Co ostatnio upolowaliście? Część III

[mariolasl]

Napisane przez Anuschka

Psycho - dziwny, w sensie pozytywnym, czy nie ? Dziwny-piękny, czy dziwny-be .

Przylaczam sie do pytania, szczegolnie, ze Dzonghka zachwyca mnie duzo bardziej od Dzing!

[secco]

Doleciał właśnie mój Anioł,więc musiałam uwiecznić .
Przy okazji fotki rodzinne: Shali,Ogródki i 24F

[kokakola]

Psycho, gratuluje perel flakon piekny, taki minimalistyczny
secco, jaka porzadna, homogeniczna kolekcja, gratuluje

[psycha]

Napisane przez Anuschka

Psycho - dziwny, w sensie pozytywnym, czy nie ? Dziwny-piękny, czy dziwny-be .
Odnośnie flakonu słówko - perły występują też w pięknym flakonie ozdobionym piórami perliczki (chyba). Nie wiem, czy to jakaś edycja limitowana, czy perfumy, ale wygląda apetycznie (mam tylko nadzieję, że te pióra to tak cruelty free...same wypadły)

Musze je oswoic, blizej poznac.. przy tak zawiłej, wieloznacznej woni, zajmie mi to kilka dni. Irytuje mnie lekko ta słodycz, nuty "owocowe"(?) na początku - niby owocowe, jako ze po chwili przeradzają się w mocną czarna herbate, kadzidła ziołowe, ostre nuty przyprawowe, min. kardamon..
Koncowka gubi totalnie słodycz i bardzo mi sie podoba.
Dawno nie miałam do czynienia z tak zlozonym dziwakiem

Flakonik z piorkami to ekstrakt

[Anuschka]

Napisane przez psycha

Musze je oswoic, blizej poznac.. przy tak zawiłej, wieloznacznej woni, zajmie mi to kilka dni. Irytuje mnie lekko ta słodycz, nuty "owocowe"(?) na początku - niby owocowe, jako ze po chwili przeradzają się w mocną czarna herbate, kadzidła ziołowe, ostre nuty przyprawowe, min. kardamon..
Koncowka gubi totalnie słodycz i bardzo mi sie podoba.
Dawno nie miałam do czynienia z tak zlozonym dziwakiem

Flakonik z piorkami to ekstrakt

Wiedziałam, że Ci się spodoba (wybacz to małe nadużycie )
secco - fajne te Twoje rodzinki

[secco]

Napisane przez kokakola

secco, jaka porzadna, homogeniczna kolekcja, gratuluje

Dzięki Kola,no niestety,może taka by była,gdyby to była całość,
ale to jedynie część kolekcji.Nie miałam już dzisiaj siły wyciągać wszystkich flakoników.Muszę się wkrótce zmobilizować i to zrobić i wkleić w odpowiednim wątku.

[kokakola]

noo, to czekamy ja swojej cykac chyba nie bede bo ona po calej Polsce rozproszona

[psycha]

Napisane przez mariolasl

Przylaczam sie do pytania, szczegolnie, ze Dzonghka zachwyca mnie duzo bardziej od Dzing!

Perły mimo znaczego podobienstwa, nie beda w stanie zastapic mi Dzonghki
Mariolu, posialam..ale jesli moglabys mi jeszcze raz podeslac adres. Bradzo chętnie Ci wysle probke pereł

Kola
Secco gratuluje zdobyczy

[nebraska]

Napisane przez psycha

Musze je oswoic, blizej poznac.. przy tak zawiłej, wieloznacznej woni, zajmie mi to kilka dni. Irytuje mnie lekko ta słodycz, nuty "owocowe"(?) na początku - niby owocowe, jako ze po chwili przeradzają się w mocną czarna herbate, kadzidła ziołowe, ostre nuty przyprawowe, min. kardamon..
Koncowka gubi totalnie słodycz i bardzo mi sie podoba.
Dawno nie miałam do czynienia z tak zlozonym dziwakiem

Pamiętam mój zachwyt Perłami na blotterze - wwąchiwałam się w niego godzinami, wydawał mi się taki niezwykły... az dorwałam próbkę i całe szczęście, że tak się stało i że pod wpływem pierwszych emocji nie kupiłam go w ciemno. Bo na skórze zmienił się nie do poznania - wyszły z niego słodkie nuty, bliźniaczo podobne do Neonatury Cocon i miłość zgasła

[daigee]

Upolowałam Księżniczkę Very Wang za zbojecką cenę

Teraz długo nic nie kupię i będę odporna na perfumeryjne pokusy

[psycha]

Napisane przez nebraska

Pamiętam mój zachwyt Perłami na blotterze - wwąchiwałam się w niego godzinami, wydawał mi się taki niezwykły... az dorwałam próbkę i całe szczęście, że tak się stało i że pod wpływem pierwszych emocji nie kupiłam go w ciemno. Bo na skórze zmienił się nie do poznania - wyszły z niego słodkie nuty, bliźniaczo podobne do Neonatury Cocon i miłość zgasła

Mnie rowniez ta slodycz drazni, chociaz nie trwa caly czas...na tkaninach - owszem, jednak na skorze się gubi... te nuty "bliźniaczo podobne do Neonatury Cocon" tez wlasnie czuje, to przy koncowce, jak juz zaczyna oddslaniac sie paczula...

[secco]

Napisane przez Anuschka

secco - fajne te Twoje rodzinki

Napisane przez psycha

Secco gratuluje zdobyczy

Dziękuję dziewczyny
Po przeczytaniu wątku kolekcyjnego zrobiło mi się tak jakoś przykro i odeszła chęć pokazania wszystkich flakoników(choć za dużo ich nie mam,ale jak wiadomo,to rzecz względna).Oceniania i analizowania mam dość w życiu realnym.

[daigee]

Napisane przez secco

Dziękuję dziewczyny
Po przeczytaniu wątku kolekcyjnego zrobiło mi się tak jakoś przykro i odeszła chęć pokazania wszystkich flakoników(choć za dużo ich nie mam,ale jak wiadomo,to rzecz względna).Oceniania i analizowania mam dość w życiu realnym.

Secco również serdecznie gratuluję Poza tym nie ma sensu brać wszystko tak bardzo do siebie

[neonka28]

secco cudowna kolekcja.


Upolowalam roż Clinique ( dzięki Madelaine). Co on wyprawia z moją buzią ula la
Rozświetla dodaje satynowego blasku, ożywia tak że wygladam na mega zakochaną

Z zapachów narazie nic ..cisza. Raczej pozbywam się. I tak pożegnalam piękną Chanel Gardenia ponieważ nie jestem jej godna, Nature Millenaire szkoda że używalam sporadycznie ale nie czulam ich na sobie

[noseknosek]

Napisane przez daigee

Upolowałam Księżniczkę Very Wang za zbojecką cenę

Teraz długo nic nie kupię i będę odporna na perfumeryjne pokusy

gratuluję! widzę, że jakoś sobie odbiłaś Flowerbomba i powiem Ci, że całkiem nieźle Oczywiście piekielnie zazdroszczę. Ten flakonik jest przepiękny .

P.S Śliczny avatar

[secco]

Napisane przez daigee

Secco również serdecznie gratuluję

,gratuluję nabytku

Napisane przez neonka28

secco cudowna kolekcja.
Upolowalam roż Clinique

,również gratuluję

[neonka28]

Dziękuje pragne jednocześnie napisać że pojawił się we mnie nałóg róży i brązerów. Jednocześnie nie oznacza to że mam zamiar przeskoczyć na forum wizażowe lecz oznacza że świetnie wytrzymuje na odwyku perfumeryjnym.
Ostrzegam że róże Clinique z maczkiem lub kwiatkiem jak kto woli wywołują un mnie chęć posiadania dwóch kolorów.

Dbam o swój wizerunek i pachne moim zbiorem, sukcesywnie go zużywając

[Sabbath]

Napisane przez secco

Dziękuję dziewczyny
Po przeczytaniu wątku kolekcyjnego zrobiło mi się tak jakoś przykro i odeszła chęć pokazania wszystkich flakoników(choć za dużo ich nie mam,ale jak wiadomo,to rzecz względna).Oceniania i analizowania mam dość w życiu realnym.

No i nabroiłam.
Jest mi głupio.

Ostatni, najostatniejszy raz poruszę ten temat.
Nie oceniałam niczyjej kolekcji, ani upodobań, nie liczyłam flaszek. Zastanawiałam się nad sensem nabywania ich w tempie jedna dziennie i upłynniania potem. Zastanawiałam się nad tym, czy taki jest mój (mój, mój, mój!) cel.

Dla dobrego samopoczucia dotkniętych moimi dywagacjami uznajmy może, że jestem zazdrosna, bo nie stać mnie na wydawanie sześciu tysięcy miesięcznie na same perfumy i to rozwiąże nam problem mojej pokrętnej motywacji, paskudnego charakteru i tego, że wcale nie ma żadnych dylematów, tylko podła czarownica wprost z sabatu.

A tym, które myślą inaczej - bardzo dziękuję.

Dobrej nocy.

[kropka75]

Napisane przez daigee

Upolowałam Księżniczkę Very Wang za zbojecką cenę

Teraz długo nic nie kupię i będę odporna na perfumeryjne pokusy

Gratulacje.

Napisane przez Sabbath

No i nabroiłam.
Jest mi głupio.

Ostatni, najostatniejszy raz poruszę ten temat.
Nie oceniałam niczyjej kolekcji, ani upodobań, nie liczyłam flaszek. Zastanawiałam się nad sensem nabywania ich w tempie jedna dziennie i upłynniania potem. Zastanawiałam się nad tym, czy taki jest mój (mój, mój, mój!) cel.

Dla dobrego samopoczucia dotkniętych moimi dywagacjami uznajmy może, że jestem zazdrosna, bo nie stać mnie na wydawanie sześciu tysięcy miesięcznie na same perfumy i to rozwiąże nam problem mojej pokrętnej motywacji, paskudnego charakteru i tego, że wcale nie ma żadnych dylematów, tylko podła czarownica wprost z sabatu.

A tym, które myślą inaczej - bardzo dziękuję.

Dobrej nocy.

ciiiiiii
Część zrozumiała, część nie, każdy zrozumiał jak chciał. A kto nie chciał to jego problem w zasadzie, więc... dajmy temu spokój.
Już bardziej nie wytłumaczysz. To jak udowadnianie, że się nie jest wielbłądem. Bez sensu.
Dobranoc.

[neonka28]

Sabbath mysle że to nieporozumienie.

Ze mną jest tak, że po nabyciu kilku flakonów następują wyrzuty sumienia i robie sobie PAUZE. Pauza trwa czasem kilka tygodni, kilka miesiecy. To nie znaczy że odpadam z forum, śledze i interesuje się perfumami a czasem grzesze nurkując w kolorówce.

Teraz jestem na etapie zużywania i wkręcam sobie ,że to co mam mnie zaspokoi. Wiele z nas poszukuje zapachu "swojego" i ten cykl poszukiwawczy odbywa się kilkając zapachy na allegro. Upłynniamy je czasem bo jednak to nie jest właśnie TO . Po pewnym czasie zamykamy się w pewnej kolekcji na jakis czas. Gdyby wykonać badanie marketingowe na wizażankach perfumiarkach i przeanalizować zdjęcia kolekcji z chwilą powstania tego podforum a potem obecnych zdjęć perfum okazałoby się ,że wiele z nas zmieniło znacząco swoja kolekcje. Ot taka dusza poszukiwacza

Sama pamiętam jak zaniepokoiło mnie działanie Kate30 która nadal kojarzy mi się z Tygryskami a które chyba pożegnała właśnie.

[daigee]

Napisane przez noseknosek

gratuluję! widzę, że jakoś sobie odbiłaś Flowerbomba i powiem Ci, że całkiem nieźle Oczywiście piekielnie zazdroszczę. Ten flakonik jest przepiękny .

P.S Śliczny avatar

Dużego Flowerbomba może sobie kiedyś kupię Może np wtedy kiedy będą koztować jakąś ludzką cenę

Dziękuję za miłe slowa odnośnie avatara - przekażę mu

Napisane przez secco

,gratuluję nabytku

Dziękuję

Napisane przez Sabbath

No i nabroiłam.
Jest mi głupio.

Sabbath, o rany... To wszystko piramidalne nieporozumienie...

Napisane przez kropka75

Gratulacje.

Dziękuję

Napisane przez neonka28

Ze mną jest tak, że po nabyciu kilku flakonów następują wyrzuty sumienia i robie sobie PAUZE. Pauza trwa czasem kilka tygodni, kilka miesiecy. To nie znaczy że odpadam z forum, śledze i interesuje się perfumami a czasem grzesze nurkując w kolorówce.

Teraz jestem na etapie zużywania i wkręcam sobie ,że to co mam mnie zaspokoi. Wiele z nas poszukuje zapachu "swojego" i ten cykl poszukiwawczy odbywa się kilkając zapachy na allegro. Upłynniamy je czasem bo jednak to nie jest właśnie TO . Po pewnym czasie zamykamy się w pewnej kolekcji na jakis czas. Gdyby wykonać badanie marketingowe na wizażankach perfumiarkach i przeanalizować zdjęcia kolekcji z chwilą powstania tego podforum a potem obecnych zdjęć perfum okazałoby się ,że wiele z nas zmieniło znacząco swoja kolekcje. Ot taka dusza poszukiwacza

To w 100% o mnie Właśnie jestem na tym etapie

[_Bjeata_]

Upolowanych nabytków wszystkim gratuluję pięknie.

Klinęłam wczoraj na Desnudę (Kropko, wielki dla Ciebie). Jak przyleci będę cudować, żeby była trwalsza niż jest

[kropka75]

Napisane przez _Bjeata_

Upolowanych nabytków wszystkim gratuluję pięknie.

Klinęłam wczoraj na Desnudę (Kropko, wielki dla Ciebie). Jak przyleci będę cudować, żeby była trwalsza niż jest

Na zdrowie. I gratulacje.

[psycha]

Napisane przez Sabbath

No i nabroiłam.
Jest mi głupio.

Nie przejmuj sie..
Bedzie dobrze, a napewno juz jest


_Bjeata_ gratuluje Desnudy

[noseknosek]

przyleci do mnie malutki Pure Wish Mam nadzieję, że mi się spodoba

[kropka75]

Napisane przez noseknosek

przyleci do mnie malutki Pure Wish Mam nadzieję, że mi się spodoba

A "malutki" oznacza 30teczkę czy miniatureczkę? Pure Wish jest śliczny, ale ja osobiście bałam się go kupić, bo w ogóle się mnie nie trzyma. Musiałabym strzelić big flachę i się w nim kąpać.

Lubisz słodziaki, więc na pewno Ci się spodoba. Idę o zakład. I gratuluję!

[noseknosek]

Napisane przez kropka75

A "malutki" oznacza 30teczkę czy miniatureczkę? Pure Wish jest śliczny, ale ja osobiście bałam się go kupić, bo w ogóle się mnie nie trzyma. Musiałabym strzelić big flachę i się w nim kąpać.

Lubisz słodziaki, więc na pewno Ci się spodoba. Idę o zakład. I gratuluję!

oj, no trochę mnie pocieszyłaś a malutki oznacza używaną 50tkę, w której zostało 20ml

[kropka75]

Napisane przez noseknosek

oj, no trochę mnie pocieszyłaś a malutki oznacza używaną 50tkę, w której zostało 20ml

A to w sam raz ilość na takiego słodziaka. Podziel się wrażeniami, gdy już przyjdzie.

[Margot45]

[quote=neonka28;4744443]Ostrzegam że róże Clinique z maczkiem lub kwiatkiem jak kto woli wywołują un mnie chęć posiadania dwóch kolorów./quote]

A gdzie Ci się udało dopaść te cudowne róze? Pytam, bo w ktorej perfumerii bym nie była, na stoisku z kolorówką Clinique przy różach "z kwiatkiem" widnieje przyklejona karteczka "BRAK". A byłam chyba w pieciu różnych i skończyło sie nabyciem Terracotta Blush&Sun - tyż pikny

Wszystkim gratuluje upolowanych nabytków, tych pachnących, kolorowych i meblowych (Bluegirl, nie żałuj, toaletka jest śliczna )

[neonka28]

Madelaine wykupiła wszystkie dla wizazanek w dniach vipowskich