Zanim zdmuchnę pierwszą świeczkę, będę chodził już troszeczkę! Mamy IX-X 2013 cz.XIII

[kaska87]

Napisane przez ewacia85

kaska ale sobie użyłam dzieki tobie zrobiłam leczo i wyszło pycha

mówiłam,że jest pyszota

Napisane przez misia332

ogłaszam, ze oficjalnie pozegnaliśmy rozmiar 68 cm

łooo mamo kiedy to było, ale masz malutkiego kurczaczka

Larysko

[czaszka_]

heja, ale nudy....mysle co tu robic
mala poszla przed chwila spac(mam nadzieje ze nie bedzie imprezy znowu) a do meza zaraz przychodzą koledzy i beda grac w fife
i co tu robic jak salon i tv bedą zajete

[dodinha]

Napisane przez ja-ika

Ja bym chciała, ale do Torunia mam daaaaaleko
Kiedy macie chrzciny?

cierpliwości Larysko, oby wszystko potoczyło się po Twojej myśli

Szkoda,że nie dasz rady,super by było.Chrzciny mieliśmy w zeszłą sobotę

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[ja-ika]

Napisane przez dodinha

Szkoda,że nie dasz rady,super by było.Chrzciny mieliśmy w zeszłą sobotę

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

no tak, ten czas szybko leci, a ja dziś zakręcona

Czy u Was też tak gorąco? Ja normalnie się ledwo trzymam na nogach jeszcze dziś @ dostałam, więc idealnie na tą pogodę
U mnie jest ogromna wilgotność plus wysoka temperatura, także czuję się jak w lesie tropikalnym, Zero wiatru i pranie na balkonie od rana wciąż mokre

[passion80]

Madziuchna a co lekarz na to, że jeszcze nie siedzi?
Tak czytam co Wasze dzieci jedzą, kurde u nas problem z gryzieniem. Jak coś ciut większego to się krztusi
Larysa, trzymam kciuki

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Jaika u nas dziś chłodniej ale mimo to duszno. A ma być jeszcze gorecej. Ja mam dość. Kaśka nie czytaj tego

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[ja-ika]

Napisane przez passion80

Madziuchna a co lekarz na to, że jeszcze nie siedzi?
Tak czytam co Wasze dzieci jedzą, kurde u nas problem z gryzieniem. Jak coś ciut większego to się krztusi
Larysa, trzymam kciuki

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Jaika u nas dziś chłodniej ale mimo to duszno. A ma być jeszcze gorecej. Ja mam dość. Kaśka nie czytaj tego

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Emilka też się krztusiła, nawet chrupkami kukurydzianymi, ale byłam konsekwentna i nauczyła się w końcu, czasami jeszcze jak w zupce jest jakiś większy kawałek to ma taki odruch wymiotny, ale ogólnie to nauczyła się gryźć właśnie przez chrupki

[passion80]

Dzieki, pewnie przyjdzie i na Nią czas, do 18 chyba nie będzie się krztusic; ) chyba że matka prędzej zawału dostanie

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[kaska87]

Napisane przez passion80

Jaika u nas dziś chłodniej ale mimo to duszno. A ma być jeszcze gorecej. Ja mam dość. Kaśka nie czytaj tego

ok,nie czytam kłamałam- podglądałam

kupiłam Mikowi kilka pierdół na allegro

[Poziomkowa89]

U nas dziś było zimno na spacerze czułam jakby była jesień kocham jesień dlatego chciałam mieć jesiennego bobaska

Napisane przez kaska87

ok,nie czytam kłamałam- podglądałam

kupiłam Mikowi kilka pierdół na allegro

co tam kupiłaś? ubranka czy co?

[kaska87]

Napisane przez Poziomkowa89

co tam kupiłaś? ubranka czy co?

butelki,smoczki, smoczki do butelek, matę antypoślizgową itd.

[passion80]

Poziomkowa ja też lubię jesień. Bardzo urokliwa pora roku no i przyjemnie zaszyc się w ciepłym domu jeszcze jakby ktoś zasponsorow a l opał
Kasko, co kupiłaś?

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[Poziomkowa89]

Napisane przez kaska87

butelki,smoczki, smoczki do butelek, matę antypoślizgową itd.

ja tak za miesiąc zacznę go kąpać w łazience jak już będzie samodzielnie stał bez obaw że się wywali, bo tam nie ma go gdzie oporządzić. to też taka mata się przyda, dzięki za przypomnienie, jeszcze wtedy taki taborecik plastikowy będę musiała mieć...


moja przyjaciółka jest w ciąży i przypomniały mi się piękne czasy zamawiania wszystkiego dla dzidzi każdy duperelek brałam pod lupę, żeby tylko jak najlepsze rzeczy mu pokupić. żadne inne paczki nie sprawiały mi takiej frajdy jak te z wyprawką, nawet zamówienie z apteki było ekscytujące


Jest ktoś chętny na spotkanie w Poznaniu??

[Natala84]

Napisane przez bojatoja

Hmm, nie wiem jak to jest. Ale ja zawsze podaje, np. jak je kanape z bieluchem, to strasznie przytyka, że trzeba popić (sama nie zjem kanapki z bieluchem bez popicia), czy obiad, ma osobno ziemniaki,, mięso, sałatkę to też co jakiś czas musi przepić.
Może i źle robię.

ja tak samo robię
a co do Twojego pytania - do popijania posiłku daje herbatkę owocową, między posiłkami - wodę

[Madziuchna27]

Napisane przez bojatoja

Hmm, nie wiem jak to jest. Ale ja zawsze podaje, np. jak je kanape z bieluchem, to strasznie przytyka, że trzeba popić (sama nie zjem kanapki z bieluchem bez popicia), czy obiad, ma osobno ziemniaki,, mięso, sałatkę to też co jakiś czas musi przepić.
Może i źle robię.

Nie, no, Filip zuch
Może tak napisałam, bo mój wciąż je papę, więc nie potrzebuje picia w trakcie

Napisane przez passion80

Madziuchna a co lekarz na to, że jeszcze nie siedzi?
Tak czytam co Wasze dzieci jedzą, kurde u nas problem z gryzieniem. Jak coś ciut większego to się krztusi
Larysa, trzymam kciuki

Mój też się krztusi póki co
A co lekarz na to, że nie siada sam...? Od marca chodzimy na rehabilitację i widzę spore postępy. za dalsze
Myślę, że nie siada sam, bo go sadzaliśmy i teraz jest problem jak się go położy. Julo woli wrzeszczeć niż sam usiąść

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Napisane przez Poziomkowa89

ja tak za miesiąc zacznę go kąpać w łazience jak już będzie samodzielnie stał bez obaw że się wywali, bo tam nie ma go gdzie oporządzić. to też taka mata się przyda, dzięki za przypomnienie, jeszcze wtedy taki taborecik plastikowy będę musiała mieć...

Ja kąpię Julka w jego wanience, bo póki co mamy prysznic, no ale już za kilka tygodni będzie wanna Julek siedzi i się bawi, myjemy się, a potem siup na rozłożony na pralce ręcznik, zawijam go i do sypialni, gdzie oporządzam go na łóżku

[passion80]

Leniuszek z Julka trzymam mocno kciuki za postępy. Domyślam się jak musi być Wam ciężko.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[Asiek84]

Napisane przez Madziuchna27

Nie, no, Filip zuch
Może tak napisałam, bo mój wciąż je papę, więc nie potrzebuje picia w trakcie



Mój też się krztusi póki co
A co lekarz na to, że nie siada sam...? Od marca chodzimy na rehabilitację i widzę spore postępy. za dalsze
Myślę, że nie siada sam, bo go sadzaliśmy i teraz jest problem jak się go położy. Julo woli wrzeszczeć niż sam usiąść

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------



Ja kąpię Julka w jego wanience, bo póki co mamy prysznic, no ale już za kilka tygodni będzie wanna Julek siedzi i się bawi, myjemy się, a potem siup na rozłożony na pralce ręcznik, zawijam go i do sypialni, gdzie oporządzam go na łóżku

to się Julek wycfanił... Madzia przyjdzie taki dzień i myślę że niebawem i Julian Was zaskoczy i popędzi jak strzała zarówno z siadaniem i z raczkowaniem

my kąpiemy się w naszej mega wannie, sadzam Hubiego na pieluszce, namydlam, później stawiam i myję od pasa w doł, spłukuję, a on się trzyma, oczywiście Go podtrzymuję, wyjmuję na przewijak położony na podłodze, zawijamy w ręcznik i do sypialni

[Madziuchna27]

Napisane przez passion80

Leniuszek z Julka trzymam mocno kciuki za postępy. Domyślam się jak musi być Wam ciężko.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

najgorzej, że teraz sezon urlopowy i prawie miesiąc Julek będzie bez ćwiczeń z rehabilitantką (tylko w domu), a żeby dostał następne profesor który go prowadzi musi wystawić kolejne zlecenie, a jest na urlopie i wizytę Julek ma aż 10 września Może do tego czasu sam zacznie raczkować

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

kurde, zabrałam dziś pracę do domu, żeby wcześniej wyjść z "biura" (), a do tej pory nic nie zrobiłam oj, będę gonić pewnie jutro wieczorem, bo w dzień jedziemy nad wodę

[Poziomkowa89]

Napisane przez Madziuchna27

Ja kąpię Julka w jego wanience, bo póki co mamy prysznic, no ale już za kilka tygodni będzie wanna Julek siedzi i się bawi, myjemy się, a potem siup na rozłożony na pralce ręcznik, zawijam go i do sypialni, gdzie oporządzam go na łóżku

też bym tak robiła gdyby nie to że musiałabym go nieść przez cały dom i po schodach, a jakoś boję się że mu zimno będzie, przewieje go itp chociaz nie wiem jak ja będę mu ubierać pieluchę na stojąco ale chyba już czas się przenieść do łazienki

[Larysa88]

Dziękuję dziewczyny za kciuki jutro Wam wszystko napisze.
W końcu, bo strasznie mam ochotę się komuś wygadac od środy

Napisane przez ja-ika

no tak, ten czas szybko leci, a ja dziś zakręcona

Czy u Was też tak gorąco? Ja normalnie się ledwo trzymam na nogach jeszcze dziś @ dostałam, więc idealnie na tą pogodę
U mnie jest ogromna wilgotność plus wysoka temperatura, także czuję się jak w lesie tropikalnym, Zero wiatru i pranie na balkonie od rana wciąż mokre

Piona u mnie też dzisiaj przyszedł @ :/

[misia332]

Napisane przez kaska87

mówiłam,że jest pyszota

łooo mamo kiedy to było, ale masz malutkiego kurczaczka

Larysko

ale główka mu urosła i możemy pożegnać również czapkę na 4-6 miesiąca.

[czaszka_]

Napisane przez ja-ika

no tak, ten czas szybko leci, a ja dziś zakręcona

Czy u Was też tak gorąco? Ja normalnie się ledwo trzymam na nogach jeszcze dziś @ dostałam, więc idealnie na tą pogodę
U mnie jest ogromna wilgotność plus wysoka temperatura, także czuję się jak w lesie tropikalnym, Zero wiatru i pranie na balkonie od rana wciąż mokre

u nas to samo

---------- Dopisano o 00:40 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:42 ----------

miala ktoras z Was trwałą?

[doughnut_agg]

Napisane przez bojatoja

Hmm, nie wiem jak to jest. Ale ja zawsze podaje, np. jak je kanape z bieluchem, to strasznie przytyka, że trzeba popić (sama nie zjem kanapki z bieluchem bez popicia), czy obiad, ma osobno ziemniaki,, mięso, sałatkę to też co jakiś czas musi przepić.
Może i źle robię.

Julka tez pije w trakcie jedzenia. nie uwazam zeby to bylo zle, kazdemu przeciez zdarza sie zapchac i musi popic.

Napisane przez Larysa88

Hej
Jestem na wiosce wiec nie pisze tylko przeczytałam co u Was.
Ola bardzo lubi placuszki z papierowkami i cynamonem

W ogóle to żałuję że nie mam kompa a raczej i neta bo musze Was poprosić o radę w klubie. Narazie zachowalam zima krew i siedzę spokojnie bo chce to dobrze rozegrać... Ale jutro postaram się napisać

Napisane przez dodinha

Hej,hej!!Witam z Torunia i z netem.przez kilka dni,więc będę w miarę na bieżąco!! Nie nadrobię niestety.U nas ok,dwa ząbki rosną.Mam pytanie,może ktoś chętny na spotkanie w Toruniu?

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

za zabki jak to znosi ?

Napisane przez dodinha

Szkoda,że nie dasz rady,super by było.Chrzciny mieliśmy w zeszłą sobotę

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

udaly sie ?

Napisane przez ja-ika

no tak, ten czas szybko leci, a ja dziś zakręcona

Czy u Was też tak gorąco? Ja normalnie się ledwo trzymam na nogach jeszcze dziś @ dostałam, więc idealnie na tą pogodę
U mnie jest ogromna wilgotność plus wysoka temperatura, także czuję się jak w lesie tropikalnym, Zero wiatru i pranie na balkonie od rana wciąż mokre

nocka byla przyjemna za to dzisiaj ma byc 34stopni

Napisane przez Poziomkowa89

też bym tak robiła gdyby nie to że musiałabym go nieść przez cały dom i po schodach, a jakoś boję się że mu zimno będzie, przewieje go itp chociaz nie wiem jak ja będę mu ubierać pieluchę na stojąco ale chyba już czas się przenieść do łazienki

zawiniesz go w recznik i nic mu sie nie stanie
u nas kapanie stalo sie dla mnie irytujace... Julka ciagle wstaje, wywala zabawki z wanny i ryczy przy myciu glowy a tak grzeczna zawsze byla i lubila sie kapac, teraz szybko ja obmywam i wyciagam bo juz dluzej wysiedziec nie potrafi...

[dodinha]

Napisane przez doughnut_agg

Julka tez pije w trakcie jedzenia. nie uwazam zeby to bylo zle, kazdemu przeciez zdarza sie zapchac i musi popic.







za zabki jak to znosi ?




udaly sie ?



nocka byla przyjemna za to dzisiaj ma byc 34stopni



zawiniesz go w recznik i nic mu sie nie stanie
u nas kapanie stalo sie dla mnie irytujace... Julka ciagle wstaje, wywala zabawki z wanny i ryczy przy myciu glowy a tak grzeczna zawsze byla i lubila sie kapac, teraz szybko ja obmywam i wyciagam bo juz dluzej wysiedziec nie potrafi...

Dziękuję,a odpukać dobrze,nawet nie wiedzieliśmy,że wychodzą

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[kaska87]

kurcze u nas szaro, ale mam nadzieję, że padać nie będzie bo o 11:00 się umówiłam na spacer z przyjaciółką i jej chrześnicą

[doughnut_agg]

Napisane przez dodinha

Dziękuję,a odpukać dobrze,nawet nie wiedzieliśmy,że wychodzą

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

to super u nas teraz ida gorne jedynki i jest szal ciagle ma cos w lapce i jezdzi po dziaslach

[policzanka]

Bajko, kciuki za Chrzest i wszystkiego dobrego dla Blanki !
Agg,ja wpierw wrzucalam filmik na you tub a później link kopiowalam tu na wątek.
Motylku ,Liluni dolne ząbki wydają się krzywe . myślę jednak ze chyba nie ma się czym martwic
Tak czytam o tych wadach wymowy i się zastanawiam czy nas to nie czeka . Lila ma dolna z zuchwe cofnieta .myślicie że powinnam juz iść z nia na konsultacje do ortodonty?czy to za wcześnie?

[dodinha]

Napisane przez doughnut_agg

to super u nas teraz ida gorne jedynki i jest szal ciagle ma cos w lapce i jezdzi po dziaslach

U nas to dopiero dwie dolne jedynki,nie wiadomo jak będzie później,oby tak samo

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[butterfly20]

Czeeeeść.Cosik nadrabiam

Napisane przez Poziomkowa89

ja tak za miesiąc zacznę go kąpać w łazience jak już będzie samodzielnie stał bez obaw że się wywali, bo tam nie ma go gdzie oporządzić. to też taka mata się przyda, dzięki za przypomnienie, jeszcze wtedy taki taborecik plastikowy będę musiała mieć...


moja przyjaciółka jest w ciąży i przypomniały mi się piękne czasy zamawiania wszystkiego dla dzidzi każdy duperelek brałam pod lupę, żeby tylko jak najlepsze rzeczy mu pokupić. żadne inne paczki nie sprawiały mi takiej frajdy jak te z wyprawką, nawet zamówienie z apteki było ekscytujące


Jest ktoś chętny na spotkanie w Poznaniu??

noooo wyprawka to były super zakupy

Napisane przez Madziuchna27

Nie, no, Filip zuch
Może tak napisałam, bo mój wciąż je papę, więc nie potrzebuje picia w trakcie



Mój też się krztusi póki co
A co lekarz na to, że nie siada sam...? Od marca chodzimy na rehabilitację i widzę spore postępy. za dalsze
Myślę, że nie siada sam, bo go sadzaliśmy i teraz jest problem jak się go położy. Julo woli wrzeszczeć niż sam usiąść

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------



Ja kąpię Julka w jego wanience, bo póki co mamy prysznic, no ale już za kilka tygodni będzie wanna Julek siedzi i się bawi, myjemy się, a potem siup na rozłożony na pralce ręcznik, zawijam go i do sypialni, gdzie oporządzam go na łóżku

my też mamy prysznic, w dodatku płytki. ale uznaliśmy,że nie będziemy zmieniać brodzika. teraz ładnie się kąpie w swojej wanience (mamy tę największą), a jak będzie już stała dobrze to wtedy już normalnie pod prysznicem.

Napisane przez Madziuchna27

najgorzej, że teraz sezon urlopowy i prawie miesiąc Julek będzie bez ćwiczeń z rehabilitantką (tylko w domu), a żeby dostał następne profesor który go prowadzi musi wystawić kolejne zlecenie, a jest na urlopie i wizytę Julek ma aż 10 września Może do tego czasu sam zacznie raczkować

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

kurde, zabrałam dziś pracę do domu, żeby wcześniej wyjść z "biura" (), a do tej pory nic nie zrobiłam oj, będę gonić pewnie jutro wieczorem, bo w dzień jedziemy nad wodę

masakra z tą rehabilitacją...a jak w pracy?

Napisane przez misia332

ale główka mu urosła i możemy pożegnać również czapkę na 4-6 miesiąca.

nie mogę nadal w to uwierzyć Korn jest drobny,ale i długi chyba?to jak się mieścił w 68?chyba,że kupowałaś hiszpańskie ciuszki i mają innąa rozmiarówkę?
bo na Tusię 68 był za krótki już 5 miesięcy temu jakoś

Napisane przez kaska87

kurcze u nas szaro, ale mam nadzieję, że padać nie będzie bo o 11:00 się umówiłam na spacer z przyjaciółką i jej chrześnicą

a u nas ślicznie, jedziemy na basen do szwagierki

[doughnut_agg]

Napisane przez policzanka

Bajko, kciuki za Chrzest i wszystkiego dobrego dla Blanki !
Agg,ja wpierw wrzucalam filmik na you tub a później link kopiowalam tu na wątek.
Motylku ,Liluni dolne ząbki wydają się krzywe . myślę jednak ze chyba nie ma się czym martwic
Tak czytam o tych wadach wymowy i się zastanawiam czy nas to nie czeka . Lila ma dolna z zuchwe cofnieta .myślicie że powinnam juz iść z nia na konsultacje do ortodonty?czy to za wcześnie?

dziekuje za odpowiedz zaraz spobuje tylko nie wiem czy z telefonu mi wyjdzie
ja bym poszla... lepiej skonsultowac to teraz i byc spokojnym. a jak masz mozliwosc to moze popytaj pediatry co o tym sadzi, mysle, ze tez ci doradzi.

[ja-ika]

Dziś swoje miesięcznice obchodzą:

Olusia kończy 11 miesięcy
Julcia kończy 10 miesięcy
Wszystkiego Najlepszego dla Solenizantek

Napisane przez czaszka_

u nas to samo

---------- Dopisano o 00:40 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:42 ----------

miala ktoras z Was trwałą?

taaa ja miałam tzw "mokrą włoszkę" w latach 90 było to modne i jak miałam 13 lat , to chrzestna mnie zabrała do salonu, jak byłam u niej na wakacjach. Mama jak to zobaczyła, to myślałam, że się zagryzą

Wczoraj się u nas wykluł 7 ząbek-lewa dolna dwójeczka