Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią, cz. 18

[I am Rock]

Napisane przez kasztanka3

Dziwi mnie to, że jestem wstawiona po jednej małej (0,33) butelce cydru

Wytłumacz wszystkim, jak ci się to udało

[Karinio]

Ostatnio jak wracaliśmy z mężem,jadąc autem dzwonił mu pare razy telefon.A,że nie włączył sobie bluetooth,to dzwonił telefon i dzwonił.Będąc na miejscu mąż odzwania i tekst,czemu nie odbierałeś mojego telefonu.no,bo jechałem odpowiedział mąż.To był ktoś z jego pracy.Wtf


Dziwi mnie bezczelnośc niektórych osób,w sumie mam jedną na myśli.Jakby co nie z wizażu.

Dla mnie dubing to porażka,wiem wiem było już tu o tym.Są polscy aktorzy,których głosów nie lubie.

[kasztanka3]

Napisane przez Karinio

Ostatnio jak wracaliśmy z mężem,jadąc autem dzwonił mu pare razy telefon.A,że nie włączył sobie bluetooth,to dzwonił telefon i dzwonił.Będąc na miejscu mąż odzwania i tekst,czemu nie odbierałeś mojego telefonu.no,bo jechałem odpowiedział mąż.To był ktoś z jego pracy.Wtf


Dziwi mnie bezczelnośc niektórych osób,w sumie mam jedną na myśli.Jakby co nie z wizażu.

Dla mnie dubing to porażka,wiem wiem było już tu o tym.Są polscy aktorzy,których głosów nie lubie.

Dubbing w kreskówkach jest czasem fajny

[Whim]

Napisane przez Karinio

Dla mnie dubing to porażka,wiem wiem było już tu o tym.Są polscy aktorzy,których głosów nie lubie.

Mnie w dubbingu najbardziej irytuje niezgrywanie się ruchu warg ze słowami...
Ja najchętniej to bym wszystko oglądała po angielsku z angielskimi napisami .

[Karinio]

Napisane przez kasztanka3

Dubbing w kreskówkach jest czasem fajny

W kreskówkach tak Bardzo lubie głos Pana Jerzego Stuhra,sławetny osioł z Shreka. ;D Syna też lubie.Nie pamiętam jak zwie się aktor,którego głosu nie lubie,grał kiedyś w serialu którego tytuł też mi wyleciał z głowy. znajde tego aktora zaraz,oo wiem serial to Samo życie.

[kasztanka3]

Napisane przez Karinio

W kreskówkach tak Bardzo lubie głos Pana Jerzego Stuhra,sławetny osioł z Shreka. ;D Syna też lubie.Nie pamiętam jak zwie się aktor,którego głosu nie lubie,grał kiedyś w serialu którego tytuł też mi wyleciał z głowy. znajde tego aktora zaraz,oo wiem serial to Samo życie.

Dubbing w Shreku to mistrzostwo, jak dla mnie dialogi lepsze, niż w oryginalnej wersji
Ale w filmach innych, niż bajki to porażka, bo faktycznie jest problem z tym, że się słowa z ruchem ust nie zgrywają, no i jak się zna głos jakiegoś aktora, to jakoś tak dziwnie się ogląda.

[gosia_9508]

Napisane przez Karinio

W kreskówkach tak Bardzo lubie głos Pana Jerzego Stuhra,sławetny osioł z Shreka. ;D Syna też lubie.Nie pamiętam jak zwie się aktor,którego głosu nie lubie,grał kiedyś w serialu którego tytuł też mi wyleciał z głowy. znajde tego aktora zaraz,oo wiem serial to Samo życie.

Ja Pazure(Sid Pogromca rekinów z "Rybek z ferajny") lubię w dubbingu. Dubbing akceptuje tylko w bajkach. No i Boberka( Król Julian)

[Karinio]

Tego Pana głos,niewiem czemu no ale chyba nie lubie.
https://www.youtube.com/watch?v=5VgJk1jVXAU
Ogólnie nie lubie u facetów głosiki jak a'la damskie.

[chwast]

Ja nie lubię dubbingu nigdzie, to takie zamykanie się na język.

[Karinio]

Napisane przez Whim

Mnie w dubbingu najbardziej irytuje niezgrywanie się ruchu warg ze słowami...
Ja najchętniej to bym wszystko oglądała po angielsku z angielskimi napisami .

O to też,zgadza się.

Napisane przez kasztanka3

Dubbing w Shreku to mistrzostwo, jak dla mnie dialogi lepsze, niż w oryginalnej wersji
Ale w filmach innych, niż bajki to porażka, bo faktycznie jest problem z tym, że się słowa z ruchem ust nie zgrywają, no i jak się zna głos jakiegoś aktora, to jakoś tak dziwnie się ogląda.

I równiez się zgadzam z Tobą.

Napisane przez gosia_9508

Ja Pazure(Sid ) lubię w dubbingu. Dubbing akceptuje tylko w bajkach.

Pazura jest ok.

[kasztanka3]

Napisane przez chwast

Ja nie lubię dubbingu nigdzie, to takie zamykanie się na język.

Masz z tym trochę racji, chociaż naprawdę czasami polskie wersje są zabawniejsze, no i dzieciom byłoby pewnie ciężko wyłapać gry słów, gdyby oglądały w oryginale.
Ja niektóre bajki (te bardziej znane/popularne) widziałam w dwóch wersjach językowych, przeważnie jednak oglądam po angielsku tylko.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Ja też toleruję jedynie bajki z dubbingiem. Reszta - oryginalny dźwięk + napisy polskie lub angielskie. Jak nie ma napisów to oglądam bez - np. starsze seriale jak Friends, lub That '70s Show, mają prosty język więc można puścić na sen i słuchać z zamkniętymi oczami

P.S. Czo te tagi?

[kasztanka3]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;47411628]Ja też toleruję jedynie bajki z dubbingiem. Reszta - oryginalny dźwięk + napisy polskie lub angielskie. Jak nie ma napisów to oglądam bez - np. starsze seriale jak Friends, lub That '70s Show, mają prosty język więc można puścić na sen i słuchać z zamkniętymi oczami

P.S. Czo te tagi? [/QUOTE]

Większość filmów/seriali ma bardzo prosty język, jedynie te ze specjalistycznym słownictwem (medycznym, prawniczym itepe) mogą sprawiać problemy osobie, która generalnie umie się wysłowić i zna język w stopniu komunikatywnym

[jesienny_lisc]

Właśnie, a większość ludzi robi wielkie oczy, jak mówię, że oglądam po angielsku, bez napisów.

[kasztanka3]

Napisane przez jesienny_lisc

Właśnie, a większość ludzi robi wielkie oczy, jak mówię, że oglądam po angielsku, bez napisów.

U mnie to samo.
Czasem nawet mój chłop ze mną bez napisów ogląda, a jego angielski jest co najwyżej komunikatywny.

[201607111040]

Napisane przez ciri15

rozdaje???

Podchodzi do mnie na pasach, mówi mosz i mi daje. Widziałam go już kilka razy. Też nie wiem o co w tym biega. Kiedyś widziałam jak dał dziewczynie, ta była zaskoczona, wzięła, a ten daje jej jakąś kartkę do podpisu.

[dacn]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;47410183]Żywot Briana ciężko się ogląda????? Widziałam tylko z 15 razy :P Ja Monty Pythona pochłaniam [/QUOTE]

Dziwi mnie że innych dziwi że mogę nie trawić Monty Pythona, nie bawi mnie nie ciekawi. Czy mam do tego prawo ? NIE bo zaraz zlatują się fani i oburzają żem mało inteligentna, bez poczucia humoru i ogólnie beznadziejna

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez dacn

Dziwi mnie że innych dziwi że mogę nie trawić Monty Pythona, nie bawi mnie nie ciekawi. Czy mam do tego prawo ? NIE bo zaraz zlatują się fani i oburzają żem mało inteligentna, bez poczucia humoru i ogólnie beznadziejna

mnie też ten humor nie kręci, ale bałam się przyznać

[201607231707]

Napisane przez dacn

Dziwi mnie że innych dziwi że mogę nie trawić Monty Pythona, nie bawi mnie nie ciekawi. Czy mam do tego prawo ? NIE bo zaraz zlatują się fani i oburzają żem mało inteligentna, bez poczucia humoru i ogólnie beznadziejna

Też nie lubię Ukrywam się z tym

Najgorszy dubbing jest w Harrym Potterze - Hermiona i Snape...

[susuanne]

Napisane przez kawa_zmlekiem

mnie też ten humor nie kręci, ale bałam się przyznać

Ja kiedyś powiedziałam znajomej, że nie oglądam kabaretów bo mnie to w ogóle nie śmieszy. Usłyszałam, że kabarety są tylko dla inteligentnych osób

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[kasztanka3]

Napisane przez susuanne

Ja kiedyś powiedziałam znajomej, że nie oglądam kabaretów bo mnie to w ogóle nie śmieszy. Usłyszałam, że kabarety są tylko dla inteligentnych osób

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Też nie przepadam i nie oglądam.
Co prawda nie spotkałam się z taką reakcją, jak Ty, ale usłyszałam "Dziwna jesteś", "Chodź, zobaczysz, jakie ja oglądam, na pewno ci się spodoba".
Taaa, już lecę.

[Karinio]

Napisane przez dacn

Dziwi mnie że innych dziwi że mogę nie trawić Monty Pythona, nie bawi mnie nie ciekawi. Czy mam do tego prawo ? NIE bo zaraz zlatują się fani i oburzają żem mało inteligentna, bez poczucia humoru i ogólnie beznadziejna

Ja wolałam Allo Allo.

[kasztanka3]

Napisane przez Karinio

Ja wolałam Allo Allo.

Uwielbiam od dzieciństwa
Pamiętam, jak w przedszkolu z innymi dzieciakami mówiliśmy do siebie "Dziń dybry"

[Karinio]

Dziwi mnie moja znajoma,która chyba ma jakiś ból dupy.Napisała do mnie rano hej,odpisałam jej na szybko,że hej sorry ale na chwile wpadłam sprawdzić i zmykam bo wyjeżdzam z mężem.Nie pisałam gdzie itd.Poczym niedawno dostaje wiadomość cytuje: rotfl ja tez chwile wiec phi:p tylko chyba praktycznie czesc pisalam:p
No wtf maść na ból dupy jej kupie,skoro odbiera że się chwale czy co,niewiem czym.

[gosia_9508]

Napisane przez susuanne

Ja kiedyś powiedziałam znajomej, że nie oglądam kabaretów bo mnie to w ogóle nie śmieszy. Usłyszałam, że kabarety są tylko dla inteligentnych osób.

Napisane przez kasztanka3

Też nie przepadam i nie oglądam.
Co prawda nie spotkałam się z taką reakcją, jak Ty, ale usłyszałam "Dziwna jesteś", "Chodź, zobaczysz, jakie ja oglądam, na pewno ci się spodoba".
Taaa, już lecę.

Kocham kabarety oczywiście nie wszystkie, bo są też beznadziejne, ale sporo mnie bawi. Ale dla mnie oznacza to tylko tyle, że osoba taka ma inne poczucie humoru(lub jego brak) i po prostu może się ze mną nie dogadać, nie zrozumieć o co mi chodzi. Dlatego wśród znajomych mam osoby lubiące ten sam lub podobny typ humoru, temu w swoim gronie dobrze się rozumiemy.

[siarka40]

Dziwię się, że pierwszy raz się dopiero odzywam w nowej odsłonie wątku o_O.
Ale jako jego (wątku) fanka, przeczytałam wszystkie posty. I odgrzeję jednego kotleta - nie spodziewałam się, że kobieta może powiedzieć o innych kobietach - tych 30+, że są już przeterminowane .

Napisane przez gosia_9508

Kocham kabarety oczywiście nie wszystkie, bo są też beznadziejne, ale sporo mnie bawi. Ale dla mnie oznacza to tylko tyle, że osoba taka ma inne poczucie humoru(lub jego brak) i po prostu może się ze mną nie dogadać, nie zrozumieć o co mi chodzi.

Ja kocham/uwielbiam/i co no tylko kabarety, ale nie uważam, że jest to wyznacznik inteligencji czy poczucia humoru.

[gosia_9508]

Napisane przez siarka40

Ja kocham/uwielbiam/i co no tylko kabarety, ale nie uważam, że jest to wyznacznik inteligencji czy poczucia humoru.

Ja też nie uważam, że to wyznacznik inteligencji.
Ale skoro śmieszy nas to samo, to jest wyznacznikiem czy ktoś ma takie samo/podobne poczucie humoru. I tylko tyle.

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez dacn

Dziwi mnie że innych dziwi że mogę nie trawić Monty Pythona, nie bawi mnie nie ciekawi. Czy mam do tego prawo ? NIE bo zaraz zlatują się fani i oburzają żem mało inteligentna, bez poczucia humoru i ogólnie beznadziejna

Ja MP kocham (plakalam ze smiechu ogladajac skecz o hiszpanskiej inkwizycji) ale potrafie zrozumiec ze komus sie moze nie podobac. Kwestia gustu, Mi sie na przyklad nie podobal Benny Hill.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dudipopka]

dziwi mnie ze w moim rodzinnym mieście wlaśnie będzie budowana nowa komenda policji
za 25 milionów

Nowa siedziba policji za 25 milionów

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

o kurka
[QUOTE] Budowa powinna potrwać nieco ponad rok i zakończyć przed końcem roku 2015. Koszt budowy wyniesie nieco ponad 25 milionów złotych, czyli dużo mniej od kosztorysu, który opiewał na ok. 41 milionów. /[QUOTE]
to będzie droższe od jakiejkowiek siedziby zusu(chyba)

[siarka40]

Napisane przez gosia_9508

Ja też nie uważam, że to wyznacznik inteligencji.
Ale skoro śmieszy nas to samo, to jest wyznacznikiem czy ktoś ma takie samo/podobne poczucie humoru. I tylko tyle.

Znaczy, ja Cię zacytowałam, ale odnosiłam się w zasadzie tylko do tego, że lubisz kabarety.
Aczkolwiek odnosząc się teraz do wyboldowanego - niekoniecznie musi być tak jak piszesz. Część moich bliskich znajomych nie lubi w ogóle kabaretów, a ogólnie mają cudownie zbieżne poczucie humoru z moim.