Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII - Strona 131 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-07-22, 22:48   #3901
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Nie wiem czy wszystko zapamiętałam...

Jojla, Agatka super, że z dzieciaczkami wszystko ok

Waderka ja też mam porąbane sny...lepiej nie pisać

Gryzia dobrze, że już lepiej!

DwaKolory ja też dziś po fryzjerze super, że jesteś zadowolona

Pani - cudnie piszesz o synku - zawsze mam uśmiech na glebie

Kucyku - może to trudne, ale OLEJ tę osobę i to co sobie myśli - trzymam za to


========================= ========================= ========
Dziś mam zjazd formy...popłakałam się z żalu...dziś bratowa tżta miała USG...wszystko ok...cieszę się i jednocześnie wyję z bólu, że to nie ja...wyląduję w psychiatryku chyba...
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają

Edytowane przez rena5
Czas edycji: 2014-07-22 o 22:50
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 22:52   #3902
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Kochana wiem, że nie łatwo olać gadanie ale naprawę w czym pomoże Ci jego rozpamiętywanie. Naprawę współczuję komuś kto poprawił sobie nastrój czy samoocenę mówiąc Ci coś przykrego bo to świadczy tylko i wyłącznie o nim - żal...
dokładnie. Jak to mówi młodzież: żal.pl

I Pani też dobrze gada. Olać ciepłym moczem!

Kucyk nie przejmuj sie! tyś jest matka na medal a nie tylko dobra.
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 23:20   #3903
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 696
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

kucyk wiem coś o słowach które tak bolą ze czlowiek najpierw głupieje a potem sam nie wie czy ma sie śmiać czy płakać nad głupotą niektórych bliskich
moja tesciowa DZIEŃ po poronieniu i zabiegu powiedziała mi na ulicy na środku chodnika w biały dzień ze za bardzo użalam się nad sobą ,ze ja nie byłam nawet w ciąży ! bo nie było serduszka i całą ciąże to ja sobie wymysliłam
katoliczka ,pierwsza ławka w kościele , na szyji szkaplerz
jak stałam tak się odwróciłam i poszłam do domu
małżonek wie już co o tym mysle--nie zabronie mu z nią kontaktu bo to jego matka ale mam w dupie (centralnie) co u niej czy ma się dobrze czy zle dla mnie jako rodzina po prostu nie istnieje

musisz mieć po prostu w nosie co myślą inni
złota myś z FB-- bądz szczęśliwa to w☠☠☠☠ia ludzi najbardziej

jojla dziewuszka woow dziewczyny są takie roskoszne i grzeczne
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 00:58   #3904
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Agatka, Jojla
Agatka nie wiem co w tym TAK złego, że nic nie przytyłaś. Jeśli dziecko się rozwija super...
Jojla sukienusie

Pani, uśmiałam się z rolnika.

Zeberka hop hop?


Ja chciałam iść dzisiaj do fryzjera, ale gdzie tam Niby taka wiocha tu jest, a salon na salonie i gdzie nie weszłam, to "mam za chwilę 2 balejaże", "za 10 minut mam zapisanego klienta", a najlepszy był salon, w którym za podcięcie końcówek i wycieniowanie sobie zażyczyli 60 zł. Jakoś z mamą będę się musiała ugadać na wyjście, bo mam już takie długie i niezbyt ładne włosy...
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 05:30   #3905
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Renia... nie umiem Cię pocieszyć, a tak bardzo bym chciała...
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 06:33   #3906
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 449
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

zobaczyłam te Pappy i nic nie wiem - wyniki mam na czerwono, ale nie wiem czy są złe, bo to coś trzeba wyliczać....
najpierw myślałam, że zejdę, a teraz to już sama nie wiem, bo wyczytałam o tych chorobach różnych i jakie są wyniki przy chorobach i wygląda, że jednak ich nie ma
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 06:34   #3907
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Mlebi no to dobrze widzisz, nie taki diabeł straszny kiedy wizyta?
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 06:50   #3908
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 449
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

za tydzień
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 06:57   #3909
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Wszystko jest ok! Nie smutaj! Kochana!!!
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 07:06   #3910
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
...wyląduję w psychiatryku chyba...
nie wylądujesz.... zdrowa psychicznie reakcja. absolutnie zdrowa. płacz, Mała, płacz!

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
zobaczyłam te Pappy i nic nie wiem
żaden wujek google nie poda Ci Twojego wyniku.
Tak, oczywiście, mój chłop też próbował odczytać wynik. Jak zobaczyliśmy jak to się robi, to się uśmialiśmy
Spokojnieeeee :pro si: za tydzień się dowiesz wszystkiego!
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015


Edytowane przez pani22ka
Czas edycji: 2014-07-23 o 07:08
pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 07:48   #3911
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 449
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

W sumie to da się mniej więcej zobaczyć czy nie ma tych najgorszych chorób a co do reszty to czarną magia bo to komputer wylicza i chyba jeszcze wiek bierze pod uwagę i inne rzeczy.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 07:48 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------

Szkoda że nie mogę się napić na wyluzowanie :p

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 07:58   #3912
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
W sumie to da się mniej więcej zobaczyć czy nie ma tych najgorszych chorób
tja. a jak? pomnożyłaś przez parametry z USG?! co przez co?!
nieludzkie są te terminy czekania na wyniki....
za to chwalę mojego gina - w poniedziałek badania, we wtorek wyniki (ale odebrał tż w środę), w czwartek odczyt wyniku.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 08:04   #3913
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 449
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Nie. Jak oba wyniki są bardzo wysokie lub bardzo niskie to jest źle. Resztę wylicza komputer. Prawdopodobienstwo itd. Wiadomo że biorą pod uwagę populacje i jakieś tam inne rzeczy.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

Właśnie bez sensu że tydzień muszę czekać.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 08:08   #3914
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
Jojla, Agatka super, że z dzieciaczkami wszystko ok


Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
Dziś mam zjazd formy...popłakałam się z żalu...dziś bratowa tżta miała USG...wszystko ok...cieszę się i jednocześnie wyję z bólu, że to nie ja...wyląduję w psychiatryku chyba...
Kochana Twoja reakcja jest jak najbardziej normalna i powiedziałabym, że zdrowa Musisz to wszystko sama przetrawić a takie emocje są z tym związane. Przytulam bardzo, bardzo mocno

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
kucyk wiem coś o słowach które tak bolą ze czlowiek najpierw głupieje a potem sam nie wie czy ma sie śmiać czy płakać nad głupotą niektórych bliskich
moja tesciowa DZIEŃ po poronieniu i zabiegu powiedziała mi na ulicy na środku chodnika w biały dzień ze za bardzo użalam się nad sobą ,ze ja nie byłam nawet w ciąży ! bo nie było serduszka i całą ciąże to ja sobie wymysliłam
katoliczka ,pierwsza ławka w kościele , na szyji szkaplerz
jak stałam tak się odwróciłam i poszłam do domu
małżonek wie już co o tym mysle--nie zabronie mu z nią kontaktu bo to jego matka ale mam w dupie (centralnie) co u niej czy ma się dobrze czy zle dla mnie jako rodzina po prostu nie istnieje
bardzo współczuję takiej sytuacji... nie dziwię się, że nie masz ochoty mieć z nią nic wspólnego.

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
jojla dziewuszka woow dziewczyny są takie roskoszne i grzeczne


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47414758]Agatka, Jojla

Jojla sukienusie [/QUOTE]



Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
zobaczyłam te Pappy i nic nie wiem - wyniki mam na czerwono, ale nie wiem czy są złe, bo to coś trzeba wyliczać....
najpierw myślałam, że zejdę, a teraz to już sama nie wiem, bo wyczytałam o tych chorobach różnych i jakie są wyniki przy chorobach i wygląda, że jednak ich nie ma
bo to jakaś czarna magia jest i chyba nie ma co się bawić w interpretację samemu - szkoda, że musisz czekać tak długo do wizyty - ale na pewno wszystko jest ok!

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość

Szkoda że nie mogę się napić na wyluzowanie :p
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 09:22   #3915
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Witam

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
iza a gdzie mam szukać w tych badaniach jak nie wiem skąd to?? mogłabym wydać majątek na badania a i tak nie ma pewności że coś znajdę...

Jojla mi ginka też chciała dać lek na ciśnienie ale kazała mierzyć bo jej pow że to przed wizytą u mnie normalne i zawsze będę mieć podwyższone....i tak mierzę 2x dziennie i zapisuję na kartce a później kartkę jej daję i wpina do kartoteki mojej....
No z tą cytologią to dali ciała jak nie wiem....być może to od tego CRP mam podwyższone ale nie wiem co mi tam wyszło bo pani mi nie pow...zadzwoniła i pow tylko tyle że jest wynik z cytologi i jest dla mnie recepta na lek dowcipny do aplikowania i żebym sobie odebrała
A teraz to już se musiałam poryczeć w wc bo jeszcze na wkładce zobaczyłam "róż" chociaż Tż twierdzi że mam chyba urojenia to ja wiem co widzę...on się nie zna...tłumaczę sobie tym że to może od tego wymazu
Mam dość normalnie.....ja chcę już urodzić
Spokojnie po wymazie mogą być plamienia.Ja też miałam.
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość


Z moim rolnikiem wymiękam... Do obory mamy karnet , ogródek jest maltretowany jak ukochana książeczka - wszystko trzeba pokazać, nazwać. On potem też pokazuje (koper, buraki, pomidory, ogórki, fasolkę)... a dziś się zajadał zielonym groszkiem... pukał do strączka (sic ), otwieraliśmy i precyzyjnie wyjadał
tak mu ograniczałam słodkie i nie wiem czy z tego wynikają wytrawne smaki? teraz przychodzą dz
Jojla, Agatka super, że z dzieciaczkami wszystko ok

Waderka ja też mam porąbane sny...lepiej nie pisać

Gryzia dobrze, że już lepiej!

DwaKolory ja też dziś po fryzjerze super, że jesteś zadowolona

Pani - cudnie piszesz o synku - zawsze mam uśmiech na glebie

Kucyku - może to trudne, ale OLEJ tę osobę i to co sobie myśli - trzymam za to


========================= ========================= ========ieci - dostają biszkopty, herbatniki a T. zjada 1/8 ciacha i basta... aaa! nie moje dziecko! w szpitalu mi podmienili! a... i jest na detoksie... marchewkowym
Super

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
Nie wiem czy wszystko zapamiętałam...
Dziś mam zjazd formy...popłakałam się z żalu...dziś bratowa tżta miała USG...wszystko ok...cieszę się i jednocześnie wyję z bólu, że to nie ja...wyląduję w psychiatryku chyba...
Przytulam
Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
kucyk wiem coś o słowach które tak bolą ze czlowiek najpierw głupieje a potem sam nie wie czy ma sie śmiać czy płakać nad głupotą niektórych bliskich
moja tesciowa DZIEŃ po poronieniu i zabiegu powiedziała mi na ulicy na środku chodnika w biały dzień ze za bardzo użalam się nad sobą ,ze ja nie byłam nawet w ciąży ! bo nie było serduszka i całą ciąże to ja sobie wymysliłam
katoliczka ,pierwsza ławka w kościele , na szyji szkaplerz
jak stałam tak się odwróciłam i poszłam do domu
małżonek wie już co o tym mysle--nie zabronie mu z nią kontaktu bo to jego matka ale mam w dupie (centralnie) co u niej czy ma się dobrze czy zle dla mnie jako rodzina po prostu nie istnieje

musisz mieć po prostu w nosie co myślą inni
złota myś z FB-- bądz szczęśliwa to w☠☠☠☠ia ludzi najbardziej

jojla dziewuszka woow dziewczyny są takie roskoszne i grzeczne
Nie dziwie się że nie masz ochoty mieć z nią nic wspólnego
Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
zobaczyłam te Pappy i nic nie wiem - wyniki mam na czerwono, ale nie wiem czy są złe, bo to coś trzeba wyliczać....
najpierw myślałam, że zejdę, a teraz to już sama nie wiem, bo wyczytałam o tych chorobach różnych i jakie są wyniki przy chorobach i wygląda, że jednak ich nie ma
Spokojnie wynik na pewno jest dobry
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 09:27   #3916
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Hej hej. Dzien dobry.
Mam nadzieje, ze dobry. O ile do tej pory nie schizowalam to dzisiaj mam jakies dziwne uczucie jakby mialo stac sie cos zlego, przez bol brzucha. Wczoraj przy aplikacji lutki szyjka byla tak nisko, zdziwolo mnie to max, dzis bez zmian, obserwuje sie na maxa i oby nic sie nie dzialo to sie uspokoje. Poki co cza cos zjesc ale dzisiaj chyba wszystko inne odpuszczam...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 09:40   #3917
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Hope spokojnie... Może wczoraj byłaś trochę bardziej aktywna niż dotychczas? I stąd ten ból brzucha? Nie stresuj się, to nie pomaga
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 09:46   #3918
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
Hej hej. Dzien dobry.
Mam nadzieje, ze dobry. O ile do tej pory nie schizowalam to dzisiaj mam jakies dziwne uczucie jakby mialo stac sie cos zlego, przez bol brzucha. Wczoraj przy aplikacji lutki szyjka byla tak nisko, zdziwolo mnie to max, dzis bez zmian, obserwuje sie na maxa i oby nic sie nie dzialo to sie uspokoje. Poki co cza cos zjesc ale dzisiaj chyba wszystko inne odpuszczam...
Kochana odpoczywaj dziś koniecznie Na pewno wszystko jest dobrze.
Brzuch boli?
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 10:06   #3919
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII



Agatko cieszę się, że z Synkiem wsio ok a cała reszta pod kontrolą więc będzie dobrze!!!

Reniutku moja kochana tulę Cię z całych sił

Kucyku wyobrażam sobie jak Cię musiało dotknąć to co usłyszałaś.. ale mam nadzieję, że już to wyrzuciłaś ze swojej głowy! Jak tam Wasze nocki i Maksiowy brzuszek?

Pani z T. rolnik pierwsza klasa

Barbi ja bym od początku odkładam E. do kołyski w nocy. Nigdy nie spała jeszcze z nami w łóżku. Choć teraz gdy coś kiepsko śpi, to chętnie bym ją chciała karmić na leżąco i ją zostawiać w łóżku, ale nie umiem

Jojla córeczka gratuluję kochana!!!
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 10:24   #3920
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
DwaKolory ja też dziś po fryzjerze super, że jesteś zadowolona
A co tam na głowie zrobiłaś?
Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
Nie. Jak oba wyniki są bardzo wysokie lub bardzo niskie to jest źle. Resztę wylicza komputer. Prawdopodobienstwo itd. Wiadomo że biorą pod uwagę populacje i jakieś tam inne rzeczy.
No a jakie masz to prawdopodobieństwo?
Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
Hej hej. Dzien dobry.
Mam nadzieje, ze dobry. O ile do tej pory nie schizowalam to dzisiaj mam jakies dziwne uczucie jakby mialo stac sie cos zlego, przez bol brzucha. Wczoraj przy aplikacji lutki szyjka byla tak nisko, zdziwolo mnie to max, dzis bez zmian, obserwuje sie na maxa i oby nic sie nie dzialo to sie uspokoje. Poki co cza cos zjesc ale dzisiaj chyba wszystko inne odpuszczam...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Poleż dziś kochana, odpocznij.

Ja dziś się strasznie martwię. Wiecie co mam taką głupią nietypową sprawę. Wczoraj mój szef (pracuje w urzędzie gminy) zawołał mnie i powiedział żebym zaputała męża czy wystartowałby z jego ramienia na radnego. Na początku nie zakumałam i mówię że zapytam, a potem mnie olśniło- mój mąż był karany! Poszłam powiedzieć to szefowi, ale on że to pewnie dawno było i że mam przyjść do jego adwokata i napewnmo da się to zatrzeć już. Nie mogę mu powiedzieć wszystkiego, ale mówię że nie da się jeszcze tego zatrzeć. Ale on że mam przyjść. I dupa. Nie chcę żeby odebrał to że mój tż nie chce stratować bo jest po opozycyjnej stronie!!! Już byłam kilka razy posądzana o współpracę z opozycją, ponieważ mojej przyjaciółki mama i mojej chrzestnej mąż są po "drugiej stronie". Miałam za to nawet kiedyś wylecieć z pracy!!! I teraz boję się! TŻ miał dziś rano zadzwonić do burmistrza i mu powiedzieć że bardzo chętnie, ale nie może bo to karanie to niedawno było. Dzwoniłam do tż (bo w pracy w delegacji jest) i oczywiście zły od rana bo ciś tam nie idzie i mówi że pier....li, że nie ma czasu i nie będzie nigdzie dzwonił. A ja nie wiem co robić. Nie mogę tego zotsawić bez odzewu bo szef pomyśli jak pomyśli, nie chcę też tam dziś jechać (jestem jeszcze na urlopie) i świecić za tż oczami. Kurcze niedobrze!!! Bardzo niedobrze!
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 10:27   #3921
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Dwakolory a nie możesz po prostu powiedzieć szefowi, że to jest niedawne skazanie i nie da się go jeszcze zatrzeć? Z drugiej strony Ty jako pracownik "cywilny" nie wybierany w wyborach masz prawo do wolności poglądów, Twoja rodzina tym bardziej takie prawo posiada i nie powinien nikt robić Ci żadnych uwag z tytułu tego, czy jesteś po lewej czy po prawej stronie... Ehh polityka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 10:42   #3922
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
Hej hej. Dzien dobry.
Mam nadzieje, ze dobry. O ile do tej pory nie schizowalam to dzisiaj mam jakies dziwne uczucie jakby mialo stac sie cos zlego, przez bol brzucha. Wczoraj przy aplikacji lutki szyjka byla tak nisko, zdziwolo mnie to max, dzis bez zmian, obserwuje sie na maxa i oby nic sie nie dzialo to sie uspokoje. Poki co cza cos zjesc ale dzisiaj chyba wszystko inne odpuszczam...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Spokojnie odganiaj złe myśli.Obserwuj się ale na pewno jest wszystko dobrze
Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
A co tam na głowie zrobiłaś?

No a jakie masz to prawdopodobieństwo?

Poleż dziś kochana, odpocznij.

Ja dziś się strasznie martwię. Wiecie co mam taką głupią nietypową sprawę. Wczoraj mój szef (pracuje w urzędzie gminy) zawołał mnie i powiedział żebym zaputała męża czy wystartowałby z jego ramienia na radnego. Na początku nie zakumałam i mówię że zapytam, a potem mnie olśniło- mój mąż był karany! Poszłam powiedzieć to szefowi, ale on że to pewnie dawno było i że mam przyjść do jego adwokata i napewnmo da się to zatrzeć już. Nie mogę mu powiedzieć wszystkiego, ale mówię że nie da się jeszcze tego zatrzeć. Ale on że mam przyjść. I dupa. Nie chcę żeby odebrał to że mój tż nie chce stratować bo jest po opozycyjnej stronie!!! Już byłam kilka razy posądzana o współpracę z opozycją, ponieważ mojej przyjaciółki mama i mojej chrzestnej mąż są po "drugiej stronie". Miałam za to nawet kiedyś wylecieć z pracy!!! I teraz boję się! TŻ miał dziś rano zadzwonić do burmistrza i mu powiedzieć że bardzo chętnie, ale nie może bo to karanie to niedawno było. Dzwoniłam do tż (bo w pracy w delegacji jest) i oczywiście zły od rana bo ciś tam nie idzie i mówi że pier....li, że nie ma czasu i nie będzie nigdzie dzwonił. A ja nie wiem co robić. Nie mogę tego zotsawić bez odzewu bo szef pomyśli jak pomyśli, nie chcę też tam dziś jechać (jestem jeszcze na urlopie) i świecić za tż oczami. Kurcze niedobrze!!! Bardzo niedobrze!
Powiedz tżtowi żeby zadzwonił bo to wazne dla ciebie.

Ale rzeczywiście kiepska sytuacja

Umówiłam się do dentysty na jutro żeby założyć plombe na tą 8.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 10:57   #3923
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 001
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Kubek, uśmiałam się z tych "drzemek"
autokorekta jest świetna. Kiedyś w pracy odpisywałam na list i word mi zrobił autokorektę. Było pytanie: a co na to Denis? (mały chłopiec) - word zmienił na "a co na to penis?".
W kontekście całego listu (którego nie mogę niestety, przytoczyć) Szef (ksiądz) długo nie mógł zrozumieć jak mogłam cos takiego napisać

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Z moim rolnikiem wymiękam... Do obory mamy karnet , ogródek jest maltretowany jak ukochana książeczka - wszystko trzeba pokazać, nazwać. On potem też pokazuje (koper, buraki, pomidory, ogórki, fasolkę)... a dziś się zajadał zielonym groszkiem... pukał do strączka (sic ), otwieraliśmy i precyzyjnie wyjadał
tak mu ograniczałam słodkie i nie wiem czy z tego wynikają wytrawne smaki? teraz przychodzą dzieci - dostają biszkopty, herbatniki a T. zjada 1/8 ciacha i basta... aaa! nie moje dziecko! w szpitalu mi podmienili! a... i jest na detoksie... marchewkowym

oj, jak ja tęsknię za wioską..... od czasu do czasu przeglądam sobie zdjęcia i myślę, jak długo jeszcze w tym betonowym świecie

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
No z tą cytologią to dali ciała jak nie wiem....być może to od tego CRP mam podwyższone ale nie wiem co mi tam wyszło bo pani mi nie pow...zadzwoniła i pow tylko tyle że jest wynik z cytologi i jest dla mnie recepta na lek dowcipny do aplikowania i żebym sobie odebrała
A teraz to już se musiałam poryczeć w wc bo jeszcze na wkładce zobaczyłam "róż" chociaż Tż twierdzi że mam chyba urojenia to ja wiem co widzę...on się nie zna...tłumaczę sobie tym że to może od tego wymazu
Mam dość normalnie.....ja chcę już urodzić
agatko, dziewczyny już napisały wszystko - ja tylko przytulam

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
========================= ========================= ========
Dziś mam zjazd formy...popłakałam się z żalu...dziś bratowa tżta miała USG...wszystko ok...cieszę się i jednocześnie wyję z bólu, że to nie ja...wyląduję w psychiatryku chyba...


Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
moja tesciowa DZIEŃ po poronieniu i zabiegu powiedziała mi na ulicy na środku chodnika w biały dzień ze za bardzo użalam się nad sobą ,ze ja nie byłam nawet w ciąży ! bo nie było serduszka i całą ciąże to ja sobie wymysliłam
katoliczka ,pierwsza ławka w kościele , na szyji szkaplerz
jak stałam tak się odwróciłam i poszłam do domu
małżonek wie już co o tym mysle--nie zabronie mu z nią kontaktu bo to jego matka ale mam w dupie (centralnie) co u niej czy ma się dobrze czy zle dla mnie jako rodzina po prostu nie istnieje

musisz mieć po prostu w nosie co myślą inni
złota myś z FB-- bądz szczęśliwa to w☠☠☠☠ia ludzi najbardziej
skąd w ludziach tyle złości i złośliwości...
a złotą myśl kupuję


Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
zobaczyłam te Pappy i nic nie wiem - wyniki mam na czerwono, ale nie wiem czy są złe, bo to coś trzeba wyliczać....
najpierw myślałam, że zejdę, a teraz to już sama nie wiem, bo wyczytałam o tych chorobach różnych i jakie są wyniki przy chorobach i wygląda, że jednak ich nie ma
no pewnie, ze ich nie ma

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
Hej hej. Dzien dobry.
Mam nadzieje, ze dobry. O ile do tej pory nie schizowalam to dzisiaj mam jakies dziwne uczucie jakby mialo stac sie cos zlego, przez bol brzucha. Wczoraj przy aplikacji lutki szyjka byla tak nisko, zdziwolo mnie to max, dzis bez zmian, obserwuje sie na maxa i oby nic sie nie dzialo to sie uspokoje. Poki co cza cos zjesc ale dzisiaj chyba wszystko inne odpuszczam...
hope, a to tak głęboko lutkę trzeba aplikować? Ja tylko raz dotknęłam szyjki - nie było to przyjemne uczucie. Więcej nie powtórzę

Dziś czekamy na wyniki mamy z tej białaczki, znowu miała zmieniony lek, zobaczymy jak to podziałało. Oby było dobrze

Edytowane przez Wika28
Czas edycji: 2014-07-23 o 10:58
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 11:27   #3924
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Wyszłam ze szpitala do końca tygodnia siedzę w domku nacieszę się trochę moim mężem popołudniami
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 11:54   #3925
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

http://mataja.pl/2014/07/noszenie-a-...ojego-dziecka/
No i wszystko jasne

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 12:03   #3926
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
Dziś czekamy na wyniki mamy z tej białaczki, znowu miała zmieniony lek, zobaczymy jak to podziałało. Oby było dobrze
Oby było dobrze
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;47417984]Wyszłam ze szpitala do końca tygodnia siedzę w domku nacieszę się trochę moim mężem popołudniami [/QUOTE]

Odpoczywaj
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 12:10   #3927
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Wika !!!
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 12:14   #3928
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;47417160]Dwakolory a nie możesz po prostu powiedzieć szefowi, że to jest niedawne skazanie i nie da się go jeszcze zatrzeć? Z drugiej strony Ty jako pracownik "cywilny" nie wybierany w wyborach masz prawo do wolności poglądów, Twoja rodzina tym bardziej takie prawo posiada i nie powinien nikt robić Ci żadnych uwag z tytułu tego, czy jesteś po lewej czy po prawej stronie... Ehh polityka [/QUOTE]
Tak muszę zrobic, ale wolałabym żeby to mąż zadzwonił do Burmistrza, bo wiecie co, troche mi wstyd- u mnie w rodzininie nikt nigdy nie była karany, a dwie osoby nawet w policji pracują, a mąż ... ja bym takich błędów nie popełniła...
Jeśli chodzi o poglądy to jest to prawda ale tylko teoretyczna! Niby mam prawo mieć swoje poglądy polityczne, ale w praktyce to tak nie działa. Przynajmniej nie wolno mi dać po sobie cos poznać! Mnie chcieli zwolnić (ofocjalnie mi to powiedziano że przez to) za to Że koleguję się z córką radnej opozycyjnej. Dano mi ultimatum- mam zerwać z nią kontakty. Bo powiedziano że pewnie wynosze opozycji informacje. Ale ja mam swój rozum i nigdy nie "sra...a" bym we własne gniazdo i nie wynoszę informacji z pracy. Nigdy. Dopiero jak się postawiłam ostro i powiedziąłam że to jest zniesławienie i nie mają na to żadnych dowodów a ja mam że jestem niewinna, to dali mi spokój. Ale dogadują mi do dziś. Więc teraz juz mi się włos na głowie jeży że szef mówłby pomysleć że mąż nie chce kandydować. Masakra jakaś.
Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Ale rzeczywiście kiepska sytuacja
Oj kiepska kiepska!!!
Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość

Dziś czekamy na wyniki mamy z tej białaczki, znowu miała zmieniony lek, zobaczymy jak to podziałało. Oby było dobrze

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;47417984]Wyszłam ze szpitala do końca tygodnia siedzę w domku nacieszę się trochę moim mężem popołudniami [/QUOTE]
Super że wyszłaś!!! Teraz ciesz sie jeszcze przech chwilę wolnością!
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 12:27   #3929
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Witam dziewczynki , dziękuje Wam za pocieszenie, ja się wagą nie przejmuje a gince to chyba chodziło o to że skoro nic nie przytyłam to źle się odżywiam przez co wyniki mi poleciały...
Jeszcze z cytologii mi coś wylazło i mam receptę do odbioru normalnie szał...Tż już rano pojechał odebrać....;/ ehh

Wika trzymam mocno, TY nie masz się godzić z tym że jest jak jest tylko iść do ginka! Po co masz się męczyć>??

Dwakolory no to współczuje sytuacji....

Gryzia fajnie że wyszłaś do domku, nacieszysz się tż troszkę

Melbi nie przejmuj się Kochana, wyniki na bank są OK!
U mnie to było tak że w pt miałam usg plus pobranie a w pon dzwoniłam po wynik i pani przez tel odrazu powiedziała że jest prawidłowy i tyle....współczuję czekania na wizytę bo siedzisz i czekasz w niepewności ale skoro USG wyszło OK to wyniki z krwi napewno też są dobre

Iza za stomatologa, też muszę zadzwonić się umówić....

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Rena Twoja reakcja jest zupełnie normalna! Ja miałam tak samo....płacz i wypłacz się bo to ulga jest straszna...a ja moge tylko wirtualnie

Panika Twój T. jest cudny normalnie! Uwielbiam jak o Nim piszesz!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-23, 12:27   #3930
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Jojla córeczka gratuluję kochana!!!


Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
Ja dziś się strasznie martwię. Wiecie co mam taką głupią nietypową sprawę. Wczoraj mój szef (pracuje w urzędzie gminy) zawołał mnie i powiedział żebym zaputała męża czy wystartowałby z jego ramienia na radnego. Na początku nie zakumałam i mówię że zapytam, a potem mnie olśniło- mój mąż był karany! Poszłam powiedzieć to szefowi, ale on że to pewnie dawno było i że mam przyjść do jego adwokata i napewnmo da się to zatrzeć już. Nie mogę mu powiedzieć wszystkiego, ale mówię że nie da się jeszcze tego zatrzeć. Ale on że mam przyjść. I dupa. Nie chcę żeby odebrał to że mój tż nie chce stratować bo jest po opozycyjnej stronie!!! Już byłam kilka razy posądzana o współpracę z opozycją, ponieważ mojej przyjaciółki mama i mojej chrzestnej mąż są po "drugiej stronie". Miałam za to nawet kiedyś wylecieć z pracy!!! I teraz boję się! TŻ miał dziś rano zadzwonić do burmistrza i mu powiedzieć że bardzo chętnie, ale nie może bo to karanie to niedawno było. Dzwoniłam do tż (bo w pracy w delegacji jest) i oczywiście zły od rana bo ciś tam nie idzie i mówi że pier....li, że nie ma czasu i nie będzie nigdzie dzwonił. A ja nie wiem co robić. Nie mogę tego zotsawić bez odzewu bo szef pomyśli jak pomyśli, nie chcę też tam dziś jechać (jestem jeszcze na urlopie) i świecić za tż oczami. Kurcze niedobrze!!! Bardzo niedobrze!

Powiedz TŻ, żeby zadzwonił i wyjaśnił bo to ważne dla Ciebie. Współczuję stresu, swoją drogą przecież TŻ może nie ma ochoty bawić się w politykę i nie chcieć startować - ale rozumiem, że to też zostałoby źle odebrane.
Gryzia ma rację - nikomu nic do waszych poglądów politycznych...

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
autokorekta jest świetna. Kiedyś w pracy odpisywałam na list i word mi zrobił autokorektę. Było pytanie: a co na to Denis? (mały chłopiec) - word zmienił na "a co na to penis?".
W kontekście całego listu (którego nie mogę niestety, przytoczyć) Szef (ksiądz) długo nie mógł zrozumieć jak mogłam cos takiego napisać


Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
Dziś czekamy na wyniki mamy z tej białaczki, znowu miała zmieniony lek, zobaczymy jak to podziałało. Oby było dobrze
mocno zaciśnięte, oby leki zadziałały

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;47417984]Wyszłam ze szpitala do końca tygodnia siedzę w domku nacieszę się trochę moim mężem popołudniami [/QUOTE]

super odpoczywaj
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-12 07:53:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.