|  2014-08-01, 22:44 | #31 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 1 777
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówic?
				
			 
			
			Oj, to lepiej się szybko naucz, bo po tym, co piszesz, wyglądasz na bardzo łatwą ofiarę i ludzi, którzy będą chcieli Cię wykorzystać (w różny sposób) znajdzie się od groma.
		
		 
				__________________ http://oleosa.blogspot.com Kobiety-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie. Obiecuję, że nie będzie statystyki. | 
|     |   | 
|  2014-08-08, 15:01 | #32 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 
					Wiadomości: 431
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówic?
				
			 
			
			Hej, to znowu ja... mam problem. Otóż tak jak powiedziałam, napisałam tamtemu koledze, że możemy ewentualnie po towarzysku wyskoczyc na piwko i on się zgodził. Generalnie spotkanie było ok, on nie był nahalny ani nic, nie próbował się jakos dostawiac, jedynie chciał zapłacic za piwo i za pizze ale ja się na to nie zgodziłam, więc się po prostu podzieliliśmy i każdy zapłacił na szczęscie za siebie. Później poszlismy na bilard i też było ok, tyle, że za bilard już on zapłacił niestety (nie było tego duzo, 10zł, bo ja już nie miałam kasy) trochę głupio się z tym czułam, no ale dobra, uznałam, że to niedużo więc nic się takiego nie stało. Dopiero pod koniec on zaczął cos swirowac, chciał mi wylosowac pluszaka z takiej maszyny, mówiłam mu, że nie, bo to strata kasy namawiałam go, żeby tego nie robił, bo ta maszyna rzadko kiedy cos losuje no ale się uparł, wrzucił 2 zeta i tak nic nie wylosował   Generalnie spotkanie przebiegło ok, miło się rozmawiało, jak już mówiłam, nie mam nic do goscia, jest sympatyczny, ale jakos szczególnie mnie do niego nie ciągnie. No i później były jaja, bo po powrocie zaczął pisac smsy czy dotarłam bezpiecznie, przepraszał, że mnie nie odprowadził pod dom, ale nie wiedział jak potem stamtąd wrócic, więc napisałam, że ok, nie ma sprawy przecież czemu miałby mnie odprowadzac... No i dzisiaj dostałam smsa, że zaprasza mnie do siebie do domu na jakis film. Kurcze, teraz nie wiem znowu jak mam odmówic, zeby głupio nie wyszło i żeby nie miał pretensji do mnie. Kolega jest spoko, mogę z nim wyskoczyc na piwo, mogę się z nim kolegowac, ale jakoś nie wiem, czy chciałabym cos więcej, raczej nie, bo po prostu nic do niego nie czuję poza zwykłym lubieniem. Wiem, że truję, ale serio nie wiem nawet co napisac, żeby głupio nie wyszło :P | 
|     |   | 
|  2014-08-08, 17:08 | #33 | 
| lokalna gwiazda Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Mazury 
					Wiadomości: 19 803
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówic?
				
			 
			
			Napisz mu coś w rodzaju: Miło spędziłam z tobą czas, ale w tej chwili nie szukam chłopaka, a przyjmując twoje zaproszenie dałabym ci do zrozumienia, ze jestem zainteresowana. Jesteś fajny i to byłoby nie w porządku wobec ciebie. Ale jeśli chciałbyś się spotkać towarzysko na neutralnym gruncie, to czemu nie. | 
|     |   | 
|  2014-08-08, 17:12 | #34 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 
					Wiadomości: 431
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówic?
				
			 
			
			Z tym neutralnym gruntem, to dobry pomysł   Chyba cos w tym rodzaju napiszę, dzięki, chociaż trochę obawiam się reakcji... No ale w nieskonczonosc przecież nie mogę tego ciągnąc. Chociaż myślałam, że jak ostatnio mu napisałam, że możemy po towarzysku wyskoczyc gdzieś na piwko po koleżeńsku, to że zrozumiał, ale chyba nie dałam wystarczająco dobrze do zrozumienia... Napisałam :/ No cóż, musiałam. Edytowane przez undefined90 Czas edycji: 2014-08-08 o 17:38 | 
|     |   | 
|  2014-08-08, 17:42 | #35 | 
| lokalna gwiazda Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Mazury 
					Wiadomości: 19 803
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówic?
				
			 
			
			Z czasem coraz trudniej się wyplątać i też będzie miał za złe, że go zwodziłaś zamiast powiedzieć wprost. Ciekawe, ze oni zawsze oczekują szczerości, tyle że tę prawdę i tak źle znoszą. | 
|     |   | 
|  2014-08-08, 17:54 | #36 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 
					Wiadomości: 431
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówic?
				
			 
			
			No wiem, że musiałam odmówic, zamiast go zwodzic, ale i tak trochę mam wyrzuty sumienia. No w sumie niecodziennie trafia się facet, który podrywa i jeszcze nie chodzi mu tylko o seks i zawsze głupio się czuję, że muszę odmówic, no ale na życzenie się nie zakocham. ---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ---------- Nie no ludzie, faceci nic nie rozumieją! Napisałam mu, że dziękuję za zaproszenie, ale do domu jego nie przyjdę i gdyby chciał się spotkac na miescie jeszcze za jakis czas na neutralnym gruncie, to nie ma problemu... A ten odpisal "Nie bój się, zaproponowałem dni, w których nie byłoby rodziców w domu. Oczywiscie, że chcę się spotkac" OMG | 
|     |   | 
|  2014-08-08, 18:04 | #37 | ||
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-09 
					Wiadomości: 492
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówic?
				
			 Cytat: 
  Cytat: 
  Chyba pomyslał, że się wstydzisz jego rodziców  Nie wiem co w takiej sytuacji możesz mu odpisać, żeby w końcu zrozumiał  Może napisz po prostu, że nie masz narazie czasu czy coś | ||
|     |   | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2014-08-08, 18:17 | #38 | 
| lokalna gwiazda Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Mazury 
					Wiadomości: 19 803
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówic?
				
			 
			
			Teraz jak mu napiszesz, że nie chcesz mieć chłopaka, to jeszcze pomyśli, że masz chęć na seks bez zobowiązań.   | 
|     |   | 
|  2014-08-08, 18:31 | #39 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-09 
					Wiadomości: 492
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówic?
				
			 
			
			Może po prostu za delikatnie mu odpisała.. czasem trzeba dosadnie   do mnie jak jeden gość wypisywał i wydzwaniał, i proponował spacery niezrażony zupełnie moimi odmowami.. raz tylko w końcu wypalił, że wydaje mu się, że go unikam na uczelni  (to była prawda  ) zajarzył dopiero jak mu odpisałam coś w stylu "o co ci chodzi? przecież niczego ci nie obiecywałam, jesteśmy znajomymi na 'cześć cześć' i wszystko jest w porządku, mnie to wystarcza"..   w mig przestał do mnie pisać  od tamtej sytuacji jest luz, tylko właśnie to cześć cześć lub krótkie rozmowy na uczelni   | 
|     |   | 
|  2014-08-08, 19:58 | #40 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 
					Wiadomości: 431
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówic?
				
			 
			
			No właśnie chyba moje delikatne sugestie nie działają :P Może on pomyślał, że 'neutralny grunt' to dla mnie oznacza, że nie ma rodziców w domu :P Więc będę musiała wyjaśnic jakoś, że neutralny grunt to nie jego dom   No właśnie ja tak miałam, że zawsze mi było głupio wprost powiedziec, że nie chce i już bo się bałam, że kogos urażę. Dopiero jak jakis facet, którym ja nie byłam zainteresowana, zaczął się przystawiac, w sensie chcial się przytulac lub całowac, wtedy odsuwałam się, a czasami jeszcze ktos kazał mi się tłumaczyc czemu tak się zachowuję :P Wtedy musiałam już mu powiedziec, że ja nie czuję nic do niego i wolałabym abyśmy byli znajomymi, ale zazwyczaj wtedy kończyło się na zerwaniu kontaktu. No niestety, z tym drugim kolegą, który zaproponował sex też jakoś nie mam ochoty rozmawiac... I pewnie prędzej czy później kontakt się urwie, bo nawet nie wiem jak miałabym go traktowac. | 
|     |   | 
|  2014-08-08, 23:37 | #41 | ||
| znaczy piżmak Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Kraków 
					Wiadomości: 599
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówic?
				
			 Cytat: 
 Cytat: 
 Sorry, ale musisz napisać wprost, że nie chcesz być jego dziewczyną, że lubisz go jedynie jako kolegę. Bo chłopak wciąż myśli, że Ty z nim randkujesz, tylko że jesteś nieśmiała lub nie chcesz minąć się z jego rodzicami w mieszkaniu. W życiu trzeba umieć odmawiać. Co gdy jakiś nachalny typ będzie Cię nagabywał? Nie odepchniesz go, bo mu się przykro zrobi? Myśli najpierw o sobie. 
				__________________ We are young, we are here, So, let's make a deal and try to forget our fear b. | ||
|     |   | 
|  2014-08-09, 00:53 | #42 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 
					Wiadomości: 431
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówic?
				
			 
			
			Właśnie w tym problem, że ja sądziłam, że jak napiszę o neutralnym gruncie to wszystko zrozumie... Tzn. nie wiem no dla mnie to jakby oczywiste. Przecież jeśli spotykamy się na 'neutralnym gruncie' to chyba nie oznacza, że bez rodziców, no chyba, że faceci tak myślą... Głupio mi napisac, że nie chcę byc jego dziewczyną, bo nawet mi tego nie zaproponował i na dobrą sprawę jak tak napiszę, to może uznac, że mam ochotę na niezobowiązującą znajomosc czy coś. Jakby typ był namolny i napastliwy to byłoby mi łatwiej odmówic... Tzn. gdybym zdenerwowała się czyjąś napastliwością to pewnie powiedziałabym wprost bez ogródek, ale skoro ktoś jest miły to głupio mi tak walnąc prosto z mostu 'nie chcę cię', bo to może byc niemiłe. | 
|     |   | 
|  2014-08-09, 09:23 | #43 | |
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-10 
					Wiadomości: 43 642
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówic?
				
			 
			
			Dziewczyny Ci niestety źle doradziły.   Jeżeli podobasz się facetowi, a on Tobie nie, to się z nim w ogóle nie umawiasz. Nie ma, że piwko, nie ma że koleżeństwo. Facet wyszedł z założenia, że kroczek za kroczkiem i w końcu się do niego przekonasz, skoro już dałaś się namówić na "randkę". Nie idź z nim więcej nigdzie, powiedz, że sorry: nie masz czasu, ani ochoty, niech nie czeka, aż zmienisz zdanie, bo nie zmienisz. Tu nie ma się co dalej bawić w "delikatne" załatwianie sprawy. ---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ---------- Cytat: 
   | |
|     |   | 
|  2014-08-09, 09:39 | #44 | |
| BAN stały Zarejestrowany: 2009-03 
					Wiadomości: 13 025
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówić?
				
			 Cytat: 
 Mam radę. Nie przejmować się, obrażonym facetem, który obraził ciebie. Albo dawać d..., żeby się nie obrażali. Trzeciego wyjścia nie widzę. | |
|     |   | 
|  2014-08-09, 15:13 | #45 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 
					Wiadomości: 431
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówić?
				
			 
			
			Uznałam, że skoro powiem mu, że spotykamy się tylko po koleżeńsku na piwie to będzie ok. Nie sądziłam, że on wtedy zrobi sobie jakąś nadzieję. Kolega jest ok i nie miałam nic przeciwko wyjściu z nim po koleżeńsku na piwo. W końcu z wieloma ludźmi spotykam się na piwie i większośc nic sobie nie myśli z tego powodu... Na razie nic mu nie odpisałam i on mi też nie, jak będzie nalegał na spotkanie to wtedy mu wytłumaczę o co chodziło w tym smsie z neutralnym gruntem bo mam wrażenie, że on sobie pomyślał, że 'neutralny grunt' to bez rodziców, jakkolwiek to dziwna interpretacja. kalincia - tamtym facetem to ja się już nie przejmuję, po prostu podałam jako przykład, że jak się facetowi odmówi, to od razu się obraża :P Nie wiem czy on świadomie mnie obraził, bo może pomyślał, że też mam ochotę skoro od roku nikogo nie miałam... Ale nie mam ochoty już z nim rozmawiac. | 
|     |   | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2014-08-09, 15:29 | #46 | |
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-10 
					Wiadomości: 43 642
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówić?
				
			 Cytat: 
 | |
|     |   | 
|  2014-08-09, 15:35 | #47 | |
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 
					Wiadomości: 431
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówić?
				
			 Cytat: 
   | |
|     |   | 
|  2014-08-09, 15:42 | #48 | |
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-10 
					Wiadomości: 43 642
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówić?
				
			 Cytat: 
 | |
|     |   | 
|  2014-08-09, 15:45 | #49 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 
					Wiadomości: 431
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówić?
				
			 
			
			W sumie masz rację, po prostu powiem mu, że nie mam czasu się spotkac, bo uczę się do magisterki    | 
|     |   | 
|  2014-08-09, 17:17 | #50 | |
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-04 
					Wiadomości: 322
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówić?
				
			 Cytat: 
  Może pomyśleć, ze to prawda i będzie czekał aż się obronisz. Co do poprzedniej wiadomości,to fakt, że jakoś dziwnie zinterpretował"na neutralnym gruncie", ale to,co mu napisałaś też można odebrać tak, że chcesz się spotkać, tylko wstydzisz się przyjść do domu. | |
|     |   | 
|  2014-08-09, 17:49 | #51 | |
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 
					Wiadomości: 431
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówić?
				
			 Cytat: 
  Naprawdę można to tak odebrac?  Kurcze, nie pomyślałam o tym, dla mnie 'na neutralnym gruncie' oznacza, że spotykamy się jako znajomi, a nie żadna randka. W sumie pytałam kilka osób i oni powiedzieli, że dla nich to też oznacza, że jako znajomi... | |
|     |   | 
|  2014-08-09, 18:19 | #52 | |
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-10 
					Wiadomości: 43 642
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówić?
				
			 Cytat: 
 - być Twoimi chłopakami / dziewczynami, - nie mają na Twój temat romantycznych / erotycznych fantazji, - nie są Tobą zainteresowani w "ten" sposób. Zrozum: Ty mówiłaś i tłumaczyłaś jedno, on rozumiał to, co chciał zrozumieć. Powiedz mu wprost (jeżeli zacznie znowu ciągnąć temat), że nie jesteś zainteresowana na 100%. Nie, że nie masz czasu, nie że wyjeżdżasz. Naucz się tego, to Ci się przyda nawet tak na przyszłość. Postaw się nieco w jego sytuacji: poznałaś faceta, który sprawia, że Ci miło, ciepło i przyjemnie na samą myśl o nim. On mówi, że a i owszem, po koleżeńsku, miła z Ciebie dziewczyna. Nie unika, nie każe spadać. Porzuciła byś nadzieję na związek / romans? Było by trudno nie usłyszawszy, że NIE, NIC Z TEGO i dalej go widując, prawda? | |
|     |   | 
|  2014-08-09, 18:33 | #53 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 
					Wiadomości: 431
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówić?
				
			 
			
			Doris, ja nawet byłam w takiej sytuacji   Nawet wtedy się zakochałam, ale okazało się, że facet to babiarz i nie ma zamiaru 'marnowac czasu' na jedną dziewczynę, bo 'chce miec cos z życia' - tzn. tego akurat nie powiedział mnie, tylko swoim kolegom :P Tyle, że ja miałam łatwiejszą sytuację, bo ja go tylko raz zaprosiłam na piwo, po którym zrozumiałam, że on chyba związkiem nie jest zainteresowany (chociaż nie powiedział wprost, ale bylo widac), nastepny raz go już nie zaprosiłam bo głupio mi było 'latac' za facetem, on dalej był bardzo miły i sympatyczny i się gapił, uśmiechał ale zorientowałam się, że on tak robi w stosunku do wielu dziewczyn  Nie wykazywał żadnych chęci, więc odpuściłam, na początku bylo mi przykro, ale później szybko przeszło. Dla mnie to było coś na zasadzie, że on nie wykazuje jakichs większych chęci na nic więcej, więc oznacza to, że nic nie chce. Nie musiał mi mówic wprost, że nie jest zainteresowany. No ale ok, rozumiem, że może ten facet teraz tego nie rozumie, więc najwyżej jak napisze, to postaram mu się to jasno przekazac, żeby nie bylo niedopowiedzeń. | 
|     |   | 
|  2014-08-09, 18:47 | #54 | |
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-04 
					Wiadomości: 322
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówić?
				
			 Cytat: 
 Dla mnie "chętnie się spotkam, ale na neutralnym gruncie" gdy facet zaprasza do domu znaczyłoby, że uważasz, ze za wcześnie na takie wizyty, wstydzisz się, krygujesz itp., a nie, ze chcesz się spotkać po koleżeńsku. Podobnie przed pierwszym spotkaniem, z tego co zrozumiałam, nie napisałaś, że "po koleżeńsku" tylko, że "towarzysko", co mógł zinterpretować podobnie   Edytowane przez Malagenia Czas edycji: 2014-08-09 o 18:48 | |
|     |   | 
|  2014-08-09, 19:22 | #55 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 
					Wiadomości: 431
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówić?
				
			 
			
			Dobra, jak napisze, to postaram mu się jasno przekazac, że nie umówię się z nim, ponieważ randki mnie nie interesują. Zapewne wtedy odpuści    Po prostu sądziłam, że jak powiem, że uczę się do obrony, po obronie wyjadę to w końcu mu przejdzie lub znajdzie sobie inną 'ofiarę'   | 
|     |   | 
|  2014-08-09, 19:27 | #56 | ||
| sissy that walk Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Wrocław 
					Wiadomości: 10 668
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówić?
				
			 Cytat: 
  Zgadzam się. Po prostu przydałoby się bardziej konkretnie, bo facet tak delikatnych sygnałów ewidentnie nie "łapie". Szczerze mówiąc sama nie jestem pewna, czy bym załapała "kosza" dawanego w taki sposób. 
				__________________ Cytat: 
 | ||
|     |   | 
|  2014-08-10, 08:06 | #57 | |
| BAN stały Zarejestrowany: 2009-03 
					Wiadomości: 13 025
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówic?
				
			 Cytat: 
 | |
|     |   | 
|  2014-08-10, 11:32 | #58 | |
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-09 
					Wiadomości: 492
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówic?
				
			 Cytat: 
 Do mnie nawet jak ktoś pisze na fejsie, a nie chcę z tym kimś rozmawiać, to nie napiszę "ej sory nie chcę z tobą gadać" ani też nie pozostawię wiadomości bez odpowiedzi, bo patrzę na to ze swojej perspektywy - jak ja bym się czuła, jakby ktoś mi nie odpisał/napisał nie truj mi dupy  Czułabym się na pewno niefajnie, więc wolę oszczędzić to innym :p I raczej to nie jest nic dziwnego, znam jeszcze trochę takich osób, które mają tak samo - chcą być miłe, mimo że nie mają ochoty na nawiązywanie jakichś głębszych znajomości. I zawsze się zastanawiają, jak tu ładnie odpisac, że nie chce się spotkania, żeby ktoś mimo to nie poczuł się zbyt urażony | |
|     |   | 
|  2014-08-10, 11:35 | #59 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 
					Wiadomości: 431
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówic?
				
			 
			
			Po pierwsze, po prostu nie chce żadnych awantur z tego powodu, że komuś odmówiłam. Wiem, że faceci źle przyjmują takie odmowy. Po drugie był dla mnie miły i nie chce go jakoś bardzo urazic. Byc może za bardzo się przejmuję i chyba jednak odmówię mu bardziej stanowczo, kiedy następnym razem napisze, skoro tej delikatnej sugestii nie zrozumiał.
		
		 | 
|     |   | 
|  2014-08-10, 11:41 | #60 | |
| BAN stały Zarejestrowany: 2009-03 
					Wiadomości: 13 025
				 | 
				
				
				Dot.: Jak odmówic?
				
			 Cytat: 
 2. Był miły, i ty nie musisz bluzgać. Stwierdzeni: "wybacz, ale nie chcę się z tobą nadal spotykać" nie jest obraźliwe. Jest zwykłym stwierdzeniem faktu. | |
|     |   | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Intymnie | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:31.
 
                




 
 
 
 






