Herbaciane pogaduchy :) cz.II

[sandalina]

Hej !

Zycie... czasem z górki , czasem pod...
nie ma na to ani metody ani mądrych... niestety.
no można jeszcze olać, ale do tego to już jakieś grubsze wspomagacze potrzebne...

Galijko, podziwiam za te przetwory! a porzeczki mają dużo vit C, więc na zimę będzie jak znalazł

Ciekawe czy Pstra za nami tęskni .. ?

Ten wątek z ziółkami to ni przypiął ni wypiął.
Trzeba będzie się do Moda zgłosić o usunięcie, bo sie nijak ma to do herbaty.

[Galijka]

Napisane przez sandalina

Galijko, podziwiam za te przetwory! a porzeczki mają dużo vit C, więc na zimę będzie jak znalazł

Przeceniasz mnie Narobiłam gar komputu na teraz do wypicia, nie do słoików. Na to jestem za leniwa Koktajl też będzie do wypicia na bieżąco

Aneta, jak poszła rozmowa?

sprostowanie: wyszedł mus lub jogurt porzeczkowy, bo do koktajlu to mu daleko. Stanowczo za gęste jak na koktajl ale nie chciałam rozrzedzać.
Tak czy siak bardzo smaczne Jeden pojemniczek wsadziłam do zamrażalnika, zobaczymy co z tego wyjdzie

[aanetaa007]

Napisane przez Galijka

Przeceniasz mnie Narobiłam gar komputu na teraz do wypicia, nie do słoików. Na to jestem za leniwa Koktajl też będzie do wypicia na bieżąco

Aneta, jak poszła rozmowa?

sprostowanie: wyszedł mus lub jogurt porzeczkowy, bo do koktajlu to mu daleko. Stanowczo za gęste jak na koktajl ale nie chciałam rozrzedzać.
Tak czy siak bardzo smaczne Jeden pojemniczek wsadziłam do zamrażalnika, zobaczymy co z tego wyjdzie

Tez zazdroszcze, ze Ci sie chce Poza tym dobrze miec doswiadczona kolezanke, co pozniej mozna zapytac oprzepisy czy rady co do przetworow.

A rozmowa w porzadku- bardziej formalnosc, bo tam wszystkich przyjmuja. Mam nadzieje, ze to podratuje moj budzet

Zlozylam dzis papiery do collegu miejmy nadzieje, ze wytrzymam dwa lata.

[Galijka]

Każdy grosz się przyda a przy okazji będziesz miała świadomość, że coś robisz To też na pewno dobrze wpływa na psychiczne samopoczucie

Co do collegu to też gratuluję decyzji A dwa lata na pewno wytrzymasz, nawet nie będziesz wiedziała kiedy ten czas zleci

[sandalina]

Mus ... mniam !
dodawałaś mleko , śmietankę czy jogurt ?
Narobiłaś mi ochoty na lody porzeczkowe (sorbet właściwie )

Anetko, jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma
życie uczy nas trochę pokory... kiedyś myślałam, że jestem "za"- dobra , mądra, przebiegła , inteligenta ... na niektóre rzeczy czy tematy. Dziś wiem, że wszystko się dzieje po coś.
Super , że się edukujesz ... ja planuję na razie (ze 4 lata będzie ! ) ...
a to fakt, że te dwa lata i tak miną, a będziesz już wtedy dużo dalej.

Jem marchewki od dwóch miesięcy. Tak z 8 dziennie. Troszkę po to by poprawić sobie kolor skóry (i tu działa faktycznie !) a trochę po to by nie przytyć już więcej. Przez te hormony mam 5 kg nadbagażu... Mam nadzieję, ze teraz wrócę do siebie , bo znów zaczęłam brać pigułki.. straszną moc i wpływ na kobiecy organizm maja te małe wstrętne ludki ... przerazające !

Piję dziś już drugą kawę... i wciąż chce mi się spać ... chyba będzie padać !

Miłego popołudnia

[Galijka]

Napisane przez sandalina

Mus ... mniam !
dodawałaś mleko , śmietankę czy jogurt ?

Jogurt

A w kwestii marchewek to nie zabarwiasz się na odcień pomarańczowy? Ja zawsze tego się trochę obawiałam

[sandalina]

Wyglądam jakbym się opaliła mam piękny, lekko brązowy kolor.
Też myślałam, że zżółknę albo zpomarańczowieje
słyszałam nawet tezę , że najpierw żółkną pięty
Przez dwa miesiące to chyba by już zżółkły, no nie ?

[Pstra]

witajcie
widzę, że nie było tu za gadatliwie czyżbyście też wypoczywały jak ja?

Napisane przez Galijka

U mnie pogoda była rewelacyjna (w sam raz) i Tobie życzę tego samego.

dziękuję, sprawdziło się ani razu deszczu nie było

Napisane przez aanetaa007

Jutro ide na rozmowe kwalifikacyjna, moze nie to, co bym chciala ale zawsze jakies pieniadze to beda.

i jak ci poszła rozmowa? dostałaś tę robotę?

Napisane przez sandalina

Ciekawe czy Pstra za nami tęskni .. ?

no baa oczywiście

Napisane przez aanetaa007

Zlozylam dzis papiery do collegu miejmy nadzieje, ze wytrzymam dwa lata.

za decyzję

Napisane przez sandalina

Super , że się edukujesz ... ja planuję na razie (ze 4 lata będzie ! ) ...

to tak jak ja

Napisane przez sandalina

Jem marchewki od dwóch miesięcy. Tak z 8 dziennie. Troszkę po to by poprawić sobie kolor skóry (i tu działa faktycznie !) a trochę po to by nie przytyć już więcej.

ja zazwyczaj jesienią piję sok jednodniowy, i po jakimś czasie ludzie mi mówią, że mam taki ładny kolor skóry

herbatkowo nowinka - siostra mojej ulubionej mango z almy czyli zielona multy fruit z mango, papają, ananasem, cytryną i limonką - mniam

miłego dnia

[Galijka]

Dobry

Pstra, witaj po urlopie Od razu zrobiłaś podsumowanie tygodnia

Oczywiście u mnie upał od samego rana ale coś na dzisiaj burze zapowiadali. No zobaczymy.

Herbatkowo Bastek imbirowy a poza tym woda, woda i jeszcze raz woda No i owoce, duuuużo owoców

miłego dnia

[201605161006]

Powiedzcie mi, jak smakuje biała herbata? To jest to samo co Yerba mate? Zastanawiam się nad nią.

[moonara]

Nie wiedziałam, że jest taki wątek!
Jestem wielką miłośniczką herbat, dlatego dołączam do Was
Preferują głównie herbaty zielone, Pu-Erh i Earl Gray. Za owocowymi nie przepadam, ale wyjątki też są

[Galijka]

Napisane przez moonara

Nie wiedziałam, że jest taki wątek!
Jestem wielką miłośniczką herbat, dlatego dołączam do Was

Witamy w gronie Herbatniczek

Napisane przez takasobie93

Powiedzcie mi, jak smakuje biała herbata? To jest to samo co Yerba mate? Zastanawiam się nad nią.

Nie , to nie jest to samo. Przede wszystkim mate to nie herbata, są to liście ostrokrzewu paragwajskiego. Sposób zaparzania jest całkiem inny a i właściwości nie te same No ale nie ma sensu się tu nad tym rozwodzić, wszystko można znaleźć w googlach
Co do smaku białej to ja bym ją porównała do delikatniejszej odmiany herbaty zielonej. Z tym, że nigdy nie piłam samej, tylko z dodatkami. Z płatkami róży mi nie smakowała (miałam wrażenie jakby ją ktoś poperfumował) ale była tu kiedyś dziewczyna, która za nią przepadała. Wiadomo, kwestia gustu Mnie natomiast bardzo posmakowały dwa smaki: z mandarynką i z granatem

[Pstra]

witam

Napisane przez Galijka

Oczywiście u mnie upał od samego rana ale coś na dzisiaj burze zapowiadali. No zobaczymy.

u mnie też od rana gorąco, a co do burzy to nie wiem czy bym im wierzyła

Napisane przez takasobie93

Powiedzcie mi, jak smakuje biała herbata? To jest to samo co Yerba mate?

zgadzam się z Galijką, mnie też smakuje jak delikatna wersja zielonej, ale taka baaaardzo delikatna dla mnie jest to smak mało wyrazisty i nie należy ona do moich ulubionych

Napisane przez moonara

Nie wiedziałam, że jest taki wątek!
Jestem wielką miłośniczką herbat, dlatego dołączam do Was
Preferują głównie herbaty zielone, Pu-Erh i Earl Gray. Za owocowymi nie przepadam, ale wyjątki też są

witam

herbatkowo w kubku żurawinowa cytryna (już by się mogła skończyć )
miłego dnia

[Galijka]

Napisane przez Pstra

witam
smakuje jak delikatna wersja zielonej, ale taka baaaardzo delikatna dla mnie jest to smak mało wyrazisty i nie należy ona do moich ulubionych

Widocznie delikatność zależy od intensywności dodatków Ta z mandarynką była faktycznie wyjątkowo "słaba", może aż za, ale mnie i tak smakowała
Natomiast z granatem według mnie ma smak dużo bardziej wyrazisty

[Pstra]

moja była ekspresówką chyba z różą i mnie nie powaliła. Ale zielona z granatem mi smakuje, to może i biała też by była lepsza

[Pstra]

witam z kubkiem mangowej i miłego dnia

[Galijka]

U mnie dzisiaj ananas

I w końcu się rozlało Burza jak się patrzy, nawet taka gradowa lekko Przynajmniej trochę się ochłodzi
Gorzej, że gołębie wywaliły mi kwiatek na balkonie i sporo ziemi się wysypało. Nie zdążyłam pozamiatać przed deszczem to teraz będę miała śliczne błotko to sprzątania

[Pstra]

u mnie wczoraj tylko straszyło. Zrobiło się ciemno, grzmotnęło porządnie ze dwa razy i to by było na tyle Ale dziś już chłodniej, koło 20 stopni i pochmurno. Ale jestem zaopatrzona w parasol, więc jak musi to niech sobie popada

herbatkowo na razie multiowocowa
miłego

[Lusiaaaaa]

Hejka! nie wiedziałam, że taki wątek zaistniał, zresztą nie było mnie tu długo! Ja uwielbiam wszelkie herbaty a szczególnie mieszanki owocowe i zieloną Jak na razie jeszcze nie piłam żadnej herbaty bo w pracy mam tylko zieloną, a ze mam @ to wole jej nie pić podobno przez to @ staje sie bardziej obfity!

[Galijka]

Napisane przez Lusiaaaaa

mam @ to wole jej nie pić podobno przez to @ staje sie bardziej obfity!

Cześć Lusia

Witamy wśród nas

Co do @ to pierwsze słyszę. Nie wiedziałam, że istnieje jakiś związek z zieloną herbatą i nigdy czegoś takiego u siebie nie zaobserwowałam No ale, jak wszystko inne, na różne osoby może różnie wpływać.

[Lusiaaaaa]

no ja włąsnie zauwazylam ze mam obfitą.... zawsze mam 4 dni a jak piłam to miałam az 5 dni krwawienie chyba, że to jakaś autosugestia

[Galijka]

Napisane przez Lusiaaaaa

no ja włąsnie zauwazylam ze mam obfitą.... zawsze mam 4 dni a jak piłam to miałam az 5 dni krwawienie chyba, że to jakaś autosugestia

Tak czy siak te 4 dni bez herbatki da się wytrzymać Tak dla świętego spokoju

Napisane przez Pstra

u mnie wczoraj tylko straszyło. Zrobiło się ciemno, grzmotnęło porządnie ze dwa razy i to by było na tyle Ale dziś już chłodniej, koło 20 stopni i pochmurno. Ale jestem zaopatrzona w parasol, więc jak musi to niech sobie popada

U mnie od wczoraj, z małymi przerwami, praktycznie cały czas pada lub leje

[Lusiaaaaa]

No dokladnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[justya90]

Podstawowa różnica to fakt,że są produkowane z dwóch różnych roślin, właściwościami także się różnią.Rooibos nazywa się herbatą czerwoną tylko ze względu na swój kolor, jednak tak naprawdę z herbatą nie ma nic wspólnego, może jedynie sposób parzenia. Jeżeli chcecie spróbować naprawdę dobrego Rooibosa, polecam stronę xxxx Wszystkie są tam genialne, ale moim ulubioną jest Rooibos Czarny Bez Co do właściwości to np. ma działanie rozkurczowe także możemy śmiało dzieciakom podawać gdy boli je brzuszek, albo same możemy pić podczas "ciężkich dni".

[sandalina]

Cześć ,
u mnie też leje ... i tak od dwóch dni , z przerwami. Bardzo mnie tenże fakt cieszy, bo upały to dla mnie katorga... wolę spokojne 25 st.
Widzę, że nam się aktywność w "Herbacianych..." poprawiła i tym samym witam nowe Herbatniczki
Popijam sobie na zmianę zieloną ananasową i malinową.
Wpływu zielonej na @ nigdy nie zaobserwowałam, mimo, że i jedno i drugie gości w moim życiu od ładnych paru lat.

W niedzielę jadę nad morze bardzo się cieszę !

Miłego dnia !

[Lusiaaaaa]

hej
no własnie ja już sama nei wiem... może to moja autosugestia z tą zieloną po tym jak to przeczytałam? a propos ide zaparzyć kubek zielonej
u mnie przestało padać, ale niebo dalej zachmurzone
Miłego;**

[Pstra]

Napisane przez Lusiaaaaa

Hejka!

witaj w naszym gronie herbatomaniaczek
ja tak jak Galijka i Sandi, też nie zauważyłam, żeby mi wpływało na @, ale może to zasługa tabsów

Napisane przez Galijka

U mnie od wczoraj, z małymi przerwami, praktycznie cały czas pada lub leje

no i wykrakałaś i u mnie też leje dobrze, że w ostatniej chwili wrzuciłam parasol do torebki

Napisane przez sandalina

Bardzo mnie tenże fakt cieszy, bo upały to dla mnie katorga... wolę spokojne 25 st.

W niedzielę jadę nad morze bardzo się cieszę !

też mam wrażenie, że z roku na rok coraz bardziej mi te upały przeszkadzają i też preferuję do 25 i lekki wiaterek, żeby filtracja pod pachami była

czyżby teraz twoja kolej na urlop, Sandi? na długo jedziesz? gratuluję i pogody życzę i wypoczywaj

herbatkowo żurawinowa cytryna (zastanawiam się czy tej resztki już nie wyrzucić bo mi coraz mniej smakuje )

miłego

[sandalina]

Kiedyś mogłam w + 50 st. siedzieć i było wspaniale.. to chyba z wiekiem postępuje.
na szczęście to nie reguła, bo moja Mama np. zdecydowanie ciepłolubna się robi coraz bardziej, a mój Tata to typowy mors

jadę tylko na tydzień , ale cieszę się jak z dwóch.
druga część urlopu zaplanowana na sierpień - Bieszczady <3

[Pstra]

nie dziwię ci się, ja tez miałam niby tylko tydzień, ale nie mogłam się doczekać
i widzę, że masz urlopowo podobnie do mnie, bo ja też tydzień w lipcu a w sierpniu druga część, tylko że ja w Tatry znowu

[Lusiaaaaa]

ja po ostatnim wypadzie nad wode chwilowo rezygnuje z opalania hahaha xD byłam burak czerwony przez tydzien