche to niepoważne moim zdaniem bo chcą ja tam wiezć na wózku i tylko bedzie sie meczyć no chyba ze sie mylę...
Życzę twojej zdrowia
A i musze sie pochwalić ze moja babcia w czerwcu została pra pra babcia! Nielicho no nie?

Moj pradziadek konczyl w tym roku 105 lat
rodzinka wyprawiala mu huczna impreze. my na niej nie bylismy, gdyz uznalismy to za wielka przesade i oblude do pomocy przy dziadku nie ma chetnych, ale do swietowania wszyscy tym bardziej, ze dziadek lezy w lozku, nie ma w ogole pamieci, nikogo nie poznaje i w ogole nie ma kontaktu z rzeczywistoscia

Napisane przez kaska87

hej ho

przypominam, że zbieram propozycje na tytuł kolejnej części najlepiej np pw :cisza

to ja najczęściej wyglądam tak -> jak widzę jego pomysły

ja swoj pomysl napisalam
ale Myszka ma inwencje tworcza maly rozrabiaka

Napisane przez Isabell12

dziewczyny czy wkładałyście dzieci do chodzików?
byłam w ubiegłym tygodniu u znajomej i tam klusek spróbował swoich sił w chodziku i nawet mu się podobało, i jak byłam na początku p m-ca na kontroli w poradni preluksacyjnej to ortopeda powiedział ze nie mamy przeciwskazaź do chodzika i tak się zastanawiam czy kupić

nie i nie zamierzam uzywac chodzika.
z reszta na rehabilitacji nam mowiono, ze jest to bardzo niezdrowe dla maluchow.

witam sie poweekendowo
u nas jak zwykle pracowicie, a do tego nieziemsko upalnie
Jakub nie bardzo spi w nocy, sadze ze te goraczki sa glownie winne.
w domu gorace 26 stopni

Do tego walcze z lodowka - od dwoch tygodni nie dziala
tydzien temu by serwisant, dokonal naprawy i stwierdzil, ze bedzie dzialala.
szkoda tylko, ze w piatek przestala
dzis znowu zglaszalam awarie (najgorsze jest to, ze na ta infolinie za kazde polaczenie jest pobierana oplata a musialam dzwonic ze 20 razy, bo po polaczeniu sie sekretarka mowila, ze wszyscy konsultanci sa zajeci i sie rozlaczalo )
no wiec pewnie jutro przyjedzie pan technik i zobaczymy co wymysli
przeklinam tego mojego no frosta

A pochwale sie jeszcze co w sobote zmajstrowal tz z moim tata

[angelikada]

Napisane przez Isabell12

pisałam już ewci, już dawno nie tylko to moja bezmyślność, mam straszne wyrzuty sumienia, okropnie się czuję

---------- Dopisano o 07:53 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------



fajnie, ja też bym gdzieś się wybrała i się odstresowała i odpoczęła bo ostatnio to jestem jak kłębek nerwów

---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:53 ----------




-----------------------------------------------------------------------------------------------------
po tym wczorajszym wypadku małego czuję się okropnie mam do siebie pretensje .... jestem beznadziejna

nie jesteś beznadziejna! naprawdę każdemu się może zdarzyć głowa do góry

Napisane przez teacherka

Kurczę, to wychodzi na to, że ta moja Zuzka jednak trochę ponadprzeciętny apetyt na ksiązki ma... Wczoraj na jakąś wariatkę wyszłam w takiej rodzinnej kawiarni bo dzieci się bawiły kredkami, a ja Zuzce co chwila zabierałam, bo je gryzła i już miałam wizję, że odgryzie kawałek...


Poziomkowa, my mamy pchacz z Vtech od koleżanki pożyczony, ale na razie stoi w szafie, a Zuzka bawi się samym panelem interaktywnym. Wprawdzie zaczyna sama stać, przy łóżku chodzi ale jakoś mam stracha przed tym, żeby dać jej pchacz... że on odjedzie, a ona nie nadąży i się przewróci...
O stoliku jeszcze nie myślałam, ale może faktycznie niezły pomysł.


Ku.ź.... dwie godziny usypiania dziecka to serio przeginka, zwłaszcza po dniu wypełnionym krzykiem i płaczem. Nic dziś jeść nie chciała, tylko cycek i cycek, nawet chrupki kukurydziane jej nie skusiły, wolała karmić mnie (swoją drogą, ma przy tym mega radochę).
Echhh... idę posiedzieć z mężem, bo za dwie godziny albo i mniej pobudka, zapewne znowu z płaczem...

dobranoc.

kurcze chyba tylko moja jeszcze nie stoi nawet nie próbuje..czytam o tych waszych maluchach i moja jest z tym w tyle :/ sama tez nie usiądzie podnosi się na rączkach i chwile kiwa się tez na kolankach po czym się rozjeżdża :/

[agusiamaskota]

Napisane przez dirtymagic85

Teraz powinno być ok.



http://zmniejszacz.pl/zdjecie/152/623262_IMG_2745.JPG

Super!!!

Napisane przez Poziomkowa89

Chciałabym ogłosić uroczyście ze nadszedł ten dzień! Leo nauczył sie raczkować! I nie tam po malu i stopniowo. Jak zczaił jak to sie robi to od razu po całym piętrze i potem po ogrodzie nadchodzą dla mnie trudne czasy ale tak sie cieszę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez ja-ika

ja mam teraz takie http://outletstore.pl/nike/334048101/Product.aspx ale są za małe
Czarna Tobie też dzięki za zainteresowanie. Myślałam o takich, ale coś mi w nich nie pasi A czy Air Maxy będą się nadawały? http://allegro.pl/buty-nike-air-max-599820-003-r-38-5-tylko-oryginal-i4383486679.html albo takie
http://allegro.pl/buty-adidas-breeze-101-w-d67059-r-38-2-3-jogging-i4348339418.html
http://allegro.pl/nike-free-5-0-gs-644446-500-od-e-megasport-i4405355189.html
http://allegro.pl/wyprzedaz-buty-nike-wmns-free-bionic-38-5-i4373464750.html
http://allegro.pl/buty-nike-dart-10-r-38-5-dl-24-okazja-402-bb-i4396566426.html
http://allegro.pl/buty-nike-flex-experience-r-38-5-dl-24-400-bb-i4396491800.html

Z tych wszystkich podobają mi się najbardziej te http://allegro.pl/wyprzedaz-buty-nik...373464750.html , co do Air maxów nie jestem do końca przekonana, czy ćwiczy się w nich wygodnie

Napisane przez kaska87

no nikt mu nie daje 10 miesięcy zawsze więcej

Moja mama widziała na fb Mikiego, akurat przechodziła i powiedziała, że mnie wkręcasz, że on ma 10 miesięcy Mówi "No przecież to widać, że on już ma ponad rok"

Napisane przez bajka1807

Amelka ma dzis za soba pare samodzielnycj kroczkow

Sto lat dla Poli!

Napisane przez Isabell12

wiecie co chciała bym zamówić rolety do salonu zastanawiałam się na takimi dzień/noc ma może któraś ? czy możecie polecić coś innego ?
na górze mam takie zwykłe , a na dół chciałam kupić sobie cos innego

Moi rodzice mają te rolety dzień/noc i sobie chwalą

Co do chodzika - nie mamy i nie będziemy mieć.

Anutka piękna huśtawka!

A co do mnie - nie jadę w ten weekend w góry z przyjaciółką TŻ zaczął odwalać akcje... Nie mam zamiaru kłócić się z nim o takie coś. A moja t. jest prowodyrką

Czy któraś z Was ma żelazko do prasowania w pionie? W sensie, że para prasuje ubrania, które wiszą... ? Zastanawiam się nad takim zakupem, tym bardziej, że t. przypala wszystko tym swoim żelazkiem

Możecie polecić jakieś sklepy, w których obkupię Majkę na sezon jesień/zima w miarę tanio?

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez kaska87

Wlasnie musialam wywalic dywan na podwórko do wyschnięcia i wytrzec podłogę mlody wzial sobie moja butelke z woda odkrecil wylal wode ja slysze, ze mi cos tapla a to on sobie jezioro łabędzie urzadza

o rany dobrze wiedziec ze dzieciaki potrafia juz odkrecac butelki bo u mnie plyny w lazience nadal na podlodze ale Bartek (chyba) jeszcze az tak sprytny nie jest...

Napisane przez Isabell12

dziewczyny czy wkładałyście dzieci do chodzików?
byłam w ubiegłym tygodniu u znajomej i tam klusek spróbował swoich sił w chodziku i nawet mu się podobało, i jak byłam na początku p m-ca na kontroli w poradni preluksacyjnej to ortopeda powiedział ze nie mamy przeciwskazaź do chodzika i tak się zastanawiam czy kupić

nie mamy i nie kupujemy... kupilam za to takiego pchacza (za cale 2 euro na targu staroci a jest z chicco i wyglada jak nowka) ale Bartek poza wrzucaniem smoczka w jego otwory i poza grajacymi mozliwosciami pchacza to mozliwoscia chodzenia z nim nie jest zainteresowany...

Napisane przez kaska87

no nalatam się za nim.... ale powiem Ci, że czasem mam dość bo ciągle się stresuję czy znowu wpadnie na jakiś super pomysł

co do chodzika to nie mieliśmy

to masz tak jak ja tzn moj jeszcze nie chodzi ale ja jestem i tak klebkiem nerwow... bo stawia swoje pierwsze kroki popychajac krzesla w kuchni i mielismy tam takie skladane krzesla i kiedys spuscilam go z oczu doslownie na 20 sekund a ten lup lezy a zlozone krzeslo kolo niego... ogolnie to maz sie nie stresuje a maly sobie krzywdy przy nim nie robi, a ja latam za nim caly dzien i co chwila cos

jak mlody juz wstaje przy wszystkim i potrafi okrazyc lozeczko trzymajac sie szczebelkow, chodzi kolo sofy i stolika to ile jeszcze mniej wiecej zajmie nauka chodzenia?

Napisane przez Isabell12

szyję dzisiaj firankę do kluska pokoju , jak skończę to się pochwalę o ile efekty będą godne uwagi

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ----------



wierzę Ci,
no jak to bym mój ojciec powiedział "ty ciesz się że masz żywe dziecko, lepsze takie niz jak by miał siedzieć jak snopek"
tak mi powtarzał przy starszaku
Kaśka Miki to już bez trzymanki pomyka?

moj maz mowi to samo ale ja mam czasami dosc wolalabym zeby chwile polezal a nie nabijal kolejne guzy

Napisane przez anutka171

Moj pradziadek konczyl w tym roku 105 lat
rodzinka wyprawiala mu huczna impreze. my na niej nie bylismy, gdyz uznalismy to za wielka przesade i oblude do pomocy przy dziadku nie ma chetnych, ale do swietowania wszyscy tym bardziej, ze dziadek lezy w lozku, nie ma w ogole pamieci, nikogo nie poznaje i w ogole nie ma kontaktu z rzeczywistoscia



ja swoj pomysl napisalam
ale Myszka ma inwencje tworcza maly rozrabiaka



nie i nie zamierzam uzywac chodzika.
z reszta na rehabilitacji nam mowiono, ze jest to bardzo niezdrowe dla maluchow.

witam sie poweekendowo
u nas jak zwykle pracowicie, a do tego nieziemsko upalnie
Jakub nie bardzo spi w nocy, sadze ze te goraczki sa glownie winne.
w domu gorace 26 stopni

Do tego walcze z lodowka - od dwoch tygodni nie dziala
tydzien temu by serwisant, dokonal naprawy i stwierdzil, ze bedzie dzialala.
szkoda tylko, ze w piatek przestala
dzis znowu zglaszalam awarie (najgorsze jest to, ze na ta infolinie za kazde polaczenie jest pobierana oplata a musialam dzwonic ze 20 razy, bo po polaczeniu sie sekretarka mowila, ze wszyscy konsultanci sa zajeci i sie rozlaczalo )
no wiec pewnie jutro przyjedzie pan technik i zobaczymy co wymysli
przeklinam tego mojego no frosta

A pochwale sie jeszcze co w sobote zmajstrowal tz z moim tata

zdrowia dla pradziadka!! 100 lat juz nie zycze bo za pozno





Nie bylo mnie tu ostatnio bo malemu szly gorne jedynki i byla masakra... non stop na rekach i na paracetamolu...ale juz sie przebily i mlody nawet nauczyl sie nimi zgrzytac co doprowadza mnie do furii ale...czy wy tez macie wrazenie ze te 1 gorne sa jakos tak wysoko?? bo nie wiem czy mlodemu dobrze to wyroslo




w ogole jaka mialam ostatnio akcje, bylismy na miescie, przysiadlam sobie na lawce, mlody wcinal ciasteczko ryzowe i nagle patrze a on cale to ciastko wepchal do buzi i zaczyna sie krztusic.. no to dawaj mu to ciastko wyciagac...a on dalej przelyka i nie otworzy buzi... no to szybko wyciagam go z wozka, juz spanikowana i obracam go do gory nogami, a w myslach juz krzycze "hilfe" i biegne do szpitala bo akurat byl niedaleko.... a tu mlody puscil takiego pawia ze on, ja, wozek, lawka, podloga wszystko bylo do mycia no ale dobrze ze tak sie to skonczylo bo na prawde sie wystraszylam...

jeszcze mam jedna nowine ale napisze wam w k

[Aaamelkaa]

Hej,witam się z ławeczki,opalam się a Misiek śpiocha w cieniu.dziś weszłam do kiosku puścić lotka,jutro kumulacja,a tam tyle wspaniałych zabawek ze szok i jakie ceny!wzięłam mikrofon,sortet i kule z krotka rączką do pchania,za zabawki zaplacilam cale 21,30 !

Czarna powodzenia w pakowaniu

Isabell ja chodzika nie planuje,pomijając juz najważniejszy fakt ze niezdrowe to pomysl ze troch w to kosztuje a na krotko starcza,moze lepiej pchacz z panelem grajacym i zabawkami to posluzy do nauki i zabawy. Rolety mają moi rodzice i są boskie,możesz zamówić na wymiar lub gotowce,różnica jest spora w cenie,a jakościowo podobnie,jak będziesz chciała to prześlij mi pw z adresem @ to zrobię Ci zdjecie jednych i drugich

Kaska Miki wie co dobre na upaly

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agusiamaskota]

Wiecie teraz tak siedzę i zamulam... najchętniej spakowałabym nas i pojechała gdzieś z mężem i dzieckiem w góry na sobotę i niedzielę. Ale nie mam pomysłu... Albo inaczej - jakoś się boję.

[MsLullaby]

Napisane przez agusiamaskota

Wiecie teraz tak siedzę i zamulam... najchętniej spakowałabym nas i pojechała gdzieś z mężem i dzieckiem w góry na sobotę i niedzielę. Ale nie mam pomysłu... Albo inaczej - jakoś się boję.

Czego się boisz? Teściowej?

[Aaamelkaa]

Odnośnie wyglądu dzieciaków to wiadomo sporo zależy od budowy ciała,postury i umiejetnosci jak określamy wiek,ale zauważyłam że też od stroju,jak Michasia ubiore w body to jes moim słodkim bobaskiem,a wystarczy że założę mu polo i szorty i już mały mężczyzna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misia332]

Napisane przez MsLullaby

Nie korzystamy i korzystać nie będziemy

Moj organizm jest w szoku bo spalam 10h

Dzień dobry

pytałaś o książkę, ja mam uśnij wreszcie, polecaną przez K. Bujakiewicz.

[butterfly20]

Cześć.

Po pierwsze-czy waszym dzieciom też pocą się główki w tych upałach?
bo gdzieś słyszałam,że to objaw niedoboru wit. d, no ale Tusi poci się tylko teraz, więc chyba jednak przez upały...

Kaśka Twój Miki to łobuziak kochany

ja nie ogarniam życia. Każdy etap rozwoku ruchowego dziecka faktycznie jest coraz trudniejszy dla rodzica.
Teraz non stop muszę być przy Tusi, bo waryjatka w sobotę już coraz więcej zaczęła wstawać bez trzymanki, a od wczoraj to już w ogóle nie ma lepszej zabawy.Najgorsze,że ona jak wstanie i stoi to daje ręce do góry (chyba z radości), traci równowagę i leci do przodu dlatego ciągle muszę jej pilnować.

No i dzisiaj zrobiła kilka kroczków od kanapy do stolika...

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

I chyba za bardzo wzięła sobie do serca moją naukę " daj, weź" bo teraz wszystko chce mi dawać. A smoczka i swoje jedzenie wręcz wpycha mi do ust

[misia332]

Napisane przez butterfly20

Cześć.

Po pierwsze-czy waszym dzieciom też pocą się główki w tych upałach?
bo gdzieś słyszałam,że to objaw niedoboru wit. d, no ale Tusi poci się tylko teraz, więc chyba jednak przez upały...

Kaśka Twój Miki to łobuziak kochany

ja nie ogarniam życia. Każdy etap rozwoku ruchowego dziecka faktycznie jest coraz trudniejszy dla rodzica.
Teraz non stop muszę być przy Tusi, bo waryjatka w sobotę już coraz więcej zaczęła wstawać bez trzymanki, a od wczoraj to już w ogóle nie ma lepszej zabawy.Najgorsze,że ona jak wstanie i stoi to daje ręce do góry (chyba z radości), traci równowagę i leci do przodu dlatego ciągle muszę jej pilnować.

No i dzisiaj zrobiła kilka kroczków od kanapy do stolika...

pocą
czasem też wskazuje na nadmiar wit. Tak mi mówiła siostra tz.

Motylku Ty masz łóżeczko turystyczne dwupoziomowe ? Czy coś mi sie myli.

[agusiamaskota]

Napisane przez MsLullaby

Czego się boisz? Teściowej?

Jechać gdzieś dalej z Majką...

[misia332]

Napisane przez agusiamaskota

Jechać gdzieś dalej z Majką...

ale co to za strach ? najwyżej będziecie się zatrzymywać. My teraz jechaliśmy i średnio co 2 h na 10-15 minut postój był.