Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

[Celebrinfea]

Malwiska nie mam pojęcia która? My mamy tak w teorii w nocy ale raz. A tak to młoda jeszcze z 20 min minimum na zaśnięcie potrzebuje. Tak więc tego...

Agatka ja zmierzę tylko młoda zaśnie i wstanę

[malwiska]

To jak sie usypiacie? Bujaniem? Kurde nie chcialam jej bujac, myslalam ze sama zasnie myslalam ze jak sie naje to zasnie a jak nie spi to glodna... ale bylam naiwna

Wysyłane z mojego LG-P500 za pomocą Tapatalk 2

[Celebrinfea]

No nie wiem jak inne dziabągi Jagoda ma np fazę aktywności około 18 która i do 21 potrafi trwać. zaśnięcoe nie wchodzi wtedy w grę. Po karmieniu jeszcze trzeba z nią pochodzić/pobujać na fotelu a czasem posiedzieć. Takie zaśnięcie po jedzeniu to nam się w szpitalu praktykowało a jak wyszła i z tydzień w domu pobyła to zmieniła zdanie...

[Domi_00]

Witam się

U mnie ze spaniem jest tak, że młoda budzi się ok. 7-8 na jedzenie i potem zazwyczaj zasypia ok. 12. Potem pobudka o 14 i jedzonko. Znowu aktywność do 17 i potem drzemka do 19. Kąpiel w okolicach 20 i potem się karmimy cycem i mm do 22 mniej więcej. Usypia bardzo twardym snem na noc i jest karmiona ok. 3 w nocy ale śpi cały czas wtedy, wiec po jedzonku bekanie i śpi sobie juz do rana usypia przy odbijaniu. Nie noszę jej raczej długo po prostu śpi na mojej piersi i po chwili ja odkładam. Ale zdarzały się dni ze nie spała wcale nie zmuszam jej do snu generalnie. Widać taka już jej uroda.


Irsin gratuluję


Strasznie się pozarlam z tż... u nas jak juz kłótnia to na noże


Oliwka jest śliczna. Będzie łamać serca!

Pochwalę się. Nasza Trolinka prawie 6 tygodni razem

[Fame]

Jedziemy z Małą do lekarza, bo obudziła się rano z całym skroszczonyn brzuchem, twarzą i szyją te krostki wyglądają bardziej jak małe czerwone plamki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Co do usypiania to moja zasypia sama. W ciągu dnia zazwyczaj po jedzeniu to już jak ją odbijam na ramieniu to zasnie a tak to po kąpieli i mleku kładę ją do łóżeczka i zasypia sama. Wyjątkiem jest jak ją brzuszek boli to trzeba nosić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agnes208]

Malwiska polozne ci teorie sprzedaly a praktyka inna moze rzeczywiscie dziecko sie najada ale potrzebuje tez bliskosci i pewnie dlatego tak zabalamuca. U mnie takie cos ze zje i spi zdazylo sie moze z 10 razy to wtedy myslalam ze chyba chory i oslabiony bo tak szybko usnal. Najdluzej u nas trwa usypianie wieczorne ok 1,5h bo albo kupa go obudzi a to odbijanie, ja karmie 95% na lezaco. Jak poczuje ze maly robi sie plastelinka odrywam sutek ale jeszcze trzymam przy jego buzi ok 5min zeby czul zapach ale maly juz go nie szuka. Moj dziec budzi sie ok 2-3 wtedy zmieniam pieluche przed zeby nie wybudzic po jedzeniu i nie ruszac nim bo w nocy je spokojnie i go nie odbijam. czasem syzyfowapraca bo kupe zrobi po jedzeniu. W dzien zasniecie zajmuje mu do godziny. Ja nie bujam, lezy przy cycku jak nie zasypia to robimy aktywnosc przynosze zabawki itd. Stala aktywnosc ma od ok 6 do ok 9 i druga dzienna ale ta ruchoma albo po jednym albo po drugim karmieniu.

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Fame utrapienie z tymi wysypkami trzymam kciuki

Kurde ja sie w upaly zaziebilam i teraz boje sie zebym malego nie zarazila. Mam nadzieje ze kp go ochroni ze dostanie odpowiednia dawke uodparniaczy.

[aga__tka]

Napisane przez agnes208

Moj synio dzis kapiel zniosl tylko z paroma pojedynczymi krzyknieciami. Tzn od odpiecia pierwszego guzika przy rozbieraniu do zapiecia ostatniego przy ubieraniu normalnie jest wrzask jakby go we wrzatek wkladal. Sama uwierzyc nie moge mial dzis mega dzien 20min przelezal w lozeczku obserwujac karuzele i smieje sie juz na calego. Fajnie bo mozna z nim nawiazac kontakt. Ech tom wychwalila jutro bedzie katastrofa pewnie

Widze dziewczyny kp naprawde sporo jecie ja od tyg od kiedy zaczela sie wysypka to ograniczam sporoooo zeby znalesc winowajce mam nadzieje ze wytropie no chyba ze ja szukam a maly ma tradzik niemowlecy

jak wysypka, to nie masz wyjścia, warto poszukać co jest przyczyną, u mnie na razie buzka czysta, brzuszek zdrowy, to sobie mogę używać... ale jakby coś się podziało, to też będę ograniczać jedzenie - ale przetestuj jeszcze temat proszków - mnie przy Oli kazali odstawić mleko, bo na pewno skaza białkowa, a się okazało że mała była uczulona na nasz proszek/płyn i jak ją ktoś wziął bez pieluszki i przytulił do swoich ciuchów, to wysypka się "pogarszała", jak przeprałam nasze domowe ciuchy w proszku dla dzieci, to po kilku dniach wysypka całkiem zniknęła... a w sumie jak podrosła, to już jej nasz proszek przestał przeszkadzać - używamy cały czas 2-3 rodzajów i nie zmienialiśmy potem

Napisane przez malwiska

to wiem, ale mi i tak ciężko ją odessać nawet w taki sposób... mały ssak.
a ja myślałam że to tylko ja usypiam tak długo dziecko

która mama karmiąca kp karmi je 20 -30min a później odkłada i dziecko smacznie śpi???
mi o tym nagadały położne i teraz mam taką schize że moje dziecko jest jakieś inne powiedziały że większość dzieci tak ma i ja teraz zastanawiam się czemu moja est wyjątkiem a z waszych postów wynika że to nie zawsze tak jest
ja chyba całą ciąże patrzyłam na okres po porodzie przez różowe okulary - oczywiście jak mała już zje i uda jej się zasnąć to ładnie śpi przez 2-3h ale usypianie czasem tyle też trwa... w dodatku nie wiem czy jak po godzinie spania przebudzi się i zrobi kupe a następnie zaśnie to mam ją przebudzić i zmienić pieluche od razu ( po czym znów będę ją usypiać karmiąc) czy zostawić spokojnie na tą godzinkę jeszcze

a za każdym razem ją usypiasz?
bo może musisz jej dać się zmęczyć?
u nas jest tak, że 2x w ciągu dnia (na razie ) mała po karmieniu przysypia, ale nie zasypia - ja jej potem nie usypiam, noszę, trzymam na kolana, odkładam do łóżeczka i dzieciaki głaszczą - zależy co trzeba - jak płacze to noszę trochę i dopiero odkładam, jak leży spokojnie to leży... ogólnie wtedy trzeba z 2-3h się nią zajmować co chwilę i niewiele się da zrobić poza tym... potem pod koniec pilnuję żeby z 30min nie karmić, tylko raczej noszę nawet jak trochę "szuka" jedzenia i potem karmię i mi odpływa na dłużej... drugie takie czuwanie ma pod wieczór (17-20 albo 19-22 - ta druga opcja dużo gorsza, bo akurat wtedy kładę pozostałe dzieci, a one chcą żeby im śpiewać do snu i mała przeszkadza) a potem jak mi padnie, to w nocy tylko podkarmiam - nie biorę na ręce, karmię na leżąco, nie odbijam, bo to ją budzi i zostawiam w łóżku - odłożyć bym mogła po kilkunastu minutach, ale wolę spać - wczoraj karmiłam ją tak o 23 to jak skończyłam karmić nie zasnęłam, to odłożyłam do łóżeczka po chwili

Napisane przez Domi_00

Witam się

U mnie ze spaniem jest tak, że młoda budzi się ok. 7-8 na jedzenie i potem zazwyczaj zasypia ok. 12. Potem pobudka o 14 i jedzonko. Znowu aktywność do 17 i potem drzemka do 19. Kąpiel w okolicach 20 i potem się karmimy cycem i mm do 22 mniej więcej. Usypia bardzo twardym snem na noc i jest karmiona ok. 3 w nocy ale śpi cały czas wtedy, wiec po jedzonku bekanie i śpi sobie juz do rana usypia przy odbijaniu. Nie noszę jej raczej długo po prostu śpi na mojej piersi i po chwili ja odkładam. Ale zdarzały się dni ze nie spała wcale nie zmuszam jej do snu generalnie. Widać taka już jej uroda.


Irsin gratuluję



Strasznie się pozarlam z tż... u nas jak juz kłótnia to na noże


Oliwka jest śliczna. Będzie łamać serca!

Pochwalę się. Nasza Trolinka prawie 6 tygodni razem

to u mnie bardzo podobnie
śliczna

[kularek]

irsin - gratulacje !!!


ecencia - jakie włosy


pszczola - bardzo ładnie crp spada

Debeściara, Bambusek - i Zuzia i Ignaś bardzo ładnie przybierają i fałdki na pewno niedługo się pojawią


rybka - u mnie niestety też to wszystko gorzej wygląda niż po pierwszym porodzie - mam nadzieję, że z czasem będzie coraz lepiej


dziolcha - ja pisałam, że miałam podobnie - tak mnie rana piekła, że chodzić nie mogłam a o normalnym siedzeniu to mogłam zapomnieć
u mnie jeszcze jeden szew ( z mojej winy) puścił trochę za wcześnie i bałam się żeby mi się rana nie "rozeszła"
używałam tantum rosa do podmywania, myłam się białym jeleniem i psikałam octeniseptem - po jednym dniu była ogromna różnica a bardziej przeszło po ok tygodniu

a to da się wogóle wewnętrzne szwy zdejmować ?? i jak ?


agnes - a próbowałaś małego w krochmalu kąpać ? Joanna o tym pisała ja też synusia tak kąpie a buźkę jeszcze płatkiem przecieram i schodzi jest dużo lepiej a dopiero 2 taki kąpiele - to raczej nie zaszkodzi a pomóc może
z starszym synkiem byłam przeziębiona jak miał ok 2,5 mies - -tż wyjechał na tygodniowe szkolenie i byłam sama z małym więc nawet go na ręce nie miał kto wziąć - miałam temp. 39 a wtedy już nie powinno się karmić - mama wzieła mi małego do siebie kupiła mleko - próbowała różnych a on nie chciał wcale jeść i tak przez dzień i noc na drugi dzień temp mi spadła i wziełam go do siebie i się nie zaraził więc u Ciebie też się nie zarazi
teraz też staryszy synek był chory, mnie bolało gardło i malutki też się nie zaraził

malwiska - to co położne mówią to .... hym .... a życie swoje mój mały tylko w nocy (odpukać) tak zasypia a w dzień ani raz - i właśnie większość dzieci wg mnie tak nie ma, że od razu śpi
ja kupy od razu nie zmieniam - zwłaszcza jak usypiam z godzinę jestem sama z dwójką - to daję mu pospać spokojnie i świat się od tego nie zawali a z dupką też wszystko dobrze bo przecież dzieje się tak co jakiś czas a nie bez przerwy

[agnes208]

Kularek a z jakiej proporcji sie robi krochmal? A nawilzasz czyms po bo krochmal chyba sciaga. Maly mial tez wysypke w pupie wiec to cos pokarmowe i tam zniklo obstawiam jablka albo nabial no nic i z jednym i drugim sie wstrzymuje poki buzia nie zejdzie sklaniam sie ku jablkom. Proszek odpada bo wszystko piore w dzieciowym.

Kurde nie mialo zie kiedy przypaletac to przeziebienie.

[ecencia]

Domi, sliczna trolinka

Ja tez mam dylemat z kupa. Zmieniam malej pieluszke po przebudzeniu i czasem w trakcie karmienia mala zrobi kupe i potem nie bardzo chce zeby spala z ta kupa w pampku. Zwlaszcza ze czesto ma ta kupe z przodu a ja sie boje ze bedzie miala jakas infekcje. Wiec czasem zmieniam i najwyzej pozniej troche bujam albo poloze na katce i zazwyczaj usypia. Gorzej ze mala czesto ulewa wiec podkladam kocyk i przewijam majac ja pod katem.

[malwiska]

Dzieki za odp
Puki co nie potrFie odroznic kiedy jest najrdzona choc teraz ani cycka nie chce ani butli z moim mlekiem wiec chyba sie najadla ale nie chve spac nie chce jej lulac ani nosic.
Mam chyba za malo cierpliwosci, myslalam ze zakocham sie w niej tak ze nic mi nie bedzie wiecej do szczescia pptrzebne a tak na prawde tesknie za tz, wyczekuje kiedy wroci do domu, brakuje mi czasu spedzonego tylko z nim. Chyba mam jakia kryzys choc dzis myslalam ze mi juz minal stan placzliwosci. Niby dom wysprzatany obiad zrobiony, dziecko w koncu zasnelo, praktycznie od rana nie spala.
Niby piszecie ze wasze dzieci tez nie spia ale one sa troche wieksze a moja ma tydzien.
Myslicie ze mam jakas depresje.
Przepraszam ze tylkp tak o sobie ale noe przepuszczalam ze bedzie ciezko choc dziecko na szczescie nie placze...

Wysyłane z mojego LG-P500 za pomocą Tapatalk 2

[joanna2228]

Napisane przez agnes208

Kularek a z jakiej proporcji sie robi krochmal? A nawilzasz czyms po bo krochmal chyba sciaga. Maly mial tez wysypke w pupie wiec to cos pokarmowe i tam zniklo obstawiam jablka albo nabial no nic i z jednym i drugim sie wstrzymuje poki buzia nie zejdzie sklaniam sie ku jablkom. Proszek odpada bo wszystko piore w dzieciowym.

Kurde nie mialo zie kiedy przypaletac to przeziebienie.

Wlewasz 1 szklankę wody do garnka i wstawiasz do gotowania a w 3/4 drugiej szklanki rozrabiasz 1 czubata duża łyżkę mąki ziemniaczanej, gdy tamta woda sie zagotuje dodajesz tą rozrobiona i mieszasz szybko a potem chwilę gotujesz i to wszystko

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Napisane przez malwiska

Dzieki za odp
Puki co nie potrFie odroznic kiedy jest najrdzona choc teraz ani cycka nie chce ani butli z moim mlekiem wiec chyba sie najadla ale nie chve spac nie chce jej lulac ani nosic.
Mam chyba za malo cierpliwosci, myslalam ze zakocham sie w niej tak ze nic mi nie bedzie wiecej do szczescia pptrzebne a tak na prawde tesknie za tz, wyczekuje kiedy wroci do domu, brakuje mi czasu spedzonego tylko z nim. Chyba mam jakia kryzys choc dzis myslalam ze mi juz minal stan placzliwosci. Niby dom wysprzatany obiad zrobiony, dziecko w koncu zasnelo, praktycznie od rana nie spala.
Niby piszecie ze wasze dzieci tez nie spia ale one sa troche wieksze a moja ma tydzien.
Myslicie ze mam jakas depresje.
Przepraszam ze tylkp tak o sobie ale noe przepuszczalam ze bedzie ciezko choc dziecko na szczescie nie placze...

Wysyłane z mojego LG-P500 za pomocą Tapatalk 2

Malwiska będzie dobrze, to po prostu wielka zmiana w waszym życiu i trzeba czasu żeby się przestawić na tryb dziecięcy. Pamiętam że przy pierwszym dziecku też tak miałam więc nie łam się Buziaki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Celebrinfea]

Napisane przez malwiska

Dzieki za odp
Puki co nie potrFie odroznic kiedy jest najrdzona choc teraz ani cycka nie chce ani butli z moim mlekiem wiec chyba sie najadla ale nie chve spac nie chce jej lulac ani nosic.
Mam chyba za malo cierpliwosci, myslalam ze zakocham sie w niej tak ze nic mi nie bedzie wiecej do szczescia pptrzebne a tak na prawde tesknie za tz, wyczekuje kiedy wroci do domu, brakuje mi czasu spedzonego tylko z nim. Chyba mam jakia kryzys choc dzis myslalam ze mi juz minal stan placzliwosci. Niby dom wysprzatany obiad zrobiony, dziecko w koncu zasnelo, praktycznie od rana nie spala.
Niby piszecie ze wasze dzieci tez nie spia ale one sa troche wieksze a moja ma tydzien.
Myslicie ze mam jakas depresje.
Przepraszam ze tylkp tak o sobie ale noe przepuszczalam ze bedzie ciezko choc dziecko na szczescie nie placze...

Wysyłane z mojego LG-P500 za pomocą Tapatalk 2

oj też to przeszłam, wiem że mój dzieć na początku w szpitalu był ale to była taka ochronka. Jak do domu zjechała i się zaczęło pielucha/jedzenie/spanie to już doła łapałam. I nadal takie doły łapię tylko przechodzi za dzień dwa. Jak Ci przez dłuższy okres nie przejdzie to może pogadaj z kimś? No i spróbujcie znaleźć z tż chwilę dla siebie. Może to Ci pomoże? Wiem że łatwo się gada (tym bardziej że sama nie znalazłam tego czasu z moim, generalnie żyjemy niemal obok siebie bo coś na zmiany robimy) Może bardziej doświadczone mamy coś lepszego doradzą?

[Fame]

Ja tylko na chwilę. Małej nic nie jest, to tylko zwykły rumień. Iza waży już 4100

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Celebrinfea]

Agatka sprawdziłam 16cm.

[joanna2228]

Napisane przez Celebrinfea

Agatka sprawdziłam 16cm.

Moja ma 13 cm


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kularek]

agnes - ja do kąpieli daję taką dużą czubatą łyżkę - wydaje mi się, że wystarczająco a jak w ciągu dnia chciałam przetrzeć policzki to na nie całą szklankę wody taka mała płaska łyżeczka - ale widzę, że Joanna bardziej fachowo napisała - zrób tak jak Ona

ecencia - ja mam dwóch chłopczyków - może z dziewczynkami inaczej jest

[mamaya]

malwiska, mnie akurat TŻ nie brakuje, bo ja z tych super niezależnych jestem Ale czasem tez mysle sobie, ze fajnie byłoby tak beztrosko wyjsc wieczorem na spacer, nie musieć kąpać, usypiać etc. Ale pozniej patrzę na tego mojego Syna i aż mi głupio, ze mogłam cos takiego pomyśleć... Jest tak piekny, tak cudowny i taki tylko mój. Tak naprawde to nie wyobrażam sobie jak mogłoby Go nie byc. Być moze jest mi tez łatwiej, bo wiem, ze w każdej chwili moja mama czy babcia zajmą się Jeremim, kiedy bede chciała gdzieś wyjsc. Ale na ten moment ja nie czuje takiej potrzeby. Wole posiedzieć z Maleńkim w domu, poczytać książkę kiedy spi czy zrobic cos „przy sobie” niż gdziekolwiek wychodzić sama

Musicie zorganizować sobie z TŻ jakas opiekę dla Małej i wyjsc któregoś wieczoru na kolacje/do kina/teatru czy do dyskoteki nawet

Moja blizna tez ma 16 cm

[agnes208]

Joanna dzieki czyli taki kisielek wyjdzie i todo wanienki? Na jaka ilosc wody mniej wiecej? I jeszcze ponowie pytanko nawilzasz skore czyms po takiej kapieli?

Buu misio mone male usnelo samo matka w tetrze na buzi grzechotala zabawka :-(

Malwiska rozumiem cie ale damy rade jatez tezknie za tztem bo nie mam do kogo geby otworzyc siedze z malym tylko. Czasem tylko do jakiejs kol ale zadko. Tz wraca po 6 jakis obiad mlody akurat wtedy ma czuwanie pozniej kapiel i ja malegona cyca pozniej tz idzie spac bo wstaje ra o i tak 6dni w tyg.

Dziewczynki jaka dawke apapu moge wziasc przy kpmam taki 500mg bo mam goraczke chce ja zbic ale nie wiem ile moge wziasc na dobe brala ktoras?

[malwiska]

Pogadalabym z tz ale.boje sie ze mnie zle zrozumie... bo to ja tak pragnelam.tego dziecka i namawialam tz, ja ciagle powtazalam ze uwielbiam dzieci i ze na co mamy czekac bo przeciez oboje chcemy miec w koncu dzieco.
Wiem ze mamy szczescie bo malutka jest zdrowa i sliczna, wstyd.mi ze uzalam sie nad soba jak mamy tyle szczescia a ja nie potrafie tego docenic... boje e ciagle ze mala niedojada mimo ze potrafie laktatorem w ciagu 10min sciagnac 100ml przy pelnych piersiach po 5min z kazdej i reszte zostawiam zeby mala miala. A jak mi wyje dwie piersi i pojdzie spac to scoagam 100ml w.pol godziny.
Ciesze sie ze mam mleko i moge karmic piersia ale wtedy nie wiem ile zjada..
A z butli wiem i mimo ze waze malutka przed jedzeniem i po jedzieniu to orientacyjnie wiem ile zje
Boje sie przyznac ze cos mnie przerasta zwlaszcza ze.kazdy mnie pociesza ze najtrudniejszy jest pierwszy miesiac... mama powtarza ze.musze byc cierpliwa, sama sobie tak powtarzam. Nie wiem czemu tak reaguje i placze... przepraszam ze smece... ide sie polozyc.

Wysyłane z mojego LG-P500 za pomocą Tapatalk 2

[mamaya]

agnes, my tez krochmalimy i powiem Ci tak - krochmal ma na celu wysuszyć trądzik/zmiany skórne, wiec nawilzanie pozniej mija sie z celem. Najlepiej myć zwykłym Białym Jeleniem a krochmal zrobic i nałożyć taka papkę na skore, na ktorej sa zmiany I zostawić to, nie zmywać Oczywiscie do kąpieli tez mozna dodać, ale lepsze efekty sa po takiej „maseczce”.

[joanna2228]

Napisane przez agnes208

Joanna dzieki czyli taki kisielek wyjdzie i todo wanienki? Na jaka ilosc wody mniej wiecej? I jeszcze ponowie pytanko nawilzasz skore czyms po takiej kapieli?

Buu misio mone male usnelo samo matka w tetrze na buzi grzechotala zabawka :-(

Malwiska rozumiem cie ale damy rade jatez tezknie za tztem bo nie mam do kogo geby otworzyc siedze z malym tylko. Czasem tylko do jakiejs kol ale zadko. Tz wraca po 6 jakis obiad mlody akurat wtedy ma czuwanie pozniej kapiel i ja malegona cyca pozniej tz idzie spac bo wstaje ra o i tak 6dni w tyg.

Dziewczynki jaka dawke apapu moge wziasc przy kpmam taki 500mg bo mam goraczke chce ja zbic ale nie wiem ile moge wziasc na dobe brala ktoras?

Tak na 2,5 litra wody w wanience , kisiel do wanienki ;-) i nie nawilżam skóry po kąpieli bo krochmal ma wysuszyć potowki w naszym wypadku
Apap możesz brać do 3 razy dziennie po 2 tabl. Ja po cc miałam paracetamol do domu i w szpitalu też tak brałam ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agnes208]

Joanna mamaya dzieki widac ze babcine sposoby skuteczniejsze niz wszelakie dziadostwa z apteki

[Fame]

MALWISKA tydzień to mało jeszcze.. Moja skończyła 3 tyg a też nie zawsze wiem o co jej chodzi.. Od pewnego czasu odróżniam płacz "na jedzenie " i kiedy ją coś boli i kiedy po prostu marudzi Wy też z czasem lepiej się siebie nauczycie
Co do depresji to nie jesteś sama z tym stanem.... Ja miewam takie dni że aż wstyd pisać o czym wtedy myślę.. Ale następnego dnia jak tylko moje Słonko się do mnie uśmiechnie to wracają siły i jestem w stanie przenosić góry

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Domi_00]

Napisane przez agnes208

Joanna dzieki czyli taki kisielek wyjdzie i todo wanienki? Na jaka ilosc wody mniej wiecej? I jeszcze ponowie pytanko nawilzasz skore czyms po takiej kapieli?

Buu misio mone male usnelo samo matka w tetrze na buzi grzechotala zabawka :-(

Malwiska rozumiem cie ale damy rade jatez tezknie za tztem bo nie mam do kogo geby otworzyc siedze z malym tylko. Czasem tylko do jakiejs kol ale zadko. Tz wraca po 6 jakis obiad mlody akurat wtedy ma czuwanie pozniej kapiel i ja malegona cyca pozniej tz idzie spac bo wstaje ra o i tak 6dni w tyg.

Dziewczynki jaka dawke apapu moge wziasc przy kpmam taki 500mg bo mam goraczke chce ja zbic ale nie wiem ile moge wziasc na dobe brala ktoras?

Agnes mi w szpitalu powiedziano ze mogę 1000 mg do 6 razy dziennie, wiem ze to dużo, ale paracetamol można w skrajnych przypadkach w takiej ilości mnie bolał kręgosłup w miejscu wklucia po cc. Nie brałam aż tyle apapu oczywiście bo nie miałam takiej potrzeby ale można spokojnie wziąć. Poza tym jak sobie przypomnę ze przy kp dawali nam po cesarce tramal i ketonal hurtowo to już nic mnie nie dziwi

[debesciara]

Napisane przez malwiska

Dzieki za odp
Puki co nie potrFie odroznic kiedy jest najrdzona choc teraz ani cycka nie chce ani butli z moim mlekiem wiec chyba sie najadla ale nie chve spac nie chce jej lulac ani nosic.
Mam chyba za malo cierpliwosci, myslalam ze zakocham sie w niej tak ze nic mi nie bedzie wiecej do szczescia pptrzebne a tak na prawde tesknie za tz, wyczekuje kiedy wroci do domu, brakuje mi czasu spedzonego tylko z nim. Chyba mam jakia kryzys choc dzis myslalam ze mi juz minal stan placzliwosci. Niby dom wysprzatany obiad zrobiony, dziecko w koncu zasnelo, praktycznie od rana nie spala.
Niby piszecie ze wasze dzieci tez nie spia ale one sa troche wieksze a moja ma tydzien.
Myslicie ze mam jakas depresje.
Przepraszam ze tylkp tak o sobie ale noe przepuszczalam ze bedzie ciezko choc dziecko na szczescie nie placze...

Wysyłane z mojego LG-P500 za pomocą Tapatalk 2

Napisane przez Celebrinfea

oj też to przeszłam, wiem że mój dzieć na początku w szpitalu był ale to była taka ochronka. Jak do domu zjechała i się zaczęło pielucha/jedzenie/spanie to już doła łapałam. I nadal takie doły łapię tylko przechodzi za dzień dwa. Jak Ci przez dłuższy okres nie przejdzie to może pogadaj z kimś? No i spróbujcie znaleźć z tż chwilę dla siebie. Może to Ci pomoże? Wiem że łatwo się gada (tym bardziej że sama nie znalazłam tego czasu z moim, generalnie żyjemy niemal obok siebie bo coś na zmiany robimy) Może bardziej doświadczone mamy coś lepszego doradzą?

Ja mogę doradzić tylko cierpliwość.. Mijanie się i tęsknota za sam na sam z tż to i tak delikatne objawy rewolucji między wami jaka zachodzi po urodzeniu dziecka. U nas kiedy urodziła się córa pierworodna było baaardzo baaaaardzo kiepsko, kłóciliśmy się, jedno do drugiego miało pretensje, brakowało wzajemnego zrozumienia, nie było dnia bez płaczu... Przynajmniej tak to wspominam... I trwało to 2-3 miesiące. Im dziecko większe, jest bardziej rozkoszne, wy przywiązujecie mniej uwagi do jego pielęgnacji, wyrabia się wasz rytm dnia.. i po prostu przyzwyczajacie się do nowej sytuacji jaka ma miejsce w waszym domu.
malwiska osobiście uważam że Twój stan jest zupełnie normalny, zakrawa o baby blues.. Minie Ci z czasem, pamiętasz jak się jeszcze nie rozpakowałaś, chyba każda z nas miała tu depresyjne posty, minęło kilka tygodni i większość wyszła na prostą A jeśli chodzi o czas czuwania to zobacz, aga_tki córa ma mniej więcej tyle co Twoja i też ma 2 dłuższe pory czuwania.. Poza tym dziecko dziecku nie równe, łatwo się mówi, ale wydaje mi się że musisz po prostu zaakceptować fakt że taka uroda Twojej córy.. Może jej to minie, może nie.. Np moja Matyldka od urodzenia była rannym ptaszkiem, wstawała zwykle ok 5-7 i tak jest do teraz, znajomych dzieci potrafią spać do 9-11 no i nic się z tym nie zrobi, każde dziecko jest inne.. Czasem mi się chciało płakać, kiedy nie miałam sił do niej wstać, no ale przecież to nie jej wina, że ma akurat taką potrzebę wstawać "z kurami".. taka jej uroda

Napisane przez ecencia

Domi, sliczna trolinka

Ja tez mam dylemat z kupa. Zmieniam malej pieluszke po przebudzeniu i czasem w trakcie karmienia mala zrobi kupe i potem nie bardzo chce zeby spala z ta kupa w pampku. Zwlaszcza ze czesto ma ta kupe z przodu a ja sie boje ze bedzie miala jakas infekcje. Wiec czasem zmieniam i najwyzej pozniej troche bujam albo poloze na katce i zazwyczaj usypia. Gorzej ze mala czesto ulewa wiec podkladam kocyk i przewijam majac ja pod katem.

Masz rację, z dziewczynką nie powinno się zwlekać z przewijaniem, bo może się przyplątać infekcja dróg moczowych

Fame zmiana wagi na 4 z przodu brawo Izunia

[Domi_00]

Właśnie, zapomniałam, Debesciara i Fame, brawo za wagę maluchów

[simka234]

Napisane przez Domi_00

Witam się

U mnie ze spaniem jest tak, że młoda budzi się ok. 7-8 na jedzenie i potem zazwyczaj zasypia ok. 12. Potem pobudka o 14 i jedzonko. Znowu aktywność do 17 i potem drzemka do 19. Kąpiel w okolicach 20 i potem się karmimy cycem i mm do 22 mniej więcej. Usypia bardzo twardym snem na noc i jest karmiona ok. 3 w nocy ale śpi cały czas wtedy, wiec po jedzonku bekanie i śpi sobie juz do rana usypia przy odbijaniu. Nie noszę jej raczej długo po prostu śpi na mojej piersi i po chwili ja odkładam. Ale zdarzały się dni ze nie spała wcale nie zmuszam jej do snu generalnie. Widać taka już jej uroda.


Irsin gratuluję


Strasznie się pozarlam z tż... u nas jak juz kłótnia to na noże


Oliwka jest śliczna. Będzie łamać serca!

Pochwalę się. Nasza Trolinka prawie 6 tygodni razem

Sliczna jakie oczka ladniutkie..

Napisane przez Fame

Jedziemy z Małą do lekarza, bo obudziła się rano z całym skroszczonyn brzuchem, twarzą i szyją te krostki wyglądają bardziej jak małe czerwone plamki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.


---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Co do usypiania to moja zasypia sama. W ciągu dnia zazwyczaj po jedzeniu to już jak ją odbijam na ramieniu to zasnie a tak to po kąpieli i mleku kładę ją do łóżeczka i zasypia sama. Wyjątkiem jest jak ją brzuszek boli to trzeba nosić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A może cos zjadlasco ja uczulilo..mojego ciągle sypie..

malwiska masz jeszcze burze hormonalna i to raczej normalne..
Jeśli będzie ci się przedłużać idź do lekarza..

My dziś na szczepienie jedziemy..

Młodego znowu zsypalo albo tuńczyk albo syropem ehhh

Napisane przez mamaya

agnes, my tez krochmalimy i powiem Ci tak - krochmal ma na celu wysuszyć trądzik/zmiany skórne, wiec nawilzanie pozniej mija sie z celem. Najlepiej myć zwykłym Białym Jeleniem a krochmal zrobic i nałożyć taka papkę na skore, na ktorej sa zmiany I zostawić to, nie zmywać Oczywiscie do kąpieli tez mozna dodać, ale lepsze efekty sa po takiej „maseczce”.

Nie pomyslalam o maseczce zawsze tylko do kompieli..
A zmywasz to potem?

[Celebrinfea]

Dzięki Debeściara bo jak przychodzą te dni to też mam jak Fame myśli których potem wstyd. Mam nadzieję że to minie...

[Marianna 54]

Irsin gratulacje

Domi, Esencia śliczne dziewczynki
Escencia moja Ula też taka kudłata czarnulka

Malwiska głowa do góry , początki są ciężkie, dużo z nas tu przeszło depresyjne nastroje, płacze i pretensje, wszystko się z czasem poukłada, mi przeszło po 3 tygodniach ... dopiero teraz potrafię się wszytskim cieszyć, chociaż nie raz jeszcze mi łzy polecą. Bedzie dobrze, potrzeba czasu i poznania się z dzidzią

Dziewczynki mam pytanie do Was widzę, że temat wysypek aktualny i u nas się też niestety zaczął. Ula ma zsypaną głowkę, czółko i boki policzków( tak przy uszach) nie wiem czy to uczulenie, raczej mało jem, ostrożnie wszytsko wprowadzam, przedwczoraj jadłam borówki i wieczorem pojawiły się te krostki czy to może są potówki, bo w te upały przez te jej długie włosy głowkę ma cały czas mokrą, po spaniu, staram się ja często przekręcać. Przemywam killka razy dzinnie wodą z emolium, trochę przygasa, ale później znów wychodzi. Czy na takie coś można krochmal spróbować o którym pisałyście?