Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2 - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-01, 20:05   #151
wewillrockyou
Rozeznanie
 
Avatar wewillrockyou
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Świdnica
Wiadomości: 622
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Virginia, źle podejrzewasz. Niby dlaczego my martwimy się dwa razy mniej o swoje dzieci? I jakie to są rzeczy które które Tobie zaprzątają głowę a nam niesamotnym nie? Tekst o tym, że niesamotne nie zrozumieją samotnych mnie co najmniej powalił sama chyba sobie wybrałaś taką drogę życiową wiedziałaś chyba jakim człowiekiem jest facet z którym się wiązałaś i płodziłaś dziecko?
i wybacz, ale robisz z siebie męczennice.. przy 4miesięcznym dziecku masz czas na baseny, masaż(jeden), wypady nad jezioro, pomalowanie paznokci, książki, seriale, wizaż i internet, a gdzie jeszcze ogarnięcie Twojej pracy i jakieś obowiązki domowe?
dziewczyno błagam...
__________________
Oluś

Bąbelek
wewillrockyou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 20:14   #152
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
A mi się taki super ogródek marzy z różnymi roślinami ale plewic nie lubię, kiedyś lubiłam kosi trawę ale jak zmieniliśmy kosiarkę na spalinową to nie koszę, bo cholerstwa nie umie odpalic. Sadzi, plewic to nie dla mnie także Tynka zapraszam do mnie, 25-30min autem i jesteś;p

tez nie umiem spalinowej odpalic ale cholerstwo jest o wiele wygodniejsze dlatego tz kosi odkad sie wprowadzil




Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Charakterna od małego
Kupki jak zwykle motywem przewodnim naszej rozmowy
Aż jestem ciekawa jak będzie się u Emilki zmieniać zawartość pieluchy, gdy zaczniemy rozszerzać dietę.



Dziękuję
"Sprawdzała" to może za dużo powiedziane. Widziała po prostu podczas badania, że Emilka reaguje na to co mówi ona czy ja.
Mam nadzieję, że zarówno Tosio jak i Emilka mają słuch ostry jak brzytwa, a tylko my jesteśmy matkami-panikarami



Dziękuję



I kto wie czy w szwach by nie puściły



Gdy wyszłam od lekarza, poradnia audiologiczna była już nieczynna. Profilaktycznie zapisałam się prywatnie na poniedziałek, ale w poniedziałek rano będę dzwonić i pytać o terminy. Jeśli nie będą odległe wolałabym jednak zostawić sobie 120 zł w kieszeni i pójść państwowo, ale jak znam naszą służbę zdrowia, to nie powinnam na to liczyć.



Gentamycyna.



Nie słyszałam. Nóż się w kieszeni otwiera...

Dziewczyny, jeśli któraś chciałaby przepis na przepyszną zupę krem z cukinii z miętą, mogę się podzielić
Zrobiłam dziś na obiad i zrobiła furorę
zawizyte i zeby byl ten termin z nfz sniech nas milo zaskoczy kiedys.

Dawaj ten przepis.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 20:17   #153
TynkaG
Raczkowanie
 
Avatar TynkaG
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Z-e
Wiadomości: 238
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Chyba dziś nasze bobasy wyjątkowo grzeczne, bo na wątku tłoczno-16 przeglądających.
__________________
Emilka 3.04.2014
TynkaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 20:18   #154
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Za to zdenerwowałam się strasznie czym innym. Powiedziałam jej, że trochę się martwię o słuch Emilki ze względu na to, że nie reaguje na wszystkie dźwięki. Poprosiłam ją o skierowanie do laryngologa.
A ona bardzo się zdziwiła, że nikt nas wcześniej nie skierował na kontrolę słuchu, bo okazuje się, że antybiotyk, który brała Mysza od razu po urodzeniu może powodować uszkodzenia słuchu! Faktem jest, że Emcia brała go bardzo krótko, bo tylko 2 dni, ale jak lekarze mogli nam o tym nie powiedzieć???
Co prawda prawdopodobieństwo wystąpienia skutków ubocznych przy tak krótkim czasie przyjmowania leku jest znikome, a pani doktor powiedziała, że patrząc "na oko" widać, że Mysza reaguje na bodźce słuchowe, ale nie zmienia to faktu, że powinniśmy o tym wiedzieć wcześniej!
No to ładnie Cię nastraszyła - oby to nie było to

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
a z psem wychodzę na 5 min jak mały zaśnie (taka ze mnie wyrodna matka, zostawiam dziecko na 5 samo ).
Nie uważam, że jesteś wyrodna - ale ja bym się nie odważyła na coś takiego

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Fajowy ale chyba za ciepły na sierpień
Na pewno - my chrzciliśmy 01.06 i na szczęście wtedy było chłodno W takie upały chyba bym w samym pampersie chrzciła

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
nie chodziło mi o to, że PRZEZ Natalię jestem uziemiona
[...]
I nie piszę tego, żeby robić z siebie męczennicę czy coś takiego ale zanim kogoś ocenicie postawcie się na chwilę na czyimś miejscu.
1. A chodziło Ci że przez kogo jesteś uziemiona?
2. Ja się jak najbardziej stawiam na Twoim miejscu i nie licytując się kto ma gorzej - to uwierz mi że ja ze swojego TŻ nie mam nawet w połowie takiego pożytku jak Ty z rodziców. Od poniedziałku do soboty on wychodzi do pracy jak mały jeszcze śpi, a zazwyczaj wraca jak już śpi - jedyne co to spędzamy wspólnie niedzielę. Poza nim nikogo innego do pomocy nie mam. Do tego wszystkiego Kacper nie należy do dzieci spokojnych - czytanie książki i oglądanie seriali przy nim jest nierealne. Dlatego wydaje mi się, że powinnaś docenić to co masz - bo masz na prawdę wiele.
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 20:19   #155
elgie
Raczkowanie
 
Avatar elgie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 140
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Witam się wieczorową porą

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Ma opuchniętą śluzówkę nosa. Na szczęście płuca i oskrzela czyste. Dostał kropelki do noska i po kilku dniach powinno przejść. Uff
Super, że wszystko w porządku

Cytat:
Napisane przez Kateczka100 Pokaż wiadomość
Witaj po urlopie Odpoczęłaś troszeczkę? Dziadkowie pewnie nie odstępowali wnuka na krok?
I ja jadę dzis do moich rodziców na przedłużony vikend i planuję zapasów nabrać z ogródka, na pewno marchewkę i cukinię, a co jeszcze to zobaczę..
Jasne, że odpoczęłam Moi rodzice bardzo chętnie się wnukiem zajmują, więc się cieszę, szkoda tylko, że oni nie mieszkają w Warszawie, bo moglibyśmy częściej im Krzysia podrzucać Moi rodzice hodują tylko marchew i buraki, no i mają kilka jabłonek i śliwek. Ale i tak się cieszę, żę przynajmniej tyle Krzysio będzie miał

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jakich łyżeczek do karmienia używacie? Będę wdzięczna za konkretne linki.
Ja karmię zwykłą łyżeczką, nie wiedziałam nawet, że powinnam się zaopatrzeć w specjalną łyżeczkę do karmienia. Chyba za rzadko na forum zaglądam

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
UPAŁ JEST.... Mi jest nawet ok, ale ciągle się martwię, że młodej za gorąco i jeść nie będzie chciała. Szczególnie, że mi po tym stresie (tak wiem za szybko się denerwuje) i przez upały spadła ilość mleka Dzielnie piję, ale ile można...
Melduję, że karmienie kaszką z butelki wczoraj poszło rewelacyjnie i zjadła wszystko co jej przygotowałam. Jeżeli chodzi o jedzenie z łyżeczki to jest to dobra zabawa w plucie i śmianie się
Tak jakoś mi dziwnie z tym, że zmuszono mnie do tak szybkiego przechodzenia z KP na inne jedzonko. Jakoś tak myślałam, że na spokojnie będziemy wprowadzać coś, a nie od razu 2 posiłki zastępować No ale cóż. Muszę to po prostu w głowie poukładać.
za karmienie kaszką. Współczuję problemów z KP. Trzymam kciuki, żeby ułożyło się wszystko po Twojej myśli. Ja z kolei podjęłam decyzję o skończeniu ściągania pokarmu, staram się ściągać mniej i rzadziej, choć i tak mam uczucie przepełnienia piersi... Myślę, że Krzysio do skończenia 6 miesiąca, czyli jeszcze z miesiąc będzie jadł mój pokarm, potem przechodzimy na mm.

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Zdjęcia dostałam i jestem bardzo zadowolona Zdecydowaliśmy się, że Madzia nam chrzciny obfoci skoro tak fajne fotki robi
Mam nadzieję, że i Ty będziesz zadowolona
Wklejam jeszcze jedna fotkę.



za zjedzoną kaszkę
Tosio jeszcze w dwójki wchodzi na siłę go w za małych nie trzymam
Ale nie dawno był ubaw z pajacem na noc bo dałam z przyzwyczajenia jeden i się okazało, ze Tosio by spał ze zgiętymi nóżkami bo za krótki się zrobił. Wpychaliśmy go ale nie dało rady


My juz po dzisiejszej rehabilitacji. Było zastępstwo bo rehabilitantka na urlopie. Ta wydaje sie fajniejsza i milsza ale z tego co widziałam nie ćwiczyła tak skrupulatnie jak tamta. Tamta zawsze zwraca uwagę na ułożenie Tosia, żeby nie patrzył do góry za siebie itp. a ta po prostu ćwiczyła Mówiła, że ma córeczkę, która idzie 3 centylem bo taka jej uroda a czasami przychodzą też dzieci w 98 centylu
Poleciła mi kupić taka matę piankową np. puzzle by na niej Tosio główkę podnosił bo na jej kozetce bardzo ładnie mu to wychodzi a w domku gorzej.
Ela muszę odszukać twojego posta bo kiedyś o niej pisałaś, ze masz- jak czegoś nie pokręciłam Jakie ma wymiary itp.Ma jeszcze któraś z Was dziewczyny taką piankową matę?
Super są te Wasze zdjęcia Muszę i ja zadzwonić i się umówić na jakiś termin My właśnie kupiliśmy matę piankową, ale śmierdzi niemiłosiernie. Aktualnie puzzle wietrzeją na balkonie.

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Co do pogrubionego to powinnaś pogadać z moim mężem. On jest dość wysoki i zawsze na to narzekał. A to jak spodnie dobre w pasie to za krótkie, jak koszula dobra w kołnierzyku to rękaw za krótki. No i buty. Zawsze patrzy z których jest rozmiar a potem czy któreś z nich mu się podobają. Ja jestem wysoka i nie narzekam
Mój mąż też z tych wysokich - ma 2 metry bez 2 cm i też wieczny problem z ubraniami. A buty kupuje w specjalnych sklepach (chyba są ze dwa w Warszawie, gdzie jest jakiś wybór), bo normalne rozmiaru 50 nie mają na stanie

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
My już po rehabilitacji- jakoś szybko się babeczka uwinęła. Tosio postępy robi, coraz więcej się prawą raczką bawi, łapie zabawki itp. Główkę też już fajowo trzyma na brzuszku. Jeszcze spora droga przed nami ale cieszę się z każdego małego sukcesu
Przyszedł mi dziś strój na chrzest dla Tosia ale jest duuuży- poczekam jeszcze 3 tygodnie i zobaczę ile Toś urośnie a potem mi go mama najwyżej zmniejszy Tak to jest u chińczyków zamawiać- bałam się, że ich dzieci są takie tyci, że zamówiłam na wyrost ale przesadziłam
A w ogóle to mojej mamie się nie widzi taki komplecik na chrzest a mi właśnie się widzi i podoba, chrzestnej też
Czy chłopczyka zawsze w garniturek do chrztu trzeba przywdziewać? Taki stary malutki ma być?
Czy tak wypada ubrać Antka do chrztu ?

za postępy
Mnie się ubranko bardzo podoba, sama bym ubrała Krzysia w takie ubranko, wrzucisz linka skąd kupiłaś? My chyba chrzciny urządzimy w 3 niedzielę września, więc na poważnie muszę się rozejrzeć za ubrankiem dla Krzysia

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Byłam u lekarza. Pani Doktor powiedziała, że sama nie wie co spowodowało te krosteczki, bo nie są to ani zmiany alergiczne ani potówki ani ugryzienia ani szczęśliwie żadna choroba zakaźna.
Dała nam maść z cynkiem działającą wysuszająco i kazała stawić się do kontroli za 5 dni.

Za to zdenerwowałam się strasznie czym innym. Powiedziałam jej, że trochę się martwię o słuch Emilki ze względu na to, że nie reaguje na wszystkie dźwięki. Poprosiłam ją o skierowanie do laryngologa.
A ona bardzo się zdziwiła, że nikt nas wcześniej nie skierował na kontrolę słuchu, bo okazuje się, że antybiotyk, który brała Mysza od razu po urodzeniu może powodować uszkodzenia słuchu! Faktem jest, że Emcia brała go bardzo krótko, bo tylko 2 dni, ale jak lekarze mogli nam o tym nie powiedzieć???
Co prawda prawdopodobieństwo wystąpienia skutków ubocznych przy tak krótkim czasie przyjmowania leku jest znikome, a pani doktor powiedziała, że patrząc "na oko" widać, że Mysza reaguje na bodźce słuchowe, ale nie zmienia to faktu, że powinniśmy o tym wiedzieć wcześniej!
Dobrze, że te krostki to nic poważnego Trzymam kciuki za wizytę u laryngologa.

Dziewczyny, mam dwa pytania odnośnie karmienia. Pomożecie?
1) Jakiej konsystencji podajecie warzywa/zupki warzywne? Bardziej jak przecier, czy rzadkie jak mleko? Ile Wasze dzieci zjadają takiej zupki?
2) Do tej pory Krzysio jest tylko na moim mleku (nie liczę pół łyżeczki kaszki mannej) i bardzo ładnie przybiera na wadze. Zastanawiam się nad wprowadzeniem do diety kaszki jaglanej/ryżowej. Nie chciałabym młodego przekarmić jednak nie będzie on przecież wiecznie jadł mleka (zwłaszcza, że kończę ze ściąganiem).Myślicie, że mogę mu taką kaszkę wprowadzić? Z ilu łyżek powinnam zrobić taką kaszkę, żeby zaliczyć ją jako pełen posiłek?
elgie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 20:20   #156
niezapomnijkaa09
Rozeznanie
 
Avatar niezapomnijkaa09
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 688
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
A ja znowu tutaj! Malutka juz spi, mam nadzieję, że do świtu chociaż
( pewnie jak to napisałam to się niedługo obudzi
Chetnie bym przyjechała, ale to trochę daleko, choć wstyd się przyznać prawie cała Polska zwiedzona, a w Warszawie nigdy nie byłam
A co do urlopu, w sumie planów nie było, ale myślałam, że spędzimy razem więcej czasu, bo w tygodniu to mój mąż wychodzi o 6.45, a wraca ok. 18.20

Ale masz fajnie z tym kojcem. Mi to nikt niczego nie chce pożyczyć choć nie narzekam, bo dużo rzeczy dostaliśmy.
Ja też dziś kupiłam papryki- mam takie sam plan na przyszły tydzień.
Tak, ja z tego miasta gdzie tramwaje nadal jeżdżą, nie mamy rynku, ale mamy multikino


Dobrze, że wysypka niegroźna. A jaki to antybiotyk był, bo ja trochę siedzę w tym fachu


Ale chyba ciuszki potem odzyskasz, żeby dla następnego bobaska były
A słyszałyście o tym noworodku, co 40 godz. w krzakach leżał???!!! Jak dla mnie to maskara, biedna kruszynka
Słyszałam, ale silna dziewczynka z tego co pamiętam to 1500g waży.
A o "matce" to szkoda mówić bo pewnie liczyła na jej rychłą śmierć a teraz niby zajmować się nią chce

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
A mi się taki super ogródek marzy z różnymi roślinami ale plewic nie lubię, kiedyś lubiłam kosi trawę ale jak zmieniliśmy kosiarkę na spalinową to nie koszę, bo cholerstwa nie umie odpalic. Sadzi, plewic to nie dla mnie także Tynka zapraszam do mnie, 25-30min autem i jesteś;p

1. Słyszałam. Biedne dziecko, a matka niby teraz wykazuje chęc opieki nad nim. Swoja drogą dziwię, się jak nikt nie zauważył w pracy, ze ona w ciąży była, jeszcze wyszła w pracy urodziła i wróciła


2. Gdzieś jeszcze czytałam, że rodzice zostawili dwuletnie dziecko w samochodzie i poszli z dwójką pozostałych dzieci na pizze
Niektórzy ludzie nie powinni miec dzieci!!
1. Oglądam czasem na TLC "ciąża z zaskoczenia" tam nawet kobiety nie wiedzą, że są w ciąży a co dopiero otoczenie. Czasami naprawdę tego nie widać po kobiecie.
2. O tym nie słyszałam Aż brak słów. Niektórzy ludzie nie powinni mieć dzieci

Limonka dawaj przepis na zupę krem- ja z tych nie gotujących ale może kiedyś się przyda
Elgie ja na ebayu kupowałam bo nie lubię przepłacać http://www.ebay.com/itm/Free-Shippin...item2a192c6fc4 tylko, że jakiś czas temu były po 10$
__________________
16.10.2010 żonka swojego męża
21.04.2014 szczęśliwa mama Antosia


Aparatka:
góra 27.06.2014

Edytowane przez niezapomnijkaa09
Czas edycji: 2014-08-01 o 20:30
niezapomnijkaa09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 20:22   #157
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

witam.
u nas ostatnio tłoczno, co chwilę odwiedziny, ale czytam na bieżąco, tylko czasu na odpowiadanie mniej niż zwykle, a z kąta wygląda sterta do poprasowania i mnie głośno woła... powiedzcie, ze nie musze tego dziś ogarnąć.

Trzymam kciuki za prawidłowy słuch Emilki i Tosia, wierzę, że wszystko jest ok i że to się tylko potwierdzi.

Side - wypasiony ten kojec, świetny!
Niezapomnijko - bardzo fajne to ubranko
ja dziś coś też kliknęłam, bo w końcu trzeba zacząć myśleć o chrzcinach, a jeszcze coś innego mam na oku. jak na chrzciny się nie przyda, to będą inne okazje albo choćby małż do sesji foto wykorzysta (nie ma to jak usprawiedliwiać swoje zakupowe szaleństwo )

poczytałam Waszą dyskusję i mam wrażenie, ze słowo "uziemiona" zostało niefortunnie użyte przez Virginię, co wywołało lawinę oburzenia. rozumiem racje obu stron, ale się po żadnej nie opowiem. amen.
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-08-01, 20:26   #158
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
Chyba dziś nasze bobasy wyjątkowo grzeczne, bo na wątku tłoczno-16 przeglądających.
Bo teraz spi, ale dzisiaj byla baaardzo marudna
Z reszta jak zawsze





Cytat:
Napisane przez elgie Pokaż wiadomość
Witam się wieczorową porą


Super, że wszystko w porządku


Jasne, że odpoczęłam Moi rodzice bardzo chętnie się wnukiem zajmują, więc się cieszę, szkoda tylko, że oni nie mieszkają w Warszawie, bo moglibyśmy częściej im Krzysia podrzucać Moi rodzice hodują tylko marchew i buraki, no i mają kilka jabłonek i śliwek. Ale i tak się cieszę, żę przynajmniej tyle Krzysio będzie miał


Ja karmię zwykłą łyżeczką, nie wiedziałam nawet, że powinnam się zaopatrzeć w specjalną łyżeczkę do karmienia. Chyba za rzadko na forum zaglądam


za karmienie kaszką. Współczuję problemów z KP. Trzymam kciuki, żeby ułożyło się wszystko po Twojej myśli. Ja z kolei podjęłam decyzję o skończeniu ściągania pokarmu, staram się ściągać mniej i rzadziej, choć i tak mam uczucie przepełnienia piersi... Myślę, że Krzysio do skończenia 6 miesiąca, czyli jeszcze z miesiąc będzie jadł mój pokarm, potem przechodzimy na mm.


Super są te Wasze zdjęcia Muszę i ja zadzwonić i się umówić na jakiś termin My właśnie kupiliśmy matę piankową, ale śmierdzi niemiłosiernie. Aktualnie puzzle wietrzeją na balkonie.


Mój mąż też z tych wysokich - ma 2 metry bez 2 cm i też wieczny problem z ubraniami. A buty kupuje w specjalnych sklepach (chyba są ze dwa w Warszawie, gdzie jest jakiś wybór), bo normalne rozmiaru 50 nie mają na stanie


za postępy
Mnie się ubranko bardzo podoba, sama bym ubrała Krzysia w takie ubranko, wrzucisz linka skąd kupiłaś? My chyba chrzciny urządzimy w 3 niedzielę września, więc na poważnie muszę się rozejrzeć za ubrankiem dla Krzysia


Dobrze, że te krostki to nic poważnego Trzymam kciuki za wizytę u laryngologa.

Dziewczyny, mam dwa pytania odnośnie karmienia. Pomożecie?
1) Jakiej konsystencji podajecie warzywa/zupki warzywne? Bardziej jak przecier, czy rzadkie jak mleko? Ile Wasze dzieci zjadają takiej zupki?
2) Do tej pory Krzysio jest tylko na moim mleku (nie liczę pół łyżeczki kaszki mannej) i bardzo ładnie przybiera na wadze. Zastanawiam się nad wprowadzeniem do diety kaszki jaglanej/ryżowej. Nie chciałabym młodego przekarmić jednak nie będzie on przecież wiecznie jadł mleka (zwłaszcza, że kończę ze ściąganiem).Myślicie, że mogę mu taką kaszkę wprowadzić? Z ilu łyżek powinnam zrobić taką kaszkę, żeby zaliczyć ją jako pełen posiłek?
Lubie pytania, ale nie takie trudne
U mnie konsystencja jak przecier, na poczatku robilam za bardzo wodniste i czesto lądowalo na ubraniu teraz np jak starlam jablko to go nie rozcienczalam niczym, a podalam surowe.

Ja mysle, ze raczej sie nie przekarmi Krzys, dzieci jedza tyle ile potrzebuja. Sprobuj zrobic najpierw z lyzeczki i jak nic sie nie bedzie dzialo, to rob co dzien to wiecej, az zobaczysz ile zjada na jeden raz. U nas np idzie ok 50 ml warzywka i nie chce wiecej ale mleko wola od razu po tym u mnie nie ma sensu podawac wiecej jak bede widziala, ze zjada te 50ml bez niczego bez marudzenia to zrobie wiecej, poki co pod koniec i tak marudzi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 20:27   #159
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
Chyba dziś nasze bobasy wyjątkowo grzeczne, bo na wątku tłoczno-16 przeglądających.
hahaha moja dziś cały dzień marudna była ale sprzedałam ją tżowi bo już miałam dośc i siedzę zamknięta sama w sypialni z kompem

Cytat:
Napisane przez elgie Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam dwa pytania odnośnie karmienia. Pomożecie?
1) Jakiej konsystencji podajecie warzywa/zupki warzywne? Bardziej jak przecier, czy rzadkie jak mleko? Ile Wasze dzieci zjadają takiej zupki?
2) Do tej pory Krzysio jest tylko na moim mleku (nie liczę pół łyżeczki kaszki mannej) i bardzo ładnie przybiera na wadze. Zastanawiam się nad wprowadzeniem do diety kaszki jaglanej/ryżowej. Nie chciałabym młodego przekarmić jednak nie będzie on przecież wiecznie jadł mleka (zwłaszcza, że kończę ze ściąganiem).Myślicie, że mogę mu taką kaszkę wprowadzić? Z ilu łyżek powinnam zrobić taką kaszkę, żeby zaliczyć ją jako pełen posiłek?
Też się dziś nad tym zastanawiałam
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 20:30   #160
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Margo Ty nic nie musisz, ewentualnie mozesz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Dodam jeszcze, ze np jak ugotowalam cukinie (ze skórka) i zblendowalam to do tych 50 ml dodaje lyzeczke tego glutenu i nie musze rozcienczac bo ma konsystencje ok, ale jak do marchewki dodam kaszke, to musze troszeczke dolac mleka, bo jest zbyt geste.
Jak zrobilam jablko z marchewka i kaszka, to dodalam odrobinke wody.
Rozumiecie? ale chyba trzeba sprawdzic jaka konsystencja pasuje maluchom

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 20:32   #161
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
tez nie umiem spalinowej odpalic ale cholerstwo jest o wiele wygodniejsze dlatego tz kosi odkad sie wprowadzil
Ja kiedyś też nie umiałam, ale "po dziecku" się tak wyrobiłam, że teraz nawet sama odpalam

Cytat:
Napisane przez elgie Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam dwa pytania odnośnie karmienia. Pomożecie?
1) Jakiej konsystencji podajecie warzywa/zupki warzywne? Bardziej jak przecier, czy rzadkie jak mleko? Ile Wasze dzieci zjadają takiej zupki?
2) Do tej pory Krzysio jest tylko na moim mleku (nie liczę pół łyżeczki kaszki mannej) i bardzo ładnie przybiera na wadze. Zastanawiam się nad wprowadzeniem do diety kaszki jaglanej/ryżowej. Nie chciałabym młodego przekarmić jednak nie będzie on przecież wiecznie jadł mleka (zwłaszcza, że kończę ze ściąganiem).Myślicie, że mogę mu taką kaszkę wprowadzić? Z ilu łyżek powinnam zrobić taką kaszkę, żeby zaliczyć ją jako pełen posiłek?
1. Ja podaję o konsystencji gęstego przecieru. Czasem do niektórych warzyw - jak np. marchew czy ziemniak dodam troszkę wody, bo gęste takie że łycha staje. Mój Gabryś zjadłby tyle ile bym mu dała więc to akurat będzie mało miarodajne. Generalnie dostawał dotychczas max 130 ml (a przy nowościach to tak z 3 łyżeczki dorosłe, tj. z 6 łyżeczek tych dziecięcych).

2. Mój też słusznej wagi, dlatego jeszcze kaszki nie dawałam żadnej, ale mam zamiar od przyszłego tygodnia. Instrukcję podania kaszki masz na pewno na opakowaniu.

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Elgie ja na ebayu kupowałam bo nie lubię przepłacać http://www.ebay.com/itm/Free-Shippin...item2a192c6fc4 tylko, że jakiś czas temu były po 10$

A ile kosztuje przesyłka?
Trzeba mieć kartę kredytową żeby tam kupować?
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 20:32   #162
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Przepis z jednej z mojej ulubionych stron kulinarnych, na którą pewnie niejedna z Was zagląda: http://www.kwestiasmaku.com/blog-kul...urtem-greckim/

Dziękuję za wszystkie kciuki!
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 20:33   #163
elgie
Raczkowanie
 
Avatar elgie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 140
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Masakra jakaś. Pisałam posta pół godziny, myślałam, że będę już na czysto, a tu kolejna strona do nadrabiania

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Niezapomnijko - bardzo fajne to ubranko
ja dziś coś też kliknęłam, bo w końcu trzeba zacząć myśleć o chrzcinach, a jeszcze coś innego mam na oku. jak na chrzciny się nie przyda, to będą inne okazje albo choćby małż do sesji foto wykorzysta (nie ma to jak usprawiedliwiać swoje zakupowe szaleństwo )
wkleisz linka?

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Słyszałam, ale silna dziewczynka z tego co pamiętam to 1500g waży.
A o "matce" to szkoda mówić bo pewnie liczyła na jej rychłą śmierć a teraz niby zajmować się nią chce
Dziś mi mama mówiła o tej dziewczynce. Dobrze, że ciepło jest i mała miała szansę przeżyć Swoją drogą 1,5 kg to bardzo mało

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Gdy wyszłam od lekarza, poradnia audiologiczna była już nieczynna. Profilaktycznie zapisałam się prywatnie na poniedziałek, ale w poniedziałek rano będę dzwonić i pytać o terminy. Jeśli nie będą odległe wolałabym jednak zostawić sobie 120 zł w kieszeni i pójść państwowo, ale jak znam naszą służbę zdrowia, to nie powinnam na to liczyć.
Dziewczyny, jeśli któraś chciałaby przepis na przepyszną zupę krem z cukinii z miętą, mogę się podzielić
Zrobiłam dziś na obiad i zrobiła furorę
Oby terminy do poradni były szybkie
A przepis poproszę
elgie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 20:40   #164
TynkaG
Raczkowanie
 
Avatar TynkaG
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Z-e
Wiadomości: 238
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Moja tez dziś trochę pomarudziła, ale mimo wszystko nie mogę narzekać. U nas jakoś marudniej w weekendy- bo jest tata, a on chce się z nią bawić, a ja widzę, że ona zmęczona i jak przegapimy zmęczenie, to potem ciężko. I w weekendy zawsze gdzieś jedziemy- do rodziców, teściów, itd. więc plan dnia trochę się zaburza i Emilka niezadowolona wtedy jest.
Zmykam spać, bo nigdy nie wiadomo kiedy maluch się obudzi, a lepiej trochę pospać.
Zrobiłam przecier z jabłek i muśze go do słoiczków zapakować i zapasteryzować, ale to ........ jutro! dziś schowam do lodówki
Dobranoc i do jutra!
__________________
Emilka 3.04.2014
TynkaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 20:42   #165
niezapomnijkaa09
Rozeznanie
 
Avatar niezapomnijkaa09
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 688
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
witam.
u nas ostatnio tłoczno, co chwilę odwiedziny, ale czytam na bieżąco, tylko czasu na odpowiadanie mniej niż zwykle, a z kąta wygląda sterta do poprasowania i mnie głośno woła... powiedzcie, ze nie musze tego dziś ogarnąć.

Trzymam kciuki za prawidłowy słuch Emilki i Tosia, wierzę, że wszystko jest ok i że to się tylko potwierdzi.

Side - wypasiony ten kojec, świetny!
Niezapomnijko - bardzo fajne to ubranko
ja dziś coś też kliknęłam, bo w końcu trzeba zacząć myśleć o chrzcinach, a jeszcze coś innego mam na oku. jak na chrzciny się nie przyda, to będą inne okazje albo choćby małż do sesji foto wykorzysta (nie ma to jak usprawiedliwiać swoje zakupowe szaleństwo )

poczytałam Waszą dyskusję i mam wrażenie, ze słowo "uziemiona" zostało niefortunnie użyte przez Virginię, co wywołało lawinę oburzenia. rozumiem racje obu stron, ale się po żadnej nie opowiem. amen.
Margo nie musisz, ja Ci to mówię
Pokaż co kliknęłąś, poka poka

Dziewczyny trzymajcie jutro kciuki bo się w tournee z zaproszeniami wybieramy i czeka nas niezła objazdówka nie wiem jak Toś to wytrzyma

A propos tłoku na forum to super, aż mi sie przypomniały ciążowe czasy Tosiek śpi ale było after party po kąpieli więc nic dobrego to nie wróży
__________________
16.10.2010 żonka swojego męża
21.04.2014 szczęśliwa mama Antosia


Aparatka:
góra 27.06.2014
niezapomnijkaa09 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-08-01, 20:43   #166
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez elgie Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam dwa pytania odnośnie karmienia. Pomożecie?
1) Jakiej konsystencji podajecie warzywa/zupki warzywne? Bardziej jak przecier, czy rzadkie jak mleko? Ile Wasze dzieci zjadają takiej zupki?
2) Do tej pory Krzysio jest tylko na moim mleku (nie liczę pół łyżeczki kaszki mannej) i bardzo ładnie przybiera na wadze. Zastanawiam się nad wprowadzeniem do diety kaszki jaglanej/ryżowej. Nie chciałabym młodego przekarmić jednak nie będzie on przecież wiecznie jadł mleka (zwłaszcza, że kończę ze ściąganiem).Myślicie, że mogę mu taką kaszkę wprowadzić? Z ilu łyżek powinnam zrobić taką kaszkę, żeby zaliczyć ją jako pełen posiłek?
Pomożecie? Pomożemy!
1. Jak przecier - dzisiaj mały zjadł 120 ml i chyba dałby radę więcej
Na początek dajesz ze 2-3 łyżeczki i każdego dnia stopniowo zwiększasz żeby zobaczyć czy nie będzie jakiejś negatywnej reakcji na dane warzywo/owoc.
2. Pewnie że możesz - ja Kacprowi daję raz dziennie.
Ja robię mu łyżeczkę glutenowej kaszki wymieszanej z 5 łyżeczkami kleiku ryżowego i to wszystko na 120 ml MM - jak to zje to widać że jest najedzony i piersi się nie domaga więc taka porcja zastępuje mu mleczny posiłek - musisz na wyczucie, zacząć od mniejszej porcji i stopniowo zwiększać aż sama zauważysz że się dziecko najadło
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 20:48   #167
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez elgie Pokaż wiadomość
wkleisz linka?
taki jak ten, ale z czarnymi spodenkami:
http://www.hm.com/pl/product/30172?article=30172-A
kliknęłam używkę w stanie idealnym, zobaczymy, czy rzeczywiście będzie taki idealny, jak dojdzie
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek

Edytowane przez margo80
Czas edycji: 2014-08-01 o 20:49
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 20:48   #168
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

TeQiba a wytrzymuje Kacper dluzej bez jedzenia po tej kaszce czy nie ma roznicy ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 20:51   #169
niezapomnijkaa09
Rozeznanie
 
Avatar niezapomnijkaa09
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 688
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Ja kiedyś też nie umiałam, ale "po dziecku" się tak wyrobiłam, że teraz nawet sama odpalam



1. Ja podaję o konsystencji gęstego przecieru. Czasem do niektórych warzyw - jak np. marchew czy ziemniak dodam troszkę wody, bo gęste takie że łycha staje. Mój Gabryś zjadłby tyle ile bym mu dała więc to akurat będzie mało miarodajne. Generalnie dostawał dotychczas max 130 ml (a przy nowościach to tak z 3 łyżeczki dorosłe, tj. z 6 łyżeczek tych dziecięcych).

2. Mój też słusznej wagi, dlatego jeszcze kaszki nie dawałam żadnej, ale mam zamiar od przyszłego tygodnia. Instrukcję podania kaszki masz na pewno na opakowaniu.

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------




A ile kosztuje przesyłka?
Trzeba mieć kartę kredytową żeby tam kupować?
O matyldo ja nie "zdanżam" odpisywać, co to się na tym forumie porobiło I niech tylko jutro któraś napisze, że miała ciężką noc to nie uwierzę
Agi przesyłka za free nie wiem jak się chińczykom opłaca ale chyba musi skoro tak jest w 99,9% aukcji.
Ja płacę przez system paypal. Mam kartę internetową i na nią przelewam środki a potem fruu i kasa do chińczyka leci. Z ebaya jestem mega zadowolona a kupuję tam już kilka lat Czas oczekiwania zazwyczaj 2-3 tygodnie i nie ma problemu ze zwrotem kasy jak towar nie dojdzie. Polecam, naprawdę
__________________
16.10.2010 żonka swojego męża
21.04.2014 szczęśliwa mama Antosia


Aparatka:
góra 27.06.2014
niezapomnijkaa09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 20:51   #170
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Mi się bardzo podoba

Byłam u lekarza. Pani Doktor powiedziała, że sama nie wie co spowodowało te krosteczki, bo nie są to ani zmiany alergiczne ani potówki ani ugryzienia ani szczęśliwie żadna choroba zakaźna.
Dała nam maść z cynkiem działającą wysuszająco i kazała stawić się do kontroli za 5 dni.

Za to zdenerwowałam się strasznie czym innym. Powiedziałam jej, że trochę się martwię o słuch Emilki ze względu na to, że nie reaguje na wszystkie dźwięki. Poprosiłam ją o skierowanie do laryngologa.
A ona bardzo się zdziwiła, że nikt nas wcześniej nie skierował na kontrolę słuchu, bo okazuje się, że antybiotyk, który brała Mysza od razu po urodzeniu może powodować uszkodzenia słuchu! Faktem jest, że Emcia brała go bardzo krótko, bo tylko 2 dni, ale jak lekarze mogli nam o tym nie powiedzieć???
Co prawda prawdopodobieństwo wystąpienia skutków ubocznych przy tak krótkim czasie przyjmowania leku jest znikome, a pani doktor powiedziała, że patrząc "na oko" widać, że Mysza reaguje na bodźce słuchowe, ale nie zmienia to faktu, że powinniśmy o tym wiedzieć wcześniej!
Trzymam aby wszystko bylo ok. Moj Slawcio tez nie zawsze reaguje na moje wolanie ale jak usypia to kazdy dzwiek jest go w stanie wybudzic





Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Chciałam tylko napisać, że źle mnie odebrałyście - nie chodziło mi o to, że PRZEZ Natalię jestem uziemiona, ona jest całym moim światem i ogromną radością a co do basenu i masaży (a właściwie masażu bo byłam RAZ) to wiedzcie, że nie chodzę tam dla swojej własnej przyjemności tylko dlatego, że mam poważne problemy z kręgosłupem - jak już pisałam jestem po 2 operacjach, z czego jedna trwała 7 godzin, przez miesiąc po niej leżałam jak kłoda, po czym musiałam się od nowa uczyć chodzić a potem przez pół roku nosiłam gips na całej klatce piersiowej i plecach oczywiście. Tak, jestem samotną mamą i min. dlatego wiem, że o siebie też muszę zadbać bo poza mną Natalka nie ma nikogo innego. Ja nie mam tego komfortu, że jak mi coś się stanie, to ktoś inny się nią zaopiekuje. Moi rodzice nie będą niestety żyć wiecznie a na Natalkę wypiął się nie tylko jej tata ale też cała jego rodzina więc tak na dobrą sprawę Natalka ma tylko mnie. To sprawia, że martwię się o nią dwa razy mocniej niż Wy o swoje pociechy (tak podejrzewam). Nie chodzi więc tu tylko o to, że tylko ja się nią opiekuję bo większość z Was na pewno też ogromną większość czasu spędza na opiece nad swoimi brzdącami, ale macie jednak wsparcie przynajmniej TŻetów i nie musicie się martwić o te rzeczy, które mi zaprzątają głowę.
A wypady nad jezioro itp są też po części dlatego, że chcę Natalce pokazywać świat itd. Zresztą nie będę się z nich tłumaczyć bo nie ja jedna tu jeżdżę nad jezioro/działki/wczasy itd. tyle że mi jest to dużo trudniej ogarnąć logistycznie.
Poza tym nie rozumiem dlaczego jak inni piszą, że byli u fryzjera/na piwie/grillu itp to nie robicie żadnych wyrzutów, wtedy piszecie super bo szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko itd. Mam wrażenie, że dla mnie jesteście jakoś szczególnie surowe.
I z tego, co się orientuję nie jestem jedyną, która ma dziadków do pomocy, o TŻetach już nie wspomnę.
I nie piszę tego, żeby robić z siebie męczennicę czy coś takiego ale zanim kogoś ocenicie postawcie się na chwilę na czyimś miejscu.
Dzięki Tobie Frogutko za zrozumienie, nie wszyscy zdają sobie sprawę z tych rzeczy ale tak to już jest, że dopóki nie znajdziesz się w takiej samej sytuacji to nie zrozumiesz drugiego człowieka.
I żeby była jasność - tak, samotne macierzyństwo jest bardzo trudne, nie sądziłam, że aż tak bardzo, co nie zmienia faktu, że kocham Natalkę całym sercem, jest moim największym skarbem itd., pisałam o tym zresztą nie raz.
I , wybaczcie, ale dopóki same nie zostaniecie samotnymi mamami, czego Wam nie życzę, to pewnie tego nie zrozumiecie.
Limonko mam nadzieję, że to nic poważnego . A odpowiadając na Twoje pytanie - tak, wcześniej dziadek mógł poświęcać jej więcej czasu, teraz pracuje do późna a mama, jak już pisałam, tak dobrze się z nią nie dogaduje i żeby była jasność nie mam do niej o to pretensji, po prostu martwię się kto zaopiekuje się Natalką, jak ja nie będę mogła bo będę musiała więcej pracować itp, są różne sytuacje i nie wszędzie można ze sobą zabrać dziecko.

U nas z nowości tyle, że Natula wciągnęła dziś sporo, jak na nią, soczku marchwiowego (jakieś 90ml), rozrabianego z wodą bo sam jej nie podchodzi i niemal od razu trzasnęła pomarańczowe kupki. I cały dzień dziś się ze mną kłóci a przynajmniej żarliwie dyskutuje .

za apetyt Natalki. Pewnie wie ze soczek dobrze na cere wplywa




Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
Ja się kiedyś też dziwiłam młodym matkom, że najpierw zaopatrują dziecko a o sobie zapominają... teraz się nie dziwię ;p


za rehabilitację
Ubranko fajne, ale mi się ze szkołą kojarzy



No tak, po co w szpitalu informowac matkę o takich rzeczach. Czemu mnie to w ogóle nie dziwi. Mam nadzieję, że Emilka wszyściutko słyszy!!!


Virginia ja zgadzam się z dziewczynami, które wyżej się wypowiadały. Chciałam jeszcze dodac, że doceń to co masz. Masz rodziców, którzy chętnie pomagają, niektóre z nas mają ich daleko albo w ogóle już ich nie mają. Masz Natalkę która jest wesołym i zdrowym dzieckiem. Niektórzy nie mają tyle szczęścia, jest tyle par które stara się które się stara latami o dziecko. Masz czas dla siebie i relaks (basen, jezioro itd) A i pewno jakiegoś fajnego gościa jeszcze spotkasz na swej drodze.
Ostatnio moj maz dal mi wychodne na zakupy i co pokupowalam? Ubranka dla Slawcia i wiatraczek do wozeczka Kiedys bym wrocila z kolejna para butow dla siebie ale teraz prezenty dla misia daja mi niezwykla frajde.


Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
Jak mam przyjechać, jak ty nie chcesz zdradzić skąd jesteś ?!
A i dziś doznalam szoku, mała wypiła 100 ml mojego mleczka z butelki i chciała więcej- wypiła jeszcze dodatkowo z dwóch cycuszków . A tak to sie czai- i z piciem mleczka i z przyrotem wagi, dziś pokazala na co ja stać- jestem z niej dumna!






Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
Chyba dziś nasze bobasy wyjątkowo grzeczne, bo na wątku tłoczno-16 przeglądających.

Moj o 20 juz usnal. Przewaznie do 21 walczy




Cytat:
Napisane przez elgie Pokaż wiadomość
Witam się wieczorową porą


Super, że wszystko w porządku


Jasne, że odpoczęłam Moi rodzice bardzo chętnie się wnukiem zajmują, więc się cieszę, szkoda tylko, że oni nie mieszkają w Warszawie, bo moglibyśmy częściej im Krzysia podrzucać Moi rodzice hodują tylko marchew i buraki, no i mają kilka jabłonek i śliwek. Ale i tak się cieszę, żę przynajmniej tyle Krzysio będzie miał


Ja karmię zwykłą łyżeczką, nie wiedziałam nawet, że powinnam się zaopatrzeć w specjalną łyżeczkę do karmienia. Chyba za rzadko na forum zaglądam


za karmienie kaszką. Współczuję problemów z KP. Trzymam kciuki, żeby ułożyło się wszystko po Twojej myśli. Ja z kolei podjęłam decyzję o skończeniu ściągania pokarmu, staram się ściągać mniej i rzadziej, choć i tak mam uczucie przepełnienia piersi... Myślę, że Krzysio do skończenia 6 miesiąca, czyli jeszcze z miesiąc będzie jadł mój pokarm, potem przechodzimy na mm.


Super są te Wasze zdjęcia Muszę i ja zadzwonić i się umówić na jakiś termin My właśnie kupiliśmy matę piankową, ale śmierdzi niemiłosiernie. Aktualnie puzzle wietrzeją na balkonie.


Mój mąż też z tych wysokich - ma 2 metry bez 2 cm i też wieczny problem z ubraniami. A buty kupuje w specjalnych sklepach (chyba są ze dwa w Warszawie, gdzie jest jakiś wybór), bo normalne rozmiaru 50 nie mają na stanie


za postępy
Mnie się ubranko bardzo podoba, sama bym ubrała Krzysia w takie ubranko, wrzucisz linka skąd kupiłaś? My chyba chrzciny urządzimy w 3 niedzielę września, więc na poważnie muszę się rozejrzeć za ubrankiem dla Krzysia


Dobrze, że te krostki to nic poważnego Trzymam kciuki za wizytę u laryngologa.

Dziewczyny, mam dwa pytania odnośnie karmienia. Pomożecie?
1) Jakiej konsystencji podajecie warzywa/zupki warzywne? Bardziej jak przecier, czy rzadkie jak mleko? Ile Wasze dzieci zjadają takiej zupki?
2) Do tej pory Krzysio jest tylko na moim mleku (nie liczę pół łyżeczki kaszki mannej) i bardzo ładnie przybiera na wadze. Zastanawiam się nad wprowadzeniem do diety kaszki jaglanej/ryżowej. Nie chciałabym młodego przekarmić jednak nie będzie on przecież wiecznie jadł mleka (zwłaszcza, że kończę ze ściąganiem).Myślicie, że mogę mu taką kaszkę wprowadzić? Z ilu łyżek powinnam zrobić taką kaszkę, żeby zaliczyć ją jako pełen posiłek?
1. To pewnie zalezy od tego jaka konsystencje dziecko bedzie preferowalo. Ale nie wiem bo ja za tydzien dopiero zaczne

2. Mi pediatra powiedziala ze moge wprowadzac kaszki bezglutenowe to moze mlody bedzie noce przesypial.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 20:52   #171
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

dzięki. w takim razie idę pozalegać na kanapie
coś bym podłubała szydełkiem, ale chyba już za ciemno.

a propos wzroku - przedwczoraj próbowałam umówić Ewę na wizytę do okulisty, tak kontrolnie robię jej wakacyjny przegląd techniczny
i nasza pani doktor ma terminy zajęte do końca roku
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 20:55   #172
niezapomnijkaa09
Rozeznanie
 
Avatar niezapomnijkaa09
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 688
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Przepis z jednej z mojej ulubionych stron kulinarnych, na którą pewnie niejedna z Was zagląda: http://www.kwestiasmaku.com/blog-kul...urtem-greckim/

Dziękuję za wszystkie kciuki!
Dzięki
I co z tego, że tam zaglądam jak cholercia samo się nie chce gotować
__________________
16.10.2010 żonka swojego męża
21.04.2014 szczęśliwa mama Antosia


Aparatka:
góra 27.06.2014
niezapomnijkaa09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 20:57   #173
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Dzięki
I co z tego, że tam zaglądam jak cholercia samo się nie chce gotować
ja mam jakies przepisy co wklejala Limonka w zakladkach ale zadnego jeszcze nie wyprobowalam koedy sie uda

Margo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 21:03   #174
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Margo nie musisz, ja Ci to mówię
Pokaż co kliknęłąś, poka poka

Dziewczyny trzymajcie jutro kciuki bo się w tournee z zaproszeniami wybieramy i czeka nas niezła objazdówka nie wiem jak Toś to wytrzyma

A propos tłoku na forum to super, aż mi sie przypomniały ciążowe czasy Tosiek śpi ale było after party po kąpieli więc nic dobrego to nie wróży
Mowisz i masz
Co do ubranka to mi sie podoba

MARGO oczywiscie ze musisz :P

SIDE ekstra kojec. Szkoda ze taki drogi

Sent from my GT-I9000 using Wizaz Forum mobile app
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 21:14   #175
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
TeQiba a wytrzymuje Kacper dluzej bez jedzenia po tej kaszce czy nie ma roznicy ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Taka kaszka jest dla niego jak normalny posiłek - tzn. karmię go co 2-3 godziny i wtedy zamiast jednego cyckania daję kaszkę i on wytrzymuje kolejne 2-3 godziny

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
a potem fruu i kasa do chińczyka leci.
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 21:22   #176
surenka
Przyczajenie
 
Avatar surenka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez (t)asia Pokaż wiadomość
Zastanawia mnie jeszcze siadanie. Powinnam go podciągać za rączki? Do tej pory tego nie robiłam, nawet jak go trzymam to staram się żeby raczej leżał niż siedział. Córka mojej koleżanki jest miesiąc starsza a już siedzi.
2.
kurcze, mam ten sam dylemat, a nie chce jej uszkodzić
Dziewczyny, Virginia jak kazda z nas stara sie jak najlepiej dla swojego dziecka, po co te komentarze
surenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 21:28   #177
asienka213
Wtajemniczenie
 
Avatar asienka213
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Czarny las :P ........... De
Wiadomości: 2 563
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

witam sie i ja w II czesci odchowlani narazie odzywam sie po to by mi subskrybowalo watek wybaczcie szczerosc

jak ela wrzucila liste gadul to szczenka mi opadla, mam az 22 posty a na poczekalni bylam w czolowce ehhhh Teraz pewnie nikt mnie juz nie pamieta

moze w tej czesci znajde troche wiecej troche wiecej czasu na udzielnie sie
__________________
N&L&F

asienka213 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 21:33   #178
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez surenka Pokaż wiadomość
kurcze, mam ten sam dylemat, a nie chce jej uszkodzić
Dziewczyny, Virginia jak kazda z nas stara sie jak najlepiej dla swojego dziecka, po co te komentarze
Jest to forum publiczne i pisząc na nim tak osobiste rzeczy musimy się liczyć z krytyką. Nasz wątek i tak jest bardzo sympatyczny - na innych wątkach są dużo ostrzejsze dyskusje.
Co do ciągnięcia za rączki - to nie powinno się tego robić
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 21:35   #179
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Jest to forum publiczne i pisząc na nim tak osobiste rzeczy musimy się liczyć z krytyką. Nasz wątek i tak jest bardzo sympatyczny - na innych wątkach są dużo ostrzejsze dyskusje.
Co do ciągnięcia za rączki - to nie powinno się tego robić
ja za rączki nie podciągam, ale np. Gabryś jak leży/siedzi u mnie na kolanach (oparty głową w zgięciu łokcia) to się tak dźwiga do siadania, że nawet czasem mu się uda złapać pion - tak też nie należy mu pozwalać? kurcze nie orientuję się zupełnie...
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-01, 21:39   #180
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
ja za rączki nie podciągam, ale np. Gabryś jak leży/siedzi u mnie na kolanach (oparty głową w zgięciu łokcia) to się tak dźwiga do siadania, że nawet czasem mu się uda złapać pion - tak też nie należy mu pozwalać? kurcze nie orientuję się zupełnie...
A tak to można
Po prostu dziecko ma samo ćwiczyć mięśnie, a ciągnąć za rączki ćwiczy nie to co powinno - jakoś tak mi fizjoterapeutka tłumaczyła.
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-05 13:40:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.