Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październikowe cz.

[Laila85]

Napisane przez Koralinka86

Hej Kochane!
Witam się z łóżka jednak wybrałam się dzisiaj do lekarza, moja zielarka jest na urlopie, i dobrze zrobiłam, bo się okazało, że mam ostre zapalenie gardła i po prawej stronie już zaczęła wychodzić ropa na anginę :banghead: dostałam antybiotyk, syrop i kupiłam, za Waszą radą, tantum verde. Musi mi przejść do piątku, bo jedziemy nad morze

O puchnięciu to mogę książkę napisać ;-) pochwale się Wam, że wczoraj TŻ padł na kolanko i oficjalnie poprosił bym została jego żoną pierścionek piękny, ale był zamawiany w grudniu i teraz wchodzi mi... do połowy palca! także będę go nosiła po porodzie.

PurBlanka, wiem jak Tobie ciężko. Mój też wyjeżdża często w delegacje, ale z reguły na weekendy wraca. Ale jeśli chodzi o koleżanki, to akurat nie mogę narzekac, bo te bliskie to albo właśnie urodziły albo starają się o dziecko ;-) także są mocno z tematem związane

I zaczęłam 33 tydzień! Lada chwila i Bejbik będzie z nami! Dziewczyny, wyobrażacie sobie moment jak położą Wam dziecko na brzuchu? Bo to ostatnio moja ulubiona fantazja

Pozdrawiam. K86

Wielkie gratulacje!!! Super

Ja zaręczona chyba od 10 lat

Napisane przez Katrina2000

hej dziewczyny, widziałam dzisiaj w gazetce z lidla, że od poniedziałku 18.08 będą ubranka dla maluszków, może kogoś zainteresuje..

Dzieki za info

Napisane przez kasiakg

Cieszę się, że wizyta udana. A ułożeniem maluszka się nie przejmuj, jeszcze może zdąży

Ja pieluchy na pewno kupię przynajmniej jedną paczkę tych najmniejszych, z tego względu że mają wycięcie na pępek a te ciut większe już chyba nie.

Pampersy premium care 1 nie maja wycięcia, ale wtedy ta przednia cześć sie zawija, a sa fajne bo przyjmują luźne kupki i maja ten pasek co widać ze Pielucha pełna

Czy tez tak macie ze nagle w ciazy łatwo Was zawstydzać i od razu czerwone sie robicie? Tez sie tak szybko wzruszacie?

Od paru dni oglądam porodówke na TLC i rycze za każdym razem.,.

[magsik]

Ja już po wizycie, wszystko dobrze, nadal jest chłopiec więc się cieszymy bo w pokoju rakieta powstaje Mały waży już prawie 2 kg dokładnie 1996 gram, spodziewałam się jakieś 1,5 kg a tu niespodzianka. lekarz mówił, że nie ma żadnych zastrzeżeń ani do mnie ani do dziecka i że mamy spory zapas do przytycia a już jest plus 10kg u mnie, kazał tylko mi leżeć przez większość dnia bo dziecko nadal jest nisko ułożone, ale mu mówię,że tak się nie da cały dzień mam do was pytanko co używacie na podrażnienia miejsc intymnych po goleniu, bo mi wyskakują krosty i to takie brzydkie, a lekarz kazał mi je zdezynfekować.
Co do pieluch ja kupiłam jedną paczkę 1 to jest od 2 do 5kg teraz do szpitala starczy, a później się zobaczy.
Dziś dzwoniła do mnie koleżanka, która urodziła w maju i mówiła,że podrzuci do moich rodziców ubranka z których już wyrósł jej syn. jestem jej ogromnie wdzięczna bo bardzo dużo już ubrań dla siebie od niej dostałam, a teraz jeszcze zostawia mi ciuszki dziecinne. Tak naprawdę nie mogę zbytnio na kogoś innego liczyć, chociaż w na początku czerwca szwagierka urodziła ale teściowa powiedziała, że od nich to nie mogę liczyć, żę dostanę ubranka bo oni mają swoje dziecko i nie będą patrzeć na moje. Któraś pisała ,że teściowa mówiła że dorzuci się do wózka, moja też tak mówiła dopóki nie zaszłam w ciążę, a teraz siedzi cicho, ale za to prababcia zasponsorowała wózek.
karolina gratuluję zaręczyn, pamiętam swoje, byłam w lekkim szoku
Gratuluję rozpoczętych tygodni
Gosia lista na 100 się przyda, dzięki.
U mnie na SR położne mówily że wolno nam wszystko jeść tylko trzeba obserwować zachowanie dziecka, ja nie wiem czy na początku nie będę jednak ostrożniejsza.

[ever_92]

Te Wasze listy juz sobie wydrukowalam dzieki.

[CoffeeMonster]

Napisane przez PurBlanka

Ok zaraz poszukam

A ja miałam bakterie E coli Jutro pewnie znowu pobierze mi posiew i heja do mikrobiologii na wyniki...Mam nadzieję, że sobie poszła. Antybiotyk był ogromnej wielkości

Vilet, dzięki Ci dobra kobieto Dłuuuga lista Interesuje mnie bardzo to : 18,39 480 Enema płyn doodbytniczy 150ml
4,99 8 % 5,39 w jakim celu ten płyn doodbytniczy ?

Nie umiem znaleźć listy którą wklejałaś Coffe

Lista bardzo podobna, nawet moja uboższa, bo wiele rzeczy już miałam na stanie, więc myślę, że bez sensu już wklejać, jak ktoś podał

Z jedzeniem nie zamierzam trzymać się diety...ani listy, będę patrzeć jak mała reaguje, wywalę chemię z jedzenia ile da radę i wszystko.

Laila85 tak ryczę jak bober

magsik super masz z tymi ubrankami, chociaż ja akurat ubranek mam sporo na początek. Teściowa mówiła miesiąc temu, że się dorzuci, więc może akurat

[farminka]

Mam jeszcze takie pytanko do doświadczonych mam: pamiętacie na ile dni przed porodem odszedł Wam czop śluzowy? Zwłaszcza interesowałby mnie taki nie podbarwiony krwią i wszelkie optymistyczne wieści typu: więcej niż piszą wszędzie (a piszą, że do 2 tygodni),czyli ze 3-4 tygodnie

[mortisha84]

Napisane przez farminka

Przeczytałam sobie właśnie stary wątek z poczekalni jak rozwijała się u mnie akcja porodowa jak rodziłam córcię. Chciałam sobie trochę przypomnieć te pierwsze objawy, bo mam trochę luk w pamięci No i teraz już wiem, że na jakieś 3-4 dni przed miałam bóle krzyża bez skurczy, w środę ok.20 zaczęły się skurcze co pół godziny, ale noc przespałam, a od przebudzenia miałam co 20 min, a później co 10 min, w nocy co 4 min i pojechałam na porodówkę ok.2 w nocy (2 raz, bo za pierwszym mnie jeszcze odesłali do domu), a urodziłam o 14.05.

Czyli 12h w szpitalu zanim urodziłaś. To chyba nie dużo? Fajnie tak sobie powspominać Z czopem nie pomogę, bo miałam cc na zimno.

Napisane przez magsik

Ja już po wizycie, wszystko dobrze, nadal jest chłopiec więc się cieszymy bo w pokoju rakieta powstaje Mały waży już prawie 2 kg dokładnie 1996 gram, spodziewałam się jakieś 1,5 kg a tu niespodzianka. lekarz mówił, że nie ma żadnych zastrzeżeń ani do mnie ani do dziecka i że mamy spory zapas do przytycia a już jest plus 10kg u mnie, kazał tylko mi leżeć przez większość dnia bo dziecko nadal jest nisko ułożone, ale mu mówię,że tak się nie da cały dzień mam do was pytanko co używacie na podrażnienia miejsc intymnych po goleniu, bo mi wyskakują krosty i to takie brzydkie, a lekarz kazał mi je zdezynfekować.
Co do pieluch ja kupiłam jedną paczkę 1 to jest od 2 do 5kg teraz do szpitala starczy, a później się zobaczy.
Dziś dzwoniła do mnie koleżanka, która urodziła w maju i mówiła,że podrzuci do moich rodziców ubranka z których już wyrósł jej syn. jestem jej ogromnie wdzięczna bo bardzo dużo już ubrań dla siebie od niej dostałam, a teraz jeszcze zostawia mi ciuszki dziecinne. Tak naprawdę nie mogę zbytnio na kogoś innego liczyć, chociaż w na początku czerwca szwagierka urodziła ale teściowa powiedziała, że od nich to nie mogę liczyć, żę dostanę ubranka bo oni mają swoje dziecko i nie będą patrzeć na moje. Któraś pisała ,że teściowa mówiła że dorzuci się do wózka, moja też tak mówiła dopóki nie zaszłam w ciążę, a teraz siedzi cicho, ale za to prababcia zasponsorowała wózek.
karolina gratuluję zaręczyn, pamiętam swoje, byłam w lekkim szoku
Gratuluję rozpoczętych tygodni
Gosia lista na 100 się przyda, dzięki.
U mnie na SR położne mówily że wolno nam wszystko jeść tylko trzeba obserwować zachowanie dziecka, ja nie wiem czy na początku nie będę jednak ostrożniejsza.

Wow 2 kilo! Duży już Super, że wszystko dobrze!
Fajnie, że masz taką koleżankę, jak widać na rodzinę nie zawsze można liczyć

Co do diety, to jak się Łucja urodziła, to przestrzegałam bardzo, bo tak mi położna radziła, a ja się katowałam Teraz już tak nie będę, tzn nie będę się objadać wszystkim, ale będę jadła w miarę normalnie, unikając tylko niezdrowych i ciężkich rzeczy. Zobaczymy jak wyjdzie, obym tylko mogła normalnie karmić piersią.

Dobrze, że wklejacie swoje listy, bo bym połowy rzeczy nie kupiła

[gosiakk23]

Napisane przez vilet784

Kurcze chyba za bardzo się uniosłam Wiadomo, że nie będę jadła kapusty czy grochu, ale jak patrzę na tę listy to mi się słabo robi I ja właśnie odnoszę takie wrażenie, że to są produkty surowo zabronione i nie należy ich jeść. Ale może to tylko ja to tak odbieram
Czytałam ze po zjedzeniu czosnku przez matkę jet dla dzieci smaczniejsze i jest to jeden ze sposobów na niejadki Ale czytałam też, że podobno dzieciom to śmierdzi i nie chcą jeść... I bądź tu mądry. Zdecydowanie za dużo sprzecznych informacji nas bombarduje i nie wiadomo już w co wierzyć.

no właśnie tyle tego jest że człowiek zgłupieć może, po prostu nie możemy zapychać się czymkolwiek karmiąc, tylko jeść troszkę bardziej rozsądnie I powoli wprowadzać wszystko Damy radę , przecież będziemy obserwować swoje dzidziolki

Napisane przez Laila85

Czy tez tak macie ze nagle w ciazy łatwo Was zawstydzać i od razu czerwone sie robicie? Tez sie tak szybko wzruszacie?
Od paru dni oglądam porodówke na TLC i rycze za każdym razem.,.

Ojj tak ja tak mam A jeśli chodzi o wzruszenia to można śmiało nazwać mnie płaczką

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Wiecie co mam taką cichą nadzieję że moja starsza siostra co ma już synka 6-letniego jest w ciąży okres spóźnia jej się juz 10 dni, miała problemy z tarczycą i z hiperprolaktymią czy jakos tak, poszla do mojej gin i ta ją zaczeła leczyć. I teraz miałą zgłosić się do nie z nowymi wynikami trzymam mocno kciuki aby tak było Bardzo pragnie kolejnego Dzidziolka

Napisane przez magsik

Ja już po wizycie, wszystko dobrze, nadal jest chłopiec więc się cieszymy bo w pokoju rakieta powstaje Mały waży już prawie 2 kg dokładnie 1996 gram, spodziewałam się jakieś 1,5 kg a tu niespodzianka. lekarz mówił, że nie ma żadnych zastrzeżeń ani do mnie ani do dziecka i że mamy spory zapas do przytycia a już jest plus 10kg u mnie, kazał tylko mi leżeć przez większość dnia bo dziecko nadal jest nisko ułożone, ale mu mówię,że tak się nie da cały dzień mam do was pytanko co używacie na podrażnienia miejsc intymnych po goleniu, bo mi wyskakują krosty i to takie brzydkie, a lekarz kazał mi je zdezynfekować.
Co do pieluch ja kupiłam jedną paczkę 1 to jest od 2 do 5kg teraz do szpitala starczy, a później się zobaczy.
Dziś dzwoniła do mnie koleżanka, która urodziła w maju i mówiła,że podrzuci do moich rodziców ubranka z których już wyrósł jej syn. jestem jej ogromnie wdzięczna bo bardzo dużo już ubrań dla siebie od niej dostałam, a teraz jeszcze zostawia mi ciuszki dziecinne. Tak naprawdę nie mogę zbytnio na kogoś innego liczyć, chociaż w na początku czerwca szwagierka urodziła ale teściowa powiedziała, że od nich to nie mogę liczyć, żę dostanę ubranka bo oni mają swoje dziecko i nie będą patrzeć na moje. Któraś pisała ,że teściowa mówiła że dorzuci się do wózka, moja też tak mówiła dopóki nie zaszłam w ciążę, a teraz siedzi cicho, ale za to prababcia zasponsorowała wózek.
karolina gratuluję zaręczyn, pamiętam swoje, byłam w lekkim szoku
Gratuluję rozpoczętych tygodni
Gosia lista na 100 się przyda, dzięki.
U mnie na SR położne mówily że wolno nam wszystko jeść tylko trzeba obserwować zachowanie dziecka, ja nie wiem czy na początku nie będę jednak ostrożniejsza.

Super że dzidziolek rośnie zdrowo !!! Fajną masz koleżankę Ja dostałam troszkę ciuszków po siostry synku, ale on ma juz 6 lat więc sporo podniszczonych było, co się dało to uratowałam u mnie dziadkowie dzielą się na pół jeśli chodzi o kupno wózka Choć teściowa jakby mogła to sama by go zasponsorowała ale wiedziałam że moi rodzice też będą chcieli dołożyć, czy tez kupić więc ja nie protestowałam

[vilet784]

Napisane przez Laila85

Wielkie gratulacje!!! Super

Ja zaręczona chyba od 10 lat




Dzieki za info




Pampersy premium care 1 nie maja wycięcia, ale wtedy ta przednia cześć sie zawija, a sa fajne bo przyjmują luźne kupki i maja ten pasek co widać ze Pielucha pełna

Czy tez tak macie ze nagle w ciazy łatwo Was zawstydzać i od razu czerwone sie robicie? Tez sie tak szybko wzruszacie?

Od paru dni oglądam porodówke na TLC i rycze za każdym razem.,.

Myślałam że to wzruszanie się mnie nie dotyczy dopóki nie poryczałam się przy tym filmiku https://www.youtube.com/watch?v=S14kvB-HMc0
Ryczałam i zastanawiałam się co się ze mną dzieje, przecież ja nigdy tak nie reaguję

[mortisha84]

Napisane przez vilet784

Myślałam że to wzruszanie się mnie nie dotyczy dopóki nie poryczałam się przy tym filmiku https://www.youtube.com/watch?v=S14kvB-HMc0
Ryczałam i zastanawiałam się co się ze mną dzieje, przecież ja nigdy tak nie reaguję

Heh, też się wzruszyłam... I też raczej nie jestem płaczką

A wiecie, że już dwie wrześniówki urodziły?

[magsik]

Napisane przez mortisha84

Heh, też się wzruszyłam... I też raczej nie jestem płaczką

A wiecie, że już dwie wrześniówki urodziły?

No weź nie strasz

[PurBlanka]

Napisane przez vilet784

Zerknij jeszcze raz na tamtego posta, wszystko wytłumaczyłam : Wiedziałam ze ktoś o to zapyta

Już widziałam, nie doczytałam tego Dziękuje

Coffe, dzięki ! Lista Vilet jest faktycznie spora, na pewno mi się przyda

Mortisha nie strasz :boisie: ! Ciekawe jak u nas szybko się zacznie i która będzie pierwsza I która będzie miała siłę od razu wstawić informacje na wizaż

Laila, ja już nie oglądam TLC, porody, porodówka, urodzone do adopcji, wszędzie, gdzie rodzą się dzieci, we mnie rodzi się tooona łez. Wyje jak bóbr ! Na ostatniej wizycie na porodówce z SR płakałam jak głupia patrząc na wcześniaki i słuchając o porodzie kobiety która opowiadała nam kilka godzin po nim. Emocje biorą górę, płaczę więcej niż zwykle...

Kładę się już, mały oczywiście ruchy żółwika albo ślimaczka...Jutro mam wizytę na 16 20, mam nadzieję, że nie dzieje się nic złego. Ale coby nie było, jak nadal będą we mnie niepokoje, nie będę się zastanawiać nad wizytą na oddziale
Dobranoc ! Śpijcie dobrze

[vilet784]

Napisane przez mortisha84

Heh, też się wzruszyłam... I też raczej nie jestem płaczką

A wiecie, że już dwie wrześniówki urodziły?

Aaaaaaa!

[farminka]

Napisane przez mortisha84

Heh, też się wzruszyłam... I też raczej nie jestem płaczką

A wiecie, że już dwie wrześniówki urodziły?

Łoo która teraz? W którym tygodniu? Bo przegapiłam i nie widzę żadnej informacji

[nocnyskowronek]

Napisane przez mortisha84

Heh, też się wzruszyłam... I też raczej nie jestem płaczką

A wiecie, że już dwie wrześniówki urodziły?

Starałam się nadrabiając Was zapamiętać co której odpisać, ale po infie o wrześniówkach zapomniałam prawie wszystko!

Farminko - trzymam kciuki! Wszystko będzie dobrze Tylko nie szalej teraz za dużo z tym praniem tylko postaraj się jak najwięcej odpoczywać. Masz może kogoś w pobliżu kogo mogłabyś poprosić o pomoc z ogarnianiem tego wszystkiego? Pewnie poczujesz się lepiej mając wszystko gotowe, ale dobrze żebyś sama za dużo się nie napracowała przy tym...

[mortisha84]

Nie chciałam Was straszyć

Napisane przez farminka

Łoo która teraz? W którym tygodniu? Bo przegapiłam i nie widzę żadnej informacji

Nie wiem w którym tygodniu. Jest na liście na ich najnowszym wątku. Termin miała na 6.09 a urodziła 31.07. Od razu pomyślałam, że to tak jakbym ja miała 31.08 urodzić

[farminka]

nocnyskowronek na razie moja praca polegała tylko na przebraniu ubranek rozmiarami i kolorami, nastawieniu pralki i rozwieszeniu prania. Zastanawiam się jak zrobić z prasowaniem, bo to już może być bardziej męczące. Mam przeczucie, że powinnam zalegnąć plackiem,a jednocześnie nie mogę uleżeć, bo tyle do zrobienia... Niemniej jedno pranko już schnie, więc w razie wypadku będzie co do torby wrzucić. Oby jednak nastąpiło to za co najmniej 4 tygodnie...

[ever_92]

Tez sie czesto wzruszam

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Napisane przez PurBlanka

Już widziałam, nie doczytałam tego Dziękuje

Coffe, dzięki ! Lista Vilet jest faktycznie spora, na pewno mi się przyda

Mortisha nie strasz :boisie: ! Ciekawe jak u nas szybko się zacznie i która będzie pierwsza I która będzie miała siłę od razu wstawić informacje na wizaż

Laila, ja już nie oglądam TLC, porody, porodówka, urodzone do adopcji, wszędzie, gdzie rodzą się dzieci, we mnie rodzi się tooona łez. Wyje jak bóbr ! Na ostatniej wizycie na porodówce z SR płakałam jak głupia patrząc na wcześniaki i słuchając o porodzie kobiety która opowiadała nam kilka godzin po nim. Emocje biorą górę, płaczę więcej niż zwykle...

Kładę się już, mały oczywiście ruchy żółwika albo ślimaczka...Jutro mam wizytę na 16 20, mam nadzieję, że nie dzieje się nic złego. Ale coby nie było, jak nadal będą we mnie niepokoje, nie będę się zastanawiać nad wizytą na oddziale
Dobranoc ! Śpijcie dobrze

Trzymam kciuki za wizyte
Tez jutro mam na 13.30, wiec pozniej zapewne sie odezwe.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[line_87]

Szalejecie Dziewczyny z tymi praniami Ja schowałam wszystkie ciuszki głęboko do komody i nawet jeszcze o tym nie myślę

Byłam dzisiaj na zajęciach ze szkoły rodzenia i było o karmieniu piersią. Może się powtórzy, ale napiszę, co zapamiętałam, może się komuś przyda:

• niemowlę powinno jeść co ok. 3-3,5h, jeśli przesypia pory karmienia, to trzeba je obudzić
• najbardziej efektywne jest budzenie poprzez zmianę pieluszki - jak się przetrze pupę mokrą chusteczką, to maluch na pewno się obudzi
• dziecko powinno jeść 6-8 razy na dobę, w tym 2 karmienia nocne
• dziecko zawsze przystawia się do piersi, a nie pierś do dziecka
• żeby pobudzić malucha do ssania albo do otworzenia buzi lepiej je podotykać po uszku albo pod brodą, a nie po policzkach
• dla kobiet po cesarce najlepsza do karmienia jest pozycja "futbolowa" - siedzi się prosto, a dziecko trzyma się jakby pod pachą, nie wiem jak to dokładnie opisać
• przez pierwsze 3-4 minuty karmienia mleko ma najwięcej glukozy, a dopiero później więcej węglowodanów i białka, dlatego nie należy przekładać malucha po kilku minutach do drugiej piersi, tylko powinno wyssać dobrze jedną, żeby doszło do tego bardziej wartościowego pokarmu
• dziecko karmione ok. 8 razy na dobę nie potrzebuje dokarmiania ani dawania dodatkowego picia
• jeśli dziecku chce się pić, to można je przystawić do piersi na kilka minut, żeby wypiło to pierwsze mleko z glukozą
• mleko odciągnięte może stać w temperaturze pokojowej do 6h, w lodówce do 4 dni, a zamrożone - ok. 4 miesięcy
• dziecko powinno się przyssać do piersi tak żeby ustami objęło całą brodawkę, bo wtedy ssanie jest najefektywniejsze, nie chwyta powietrza i nie ma kolek

Tyle się dowiedziałam dzisiaj, takie jest zdanie mojej położnej. Nie wiem jak inne wypowiadają się w tych kwestiach

[ever_92]

A co do wrzesniowek ja tam na ich postach nic nie widze, zeby 2 urodzily :/ nie chce mi sie dokladniej szukac.

[mortisha84]

Czyli jutro dzień trzymania kciuków
Gosia, PurBlanka, Ever, ktoś jeszcze jutro wizytuje?

[farminka]

Napisane przez mortisha84

Nie chciałam Was straszyć



Nie wiem w którym tygodniu. Jest na liście na ich najnowszym wątku. Termin miała na 6.09 a urodziła 31.07. Od razu pomyślałam, że to tak jakbym ja miała 31.08 urodzić

Już się doliczyłam - 34t5d, czyli tak jakbym równo za 2 tygodnie urodziła czego zresztą całkiem wykluczyć nie mogę Niech no chociaż moja położna z urlopu wróci zanim coś się zacznie dziać,bo tak to panikuje i czytam wujka google żeby się coś dowiedzieć

[ever_92]

LINE dzieki mi sie przyda, SR o karmieniu przede mnie. A ciuszki Emily leza w workach, worki w kartonach a kartony w garazu

[line_87]

Napisane przez ever_92

A ciuszki Emily leza w workach, worki w kartonach a kartony w garazu

Już mi lepiej Chociaż dzisiaj kolejny krok do przodu w wyprawce, bo mąż był przelotem w Ikei i kupił taką małą komodę. Dobrze pamiętam, że to na taką albo bardzo podobną był szał tu na wątku?

[abrakatabra]

Gemini wysyła maile z numerem śledzenia paczki? Robiłam zamówienie w piątek i cały czas jest w "trakcie realizacji"

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ever_92]

Napisane przez line_87

Już mi lepiej Chociaż dzisiaj kolejny krok do przodu w wyprawce, bo mąż był przelotem w Ikei i kupił taką małą komodę. Dobrze pamiętam, że to na taką albo bardzo podobną był szał tu na wątku?

A ja wlasnie zamowilam tego bocianka
http://babyskat.dk/stork-trae-roedt-...ge-p-1974.html

Jak sie komus dziecko urodzi, to stawia sie przed domem przy drodze z niebieska lun rozowa chusta lub wstazka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nocnyskowronek]

Napisane przez line_87

Już mi lepiej Chociaż dzisiaj kolejny krok do przodu w wyprawce, bo mąż był przelotem w Ikei i kupił taką małą komodę. Dobrze pamiętam, że to na taką albo bardzo podobną był szał tu na wątku?

Prawie dokładnie tą (4 szuflady u mnie) dzisiaj skręciliśmy Nie wiem czy dobrze pamiętam kto, ale chyba Kamila wklejała też u siebie dwie takie

U mnie ciuszki też jeszcze upchnięte w reklamówki, ale jutro planuję je poukładać w komodzie Pranie planuję zrobić dużo później, ale kto wie czy nie zmienię zdania w międzyczasie Generalnie jestem zdania, że każda powinna to zrobić wtedy, kiedy uzna za właściwe i zapewni jej to spokój psychiczny, że wszystko co może ma pod kontrolą

Abrakadabra - dwa razy zamawiałam z Gemini i za każdym razem był mail, że opuściło zamówienie magazyn (tego samego dnia ale wcześniej miałam tez maila z UPS o śledzeniu przesyłki)

[farminka]

abrakatabra do najszybszych oni niestety nie należą. U mnie też sporo czasu zeszło zanim wysłali. Myślę, że jeszcze ze 2-3 dni i będzie

[ever_92]

Ale tez bym chciala ukladac ciuszki w szafkach a tak to tylko Tz'owi truje, kiedy pokoj skonczy. Ponoc za niecaly miesiac bedzie gotowy
A i dla malej lampke na sciane hello kity kupilam ostatnio przy lataniu po sklepach budowlanych

[farminka]

ever ja zaczęłam pranie i układanie, łóżeczko skręcone, ale między nami jest miesiąc różnicy w terminach porodu, więc Ty jeszcze spokojnie zdążysz Ja za troszkę ponad miesiąc chciałabym urodzić, a że poprzednie dziecko urodziłam w 37t4d to bardzo prawdopodobny scenariusz, jeśli nie w ogóle optymistyczny

[abrakatabra]

Napisane przez farminka

abrakatabra do najszybszych oni niestety nie należą. U mnie też sporo czasu zeszło zanim wysłali. Myślę, że jeszcze ze 2-3 dni i będzie

I nocnyskowronek, dziękuję za odpowiedz a chwalą się, że wysylaja w 48h

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.