Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

[Tasia34]

Napisane przez Demeter

Dziś bylismy w poradni chirurgii w szpitalu - myslalam, że mnie coś trafi! Kolejka do rejestracji aż sie zawijała, K latał po szpitalu. Zaczęłam się skarżyć, że jestem w ciązy a tu taka kolejka i nie dam rady za nim biegać (na zmiane z TŻ) po to tylko, żeby go zapisać. Miła pani powiedziała, że niestety ale nic nie może zrobić bo kobiety w ciązy pierszeństwa nie mają. Rozumiecie? W szpitalu?
W koncu poszliśmy stamtąd do naszego pediatry i to była dobra decyzja

omg

Napisane przez Demeter

wlasnie czekamy na dobre wiesci jutro

Pojutrze

Napisane przez anika_s

Tasia - czekamy z niecierpliwoscią spora ta Wasza Córeczka

Spora? No zobaczymy, przy Krzysiu usg zawyżyło wagę, po urodzeniu miał 3450

Padam na pysk, wcale nie mniej duszno dziś, Krzyś przed minutką dopiero zasnął, ja cała mokra, idę się ochłodzić do wanny

[klementyna1]

Napisane przez scarlett26

Żelazo powinno sie brać jeszcze 3 miesiące po uzyskaniu prawidłowego wyniku morfologii krwi zeby uzupełnić zapasy tkankowe. Inaczej za czas niedługi znów będzie anemia. Picuś glancus, żartujesz sobie.... Ja mam zero napędu do czegokolwiek, perfekcyjna pani domu Oliwka zeszlaby już na 10 zawałów, jak wracam do chaty po 14 godzinach i jeździe w korkach bez klimy to siedzę jak zombie na kanapie i modlę sie zeby zocha już poszła spać żebym tez mogła sie położyć. W zależności od stopnia padniecia mniej lub bardziej odmozdzajaca lektura i dobranoc. Dzisiaj już syf malaria totalna to nastawiałam pranie, zmyware, ogarnelam trochę po wierzchu i wymyłam pierdyliard części skip hopa. Teraz powinnam prasować bo wreszcie chłodniej ale już nóg nie czuje...

No powiedziała nam, ze nawet do 3 miesięcy, ale na razie 1 miesiac jeszcze i zobaczymy I w koncu za tydzien mamy iodre-swinke-rozyczkę, bo tu juz kolejne powinno być, a my zalegajacy z pneumokokami jeszcze... scarlet, wytrwalosci!!
TAsia duzo sily, juz za chwileczke, juz za momencik...;*

[scarlett26]

Napisane przez klementyna1

No powiedziała nam, ze nawet do 3 miesięcy, ale na razie 1 miesiac jeszcze i zobaczymy I w koncu za tydzien mamy iodre-swinke-rozyczkę, bo tu juz kolejne powinno być, a my zalegajacy z pneumokokami jeszcze... scarlet, wytrwalosci!!
TAsia duzo sily, juz za chwileczke, juz za momencik...;*

My już mamy za sobą hexe, prevenar, priorix i varilrix. Jeszcze we wrześniu neisvac a potem w październiku grypa jeszcze nie wiem która. Potem chce jeszcze bexero szczepić, ale jeszcze u nas nie ma.

[despa]

Napisane przez scarlett26

My już mamy za sobą hexe, prevenar, priorix i varilrix. Jeszcze we wrześniu neisvac a potem w październiku grypa jeszcze nie wiem która. Potem chce jeszcze bexero szczepić, ale jeszcze u nas nie ma.

Varilix,neisvac i bexero to na co?

Helil, poranek fajny chlodny mam nadzieje,ze potem sie nie zrobi ponad trzydziesci stopni bo uswierkne. A jeszcze dzis ode do pracy z tobolami, dla jednej kolezanki ksiazki dla drugiej plecaczki dla corki po mojej Oliwce, wiec tocze sie jak rumun.

Ciezarowki do raportu, jak samopoczucie? Malpka Alliw dzialacie?

Pytanko mam, jak chce znaczy musze dac kupe do badania na pasozyty, to wszystko jedno z ktorek godziny ten kupsztal? Jak z wieczora to w lodowce przechowywac? Jak robilyscie?

[Dragusia88]

Napisane przez despa

Varilix,neisvac i bexero to na co?

Varilix to ospa bo też szczepiliśmy a reszta


dobra już wiem meningokoki

[trolla2405]

hejka
w zwiazku z brakiem wizazu tez sobie wczoraj posprzatałam trochę.
cos miałam odspisywawac ale musze poszukac.
wczoraj klełam bo brzydko było i siedziaąłm w domu i nie miałam jak napisac a ostatnio mi sie rzadko zdarza tyle czasu miec zeby posiedziec przy kompie, a wieczorem jak juz wszlismy to spierdzilalismy przed grzmotami
w poniedziałek pojechałam do psiapsiólki z dzieciakami, zadowolona ze posiedza na zewnatrz, pobawia sie na trawie i w basenie to sie rozpadało, grilla robilismy pod parasolem i dziurawym daszkiem(stad parasol) ale jak robiłam rano zakupy to kurna prawie 30 stopni było eh

muszę się pochwalić ze udało mi się pierwszy raz zatankowac samochód gazem podjechałam, wysiadłam i... zaczełam szukać dziurki gdzie jest wlot. także juz mieli ze mnie polewke zwłaszcza ze robiłam to z dupskiem wypietym w strone pana który tankował tira. dałam rady bo była instrukcja tankowania. zawsze rzucałam burżujsko "do pełna prosze" i szłam płacic a teraz wyszzy stopien wtajemniczenia tankowania. o malo co nie zapłaciłam za tego tira z przejecia bo w kasie mowie ze "4 prosze" a pan w kasie " chyba 10 gaz" z lekkim politowaniem, musieli mnie na kamerkach ogladac, chciałąm mu rzucić żeby sie cieszył ze stacji nie wysadziłam powietrze ale sie powstrzymałammus ze sobie tylko jakas fajna rękawice ochronną kupic, najlepiej różową z futerkiem


i królewna wstała, chyba musze jej coś zrobić na sniadanie

[Dragusia88]

a to można gaz samemu? ja zawsze widziałam karteczki że tylko obsługa

[trolla2405]

Napisane przez nestelle

Dziewczyny, właśnie wróciliśmy z wesela.....Mój najmłodszy teraz się.... Kąpie!!!! jest prawie 1 w nocy!Przetanczyl całe weselenormalnie dylał zawodowo, a uśmiech non stop.i nie spał cały dzień!!!!!!!!!!
Czekam teraz aż tatuś umyje dziecia a ja robie kolacje.....(dobrze ze starszaki się same obsługują ...)
A R jak wrócił do domu to....dalej tańczył

---------- Dopisano o 02:24 ---------- Poprzedni post napisano o 00:38 ----------

taaaa bardzo . jak o 15 kapnęłam się ze uzyłam złego olejku do włosów i zatłuściłam je tak jakbym przez miesiąc nie myła jak sobie przypomniałam ze i N musi umyc włosy i wysuszyć (ma dłuuuuuugie),jak podczas prasowania koszuli Tzta zauważyłam plamy(nowa koszula . jedyna biała z krótkim )jak zgubił się jeden bucik R byłam bardzo ,bardzo "opanowana".z predkoscią swiatła biegałam

haha opis zbierania całkiem, całkiem
ale ze kolacje po weselu?, ja wiem ze wy z P. ja podobnie bo z Krakowa ale kurcze u nas dają tyle jedzenia na weselu ze pojesz

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Napisane przez klementyna1

ooo jedyna dba o moje kilogramy, kochana
Biegam!! Teraz juz wiem, jakie błedy popełniałam na poczatku- zbyt szybko i zbyt krótko (wtedy 1,5-2km) teraz staram sie ok 30minut truchtac i che stopniowo zwiększać. Jeśc jem ile jadłam, tyle, ze nie wiem jak chipsy i batoniki smakują;pAle nalesniki, loda codziennie wsunę;p Spadło mi na razie tylko 1,5-2kg (prawie 3 tygodnie), ale od tygodnia dopiero biegam tak dluzej;p nie wiem ile km bo endomendo łapie satelite 500 metrów przed domem i podbudowuje mnie wiadomoscia, ze spaliłam 32 kalorie ;D Staram sie co 1-2 dni ruszyc tyłek i codziennie 90 półbrzuszków. Opona od stara zmieniła sie w opone od terenówki więc powoli...
ide czytac dalej...

nie wkładaj telefonu na dupke do kieszkonki albo do saszetki czy w czym go tam trzymasz. w rece ci złapie szybciej, pozniej juz go schowaj, moze tez byc za duzo budynkow, spróbuj biegnąc najpierw w bardziej otwarta przestrzeń.32 kcal fiu fiu
za sukcesy w zmianie opon na mniejsze

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Napisane przez Dragusia88

a to można gaz samemu? ja zawsze widziałam karteczki że tylko obsługa

od niedawna na niektórych stacjach samemu się tankuje, lawirowałam jak mogłam ale tym razem się nie udało uniknąć, nawet opary ,mi nie zostały jechałam juz na benzynie a dopiero zaczynałam wycieczke wiec musiałam. troche mi sie spieszyło, zanim bym znalazła chetnego to sama sobie poradziłam.

[maria28]

Witam

No co Wy??!! Ja miałam wizaż wczoraj.
Tylko, fakt, zasnęłam przy lapku po 21.00 to może potem go nie było...


Ja dziś mam wolne, poobijałam się, zaraz idę "w swoje papiery", a potem na szczepienie z Różą i boję się.

[klementyna1]

troola mistrz gazowania A biegam zawsze w ręce z tel. bo nie mam kieszeni w dresach;p, na poczatku mialam tez inna nawigacje, to tez przez 3-5dni działałao super, a potem :dupa: , ale mam sposob, włączam gpsa, endomendo i tel na balkon na wietrzenie, a ja sie szykuje i mamy akurat po 15min na przygotowanie i on i ja;p
Dziś Tż w domu to wybieramy sie na roweryOby nie padało, krtólcwicz na razie spi, ale albo on taki zywy, albo mi cierpliwości brak...wstyd pisac, ale jestem juz zmęczona własnym, dzieckiem....JA go ze stołu ściągam, jeszcze sie nie obrucę,a on juz na szczycie fotelu....

[moni_ka.g]

Pisalyscie o szczepieniach, my daleko w tyle i nawet nie wiem co teraz. Byl szczepiony 5w1 i 2 dawki pneumo. MMR nie mial jeszcze a tu juz kolejna 5w1 chyba powinna byc.. pogubilam sie w tym.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Jakub znowu gorzej zebowo, od wczoraj juz praktycznie non stop marudzi i placze, z drzemki wstaje z placzem, niewyspany, nic mu nie pasuje..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Dragusia88]

Napisane przez moni_ka.g

Pisalyscie o szczepieniach, my daleko w tyle i nawet nie wiem co teraz. Byl szczepiony 5w1 i 2 dawki pneumo. MMR nie mial jeszcze a tu juz kolejna 5w1 chyba powinna byc.. pogubilam sie w tym.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Jakub znowu gorzej zebowo, od wczoraj juz praktycznie non stop marudzi i placze, z drzemki wstaje z placzem, niewyspany, nic mu nie pasuje..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

chyba najpierw mmr zanim kolejne 5w1.
współczuje zębów u nas chyba też się dzieje coś sądząc po kupach...

[eluśka87]

hej hej,

jedziemy nad morze, spontaniczny wyjazd.. mam nadzieje, ze bedzie ok

[Dragusia88]

eluśka super!!!

a na forum pustki

[Luna0]

Dragusia bo jeszcze wiele dziewczyn nie może znaleźć wątku, ja w subskrycji nie mam

Napisane przez Tasia34

Achna, Demeter - współczuję...

Scarlett - łał, to pięknie mówi! No i kciuki wielkie za picie!

No dobra, wreszcie mam termin cc - czwartek. Między 10 a 12. Zaczynam panikować
Ania waży 3500-3600gr, łożysko wchodzi w 3st dojrzałości; na ktg brak skurczy, ale na szczęście już nie czekamy dłużej

noo to czekamy będą emocje


Mój Kamil od wczoraj się zepsuł, ciągle marudzi i marudzi. Rzuca się o ziemię budzi z płaczem. aa i najważniejsze, nie chce jeść! Nie moje dziecko kolacji nie je wcale, łyk mleka i koniec.
dziewczyny które zęby powinny mu teraz iść? Fakt że jemu zawsze wychodzą całkiem nie po kolei ale ma: 1,2,3 dolne i górne to co powinno być potem?

[Demeter]

Napisane przez Tasia34

Pojutrze

Ano tak, ten kalafior

Napisane przez eluśka87

hej hej,

jedziemy nad morze, spontaniczny wyjazd.. mam nadzieje, ze bedzie ok

Udanego wypoczynku!

-----------
Dziś do K przyszła mama z kuzynen (tym 9-letnim). Ale miałyśmy z mamą ubaw jak Kubcio go przytulał albo próbował pocałować A potem kota chciał pocałować
Mały łobuziak, teraz wstał z drzemki i będzie urzedował...na szczescie wieczorem przyjadą znajomi to znowu będzie się popisywal

[Dragusia88]

Napisane przez Luna0

Dragusia bo jeszcze wiele dziewczyn nie może znaleźć wątku, ja w subskrycji nie mam

Mój Kamil od wczoraj się zepsuł, ciągle marudzi i marudzi. Rzuca się o ziemię budzi z płaczem. aa i najważniejsze, nie chce jeść! Nie moje dziecko kolacji nie je wcale, łyk mleka i koniec.
dziewczyny które zęby powinny mu teraz iść? Fakt że jemu zawsze wychodzą całkiem nie po kolei ale ma: 1,2,3 dolne i górne to co powinno być potem?

buu

no brakuje "4"

no jutro wszystkie czekamy na wieści od Tasi i foteczki małej Ani

[Demeter]

Napisane przez Dragusia88

no jutro wszystkie czekamy na wieści od Tasi i foteczki małej Ani

Dokładnie
A która potem kolejna? Chyba nie ja?

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

A tak w ogole umowie się na USG 3D ale w Czechach. Tam koszt na nasze to 50 kilka złotych a okolicy pewnie 200 zł jak nie wiecej

[moni_ka.g]

Napisane przez Dragusia88

a na forum pustki

Ja praktycznie wcale nie mam czasu.. J. maruder straszny, w dzien spi godzine a przez pozostale musze organizowac mu czas a latwo nie jest..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Tasia34]

Dobra, to ja się żegnam z Paniami, jutro TEN DZIEŃ...
Jak ja dziś zasnę to nie wiem, wczoraj prawie nie spałam, a jak już zasnęłam, to ciągle się budziłam - siusiać, boli, kopie, skurcz itd
I nie pisałam Wam, ale mam od jakiegoś czasu depresję przedporodową (jest coś takiego? ), mam doła, boję się cc, boję się, jak Krzyś powita nowego dzidziusia, jak dam radę z dwójką dzieci, jak bardzo będę tęsknić w szpitalu za K., co poczuję do Ani... itd itp etc...

Do południa jutro Ania powinna się pojawić na świecie

[pani22ka]

Napisane przez Tasia34

I nie pisałam Wam, ale mam od jakiegoś czasu depresję przedporodową (jest coś takiego? ), mam doła, boję się cc, boję się, jak Krzyś powita nowego dzidziusia, jak dam radę z dwójką dzieci, jak bardzo będę tęsknić w szpitalu za K., co poczuję do Ani... itd itp etc...

jak dla mnie tylko głupi się nie boi. Kobieta z wyobraźnią MUSI mieć takie dylematy

Tasiu, trzymam kciuki i czekam na Anię


a ja schodzę mam muła roku. szczęście, że jestem u mamy. nie wiem co by było jakbym musiała za T. zaiwaniać

[kasia86bgo]

tasia
za jutro ....!!!!


Booooshe co za dnie mam ost - skonczyla mi sie @ a brzuch dalej boli tak jak w trakcie. Nie wiem chyba w koncu musze sie wybrac do lekarza po wyplacie jeszcze glowa mnie pobolewa - no Zyc nie umierac



Milego dalszego wieczoru - w sumie Nocy.
Spadam pod kolderke

[despa]

Witam witam. Wreszcie jest czym oddychac, przynajmniej rano. Mam nadzieje ze po polydniu palma sie nie zrobi. Bo ostatnio takie szczescie mam,ze jak wychodze z pracy to ukrop.


Tasia, kciuki ogromne, obawy uzasadnione, w koncu to bedxie nowa sytuacja dla Krzysia,ale mysle ze da rade.

Panika, jak samopoczucie oprocz mulenia? Dobrze? Do kiedy jestes u mamy?
Mialam Cie jeszcze pytac, Wy do zloba jakies badania musicie robic,zadwiadczenia dawac?


A i jeszcze pytanie, jak alantan nie daje rady co na odparzenia? Bo przez te upaly masakryczne odparzenie u nas, chodzenie bez pampa skutkuje sikiem prostym co chwile. A jak pytam kto sie zesikal to slysze no kto....

I jeszcze rozmowa monego chlopa z Emila.
- co masz w buzi?
Mniam,mniam
Emilko pokaz co masz w buzi
Mniam,mniam
Emilko no pokaz i wyciaga reke,a na to Emilka, tu tu tu i sroczke robi...

[moni_ka.g]

Jakie te Wasze dzieci rozgadane! Jestem pod wrazeniem.

Moja mama powiedziala J. ze kret jest "fe" bo ryje ziemie na dzialce. J. nie potrafil powtorzyc i wyszlo mu "cham", spodobalo sie. Teraz otwiera ksiazeczke na krecie i krzyczy: cham! Po mnie powtarza: et, ale czasem wyrwie mu sie ten cham.. No i calymi dniami wola maaamaaa, ciagle mama i mama. Dzisiaj przyjezdza tz na 2 dni, moze bedzie tata..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Moderna]

Tasiu wszystkiego dobrego kochana i do zobaczenia juz z Ania

[anika_s]

Tasiu powodzenia! !! Trzymam kciuki

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Napisane przez eluśka87

hej hej,

jedziemy nad morze, spontaniczny wyjazd.. mam nadzieje, ze bedzie ok

Rewelacja! Na pewno będzie super

[Dragusia88]

Napisane przez Tasia34

Dobra, to ja się żegnam z Paniami, jutro TEN DZIEŃ...
Jak ja dziś zasnę to nie wiem, wczoraj prawie nie spałam, a jak już zasnęłam, to ciągle się budziłam - siusiać, boli, kopie, skurcz itd
I nie pisałam Wam, ale mam od jakiegoś czasu depresję przedporodową (jest coś takiego? ), mam doła, boję się cc, boję się, jak Krzyś powita nowego dzidziusia, jak dam radę z dwójką dzieci, jak bardzo będę tęsknić w szpitalu za K., co poczuję do Ani... itd itp etc...

Do południa jutro Ania powinna się pojawić na świecie

aaaaaaaaaaa czekamy na Anię
i ty ją pokochasz i Krzysio też będzie dobrym bratem

Napisane przez despa

A i jeszcze pytanie, jak alantan nie daje rady co na odparzenia? Bo przez te upaly masakryczne odparzenie u nas, chodzenie bez pampa skutkuje sikiem prostym co chwile. A jak pytam kto sie zesikal to slysze no kto....

I jeszcze rozmowa monego chlopa z Emila.
- co masz w buzi?
Mniam,mniam
Emilko pokaz co masz w buzi
Mniam,mniam
Emilko no pokaz i wyciaga reke,a na to Emilka, tu tu tu i sroczke robi...

bepanthen?

Napisane przez moni_ka.g

Moja mama powiedziala J. ze kret jest "fe" bo ryje ziemie na dzialce. J. nie potrafil powtorzyc i wyszlo mu "cham", spodobalo sie. Teraz otwiera ksiazeczke na krecie i krzyczy: cham! Po mnie powtarza: et, ale czasem wyrwie mu sie ten cham.. No i calymi dniami wola maaamaaa, ciagle mama i mama. Dzisiaj przyjezdza tz na 2 dni, moze bedzie tata..

cham

Florek mówi "jeść" i tak fajnie to ść akcentuje hihihi

[trolla2405]

Napisane przez moni_ka.g

Jakie te Wasze dzieci rozgadane! Jestem pod wrazeniem.

Moja mama powiedziala J. ze kret jest "fe" bo ryje ziemie na dzialce. J. nie potrafil powtorzyc i wyszlo mu "cham", spodobalo sie. Teraz otwiera ksiazeczke na krecie i krzyczy: cham! Po mnie powtarza: et, ale czasem wyrwie mu sie ten cham.. No i calymi dniami wola maaamaaa, ciagle mama i mama. Dzisiaj przyjezdza tz na 2 dni, moze bedzie tata..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

TASIA trzymamy kciuki i posyłamy dobre fluidy!

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

dziś jadę z małym na kontrolę stópek, zamierzchłość po napieciu mięśniowym po urodzeniu, no ale jedziemy bo sie mielismy pokazac.

czy ta pogoda musi być taka do d...? wypadałoby się i już a tak to wisi u mnie i ani porządna fajna burza ani słonka

[Dragusia88]

Napisane przez trolla2405

TASIA trzymamy kciuki i posyłamy dobre fluidy!

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

dziś jadę z małym na kontrolę stópek, zamierzchłość po napieciu mięśniowym po urodzeniu, no ale jedziemy po sie mielismy pokazac.

ej nie pisz takimi literami bo mnie stresujesz że to już
za kontrolę

[trolla2405]

Napisane przez Dragusia88

bepanthen?

nam pomagał, tez go polecam

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez Dragusia88

ej nie pisz takimi literami bo mnie stresujesz że to już
za kontrolę

trzeba trochę podgrzac atmosere bo Tasia nie z tych co pisze : juz leże, juz mnie przykrywaja, juz mam wenflon :P tu taka lekka stagnacja przez ten odwyk przymusowy