Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią, cz. 18

[I am Rock]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;47616999]Wiem, ze Sally Hansem ma w ofercie takie rajtki i chyba można je kupić w Rossmanie ale nie wiem czy ta marka testuje na zwierzętach czy nie.[/QUOTE]

Nie, Sally Hansen nie testuje produktów i ich składników na zwierzętach. Wymagamy także, by nie robili tego nasi współproducenci

Tak piszą na stronie.

[Kretka666]

Napisane przez I am Rock

Nie, Sally Hansen nie testuje produktów i ich składników na zwierzętach. Wymagamy także, by nie robili tego nasi współproducenci

Tak piszą na stronie.

To prawda, jednak należą do koncernu Coty, który nie określa się jako nietestujący

[coffee]

Napisane przez smerfetk_a

Byłam na C1 na studiach, wszyscy (albo prawie wszyscy) byli po maturze rozszerzonej + napisali dobrze wstępny test

Cóż. U mnie nikt nie pytał jaką maturę zdawaliśmy i nie brał tego w żaden sposób pod uwagę.
Nikt się nie płaszczył i nie sprawdzał ocen z liceum czy czegośtam. Nie da się wybrać poziomu angielskiego jakiego chce się uczyć. To nie jest wina tych osób, że miały C1 i och, ach, będą się chwalić suplementem, choć nic nie umieją. Jestem przekonana, że przynajmniej kilku moich znajomych wolałoby mieć niższy poziom, ale nie mieli wyboru.
Się nie umie C1, się poprawia egzamin w nieskończoność i ma w indeksie 3. Trudno.
Tak samo na jakichś statystykach nikt nie pytał kto w ogóle zdawał matmę, a kto rozszerzoną. Nikogo to nie obchodziło.
Ma się jakiś przedmiot w planie studiów, trzeba go zdać i tyle.

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Rajtki w spreju... Jestem zdziwiona, że to daje aż taki efekt. Myślałam, że to jedynie wyrównuje koloryt skóry i maskuje jakieś pajączki czy podobne.

[Kretka666]

Napisane przez coffee

Rajtki w spreju... Jestem zdziwiona, że to daje aż taki efekt. Myślałam, że to jedynie wyrównuje koloryt skóry i maskuje jakieś pajączki czy podobne.

Ej, nie chce mieć czarnych nóg. Chyba se to kupię - http://www.patandrub.pl/sklep/p-325-...-czesci-ciala/

[smerfetk_a]

Napisane przez coffee

Cóż. U mnie nikt nie pytał jaką maturę zdawaliśmy i nie brał tego w żaden sposób pod uwagę.
Nikt się nie płaszczył i nie sprawdzał ocen z liceum czy czegośtam. Nie da się wybrać poziomu angielskiego jakiego chce się uczyć. To nie jest wina tych osób, że miały C1 i och, ach, będą się chwalić suplementem, choć nic nie umieją. Jestem przekonana, że przynajmniej kilku moich znajomych wolałoby mieć niższy poziom, ale nie mieli wyboru.
Się nie umie C1, się poprawia egzamin w nieskończoność i ma w indeksie 3. Trudno.
Tak samo na jakichś statystykach nikt nie pytał kto w ogóle zdawał matmę, a kto rozszerzoną. Nikogo to nie obchodziło.
Ma się jakiś przedmiot w planie studiów, trzeba go zdać i tyle.

No to świetna organizacja na tych studiach

[Kretka666]

Napisane przez smerfetk_a

No to świetna organizacja na tych studiach

U mnie też nikt nic nie sprawdzał, był test, niektóre osoby powinny iść do A, niektóre do C i wszystkie były w jednej, wypośrodkowanej ku górze. Problem miały osoby nic nieumiejące, bo test trzeba zdać na poziomie wyższym niż ich umiejętności, a osoby lepsze nic nie musiały praktycznie robić.

[siarka40]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;47615972]Jezu, wyobraziłam sobie coś takiego
[/QUOTE]
No, stosując taki sprej na twarz można zostać twarzą rajstop, wiadomo .

Napisane przez Kretka666

Jak bym się psiknęłam takim czymś do beżowej / ecru (nie ogarniam tak głęboko kolorów) sukienki to nie zafarbuje?

Znaczy, ja pod sukienką się nie smaruję, tylko te części odnóży, które zeń wystają. Ale przy krawędziach sukienek mi jak dotąd nic nie pofarbowało, jedynie jak kiedyś psiknęłam omyłkowo na sukienkę, to oczywiście ją pobrudziłam, ale zeszło bez problemu przy praniu.

Napisane przez Kretka666

Można to kupić np. w Douglasie czy Sephorze? Są jakieś rajtki w sprayu z firmy, która nie testuje? Mam wymagania

Na pewno w SuperPharmie są, no i na allegro. Z innych firm kojarzę Rimmela i coś takiego:
http://allegro.pl/w7-rajstopy-w-spra...467159540.html

Napisane przez Kretka666

Ej, nie chce mieć czarnych nóg. Chyba se to kupię - http://www.patandrub.pl/sklep/p-325-...-czesci-ciala/

O, to jak się okaże tylko matujące, daj znać. Bo ja tę wersję Nude, o której pisałam, bardzo lubię.

[Kretka666]

Napisane przez siarka40

Znaczy, ja pod sukienką się nie smaruję, tylko te części odnóży, które zeń wystają. Ale przy krawędziach sukienek mi jak dotąd nic nie pofarbowało, jedynie jak kiedyś psiknęłam omyłkowo na sukienkę, to oczywiście ją pobrudziłam, ale zeszło bez problemu przy praniu.

O, to jak się okaże tylko matujące, daj znać. Bo ja tę wersję Nude, o której pisałam, bardzo lubię.

Mam krótką sukienkę, taką do połowy uda (czy nawet trochę krócej) jak stoję - jak się schylam to widać mi dupę, więc się NIE schylam , także musiałabym całe nogi walnąć tym szprejem.

W opisie jest rozświetlający, więc wątpię, aby dawaj mat Rozświetlenie mi pasuje, cała się tym popsikam, wszystkie odsłonięte kończyny i będę błyszczeć

[coffee]

Napisane przez smerfetk_a

No to świetna organizacja na tych studiach

Serio u Ciebie na studiach magisterskich brali pod uwagę oceny z liceum i maturę przy ustalaniu poziomu nauczania?
Co to za uczelnia? Pierwszy raz się spotykam z braniem pod uwagę wyników matury w określaniu syllabusów i programu studiów.

[maryanna3]

.

[aer]

Jak już jesteśmy przy angielskim to dziwi mnie że na moim "elytarnym" prawie na studiach na angielskim mogę się dowiedzieć, iż reżyser to "director", Wigilia to "Christmas Eve", czy też mogę przetłumaczyć sobie zdania takie jak "Nie jesteśmy bogaci, ale mamy trochę pieniędzy".

Wiem, że to nie jest filologia angielska, no ale...

[201604190934]

A proszę cię, u mnie na elytarnym kierunku było kilka nietypowych i nieużywanych języków, do których podręczniki były w inglisz

grupa zaawansowana, a chłopak na pytanie: jak masz na imię odpowiada: I am cat(nie, nie miał tak na nazwisko, nie zrozumiał pytania i ktoś mu podpowiedział, zresztą większa część grupy miała ten poziom)

[201604181004]

Mnie dziwi ze na wydziale filologicznym na lektoracie do wyboru bylt az dwa jezyki a na ekonomii szesc. To ma sens.

[201607111040]

Coraz bardziej dziwi mnie wątek o domku i to ze dzieckiem mmożna się opiekować na lezaco

[Must]

Zachowanie, którego nie pojmę.

Metro jeździ, co 3 minuty.

Właśnie się zamykają drzwi. Facet w ostatnim momencie w szczelinę drzwi wkłada rękę.
Bo on musi odjechać tym metrem.
Wstrzymuje cale metro, bo on musi ! Pomijam, że może mu stać się krzywda.

[coffee]

Napisane przez maryanna3

U mnie też nic z tych rzeczy. Na początku test i na tej podstawie się robiło grupy najczesciej 2, czasem3. Kurcze u moich znajomych też tak było, nie słyszałam w sumie żeby ktoś miał inaczej a sporo uczelni jednak mam we Wrocławiu

U mnie był test jedynie na licencjacie. Trzy (albo cztery, nie pamiętam ) grupy miały poziom B2, jedna B2+.
Na magisterce wszyscy mieli ten sam poziom, żadnego dzielenia pod względem wiedzy czy umiejętności i nic nie dało się z tym zrobić.

[Kretka666]

Napisane przez LusiaPlotkara

Coraz bardziej dziwi mnie wątek o domku i to ze dzieckiem mmożna się opiekować na lezaco

Chyba zacznę go czytać, jak on tak dziwi.
Ale jak to, na leżąco? Że bez podnoszenia się w ogóle?

[201604181004]

Teraz dyskutuja na temat matki bez rak. Watek roku.

[201604190934]

tak na leżąco od razu po porodzie
już nie wspomniano jak "leżąca matka"sobie sama ze sobą dawała radę (higienicznie)

[Karinio]

Napisane przez mjos

tak na leżąco od razu po porodzie
już nie wspomniano jak "leżąca matka"sobie sama ze sobą dawała radę (higienicznie)

Wtf

[Kretka666]

Dobra, czytam ten wątek, bo widzę, że inaczej nie da rady

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Od której strony zacząć? Gumoleon już mam ogarnięty

[201604190934]

Karinio, Ty się nie śmiej. Mąż jej pomagał siusiać i opróżniać basen, ale nikt nie wspomniał o poceniu się po porodzie, nawale pokarmu i innych radosnych sytuacjach. Dla mnie to niemożliwe od razu po porodzie, leżąc w łóżku, samodzielnie zajmować się dzieckiem

[aer]

Co Wy dziewczyny chcecie - w końcu Polak potrafi c' nie?

[Trzepotka]

Treść usunięta

[201604190934]

To chyba najdziwniejszy wątek jaki czytałam:

Z jednej strony wszyscy od razu są samodzielni, rodzice nie mają prawa pomagać przy wnukach, otrzymanie ziemi jest żerowaniem, jak się szczepionek za 600 zł nie kupi to bieda z nędzą, dzieci to miesięcznie w tysiące chodzą.

Z drugiej coraz nowsze smaczki.

Mam wrażenie, że autorka na początku serio zapytała, a potem wkurzona lub rozbawiona zaczęła trolować w myśl komentarzy, bo jakby tak dokładnie poczytać to tam większość omawianych problemów została przypisana autorce, a od niej nie wyszła.


Gumoleon rządzi! Powiem wam, że ja czasami zgadzam się z Grubellą, ale nigdy nie wiem czy ona pisze serio czy to najcierpliwszy troll na świecie

[maryanna3]

.

[Kretka666]

Napisane przez mjos

To chyba najdziwniejszy wątek jaki czytałam:

Z jednej strony wszyscy od razu są samodzielni, rodzice nie mają prawa pomagać przy wnukach, otrzymanie ziemi jest żerowaniem, jak się szczepionek za 600 zł nie kupi to bieda z nędzą, dzieci to miesięcznie w tysiące chodzą.

Z drugiej coraz nowsze smaczki.

Mam wrażenie, że autorka na początku serio zapytała, a potem wkurzona lub rozbawiona zaczęła trolować w myśl komentarzy, bo jakby tak dokładnie poczytać to tam większość omawianych problemów została przypisana autorce, a od niej nie wyszła.


Gumoleon rządzi! Powiem wam, że ja czasami zgadzam się z Grubellą, ale nigdy nie wiem czy ona pisze serio czy to najcierpliwszy troll na świecie

Bardziej chodzi o to, że założenie "rodzice NA PEWNO nam pomogą" jest naiwnością I można się nieźle wpakować. Rozumiem, jak jest wpadka. Ale zaplanować dziecko z myślą, że dziadkowie zrobią połowę, na dziecko dadzą, na nas też, a w ogóle to wszystko na pewno będzie dobrze i po co się przejmować czymkolwiek?

[201604190934]

tak, ja się zgadzam, dlatego napisałam, że coraz nowsze smaczki wychodzą, jakby do podsycania

dlatego wątek dziwny dla mnie-bo na początku było mi żal autorki, miałam wyrobione zdanie....
a teraz wiem, że nic nie wiem

[mia945]

Napisane przez maryanna3

Wiem, że pewnie mało kto tu się interesuje piłką nożną więc napiszę sobie na szaro mój wielki zawód...
dziwi mnie zarząd Legii czy kto tam jest odpowiedzialny za ten cyrk, miałam nadzieję w końcu polski klub zobaczyć może nawet w LM a tu d.upa jak zwykle.

To wpuszczenie go na 3 (?) minuty było najbardziej bezsensowna decyzja jaka ostatnio widziałam w piłce nożnej
I dołączam się do zdziwienia NT zarządu. Niby wydali oświadczenie, że się odwoływać będą ale wątpię by to coś dało


Wysłane z mobilnego centrum zarządzania

[201607111040]

Napisane przez Kretka666

Chyba zacznę go czytać, jak on tak dziwi.
Ale jak to, na leżąco? Że bez podnoszenia się w ogóle?

W skrócie to tak ze matka do pracy iść nie może ale zajmować się niemowlaków tak, bo można w końcu na leżąco, a resztę zrobią rodzice i mąż.