Klasa sama w sobie - wątek miłośniczek klasyki, elegancji i prostoty część V

[carpaibex]

Napisane przez Forget_me

Hej hej
Pochwalę się, bo kupiłam wczoraj auto

Śmigaj ostrożnie !

Dziewczyny, jestem podekscytowana, bo dziś zarezerwowaliśmy z TŻ sobie apartament na tydzień w Pradze Będziemy wypoczywać, zwiedzać i jeść knedliczki Byliśmy już raz w Pradze na jeden dzień, ja byłam też wcześniej na koncercie Depeche Mode, ale oba te wyjazdy odbywały się zimą i niewiele zobaczyłam w -20 stopni Praga latem zawsze mi się marzyła, więc wczoraj postanowiliśmy i już dziś zarezerwowane!
chcieliśmy początkowo jechać w ciepłe kraje pod palemkę, ale pochorowałam się i mam zakaz zmiany klimatu, basenów, plaż, toalet publicznych aż się nie wyleczę

[Kociaak]

Napisane przez Ag4

Świetne zakupy!

Odważne kolory w makijażu!

Czeszesz się sama?




Gratuluję!!! Polówki są super !!!

No z fryzurą mam problem koncepcyjny Samej się uczesać wymyślniej potrafię mocno średnio, ostatnie doświadczenie z fryzjerem nie wzbudziło zachwytu, więc mam temat do rozmyślań

Kieckę akurat z mamą dopasowujemy, potem szycie pasa, jak skończymy wstawię zdjęcie

Napisane przez Forget_me

Dziękuję Czuję, że się pokochamy

Polówki te starsze są cacy, te od 2010 i w górę nie przypadły mi do gustu a zwłaszcza nieposkromiona paliwożerność silnika 1,4 w benzynie


Za to w sobotę byłam z TŻ, jego siostrą, jaj narzeczonym i dwójką znajomych na Paranienormalnych w Sopocie Wybawiliśmy się przeokrutnie, naśmiałam się strasznie, były same ulubione tematy- ciąg dalszy Jacka Balcerzaka, był Kryspin Cesarz Internetów i Mariolka Krejzolka, oraz parę innych fajnych skeczy Podobał mi się zwłaszcza taki o dyrektorze i roznosicielu ulotek (" Pan nie wie jaki to wieśniak, potrafi crocsy do garnituru nałożyć!" a rzeczony dyrektor stoi obok w garniaku i crocsach

[a34]

Napisane przez carpaibex

Śmigaj ostrożnie !

Dziewczyny, jestem podekscytowana, bo dziś zarezerwowaliśmy z TŻ sobie apartament na tydzień w Pradze Będziemy wypoczywać, zwiedzać i jeść knedliczki Byliśmy już raz w Pradze na jeden dzień, ja byłam też wcześniej na koncercie Depeche Mode, ale oba te wyjazdy odbywały się zimą i niewiele zobaczyłam w -20 stopni Praga latem zawsze mi się marzyła, więc wczoraj postanowiliśmy i już dziś zarezerwowane!
chcieliśmy początkowo jechać w ciepłe kraje pod palemkę, ale pochorowałam się i mam zakaz zmiany klimatu, basenów, plaż, toalet publicznych aż się nie wyleczę

Gratulacje, też kiedyś chciałabym odwiedzić Pragę

[caarolaaa]

Napisane przez carpaibex

Śmigaj ostrożnie !

Dziewczyny, jestem podekscytowana, bo dziś zarezerwowaliśmy z TŻ sobie apartament na tydzień w Pradze Będziemy wypoczywać, zwiedzać i jeść knedliczki Byliśmy już raz w Pradze na jeden dzień, ja byłam też wcześniej na koncercie Depeche Mode, ale oba te wyjazdy odbywały się zimą i niewiele zobaczyłam w -20 stopni Praga latem zawsze mi się marzyła, więc wczoraj postanowiliśmy i już dziś zarezerwowane!
chcieliśmy początkowo jechać w ciepłe kraje pod palemkę, ale pochorowałam się i mam zakaz zmiany klimatu, basenów, plaż, toalet publicznych aż się nie wyleczę

Praga jest piękna również byłam dwa razy na jednodniowej wycieczce, co prawda sporo zwiedziłam, ale tydzień by mnie zdecydowanie uszczęśliwił !
A ja mogę się pochwalić, że wszystko się udało i we wrześniu lecę z TŻtem na 5 dni do Londynu

[201604250957]

Carpaibex ależ Ci zazdroszczę! też mi się marzy Praga, chociażby na weekend a ostatnio zaczytuje się w książkach Mariusza Szczygła o Czechach i uśmiech mi z twarzy nie schodzi, normalnie czuję, że mogłabym tam mieszkać mimo że nigdy nie byłam

[carpaibex]

Napisane przez caarolaaa

Praga jest piękna również byłam dwa razy na jednodniowej wycieczce, co prawda sporo zwiedziłam, ale tydzień by mnie zdecydowanie uszczęśliwił !
A ja mogę się pochwalić, że wszystko się udało i we wrześniu lecę z TŻtem na 5 dni do Londynu

My też jedziemy we wrześniu, na początku. Takie wypady dużych miast mają swój urok

Napisane przez kashmirka

Carpaibex ależ Ci zazdroszczę! też mi się marzy Praga, chociażby na weekend a ostatnio zaczytuje się w książkach Mariusza Szczygła o Czechach i uśmiech mi z twarzy nie schodzi, normalnie czuję, że mogłabym tam mieszkać mimo że nigdy nie byłam

Mnie trochę dobija ten język

[201604250957]

Napisane przez carpaibex

My też jedziemy we wrześniu, na początku. Takie wypady dużych miast mają swój urok

Mnie trochę dobija ten język

język jak język, śmieszny dla nas Polaków, ale za to jaka mentalność

[Ag4]

Napisane przez carpaibex

Dziewczyny, jestem podekscytowana, bo dziś zarezerwowaliśmy z TŻ sobie apartament na tydzień w Pradze Będziemy wypoczywać, zwiedzać i jeść knedliczki Byliśmy już raz w Pradze na jeden dzień, ja byłam też wcześniej na koncercie Depeche Mode, ale oba te wyjazdy odbywały się zimą i niewiele zobaczyłam w -20 stopni Praga latem zawsze mi się marzyła, więc wczoraj postanowiliśmy i już dziś zarezerwowane!
chcieliśmy początkowo jechać w ciepłe kraje pod palemkę, ale pochorowałam się i mam zakaz zmiany klimatu, basenów, plaż, toalet publicznych aż się nie wyleczę

Świetnie!!! Zazdroszczę! Nigdy nie byłam w Pradze, ale bardzo chciałabym zwiedzić

Napisane przez Kociaak

No z fryzurą mam problem koncepcyjny Samej się uczesać wymyślniej potrafię mocno średnio, ostatnie doświadczenie z fryzjerem nie wzbudziło zachwytu, więc mam temat do rozmyślań

Kieckę akurat z mamą dopasowujemy, potem szycie pasa, jak skończymy wstawię zdjęcie

Może jakaś koleżanka pomoże? Albo po prostu zrób jakieś loki?

Czekamy na kieckę

Poszłabym na jakieś wesele

Napisane przez caarolaaa

A ja mogę się pochwalić, że wszystko się udało i we wrześniu lecę z TŻtem na 5 dni do Londynu

Kocham Londyn!!

Napisane przez kashmirka

Carpaibex ależ Ci zazdroszczę! też mi się marzy Praga, chociażby na weekend a ostatnio zaczytuje się w książkach Mariusza Szczygła o Czechach i uśmiech mi z twarzy nie schodzi, normalnie czuję, że mogłabym tam mieszkać mimo że nigdy nie byłam

Czytałam ostatnio dość obszerny wywiad ze Szczygłem i właśnie się rozglądam za jego ksiązkami

[201604250957]

Napisane przez Ag4

Czytałam ostatnio dość obszerny wywiad ze Szczygłem i właśnie się rozglądam za jego ksiązkami

polecam! ma lekkie pióro i pisze w zabawny sposób ja znalazłam jego książki na półce z nowościami w mojej bibliotece ostatnio czytałam "Laska nebeska" a teraz zabieram się za "Zrób sobie raj" w ogóle to byłam w szoku, że on jest takim czechofilem, kojarzyłam go głównie z jego starego talk-show w tv

[Forget_me]

Napisane przez carpaibex

Śmigaj ostrożnie !

Dziewczyny, jestem podekscytowana, bo dziś zarezerwowaliśmy z TŻ sobie apartament na tydzień w Pradze Będziemy wypoczywać, zwiedzać i jeść knedliczki Byliśmy już raz w Pradze na jeden dzień, ja byłam też wcześniej na koncercie Depeche Mode, ale oba te wyjazdy odbywały się zimą i niewiele zobaczyłam w -20 stopni Praga latem zawsze mi się marzyła, więc wczoraj postanowiliśmy i już dziś zarezerwowane!
chcieliśmy początkowo jechać w ciepłe kraje pod palemkę, ale pochorowałam się i mam zakaz zmiany klimatu, basenów, plaż, toalet publicznych aż się nie wyleczę

Praga Nigdy nie byłam, ale bardzo bym chciała jechać!! Zazdroszczę!!! Z ciekawości, dużo płaciliście?

Napisane przez Kociaak

Polówki te starsze są cacy, te od 2010 i w górę nie przypadły mi do gustu a zwłaszcza nieposkromiona paliwożerność silnika 1,4 w benzynie

W grę wchodził tylko volkswagen albo seacik Jednak niemiec, to niemiec No i tylko w dieselku, bo w benzynce bym na paliwko nie zarobiła

Napisane przez caarolaaa

A ja mogę się pochwalić, że wszystko się udało i we wrześniu lecę z TŻtem na 5 dni do Londynu

Super Kiedy wyjazd?

[OnaZakupoholik]

Napisane przez Forget_me

Praga Nigdy nie byłam, ale bardzo bym chciała jechać!! Zazdroszczę!!! Z ciekawości, dużo płaciliście?



W grę wchodził tylko volkswagen albo seacik Jednak niemiec, to niemiec No i tylko w dieselku, bo w benzynce bym na paliwko nie zarobiła



Super Kiedy wyjazd?

Gratuluje samochodu

[Forget_me]

Napisane przez OnaZakupoholik

Gratuluje samochodu

Dziękuję

[Agnessa*]

Napisane przez carpaibex

Śmigaj ostrożnie !

Dziewczyny, jestem podekscytowana, bo dziś zarezerwowaliśmy z TŻ sobie apartament na tydzień w Pradze Będziemy wypoczywać, zwiedzać i jeść knedliczki Byliśmy już raz w Pradze na jeden dzień, ja byłam też wcześniej na koncercie Depeche Mode, ale oba te wyjazdy odbywały się zimą i niewiele zobaczyłam w -20 stopni Praga latem zawsze mi się marzyła, więc wczoraj postanowiliśmy i już dziś zarezerwowane!
chcieliśmy początkowo jechać w ciepłe kraje pod palemkę, ale pochorowałam się i mam zakaz zmiany klimatu, basenów, plaż, toalet publicznych aż się nie wyleczę

Praga jest śliczna! Super, że szykuje się Wam taki dłuższy pobyt

[carpaibex]

Napisane przez Forget_me

Praga Nigdy nie byłam, ale bardzo bym chciała jechać!! Zazdroszczę!!! Z ciekawości, dużo płaciliście?

Właśnie nie! Rezerwowaliśmy przez booking, z ciekawości możesz wpisać Praga i pobyt za 2 osoby i przejrzeć różne oferty. Praga jest strasznie przystępnym miastem jeżeli chodzi o ceny noclegów i jedzenia (czytam teraz sporo notek na blogach kulinarnych dotyczących pobytu w Pradze i notuję różne adresy i dania warte spróbowania).
Zastanawialiśmy się też nad kilkoma dniami w Sopocie, ale ceny w sezonie to dwukrotność tego co w Czechach

[Forget_me]

Napisane przez carpaibex

Właśnie nie! Rezerwowaliśmy przez booking, z ciekawości możesz wpisać Praga i pobyt za 2 osoby i przejrzeć różne oferty. Praga jest strasznie przystępnym miastem jeżeli chodzi o ceny noclegów i jedzenia (czytam teraz sporo notek na blogach kulinarnych dotyczących pobytu w Pradze i notuję różne adresy i dania warte spróbowania).
Zastanawialiśmy się też nad kilkoma dniami w Sopocie, ale ceny w sezonie to dwukrotność tego co w Czechach

Dzięki!!!
Kochana, jak już wrócisz, musisz mi koniecznie napisać, w jakiej cenie można się zamknąć, gdzie jeść, co zobaczyć
Cosik czuję, że w przyszłym roku tam uderzymy

[a34]

Wszystkim napisz Też kiedyś chętnie skorzystam.

[Ag4]

Napisane przez a34

Wszystkim napisz Też kiedyś chętnie skorzystam.

i ja

[caarolaaa]

Napisane przez carpaibex

My też jedziemy we wrześniu, na początku. Takie wypady dużych miast mają swój urok

oj tak, zdecydowanie

Napisane przez Ag4

Kocham Londyn!!

ja będę dopiero pierwszy raz, ale już czuję, że pokocham to miasto tym bardziej, że znajduje się na drugim miejscu mojej listy "Miejsca, które muszę zobaczyć"

Napisane przez Forget_me

Super Kiedy wyjazd?

lecimy 10 września i wracamy 15

[miucca]

Napisane przez carpaibex

My też jedziemy we wrześniu, na początku. Takie wypady dużych miast mają swój urok

Gratuluję i dołączam do zachwytów Praga jest piękna, aż sama poczułam chęć, by tam wrócić Zgadzam się z Twoim zdaniem w stu procentach. Według mnie żadna z zachwalanych ostatnio tak powszechnie Wysp Kanaryjskich nie może się równać z podróżą w wielkomiejską przestrzeń, choć wiadomo, że czasami odpoczynek "totalny" pod palmami jest bardzo potrzebny, a wręcz wskazany

[sskers]

Napisane przez miucca

Gratuluję i dołączam do zachwytów Praga jest piękna, aż sama poczułam chęć, by tam wrócić Zgadzam się z Twoim zdaniem w stu procentach. Według mnie żadna z zachwalanych ostatnio tak powszechnie Wysp Kanaryjskich nie może się równać z podróżą w wielkomiejską przestrzeń, choć wiadomo, że czasami odpoczynek "totalny" pod palmami jest bardzo potrzebny, a wręcz wskazany

Zależy co kto lubi. Na krótki wypad, tzw. długi weekend, wypad do innego miasta na zwiedzanie, absolutnie mi nie przeszkadza. Ale na dłuższy urlop lubię odciąć się właśnie od zgiełku miasta i jechać na łono natury. Może wynika to z faktu miejsca zamieszkania, ale im mniej ludzi na urlopie, tym lepiej

A Praga też jest w czołówce miejsc do zobaczenia na najbliższy dłuższy (dla mnie dłuższy) weekend, więc też chętnie skorzystam z rad/porad

[Forget_me]

Napisane przez sskers

Zależy co kto lubi. Na krótki wypad, tzw. długi weekend, wypad do innego miasta na zwiedzanie, absolutnie mi nie przeszkadza. Ale na dłuższy urlop lubię odciąć się właśnie od zgiełku miasta i jechać na łono natury. Może wynika to z faktu miejsca zamieszkania, ale im mniej ludzi na urlopie, tym lepiej

A Praga też jest w czołówce miejsc do zobaczenia na najbliższy dłuższy (dla mnie dłuższy) weekend, więc też chętnie skorzystam z rad/porad

Zgadzam się, im mniej ludzi podczas urlopu, tym lepiej I jakkolwiek to teraz nie zabrzmi, nienawidzę wrzeszczących dzieciaków Potrafią skutecznie zepsuć każdy urlop

[carpaibex]

Napisane przez Forget_me

Dzięki!!!
Kochana, jak już wrócisz, musisz mi koniecznie napisać, w jakiej cenie można się zamknąć, gdzie jeść, co zobaczyć
Cosik czuję, że w przyszłym roku tam uderzymy

Napisane przez a34

Wszystkim napisz Też kiedyś chętnie skorzystam.

Napisane przez Ag4

i ja

Napisane przez sskers

Zależy co kto lubi. Na krótki wypad, tzw. długi weekend, wypad do innego miasta na zwiedzanie, absolutnie mi nie przeszkadza. Ale na dłuższy urlop lubię odciąć się właśnie od zgiełku miasta i jechać na łono natury. Może wynika to z faktu miejsca zamieszkania, ale im mniej ludzi na urlopie, tym lepiej

A Praga też jest w czołówce miejsc do zobaczenia na najbliższy dłuższy (dla mnie dłuższy) weekend, więc też chętnie skorzystam z rad/porad

Napisane przez Forget_me

Zgadzam się, im mniej ludzi podczas urlopu, tym lepiej I jakkolwiek to teraz nie zabrzmi, nienawidzę wrzeszczących dzieciaków Potrafią skutecznie zepsuć każdy urlop

Bardzo chętnie wszystko Wam opiszę i pewnie zaspamuję instagram

Ja lubię leżeć pod palmą na leżaku, ale w tym roku byłam jakoś do tego wszystkiego negatywnie nastawiona. Chyba na siłę próbowałam coś znaleźć, a jak już znalazłam to albo nie mieściłam się w budżecie albo hotel był okropny. Mój TŻ zaproponował wypad gdzieś bliżej i spędzenie tego czasu bardziej aktywnie i padło na Pragę, z czego bardzo się cieszę. W ciepłe kraje pojedziemy pewnie w przyszłym roku.

Co do tematu-rzeki, czyli dzieciaków w kurortach - ogólnie nie mam nic przeciwko dzieciom, ale zgadzam się, że na wakacjach rodzice puszczają je samopas i jest m a s a k r a Najbardziej lubię jak biegną obok mnie na plaży i całą mnie osypią piachem

[a34]

Napisane przez Forget_me

Zgadzam się, im mniej ludzi podczas urlopu, tym lepiej I jakkolwiek to teraz nie zabrzmi, nienawidzę wrzeszczących dzieciaków Potrafią skutecznie zepsuć każdy urlop

Ja nie wytrzymałabym długo w wakacyjnym kurorcie w gorącym klimacie Nie lubię leżeć na plaży, nie opalam się w ogóle, więc chyba bym oszalała. Najlepiej czuje się w mieście i właśnie w takie miejsce najchętniej wybrałabym się na urlop.

A co do wrzeszczących dzieci - mam koncerty od rana do wieczora na osiedlu, bo dzieciaki mają wakacje i jestem bliska szaleństwa. Boję się, że od własnego dziecka odizolowałabym się stoperami

[Forget_me]

Napisane przez carpaibex

Bardzo chętnie wszystko Wam opiszę i pewnie zaspamuję instagram

Ja lubię leżeć pod palmą na leżaku, ale w tym roku byłam jakoś do tego wszystkiego negatywnie nastawiona. Chyba na siłę próbowałam coś znaleźć, a jak już znalazłam to albo nie mieściłam się w budżecie albo hotel był okropny. Mój TŻ zaproponował wypad gdzieś bliżej i spędzenie tego czasu bardziej aktywnie i padło na Pragę, z czego bardzo się cieszę. W ciepłe kraje pojedziemy pewnie w przyszłym roku.

Co do tematu-rzeki, czyli dzieciaków w kurortach - ogólnie nie mam nic przeciwko dzieciom, ale zgadzam się, że na wakacjach rodzice puszczają je samopas i jest m a s a k r a Najbardziej lubię jak biegną obok mnie na plaży i całą mnie osypią piachem

Ja bardzo lubię zwiedzanie i nawet, kiedy jedziemy odpocząc pod palmę, to nie spędzamy dwóch tygodni w hotelu. Musimy gdzieś wyjechać, zobaczyć, pozwiedzać. Jasne, odpoczynek pod palemką jest super, ale taki aktywny też ma swój urok
Sama się zastanawiam, czy w przyszłym roku nie zrezygnować z ciepłych krajów na rzecz zwiedzania np. Paryża.

Ja też do dzieci nic nie mam, żeby nie było. Jednak na wakacjach mnie wyjątkowo irytują. Głównie przez bezmyślnych rodziców, którzy tak, jak napisałaś, puszczają je samopas Obsypywanie piachem, czy wieczne wrzaski doprowadzają mnie do szewskiej pasji
Któregoś roku w samolocie siedziałam obok zieciaka, który całą drogę się darło, czy będzie mogło się kąpać, bawić itd. Non stop kopało w fotel przed nami. Myślałam, że zaraz je uduszę

[sskers]

A propo..aktywności na urlopie. Ja jadąc na Wyspy Kanaryjskie mam zamiar daną wyspę zwiedzić wzdłuż i wszerz. Nie mam absolutnie w planach kłaść się na leżaku i leżeć, bo to nie dla mnie. Ale po prostu uwielbiam spędzać czas na łonie natury. Nic mnie bardziej nie cieszy..Z dala od ludzi i zgiełku wypoczywam, nawet robiąc w ten czas kilkanaście km dziennie na nogach. A ludzie..cóż, denerwują mnie. W szczególności Polacy, u których kultury nie uświadczy się zbyt dużo. Będąc na majówce w Szklarskiej Porębie, przez 5 dni doliczyliśmy się czterech uprzejmych ludzi! Które nie szły całą szerokością chodnika i nie dostawało się od nich z bara (w ostatni dzień już się tak wkur..że jakaś Panna dostała ode mnie z łokcia w żebra, ale powiedziałam..nie puszczę ), które czekały aż ktoś wyjdzie żeby wejść, czy nie wepchnęły się bezceremonialnie w restauracji przed Ciebie, czy które nie wpieprza*** się na Twoje miejsce parkingowe w momencie, gdy już parkujesz. I tak jak Forget wspomniała..rozwydrzone dzieciaki tych przygłupich ludzi, które robiły co chciały. Najbardziej w pamięci utkwiła mi mała dziewczynka, która widać było że dopiero co zaczęła chodzić, kręcąca się wokół stolika (stolik niedaleko wylotu z kuchni)..kelnerka zwróciła uwagę matce, że nosi tu gorące rzeczy, żeby zabrała dzieciaczka a mamusia "ha ha ha" i dziecko dalej chodzi. To samo dziecko prawie s☠☠☠☠☠☠☠*** się z krzesełka, bo rodzice tak bardzo się nim interesowali

No, dlatego lubię urlop z dala od ludzi

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

O właśnie to, to..

Napisane przez Forget_me

Któregoś roku w samolocie siedziałam obok zieciaka, który całą drogę się darło, czy będzie mogło się kąpać, bawić itd. Non stop kopało w fotel przed nami. Myślałam, że zaraz je uduszę

To tż ostatnio wybrał się do mnie autobusem i dziecko darło się przez dwie godziny, na prośby matki o spokój pluło ją, biło i wyzywało (jakiś uroczy trzylatek). Ostatecznie usłyszał od niej "jak się nie uspokoisz, to będzie pogrzeb" Cóż, smarkacz się tym nie przejął zbytnio.

A czemu? Bo mamuśka czegoś nie chciała mu dać.

[miucca]

Napisane przez sskers

Zależy co kto lubi. Na krótki wypad, tzw. długi weekend, wypad do innego miasta na zwiedzanie, absolutnie mi nie przeszkadza. Ale na dłuższy urlop lubię odciąć się właśnie od zgiełku miasta i jechać na łono natury. Może wynika to z faktu miejsca zamieszkania, ale im mniej ludzi na urlopie, tym lepiej

A Praga też jest w czołówce miejsc do zobaczenia na najbliższy dłuższy (dla mnie dłuższy) weekend, więc też chętnie skorzystam z rad/porad

Masz rację, każdy ma indywidualne preferencje dotyczące podróży... i całe szczęście, bo inaczej groziłoby to kompletnym oblężeniem

Dodam jeszcze, że mówiąc o przewadze miast nad wczasami pod palmami miałam na myśli, że jedno wielkie miasto skrywa w sobie tyle tajemnic i zaułków, że można powracać do niego w nieskończoność i za każdym razem czymś zaskoczy. Na przykład rzeczone Wyspy, według mnie, oczywiście są piękne, ale nie są to miejsca, które zaskakują za każdym razem. Ich piękno jest dla mnie oczywiste, a piękno miasta to jest coś, co nie zawsze od razu widać gołym okiem. To wyłącznie moja subiektywna opinia, bo wiem, że Wyspy mają też wielu fanów, którzy powracają tam co roku Ot, ile osób tyle opinii

[carpaibex]

Napisane przez a34

Ja nie wytrzymałabym długo w wakacyjnym kurorcie w gorącym klimacie Nie lubię leżeć na plaży, nie opalam się w ogóle, więc chyba bym oszalała. Najlepiej czuje się w mieście i właśnie w takie miejsce najchętniej wybrałabym się na urlop.

A co do wrzeszczących dzieci - mam koncerty od rana do wieczora na osiedlu, bo dzieciaki mają wakacje i jestem bliska szaleństwa. Boję się, że od własnego dziecka odizolowałabym się stoperami

Ostatnio właśnie tak rozmyślałam o własnych dzieciach i też stopery przyszły mi do głowy

Ja też jestem miastowa do szpiku kości. Potrafię wypocząć w typowo wakacyjnym kurorcie, ale szybko mnie nudzi leżenie i nicnierobienie, upał daje się we znaki, więc jakieś zwiedzanie zawsze musi wpaść. Najgorsze jest tylko to, że zwiedza się też w upale

[a34]

Napisane przez carpaibex

Ostatnio właśnie tak rozmyślałam o własnych dzieciach i też stopery przyszły mi do głowy

Ja też jestem miastowa do szpiku kości. Potrafię wypocząć w typowo wakacyjnym kurorcie, ale szybko mnie nudzi leżenie i nicnierobienie, upał daje się we znaki, więc jakieś zwiedzanie zawsze musi wpaść. Najgorsze jest tylko to, że zwiedza się też w upale

Ja ciszą, spokojem i zielenią nacieszam się, kiedy jadę czasem na weekend do domu rodzinnego i wystarczy Własne podwórko, huśtawka, dużo przestrzeni za domem, ale na dłuższą metę to nie dla mnie.

[user_k]

Napisane przez carpaibex

Bardzo chętnie wszystko Wam opiszę i pewnie zaspamuję instagram

Napisane przez carpaibex

Ja lubię leżeć pod palmą na leżaku, ale w tym roku byłam jakoś do tego wszystkiego negatywnie nastawiona. Chyba na siłę próbowałam coś znaleźć, a jak już znalazłam to albo nie mieściłam się w budżecie albo hotel był okropny. Mój TŻ zaproponował wypad gdzieś bliżej i spędzenie tego czasu bardziej aktywnie i padło na Pragę, z czego bardzo się cieszę. W ciepłe kraje pojedziemy pewnie w przyszłym roku.

Co do tematu-rzeki, czyli dzieciaków w kurortach - ogólnie nie mam nic przeciwko dzieciom, ale zgadzam się, że na wakacjach rodzice puszczają je samopas i jest m a s a k r a Najbardziej lubię jak biegną obok mnie na plaży i całą mnie osypią piachem

Jaki masz nick?

[carpaibex]

Napisane przez user_k

[B]


Jaki masz nick?

aagaataaa (mam prywatny, ale oczywiście chętnie przyjmę )