Styczniowe mamusie 2015, cz. II

[Eirene1987]

Napisane przez Kinqaa

Smerf cos w załączniku dla ciebie

buahahahaa padłam

Napisane przez sweetbe

w tej ciązy od samego początku jest żle, pierw zakaz mówienia o ciązy bo nie wiadomo czy płód przeżyje, wkońcu w 12 tyg lekarz powiedział, że mogę już mówić,

hmm dziwne, lekarz zabronił ci mówić rodzinie czy co?

Napisane przez Brawurka_29

Aaa właśnie powiedzcie mi czy któraś z Was od początku bedzie kladla dziecko do łóżeczka ? Bo ja to bede miala kosz i przy lozku bedzie stał.

my łóżeczko będziemy mieli w pokoju i będzie w łóżeczku spał/spała.
z Olim tak było na początku spał w łóżeczku sam potem go zabierałam do nas trochę aż w końcu było tak jak był duży to ok 1-2 czasem 3-4 w nocy przychodził do nas. w sumie dopiero od miesiąca śpi u siebie całą noc. choć od dwóch dni znów przychodzi nad ranem ale nam to nie przeszkadza mamy duże łóżko

Napisane przez Kinqaa

Eirene przypomniał mi się mój poród jak czytalam twój. .. to taka piękna chwila,że łezka się w oku kręci...
Jak dziecko krzyczy po raz pierwszy!
To K.nie był jak wypieralas młodego?
Ja bym sie tez bala vacum :P

oj tak cały ten ból jest warty tego małego człowieczka który z siebie wychodzi.

nie mój mąż wyszedł jak zaczeły się parte tak się umówiliśmy i teraz też tak będzie
vacum strasznie się bałam i kleszczy.

Napisane przez smerfetka2808

Eirene, dokładny opis tego porodu to mówisz że znieczulenie obowiązkowo? ja się boję bez znieczulenia bo mam strasznie małą odporność na ból ale boje się też igieł taki ze mnie cykor

tzn obowiązkowo to może nie ale chciałabym bardzo choć zobaczymy jak będzie. mam szpital obok siebie 10km od domu taki spokojny 2-3 porody na tydzień jest wanna do rodzenia fajna salka. no i mój gin tam pracuje. ale nie ma zzo... to jest jedyny problem i najważniejszy. a we wrocku jest zzo ale w szpitalach w których nie do końca chciałabym rodzić.... bo jest przemiał straszny tyle rodzących...i tak siedzę i się zastanawiam. pewnie skończy się tak że urodzę w tym moim bez zzo

Napisane przez dusiolka

Eirene: dziękuje super ten opis porodu dzielna kobietka z Ciebie

kobiety to w ogóle wytrzymałe są
niejeden facet który poddał się temu eksperymentowi gdzie zakładano mu na brzuch coś tam co było jak skurcze poddawał się po paru minutach bo twierdził że tak boli

[Kinqaa]

Eirene bo tak chcial czy ty chcialas? sorry,ze tak pytam,ale ciekawa jestem

[Martusia1499]

Montanka no mam nadzieję, że do końca ciąży trafię na kogoś sensownego i żeby nie było, że wybrzydzam naprawdę miałam pecha i zawiodłam się na lekarzach, a przecież poczucie bezpieczeństwa w ciąży jest bardzo ważne. Jutro jadę do gina u którego już byłam kiedyś jak zaczęłam plamić, jeśli nie podpadnie mi niczym to już u niego zostaniemy szkoda, że prywatnie i trochę daleko, no ale już wolę zapłacić i czuć się komfortowo i bezpiecznie

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Napisane przez Eirene1987

nie mój mąż wyszedł jak zaczeły się parte tak się umówiliśmy i teraz też tak będzie
vacum strasznie się bałam i kleszczy.

Też jestem ciekawa, dlaczego wyszedł ?

[Myszunia19]

czesc. biore sie za nadrabianie.

zdenerwowalam sie dzis strasznie. mielismy jechac z TZem na wakacje gdzies nad jezioro conajmniej na 5 dni a on mi dzis wyskakuje ze co najwyzej mozemy jechac do zakopanego bo on w poniedzialek musi iśc do pracy. wściekłam się. nigdzie daleko ze mną nie chce jechać bo się boi ja nie moge iśc na baseny bo szybko łapie infekcje i jestem wściekła bo ja musze do wody bo oszaleje.

[elvira44]

Pochwale sie jak mnie wlasnie wybrzuszylo

[Kinqaa]

Napisane przez elvira44

Pochwale sie jak mnie wlasnie wybrzuszylo

Hehe podobnie mam

[ellyunia]

Napisane przez Brawurka_29

Aaa właśnie powiedzcie mi czy któraś z Was od początku bedzie kladla dziecko do łóżeczka ? Bo ja to bede miala kosz i przy lozku bedzie stał.

ja do kołyski przy naszym łóżku w sypialni

alb to taniej by cię wyszło zamówić na alledrogo kołyskę (ok. 100 zł) z elementami do powieszenia na różne bibeloty (ok. 50 zł)

Napisane przez smerfetka2808

a co do "bączków" to tak są dużo bardziej wyczuwalne tak jak kupka

oj tak kupka zdecydowanie wyczuwalna

Dziewczyny wy tu o obiadkach domowych a mnie na samą myśl na bierze- tak mi się w ciąży poprzestawiało

Elvira super bobo nóżki chyba wyprostowało

[lilijka3]

Witam się wieczorem, powrót do domu nawet sprawnie mi poszedł Udało mi się dość blisko domu podjechać 3 autobusami, a później z tego 3-go "uciekłam" kierowcy, kiedy to ten poszedł pytać się policjantów co dalej ma robić i po prostej pod góreczkę na trasę peletonu.

Napisane przez kika198513

Zazdroszczę teściowej. Moja to mi ostatnio tylko otwarte listy przynosi, że niby się pomyliła ehhhh i jak sie tu nie wkurzać na teściową. No jak!?

uwierz mi, że nie ma czego zazdrościć. Zdarza jej się, ale tak jest naprawdę babongiem, jak to ktoś określił.

Napisane przez Brawurka_29

Aaa właśnie powiedzcie mi czy któraś z Was od początku bedzie kladla dziecko do łóżeczka ? Bo ja to bede miala kosz i przy lozku bedzie stał.

ja będę kładła
bajlaga łączę się w bólu zgagi masakra dzisiaj Co do picia, to piję wszystko na co mam ochotę, wodę niegazowaną - tej najwięcej, czasem gazowaną, colę jak mam ochotę, sok, wodę z sokiem malinowym, miętę, kawę z mlekiem, herbatę z cytryną (ok 2 szklanki). A co do owoców i warzyw, to ostatnio na plac zabaw zabrałam ze sobą obraną marchewkę do chrupania, a do pracy kupiłam kilka mandarynek
sweetbe zdaje mi się, że to dobre wyniki

Raz jedyny za namową internisty mojego zaszczepiłam się przeciwko grypie i żałowałam rok później, bo była tragedia. Na szczęście wróciło do normy.

Małą szczepiłam z zalecenia lekarzy (kilku pediatrów ją zalecało ze względu na ten termin urodzenia, bo ona na granicy wcześniactwa, niby 38tc, ale tylko 2500g, więc gdyby była mniejsza masa, to szczepionki byłyby za darmo, bo zakwalifikowaliby ją jako wcześniaka) szczepionką Infanrix IPV Hib 6w1, a reszta tradycyjna. Nie zmienię zdania, bo u nas się sprawdziła.

To na razie tyle, lecę dalej was ogarniać

[Montanka]

Napisane przez smerfetka2808

wróciliśmy ze spacerku i głowa nie boli
zrobione ponad 3,5km
ale kupiłam sobie Cheetosy ketchupowe i teraz je szamam

Montanka, no własnie też o takim myślelismy ale żeby u rodziców sobie gdzieś postawić bo mieszkamy w mieszkaniu więc dzidzi zawsze będę słyszeć a u rodziców nie wyobrażam sobie w wózku trzymać np pół dnia

Elvira, raz widziałam taki wózek na ulicy i byłam w szoku jakiś taki mało stabilny mi się wydawał

Tylko rozglądaj się za takim, co ma też górny poziom. Na początku bardzo przydatne, nie trzeba się tyle schylać odkładając i wyjmując malucha. Przewijak z takiego łóżeczka to wg mnie zbędna sprawa. Niewygodne toto, jak nie wiem

Napisane przez elvira44

http://m.youtube.com/watch?v=slbpY75SmhM

Zobaczcie jaki wozek znalazłam, bardzo nowoczesny. Podoba mi sie nawet a nie jet drogi.

Czaderski. Zazdraszczam tym, co będa nowe wózki kupować. Ja mam po synu w stanie idealnym gondolkę, więc raczej nie będę wydawać zbędnej kasy, ale może na spacerówkę się skuszę. Mam teraz dwie - jedna od kompletu z gondolą, druga lżejsza - przy czym w żadnej już nie używamy, ale w razie czego są.

Napisane przez Katerina_00

Ja nie pamietam, czy miałam tyle samo czy wiecej,
Mnie smieszy określanie pozycji dziecka (czy głową w dół) poprzez macanie brzucha, tak samo mi sprawdzala szyjke chyba, co było dosc bolesne, ale juz nie pamiętam po co

Szyjkę przez brzuch?

Napisane przez Martusia1499

Montanka no mam nadzieję, że do końca ciąży trafię na kogoś sensownego i żeby nie było, że wybrzydzam naprawdę miałam pecha i zawiodłam się na lekarzach, a przecież poczucie bezpieczeństwa w ciąży jest bardzo ważne. Jutro jadę do gina u którego już byłam kiedyś jak zaczęłam plamić, jeśli nie podpadnie mi niczym to już u niego zostaniemy szkoda, że prywatnie i trochę daleko, no ale już wolę zapłacić i czuć się komfortowo i bezpiecznie

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------


Też jestem ciekawa, dlaczego wyszedł ?

No oby. ja też jestem ostrożna z lekarzami i bardzo podejrzliwa i wymagająca. Jak juz płacę, to chcę być zadowolona. Ja moją ginekolog znam od marca 2009 roku, prowadziła poprzednią ciążę i zawsze ratowała w potrzebie. Zawsze odbiera ode mnie telefon z tekstem : Dzień dobry Pani Agnieszko, no co tam? Przez te lata zbliżyliśmy się do siebie. Na wizyty od zawsze chodzi ze mną mój mąż. Przez te wszystkie lata opuścił chyba ze trzy, mniej znaczące. Odkąd syn jest z nami, syn też uczestniczy w wizytach. Po porodzie sama go zabierałam do niej. Młody leżał w foteliku,a my działałyśmy, co trzeba było. Takiego gina życze każdej.

Napisane przez Myszunia19

czesc. biore sie za nadrabianie.

zdenerwowalam sie dzis strasznie. mielismy jechac z TZem na wakacje gdzies nad jezioro conajmniej na 5 dni a on mi dzis wyskakuje ze co najwyzej mozemy jechac do zakopanego bo on w poniedzialek musi iśc do pracy. wściekłam się. nigdzie daleko ze mną nie chce jechać bo się boi ja nie moge iśc na baseny bo szybko łapie infekcje i jestem wściekła bo ja musze do wody bo oszaleje.

łącze się w bólu U mnie jest co roku ten sam problem. Wiem, że praca męża jest wymagająca, ale chciałabym, żeby miał we wakacje choć tydzień ciagiem wolnego

[Katerina_00]

Napisane przez Montanka

Szyjkę przez brzuch?

Tak, wbija w brzuch palce tuz nad wzgorkiem łonowym,bolesne bardzo, tylko nie umiem sobie przypomnieć po co to.

[Montanka]

Napisane przez elvira44

Dziewczyny wy tu o obiadkach domowych a mnie na samą myśl na bierze- tak mi się w ciąży poprzestawiało

Jeszcze Cię trzyma bidulko? Współczuję

Napisane przez lilijka3

Witam się wieczorem, powrót do domu nawet sprawnie mi poszedł Udało mi się dość blisko domu podjechać 3 autobusami, a później z tego 3-go "uciekłam" kierowcy, kiedy to ten poszedł pytać się policjantów co dalej ma robić i po prostej pod góreczkę na trasę peletonu.

To nie tak źle, choc i tak kombinacja powalająca

Napisane przez Katerina_00

Tak, wbija w brzuch palce tuz nad wzgorkiem łonowym,bolesne bardzo, tylko nie umiem sobie przypomnieć po co to.

brrrr!

[lilijka3]

Dzień dobry, głowa mnie boli To już przesada...

ma.ko bo zapomniałam odpisać Tobie wczoraj, wybacz. Najlepiej zrobisz jak na najbliższej wizycie u gin poprosisz o receptę na ten magnezin albo jakikolwiek inny dostępny dla nas magnez. Ja mam brać 3x1, ale marnie to wychodzi, bo zapominam o nim w południe, a wieczorem padam, przynajmniej rano sztandarowo biorę, ale tak naprawdę potrzebna jest ta dawka południowa i wieczorna, bo to wtedy najbardziej mnie ciągnie.

Napisane przez Montanka

To nie tak źle, choc i tak kombinacja powalająca

kochana ja to nie pamiętam, kiedy jechałam przez te dzielnice normalnie wycieczka krajoznawcza. W sumie dojazd do domu zaczęłam o 13.42, a w domu byłam o 15.10. 1,5h godziny to nieźle. Zazwyczaj powrót trwa 1h.

---------- Dopisano o 06:29 ---------- Poprzedni post napisano o 06:26 ----------

witam się w 17tc (w usg)

[niunia_ona]

witam budzę się a tu katar boże znowu coś , chwila spokoju a teraz znowu jakieś grypsko zawsze coś

lilijka3 o jej nienawidzę bólu głowy bierzesz coś na to? ja się boję cokolwiek brać by nie zaszkodzić ciąży.

---------- Dopisano o 07:20 ---------- Poprzedni post napisano o 07:18 ----------

Napisane przez elvira44

Pochwale sie jak mnie wlasnie wybrzuszylo

pięknie !

---------- Dopisano o 07:22 ---------- Poprzedni post napisano o 07:20 ----------

Napisane przez Myszunia19

czesc. biore sie za nadrabianie.

zdenerwowalam sie dzis strasznie. mielismy jechac z TZem na wakacje gdzies nad jezioro conajmniej na 5 dni a on mi dzis wyskakuje ze co najwyzej mozemy jechac do zakopanego bo on w poniedzialek musi iśc do pracy. wściekłam się. nigdzie daleko ze mną nie chce jechać bo się boi ja nie moge iśc na baseny bo szybko łapie infekcje i jestem wściekła bo ja musze do wody bo oszaleje.

nie dziwię Ci się że jesteś wściekła, myśmy też mieli plany by gdzieś jechać, ale że kupujemy mieszkanie to potrzebujemy na kredyt kasę no cóż życie, wnet dzieci i nigdzie nie pojedziemy bo potem to już ciężko a taka pogoda ciepło i wgl fajnie

[ma.ko]

Cześć

elvira śliczny brzuszek
Wczoraj przyszły moje jeansy, to moze dzisiaj i swój obfoce
lilijka dzięki, chyba tak zrobie
niunia mleko z miodem, herbata z cytryną i nie wiem co jeszcze

Ja dziś wstałąm trochę później, ale to dlatego, ze po 3 obudził mnie potworny ból głowy. W pewnym momencie nie wiedziałąm, czy boli mnie głowa, czy szczęka wstałam, weięłam apap bo czułam ze samo nie przejdzie. położyłąm się i zasnęłam nie wiem kiedy. Ale wymęczyło mnie, bo dopiero wstałam. i gorsze, żę znów zavzyna mnie ćmić

Właśnie robie dziewicze pranie w nowej pralce a później lece do fryzjera

[ellyunia]

Napisane przez Montanka

Jeszcze Cię trzyma bidulko? Współczuję

U mnie z apetytem ciężko, ostatnio często mam mdłości ale na szczęście na tym się kończy, unikam domowych obiadków ale z rana też muszę cały czas się pilnować i zaraz po przebudzeniu zjeść śniadanie ( płatki z mlekiem, z czymś innym też mogło by być ciężko :p )

Nie męczy was katar z rana? U mnie mega katar to normalna w ciąży

[ma.ko]

ellyunia u mnie ciężko stwierdzić. Jestem alergikiem, więc katar mam na okrągło. ALe najgorzej jest wieczorem.

[charliss]

Napisane przez elvira44

http://m.youtube.com/watch?v=slbpY75SmhM

Zobaczcie jaki wozek znalazłam, bardzo nowoczesny. Podoba mi sie nawet a nie jet drogi.

Ile kosztuje? W PL mima sa strasznie drogie i trudno je dostac. Wykonczone sa skora ale nie wiem czy prawdziwa?

[niunia_ona]

Napisane przez ma.ko

Cześć

elvira śliczny brzuszek
Wczoraj przyszły moje jeansy, to moze dzisiaj i swój obfoce
lilijka dzięki, chyba tak zrobie
niunia mleko z miodem, herbata z cytryną i nie wiem co jeszcze

Ja dziś wstałąm trochę później, ale to dlatego, ze po 3 obudził mnie potworny ból głowy. W pewnym momencie nie wiedziałąm, czy boli mnie głowa, czy szczęka wstałam, weięłam apap bo czułam ze samo nie przejdzie. położyłąm się i zasnęłam nie wiem kiedy. Ale wymęczyło mnie, bo dopiero wstałam. i gorsze, żę znów zavzyna mnie ćmić

Właśnie robie dziewicze pranie w nowej pralce a później lece do fryzjera

ja na mdłości jem coś na chwilę łagodzi , bo jak głodna to jeszcze bardziej kręci bleee ale jeszcze trochę :O dobijam powoli do końca 3 trymestru ciekawe co będą potem za atrakcje hehe

[lilijka3]

Napisane przez niunia_ona

lilijka3 o jej nienawidzę bólu głowy bierzesz coś na to? ja się boję cokolwiek brać by nie zaszkodzić ciąży.

tak biorę paracetamol, pozwolenie od lekarza, ale jak wezmę za późno to masakra

Napisane przez ma.ko

Cześć
lilijka dzięki, chyba tak zrobie
Ja dziś wstałąm trochę później, ale to dlatego, ze po 3 obudził mnie potworny ból głowy. W pewnym momencie nie wiedziałąm, czy boli mnie głowa, czy szczęka wstałam, weięłam apap bo czułam ze samo nie przejdzie. położyłąm się i zasnęłam nie wiem kiedy. Ale wymęczyło mnie, bo dopiero wstałam. i gorsze, żę znów zavzyna mnie ćmić

Właśnie robie dziewicze pranie w nowej pralce a później lece do fryzjera

[LindaC]

Cześć dziewczyny

długo się nie oddzywałam bo z czasem miałam krucho, ale już lepiej

dziękuję serdecznie za zaproszenie do klubu, mam niestety jakąś taką fobię przed pokazywaniem swoich fot, że nie potrafię się przełamać i wstawić..........ale z tego względu, aby było sprawiedliwie sama nie weszłam do klubu i mimo wielkiej chęci, nie obejrzałam Waszych zdjęć co by było sprawiedliwie

no ale z opisów na forum wnioskuję, że może i dobrze, że nie wstawiam swojej facjaty, bo bym stara i brzydka przy Was laskach strasznie była

Princess - gratulacje, bardzo dobre wyniki, cieszę się przeogromnie

Elvira - faktycznie nieźle Cię wybuliło

co do szczepień na pneumokoki/meingokoki to ja nie będę szczepić, już trochę na ten temat czytałam i powiem Wam na własnym przykładzie, że szczepiłam się na grypę 4 lata i właśnie tego 4 roku tak zachorowałam, że myślałam że się przekręcę przez 2 dni tak mnei bolały mięśnie, że leżałam plackiem, a najgorsze było serce - bardzo nieregularnie mi biło i szybko, więc poszłam na IP i powiedziałam, że mam zawał chyba lekarz pobadał, zrobił ekg i powiedział "Grypa do Pani jedzie, za dzień lub dwa dotrze". I miał rację,następnego dnia miałam już wszystkie objawy. Przeżyłam owszem, ale grypa zostawiła ślad na moim sercu i do dziś mam nieregularne skurcze i inne dziwne akcje Podejrzewam, że bez szczepienia lepiej bym przez to przeszła - od tej pory się nie szczepię i żyję

Bajlaga, sweetbe - trzymam za Was dalej kciuki, ale wiem, że będzie dobrze jak u Princeski. Swoją drogą dochodzę do wniosku, że to usg genetyczne, a zwłaszcza badanie krwi, więcej zamętu przynosi niż pożytku


ps. ja dalej rzygam i mnie mdli, pogodziłam się już myślą, że będzie tak do stycznia

a Ty jak tam Simonee, towarzyszko niedoli - poszło to już u Ciebei w zapomnienie?

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

acha - od poniedziałku siedzę na L4 i dobrze mi z tym choć w pracy podobno dokleili mi łatkę zdrajcy, bo o ciąży dowiedzieli się za zwolnienia lekarskiego dziwię się, że jeszcze nie dzwonią, z pytaniem "why"

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

kurcze no, ale mam sklerozę - niunia - ona, witaj i gratuluję bliźniaczków - to wspaniałe coś pięknego będą dwujajowe? czy jednojajowe?

[Eirene1987]

Napisane przez Kinqaa

Eirene bo tak chcial czy ty chcialas? sorry,ze tak pytam,ale ciekawa jestem

razem chcieliśmy od początku o tym rozmawialiśmy. on zapytał czy zgodzę się na to aby wyszedł w momencie partych. nie miałam nic przeciwko. tak postanowiliśmy i teraz też tak będzie

Napisane przez elvira44

Pochwale sie jak mnie wlasnie wybrzuszylo

no super

Napisane przez lilijka3

Raz jedyny za namową internisty mojego zaszczepiłam się przeciwko grypie i żałowałam rok później, bo była tragedia. Na szczęście wróciło do normy.

Małą szczepiłam z zalecenia lekarzy (kilku pediatrów ją zalecało ze względu na ten termin urodzenia, bo ona na granicy wcześniactwa, niby 38tc, ale tylko 2500g, więc gdyby była mniejsza masa, to szczepionki byłyby za darmo, bo zakwalifikowaliby ją jako wcześniaka) szczepionką Infanrix IPV Hib 6w1, a reszta tradycyjna. Nie zmienię zdania, bo u nas się sprawdziła.

heh ja też raz na grypę się zaszczepiłam... takiej grypy jak po szczepieniu to ja ani przed ani po nie miałam. myślałam że umrę.
od tej pory nigdy w życiu.

młodego też infarixem szczepiliśmy 6w1. plus rota i pneumokoki.
teraz też na pewno skojarzone będziemy brać zastanawiam się nad rota i pneumo.

Napisane przez lilijka3

Dzień dobry, głowa mnie boli To już przesada...

ma.ko bo zapomniałam odpisać Tobie wczoraj, wybacz. Najlepiej zrobisz jak na najbliższej wizycie u gin poprosisz o receptę na ten magnezin albo jakikolwiek inny dostępny dla nas magnez. Ja mam brać 3x1, ale marnie to wychodzi, bo zapominam o nim w południe, a wieczorem padam, przynajmniej rano sztandarowo biorę, ale tak naprawdę potrzebna jest ta dawka południowa i wieczorna, bo to wtedy najbardziej mnie ciągnie.

współćzuję bólu głowy

a czemu bierzesz magnez tak z ciekawości? co cię ciągnie?

Napisane przez ma.ko

Ja dziś wstałąm trochę później, ale to dlatego, ze po 3 obudził mnie potworny ból głowy. W pewnym momencie nie wiedziałąm, czy boli mnie głowa, czy szczęka wstałam, weięłam apap bo czułam ze samo nie przejdzie. położyłąm się i zasnęłam nie wiem kiedy. Ale wymęczyło mnie, bo dopiero wstałam. i gorsze, żę znów zavzyna mnie ćmić

o matko co to z tymi głowami się porobiło.... wy to macie przerąbane

Napisane przez ellyunia

Nie męczy was katar z rana? U mnie mega katar to normalna w ciąży

mnie męczy z rana właśnie

Napisane przez LindaC

dziękuję serdecznie za zaproszenie do klubu, mam niestety jakąś taką fobię przed pokazywaniem swoich fot, że nie potrafię się przełamać i wstawić..........ale z tego względu, aby było sprawiedliwie sama nie weszłam do klubu i mimo wielkiej chęci, nie obejrzałam Waszych zdjęć co by było sprawiedliwie

no ale z opisów na forum wnioskuję, że może i dobrze, że nie wstawiam swojej facjaty, bo bym stara i brzydka przy Was laskach strasznie była

eeejjjjj tu nie ma brzydkich i starych kobiet! ty też nie
a co do pracy to dobrze że na l4 jesteś

[niunia_ona]

Napisane przez LindaC

Cześć dziewczyny

długo się nie oddzywałam bo z czasem miałam krucho, ale już lepiej

dziękuję serdecznie za zaproszenie do klubu, mam niestety jakąś taką fobię przed pokazywaniem swoich fot, że nie potrafię się przełamać i wstawić..........ale z tego względu, aby było sprawiedliwie sama nie weszłam do klubu i mimo wielkiej chęci, nie obejrzałam Waszych zdjęć co by było sprawiedliwie

no ale z opisów na forum wnioskuję, że może i dobrze, że nie wstawiam swojej facjaty, bo bym stara i brzydka przy Was laskach strasznie była

Princess - gratulacje, bardzo dobre wyniki, cieszę się przeogromnie

Elvira - faktycznie nieźle Cię wybuliło

co do szczepień na pneumokoki/meingokoki to ja nie będę szczepić, już trochę na ten temat czytałam i powiem Wam na własnym przykładzie, że szczepiłam się na grypę 4 lata i właśnie tego 4 roku tak zachorowałam, że myślałam że się przekręcę przez 2 dni tak mnei bolały mięśnie, że leżałam plackiem, a najgorsze było serce - bardzo nieregularnie mi biło i szybko, więc poszłam na IP i powiedziałam, że mam zawał chyba lekarz pobadał, zrobił ekg i powiedział "Grypa do Pani jedzie, za dzień lub dwa dotrze". I miał rację,następnego dnia miałam już wszystkie objawy. Przeżyłam owszem, ale grypa zostawiła ślad na moim sercu i do dziś mam nieregularne skurcze i inne dziwne akcje Podejrzewam, że bez szczepienia lepiej bym przez to przeszła - od tej pory się nie szczepię i żyję

Bajlaga, sweetbe - trzymam za Was dalej kciuki, ale wiem, że będzie dobrze jak u Princeski. Swoją drogą dochodzę do wniosku, że to usg genetyczne, a zwłaszcza badanie krwi, więcej zamętu przynosi niż pożytku


ps. ja dalej rzygam i mnie mdli, pogodziłam się już myślą, że będzie tak do stycznia

a Ty jak tam Simonee, towarzyszko niedoli - poszło to już u Ciebei w zapomnienie?

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

acha - od poniedziałku siedzę na L4 i dobrze mi z tym choć w pracy podobno dokleili mi łatkę zdrajcy, bo o ciąży dowiedzieli się za zwolnienia lekarskiego dziwię się, że jeszcze nie dzwonią, z pytaniem "why"

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

kurcze no, ale mam sklerozę - niunia - ona, witaj i gratuluję bliźniaczków - to wspaniałe coś pięknego będą dwujajowe? czy jednojajowe?

nie wiemy tego jeszcze jakoś mnie to nie interesuje he ważne by zdrowe były reszta e tam ;D kurde drapie się i bąble mi wyskakuja ;/

[simonee]

Napisane przez charliss

Ile kosztuje? W PL mima sa strasznie drogie i trudno je dostac. Wykonczone sa skora ale nie wiem czy prawdziwa?

wozek z wygladu jest bardzo fajny, gondola + spacerowka kosztuje ponad 4 tys

Napisane przez LindaC

a Ty jak tam Simonee, towarzyszko niedoli - poszło to już u Ciebei w zapomnienie?

w tym tyg jeszcze nie wiec moze juz mi przechodzi

[LindaC]

oby tak było Simonee, trzymam kciuki, by tym razem poszło sobie na dobre i nie wracało

[niunia_ona]

Napisane przez simonee

wozek z wygladu jest bardzo fajny, gondola + spacerowka kosztuje ponad 4 tys


w tym tyg jeszcze nie wiec moze juz mi przechodzi

4tys za wózek pojedyńczy???

[simonee]

Linda oby tobie tez przeszlo

Niunia dla blizniakow kosztuje ponad 5 tys, w sklepie internetowym dino mozesz zobaczyc wozki mima

[alb]

Napisane przez ellyunia

ja do kołyski przy naszym łóżku w sypialni

alb to taniej by cię wyszło zamówić na alledrogo kołyskę (ok. 100 zł) z elementami do powieszenia na różne bibeloty (ok. 50 zł)

Taniej na pewno, ale to mini łóżeczko mi się bardzo podoba Wczoraj w sklepie widziałam kołyskę (też nie jakaś super tania bo 250 zł a do tego jeszcze trzeba materac i pościel) i była ładna, ale to nie to będę szukać czegoś co mi się spodoba, a jak nie to normalne łóżeczko będzie w pokoju, jakoś je zmieścimy


Wczoraj byłam znowu oglądać wózki i jestem zawiedziona bo w sklepie nikt się mną nie zainteresował i będę musiała sama poszukać info w necie. Nowe typy to peg perego i chicco - tylko ich wagę muszę posprawdzać bo nie było kogo zapytać, wszyscy niby zajęci porządkowaniem sklepu... No trudno, najwyżej pójdę do innego sklepu
Kupiłam sobie też na próbę bio oil i się zaczęłam smarować - zobaczymy jak długo...

[suszarka]

dziewczyny, czy Wy wszystkie jesteście już na l4 czy jeszcze któraś pracuje?

[smerfetka2808]

hej hej witam was
u mnie znowu dzisiaj chłodno i przyjmnie może znowu wyciągnę mojego P na spacerek
kurde ale miałam dzisiaj sen śniło mi się że urodziłam blixniaki dziewczynke i chłopczyka. Córcia miała taaaaakie długie i czarne włoski ale ryczały jak mało kto i codzinie o 1w nocy musiałam im robić jedzonko bo ich tak nauczyłam tylko liczyłam ile godzin nie jadły żeby nie przesadzić żeby mi z głodu nie padły
masakra jakaś

Napisane przez elvira44

Pochwale sie jak mnie wlasnie wybrzuszylo

ale super piękny już masz

Napisane przez ellyunia

j
oj tak kupka zdecydowanie wyczuwalna

Dziewczyny wy tu o obiadkach domowych a mnie na samą myśl na bierze- tak mi się w ciąży poprzestawiało

Elvira super bobo nóżki chyba wyprostowało

a powiedz mi czemu akurat na obiadki? to co Ty jesz??
no kupki sa feee

Napisane przez ellyunia

U mnie z apetytem ciężko, ostatnio często mam mdłości ale na szczęście na tym się kończy, unikam domowych obiadków ale z rana też muszę cały czas się pilnować i zaraz po przebudzeniu zjeść śniadanie ( płatki z mlekiem, z czymś innym też mogło by być ciężko :p )

Nie męczy was katar z rana? U mnie mega katar to normalna w ciąży

co do kataru z rana to masakra nie mogę aż oddychać przez nos tak do godziny po przebudzeniu

Linda, ale cyndolisz głupoty jak tak możesz o sobie mówić? jak Ty chcesz się na spacerek wybrać jak ja nie będę wiedzieć jak wyglądasz?
a co Cię tak dlugo nie było? aż się zastanawiałam co się dzieje

Simonee, heeej
o rety to tani ten wózek są takie ceny??

Lilijka, Ma.ko, bidulki

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Napisane przez alb

Wczoraj byłam znowu oglądać wózki i jestem zawiedziona bo w sklepie nikt się mną nie zainteresował i będę musiała sama poszukać info w necie. Nowe typy to peg perego i chicco - tylko ich wagę muszę posprawdzać bo nie było kogo zapytać, wszyscy niby zajęci porządkowaniem sklepu... No trudno, najwyżej pójdę do innego sklepu
Kupiłam sobie też na próbę bio oil i się zaczęłam smarować - zobaczymy jak długo...

słyszałam o tych chicco ale ja już zgłupiałam co do tych wózków, my na 1 pięptrze mieszkamy to jakoś będę je wnosić bo wszystkie mniej więcej po 10kg ważą o stelaż mi chodzi
o to smarj smaruj i czekam na opinie
bo oliwa BabyDream mi sie kończy

[Myszunia19]

hej dziewczyny

dzień zaczoł sie nerwowo bo gołębie sąsiada znów stadem usiadły na moim dachu i spać sie nie dało. wyleciałam na balkon z patelnią i waliłam nią o dach ( mieszkamy na poddaszu) dziś moja cierpliwość sie skonczyła i zamówiłam odstraszacz do gołębi. koniec z tym.

my jutro jedziemy na słowacje nad jezioro na weekend. ciekawe czy bedzie pogoda. nie wiecie co zapowiadają? ehh...

czy Wy juz wszystko dla dzieciaków kupujecie? bo moja mama to chyba jest strasznie przesądna bo mi powiedziała że jak urodze to ona wszystko z Tzem kupi. niedoczekanie. myśli ze mi odbierze tę przyjemność.

biore sie za czytanie co u Was bo wczoraj nie zdążyłam.

poza tym tak mnie boli kręgosłup że mi mąż go w nocy dwa razy masował.

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Napisane przez suszarka

dziewczyny, czy Wy wszystkie jesteście już na l4 czy jeszcze któraś pracuje?

ja jeszcze pracuje gdyby nie mój kręgosłup to bym pracowała do końca września lub października a przez niego musze iść od września na l4

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

też używam bio oil i dużo osób mi go polecało