Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II

[Patrycja Pieguska]

tak, jest 40 pozycji, w tym jakieś podręczniki do biologii
ale nic to, coś znajdę, a może też powinnam zacząć czytać po angielsku?

może kojarzysz jakieś proste książki, znaczy proste w tekście

[Niambie]

Ja zaczynalam od Undomestic
Goddess - Sophie Kinsella. Moja pierwsza ksiazka w UK, z pierwszej wyprawy do charity shopu. Mie wiem na jakim poziomie jest Twoj angielski. Moj pisany/czytany byl na dosc wysokim, gorzej z mowieniem. Sprobuj Jej ksiazki nie maja skomplikowane jezyka.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[enn_]

Ebooki po polsku mozna dostac w roznych ksiegarniach internetowych. Jest ich sporo, np. http://www.ebook.pl/

Ja ebookow po polsku nie kupuje, bo zwyczajnie tego, co mnie interesuje w wiekszosci nie ma w wydaniu na czytniki.

[Patrycja Pieguska]

no mój jest na niskim - gadałyśmy o tym na wątku
dziękuję, coś muszę spróbować

[sylwiakaa]

po polsku mozna kupowac na wielu stronach, ja kupowalam na gandalfie, da sie tez na empiku i wielu innych stronach... tyle ze ja wrzucam na tableta


Wysłane z aplikacji Wizaż Forum przez iPhone.

[Patrycja Pieguska]

właśnie poszperałam i co nieco znalazłam, a tu nawet dużo promocji:
klik

[Niambie]

Wiem, ze byla o tym mowa ale czuje, ze sie nie doceniasz. Sprobuj

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Patrycja Pieguska]

kochana jesteś, może faktycznie...
wiem, że w tym temacie kompletnie mi brakuje wiary w siebie
i spróbuję na pewno

[MonnieB]

Napisane przez enn_

MonnieB, jaki masz zwykle rozmiar buta, ze 5.5 junior nike jest przymale? Ja mam 38 prawie zawsze i zastanawiam sie czy nastawiac sie na juniory.

ja mam 6.5

[donka_bez_ogonka]

ja od zawsze z chomika namiętnie ściągałam ebooki w pdf.

[enn_]

Napisane przez MonnieB

ja mam 6.5

Dzieki

[sylwiakaa]

ja teraz czytam dwie ksiazki:

niebo istnieje naprawde
dlaczego nie poczekalas

fajne...


Wysłane z aplikacji Wizaż Forum przez iPhone.

[MonnieB]

Enn troche ciężko mi wcisnąć stopę w 5.5 ale dam radę, jedynie rozchodzenie niewygodne. :p

Ja czytam Arabska Żonę - jak dla mnie bajeczka trochę, słabo.

[Paulixiaa]

Napisane przez Patrycja Pieguska

kochana jesteś, może faktycznie...
wiem, że w tym temacie kompletnie mi brakuje wiary w siebie
i spróbuję na pewno

Moja pierwsza książka, którą przeczytałam po angielsku, była o szkoleniu psów i sięgnęłam po nią pare lat temu, kiedy nawet przez myśl mi nie przeszło, że wyjadę do UK, bo w Polsce było ciężko o dobrą, fachową literaturę. Siedziałam dniami i nocami ze słownikiem i główkowałam, żeby zrozumieć fachowe słownictwo Przez pierwsze kilka rozdziałów sprawdzałam przynajmniej jedno słowo w zdaniu, po połowie już tylko z dziesięć na stronę, a po przeczytaniu tej i kolejnej mogłam odłożyć słownik, bo rozumiałam już każdą następną. Teraz czytam tego typu książki praktycznie jak polskie, a nawet jeżeli nie rozumiem jakiegoś sformułowania to nie muszę sięgać po słownik, bo ogarniam o co chodzi z kontekstu Od czegoś trzeba zacząć

Obejrzałam pierwszy sezon Skins i lecę następny Fakt, że wszystko jest w slangu, ale co ciekawsze zwroty zapadły mi w pamięć

[blackdaisy]

Napisane przez Patrycja Pieguska

kochana jesteś, może faktycznie...
wiem, że w tym temacie kompletnie mi brakuje wiary w siebie
i spróbuję na pewno

Patrycja, na poczatku sprobuj czegos latwego. Najlepiej jakis lekki romans. Moze cos Sophie Kinsella.
Albo Zmierzch! To jest napisane dosc latwym jezykiem
Pamietam jaka bylam z siebie dumna jak przeczytalam swoja pierwsza cala ksiazke po angielsku.
Dawno temu wzielam sie za ktoras z czesci Harrego Pottera, ale to jest napisane takim jezykiem, ze przerwalam i nie dotrwalam nawet do polowy!

[Patrycja Pieguska]

jak ja Wam dziękuję za motywację - jesteście cudowne


Paulixiaa nie no Ty to wymiatasz

Napisane przez blackdaisy

Patrycja, na poczatku sprobuj czegos latwego. Najlepiej jakis lekki romans. Moze cos Sophie Kinsella.
Albo Zmierzch! To jest napisane dosc latwym jezykiem
Pamietam jaka bylam z siebie dumna jak przeczytalam swoja pierwsza cala ksiazke po angielsku.
Dawno temu wzielam sie za ktoras z czesci Harrego Pottera, ale to jest napisane takim jezykiem, ze przerwalam i nie dotrwalam nawet do polowy!

jesteś drugą osobą, która poleca Zmierzch na początek i chyba na to się wpierw skuszę, zwłaszcza, że czytałam po polsku (choć dość dawno już)...

[Paulixiaa]

Napisane przez Patrycja Pieguska

jak ja Wam dziękuję za motywację - jesteście cudowne


Paulixiaa nie no Ty to wymiatasz



jesteś drugą osobą, która poleca Zmierzch na początek i chyba na to się wpierw skuszę, zwłaszcza, że czytałam po polsku (choć dość dawno już)...

Pamiętaj, że ośrodek wymiatania znajduje się w twojej głowie i od Ciebie zależy czy go użyjesz Każda rzecz, nawet najmniejsza, którą sobie założysz i ją wykonasz dodaje Ci pewności siebie i daje motywację.

[enn_]

Napisane przez blackdaisy

Patrycja, na poczatku sprobuj czegos latwego. Najlepiej jakis lekki romans. Moze cos Sophie Kinsella.
Albo Zmierzch! To jest napisane dosc latwym jezykiem
Pamietam jaka bylam z siebie dumna jak przeczytalam swoja pierwsza cala ksiazke po angielsku.
Dawno temu wzielam sie za ktoras z czesci Harrego Pottera, ale to jest napisane takim jezykiem, ze przerwalam i nie dotrwalam nawet do polowy!

Serio? Ostatnio uznalam, ze przekonam sie do czytania po angielsku i czytalam fragmenty roznych ksiazek i Harry Potter byl, w moim odczuciu, zdecydowanie latwy.
Gorzej, ze ksiazki, ktore mam na liscie "do przeczytania" juz tak latwe nie byly. Swoja droga, zaskoczylo mnie to, do tej pory jakos nie zdawalam sobie sprawy z tego jak duze moga byc roznice miedzy dosc standardowymi tytulami. Czemu bylam zdziwiona, sama nie wiem, w koncu Potter to jednak literatura skierowana do dzieci, nie moze byc zbyt trudna.
Wydaje mi sie jednak, ze to nie tylko kwestia slownictwa samego w sobie, ale tez braku przyzwyczajenia do nieco innych konstrukcji zdan itp., zauwazylam, ze niektore fragmenty ksiazek czytalam po 3x, zeby je w pelni zrozumiec, ale ostatecznie, jak przebrnelam przez nie w skupieniu, stawalo na tym, ze rozumiem je czesto w 100%, ew. nie rozumiem jakiegos slowa, ale na tyle rzadko, ze nie wplywa to za bardzo na jakosc czytania. Dlatego zamierzam sie za to wziac, licze na to, ze po przeczytaniu 2-3 ksiazek problem zniknie.

[blackdaisy]

Napisane przez enn_

Serio? Ostatnio uznalam, ze przekonam sie do czytania po angielsku i czytalam fragmenty roznych ksiazek i Harry Potter byl, w moim odczuciu, zdecydowanie latwy.
Gorzej, ze ksiazki, ktore mam na liscie "do przeczytania" juz tak latwe nie byly. Swoja droga, zaskoczylo mnie to, do tej pory jakos nie zdawalam sobie sprawy z tego jak duze moga byc roznice miedzy dosc standardowymi tytulami. Czemu bylam zdziwiona, sama nie wiem, w koncu Potter to jednak literatura skierowana do dzieci, nie moze byc zbyt trudna.
Wydaje mi sie jednak, ze to nie tylko kwestia slownictwa samego w sobie, ale tez braku przyzwyczajenia do nieco innych konstrukcji zdan itp., zauwazylam, ze niektore fragmenty ksiazek czytalam po 3x, zeby je w pelni zrozumiec, ale ostatecznie, jak przebrnelam przez nie w skupieniu, stawalo na tym, ze rozumiem je czesto w 100%, ew. nie rozumiem jakiegos slowa, ale na tyle rzadko, ze nie wplywa to za bardzo na jakosc czytania. Dlatego zamierzam sie za to wziac, licze na to, ze po przeczytaniu 2-3 ksiazek problem zniknie.

To bylo jakies 10 lat temu, kiedy znalalam angielski z kursow jezykowych i nigdy nie czytalam niczego wiecej niz podreczniki.
Umialam mowic, ale czytanie to inna bajka.
Nie pamietam dokladnie teraz, ale to nie byla na pewno 1 czesc ani 2-te skierowane sa do dzieci. Kazda nastepna jak dla mnie ma o wiele wieksze grono odbiorcow
W ogle H.P. to jedna z moich ulubionych powiesci. Uwielbiam! Nie moge sie doczekac az za pare lat (jak juz pozapominam co sie tam dzialo), przeczytam wszyystko od poczatku do konca

[Niambie]

Najtrudniej jest zaczac czytac po angielsku, potem juz pojdzie z gorki. No i nie zniechecac sie. Niektore ksiazki sa ciezkie do czytania nawet po polsku ; D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[6746bdedfa49379c2543594dc795ba743a60a5f4_5ea4c0f24d671]

Dziewczyny orientujecie sie moze czy w superdrug w westfield maja pełna ofertę pedzli Real technique?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[blackdaisy]

[1=6746bdedfa49379c2543594 dc795ba743a60a5f4_5ea4c0f 24d671;47448879]Dziewczyny orientujecie sie moze czy w superdrug w westfield maja pełna ofertę pedzli Real technique?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]
Powinni miec, jesli nie poszukaj jeszcze w Bootsie.

[Patrycja Pieguska]

hej

mam już tego kindle i powiem Wam, że jestem pod ogromnym wrażeniem dbałości amazona o detale... pełna klasa...
i już zaczęłam czyta

Napisane przez Paulixiaa

Pamiętaj, że ośrodek wymiatania znajduje się w twojej głowie i od Ciebie zależy czy go użyjesz Każda rzecz, nawet najmniejsza, którą sobie założysz i ją wykonasz dodaje Ci pewności siebie i daje motywację.

bo jeszcze zacznę wierzyć, że naprawdę mogę szybko nauczyć się angielskiego
a najlepsze jest to, że zaczynam wierzyć, że jak skorzystam z Waszych rad, to faktycznie tak będzie
czyli telewizja, książki to musi stać się podstawą

jeszcze mi się przypomniało, że przed wylotem tu namiętnie oglądałam świnkę Peppę

[6746bdedfa49379c2543594dc795ba743a60a5f4_5ea4c0f24d671]

Napisane przez blackdaisy

Powinni miec, jesli nie poszukaj jeszcze w Bootsie.

Dzięki wiem ze w bootsie maja ale akurat w superdrug jest promocja 3 w cenie 2 i myślałam ze skorzystam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[blackdaisy]

[1=6746bdedfa49379c2543594 dc795ba743a60a5f4_5ea4c0f 24d671;47451391]Dzięki wiem ze w bootsie maja ale akurat w superdrug jest promocja 3 w cenie 2 i myślałam ze skorzystam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]
Acha no tak to dobry pomysl

[MonnieB]

Real Techniques w Tk maxx, widziałam zestawy po 12-18 funtow.

[AgleRkowa]

Dziewczyny ja właśnie też się przymierzam do przeczytania jakieś książki w języku angielskim... sama się zastanawiam co wybrać na początek...

U mnie z angielskim w pisaniu/czytaniu/rozumieniu jest w porządku. Gorzej z mówieniem, strasznie się tym stresuje i zapominam najprościejszych słow...

[Growlithe]

Ile jest się na początku wstanie odłożyć pracując np. na magazynie? Jestem po technikum elektronicznym więc raczej o pracę w zawodzie wydaje mi się, że będzie ciężko.

[AgleRkowa]

Napisane przez Growlithe

Ile jest się na początku wstanie odłożyć pracując np. na magazynie? Jestem po technikum elektronicznym więc raczej o pracę w zawodzie wydaje mi się, że będzie ciężko.

Zależy jak żyjesz, zależy ile godzin pracujesz, jaką masz stawkę, gdzie mieszkasz, co będziesz chciała wynająć, jaki będziesz miała dojazd. etc. Skąd mamy Ci to wywróżyć? Podaj jakieś konkrety. Magazyn, magazynowi nie równy...

[sylwiakaa]

dziewczyny!! potrzebuje pomocy!!

kolezanka z polski w sumie jej potrzebuje. pewnie ciekawi Was o co chodzi?! nic wielkiego! wystarczy jesli bedziecie mi zbierac nakretki z butelek. ja je jakos od Was odbiore i dostarczy sie jakos to do PL. nic wielkiego... a potrzeba ich ok 20ton!

http://m.mmzielonagora.pl/artykul/je...ie-dobry-wozek

pomozecie?


Wysłane z aplikacji Wizaż Forum przez iPhone.