Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

[Kasiulka22]

Trzeci dzień z Britem, moją pięćdziesiątkę koniecznie muszę uzupełnić o dwie setki... wodę perfumowaną i toaletową. CUDO Ten migdałowy cukier...

[Margot45]

Napisane przez Kasiulka22

Trzeci dzień z Britem, moją pięćdziesiątkę koniecznie muszę uzupełnić o dwie setki... wodę perfumowaną i toaletową. CUDO Ten migdałowy cukier...

Kasiulko, która wersją Brit sie tak zachwycasz? Bo aż mię kusi, coby powąchac

[paolla]

5th Avenue (podkradłam mamie)

[daigee]

Dopiero wstałam Coś wmnie tam w Kościerzynie u kuzynów musiało przewiać, bo chyba jakaś głupia gorączka mnie meczy :/ Za to wypad był fajny

Czym by się tu dobudzić .... ? Zaraz coś się wymyśli

[Kasiulka22]

Napisane przez Margot45

Kasiulko, która wersją Brit sie tak zachwycasz? Bo aż mię kusi, coby powąchac

Margot kochana zachwycam się wodą toaletową bo taką upolowałam sobie w licytacji ale już kusi mnie perfumowana Zapach na pewno wart powąchania Pięknie się rozwija, jest taki ciepły i słodki, migdałowy że nie mogę przestać się obwąchiwać. Porównałabym go stylem do Allure EDP, ma taką samą kremowość... a na końcu brzmi boska, upajająca, rozerotyzowana wanilia Ten zapach już zrobił furorę na całym moim otoczeniu i mama niebezpiecznie się koło niego kręci, aj

[Margot45]

Napisane przez Kasiulka22

Margot kochana zachwycam się wodą toaletową bo taką upolowałam sobie w licytacji ale już kusi mnie perfumowana Zapach na pewno wart powąchania Pięknie się rozwija, jest taki ciepły i słodki, migdałowy że nie mogę przestać się obwąchiwać. Porównałabym go stylem do Allure EDP, ma taką samą kremowość... a na końcu brzmi boska, upajająca, rozerotyzowana wanilia Ten zapach już zrobił furorę na całym moim otoczeniu i mama niebezpiecznie się koło niego kręci, aj

Dzięki Kasiulko przy najbliższej bytności w perfumerii (czyli zapewne dziś po południu) sobie przetestuje ale jest to jak rozumiem klasyczne edt, to we flakoniku złota krateczke - nie "rabarbarowe" Red?

[ida74]

Cudny Angel Innocent

[olik04]

pachnę princessą, ale gdzieś na lewej ręce na nadgarstku jest coś czego nie pamietam, ale zapach kokosowo chyba czekoladowy taki w metalowej flaszce, trochę wyżej gdzies kolo lokcia ;p takie samo tylko waniliowe,
a z prawej mam ten nowy cacharel, a kolo lokcia :P :P oj tak, no flowerbomb

byłam w perfumerii to kominowałam jakby tu to przetestować na skórze

[daigee]

Napisane przez olik04

pachnę princessą, ale gdzieś na lewej ręce na nadgarstku jest coś czego nie pamietam, ale zapach kokosowo chyba czekoladowy taki w metalowej flaszce, trochę wyżej gdzies kolo lokcia ;p takie samo tylko waniliowe,
a z prawej mam ten nowy cacharel, a kolo lokcia :P :P oj tak, no flowerbomb

byłam w perfumerii to kominowałam jakby tu to przetestować na skórze

Przypomnij sobie co to jest to kokosowo - czekoladowe! Na razie piszę po dobroci

[Myszołapka]

A to nie jest to co miała Nevada ?? Comptoir Sud Pacifique

Dzisiaj nostalgicznie Ralph

Uczę się testów na prawko wrrr zła jestem bo mnie to już wkurza

[daigee]

Napisane przez Myszołapka

A to nie jest to co miała Nevada ?? Comptoir Sud Pacifique

Dzisiaj nostalgicznie Ralph

Uczę się testów na prawko wrrr zła jestem bo mnie to już wkurza

Aaaa... byłoby fajnie, bo właśnie pracuję nad tym żeby go od niej wycyganić

Ja teraz też jestem piramidalnie wkur... wkurzona powiedzmy Zapomniałam o złożeniu papierów na jedna fajną uczelnię. A już po rekrutacji! Postaram się poprosić pewną kochaną osobę - moją ostatnią deskę ratunku na tym polu - o wzięcie mnie jeszcze mimo wszystko pod uwagę.

[psycha]

Przesiaklam wonia styraxu, frankincense, tolubalsam, bialej szalwi i copalu Nie ma nic piekniejszego od naturlanych kadzideł

Wczoraj wieczorem szlam zwiedzac klasztorne lochy, zgodnie z klimatem pachnialam Avignon

[Sabbath]

Napisane przez neonka28

Jestem wstrząśnięta, mam jechać nad morze ale nie wiem kiedy , czekam na pogode. Ma ktoś wiadomości o dlugoterminowej pogodzie?

Neonko, wedle naszego znajomego górala (który czuje się zobowiązany pochodzeniem i śledzi wszelkie weather raporty) od połowy lipca pogoda ma się poprawić i wreszcie nastąpić owo upalne lato, które nam obiecywano.

Życzę skutecznych oczekiwań zwieńczonych wspaniałym urlopem.

Napisane przez mar_go

Dziękuję Sabbath. I za mądre rady i za wsparcie. Tym razem po prostu głupio się łudziłam, że teraz już nie będzie końca tego rozdziału. Miało być "i żyli długo i szczęśliwie..." Do tej pory nie wiem co sie stało i dlaczego... Ale wiem, że to mnie wzmocni, a nie zabije... I za jakiś czas nie będę żałować niczego.

Je ne regriette rien...

Mar_go, tak chyba jest za każdym razem. Bo powiedz mi, czy ma sens angażowanie się w związek, kiedy nie ma się nadziei, że to ten jedyny i na zawsze?
Nie łudziłaś się głupio, tylko najbardziej normalnie na świecie. Bez tych "złudzeń" miłość jest kaleka.

Nie martwię się o Ciebie. Jestem... pełna respektu.

A utwór wybrałaś sobie wspaniały. Nie tylko na ten życiowy moment.

Ściskam ciepło.



Pachnę Narciso Rodriguez For Her i to chyba jest kolejne moje pragnienie...

[wilhelmina]

Dziś testuję Hypnotic poison - zakochałam sięw nim!!!!!!!

[d'ou vient le vent]

Napisane przez psycha

Przesiaklam wonia styraxu, frankincense, tolubalsam, bialej szalwi i copalu Nie ma nic piekniejszego od naturlanych kadzideł

Łaaaa co to? :O

Nat

[Myszołapka]

Napisane przez daigee

Aaaa... byłoby fajnie, bo właśnie pracuję nad tym żeby go od niej wycyganić

Cfaniara

Napisane przez daigee

Ja teraz też jestem piramidalnie wkur... wkurzona powiedzmy Zapomniałam o złożeniu papierów na jedna fajną uczelnię. A już po rekrutacji! Postaram się poprosić pewną kochaną osobę - moją ostatnią deskę ratunku na tym polu - o wzięcie mnie jeszcze mimo wszystko pod uwagę.

Może nie będzie tak źle Ja jutro jadę złożyć papiery , bo tam rzeczywiście już po rekrutacji

[psycha]

Napisane przez d'ou vient le vent

Łaaaa co to? :O

Nat

zioła i zywice do spalania

[d'ou vient le vent]

Napisane przez psycha

zioła i zywice do spalania

O zesz ty!!!! A ja tu sie slinie na wlasne buty ze jakis super zapach wyczailas Gratulacje. Olejki czy kadzidelka? Gdzie zakupilas?

Nat

[Aragonte]

Etra Wygląda na to, że jednak zostanie moim signature scent, choć próba wyobrażenia sobie, że ograniczam liczbę flaszek jedynie do dziesięciu, i tak się nie powiodła

[psycha]

Napisane przez d'ou vient le vent

O zesz ty!!!! A ja tu sie slinie na wlasne buty ze jakis super zapach wyczailas Gratulacje. Olejki czy kadzidelka? Gdzie zakupilas?

Nat

Zapachy są super
nie olejki i nie kadzidełka Nie lubie kadzidełek, a olejki sa troche sztuczne
http://www.magicznyogrod.pl/ziolaaromatika-c-23_26.html

[d'ou vient le vent]

Obledne!!! Dzieki za cynk - na allegro czasem sie trafiaja ale po bandyckich cenach.

Nat

[Anchela]

Gucci Rush II, który poprawia mi nastrój w takie brzydkie dni

[Kota]

Dzisiaj było Yvresee

[olik04]

Napisane przez daigee

Przypomnij sobie co to jest to kokosowo - czekoladowe! Na razie piszę po dobroci

Napisane przez Myszołapka

A to nie jest to co miała Nevada ?? Comptoir Sud Pacifique

Dzisiaj nostalgicznie Ralph

Uczę się testów na prawko wrrr zła jestem bo mnie to już wkurza

Napisane przez daigee

Aaaa... byłoby fajnie, bo właśnie pracuję nad tym żeby go od niej wycyganić

Ja teraz też jestem piramidalnie wkur... wkurzona powiedzmy Zapomniałam o złożeniu papierów na jedna fajną uczelnię. A już po rekrutacji! Postaram się poprosić pewną kochaną osobę - moją ostatnią deskę ratunku na tym polu - o wzięcie mnie jeszcze mimo wszystko pod uwagę.

bRAWOOOO!!! zagadka rozwiązana :P Comptoir Sud Pacifique Perfume teraz już będe wiedziała
ps. to nadal mi pachnie na ręku, inne zapachy wywietrzały

to chyba te http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=211041650 ale nie jestem pewna bo tam dużo było waniliowo jakiś tam i kokosowo coś tam było ja tam nie wiem ;p

[mar_go]

Już PO. Było ciężko, ale teraz jestem spokojniejsza. Bez emocjonalnej huśtawki ostatnich tygodni. Muszę teraz pobyć trochę egoistką i odkryć czego JA chcę od życia i od Losu...

A w temacie - One DG. DObrany chyba podświadomie ze względu na nazwę rano. Nie mój, ale miły i co dziwne trwały, jeszcze się trzyma od rana.

[aaguś]

Cristobal

[MoniaK]

Amor Amor

[pessahson]

lewy nadgarstek lolita lempicka edp
prawy smok
dziś przyszedła mi zestaw próbek zamówionych na allegro, drugiego spodziewam się lada dzień
więc zapowiada się sezon testowanie, więc może jesienią sprawie sobie nowe zapachy...

[Sabbath]

Napisane przez mar_go

Już PO. Było ciężko, ale teraz jestem spokojniejsza. Bez emocjonalnej huśtawki ostatnich tygodni. Muszę teraz pobyć trochę egoistką i odkryć czego JA chcę od życia i od Losu...

Mar_go - Przyzwyczaj się. Pewna doza zdrowego egoizmu dobrze robi i ludziom, i ich związkom.

[Córka D'artagnana]

Byłam, widziałam i sfotografowałam. Legendarny Orient Express wjechał na pierwszy peron krakowskiego dworca dokładnie o 12.00. Była to niezła gratka i uczta dla oczu. Gapiów łącznie ze mną było mnóstwo. Pasażerowie tego sławnego pociągu jakoś nie przypominali bohaterów "Morderstwa w Orient Express". Normalnie, skromnie wyglądający, aczkolwiek od reszty gapowiczów odróżniały ich pogodne twarze i luksusowe dodatki: okulary CD, CC, markowe torebki i zapachy( tylko od niektórych pań) jakich się raczej w Sephorach nie znajdzie. Trochę zmęczeni podróżą ale z uśmiechem i werwą wysiadający podążali do czekających już na nich krakowskich dorożek.

Sama chętnie przejechałabym sie tym pociagiem. Każdy marzy o luksusie. Tylko cena tych biletów. 6000 Euro dla przeciętnego obywatela RP to raczej nie jest przystępna cena...Ale znana lektura Agathy Christie i sława tego pociągu powodują, że człowiek nie mysli jak szary obywatel, ale wyobraża sobie, że jest kimś kogo stać na taką podróż. Refleksja końcowa: marzenia są wszystkim, nawet jesli nie można ich zrealizować...
Z dworca podróżni odjechali dorożkami, oj! był to korowód! a ja poszłam do Galerii Krakowskiej i dostałam na osłodę w Sephorze trzy próbeczki wskazanych zapachów.


Pachnę Eau du Soir Sisley i Ogródkiem Środziemnomorskim.