Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez sara 85

dziwne, może to ze zmęczenia ? ja tylko spać nie mogę, nic mi się nie przedstawia

Zaczarowana jesteś na diecie? przestrzegasz jej bardzo czy raczej jesz wszystko?

No tak to bardzo możliwe bo mało śpię
jakoś nie mogę zasnąć bo ciągle słucham czy u małej wszystko ok.
pewnie niedługo się przyzwyczaje i ze spaniem będzie lepiej

Nie, nie jestem na żadnej diecie.
Jem wszystko. Położna powiedziała żeby jeść wszystko na co ma się ochotę . ' to co smakuje mamie, smakuje i dziecku '

Ale dostałam zalecenie żeby jeść płatki owsiane z jogurtem naturalnym dla lepszego trawienia bo mam z tym problem mały

[mysia111]

Napisane przez gosia3103

Ja mam podzielone na dwie torby właśnie, do porodu i po, chociaż u mnie się chyba wszystko od razu zabiera ze sobą.
A właśnie, jak kładą dziecko na brzuchu, to w pieluszce czy bez? Bo nie wiem czy do tej torby porodowej mam jakieś pieluszki też włożyć, żeby w razie czego nie szukać?

U mnie było tak, ze zaraz po urodzeniu połozono mi dziecko na piersi tak jak się urodziło. Abym mogła zobaczyć, przytulic, wycałować. Dopiero potem zabrali małą i wycierali, ubierali ale to juz w innym pokoju (TŻ przy tym uczestniczył). A ja w tym czasie rodziłam łożysko.

[anius_7]

Napisane przez sara 85

ja mam pokrowiec, dodatkowo kładę jeszcze podkład. Nie wiem czy nie będzie Ci się sciągało

faktycznie, może mi się ściągać, o tym nie pomyślałam. W takim razie kupię też pokrowiec, kij ze wzorkiem przewijaka

Napisane przez gosia3103

Ja mam podzielone na dwie torby właśnie, do porodu i po, chociaż u mnie się chyba wszystko od razu zabiera ze sobą.
A właśnie, jak kładą dziecko na brzuchu, to w pieluszce czy bez? Bo nie wiem czy do tej torby porodowej mam jakieś pieluszki też włożyć, żeby w razie czego nie szukać?

U nas w sr położne kazały przygotować razem z ubrankami, w które mają ubrać dziecko po porodzie po jednej pieluszce tetrowej i flanelowej. Nie wiem w sumie co mają zamiar z tym robić, czy później jakoś podłożyć dziecku czy od razu po urodzeniu, ale ja będę mieć przy sobie. A tak teraz myślę, że mi się kojarzy, że na brzuchu to dziecko gołe kładą, tak to sobie wyobrażam przynajmniej

[zuken]

Napisane przez gosia3103

Ja mam podzielone na dwie torby właśnie, do porodu i po, chociaż u mnie się chyba wszystko od razu zabiera ze sobą.
A właśnie, jak kładą dziecko na brzuchu, to w pieluszce czy bez? Bo nie wiem czy do tej torby porodowej mam jakieś pieluszki też włożyć, żeby w razie czego nie szukać?

Ja biorę pieluszkę w razie czego jakby była potrzebna Jak się nie przyda dla małej to może dla mnie tż będzie moczył w wodzie i mi czoło wycierał

Muszę mu znaleźć jakieś zadanie co by nie zemdlał

Dziwne dziewczyny, że u Was nie pozwalają pić wody

[kasia_ruda]

Hej, wiem, że temat już taki bardzo nieaktualny, ale wydaje mi się, że zaczął mi odchodzić czop

[gosia3103]

Napisane przez mysia111

U mnie było tak, ze zaraz po urodzeniu połozono mi dziecko na piersi tak jak się urodziło. Abym mogła zobaczyć, przytulic, wycałować. Dopiero potem zabrali małą i wycierali, ubierali ale to juz w innym pokoju (TŻ przy tym uczestniczył). A ja w tym czasie rodziłam łożysko.

Ale z tego co wiem to teraz zostawiają dziecko na dwie godziny (jeśli się chce oczywiście) i w tym czasie się rodzi łożysko itd. Oczywiście jeśli nie ma komplikacji.
I też mi się właśnie kojarzy że kładą dzieciątko gołe, ale w sumie to dwie godziny.. ;-)
A i pytałam o pieluszki jednorazowe, nie uściśliłam i widzę że wszystkie piszecie o tetrze ;-) taką wezmę na pewno, żeby po urodzeniu przykryć małą, już zresztą pytałam kiedyś o kolonizowanie tego bakteriami taty ;-) poza tym mamy zwierzęta w domu to chyba dobrze najpierw taką pieluszkę przywieźć i oswoić z zapachem (bo ciuszki i wszystko u mnie dają szpitalne)...

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez kasia_ruda

Hej, wiem, że temat już taki bardzo nieaktualny, ale wydaje mi się, że zaczął mi odchodzić czop

Ja bym się nie cieszyła, przecież w sobotę masz sesję :-P jeszcze musisz wytrzymać trochę! ;-)
Poza tym, jako nieaktualny, ja swojego jeszcze nie widziałam...

[zVenus]

Napisane przez kasia_ruda

Hej, wiem, że temat już taki bardzo nieaktualny, ale wydaje mi się, że zaczął mi odchodzić czop

temat jak najbardziej aktualny

a u mnie pojawiło się delikatne zabarwienie (różowe) w wydzielinie. Czy powinnam jechać na ip...? chyba mi się po prostu szyjka rozwiera.. z tego co kojarzę to właśnie może być taki różowy albo brunatny sluz i nie jedna już tak miała...

[zaczarowanadlaniego]

Ja nie wiem jak wytrzymam jeszcze 7 tygodni bez przytulanek z Tz
Tak mi brakuje tej bliskości

[anius_7]

Napisane przez kasia_ruda

Hej, wiem, że temat już taki bardzo nieaktualny, ale wydaje mi się, że zaczął mi odchodzić czop

ooo to może niebawem i do mnie zawita

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Ja nie wiem jak wytrzymam jeszcze 7 tygodni bez przytulanek z Tz
Tak mi brakuje tej bliskości

jeszcze 7 tyg? Podobno po 6 tygodniach od porodu można coś próbować

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez anius_7

ooo to może niebawem i do mnie zawita


jeszcze 7 tyg? Podobno po 6 tygodniach od porodu można coś próbować

lekarz kazal odczekać równe 8 tygodni przez moje 2 pęknięcia

[nagiAkt]

Napisane przez gosia3103

Powodzenia
Widzę dziewczyny ze te sny to coraz dziwniejsze ;-)

Zdecydowanie coraz dziwniejsze. Mi sie wczoraj snilo, xe mialam miec robiona cesarke i to u siebie w pokoju na lozku,, na ŻYWCA bez znieczulenia

[Moni 26]

U nas chyba dziewczyny miały wszystkie rzeczy razem....W sumie wiekszość jest po porodzie przecież....Na poród to chyba tylko koszula i papcie...Co jeszcze???A reszta przyda sie dopiero po porodzie....


kasia ruda jak to nie aktualny???U mnie ani widu, ani słychu.. Czopa jak nie było tak nie ma

[karoseria]

u mnie tez :p

Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2

[nagiAkt]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Powiem wam dziewczyny ze od pewnego czasu bardzo źle spie.
Budzę się w nocy cała spocona albo rzucam się na łóżku i bije tz z mala spadła z lozka żeby ją podniósł albo że płacze i ma ja mi przynieść a ona śpi spokojnie w łóżeczku.
Nie wiem dlaczego tak jest

Mi sie wydaje, ze to normalne, bo to nowa sytuacja dla ciebie, duzy obowiazek i wyzwanie. Boisz sie o mala, żeby nie stala jej sie krzywda i stad takie zachowanie. To wszystko jest jeszcze świeże, ale z czasem na pewno sie zmieni, bo bedziecie przywyczajeni do nowego planu dnia, do tego, ze Olivia jest bezpieczna

[Moni 26]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

lekarz kazal odczekać równe 8 tygodni przez moje 2 pęknięcia

bidulko ale jak mus to mus, jakoś wytrzymacie Ja juz jestem odporna, wytrzymałam tyle to podejrzewam ze jak urodze, to będe tak zaoferowana dzieckiem i zmęczona ze nie będzie mi to w głowie

[karoseria]

Napisane przez nagiAkt

Zdecydowanie coraz dziwniejsze. Mi sie wczoraj snilo, xe mialam miec robiona cesarke i to u siebie w pokoju na lozku,, na ŻYWCA bez znieczulenia

hehe

Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2

[zuken]

Moni no ja tez myslalam ze u nas ta torbe bierze sie na porodowke ale jednak zostawia sie w jakiejs szafce
Ja na porodowke biore 2 butelki wody ze smoczkiem, chusteczki, reczniki papierowe, telefon, aparat, skarpetki i papcie moze wezme jeszcze jakies biszkopty bo nie wiadomo ile to wszystko potrwa i to wszystko biore tylko do takiej torebki malej przez ramie, reszte do tej duzej torby

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

[anius_7]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

lekarz kazal odczekać równe 8 tygodni przez moje 2 pęknięcia

oj jakoś musicie wytrzymać

Napisane przez Moni 26

U nas chyba dziewczyny miały wszystkie rzeczy razem....W sumie wiekszość jest po porodzie przecież....Na poród to chyba tylko koszula i papcie...Co jeszcze???A reszta przyda sie dopiero po porodzie....

ja na poród szykuję też ręcznik i zapas wody. I chyba wsio

[Moni 26]

Napisane przez zuken

Moni no ja tez myslalam ze u nas ta torbe bierze sie na porodowke ale jednak zostawia sie w jakiejs szafce
Ja na porodowke biore 2 butelki wody ze smoczkiem, chusteczki, reczniki papierowe, telefon, aparat, skarpetki i papcie moze wezme jeszcze jakies biszkopty bo nie wiadomo ile to wszystko potrwa i to wszystko biore tylko do takiej torebki malej przez ramie, reszte do tej duzej torby

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Aaa to ja nie wiedziałam, toteż tak zrobie To tel i aparat też bierzesz na porodówkę? ja to chyba tylko kapcie w takim razie wezmę i picie, bo przeciez i tak niedługo po porodzie bede szła na noworodkową

[zuken]

No telefon biore bo nie wiem ile godzin tam.spedze No i aparat obowiazkowo bo chce miec zdjecie malej jak sie urodzi jak najszybciej

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

[jagusia15]

Napisane przez nagiAkt

Mi w sumie też się jeszcze nie chce Być może coś tam się naciąga, więzadła czy co

Przez ciążę doceniam wszystkie kobiety, które rodzą po kilkanaście dzieci, po porodzie pewnie docenię jeszcze bardziej


jagusia kliknęłam w Twoje hand made, sama tworzysz takie dzieła? Świetne są

Tak sama
Dziekuje!;*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Halinka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gosia3103]

Napisane przez Moni 26

U nas chyba dziewczyny miały wszystkie rzeczy razem....W sumie wiekszość jest po porodzie przecież....Na poród to chyba tylko koszula i papcie...Co jeszcze???A reszta przyda sie dopiero po porodzie....


kasia ruda jak to nie aktualny???U mnie ani widu, ani słychu.. Czopa jak nie było tak nie ma

Ja mam listę z sr co ma być na czas porodu: ubranie dla mamy (1 lub 2 koszule dłuższe, t-shirty, szlafrok, ciepłe skarpetki, klapki), podpaski maxi bella, podkłady seni na łóżko, woda kosmetyczna lub gaza do przecierania twarzy, pomadka do ust, woda niegazowana, olejek do masażu okolicy lędźwiowej, aparat fotograficzny.
Po porodzie: 2 koszule z rozcięciem do karmienia, 6 par majtek jednorazowych, 2 ręczniki, przybory toaletowe, 20 podpasek poporodowych, stanik do karmienia i wkładki laktacyjne.
Dla taty: obuwie na zmianę, coś do jedzenia
Dla dziecka: pampersy, chusteczki nasączone, maść na oparzenia

Myślę że lista jest robiona z myślą o wszystkich porach roku, bo nie wiem na cholerę teraz ciepłe skarpetki, nie biorę żadnego olejku, wody termalnej ani aparatu ale te rzeczy na poród zajmują mnóstwo miejsca, w życiu bym tego do zwykłej torebki nie zmieściła.

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Właśnie się zorientowałam, że kupiłam ręczniki papierowe z nadrukiem, myślicie że to ma jakieś znaczenie?

[zaczarowanadlaniego]

Cześć mam już tydzień
Pozdrawiam wszystkie ciocie

[daisy dot]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Powiem wam dziewczyny ze od pewnego czasu bardzo źle spie.
Budzę się w nocy cała spocona albo rzucam się na łóżku i bije tz z mala spadła z lozka żeby ją podniósł albo że płacze i ma ja mi przynieść a ona śpi spokojnie w łóżeczku.
Nie wiem dlaczego tak jest

Ja mam takie hardcorowe sny jak jest mi mega gorąco...

Napisane przez gosia3103

Mąż się śmiał jak mu o tym mówiłam że on gdzieś butelkę skitra i będzie mnie poił przez słomkę jak nikt nie będzie patrzył ;-)

dobry pomysł hihi

Mi żaden czop nadal nie odchodzi...

Lekarz mi powiedział na USG w piątek, że mały ma bardzo mało miejsca...

Czy któraś się zastanawiała nad porodem w wannie? Mam ujemny GBS więc bym mogła, ale wtedy nie mają jak naciąć, a ja się panicznie boję pęknąć...


zaczarowana - Twoja córusia jest strasznie drobniutka, nie bałaś się wziąć ją pierwszy raz na ręce? Czy ten instynkt naprawdę tak od razu za nas wszystko zrobi?

[pati1078]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Cześć mam już tydzień
Pozdrawiam wszystkie ciocie

slodziak maly my tez pozdrawiamy

[neska1412]

juz myslałam ze forum nigdy nie zacznie dzialać
Rodzi któraś czy tylko h4linka?

[Moni 26]

no nareszcie forum zaczęło działać, aż sie zdenerwowałam
Własnie halinka daj znać co u ciebie
Ciekawa tez jestem, czy któraś rodzi

[M_aria]

No nareszcie wizaż działa.

Ja nadal nie rodze...

[Moni 26]

Napisane przez gosia3103

Ja mam listę z sr co ma być na czas porodu: ubranie dla mamy (1 lub 2 koszule dłuższe, t-shirty, szlafrok, ciepłe skarpetki, klapki), podpaski maxi bella, podkłady seni na łóżko, woda kosmetyczna lub gaza do przecierania twarzy, pomadka do ust, woda niegazowana, olejek do masażu okolicy lędźwiowej, aparat fotograficzny.
Po porodzie: 2 koszule z rozcięciem do karmienia, 6 par majtek jednorazowych, 2 ręczniki, przybory toaletowe, 20 podpasek poporodowych, stanik do karmienia i wkładki laktacyjne.
Dla taty: obuwie na zmianę, coś do jedzenia
Dla dziecka: pampersy, chusteczki nasączone, maść na oparzenia

Myślę że lista jest robiona z myślą o wszystkich porach roku, bo nie wiem na cholerę teraz ciepłe skarpetki, nie biorę żadnego olejku, wody termalnej ani aparatu ale te rzeczy na poród zajmują mnóstwo miejsca, w życiu bym tego do zwykłej torebki nie zmieściła.

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Właśnie się zorientowałam, że kupiłam ręczniki papierowe z nadrukiem, myślicie że to ma jakieś znaczenie?

to u was listy podzielone są....?U ans wszystko jest razem napisane, a ja myślałam, że podpaski i podkłady po porodzie dopiero, jakoś sie nad tym nie zastanawiałam, a ręczniki papierowe to po co? Bo akurat papierowych nie mam....

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez daisy dot

zaczarowana - Twoja córusia jest strasznie drobniutka, nie bałaś się wziąć ją pierwszy raz na ręce? Czy ten instynkt naprawdę tak od razu za nas wszystko zrobi?

Bardzo się bałam zwłaszcza gdy od razu po porodzie dostałam mała zawinieta tylko w kocyk, taka nagusia, brudniutka, malutka i spala ze mną w łóżku bo dopiero rano brali ja do mycia i ubrania ( zostawili ja żeby nawiązać kontakt skóra do skóry ). Do rana nie spałam bo bałam się ze zrobię jej krzywdę. A nigdy na rękach nie miałam małego dziecka. Ale instynkt macierzyński zadziałał i wiedziałam co robic. Teraz po tygodniu czuje się bardzo pewnie aż sama się dziwię ze tak dobrze mi idzie

MOJA MAŁA WAŻY JUŻ 3200