Styczniowe mamusie 2015, cz. II

[bajlaga]

Najgorsze jest to, że prenatalne wyszły źle i teraz tak mnie to męczy i stresuje... błagam, niech lekarz powie, że wszystko się jakoś unormowało, że jest ok

A u mnie pięęęękna burza, taka konkretna, uwielbiam

[Kinqaa]

bajlaga u mnie niby tornado faktycznie mocniej wieje, ale nie az tak strasznie.

Znow jem chipsy :/ o moj Boooze...
Zaraz sie wezme za obiad - dzisiaj gulasz z papryka

[kika198513]

Napisane przez alb

A jeszcze mi położna opowiadała o tym jakie oczekiwania mają niektóre pacjentki, bo ja jej powiedziałam że przecież idę do szpitala a nie do hotelu, więc ważna jest opieka a nie łazienka w pokoju itp. (tam gdzie rodziłam poprzednio nie było łazienki a sala poporodowa była 5-osobowa). No a w tym szpitalu co ona pracuje (dla Krakowianek - chodzi o Ujastek) to są sale dwuosobowe z łazienkami, telewizją itp. to teraz pacjentki narzekają że klimatyzacja nie działa... no i że ogólnie zdarzają się takie co im się wydaje, że na wakacje przyjechały...

Moja znajoma wybrala jeden szpital bo byl po remoncie, czysciutki i z łóżkami na pilota i w ogóle full wypas, ale nikogo tam nie znala i potem wyszlo jak wyszlo, komplikacje i takie tam a mogła isc do innego gdzie pracowala jej gin i mialaby super opieke ale ona wolala luksus.
Ja juz rodzilam i powiem Wam,że nie pamietam jaki byl kolor ścian w sali. Łazienka byla na korytarzu ale kolejek jakos nie było. Szpital do remontu ale jakos nie patrzalam na obskurne ściany (a przed porodem lezalam 3 dni) tylko słuchalam ktg lub liczylam ruchy dziecka, a potem tulilam swoje dziecko. Wybralam ten szpital bo pracowala w nim moja gin i wiedzialam, ze bede tam bezpieczna a dla mnie to bylo najwazniejsze. Fajnie jak szpital ma male sale z lazienkami ale dla mnie to nie jest argument do wyboru szpitala. Telewizja, klimatyzacja i co jeszcze może kobieta do karmienia

[alb]

Napisane przez dusiolka

Jesli chodzi o łazienkę w pokoju to ja tez wolałabym ja mieć;p jednak dosyć czesto bedzie sie z niej korzystać i nie chciałabym jakis kolejek to toalety ;p

Spędziłam w szpitalu 10 dni i nigdy nie było kolejki do toalety - w sumie sama byłam w szoku Akurat w 3 szpitalach, które rozważam już są łazienki w pokojach, więc nie mam problemu, ale gdybym miała wybierać to wybiorę szpital z dobrą opieką a nie z łazienką wiadomo, że idealnie jest jak jest super standard i super opieka, ale są rzeczy ważne i ważniejsze... A 3 dni po porodzie można wytrzymać w gorszych warunkach jeżeli wiesz, że dziecko ma dobrą opiekę

[Brawurka_29]

Aaaaa tyle posta pisalam i wykasowal się :/

Ja do teściowej mowie po imieniu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kika198513]

Napisane przez Kinqaa

bajlaga u mnie niby tornado faktycznie mocniej wieje, ale nie az tak strasznie.

Znow jem chipsy :/ o moj Boooze...
Zaraz sie wezme za obiad - dzisiaj gulasz z papryka

Mi tez teraz strasznie smakuja chipsy, zwlaszcza grubo krojone i jeszcze ptysie ehhh ale staram sie nie jesc za duzo smieci i w ogole nie jesc za duzo bo potem ledwo sie ruszam

A ja nalalam malej wody do basenu bo taki byl rano skwar. A tu teraz leje

[bajlaga]

Tak duszno było, że musiało w końcu ciu*nąć

ja dzisiaj mam zamiar zafarbować włosy, wczoraj kupiłam Casting kolor Mroźne Trufle, ma ktoś jakieś przeżycia z tym związane?

[Kinqaa]

Na mnie nie licz, bo ja tylko robie zawsze pasemka i to sama nie moge

[Brawurka_29]

Ja też nie pomogę. za to w końcu sie umówiłam do fryzjera na wrzesień

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Montanka]

Napisane przez bajlaga

Jakoś się boję, że przyjdzie mi jakaś szmata i tylko takie zastosowanie będą miały może się porozglądam za alladynkami, legginsami na targu albo gdzieś, cena podwójna takie ciążowe legginsy to chyba tylko pozostaje mi sklep z ubraniami ciążowymi, a tam się cenią jak za zboże!



Przypomniałaś mi, że została mi jeszcze salaterka budyniu

pisałam o legginsach w pepco. Za niewielką cene długie, nieprześwitujące legginsy maja. Ja jestem zadowolona. Pas jest na tyle wysoki, że moge go sobie naciagnąć na brzuch i nie uciska.

Napisane przez justynalyp

Dzień dobry, melduję się, wszytko w porządku już na szczęście.
Z mojej Rumunii wyszła Słowacja, kilka szczytów zdobytych, w ciąży da się wejść na te 1700 metrów i zejść po łańcuchach, mój jest ze mnie cholernie dumny, że pomimo cieknącego ze mnie potu i sapania jak świnia udało mi się wejść bez narzekania i co najważniejsze zejść. Po powrocie do domu we wtorek jechałam samochodem prosto a kobieta która skręcała w lewo wbiła mi się w bok. Ja w szoku, zadzwoniłam po policję, karetkę a kobieta na mnie z mordą, że jak śmiałam wzywać policję. Zabrali mnie do szpitala, położyli na oddziale, a że wszystko w porządku w środę byłam już w domu. Po powrocie zaczęłam wymiotować, cały dzień nie mogłam nawet nogą ruszyć, brzuch napierdzielał. Do szpitala się nie zgodziłam jechać, bo po co. W czwartek to samo. Mój dopiero przyjechał do mnie w piątek, nadzieja że jego obecność mnie wyleczy, bo jak nie to szpital. I udało się wystarczył że przyjechał położył się obok mnie, poprzytulał i wstałam, wróciłam do siebie i chodzę. To tyle u mnie. Mam nadzieję że u was wszystko w porządku i uda mi się was nadrobić.

troche miałaś przygód w ostatnich dniach. Odpocznij trochę przed ta przeprowadzką. Pobycz się, poleń na kanapie

Napisane przez bajlaga

Jestem trochę porywcza, ale tym razem nie dam sobie wmówić, że to moja wina. Nie będę też zwalać na hormony, bo przed ciążą i tak byłam niezłą zołzą.
Nie wiem jak mu mam wytłumaczyć cokolwiek, albo się zmieni albo będzie tatusiem na odległość, potrzebuję spokoju, zrozumienia, wsparcia, niestety na nic takiego nie mogę liczyć. Wcześniej było tak dobrze, nie wiem o co mu chodzi. Bardzo mnie to boli, niech mnie rani, wkurza, ale źle mi z tym, że to wszystko wpływa na Mlodego

Czasami rozmowy pomagają, ale na krótko, i tak w koło Macieju.
Na dzień dzisiejszy wolałabym być sama, poważnie

Bajlaga, głowa do góry. To własnie faceci

Napisane przez Eirene1987

hej.




haha dobre pandy są the best



aaaa.
my nic nie dawaliśmy bioderka miał w porządku.

Po porodzie dostaje się skierowanie na badanie bioder. Jesli jest wsio ok, to nic się nie robi, my tez nic nie robiliśmy. Dostalismy tylko zaproszenie na drugie badanie kontrolne, ale to takie naciągane, bo juz prywatnie lekarz proponował

Napisane przez Kinqaa

Oo taaaaaki

Napisane przez Eirene1987

jeszcze zobaczy
wkleję ci filmik na chwilę z mojej poprzedniej ciąży jak młody dawał do wiwatu w brzuchu mam cały filmik nagrany. oczu nie mogłam oderwać. jakbym obcego w brzuchu miała

Cudowne! Ja miałam kilka takich i źle zgrałam na kompa, a potem skasowałam z karty i diabli wzięli filmiki

Napisane przez ellyunia

Eirene ło matko ale czad Piękna pamiątka

Właśnie dojechał mój kosz, prosto z UK Nawet całkiem fajnie to wygląda, i kołyskę na pierwsze miesiące mam z głowy

Napisane przez kika198513

Nam gin nie powiedziala nawet przypuszczalnej wagi naszej corci ale to nasze wymiary
BPD 43 mm
HC 157 mm
THD 18 mm
AC 137 mm
FL 28 mm
To byly pomiary robione dokładnie w 19t0d ciazy
I mamy panienkę

Gratuluje dziewuszki

Napisane przez LindaC

Ciao

ale mam kosę z Tżetem

Ja tez od wczoraj

Napisane przez kika198513

Dla mnie to bez różnicy w sumie, dla niego niby tez ale fajnie byłoby miec parke tak dla równowagi.
Nasz córa tez we wrzesniu rusza do przedszkola i w sumie to sie boje ze zacznie mi znosic te wszystkie choroby i mnie zarazac ale cóż to dla jej dobra w koncu.
Na dodatek po bajce Jaś i Małgosia nasza Zuza chce braciszka!!!! Ja jej mówie ze bedzie sostrzyczka a ona,że nie chce. Chce brata!
Co ja z nimi mam

Ja tez juz się nie mogę doczekać, kiedy młody pójdzie do pekola. Juz czas na niego. Mama, albo dziadek, to za mało na ten wiek. Przynajmniej jesli chodzi o mojego syna. Bardzo ciągnie do innych dzieci i uwielbia się z nimi bawić.



Ja mam dziś wizytę. Trzesę tyłkiem, bo się okaże, czy coś przez te dwa tyg. z moją szyjką się porobiło. A nie oszczędzałam się za bardzo, szczególnie w ostatnich dniach. Mieliśmy gości, trochę roboty w domu tez było

Pocytowałam Was więcej, ale nie mam wszystkiego Trudno i tak cały dzień przegryzałam się przez zaległości.


Brzuszki cudne, dziewczyny Rosna nam bebcolki, nie ma co. Mojego już w żadnym ciuchu sie nie ukryje

A jeśli chodzi o teściowe, to ja mam fajną. Traktuje mnie, jak swoją córkę.
Czasami mamusie takie są zaborcze o swoich synków. Pamiętajcie, że my kiedyś tez bedziemy teściowymi i tez bedziemy chciały jak najlepiej dla naszych teraz bąbelków w brzuchu
Witam nowe koleżanki

[ellyunia]

Kingaa to tak półżartem chociaż znajomej ostatnio ostatnio powiedziałam że będzie miała chłopaka (ciąża 2 tyg młodsza od mojej) i lekarz niedługo poźniej potwierdził
Wyczytałam to z mojej

Napisane przez bajlaga

ja dzisiaj mam zamiar zafarbować włosy, wczoraj kupiłam Casting kolor Mroźne Trufle, ma ktoś jakieś przeżycia z tym związane?

mi się w końcu w sobotę udało ale ja na ciemno

[Kinqaa]

ellyunia tak myslalam,ze !

Gulasz sie gotujeeeee... a ja sie nudze za godzinke zadzwonie do kolezanki czy podjedzie ze mna na 100% po ten koszyczek
Ale mam dylemat... nie wiem gdzie go schowam



Eee... sie nudze. A do posprzatania jeszcze u krolika klatka + odkurzanie mieszkania
dajcie mi mooooooooooooooooc!

[Brawurka_29]

Kinga chipso-zerco u mnie dzis pizza

Montanka powodzenia na . wizycie



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kinqaa]

Brawurka haa u mnie zdrowy gulasz!

Ale lejeeeeeee u mnie...
Wlasnie odkurzylam i posprzatalam u krolika yeaaaaah jestem miSZCZem

[bajlaga]

Napisane przez ellyunia

Kingaa to tak półżartem chociaż znajomej ostatnio ostatnio powiedziałam że będzie miała chłopaka (ciąża 2 tyg młodsza od mojej) i lekarz niedługo poźniej potwierdził
Wyczytałam to z mojej


mi się w końcu w sobotę udało ale ja na ciemno

O Ty

no ja też na ciemno

dziołszki, zakochałam się w drzwiach

[Kinqaa]

bajlaga chociaz zgrabne sa?

[Katerina_00]

Napisane przez Kinqaa

Brawurka haa u mnie zdrowy gulasz!

Ale lejeeeeeee u mnie...
Wlasnie odkurzylam i posprzatalam u krolika yeaaaaah jestem miSZCZem

Kinga daj przepis, ja dzis robie kasze plus pomidory plus feta, no ciekawe

[dusiolka]

Napisane przez alb

Spędziłam w szpitalu 10 dni i nigdy nie było kolejki do toalety - w sumie sama byłam w szoku Akurat w 3 szpitalach, które rozważam już są łazienki w pokojach, więc nie mam problemu, ale gdybym miała wybierać to wybiorę szpital z dobrą opieką a nie z łazienką wiadomo, że idealnie jest jak jest super standard i super opieka, ale są rzeczy ważne i ważniejsze... A 3 dni po porodzie można wytrzymać w gorszych warunkach jeżeli wiesz, że dziecko ma dobrą opiekę

Poszukuje tego i tego, luksus ze łazienka w pokoju?to powinien byc standard. W moim przyszłym sa sale poporodowe 2 i 1 osobowe i bardzo dobry sprzęt dla noworodków. Zobaczymy czy tam przyjmą bo duzo kobiet chce tam rodzic.

[Varga]

Cześć
Mogę z Wami popisać?

To już moja druga ciąża, poród jest planowany na 20. stycznia

[Kinqaa]

Napisane przez Katerina_00

Kinga daj przepis, ja dzis robie kasze plus pomidory plus feta, no ciekawe

Feta brzmi ciekawie

A przepis hmmm... po prostu kupuje miesa pol kg (zazwyczaj schabiu), kroje na kawaleczki, przyprawiam + dodaje oleju troche i na patelnie... Podsmazam chwilke... przygotowuje w tym czasie na drugim palniku garnek , no i papryki obieram z tych gniazd srodkowych i kroje na kawalki ... Jak podsmaze troszke mieso to dodaje do garnka plus te kawalki papryk. I rozrabiam sos z Pomyslu na... gulasz i dodaje to do garnka i automatycznie mam wode, w ktorym sie gotuje i mieso i te papryki. Dolewam czasem wody przegotowanej, bo kurcze mi sie wygotowuje wszystko ale pozniej odlewam czy na patelni rozrabiam na oleju z 1,5 lyzki maki i dodaje to sie robi sos z tego na koniec.

Wiem, moze chaotycznie, ale specjalnego przepisu nie mam
Plus do tego ziemniaki puree lub kasze gryczana.

[dusiolka]

Kinqaa widzę ze jestes wielka fanka "pomysłu na" ;p

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Varga: witaj, opowiedz cos o sobie

[Kinqaa]

dusiolka bo jestem troche noga, jesli chodzi o przyprawianie i robienie sosow nie nadaje sie do tego akurat
ale zupy ok mi wychodza zadnych gotowych rzeczy nie dodaje

[alb]

Napisane przez dusiolka

Poszukuje tego i tego, luksus ze łazienka w pokoju?to powinien byc standard. W moim przyszłym sa sale poporodowe 2 i 1 osobowe i bardzo dobry sprzęt dla noworodków. Zobaczymy czy tam przyjmą bo duzo kobiet chce tam rodzic.

Teraz to standard, ale większość szpitali było budowanych w latach kiedy sala porodowa to było kilka boksów oddzielonych niskimi ściankami niestety nie wszystko mogą od razu wyremontować

[dusiolka]

Napisane przez Kinqaa

dusiolka bo jestem troche noga, jesli chodzi o przyprawianie i robienie sosow nie nadaje sie do tego akurat
ale zupy ok mi wychodza zadnych gotowych rzeczy nie dodaje

Ja tam tez nie jestem jakaś super kucharka ale wole w necie znalesc jakis sposob na domowy sos albo zadzwonić do babci;p nie chce az tyle chemii w siebie pakować,ale trzeba przyznać ze z "pomysłu na" dobre rzeczy wychodzą hehe

[ellyunia]

Kingaa chyba faktycznie coś jest na rzeczy ostatnio śniło mi się że koleżanka jest w ciąży, oczywiście jej to powiedziałam i że czekam na dobre wieści. No i nie minęły dwa tygodnie i dzisiaj mi mówi że jest w ciąży
Ja miałam taką samą sytuację (moja Klientka powiedziała mi że śniło się jej że jestem w ciąży i po ok 2 tyg okazało się że jestem)
Jakiś pozytywny łańcuszek szczęścia

Napisane przez Varga

Cześć
Mogę z Wami popisać?
To już moja druga ciąża, poród jest planowany na 20. stycznia

Witaj na pokładzie

Napisane przez dusiolka

Poszukuje tego i tego, luksus ze łazienka w pokoju?to powinien byc standard. W moim przyszłym sa sale poporodowe 2 i 1 osobowe i bardzo dobry sprzęt dla noworodków. Zobaczymy czy tam przyjmą bo duzo kobiet chce tam rodzic.

oczywiście że to powinien być standard, ale realia są jakie są... cała nasza służba zdrowia pozostawia wiele do życzenia. Nie dość że co miesiąc płacimy to i tak chodzi się do lekarza prywatnie
U mnie w mieście jest aż jeden szpital więc dużego wyboru nie mam, ale na szczęście odział położniczy był remontowany jakiś czas temu i podobno jest całkiem sympatycznie

Nie wiem jak jest u was w miastach ale u mnie większość kobitek bierze sobie swoją położną (w sensie płaci jej) i położna opiekuje się podczas porodu, wcześniej przychodzi do domu. Jednym słowem wszystkie moje koleżanki które w ostatnim czasie rodziły lub będą rodzić biorą taką położną- ja oczywiście też. Pieniądz nie jest nie wiadomo jak duży, a dla własnego poczucia bezpieczeństwa nie warto ryzykować.
Chociaż tak nie powinno być, no ale cóż....a swoją drogą to niezły biznes musi być dla takiej położnej, etat w szpitalu+ 2/3 pacjentki "prywatnie"

[dusiolka]

Napisane przez ellyunia

Kingaa chyba faktycznie coś jest na rzeczy ostatnio śniło mi się że koleżanka jest w ciąży, oczywiście jej to powiedziałam i że czekam na dobre wieści. No i nie minęły dwa tygodnie i dzisiaj mi mówi że jest w ciąży
Ja miałam taką samą sytuację (moja Klientka powiedziała mi że śniło się jej że jestem w ciąży i po ok 2 tyg okazało się że jestem)
Jakiś pozytywny łańcuszek szczęścia


Witaj na pokładzie




oczywiście że to powinien być standard, ale realia są jakie są... cała nasza służba zdrowia pozostawia wiele do życzenia. Nie dość że co miesiąc płacimy to i tak chodzi się do lekarza prywatnie
U mnie w mieście jest aż jeden szpital więc dużego wyboru nie mam, ale na szczęście odział położniczy był remontowany jakiś czas temu i podobno jest całkiem sympatycznie

Nie wiem jak jest u was w miastach ale u mnie większość kobitek bierze sobie swoją położną (w sensie płaci jej) i położna opiekuje się podczas porodu, wcześniej przychodzi do domu. Jednym słowem wszystkie moje koleżanki które w ostatnim czasie rodziły lub będą rodzić biorą taką położną- ja oczywiście też. Pieniądz nie jest nie wiadomo jak duży, a dla własnego poczucia bezpieczeństwa nie warto ryzykować. Chcociaż tak nie powinno być, no ale cóż....

To nie jest to ze za "wypożyczenie" położnej 1500zl?

[Kinqaa]

Ellyunia czy ja wiem czy nie powinno tak być. W Anglii to normalka położna
Chociaz są i tego minusy

Boli mnie kość ogonowa albo cos obok... jakiś mięsień może.
A i spać mi się chce....

[ellyunia]

Napisane przez dusiolka

To nie jest to ze za "wypożyczenie" położnej 1500zl?

no chyba to samo mamy na myśli u mnie to będzie 700

Napisane przez Kinqaa

Ellyunia czy ja wiem czy nie powinno tak być. W Anglii to normalka położna
Chociaz są i tego minusy

chodzi mi o to że nie powinno się dodatkowo płacić, przecież mamy ubezpieczenie (niby) zapewnione i w tym opieka lekarska, czy położnych). One pracują normalnie na etacie w szpitalu i dodatkowo dostają $ od pacjentek za opiekę. Ale tak jak mówię to nie są nie wiadomo jakie koszta.. Niedługo może być tak że lekarzowi jeszcze trzeba będzie płacić extra żeby w ogóle chciał przyjść na swoim dyżurze do pacjentki

[dusiolka]

Zgadzam sie z ellyunia w tej kwestii ze skoro położne pracują i dostają za to pieniądze to powinny sie dobrze zając rodzącymi i młodymi mamusiami. A to najcześciej sa opryskliwe i jeszcze maja swoje mądrości do powiedzenia no szczyt chamstwa za nasze pieniądze;p

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Jak wspomniałam moze powinna byc płatna służba zdrowia całkowicie zeby mieć jakis poziom opieki bo i tak sie chodzi i płaci i tak..eh

[ellyunia]

Napisane przez dusiolka

Zgadzam sie z ellyunia w tej kwestii ze skoro położne pracują i dostają za to pieniądze to powinny sie dobrze zając rodzącymi i młodymi mamusiami. A to najcześciej sa opryskliwe i jeszcze maja swoje mądrości do powiedzenia no szczyt chamstwa za nasze pieniądze;p

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Jak wspomniałam moze powinna byc płatna służba zdrowia całkowicie zeby mieć jakis poziom opieki bo i tak sie chodzi i płaci i tak..eh

Chyba powinna... lub chociaż możliwość wyboru. Podstawowa i czekanie w kolejkach lub prywatnie opłacana. A teraz płacimy podwójnie. A chamstwo i znieczulica ze głowa boli (ostatnio przerabialiśmy służbę zdrowia i opiekę szpitalną państwową praktycznie na własnej skórze więc wiem jak jest- lepiej nie chorować.
Ja mam porównanie bo byłam 1,5 roku temu operowana w prywatnej klinice, to jest zupełnie inny świat.
Kolega wczoraj opowiadał o swojej operacji w szpiatalu państwowym (operacja załatwiona po znajomości-jego wujek był w tamtym szpitalu profesorem). Lekarz który go operował powiedział mu wprost: " Bolało by cię bardziej gdyby nie protekcja- miał wycinane jelito