Ile dzisiaj zjadłam ? :) II

[yooniga]

Napisane przez venus in furs

Yooniga:, na moje oko za małe śniadanie, niepotrzebnie trzymasz sie tych jogurtów owocowych, to prawie sam cukier.
Po aerobach posiłek musi być czystobiałkowy, więc chlebek nie bardzo.
Obiad w sumie ok, tylko mało warzyw.
Podwieczorek-na redukcji nie je się owoców po poludniu.
Kolacja moim zdaniem w porządku.

Generalnie-za mało białka i warzyw.

Mam nadzieję ze nie namieszałam, dobrze gdyby się wypowiedział ktoś bardziej doświadczony.

mimo wszystko jestem wdzieczna za wydanie opini

[Ewusia_marchew]

dziś (u)
śn: owsianka z bananem i ananasem, kawa z mlekiem
obiad: barszcz z różnymi warzywami, naleśnik z twarogiem półtłustym lekko posłodzonym
podwieczorek: naleśnik z dżemem (został z obiadu ), jabłko
kolacja: ok 150 g serka wiejskiego z pomidorem i fit-upem, zielona herbata

i jak? <wiem ze pewnie nie za dobrze, ale nadal mam problemy z komponowaniem posiłków...>

[yooniga]

a moze jakis przykład na potrawe z wieksza iloscia białka?pomocy nie mam pomysłów

[Corny]

Wczoraj nie zdążyłam, więc pozwólcie, że teraz napiszę swój wczorajszy jadłospis .

śn: 2 kromki wasy pszennej z pomidorem (niestety, ale wiadomość Oreganki o chlebie razowym przeczytałam dopiero po śniadaniu), mleko
II śn: almette + pomidor + jabłko + wiórki kokosowe + łyżka miodu wymieszane razem w bulionówce
obiad (sama robiłam xD, a w domu nic "obiadowego" nie ma, bo mama przynosi z pracy obiad zawsze): plaster (taki wielkości kotleta zwykłego) szynki podgrzany, sałatka colesław, pomidor + kromka chleba razowego, jogurt pitny danone owocowy (:/) 320 ml [chyba dziwnie mi wyszedł ten obiad :P]
podw: activia truskawkowa (wiem, że owocowa nie powinna być, ale kazano mi ją zjeść, bo kupiona specjalnie dla mnie ^^) z pestkami dyni
kolacja: pomidorówka

Wiem, że jadłospis nie za dobry, ale w miarę domowych zasobów starałam się popoprawiać... Niestety, przyznaję się bez bicia, że po "kolacji" jeszcze podjadałam . W ogóle jestem na siebie zła, bo zjadłam kilka markiz orzechowych wczoraj, ech...

[Rosalena]

Napisane przez pingwin2

a jeśli by chciala ważyć 48 to co ile powinna jeść w takim razie

"najnizszy prog zalezny jest od czasu, jaki go stosujemy." - tego zdanie kompletnei nie rozumiem


no cóż trudno mi uwierzyć aby na diecie 1200 kcal nabrać sił

nie bede sie boksowac, ani nikomu dobierac diet, dziele sie swoimi doswiadczeniami.
odsyłam zainteresowanych do publikacji: "Jak schudnąc" Maria Derkacz Strybel i Jerzy Mróz, wyd.Wiedza i Życie, Wa-wa 2001.
najnizszy prog zalezny jest od czasu w sensie jego doboru, bo istnieja glodowki gdzie sie nie je prawie nic.

[Ather]

Napisane przez Ewusia_marchew

dziś (u)
śn: owsianka z bananem i ananasem, kawa z mlekiem
obiad: barszcz z różnymi warzywami, naleśnik z twarogiem półtłustym lekko posłodzonym
podwieczorek: naleśnik z dżemem (został z obiadu ), jabłko
kolacja: ok 150 g serka wiejskiego z pomidorem i fit-upem, zielona herbata

i jak? <wiem ze pewnie nie za dobrze, ale nadal mam problemy z komponowaniem posiłków...>

A gdzie II śniadanie kochana ?
Białko masz tylko w dwóch posiłkach, brak NNKT i ogólnie jakoś malutko u Ciebie, zwłaszcza że się nie odchudzasz

Napisane przez Rosalena

bo istnieja glodowki gdzie sie nie je prawie nic.

I to jest totalny bezsens jak dla mnie... Ogólnie, głodówki.

[Mangolina]

Ś: Płatki otrębowe z mlekiem, 150g serka wejskiego
2śn: Mleko zagęszczone słodzone (150g)
O: Piersi w sezamie i kokosie, ryż brązowy smażony zapiekany

[vicky80]

czy ktoś mi oceni moje posiłki z wczoraj (post z 12:07, później uzupełniany o kolejne posiłki ale wciąż ten sam?)

mam też pytanie, dlaczego jak ktos je jogurty czy pije mleko to nie jest to uznawane za białko? ja nie jestem w stanie w siebie wmusic codziennie serka wiejskiego jestem semiwege i bialego miesa codzien tez nie dam rady jesc..co w takim wypadku mam jeść???

dziś już zjadłam:
ok. 9.30 mleko acidofilne 400ml truskawka, 3kromki chleba zytniego, 1 pomidor.

[patrol]

hej dziewczyny moze wy mi powiecie co robie zle, bo ogolnie nie jestem otyla osoba waze 52 kilo przy wzroscie 164 cm mam raczej chlopieca figure no wiecie maly tylek zero biustu ale moim koszmarem jest to ze mam wystajacy brzuszek no okropne to jest ilekroc zjem cos to wyglada jak balon. Przyznam sie ze nie cwicze za duzo bo nie mam czasu ale staram sie robic codziennie brzuszki i chodzic na spacerki a moj jadlospis wyglada np tak

S: miska( nie miseczka pysznej owsianki z miodzikiem z kawa lub soczkiem pomaranczowym
II s: jogurt activia albo jakis inny
Ob; ryz w sosie beszamel i piers kurczaka nie wiem ile tego jest jakas suroweczka
Podwieczorek: jakis owoc jablko, avocado czasem kisiel albo budyn jak mam ochote na cos slodkiego
K: ciemny chlebek z ogorkiem i pomidorem albo z szynka

czy to dobrze ulozony jadlospis??

[paulix]

Napisane przez vicky80

mam też pytanie, dlaczego jak ktos je jogurty czy pije mleko to nie jest to uznawane za białko? .

jogurty, mleko zawierają niewiele białka są to głównie węglowodany
poczytaj na forum, skąd można czerpać białko
bardzo dobrym źródłem białka są wszelkie ryby
ja osobiście kocham dorsza

[Ather]

Napisane przez Mangolina

O: Piersi w sezamie i kokosie, ryż brązowy smażony zapiekany

Hm. Ja też chcę
Podałabyś przepis Słońce ?

Napisane przez paulix

bardzo dobrym źródłem białka są wszelkie ryby
ja osobiście kocham dorsza

Oj tak, dorsza też lubię.
Jeszcze panga, tilapia, mintaj, tuńczyk Mmm...

[aliś]

Wczoraj zjadłam
OBIAD o 16: 2 kawałki cukini w panierce, 2 kawałki patisona w panierce, pół pomidora, nektarynka
KOLACJA o 20: kiełbaska z grila i kromka chleba (wiem zły start, ale TŻ mnie zaprosił)

dzisiaj:
SNIADANIE o 8: dwie kromki razowego chleba z ziarnami posmarowane twarożkiem TUREK FIGURA (100g ma 69 kcal; 7,5g białka; węglowodany 3g; tłuszcze 3g) - czy mogę taki serek jeść zamiast wiejskiego bo nie mogę go przełknąć
II ŚNIADANIE o 11: kromka razowego chleba z ziarnami posmarowane twarożkiem TUREK FIGURA

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Ather

A gdzie II śniadanie kochana ?
Białko masz tylko w dwóch posiłkach, brak NNKT i ogólnie jakoś malutko u Ciebie, zwłaszcza że się nie odchudzasz

no nie odchudzam się ale nie umiem jeść więcej nie wiem jak to zrobić żeby w siebie wmusić na drugie śniadanie zazwyczaj nie mam czasu teraz, jak są wakacje bo późno wstaję a obiad jest w miarę wcześnie wiec nie zdążę zgłodnieć chociaż chyba powinnam... ale jak zjadam owsiankę to trzyma mnie długo długo...
a pomysłów jak dodawać do każdego posiłku białko też mi już brakuje

[agness51]

Napisane przez yooniga

a moze jakis przykład na potrawe z wieksza iloscia białka?pomocy nie mam pomysłów

1) Serek wiejski + dodatki (albo owoce albo warzywa i zdrowe tłuszcze)
2) Pierś z kurczaka
3) Tuńczyk,w ogóle wszelkie ryby
5) Wędlina
6) Chudy twaróg
7) Jajka

Napisane przez Mangolina

O: Piersi w sezamie i kokosie, ryż brązowy smażony zapiekany

Mmmmm

Napisane przez patrol

hej dziewczyny moze wy mi powiecie co robie zle, bo ogolnie nie jestem otyla osoba waze 52 kilo przy wzroscie 164 cm mam raczej chlopieca figure no wiecie maly tylek zero biustu ale moim koszmarem jest to ze mam wystajacy brzuszek no okropne to jest ilekroc zjem cos to wyglada jak balon. Przyznam sie ze nie cwicze za duzo bo nie mam czasu ale staram sie robic codziennie brzuszki i chodzic na spacerki a moj jadlospis wyglada np tak

S: miska( nie miseczka pysznej owsianki z miodzikiem z kawa lub soczkiem pomaranczowym brak białka
II s: jogurt activia albo jakis inny jw.
Ob; ryz w sosie beszamel i piers kurczaka nie wiem ile tego jest jakas suroweczka hmm,nie wiem co to za sos dużo surówki koniecznie
Podwieczorek: jakis owoc jablko, avocado czasem kisiel albo budyn jak mam ochote na cos slodkiego brak tu białka,warzyw,zdrowych tłuszczy (chyba,że jesz awokado,wtedy masz zdrowe tłuszcze)
K: ciemny chlebek z ogorkiem i pomidorem albo z szynka brak białka,jeśli szynka,to musi być jej dużo

czy to dobrze ulozony jadlospis??

Jak zależy Ci tylko na wyszczupleniu brzucha,to ćwicz!
Ogólnie jadłospis marny
Malutko białka,dużo ww,zero zdrowych tłuszczy

Napisane przez paulix

jogurty, mleko zawierają niewiele białka są to głównie węglowodany
poczytaj na forum, skąd można czerpać białko
bardzo dobrym źródłem białka są wszelkie ryby
ja osobiście kocham dorsza

Napisane przez aliś

dzisiaj:
SNIADANIE o 8: dwie kromki razowego chleba z ziarnami posmarowane twarożkiem TUREK FIGURA (100g ma 69 kcal; 7,5g białka; węglowodany 3g; tłuszcze 3g) - czy mogę taki serek jeść zamiast wiejskiego bo nie mogę go przełknąć
II ŚNIADANIE o 11: kromka razowego chleba z ziarnami posmarowane twarożkiem TUREK FIGURA

Zbyt małe urozmaicenie jadłospisu,takiego serka to byś ze 200g musiała zjeść,żeby było przepisowe 20g w posiłku Jak nie lubisz serka wiejskiego,to są przecież inne źródła białka

Napisane przez Ewusia_marchew

no nie odchudzam się ale nie umiem jeść więcej nie wiem jak to zrobić żeby w siebie wmusić na drugie śniadanie zazwyczaj nie mam czasu teraz, jak są wakacje bo późno wstaję a obiad jest w miarę wcześnie wiec nie zdążę zgłodnieć chociaż chyba powinnam... ale jak zjadam owsiankę to trzyma mnie długo długo...
a pomysłów jak dodawać do każdego posiłku białko też mi już brakuje

Twaróg do owsianki,wędlinka albo chudy ser na kanapki,rybki,mięso do obiadku,jaja,serki wiejskie
Dużo kombinacji

[HulaGirl]

Ja się wczoraj załamałam jak zobaczyłam moje zdjęcia w kostiumie kąpielowym
Przechodze na redukcjE, a przynajmniej się postaram redukować! Mam dość! Zaczynam ćwiczyć, robić coś z moim ciałem, mam przez to doła i dość ;/

na Śniadanko była bułeczka z ziarnami posmarowana serkiem wiejskim (ok. 50 gram) i pół pomidora

[Mangolina]

Napisane przez Ather

Hm. Ja też chcę
Podałabyś przepis Słońce ?

Jak robię piersi w cieście kokosowym to maczam w białku, później troszeczkę w mące owsianej, później w wiórkach i znowu trochę w mące i na patelnię (albo do piekarnika) I wychodzi takie jakby 'ciasto' ^^
Jeśli chodzi o sezam to poprostu maczam pierś w ubitym białku a potem oblepiam sezamem i na patelnię (podobne jak kotlet ;]) Nawet fajnie się z piersią złączył i uprażył ^^

Napisane przez agness51

Mmmmm

[Ather]

Napisane przez Mangolina

Jak robię piersi w cieście kokosowym to maczam w białku, później troszeczkę w mące owsianej, później w wiórkach i znowu trochę w mące i na patelnię (albo do piekarnika) I wychodzi takie jakby 'ciasto' ^^
Jeśli chodzi o sezam to poprostu maczam pierś w ubitym białku a potem oblepiam sezamem i na patelnię (podobne jak kotlet ;]) Nawet fajnie się z piersią złączył i uprażył ^^

Hm hm hm... kurcze, a miałam dzisiaj nie jeść piersi z kurczaka bo wczoraj była. Zaczynam się zastanawiać czy ja za dużo mięsa nie jadam w sensie 'co za dużo to niezdrowo' - gdzieś kiedyś czytałam że mięso powinno się jeść 3 - 4 razy w tygodniu. Ale z drugiej strony... toż to tylko drób chudziutkie i pyszne... ale jutro już koniecznie musi być rybka. Nawet mam kupioną i czeka w zamrażalniku.
A dziś ten ryż upieczony i pierś z kurczaka w kokosie i... i sos słodko kwaśny może + warzywa. Sałatka z kapusty pekińskiej z dodatkami

muszę koniecznie zacząc coś nowego sobie gotować na obiady, bo generalnie zamknęłam się w pewnej grupie produktów - kotlety sojowe, drób, ryby a z węgli tylko kasza, ryż, makaron i kuskus. Do znudzenia :/ Czas sobie urozmaicić obiady.



Mangolinko -> a ile pieczesz w piekarniku taką pierś z kurczaka ? i ile 'C
?

BTW. Nigdzie na osiedlu nie było cielęciny :[ a chciałam w końcu inne mięso sobie przyrzadzić. Muszę jutro jechać do jakiegoś hipermarketu, to przy okazji robienia zakupów, kupie na zapas i zamroże

Oreganko -> kiedyś pisałaś mi o tej wędlinie 'morlinki' dla dzieci z indyka czy tam kurczaka. Widziałam ostatnio w sklepie, ale tam jest tylko 200 g a kosztowała 7 zł ;(

[asienkaa87]

śniadanie:
serek wiejski z kukurydzą i czerwoną fasolą
kawa z mlekiem

Activia truskawkowa

obiad:
dorsz smażony
kapusta

przekąska;
orzeszki ziemne- spora ilosc

kolacja:
zapewne wiejski bedzie

[venus in furs]

Bardzo proszę Itaaliankę lub Pingwinkę o ocenę.Moje zasadnicze pytanie brzmi: Czy idzie na tym schuść? Na stałe... :

Mam 174 cm wzrostu, 22 lata, kiedy ostatnio się ważyłam miałam 70kg. Chcę zejść do 60.

Redukcja:

Śniadanie: pół szklanki płatków owsianych z wodą, 2 starte jabłka, pół grejpfruta - wiem, że bez białka

II śniadanie: 2 kawałki gotowanego mięska

Obiad: Razowy makaron z warzywami i tuńczykiem

Podwieczorek(po rowerku): gotowane jajko z cebulką i pieprzem

Kolacja: wiejski

Wklejam też swój wczorajszy jadłospis, dla porównania:

Mam coś dzisiaj kiepski dzień, nic mi się nie chce, nawet jeść...

Redukcja.

śniadanie: puszka tuńczyka, łyżeczka oliwy, sałatka z pomidora, ogórka małosolnego i kilku oliwek

II śniadanie: no niestety, batonik Corny z orzechami i migdałami. Byłamna zakupach i nagle mnie głód złapał. Następnym razem wezmę jakieśjedzonko ze sobą.

Obiad: 2 filety z tilapii, sałatka z kapusty pekińskiej i pomidora zoliwą i czosnkiem. Przy okazji polecam Fitupa do ryb, pyszny jest.

Podwieczorek-nic, bo znowu wybyłam, a w trakcie wybycia nie w głowie mi było jedzenie muszę nauczyć się głodnieć o 16, ale to nie takie proste.


Kolacja: serek wiejski, ofkors.

[Nikita-v]

no to ja próbuje... czy jest juz lepiej?
Redukcja
Ś: puszka tuńczyka z łyżeczką majonezy light, 2 kromki wasy z almette, pomiodor
2Ś , serek homogenizowany Danio, jabłko
O. Zupa, 2 plasterki szynki, 2 kromki Wasy
K - serek wiejskio wymieszany z tuńczykiem i cebulką.

wiem ze mało.. ale nie mogę tak odrazy dużo wiecej jeść.. bo po tej ilości juz czuje sie pełna.. będe powoli zwiększać ilość kalori.

jak to oceniacie na początek?

[*Ptysia*]

Mam dziś dzień wolny, więc postanowiłam coś napisać
do tej pory 'tylko' czytałam Was

nie zależy mi na redukcji wagi, ta co mam może być (54kg przy 167cm).
otóż moim problemem są napady kompulsywne
staram się z tym walczyć, no ale czasami jest to silniejsze ode mnie


dziś wyliczyłam sobie, że na utrzymanie wagi powinnam jeść ok 1400kcal, zgadzasz się Italianko?

Mam nadzieje, że pomożecie mi tak ułożyć jadłospis, żebym dostarczała wszystkich niezbędnych składników (bo wiem,że mój organizm bardzo ucierpiał ostatnimi czasy ), a przy tym jednocześnie, żebym nie czuła się przepełniona (bo wtedy mam napady )


Iśn - 200 ml kefiru, 2łyż otrębów pszennych, 2łyż siemienia lnianego, 2łyż muesli (takiego Biedronkowego), 2łyż pestek słonecznika, garść rodzynek
IIśn - szklanka arbuza,kiwi,nektarynka, 2łyż otrębów pszennych, 2łyż siemienia lnianego, 2łyż pestek słonecznika + szklanka mleka zsiadłego
o - zupa jarzynowa
p - jabłko

kolacji jeszcze nie zaplanowałam...

Atram, widzę, że masz takie same problemy trzymaj się cieplutko

[oreganka]

Napisane przez Ather

Oreganko -> kiedyś pisałaś mi o tej wędlinie 'morlinki' dla dzieci z indyka czy tam kurczaka. Widziałam ostatnio w sklepie, ale tam jest tylko 200 g a kosztowała 7 zł ;(

no tak drożysko jak nie wiem
to już lepiej chyba pierś z kuraka kupić

[_kasiaczek]

no to odważę się wkleić mój jadłospis (R)
śn: brokuły + serek wiejski
II śn: tuńczyk w sosie własnym + brokuły
obiad: omlet (2 białka i jedno zółtko), 100 g twarogu, 100 ml kefiru, 1 łyżka oliwy z oliwek ale niestety rafinowana
oprócz tego skubnęłam, łyżkę makaronu, gryz bagietki, plaster żółtego sera
kol: serek wiejski z ketchupem, 100 ml kefiru, 1 cukierek czekoladowy

sugestie?

[agness51]

Utrzymanie

Śn: pół 200 gramowej bagietki ziarnistej : jedna część z twarogiem i warzywami,druga z twarogiem i dżemem porzeczkowym,200g jogurtu naturalnego
IIŚn: 2 małe kromki pełnoziarnistego z serem żółtym (13%),sałatą,ketchupem
O: kasza gryczana,5kotletów sojowych,do tego surówka z pekińskiej,marchewki i odrobiny oliwy
P: wieśniak z wiórkami,niewielka brzoskwinia
K: 200g twarogu z paroma łyżeczkami dżemu porzeczkowego

Ja to w ogóle ostatnio bardzo rzadko jadam pierś Strasznie podrożały kurczaki niestety

[Mangolina]

Ś: płatki otrębowe z mlekiem, 150g serka wiejskiego, kawa z mlekiem
2śn: Mleko w tubce (150g)
O: Wielka pierś z kurczaka w sezamie+biały sos z chrzanem i miodem (mojej roboty dziwadło, ale dobre było ), brązowy ryż (100g suchego) z marchewką i sosem sojowym
P: 2 kromki chleba z tuńczykiem, twarożek domowy
K: chyba baton proteinowy

[HulaGirl]

u mnie tragedia...

Ś: bułka z ziarnami posmarowana serkiem wiejskim (ok 50 gam) i pół pomidora
O: makaron z sosem z mięsem i pomidorami
K: grahamka z jajkiem na twardo

[andzia_300]

Kochane!
Mam wielki problem. W czerwcu wyjechalam do Anglii i obecnie tutaj zyje i mieszkam. Pracuje jako au-pair. Przed wyjazdem dzieki wizazowi duuzo schudlam i naprawde polubilam moje nowe "ja". Jednak po przyjezdzie tu znow przytylam. Na poczatku wrzesnia wracam do Polski i musze wygladac lepiej a nie gorzej niz jak wyjezdzalam! Zle sie czuje w swojej skorze:/ Zapisalam sie tu na silownie na ktora chodze 3 razy w tygodniu, ale niestety moim problemem jest to ze ok 19 musze jesc z moja rodzinka kolacje ktora przypomina nasz polski obiad. Co robic? Jak ulozyc sobie diete zeby schudnac i nie narazac sie moim hostom? Z gory dziekuje

[stokrotka007]

Napisane przez andzia_300

Kochane!
Mam wielki problem. W czerwcu wyjechalam do Anglii i obecnie tutaj zyje i mieszkam. Pracuje jako au-pair. Przed wyjazdem dzieki wizazowi duuzo schudlam i naprawde polubilam moje nowe "ja". Jednak po przyjezdzie tu znow przytylam. Na poczatku wrzesnia wracam do Polski i musze wygladac lepiej a nie gorzej niz jak wyjezdzalam! Zle sie czuje w swojej skorze:/ Zapisalam sie tu na silownie na ktora chodze 3 razy w tygodniu, ale niestety moim problemem jest to ze ok 19 musze jesc z moja rodzinka kolacje ktora przypomina nasz polski obiad. Co robic? Jak ulozyc sobie diete zeby schudnac i nie narazac sie moim hostom? Z gory dziekuje

Prawdopodobnie wpadłaś w tą samą pułapkę co wielu rodaków przenoszących się na wyspy brytyjskie, tam niestety ogromny procent polaków sporo tyje.
Po pierwsze- unikać jak ognia tostowego, białego pieczywa angielskiego, bo ta wata tuczy mocniej niż cokolwiek innego. Znajdź francuską piekarnię i śmigaj tam po dobrego razowca.
Po drugie- zadnych angielskich śniadanek z cyklu jajka na boczku, bekon itp
Po trzecie- w sklepach angielskich ogromny wybór produktów z cyklu "low fat" wiec mozna wybierać odtluszczone i odchudzone sery, jogurty, dżemy itp
Po czwarte- wiadomo ze angielskie słodycze pyszne ale tuczą ogromnie, jesli masz ochotę na cos slodkiego to poszukaj w lodówkach wiekszych spożywczaków czegoś co sie nazywa "organic frusi" to jogurt mrożony z owocami i muesli, naprawde pyszny deser a ma niewiele ponad 100kcal i sztucznych świństw niewiele

Jeżeli odpowiednio zredukujesz ilość kcal w ciągu dnia a po kolacji z rodzinką pojdziesz pobiegać/poćwiczyć to napewno schudnąć sie uda mimo warunkow zagranicznych- niewygodnych.

[stokrotka007]

Napisane przez andzia_300

Kochane!
Mam wielki problem. W czerwcu wyjechalam do Anglii i obecnie tutaj zyje i mieszkam. Pracuje jako au-pair. Przed wyjazdem dzieki wizazowi duuzo schudlam i naprawde polubilam moje nowe "ja". Jednak po przyjezdzie tu znow przytylam. Na poczatku wrzesnia wracam do Polski i musze wygladac lepiej a nie gorzej niz jak wyjezdzalam! Zle sie czuje w swojej skorze:/ Zapisalam sie tu na silownie na ktora chodze 3 razy w tygodniu, ale niestety moim problemem jest to ze ok 19 musze jesc z moja rodzinka kolacje ktora przypomina nasz polski obiad. Co robic? Jak ulozyc sobie diete zeby schudnac i nie narazac sie moim hostom? Z gory dziekuje

Prawdopodobnie wpadłaś w tą samą pułapkę co wielu rodaków przenoszących się na wyspy brytyjskie, tam niestety ogromny procent polaków sporo tyje.
Po pierwsze- unikać jak ognia tostowego, białego pieczywa angielskiego, bo ta wata tuczy mocniej niż cokolwiek innego. Znajdź francuską piekarnię i śmigaj tam po dobrego razowca.
Po drugie- zadnych angielskich śniadanek z cyklu jajka na boczku, bekon itp
Po trzecie- w sklepach angielskich ogromny wybór produktów z cyklu "low fat" wiec mozna wybierać odtluszczone i odchudzone sery, jogurty, dżemy itp
Po czwarte- wiadomo ze angielskie słodycze pyszne ale tuczą ogromnie, jesli masz ochotę na cos slodkiego to poszukaj w lodówkach wiekszych spożywczaków czegoś co sie nazywa "organic frusi" to jogurt mrożony z owocami i muesli, naprawde pyszny deser a ma niewiele ponad 100kcal i sztucznych świństw niewiele

Jeżeli odpowiednio zredukujesz ilość kcal w ciągu dnia a po kolacji z rodzinką pojdziesz pobiegać/poćwiczyć to napewno schudnąć sie uda mimo warunkow zagranicznych- niewygodnych.

[Ather]

Napisane przez Mangolina

2śn: Mleko w tubce (150g)

ciekawość mnie jednak zżera co to za mleko w tubce ?