|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3991 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
miałam nadrabiać ale to za chwilę bo są ważne sprawy:
Cytat:
aż się popłakałam z radości ![]() ---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ---------- Cytat:
Kochana wszystko będzie dobrze - a jak będzie trzeba to poleżysz w szpitalu dla waszego dobra głowa do góry Póki co leżing uprawiaj i będzie dobrze ![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47424012] Dziewczyny, czy jak dziecko zje trochę kupy, to się coś stanie?... Artek na chwilę został sam w pokoju, zastałam go z maźnięciem na nodze i nie wiem, czy coś z tego nie powędrowało do buzi... Czy ja już pisałam, że potrzebuję tabletek uspokajających?...[/QUOTE] Perse proszę Cię... Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
kochana jest a Ty mam nadzieję czujesz się już lepiej, może warto wybrać się do lekarza? PANI aż mi się dziecię odzywa z tej radości
__________________
|
||||||
|
|
|
#3992 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
C U D O W N I E !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
|
#3993 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Jejku Waderko ale Cię pocieszyłam.. .. Nie wiedziałam że ty juz w 27 tygodniu jesteś! Cytat:
Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#3994 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
PANI...
cudnie! To tera schizujemy razem ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Edytowane przez h0pe Czas edycji: 2014-07-24 o 09:32 |
|
|
|
#3995 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Witam
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|||
|
|
|
#3996 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Perse - to po co bierzesz go na tapczan? Sama zrezygnowalsm z zabaw na lozku jak J. zaczal pelzac. Bawimy sie na macie, dywanie, podlodze, to bylo miejsce dla dziecka zeby bylo bezpiecznie (na ile sie da). Teraz J. sam wchodzi na wersalke i dopiero jest problem ale dopoki nie wchodzil nie widzialam sensu ladowania go tam i swoich oczu naokolo glowy. Po co sobie utrudbiasz i dokladasz nerwow?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. Edytowane przez moni_ka.g Czas edycji: 2014-07-24 o 09:33 |
|
|
|
#3997 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
.
|
|
|
|
#3998 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Pani - nie widze zdjec na telefonie ale.. GRATULACJE!!!!! Baaaaardzo sie ciesze (i po cichutku zazdroszcze..)
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#3999 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Pani!
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() :![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Wysyłane z mojego GT-S5660 za pomocą Tapatalk 2 |
|
|
|
#4000 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47424012]Waderko
Dziewczyny, czy jak dziecko zje trochę kupy, to się coś stanie?... Artek na chwilę został sam w pokoju, zastałam go z maźnięciem na nodze i nie wiem, czy coś z tego nie powędrowało do buzi... Czy ja już pisałam, że potrzebuję tabletek uspokajających?...[/QUOTE] O matkooo . Nie tylko Twój jest taki pomysłowy, mój też kiedyś się wysmarował na buzi i jakoś na szczęście nic mu nie było a obawy miałam takie same. Moja koleżanka opowiadała, że jej pociecha gdzieś jakoś narobiła i przychodzi do niej z tekstem: - Mamo zobacz groszek! A ona wolno myśląc zorientowała się gdy zawartość była już w ustach.Cytat:
!!!!!!!
__________________
19.04.2013 r. Staś i Michaś Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego.... |
|
|
|
|
#4001 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
Gratulacje!!!! Strasznie się cieszę!
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
|
|
|
|
#4002 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
PO pierwsze!! PANIIIII aaaaaa Kochana!!!! ZROBIŁAŚ MI DZIEŃ!! DZIĘKI CI ZA TO!!!! tak się cieszę, będzie dobrze i co?? problem rozwiązany
jeju ale radość!!!!!!! Rena Twój avek ... ehh.... CO do owu to może wystąpić jak najbardziej! Nawet kiedyś tutaj udzielała się koleżanka NITA która 2 tyg po zabiegu zaszła w ciążę i ją donosiła!! Urodziła zdrową i piękną córeczkę!! Także albo idziecie na całość albo bez szaleństw większych! Kundzia ale masz mądrą córeczkę! Zachowała się wspaniale!! A jak TY się czujesz? lepiej już? Zeberka do meldunku!! Edytte melduj jak tam u Was? kiedy wizyta? jak wyprawka??
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
#4003 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 635
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
__________________
Mężuś Juliś Aniołek[*]30tc
|
|
|
|
|
#4004 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Edytko co u Ciebie? Jak się czujesz?
|
|
|
|
#4005 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 635
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Persephone pytanko do Ciebie, bo kojarzę że Ty też miałaś cesarkę w 30 tyg jak ja (czy nie?
) bądź może pozostałe dziewczynki będziecie wiedzieć:byłam wczoraj u ginki, bo dostałam kolejny okres (a raczej krwawienie delikatne) trochę ponad tydzień po ostatnim okresie..no i kazała mi przyjechać, żeby sprawdzić czy w macicy coś nie zostało albo nie zrobiła się jakaś infekcja itp..okazało się, że to pewnie hormonalne, bo tam w środku wszystko ok i hormony pewnie szaleją..i zaproponowała (wręcz zalecała) antykoncepcję na 3 miesiące, żeby cykl uregulować..ja do antykoncepcji podchodzę z rezerwą, chciałabym jak najszybciej zajść w ciążę, a nie wiem czy jak znowu przestane brać tabletki po tych 3 miesiącach, to mi się nie rozreguluje wszystko i będę miała problem, żeby zajść..może brała któraś z Was tabletki tak krótko i potem zaczynała starania?
__________________
Mężuś Juliś Aniołek[*]30tc
|
|
|
|
#4006 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
|
|
|
|
#4007 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
Wiedziałam kiedy wejść na wizaz! |
|
|
|
|
#4008 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Koocur co u Was???
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
#4009 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 635
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
to w takim razie trzymam kciuki, żeby się udało
__________________
Mężuś Juliś Aniołek[*]30tc
|
|
|
|
|
#4010 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
A to mój Katze
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
|
|
|
#4011 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Dzięki, że pytasz
Zależy gdzie ucho przyłożysz? ![]() Ja mam problemy z siostra. Rozstałyśmy się w firmie. Szkoda jednak słów na opowiadanie. Marcel rośnie jak na droższych. Rozwija się w szalonym tempie. Byliśmy wczoraj w poradni ds. szczepień. Sytuacja się trochę wyjaśniła. Zostanie już tylko zaczepiony na WZW i krztuśca (szczepienie acelularne). No i od kiedy ładnie śpi-przestał praktycznie jeść Waży 10.200(więc w sumie ok według lekarza) i zaczyna sobie śmigać sam Mamusia opitolił włosy na króciutko ![]() Ja Was podczytuje przed snem na tel, ale mam tyylllee roboty, że zaczynam mylić dzień z nocą. |
|
|
|
#4012 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ---------- Agatka, u mnie już lepiej, po prostu musze jesc kolacje i to nie 17-18 ale jak zawsze ok 20
__________________
Tosielka ![]() ok. 120cm ok. 20,5kg ![]() ...cel osiągnięty 64,5kg
|
|
|
|
|
#4013 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Moja córa miała stwierdzony Zespół Turenera (potwierdzony amniopunkcją). Bałam się powtórki. Lekarze mówili że ta wada jest raczej przypadkowa (nie dziedziczona), choć zdarza się wina w rodzicach- raczej po stronie męża. No i robiliśmy kariotypy. Wyszły prawidłowe, czyli przypadek. Ale czym było spowodowane pierwsze poronienie to nie wiemy.
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
|
|
|
#4014 | ||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
[/QUOTE]U mnie w miarę ok nie licząc tego, że strasznie mnie nogi i plecy bolą. Czasami jak gdzieś wyjdę, a nie mam gdzie usiąść to aż mi się płakać chce. Raz jak stałam w kolejce w sklepie i Staś jeszcze mi rozrabiał to myślałam, że tam zemdleję. Najważniejsze jednak, że z dzieckiem jest wszystko ok -wczoraj byłam na wizycie i szyjka się trzyma. Lekarz stwierdził, że do porodu powinna wytrzymać ok 4 cm. W końcu też nie muszę brać żelaza Cytat:
__________________
19.04.2013 r. Staś i Michaś Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego.... Edytowane przez edytte Czas edycji: 2014-07-24 o 11:25 |
||
|
|
|
#4015 | |||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
OMG Teraz widzę. Pani, który to tc, 15?
Jeszcze raz gratki ![]() Cytat:
Cytat:
Co do groszku, to mój kuzyn sobie wsadził (chyba) do ucha i mieli niezły problem, bo potem groszek napęczniał i musieli u chirurga go usuwać... Cytat:
Królewno wiem, że dla Ciebie to trudne, ale ja Ci naprawdę radzę jeszcze trochę odczekać Nawet, jeśli czujesz się już dobrze, to Twój brzuch został w środku pocięty, rana z zewnątrz się goi, ale te wewnętrzne jeszcze trochę czasu będą się goić... Dla swojego dobra i dla dobra przyszłej ciąży odczekaj trochę. I może właśnie antykoncepcja to nie jest zły pomysł. Może ja nie jestem najlepszym doradcą, bo ja i w czasie brania tabletek i zawsze po miałam idealnie wszystko, jak w zegarku, ale nie sądzę, aby Ci antykoncepcja coś zaburzyła. Mnie też lekarze proponowali tabletki, ale nie chciałam, zabezpieczaliśmy się inaczej, a jak dostaliśmy zielone światło, to się zaczęliśmy starać. Ale u nas po porodzie SN było to minimum (wyraźnie powiedziane: minimum) pół roku. Po CC słyszałam, że powinien być odstęp między porodami 2 lata.
|
|||
|
|
|
#4016 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
No a teraz brałam tabletki pół roku, tak jak pisałam wczesniej.
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
|
|
|
|
#4017 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Kooocur o matko ale jak to tak?? siostra odeszła czy nie mogłyście sie dogadać?? ;/ ehh i wszystko spadło na Ciebie....;/
Cudnie się to czyta że Marcel się tak pieknie rozwija, widzisz każde dziecko ma swoje tempo! Wagą się nie przejmuj skoro lekarz mówi że jest OK a jak Mały teraz zaczyna sam chodzić to tym bardzie będzie miał więcej ruchu i waga poleci....przynajmniej tak mówią A Marcel bez tej czupryny to jest już dorosły FACET!! Edytte no to szyjkę masz piekną! zazdroszczę...i dobrze że wszytsko jest OK, a jak wyprawka?? Co do bóli to mnie nogi może nie bolą aż tak, fakt jak za dużo pochodze to oczywiście ale za to kośc ogonowa daje mi w kość ;/ Kundzia dobrze że już lepiej, a TY miałaś cukrzycę ciążową? bo już nie pamiętam.... ---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ---------- Królewno ja bym zrobiła tak jak radzi Perse, odczekaj dla własnego dobra i dla dobra tego dzieciątka które ma zamieszkać pod Twoim serduszkiem....po co CI stresy w ciąży że zaraz się coś wydarzy bo rana nie wytrzyma czy cokolwiek?? i tak sama ciąża to będzie wielki stres więc po co sobie dokładać...chociaż wiem i doskonale rozumiem chęć bycia w ciąży...starałam sie o nią prawie 6 lat.... Myślę że tabletki anty byłyby tutaj najlepszym rozwiązaniem,....ale to moje zdanie
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
#4018 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 635
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
__________________
Mężuś Juliś Aniołek[*]30tc
|
|
|
|
|
#4019 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
A i co do wyprawki to jeszcze jestem w lesie. Od sierpnia biorę się solidnie za wszystko. Kupiłam trochę ubranek mam sporo body, muszę dokupić jeszcze pajace i jakiś kombinezon. Dostałam też prawie nowy laktator od koleżanki. Mam za to już sporządzoną całą listę rzeczy łącznie z nazwami firm jakbym się z czymś nie wyrobiła dla Tż. Tak myślę, że lepiej się opłaca zamówić przez internet u jednego sprzedawcy niż biegać po sklepach. Jakie wy macie doświadczenia? Jakiego sprzedawce polecacie? I chyba się jednak zdecydowałam na kupno wózka (używanego) tylko nie wiem do końca jeszcze jaki model. Może jakieś sugestie? Która jest zadowolona z jakiego modelu?
__________________
19.04.2013 r. Staś i Michaś Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego.... |
|
|
|
#4020 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 635
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47432816]Przede wszystkim - ja rodziłam SN pierwsze dziecko. CC miałam dopiero przy Artusiu.
Królewno wiem, że dla Ciebie to trudne, ale ja Ci naprawdę radzę jeszcze trochę odczekać Nawet, jeśli czujesz się już dobrze, to Twój brzuch został w środku pocięty, rana z zewnątrz się goi, ale te wewnętrzne jeszcze trochę czasu będą się goić... Dla swojego dobra i dla dobra przyszłej ciąży odczekaj trochę. I może właśnie antykoncepcja to nie jest zły pomysł. Może ja nie jestem najlepszym doradcą, bo ja i w czasie brania tabletek i zawsze po miałam idealnie wszystko, jak w zegarku, ale nie sądzę, aby Ci antykoncepcja coś zaburzyła. Mnie też lekarze proponowali tabletki, ale nie chciałam, zabezpieczaliśmy się inaczej, a jak dostaliśmy zielone światło, to się zaczęliśmy starać. Ale u nas po porodzie SN było to minimum (wyraźnie powiedziane: minimum) pół roku. Po CC słyszałam, że powinien być odstęp między porodami 2 lata.[/QUOTE]ehhh wiem, wiem, każdy mówi odczekać.. mi ginka powiedziała, że minimum 18 miesięcy odczekać, ale jeśli bym chciała rodzić naturalnie, a jeśli wcześniej zajdę to cc na pewno. Powiedziała też, że jak wszystko będzie mi się szybko goić, to pod koniec roku będę mogła zacząć starania..ale wczoraj powiedziała już, żebym się nie nastawiała za szybko, bo będziemy na bieżąco sprawdzać jak to się goi (czyli nie goi się pewnie tak szybko, tyko nie chciała wprost powiedzieć)..ja wiem, że teraz najważniejsze jest to, żeby mi się wszystko zagoiło, żeby kruszynka była bezpieczna w swoim gniazdku..ale nie wyobrażam sobie czekać 2 lata ---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ---------- Cytat:
ja to wszystko wiem, ale pragnienie dziecka jest takie olbrzymie... i tak odczekam tyle ile każe mi lekarka.. tylko chodziło mi o kwestię antykoncepcji, czy to dobry pomysł na kilka miesięcy (jestem zacofana w temacie tabletek, ostatnie tabletki, które brałam to było dobrych kilka lat temu i to były jeszcze tej starej generacji). ehh do dupy to wszystko.
__________________
Mężuś Juliś Aniołek[*]30tc
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:56.




tak czy siak czy śmiać się czy płakać - to z Wami 

leki nie pomagają, no może na te twardnienia, bo to już rzadsze. Ale boli za to coraz mocniej 





. Nie tylko Twój jest taki pomysłowy, mój też kiedyś się wysmarował na buzi i jakoś na szczęście nic mu nie było a obawy miałam takie same. Moja koleżanka opowiadała, że jej pociecha gdzieś jakoś narobiła i przychodzi do niej z tekstem: - Mamo zobacz groszek! A ona wolno myśląc zorientowała się gdy zawartość była już w ustach.
!!!!!!! 

) bądź może pozostałe dziewczynki będziecie wiedzieć:
A Marcel bez tej czupryny to jest już dorosły FACET!!

