Sezon pielgrzymkowy uważam za otwarty...

[Modra_woda]

Napisane przez Kretka666

Modra_woda, dla mnie pielgrzymka nie jest czyms potrzebnym, ze trzeba tolerowac, usprawiedliwiac, nie musze wykazywac sie empatia. Uwazam, ze powinnismy zyc w swieckim panstwie, jak niby jest. Niby.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

świeckim, lecz nie laickim. czyli powinno być prawo uzewnętrznania swoich poglądów .
Dla ciebie nie jest pielgrzymka czymś potrzebnym- i koniec. I właśnie o tym mówię Może dla mnie jest czymś potrzebnym lub dla tych tysięcy pielgrzymów? Nie musi być coś dla ciebie "potrzebnym", żeby dopiero wtedy było stać cię na zrozumienie. Wtedy to nie jest prawdziwa tolerancja i prawidzwe zrozumienie. Wiele na tym wątku padło słow " Ja jestem tolerancyjna, ale....". No właśnie, jesteście tolerancyjne dopóki coś się mieści w waszym światopoglądzie. A to raczej nie sztuka

Jak już mówiłam, sama forma pielgrzymek często jest przesadzona, wiele rzeczy można by naprawić. Ale nie przekreślajcie od razu całej pielgrzymki i całych pielgrzymów, bo jesteście na nie i koniec

[201607110949]

Napisane przez Modra_woda

Skoro nie stać was na okruch empatii- czego wy się spodziewacie po innych?

To nie jest brak empatii tylko frustracja - dlaczego się temu dziwisz, skoro póki co, to tylko jedna strona, ta hałasująca, śmiecąca i tarasująca drogi przeszkadza czując się bezkarnie a druga MUSI dostosować? Takie zachowanie pielgrzymów, jeśli do tego dodać jednostkowe przypadki bluzgów i zwyzywania od antychrystów, rodzą agresję.

[dominikmeller25]

Przecież można iść i śpiewać normalnie, bez robienia niepotrzebnego hałasu, WIĘCEJ ZROZUMIENIA dla mieszkańców terenów przez które się idzie! tego brakuje w pielgrzymkach, czują się niemal jak święte krowy w Indiach na tych drogach.
co do legalności to cóż trudno aby pielgrzymka nie była legalna w Polsce, jakby zakazano przemarszu jedną drogą to zaraz byłby protest a i z ambony ksiądz by grzmiał a tego politycy się boją, więc to jest jakby nie było szantaż i wymuszone pozwalanie na przejścia.

co do megafonu to dla mnie to jest na pokaz, patrzcie to my katolicy, mądry człowiek megafonu używałby do informowania gdzie idą itd ale nie do śpiewania bo to prowadzi do hałasu, przez który cierpią mieszkańcy miast i wsi przez które idzie pielgrzymka.

warto aby zgodnie z religią, organizatorzy pielgrzymek zaczęli SZANOWAĆ mieszkańców okolicznych miejscowości.

a tak poza tym już widzę jakby wyruszyła pielgrzymka do Częstochowy do fabryk Malmy czyli do świątyni Latającego Potwora Spaghetti i darła się przez megafon to od razu by ich policja spisała, a i prawica drogę by im zablokowała. o ile oczywiście dostaliby pozwolenie na marsz.

[Kretka666]

Napisane przez Modra_woda

świeckim, lecz nie laickim. czyli powinno być prawo uzewnętrznania swoich poglądów .
Dla ciebie nie jest pielgrzymka czymś potrzebnym- i koniec. I właśnie o tym mówię Może dla mnie jest czymś potrzebnym lub dla tych tysięcy pielgrzymów? Nie musi być coś dla ciebie "potrzebnym", żeby dopiero wtedy było stać cię na zrozumienie. Wtedy to nie jest prawdziwa tolerancja i prawidzwe zrozumienie. Wiele na tym wątku padło słow " Ja jestem tolerancyjna, ale....". No właśnie, jesteście tolerancyjne dopóki coś się mieści w waszym światopoglądzie. A to raczej nie sztuka

Jak już mówiłam, sama forma pielgrzymek często jest przesadzona, wiele rzeczy można by naprawić. Ale nie przekreślajcie od razu całej pielgrzymki i całych pielgrzymów, bo jesteście na nie i koniec

Bo Ty tak każesz?

Nie toleruję pedofilii lub maltretowania zwierząt, bo nie mieści się w moim światopoglądzie. Nie jestem tym samym tolerancyjna, no przecież Od dzisiaj jak jakiś pedo będzie molestował dziecko lub ktoś będzie kopał psa i walił nim o ścianę to pokiwam głową na powitanie i pójdę dalej, tolerancyjnie. Trzeba szanować czyjeś poglądy w końcu.

[Wasula]

Napisane przez roseblue

A ja chętnie bym poszła, ale nie tłumem. Dobra koleżanka albo jakaś mała ekipa i byłoby dobrze . Bez seksu i chlania po rowach.

To może idź na Camino de Santiago. Tam się chodzi pojedynczo albo w parach. Większe grupy bardzo rzadko się spotyka.

[Modra_woda]

Kretka666, bo proszę cię, jesteś chyba dorosła? Więc mam nadzieję, że ten przykład z pedofilią był użyty tylko dlatego, że musisz mieć ostatnie zdanie, bez względu na to, jak nie jest na temat i jaką przesadą jest w tej dyskusji

Dominik, wytłumaczyłam po co są te megafony. Skoro masz tak donośny głos, by zapowiedzieć, że zaczynamy postój, który ma się kończyć o tej i o tej, zbieramy się tu i tu, czasem 500 ludziom- może powinieneś iść do Mam talent

Widzę tutaj brak chęci zrozumienia. Większość komentarzy na tej dyskusji " Nie rozumiem pielgrzymowania..."- ja się staram wytłumaczyć ze strony pielgrzyma, a tutaj mur Bo nie rozumiem i nie chcę zrozumieć!

Jeszcze jedno zauważyłam. Nie chcecie, by ta dyskusja była wielokierunkowa. To nie dyskusja, ale wspólne forum narzekań. Ja się wybiłam z tej konwencji, napisałam posty nie tylko krytykujące pielgrzymkę, lecz także wytłumaczyłam niektóre rzeczy, które przez was są odbierane jako "szykany", a wcale takimi nie mają być- ooo, to już źle.

Modra_woda, idź sobie stąd, bo nie pasujesz do tej "dyskusji". W końcu to nie dyskusja, lecz stowarzyszenie przeciwników pielgrztmki

Ta dyskusja nic nie wnosi, oprócz narzekactwa.

[Kretka666]

Napisane przez Modra_woda

Kretka666, bo proszę cię, jesteś chyba dorosła? Więc mam nadzieję, że ten przykład z pedofilią był użyty tylko dlatego, że musisz mieć ostatnie zdanie, bez względu na to, jak nie jest na temat i jaką przesadą jest w tej dyskusji

Dominik, wytłumaczyłam po co są te megafony. Skoro masz tak donośny głos, by zapowiedzieć, że zaczynamy postój, który ma się kończyć o tej i o tej, zbieramy się tu i tu, czasem 500 ludziom- może powinieneś iść do Mam talent

Widzę tutaj brak chęci zrozumienia. Większość komentarzy na tej dyskusji " Nie rozumiem pielgrzymowania..."- ja się staram wytłumaczyć ze strony pielgrzyma, a tutaj mur Bo nie rozumiem i nie chcę zrozumieć!

Jeszcze jedno zauważyłam. Nie chcecie, by ta dyskusja była wielokierunkowa. To nie dyskusja, ale wspólne forum narzekań. Ja się wybiłam z tej konwencji, napisałam posty nie tylko krytykujące pielgrzymkę, lecz także wytłumaczyłam niektóre rzeczy, które przez was są odbierane jako "szykany", a wcale takimi nie mają być- ooo, to już źle.

Modra_woda, idź sobie stąd, bo nie pasujesz do tej "dyskusji". W końcu to nie dyskusja, lecz stowarzyszenie przeciwników pielgrztmki

Ta dyskusja nic nie wnosi, oprócz narzekactwa.

Przykład jest jak każdy inny - możesz odnieść się tylko do maltretowania zwierząt (które jest dla mnie równie złe co pedofilia). TY KAŻESZ tolerować Was, to czemu teraz inni nie mogą kazać tego samego? Muzułmanie teraz KAŻĄ nam siebie tolerować. A my KAŻEMY Tobie tolerować nasze zdanie - na "nie" pielgrzymkom. Czego z tego nie rozumiesz?

Wytłumaczyłaś, że megafonowe pieśni o 6 są potrzebne, bo Wam się spać chce. A nam nie? Musimy się budzić z Wami, bo... tolerancja? A Wy nie możecie NAS tolerować? Tłumaczysz rzeczy, które wkurzają i po wytłumaczeniu nie przestaną wkurzać, bo Modra_woda przyszła i bawi się w Maxa Kolonko, mówi JAK JEST. Sorry, ale takiej władzy nad naszymi odczuciami nie masz Także Wy przestaniecie drzeć się, my będziemy tolerować pielgrzymki. Wy przestaniecie śmiecić - my będziemy tolerować. Wy nie będziecie robić korków - my będziemy tolerować. To działa w dwie strony.

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

I tak, ta dyskusja chyba miała być do ponarzekania, zobacz sobie tytuł.

[201607110949]

Napisane przez Modra_woda

Widzę tutaj brak chęci zrozumienia.

Ja Twoje argumenty rozumiem ale mimo to nadal twierdzę, że efekt śpiewów porannych czy używania megafonów, czyli uciążliwy HAŁAS jest sprzeczny z tym, co głosisz, czyli ideą empatii. Mieszkańcy życia pielgrzymkowiczom nie uprzykrzają tylko dostają syf i utrudnienia - empatii należałoby w większym stopniu wymagać najpierw od siebie (pielgrzymki).

[dominikmeller25]

czytaj dokładnie, do informowania megafon ok, używany od czasu do czasu, ale nie do śpiewania.

co do tolerancji, żyjemy w kraju świeckim i powiem szczerze że jakby żydzi czy muzułmanie albo ci od latającego potwora chcieli ruszyć w pielgrzymkę możliwe że dostaliby odmowę i nie wyszliby w trasę, ewentualnie drogę szybko by im zastąpili narodowcy ewentualnie Terlikowski z Rydzykiem, którzy przecież tak słyną z tolerancji.
a tu jakoś lewactwo drogi nie blokuje, czyli można na spokojnie tolerując innych nie przeszkadzać? można, a taki marsz szmat czy parada równości non stop napotyka na utrudnienia ze strony kleru, polityków i ludzi.
jak chcesz uczyć tolerancji, to naucz jej uczestników pielgrzymek i ich organizatorów.

serio ja też rano jestem śpiący, ale nie odpalam muzyki głośno bo nie chcę nikogo budzić, więc dlaczego pielgrzymi z szacunku dla innych nie przestaną używać megafonu do śpiewania?

[Modra_woda]

[
Wytłumaczyłaś, że megafonowe pieśni o 6 są potrzebne, bo Wam się spać chce.


Ludzie, ile razy: TEŻ UWAŻAM, ZE SPIEWANIE O 6 JEST PRZESADĄ. a wy się uczepiłyście tego śpeiwania o i koniec, i to wasz głowny argument w dyskusji ze mną- A MÓWIĘ, ŻE TEŻ MI SIĘ TO NIE PODOBA!

Zastanawia mnie natomiast, czy w realu też jesteś tak nieprzyjemną osóbką i masz takie odzywki, kiedy ktoś się z tobą nie zgadza

[Kretka666]

Napisane przez Modra_woda

[
Wytłumaczyłaś, że megafonowe pieśni o 6 są potrzebne, bo Wam się spać chce.


Ludzie, ile razy: TEŻ UWAŻAM, ZE SPIEWANIE O 6 JEST PRZESADĄ. a wy się uczepiłyście tego śpeiwania o i koniec, i to wasz głowny argument w dyskusji ze mną- A MÓWIĘ, ŻE TEŻ MI SIĘ TO NIE PODOBA!

Zastanawia mnie natomiast, czy w realu też jesteś tak nieprzyjemną osóbką i masz takie odzywki, kiedy ktoś się z tobą nie zgadza

Po 1. nie drzyj się. W niczym Ci to nie pomoże
Po 2. przecież ja wiem, że TY nie lubisz tych śpiewów o 6. Ale inni to praktykują. Nie rozmawiamy O TOBIE, a o pielgrzymach ogólnie. Zrozum to. Nie wszystko kręci się tutaj wokół Ciebie.

Tak Nie jestem miękką p*zdą, która całuje stopy komuś, kto jej wytłumaczył, że jego prawda jest bardziej prawdziwa

[susuanne]

Napisane przez dominikmeller25

czytaj dokładnie, do informowania megafon ok, używany od czasu do czasu, ale nie do śpiewania.

co do tolerancji, żyjemy w kraju świeckim i powiem szczerze że jakby żydzi czy muzułmanie albo ci od latającego potwora chcieli ruszyć w pielgrzymkę możliwe że dostaliby odmowę i nie wyszliby w trasę, ewentualnie drogę szybko by im zastąpili narodowcy ewentualnie Terlikowski z Rydzykiem, którzy przecież tak słyną z tolerancji.
a tu jakoś lewactwo drogi nie blokuje, czyli można na spokojnie tolerując innych nie przeszkadzać? można, a taki marsz szmat czy parada równości non stop napotyka na utrudnienia ze strony kleru, polityków i ludzi.
jak chcesz uczyć tolerancji, to naucz jej uczestników pielgrzymek i ich organizatorów.

serio ja też rano jestem śpiący, ale nie odpalam muzyki głośno bo nie chcę nikogo budzić, więc dlaczego pielgrzymi z szacunku dla innych nie przestaną używać megafonu do śpiewania?

Bo w Polsce można należeć tylko do KK inne religie w tym kraju nie mają prawa głosu, a już nie wspominając o niewierzących

[201607110949]

Napisane przez Modra_woda

[


Ludzie, ile razy: TEŻ UWAŻAM, ZE SPIEWANIE O 6 JEST PRZESADĄ. a wy się uczepiłyście tego śpeiwania o i koniec, i to wasz głowny argument w dyskusji ze mną- A MÓWIĘ, ŻE TEŻ MI SIĘ TO NIE PODOBA!

Ale Twoje JEDNOSTKOWE zdanie ginie w tłumie innych pielgrzymowiczów. Należysz do GRUPY, tej grupy która wyje o 6 i drze się przez megafony - a my tu oceniamy PRZECIĘTNE zachowanie GRUP pielgrzymkowych. Bo że w każdej grupie jest trochę ludzi o poglądach odbiegających od przyjętego standardu (tych co nie chcą się drzeć o 6 z uwagi na mieszkańców czy też tych co się po krzakach seksują) to wiadomo.

[kasiencja]

A propos, zostałam dziś obudzona śpiewami pielgrzymki o godzinie 5:40. Straszna kakofonia. A nagłośnienie było potężne, bo mimo że grupa niewielka, to było ich słychać dobre 20 minut. Co ciekawe, szli środkiem jednej z głównych ulic miasta blokując ruch, mam nadzieję że potem skręcili w jakieś boczne, bo wylotówka na Częstochowę jest zupełnie z drugiej strony Krakowa.

Raz to przeżyłam, ale gdybym miała mieć np. cały sierpień takie pobudki, to chyba szlag by mnie trafił.

Znam kilka osób chodzących regularnie na pielgrzymki i wiem, że jest to dla nich wielkie przeżycie duchowe, jak i okazja do spotkania się w pewnym gronie. Szanuję to i rozumiem. Wiem też, że takie osoby nie idą na pielgrzymkę z myślą o jakichś ekscesach i dbają o porządek wokół siebie. Ale tez wkurza mnie to, o czym piszecie, a mianowicie ogólne niemyślenie o osobach trzecich, którym może to przeszkadzać. I to, że u nas katolicy mogą wszystko, a inne religie i poglądy są spychane na margines.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Mieszkałam kiedyś 4 godz. piechotą od Częstochowy.
Pielgrzymki szły, śpiewały ale żeby kogoś budziły to nie pamiętam.
Grupa śpiewająca o 6 rano musiałaby być grupą u nas nocującą.
Ja chodziłam na wieczorne apele do pielgrzymów. Na poranne też chciałam iść, ale nigdy nie mogłam się obudzić, a te sławne magafony też mnie nie budziły. Łąka do zbiórki prawie naprzeciwko mnie była.

W okresie pielgrzymkowym kupowałam kiedyś samą wodę mineralną w jakimś spożywczym w Alejach. Usłyszałam cenę to szczęka mi opadła. Więc nie tylko Paulini zarabiają, bo okoliczne sklepiki też.

Mieszkam teraz w okolicach lotniska.
Do kogo mam mieć pretensje, że mi samoloty nad domem latają ?

[wika82]

Napisane przez Kretka666

To do kogos "wyzej" w kontroli miasta bym sie zglosila

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gwarantuję, że nikt się tym nie przejmie.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kretka666]

Napisane przez wika82

Gwarantuję, że nikt się tym nie przejmie.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jesli nie maja prawa sie wtracac w pielgrzymkowy pochod i jego zasady to tak, nikt sie nie przejmie. W takim razi pozostaje tylko rzucac kamieniami poki nie przetana spiewac

[wika82]

Napisane przez Kretka666

Jesli nie maja prawa sie wtracac w pielgrzymkowy pochod i jego zasady to tak, nikt sie nie przejmie. W takim razi pozostaje tylko rzucac kamieniami poki nie przetana spiewac

Nie, po prostu są ważniejsze problemy niż skargi o hałasującą przechodzącą grupę. To nie kwestia prawa, dla organów ścigania takie skargi są pieniactwem. Jeszcze pół biedy gdyby chodziło o regularnie hałasującego sąsiada, chociaż też niechętnie się tym zajmują. Ale grupa, która pohałasuje 20 minut i pójdzie..? Who cares?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kretka666]

Napisane przez wika82

Nie, po prostu są ważniejsze problemy niż skargi o hałasującą przechodzącą grupę. To nie kwestia prawa, dla organów ścigania takie skargi są pieniactwem. Jeszcze pół biedy gdyby chodziło o regularnie hałasującego sąsiada, chociaż też niechętnie się tym zajmują. Ale grupa, która pohałasuje 20 minut i pójdzie..? Who cares?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale ja tutaj nie mowie o przejsciu pielgrzymki przez wies. A jakbym mieszkala w Czestochowie i codziennie by mi pod domem halasy robili przez tygodnie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[wika82]

Napisane przez Kretka666

Ale ja tutaj nie mowie o przejsciu pielgrzymki przez wies. A jakbym mieszkala w Czestochowie i codziennie by mi pod domem halasy robili przez tygodnie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

E tam, nim byś ustaliła konkretną grupę, już by jej było, albo trzeba by było ogarnąć full ludzi. Powiedzieliby Ci, że taka specyfika miasta i tyle, a cisza nocna już nie obowiązuje, bo jest po 6:00.
Konia z rzędem temu, kto skutecznie złożył takie zawiadomienie, w sensie, że go nie zbyli.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[maryanna3]

Napisane przez drabineczka

pójdę do piekła, ale jako 15 latka miałam zostać chrzestną, to mnie rodzice jak dorosłą oddelegowali do księdza po jakiś papier i dali do rączki pieniądze.
księdzu kasy nie dałam, kupiłam papierosy, pozostałe pieniądze w bilonie zwróciłam rodzicom mówiąc że wziął tylko 20 zł bo taki mają cennik w parafii

(*bierzmowanie miałam w innej parafii niż ta do której uczęszczają)

boże, uwierzyli

dobre

Modra woda ja rozumiem Twoje argumenty nie musisz mi ich pisać capslockiem i czcionką milion, naprawdę jestem zdrowa na umyśle Przeczytałam je ale nie przekonuje mnie to w dalszym ciągu. No i tak, to w pewnym sensie wątek do narzekania bo nic z tym nie można zrobić, nikt się tym nie zajmie bo niby to nic takiego a ludzie mają problem i jeszcze ktoś wyzywa ich od antychrystów to może chociaż tutaj można sobie ponarzekać czy nie pozwalasz?

Jedna strona robi masę rzeczy ogólnie uznanych za denerwujące i utrudniające życie, które uzasadnia korzyścią tylko dla siebie-i mimo to nadal oczekuje szacunku od osób, które denerwuje a gdy go nie dostaje oburza się. Jest tu gdzieś dla Ciebie jakakolwiek logika?

[Kalini]

Mnie zastanawia czy byłoby takie przyzwolenie społeczne na pochody w innych sprawach. Np. gdyby zorganizować jedną wielką ogólnopolską paradę równości i gdy osoby w niej uczestniczące chodziły kolumnami po całej Polsce albo nie wiem, gdyby zorganizować ogólnopolski pochód wyzwolenia buraka, o albo choćby dla strajków. Pielgrzymki są na uprzywilejowanej pozycji, tak jak procesje na Boże Ciało. Z tego co wiem niepotrzebne są żadne pozwolenia itd. Katolicy chcą iść i wszyscy muszą się do nich dopasować. A prawda jest tak, że powinni być traktowani jak wszyscy inni i np. jeśli zrobią bałagan lub będą utrudniali życie ludziom nie powinni dostawać zgody w przyszłym roku. Co do Częstochowy to bardzo współczuje, wszystkie koszty np. sprzątania powinni pokrywać paulini i ogólnie powinno dążyć się do tego, aby pielgrzymi jak najmniej utrudniać. Właśnie sobie przypomniałam jaka była afera jak burmistrz/prezydent Częstochowy chciał wprowadzić niewielką opłatę dla pielgrzymów, to chyba było 2zł, oburzenie środowiska kościelnego było żenujące. Ja uważam, że to wręcz konieczne.

[wika82]

Napisane przez Kalini

Mnie zastanawia czy byłoby takie przyzwolenie społeczne na pochody w innych sprawach. Np. gdyby zorganizować jedną wielką ogólnopolską paradę równości i gdy osoby w niej uczestniczące chodziły kolumnami po całej Polsce albo nie wiem, gdyby zorganizować ogólnopolski pochód wyzwolenia buraka, o albo choćby dla strajków. Pielgrzymki są na uprzywilejowanej pozycji, tak jak procesje na Boże Ciało. Z tego co wiem niepotrzebne są żadne pozwolenia itd. Katolicy chcą iść i wszyscy muszą się do nich dopasować. A prawda jest tak, że powinni być traktowani jak wszyscy inni i np. jeśli zrobią bałagan lub będą utrudniali życie ludziom nie powinni dostawać zgody w przyszłym roku. Co do Częstochowy to bardzo współczuje, wszystkie koszty np. sprzątania powinni pokrywać paulini i ogólnie powinno dążyć się do tego, aby pielgrzymi jak najmniej utrudniać. Właśnie sobie przypomniałam jaka była afera jak burmistrz/prezydent Częstochowy chciał wprowadzić niewielką opłatę dla pielgrzymów, to chyba było 2zł, oburzenie środowiska kościelnego było żenujące. Ja uważam, że to wręcz konieczne.

No, ale procesji Bożego Ciała nie masz co porównywać, bo to jest formalne święto z wolnym ustawowo dniem. Po to jest dzień wolny, żeby katolicy mogli iść w procesji. Jest wolny dla każdego niezależnie od wyznania.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kalini]

Napisane przez wika82

No, ale procesji Bożego Ciała nie masz co porównywać, bo to jest formalne święto z wolnym ustawowo dniem. Po to jest dzień wolny, żeby katolicy mogli iść w procesji. Jest wolny dla każdego niezależnie od wyznania.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Niech sobie idą tymi procesjami, ale niech robią to co inne grupy, które chcą przejść przez jakieś miasto. 1 maja też jest dzień wolny, ale jak ktoś chce zrobić pochód musi mieć pozwolenie itd. od organizatorów procesji tez powinni tego wymagać.

[Modra_woda]

[QUOTE=maryanna3;47591908]dobre

Modra woda ja rozumiem Twoje argumenty nie musisz mi ich pisać capslockiem i czcionką milion, naprawdę jestem zdrowa na umyśle Przeczytałam je ale nie przekonuje mnie to w dalszym ciągu. No i tak, to w pewnym sensie wątek do narzekania bo nic z tym nie można zrobić, nikt się tym nie zajmie bo niby to nic takiego a ludzie mają problem i jeszcze ktoś wyzywa ich od antychrystów to może chociaż tutaj można sobie ponarzekać czy nie pozwalasz?

Ooo wiedziałam, że mi się dostanie za czcionkę A użyłam jej jak najbardziej celowo i wiedziałam że taka będzie reakcja Czepiać się czcionki pisałam już 10 razy o tym porannym śpiewie, a ci, którzy wchodzili w dyskusję jakby tego nie przeczytali. No ja nie wiem, omawiać jeden argument w lewo i prawo wiedząc, że ja się z nimi zgodziłam, że śpiewanie o 6 rano jest przegięciem. Ale nie, ciągle i ciągle będą mówić o tych śpiewach. Więc stwierdziłam, że macie problemy ze wzrokiem Więc wam z chęcią pomogłam, zwiększając czcionkę

A czy ja powiedziałam, ze nie można ponarzekać?! Widzę, że nikt tutaj nie potrafi czytać ze zrozumieniem. Powiedziałam, że ten wątek jest bardzo jednostronny, a co to za dyskusja? Niewiele warta. Ja natomiast chciałam dodać coś od drugiej strony, to jaka reakcja jest, każdy widzi

Co gorsze, widzę jeszcze jedną dziwną cechę u wiżażanek- niesamowitą kłótliwość. Czepiactwo o każde słowo.
To taka dysgresja, ale czy w prawdziwym życiu też tak wyglądają wasze dyskusje? że zawsze musicie mieć ostatnie słowo?

Trzeba przyjmować argumenty drugiej strony. Ja wam z chęcią przyznałam, zę pielgrzymi przesadzają. Zgadzam się ztym całkowicie, że kształt pielgrzymki często jest kłopotliwy a także zbytnio nadmuchany.

Nie mam z tym problemu, żeby przyjąć wasze argumenty, co więcej- zgodzić się z nimi. natomiast waszą reakcją były często zaczepiarskie odzywki. Nieprzyjemnie tu na tym wiżażu czasem

[Mijanou]

Napisane przez Modra_woda

[
Wytłumaczyłaś, że megafonowe pieśni o 6 są potrzebne, bo Wam się spać chce.


Ludzie, ile razy: TEŻ UWAŻAM, ZE SPIEWANIE O 6 JEST PRZESADĄ. a wy się uczepiłyście tego śpeiwania o i koniec, i to wasz głowny argument w dyskusji ze mną- A MÓWIĘ, ŻE TEŻ MI SIĘ TO NIE PODOBA!

Zastanawia mnie natomiast, czy w realu też jesteś tak nieprzyjemną osóbką i masz takie odzywki, kiedy ktoś się z tobą nie zgadza

Nie krzycz. Słyszymy. Co do ostatniego zdania- daruj sobie wycieczki personalne. To jest forum dyskusyjne. Z Krecią też nie raz starłyśmy poglądy, ale to nie znaczy, że ona i ja jesteśmy wrednymi babonami w realu. Po prostu nie zgadzamy się w kilku kwestiach i to norma bo inaczej nie powstałaby dyskusja. Nie podoba mi się próba pojazdu na prywatności Kretki.


Co do meritum dyskusji:

zauważ, że my tu NIE negujemy wewnętrznych motywów pielgrzymów, intencji, w których wyruszają na pielgrzymkę ani nawet zasadności tych pielgrzymek. Jeszcze raz powtarzam: każdy niech chwali Pana, jak chce. Jednak sposób chwalenia Pana jednej osoby nie może sta w sprzeczności z potrzebami innych. Diabeł tkwi więc w szczególach. A do tych szczegółów właśnie zaliczają się głośne śpiewy w porach, gdzie zachowuje się ciszę, śmieci i tarasowanie jezdni. Po prostu trzeba by było zorganizować to wszystko inaczej. Tak, by i pielgrzymi mogli w spokoju pielgrzymowac i żeby mieszkańcy miast i osiedli mieli zapewnioną podczas przemarszu ciszę, czystość i możliwość dojazdu do codziennych obowiązków.

Nie wiem, o co Ty w tej chwili wojujesz i co pragniesz nam udowodnić. Nie wiem też, jakim prawem spekulujesz na temat tego, kto jest jaką osobą w realu. Wybacz, po pierwsze nie znasz nas a po drugie- to nie Twoja sprawa.

[201607110949]

Napisane przez Mijanou

Nie wiem też, jakim prawem spekulujesz na temat tego, kto jest jaką osobą w realu. Wybacz, po pierwsze nie znasz nas a po drugie- to nie Twoja sprawa.

Nie musi spekulować, już się wygadałaś, że jesteś ruda - a co rude, to przecież wredne

[Mijanou]

Napisane przez SALIX

Nie musi spekulować, już się wygadałaś, że jesteś ruda - a co rude, to przecież wredne

No, co mam Ci powiedzieć? BINGO

[maryanna3]

Napisane przez Modra_woda

Ooo wiedziałam, że mi się dostanie za czcionkę A użyłam jej jak najbardziej celowo i wiedziałam że taka będzie reakcja Czepiać się czcionki pisałam już 10 razy o tym porannym śpiewie, a ci, którzy wchodzili w dyskusję jakby tego nie przeczytali. No ja nie wiem, omawiać jeden argument w lewo i prawo wiedząc, że ja się z nimi zgodziłam, że śpiewanie o 6 rano jest przegięciem. Ale nie, ciągle i ciągle będą mówić o tych śpiewach. Więc stwierdziłam, że macie problemy ze wzrokiem Więc wam z chęcią pomogłam, zwiększając czcionkę

A czy ja powiedziałam, ze nie można ponarzekać?! Widzę, że nikt tutaj nie potrafi czytać ze zrozumieniem. Powiedziałam, że ten wątek jest bardzo jednostronny, a co to za dyskusja? Niewiele warta. Ja natomiast chciałam dodać coś od drugiej strony, to jaka reakcja jest, każdy widzi

Co gorsze, widzę jeszcze jedną dziwną cechę u wiżażanek- niesamowitą kłótliwość. Czepiactwo o każde słowo.
To taka dysgresja, ale czy w prawdziwym życiu też tak wyglądają wasze dyskusje? że zawsze musicie mieć ostatnie słowo?

Trzeba przyjmować argumenty drugiej strony. Ja wam z chęcią przyznałam, zę pielgrzymi przesadzają. Zgadzam się ztym całkowicie, że kształt pielgrzymki często jest kłopotliwy a także zbytnio nadmuchany.

Nie mam z tym problemu, żeby przyjąć wasze argumenty, co więcej- zgodzić się z nimi. natomiast waszą reakcją były często zaczepiarskie odzywki. Nieprzyjemnie tu na tym wiżażu czasem

Zawsze będą mnie dziwić ludzie, którzy aż tak przejmują się internetowymi forami Dla mnie to rozrywka i tyle.
Generalnie musisz zrozumieć, że nikt Cię tu nie atakuje, to forum, tu się dyskutuje, czasem w ironicznym tonie. Ja dyskutuję o pielgrzymkach a Ty o tym, że ojejjeju jak brzydko do Ciebie napisałam i w tym różnica.

Sorry ale jak inaczej niż z ironią można było zareagować na Twoje wytłumaczenie tego, że ktoś nam się drze przed 6 rano pod oknem tym, że pielgrzymi się muszą rano 'ożywiać'
Bądźże poważna.

Jakby ktoś Cię obraził personalnie dostałby punkty karne ale skoro wizaż wzbudza aż tak silne emocje to może to nienajlepszy pomysł

[201801191006]

Napisane przez Modra_woda

Śpiewy rano są stosowane żeby "dobudzić" uczestników pielgrzymki, jakoś pozytywnie nastroić przed całym dniem wysiłku- co muszę powiedzieć, dobrze działa, po piosenki są skoczne i chwytliwe-

a nie możecie tych skocznych i chwytliwych piosenek po prostu słuchać przez własne prywatne słuchawki? jakieś ajpody i te sprawy? musicie serio wszyscy razem przez te megafony się wydzierać?