Panny Młode 2015 cz. 23 :)

[Kimitri]

Napisane przez Majelka

hah, zawsze mnie śmieszy, że ludzie biorą śluby w kościele a mimo to dopowiadają sobie jakieś przesądy i zabobony
według mnie świadkiem powinna zostać zaufana osoba, która po prostu podpisze dokumenty, pomoże z suknia jak będzie taka potrzeba, przy skaldaniu życzeń i po prostu będzie dobrze sie bawiła na weselu a to czy ma męża, żonę, dziecko, psa, partnera, jest gejem, buddystą albo ma 40 lat nie powinno moim zdaniem miec większego znaczenia przy wyborze

tez tak mysle - najwazniejsze aby w siadkowej/swiadku PM mieli oparcie i mogli na nich liczyc w dniu slubu i ogolnie przy przygotowaniach

[201805091331]

ja w takie rzeczy nie wierzę ale wiem,że jest to praktykowane, znajomym małżeństwo odmówiło bo już byli po ślubie.
kreciorek nie dopisałam ,że chodzi o sytuacje gdy para miałaby świadkować i wtedy 2 razy bądź więcej staliby wspólnie przed ołtarzem, a jeśli byli świadkami osobno to wtedy ok, pewnie dlatego u nas nie spotkałam się,z tym,że świadkami była paratak samo u nas kobieta w ciąży nie zostaje chrzestna bo niby dziecko które nosi będzie miało ciężkie życie

[Majelka]

Napisane przez kreciorek85

Yyyyy..yhym[COLOR="Silver"]

czytałam o tym to jest do jakiegoś artystycznego projektu. potem te łzy będą wystawiane w fiolkach i obok chyba zarejestrowany przebieg płakania

[kreciorek85]

Napisane przez Ironia89

ja w takie rzeczy nie wierzę ale wiem,że jest to praktykowane, znajomym małżeństwo odmówiło bo już byli po ślubie.
kreciorek nie dopisałam ,że chodzi o sytuacje gdy para miałaby świadkować i wtedy 2 razy bądź więcej staliby wspólnie przed ołtarzem, a jeśli byli świadkami osobno to wtedy ok, pewnie dlatego u nas nie spotkałam się,z tym,że świadkami była paratak samo u nas kobieta w ciąży nie zostaje chrzestna bo niby dziecko które nosi będzie miało ciężkie życie

Matulu ile zabobonów i by mnie wcale nie zdziwiło, gdyby to kościół je powymyślał

[Mariuszowa]

Napisane przez pati0090

każdy mówi inaczej widocznie hehe



ja od samego początku choruje na ten kolor

Ja na początku myslałam o fioletowym czy jakimś jasnym beżowym. Ale zrezygnowałam.

Napisane przez existence

wygrałaś

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

ja chabrowy chciałam od początku ale miętowy doszedł z czasem np. pazury będą miętowe

No nad pazurami jeszcze myślę. Nie wiem czy czasem juz butów nie zamówić...

[Majelka]

Napisane przez Ironia89

ja w takie rzeczy nie wierzę ale wiem,że jest to praktykowane, znajomym małżeństwo odmówiło bo już byli po ślubie.
kreciorek nie dopisałam ,że chodzi o sytuacje gdy para miałaby świadkować i wtedy 2 razy bądź więcej staliby wspólnie przed ołtarzem, a jeśli byli świadkami osobno to wtedy oktak samo u nas kobieta w ciąży nie zostaje chrzestna bo niby dziecko które nosi będzie miało ciężkie życie

no w to ciężkie życie to akurat uwierzę ale chyba w drugą stronę bo jakie miałoby być jeśli ma się za matkę osobę, która odmawia podać dziecko do chrztu z powodu przesądu. To podejrzewam też , że nie wychodzi z domu no bo na zewnatrz czarne, koty, drabiny, w kuchni z kolei sól się może rozsypać więc z gotowaniem tez słabo także ciężkie życie murowane

[kruella_de_mon]

ja tam licze, ze we wrzesniu bedzie cieplo, ale nie upalnie:P.

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez kreciorek85

U nas się mówi łapka albo klapka

O to to, klapka też się u mnie w domu mówi. Chyba w sumie nawet częściej niż ta łapka Nie mam nic do jedzenia w pracy, a jestem mega głodna... A do sklepu nie pójdę bo za gorąco.... Wygrałam konkurs na lenia?

[MajsterkaANB]

Napisane przez Na biurku Oli

Zostawiłam ich sobie na koniec, póki co wolałabym coś bliżej, jednak muszę dzisiaj/jutro jechać na konsultację, dostać skierowanie na badania, itp. także jakbym miała dojechać tak kilak razy to wygodniej byłoby mi tu, gdzie mam bliżej, ale jeśli np. nie wyleczą mi zębów za jednym razem, to chyba będę szukać dalej czyt, w tych Piekarach, powiedz mi jeszcze Filipowi płaciłaś 700zł za ile zębów?

4: 2 wyrwane i 2 robione

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez MajsterkaANB

nie lubię jak mnie ktoś "uspokaja", zwłaszcza na forum...

ps. widziałaś nowy film naszego kamerzysty? tzn podziękowania dla rodziców. wszyscy robią takie same, robi się to powoli nudne... ;p

I tu może leży problem

Nie widzialam, zobacze jak bede na kompie.

Napisane przez existence

wygrałaś

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

ja chabrowy chciałam od początku ale miętowy doszedł z czasem np. pazury będą miętowe

U mnie to samo z tym miętowym

[gr8ania]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;47391127]O to to, klapka też się u mnie w domu mówi. Chyba w sumie nawet częściej niż ta łapka Nie mam nic do jedzenia w pracy, a jestem mega głodna... A do sklepu nie pójdę bo za gorąco.... Wygrałam konkurs na lenia? [/QUOTE]

wygrałaś
ja mam wypijać ok 3 litry wody dziennie więc na jedzenie mi miejsca brakuje :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MajsterkaANB]

jarson mi powiedzial ze schudlam, chyba chce sie "pogodzic"

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kreciorek85]

Napisane przez majsterkaanb

jarson mi powiedzial ze schudlam, chyba chce sie "pogodzic"

Wysłane z aplikacji mobilnej wizaz forum.

:d

[Vivienne]

Napisane przez lipstick89

wróciłam wściekała z pośredniaka. są staże. jest chętne na moją osobę przedszkole integracyjne. ale nie może być zbyt pięknie. staż można dostać pod warunkiem otrzymania gwarancji zatrudnienia na minimum 6 miesięcy... kto mi da taką gwarancję??

Moja kumpela z tego powodu w koncu nie dostała stazu. Niby wiadomo, że chcą pomóc, ale wielu pracodawców to zniechęca... kiepsko.



Ja w ogóle dzisiaj wymyślilam, że jednak do mojego pudrowego różu dołączę dziś mietę. Siedziałam w pracy i tak przegladałam sobie slubne strony (w koncu mnie zwolnią, jak tak dalej pójdzie ) i ta mięta mnie przekonuje. Ale są jakieś kwiaty w takim kolorze w ogóle, żeby byly w bukiecie?

[Kimitri]

może powiecie, ze głupia jestem ale miałam pierwszy taki luźny weekend z M. na "swoim" tzn na walizkach i pudłach w mieszkaniu przyszłym moim, które intensywnie sprzątamy :P

w nd. byliśmy u mojej Mamy na obiedzie i wracając wstapiliśmy na zakupy... i jak już przy kasie stałam to tak mi sie miło zrobiło, że to właściwie pierwsze "wspólne" zakupy takie "do naszego mieszkania, naszej lodówki itp" i mi sie faaajnie zrobiło

jutro znów M. jedzie do siebie na troche i nastepny takie weekend już jak się sprowadzi w sierpniu ale i tak fajnie było

a ja we wtorek wracam do Mamusi :P (bo sie boję sama spać ) no i jeszcze trzeba jej pomóc przy Babci jak rodzeństwo powyjeżdzało...

[Mariuszowa]

Napisane przez Kimitri

może powiecie, ze głupia jestem ale miałam pierwszy taki luźny weekend z M. na "swoim" tzn na walizkach i pudłach w mieszkaniu przyszłym moim, które intensywnie sprzątamy :P

w nd. byliśmy u mojej Mamy na obiedzie i wracając wstapiliśmy na zakupy... i jak już przy kasie stałam to tak mi sie miło zrobiło, że to właściwie pierwsze "wspólne" zakupy takie "do naszego mieszkania, naszej lodówki itp" i mi sie faaajnie zrobiło

W zupełności Cię rozumiem Też chciałabym móc takie zakupy robić. A tu sami nie wiemy gdzie będziemy mieszkać...
Ostatnio mój M. się za nowym autem rozgląda, to szuka takiego, żebyśmy się na wakacje z dzieciakami zabrali, albo zeby wygodnie wyło wozek wkładać czy fotelik. Takie prorodzinne myślenie czasem ma
A w ogóle wczoraj byliśmy u jego brata i bawił się z bratankiem ( chłopiec 10 msc.) no super mu pasowało to dzieciątko I w ogóle nie boi się nosić czy przewijać, no och ;D

[Kimitri]

Napisane przez Mariuszowa

W zupełności Cię rozumiem Też chciałabym móc takie zakupy robić. A tu sami nie wiemy gdzie będziemy mieszkać...
Ostatnio mój M. się za nowym autem rozgląda, to szuka takiego, żebyśmy się na wakacje z dzieciakami zabrali, albo zeby wygodnie wyło wozek wkładać czy fotelik. Takie prorodzinne myślenie czasem ma
A w ogóle wczoraj byliśmy u jego brata i bawił się z bratankiem ( chłopiec 10 msc.) no super mu pasowało to dzieciątko I w ogóle nie boi się nosić czy przewijać, no och ;D

Mój ost kupował samochód ale to z mysla dojazdow do pracy i ma malego forda fieste dwudrzwiowa, ale do dzieci to jeszcze zdazy wymienic

nas jeszcze takich zakupow "do domu" czeka baaaardzo dużo i już mnie to przeraża ile kasy trzeba mieć... chyba lepiej tak powolutku dokupywac to co potrzebne juz a reszte przy okazji

Moj ost mial okazje siostrzenca swojego na rekach miec ale ze siostra jego w londynie mieszka i przyjechala z mlodym pierwszy raz (urodzil sie 3 msc temu - a wyglada na min. 6 bo taki duzy ) wiec bylo tyle chetnych do zabawy z nim ze M. tylko ze dwa razy na rekach mial... zreszta z takim maluchem nie ma zabawy jeszcze, za delikatne dzieciatko jeszcze

[existence]

Napisane przez Mariuszowa

Ja na początku myslałam o fioletowym czy jakimś jasnym beżowym. Ale zrezygnowałam.

No nad pazurami jeszcze myślę. Nie wiem czy czasem juz butów nie zamówić...

no buty to był chyba mój pierwszy zakup ślubny, dawno temuu

dziś odbiorę kuferek na kartki będzie można go powoli ozdabiać razem z pudełeczkiem na obrączki ^^

[lipstick89]

Napisane przez Majelka

hah, zawsze mnie śmieszy, że ludzie biorą śluby w kościele a mimo to dopowiadają sobie jakieś przesądy i zabobony
według mnie świadkiem powinna zostać zaufana osoba, która po prostu podpisze dokumenty, pomoże z suknia jak będzie taka potrzeba, przy skaldaniu życzeń i po prostu będzie dobrze sie bawiła na weselu a to czy ma męża, żonę, dziecko, psa, partnera, jest gejem, buddystą albo ma 40 lat nie powinno moim zdaniem miec większego znaczenia przy wyborze

Napisane przez Ironia89

ja w takie rzeczy nie wierzę ale wiem,że jest to praktykowane, znajomym małżeństwo odmówiło bo już byli po ślubie.
kreciorek nie dopisałam ,że chodzi o sytuacje gdy para miałaby świadkować i wtedy 2 razy bądź więcej staliby wspólnie przed ołtarzem, a jeśli byli świadkami osobno to wtedy ok, pewnie dlatego u nas nie spotkałam się,z tym,że świadkami była paratak samo u nas kobieta w ciąży nie zostaje chrzestna bo niby dziecko które nosi będzie miało ciężkie życie

zabobony, zabobony... śluby kościelne biorą, ale buty na parapet stawiają żeby deszczu w dniu ślubu nie było jak koleżanki się dowiedziały, że pierwsze moje do chrztu trzymane to dziewuszka, to stwierdziły, że lepszy byłby chłopiec, bo dziewczynka pecha przynosi chociaż może to i prawda... podczas zabawy podbiła mi oko

Napisane przez Mariuszowa

W zupełności Cię rozumiem Też chciałabym móc takie zakupy robić. A tu sami nie wiemy gdzie będziemy mieszkać...
Ostatnio mój M. się za nowym autem rozgląda, to szuka takiego, żebyśmy się na wakacje z dzieciakami zabrali, albo zeby wygodnie wyło wozek wkładać czy fotelik. Takie prorodzinne myślenie czasem ma
A w ogóle wczoraj byliśmy u jego brata i bawił się z bratankiem ( chłopiec 10 msc.) no super mu pasowało to dzieciątko I w ogóle nie boi się nosić czy przewijać, no och ;D

mój też lubi dzieci. chyba już mu się instynkt ojcowski załączył. jak byliśmy w odwiedzinach u jego brata stryjecznego, żony i maleńkiego syncia, to aż mu się oczy błyszczały na widok Kubunia

[existence]

Napisane przez lipstick89

zabobony, zabobony... śluby kościelne biorą, ale buty na parapet stawiają żeby deszczu w dniu ślubu nie było jak koleżanki się dowiedziały, że pierwsze moje do chrztu trzymane to dziewuszka, to stwierdziły, że lepszy byłby chłopiec, bo dziewczynka pecha przynosi chociaż może to i prawda... podczas zabawy podbiła mi oko



mój też lubi dzieci. chyba już mu się instynkt ojcowski załączył. jak byliśmy w odwiedzinach u jego brata stryjecznego, żony i maleńkiego syncia, to aż mu się oczy błyszczały na widok Kubunia

to na pewno był ten pech właśnie! haha

[sQuaara]

Napisane przez lexis1306

W moich stronach co do zasady swiadkuja jedynie panny i kawalerowie (przy ślubach kościelnych). Pomysł na parę malzenska pojawił się niedawno i jest to częstsze w stronach M.
A ja przez 30 lat życia i chodzenia na wesela nie spotkalam sie ze świadkami mezatka i kawalerem w parze lub na odwrót.

a widzisz.. bo ja niespecjalnie sie nad tym zastanawiałm. zawsze byli przyjaciele/ rodzenstwo młodych..
musialabym przemyslec cała idee..
w sumie mi to na reke bo K. chce zeby jego swiadkiem była jego siostra ;/
wkurza mnie ten pomysł nieziemsko wiec wykorzystam argument "mężatki'
bo argument "2swiadkowe?" bo ja tez mam dziewczyne do niego nie przemawia -_-

[misiaa91]

Napisane przez Vivienne

Moja kumpela z tego powodu w koncu nie dostała stazu. Niby wiadomo, że chcą pomóc, ale wielu pracodawców to zniechęca... kiepsko.



Ja w ogóle dzisiaj wymyślilam, że jednak do mojego pudrowego różu dołączę dziś mietę. Siedziałam w pracy i tak przegladałam sobie slubne strony (w koncu mnie zwolnią, jak tak dalej pójdzie ) i ta mięta mnie przekonuje. Ale są jakieś kwiaty w takim kolorze w ogóle, żeby byly w bukiecie?

Ja też myślałam o tym samym połączeniu, ale TŻta ulubiony kolor to zieleń, więc stanęło na zielonym z pudrowym różem.

Dzień dobry!

[sQuaara]

raz ze jestme w prayc dwa ze mam gorącą linie bo ... chyba wlasnie znalazłam dom
rozmawialismy z deweloperem
rozmowa zupelnie inaczej niz ta ostatnio
caly dom jest jak chcemy
czyli 4sypialnie, garderoba,lazienka, pralnia, garaz, schowek, otwarta kuchnia, duyz korytarz z miejscem na szafe typu komandor

aaaaaaaaaaaaaa <3

cala jestem podjaran

[aga99792]

Będę miała M w sobotę bo młodzi odwołali wesele z jednej str dobrze bo w końcu zrobimy sobie chillout. A z drugiej. Hmm zamiast zarobić to się straci na tym. Ale co tam

[Kimitri]

Napisane przez sQuaara

raz ze jestme w prayc dwa ze mam gorącą linie bo ... chyba wlasnie znalazłam dom
rozmawialismy z deweloperem
rozmowa zupelnie inaczej niz ta ostatnio
caly dom jest jak chcemy
czyli 4sypialnie, garderoba,lazienka, pralnia, garaz, schowek, otwarta kuchnia, duyz korytarz z miejscem na szafe typu komandor

aaaaaaaaaaaaaa <3

cala jestem podjaran

i dom czy szeregowka? gdzie pod Wro? cos wiecej, ile metrow ip?

[sQuaara]

Napisane przez Mariuszowa

W zupełności Cię rozumiem Też chciałabym móc takie zakupy robić. A tu sami nie wiemy gdzie będziemy mieszkać...
Ostatnio mój M. się za nowym autem rozgląda, to szuka takiego, żebyśmy się na wakacje z dzieciakami zabrali, albo zeby wygodnie wyło wozek wkładać czy fotelik. Takie prorodzinne myślenie czasem ma
A w ogóle wczoraj byliśmy u jego brata i bawił się z bratankiem ( chłopiec 10 msc.) no super mu pasowało to dzieciątko I w ogóle nie boi się nosić czy przewijać, no och ;D

tez kiedys tak myslalam.. no i ja jezdze swoim 2 lata.. K. rok.. dziecko planujemy za 2
moj samochod bedzie wtedy 8-9letni i go sprzedam i kupie kolejny 5letni... taki dla dzieci

[aneta_91]

Dziewczyny doradzicie jakiego koloru dodatki do takiej sukienki ?

[existence]

Napisane przez aneta_91

Dziewczyny doradzicie jakiego koloru dodatki do takiej sukienki ?

a jakie masz do wyboru? czy planuejsz kupić nowe? rozumiem, że chodzi o buty, żakiet, torebkę??

[Mariuszowa]

Napisane przez Kimitri

Mój ost kupował samochód ale to z mysla dojazdow do pracy i ma malego forda fieste dwudrzwiowa, ale do dzieci to jeszcze zdazy wymienic

nas jeszcze takich zakupow "do domu" czeka baaaardzo dużo i już mnie to przeraża ile kasy trzeba mieć... chyba lepiej tak powolutku dokupywac to co potrzebne juz a reszte przy okazji

Moj ost mial okazje siostrzenca swojego na rekach miec ale ze siostra jego w londynie mieszka i przyjechala z mlodym pierwszy raz (urodzil sie 3 msc temu - a wyglada na min. 6 bo taki duzy ) wiec bylo tyle chetnych do zabawy z nim ze M. tylko ze dwa razy na rekach mial... zreszta z takim maluchem nie ma zabawy jeszcze, za delikatne dzieciatko jeszcze

No ja do pracy mam swój mały, mój M. busem śmiga, ale pół roku temu sprzedał swoje bmw, teraz potrzebujemy czegoś dla NAS ;D Takiego wiecie, na wakacje normalnie dojechac itp. A jak kupi w miarę nowy rocznik, to i do dzieci się nada

Napisane przez existence

no buty to był chyba mój pierwszy zakup ślubny, dawno temuu

dziś odbiorę kuferek na kartki będzie można go powoli ozdabiać razem z pudełeczkiem na obrączki ^^

No ja jeszcze czekam, choć wolałabym pieniądze wydawać stopniowo, mniej by bolało

Napisane przez lipstick89

mój też lubi dzieci. chyba już mu się instynkt ojcowski załączył. jak byliśmy w odwiedzinach u jego brata stryjecznego, żony i maleńkiego syncia, to aż mu się oczy błyszczały na widok Kubunia

Mojemu to juz dawno się instynkt załączył, uwielbia dzieciaki, w końcu całą gromadkę siostrzenców ma i bratanków więc No i wczoraj nad jezioro swojego chrześniaka wziął, uczyliśmy go pływać ;D

Napisane przez sQuaara

tez kiedys tak myslalam.. no i ja jezdze swoim 2 lata.. K. rok.. dziecko planujemy za 2
moj samochod bedzie wtedy 8-9letni i go sprzedam i kupie kolejny 5letni... taki dla dzieci

No my nie mamy takiego typowo swojego, więc potrzebny taki chociaż na 5 lat. A przez te 5 lat juz dzieci by mi się przydały.
Choć szczerze, to nie wiem jak za rok z pracą będzie...

[sQuaara]

Napisane przez Kimitri

i dom czy szeregowka? gdzie pod Wro? cos wiecej, ile metrow ip?

blizniak 137m, w kiełczowie pod wroclawiem (w wiosce pojawiaja sie domy jak grzyby po deszczu wiec nie jest to typowa sypialnia wroclawia bo jest i kosciol i szkodal i przedszkola i żłobki(panstwowe) i 30min do centrum autem) ogolnie super bo developer nas zaprosil naewt na ogladanie tego samego tylko ktory oddali rok wczesnije a ludzie juz urządzili zeby zobacyzc jak wyglada taki dom z meblami.. bo wiadomo ze puste 30m to duzo a jak juz sie da salon kuchnie i jadalnie to moze wyjsc niewiele

ale pedarda!! i do oddania na wiosne 2015

Napisane przez aneta_91

Dziewczyny doradzicie jakiego koloru dodatki do takiej sukienki ?

oj... a na jaka uroczystosc? dalabym brązowe takie czekoladowe...
albo niesmiertelną limonke
ale ten brąz chyba najbardziej..
ciezko.. bo duzo osob powie ze mdła a dla mnie jest tak ciekawa ze bym założyła jakies buty + cieniutka bransoletke + torebke biała na łancuszku
o moze białe?